Jaki makijaz dla takiej buzi? HELP!

[amisu]

Witajcie!
Chce Was poprosic o pomoc.
Chciałabym wiedziec, jak sie malować aby dobrze wyglądac. Czy maluje sie poprawnie? Nizej zamieszczam fotke z makijazem i bez. Mam bardzo jasną karnacje (co widac nizej). Jest to mój naturalny kolor włosów. Mam bardzo jasne rzęsy i brwi. Cere równiez. Chodze na solarium, ciezko sie opalam ale pomaga mi to tez na trądzik, ktorego zawsze miałam duzo, teraz jest juz lepiej. Ale i tak w świetle dziennym moja sera wygląda "trupio".

Chciała bym wiedziec, jakich kolorów uzywac. Mam małe oczy, zwykle robie czarne kreski na i pod powiekami i od tego raczej nie odejde. Lubie tez malowac sie na różowo, ale uwazam ze dalej jest cos nie tak.

Pomózcie! Prosze o wszelkie porady i sugestje. O, moze pomozecie mi ustalic, jakim typem kolorystycznym jestem?

[nenvena]

Cześć
Najbardziej Podobasz mi się na ostatnim zdjęciu. Napisałaś o solarium, że pomaga na trądzik- ja nie chodze na solarium, więc nie jestm ekspertem, ale wydaje mi się, że to pomaga, ale tylko na chwilę. Tak jak słońce- na początku widac poprawę a pźniej, w najlepszym wypadku wszytsko wraca do poprzedniego stanu. Może lepiej zainwestować w maści?
Faktycznie mas znietypową urodę. Zastanawiam się, czy nie było by Ci lepiej w jakimś innym, może ciemniejszym kolorze włosów? np ciemny blond, lub jakis jasny, chłodny brąz...
Wydaje mi się, że masz szeroko rozstawione oczy i na ostatnim zdjęciu jakby w doł kąciki opadały, to może kreske trochę w góe podciągaj?
Myślę, ze za niedługo jakieś specjalistki się wypowiedzą to bardziej pomogą niż ja

[amisu]

Tak, mam opadające kąciki, przez co oczy są smutne...
A włosy - natura obdarowała mnie takimi włosami i nie chce ich niszczys farbowaniem, juz po trwałej cierpią.
Co do solarium: Wazna jest systematycznosc. Jesli nie pojde przez 2 tyg. - jest gorzej (tj niewiele lepiej jak bym wogole nie chodziła). A tak chodze na bierząco i jest oki. Wg. wiekszosci opini słońce/solarium zle działa na skóre. Ja tak nie uwazam. Moze niektórym szkodzi....
Do pielegnacji uzywam zelu z serii Czysta skóra, czasem tez Kremu nawilzającego z tej serii (np. pod fluid). Na noc zawsze kłade BENZACNE. Jest to naprawde wspaniałą maść i wszystkim ją polecam!

Dalej czekam na porade co do make-up'u....
Pozdrawiam.

[NicoOl]

hej,male oczka można powiekshyć jasnymi cieniami i podkręcającym tuszem do rzęs=D to naprafdem duuużo daje=] natomiat solarium zdecydowanie odradzam:/ wysusza skóre,a jeśli chodzi o trądzik to pomaga tylko na jakiś czas,potem może być już tylko gorzej.Proponuje kosmetyki do pielęgnacji dla cery trądzikowej(bardzo dobre są clean&clear czy jakos tak;P)A jeśli chodzi o kolorek to możesh sobiem sprawić jakiś dobry samoopalacz,tańshy od solarki a i efekty są booskie=]nom i do tego obowiązkowo puder brązujący=D pozdrawiam=] mam nadzieje,że pomogłam chociash odrobinke;]

[soulsweeper]

Wklejam fotkę z małymi zmianami dokonanymi na photoshopie- pociągnięta za oko, w górę kreska, trochę przyciemnione brwi i delikatnie podkreślone kości policzkowe. Nie jestem absolutnie ekspertem, ale wydaje mi się, że to może trochę pomóc

