Wpadka!!! W jaki sposób?

[sylwia_T]

Mam pytanie do tych kobiet ktore "wpadły" a mianowice jaka była tego przyczyna? czy pęknięcie gumki w dni płodne, czy seks bez zabezpieczenia a moze stosunek przerwany?? jestem ciekawa jakich przyczyn jest najwiecej. aaa i jak to jest z seksem podczas okresu? czy mozna bez zabezpieczenia konczyc w srodku? czy jednka komus zdazyla sie wpdaka z takiej przyczyny?

[Momo]

Przyczyna jest tego taka,że jedynie szklanka zimnej wody zamiast - zabezpiecza na 100%.

[laloja]

Podbijam - ja też jestem ciekawa

[flybird]

znacie to powiedzenie:
"oto walenty za późno wyciągnięty, a obok aldona z pękniętego kondona"

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez flybird

znacie to powiedzenie:
"oto walenty za późno wyciągnięty, a obok aldona z pękniętego kondona"

Byl jeszcze Mietek z przeterminowanych tabletek

[iwciunia]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Byl jeszcze Mietek z przeterminowanych tabletek

[natali86]

Napisane przez flybird

znacie to powiedzenie:
"oto walenty za późno wyciągnięty, a obok aldona z pękniętego kondona"

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Byl jeszcze Mietek z przeterminowanych tabletek

.....pamietajmy o Ali co sie nie poddala spirali

[Momo]

[Ewciaak]

: rotfl:

[emi22]

no u mnie to raczej najpierw było z prezerwatywa a pużniej pare razy bez i masz ci wpadka gotowa

[blue _eyes]

Jestem ciekawa czy duzo ciaz zdaza sie przez sex, ale nie w dni plodne. Bo niby wtedy male sa szanse.

[pani_smith]

eeee nie można zajść w ciążę w dni niepłodne.

mianem dni płodnych określa się okres tuż przed i po uwolnieniu komórki jajowej. jeśli w tym czasie w organizmie kobiety znajdą się plemniki (które mają wówczas przeżywalność nawet do ok. 7 dni) istnieje szansa na zapłodnienie i w efekcie ciążę.
pozostałe dni naszego cyklu (przed i po) to okres niepłodny, wówczas zajście w ciążę jest absolutnie niemożliwe.

w praktyce natomiast kobieta bez wykonywania specjalistycznych badań nie jest w stanie sama precyzyjnie wyznaczyć momentu jajeczkowania, a tym samym i dni płodnych.
"wpadki", to zajścia ZAWSZE w okresie płodnym, mimo iż kobitka "wyliczyła" sobie, że jest inaczej. i dlatego metoda kalendarzykowa jest tak bardzo zawodna.

[goha80]

proponuje dodac sonde hehe, latwiej sie bedzie zorientowac kto jak i dlaczego chociaz w sumie to by bylo to samo co zródla podajace skutecznosc róznych metod antykoncepcyjnych... ja w kazdym badz razie mam pigulkowe dziecko

[wsypialniipoza]

Napisane przez pani_smith

eeee nie można zajść w ciążę w dni niepłodne.

mianem dni płodnych określa się okres tuż przed i po uwolnieniu komórki jajowej.
(...)
"wpadki", to zajścia ZAWSZE w okresie płodnym, mimo iż kobitka "wyliczyła" sobie, że jest inaczej. i dlatego metoda kalendarzykowa jest tak bardzo zawodna.

Cóż, to jest teoria. Dni płodne wtedy i wtedy, w inne dni mamy niepłodne. Czasami jednak zdarza sie takie cudo, że komórka jajowa uwalnia się znienacka. Ba, można nawet zajść w ciążę podczas okresu - o to pytała autorka posta. Teoretycznie jest to możliwe. Jedni podają szansę 1:1000, inni 1:500.
Nigdy nie można powiedzieć "dziś mam dni niepłodne, dziś sobie pozwolę".

[Chloestic]

Napisane przez wsypialniipoza

Nigdy nie można powiedzieć "dziś mam dni niepłodne, dziś sobie pozwolę".

dokladnie ;]

nie mozna chociazby dlatego, iz miesiaczka bywa nieregularna, wiele czynnikow ma na nas wplyw i 'wyliczanki' sa dosc ryzykowne

[wsypialniipoza]

Napisane przez Chloestic

wiele czynnikow ma na nas wplyw i 'wyliczanki' sa dosc ryzykowne

Sport tylko dla hazardzistów.

[Chloestic]

mhmmmmmmm sex to jeden z lepszych sportow

[emi22]

Napisane przez Chloestic

mhmmmmmmm sex to jeden z lepszych sportow

popieram hehe

[wsypialniipoza]

Napisane przez Chloestic

mhmmmmmmm sex to jeden z lepszych sportow

Działa ogólnorozwojowo, na każdy mięsień w ciele, rozmaite pozycje pozwalają na ćwiczenie seriami różnych partii mięśni... Po co siłownia?

[marta1210]

goha80 pigułkowe dziecko? po całkowicie regularnym stosowaniu pigułek?