[czarna.noc]

hej,
dla naturalnych blondynek (zreszta nie tylko naturalnych) codzienny makijaz powinien opierac sie na delikatnym podkresleniu jednego elementu twarzy. W twoim wypadku - oczu, ale, niestety, pomysl z czarna kredka na dolnej powiece jest hmm.. wysoce nietrafiony. Po 1sze: czarny to zbyt dramatyczny kolor przy twojej bladej buzi i tak jasnych wlosach i brwiach. Po drugie, kredka jest nieroztarta, zbyt wyrazna, graficzna. To pasuje zwykle tylko brunetkom, a i tez nie zawsze. No i oczywiscie zmniejsza oczy, co w twoim wypadku jest niepozadane. Proponuje: albo uzycie grafitowej kredki, szarej, albo malowanie wewnetrznej linii oka, nie lini pod rzesami.
Tez uwazam, ze powinnas malowac tzn. kocie oko.. niekoniecznie na rozowo.. lepiej wybrac chlodne, matowe odcienie- szarosci, brazy, zimne fiolety.
Aha, wydaje sie ze jestes tzn. Latem (przynajniej na moim komputerze tak widac )

[Meariel]

Amisu! Masz bardzo oryginalną urodę. Taka jaśniutka cera ma swój urok i myślę, że powinnaś być z niej dumna, a nie dręczyć ją solarką Przy Twoich jasnych włosach tworzy harmonijną całość (ufajmy naturze).
Jeśli chcesz podkreślić oczy, to proponuję troszeczkę przyciemnić brwi. Ale nie mam zieonego pojęcia w jaki sposób. Hennę odradzam, chyba że jest możliwość minimalnego przyciemnienia, np. w kolorze popielatym. Może jakieś specjalne cienie do brwi? Takie jaśniutkie i delikatne, żebyś z kolei nie wyglądała karykaturalnie.
Te brwi znowu nie są konieczne- to taka luźna uwaga. Jednak wkleję fotkę, na której odrobinę Ci je przyciemniłam. Kolor jest nienaturalny, najlepiej patrzeć przez przymrużone oczy
Jeśli chodzi o makijaż, to skupiłabym się na rozcieraniu, ze względu na delikatne rysy twarzy. Bardzo ładnie Ci w różu, dobrze będziesz też wyglądać w beżach i w takich brudnych, pudrowych, przydymionych różach.
Jeszcze raz podkreślam, że Twój makijaż powinien być roztarty. Wszelkie ostre granice nie są wskazane. Jeśli robisz kreskę nad rzęsami, do koniecznie rozetrzyj ją jakims cieniem.
Pozdrawiam

[amisu]

Meariel napisał(a):
> Amisu! Masz bardzo oryginalną urodę. Taka jaśniutka cera ma swój urok i myślę, że powinnaś być z niej dumna, a nie dręczyć ją solarką Przy Twoich jasnych włosach tworzy harmonijną całość (ufajmy naturze).

Myslisz?? Taka opcja nie przyszła mi do głowy.
Ale widzisz, moja cera ma odcien bardziej szary nic rózowy. To widac w swietle dziennym. I tu jest problem....
Do tego nie twrzy harmonijnej całosci tylko sie zlewa...
Mam tez problem z dobraniem sobie odpowiedniebo fluidu czy pudru. Moja buzia jest bardzo zniszczona trądzikiem i trudno to zatuszowac, a nie hche miec maski na buzi.
Moze polecicie mi jakis dobry fluid ktory by tuszował i nadał ładny, zdrowy koloryt? (tylko w niezadużej cenie....)

[Casablanca]

Hej
Moja rada jest jedna: zainwestuj w dobre kosmetyki antytrądzikowe. Widzę, że masz z tym problemy, a to NAPRAWDĘ da sie wyleczyć( i to nie solarką). Z osobistyh(bardzo dobrych) doświadczeń polecam kosmetyki Lysnela (sprawdź w KWC). Są bardzo skuteczne a przy tym cena rozsądna. Jeśli nie masz cery wrażliwej ani uczulenia na żaden ze składników to szoruj do apteki i kup przynajmniej krem i tonik.
Jeśli wyleczysz przynajmniej częściowo buzię, uwidoczni się jej naturalne piękno i wcale nie będziesz musiała się jakoś "specjalnie" malować. Ja używam tylko cieni do powiek i czasem tuszu do rzęs
Pozdrawiam