[Alishia19]

Napisane przez natali86

.....pamietajmy o Ali co sie nie poddala spirali

Wypraszam sobie tą Alę!!!!!heheh

Pozdrawiam Ala


Hej,mam takie małe pytanko którę zadaje sobie je czestoSłuchajcie dziewczyny,sypiam z chłopakiem prawie 3 lata,i tylko na poczatku uzywaliśmy prezerwartyw(moze z 4 razy),a teraz cały czas bez żadnego zabezpieczenia inie jestem jak narazie w ciąży(no i całe szczęśćie)bo narazie nie chcemy miec dzieci,ale zastanawia mnie jedno dlaczego przez te 3 lata,nie zaszłam w ciaże,a kochamy sie prawie codzienie.Czy może cos jest z nami nie tak????Czy mamy ogromne szczescie???

Pozdrawiam

[elmoska]

Proponuje zrobic badania to sie dowiesz

[bonheur]

Napisane przez marta1210

goha80 pigułkowe dziecko? po całkowicie regularnym stosowaniu pigułek?

ponawiam pytanie, też mnie to zaintrygowało...

[elmoska]

przeciez zadna metoda nie daje 100 % bezpieczenstwa, nawet przy regularnym stosowaniu

[goha80]

no wiec odpowiadam dokladnie pigulkowe. pisalam juz o tym na róznych watkach niejednokrotnie przy regularnym i dlugotrwalym stosowaniu - bez wymiotów, mieszania z innymi lekami , pigulki lykane natychmiast po zabuczeniu alarmu w telefonie... jestem bardzo zdyscyplinowana i nie bylo nigdy przez te kilka lat mowy o pomylce w stosowaniu.... no ale gdzies musi byc ten ulamek procenta nie???
po zrobieniu testu (tak sobie zrobilam rutynowo bo nie wierzylam ze to mozliwe ale okres sie spóznial 3 dni..) o malo mi kubek z herbata nie wypadl z rak tak sie zaczelam trzasc kosmos przez miesiac chodzilam jak oczadziala bo nawet test i potweirdzenie u lekarza nic mi nie dalo... czemu ja? jakim sposobem? itd...nie moglam w to po prostu uwierzyc,a jednak...

[elmoska]

goha80 sadze ze na avatarze Twoje pigulkowe dziecko Gratuluje bardzo ladne

[iwciunia]

Goha, a jak długo brałaś tabletki po zmianie na inne (z większą ilością hormonów - zgodnie z tym co pisałaś w innym wątku ) zanim zaszłaś w ciążę? Może było to pierwsze opakowanie? Niby działa od pierwszego tygodnia, ale moja lekarka mówiła, że dla pełnego bezpieczeństwa lepiej poczekać do drugiego, a nawet trzeciego, zwłaszcza po zmianie na inną ilość hormonów. No więc jak to było? Pytam z ciekawości

[goha80]

to bylo podczas trzeciego, poza tym nie robilam zadnych przerw wiec zgodnie z ulotka dzialanie antykoncepcyjne nie ulega pogorszeniu w zadnym wypadku. zmiana ze slabszych na silniejsze (cilest)...poza tym powinny dzialac i wyrównac te hormony juz od pierwszej pigulki a nie 3 miechy i bum to przeczy wszelkiej logice!!! swoja droga dziecka bardzo juz chcialam ale wiedzialam ze nie moge sobie na nie pozwolic na tamten czas. ja to zakwalifikowalam jako cud bo inaczej sie nie da.

[iwciunia]

No 3 opakowania to faktycznie sporo W takim razie albo byłaś tym maleńkim procentem, albo była jakaś inna przyczyna A co do zmieniania tabletek, jak ja zmieniałam tabletki, tez bez przerwy, ze słabszych na silniejsze, lekarka powiedziała mi że organizm musi mieć czas do przestawienia się na nową dawkę, wbrew temu co jest napisane na ulotce

Edit.: A co na to Twój lekarz?

[goha80]

moja lekarka jest zakrecona wchodze mówie: pani doktor jestem w ciazy a ta usmiech i ze gratuluje. dopiero po chwili: zaraz zaraz zaglada w karte i mówi eee niemozliwe przeciez pigulki bierzesz. i zaraz mnie za lokiec i do gabinetu na usg,ale ze usg zwykle, nie dopochwowe to nic nie pokazalo i ona mówi: nie nie juz by bylo cos widac to pewnie jakis przerost tkanki, endometrium?? czy cos... ale ze nie dawalo jej to spokoju kazala mi przyjsc za dwa dni na dopochwowe i okazalo sie ze jednak to embrionek sie zagniezdzil i czuje sie swietnie powiedziala ze cóz slyszala o takich przypadkach i to nie raz i wlasnie ze gdzies ten procent niepewnosci musi byc...
o niescislosci nie moglo byc mowy bo ja jestem z tych co milion razy czytaja ulotki i sprawdzaja z zródlach i dopytuja i sprawdzaja kazdy nieznany termin zeby miec calkowita jasnosc i pewnosc. dlatego ciaza byla dla mnie szokiem bo to byl pierwszy i jedyny przypadek w zyciu na który nie mialam wplywu mimo staran i dokladnosci. gdybym wiedziala ze moge zajsc gdybym miala wymioty czy biegunke czy inne... to bym nie dopuscila do siebie TZ nawet w gumce. seks bez zabezpieczen nigdy mi sie nie zdazyl i nie ma takiej opcji zebym w szale uniesienia odpuscila sobie antykoncepcje.
sa dziewczyny co ryzykuja, nie biora hormonów i nie zachodza a sa takie jak ja pilnujace sie do przesady i no cóz...zdaza sie...palec Bozy