[agabil1]

masz ciekawą twarz ale tak jak dziewczyny sądzę,że w Twoim przypadku makijaz powinien być bardziej roztarty,zaś konturu nie podkreślaj ostro,tym bardziej czarną konturówką.Znacznie lepiej będzie wyglądał miękko nałożony cień. Proponowałabym raczej skupić się na makijażu górnej powieki,dolną zostawić w spokoju,bo teraz zwraca uwagę niekorzystnie na opadające kąciki oraz nadaje smutnego wyglądu.
I moja ostatnia obsesja-brwi Powinny być trochę grubsze.
Załączam ryzunek jak malowac oczy z opadającymi kącikami.

[Casablanca]

Co do fluidów itp, to szczerze odradzam. Masz bardzo jasna karnację i jeśli już dobierzesz sobie odcień pod kolor Twojej cery, to podkreśli on tylko Twoją "bladość". Z kolei jeśli zdecydujesz się na ciemniejszy odcień, to będzie wyglądalo jakbyś miała maskę na twarzy. Wyrażnie będzie zaznaczała się linia, gdzie kończy się puder a zaczyna "goła" skóra. Jeśli już czesz koniecznie sie opalić to polecam:
-jedzenie dużych ilości marchewki (tanio i na zdrowie)
-picie sokór marchwiowych i pomidorowych(jw. )
-balsamy łagodnie brązujące ( np.Kolastyna, Eris)

Pozdr.

[Meariel]

amisu napisał(a):

> Ale widzisz, moja cera ma odcien bardziej szary nic rózowy. To widac w swietle dziennym. I tu jest problem....
> Do tego nie twrzy harmonijnej całosci tylko sie zlewa...

Ja wiem, czy ten szary (jak twierdzisz ) byłby taki zły. Chyba kwestia spojrzenia na siebie. Spróbuj ocenić się na chłodno, zdystansować, spojrzeć na siebie oczami kogos zupełnie obcego. To czasem pomaga, gdy zaklinujemy się z jakąś myślą

> Mam tez problem z dobraniem sobie odpowiedniebo fluidu czy pudru. Moja buzia jest bardzo zniszczona trądzikiem i trudno to zatuszowac, a nie hche miec maski na buzi.

Wyobrażam sobie, jak musi byc trudno dobrać odpowiedni podkład. Sama mam jasną cerę i nie lada kłopot, a co dopiero Ty.
Na zdjęciach w ogóle nie widać, żebyś miała problemy z trądzikiem, nie widać też efektu maski, więc może masz odpowiedni podkład?

[amisu]

Teraz i tak mam ładną buzie... Trądzik dostałam chyba jak miałam 10(!) lat i tak do 16 (teraz mam 18) był horror. Kosmetyczka, dermatolog, garscie leków, specjalnie robione maści - i nic. Wreszcie wtafiłam go engokrynologa. No i pomogło! Ale została brzydka, zniszczona cera i jeszcze troche pryszczy. No i bardzo pomaga wyzej wspomniane Benzacne.
Aga BJ - wielkie dzieki za rysunek! Ale grubsze brwi? No co Ty To tylko tak wygląda, są tak jasne ze nie widac dokładnie gdzie są
Casablanca - nie chce sie koniecznie opalac - ja nie chce wygladac jak trup. Samoopalacze odpadają, juz je przerabiałam....
Meariel - taka "szarosc" nie wygląda ciekawie. Do tego "zimne" oczy i zwykle zimna oprawa... Koszmar.

Beże jakos mi nie leżą.... Co myslicie o złotym cieniu?
A moze róż na policzki dodał by życia do mojej buzi?
Mozecie polecic jakis dobry podkład, fluid czy puder?

Dziekuje za takie szybkie i miłe odpowiedzi

[agabil1]

trochę je widać na zdjęciach zwłaszcza na pierwszych dwóch

[Emilia1989]

Do takiej buzi nie trzeba makijażu, jedynie operacja Cię ratuje.
Pozdrawiam,

[Dewjani]

hehe, odpowiedz Emilii1989 jest dość...interesująca
ogólnie rzecz biorąc odradzam barwienie brwi - możesz sie wydac bardzo nienaturalna i wyglądać po prostu smiesznie. to samo odnośnie włosów- jak już ktoś wspomniał : ufajmy naturze! naprawdę masz fajna urodę, taki skandynawski typ. i jest ok - lekko podkreśl górną powieke jasnymi cieniami ( popielaty, szary, niebiesko biały etc). może i będziesz wygądać jak słodki aniołek - ale widac nim jesteś
pozdr

[agabil1]

Napisane przez Emilia1989

Do takiej buzi nie trzeba makijażu, jedynie operacja Cię ratuje.
Pozdrawiam,

niesympatyczny komentarz,do tego mija się całkiem z prawdą

[Pralinka]

Napisane przez agabil1

niesympatyczny komentarz,do tego mija się całkiem z prawdą

Zreszta nie pierwszy w wykonaniu Emilii1989. Czyżby trolizm jakiś kiełkował? Zalecam Ci Emilko troche więcej ogłady.

[Maga]

Napisane przez Emilia1989

Do takiej buzi nie trzeba makijażu, jedynie operacja Cię ratuje.
Pozdrawiam,

Emilia, czy ja dobrze widzę ? Twój post jest co najmniej nieprzyjemny, a ja nie znajduję przyczyny żeby taki był.
Jeśli masz jakieś prywatne przesłanki, wyraź to na priv.
Koleżance której "doradziłaś" w ten sposób należą się przeprosimy i oczekuję ich od Ciebie, jeżeli zależy Ci na tym, żeby nadal być tutaj z nami.

[PaniKota]

Amisu - nie maltretuj cery, połączenie brevoxyl i solarium moze Ci kiedyś wyjść bokiem. Brevoxyl (sama go niestety czasem stosuję) działa jak odplamiacz, podejrzewam, ze szarą buzię masz po nim (przynajmniej u mnie tak było) - przyśpiesza starzenie skóry, może podrażniać. A solarium czy słońce na trądzik są naprawdę szkodliwe. Na początku przysusza zmiany i wydaje się, że jest lepiej, ale to wszystko się pod skórą kotłuje i jak skóra odpocznie to dopiero jest tragedia. A jak nie dasz jej odpocząć to szybko się zestarzejesz.
Poza tym jasna buzia przy Twoich włosach to wcale nic złego. Sama się wreszcie do swojej przyzwyczaiłam, dobierz dobry lekki fluid rozświetlający i czaruj otoczenie oryginalną urodą.
Co do kolorystyki - nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że dziewczyny dobrze Ci tu radzą. I koniecznie schowaj na dno szuflady czarną kredkę. Ona mało komu dobrze robi.
Gdzieś jest wątek o oczach Tanzanit, w którym dziewczyny cuda ze swoimi ślepkami robią na programach graficznych, czego próbkę już tu dostałaś. Może wklej tam swoje zdjęcie i popatrzysz sobie na różne możliwości, dzieki czemu wybierzesz to, w czym masz szanse się dobrze czuć - bo to przecież też ważne.
_________________________ __
Ojoj, troszku się spóźniłam, nie spojrzałam na datę rozpoczęcia watku. Amisu, pewnie już wypróbowałaś setki makijaży i kolorów - pokaż się, my tez ciągle sięgamy ideału

[Przezlosliwa]

Zgadzam się. Nie maskuj, nie oszukuj - tylko podkreślaj. Na tym polega piękno - na podkreśleniu swojej wyjątkowości. Wszystko co nas wyrożnia może być śliczne - pod warunkiem, że to zaakceptujemy i sprytnie podkreślimy. Z racji tego, że bliżej mi do fryzjerstwa - pokombinowałabym u Ciebie z inną fryzurką. Nie przyciemniałabym buzi - będzie wyglądać dziwnie przy jasnych włosach. W Twoim przypadku podkreśliłam porcelanową cerę jasnym podkładem (polecam Max Factor - Lasting Performance - mają b. jasne kolorki) i _delikatnie_ podkreśliła policzki. Moim zdaniem powinnaś zapuścić brwi i nie przyciemniać ich - nie wiem, cenię oryginalność, więc moim zdaniem powinnać podkreślić swoją wyjątkowość. Co do reszty makijażu, to się nie wypowiadam - tutaj znawczynią nie jestem, więc oddaję pałeczkę lepszym ode mnie.