Zakupy na strawberrynet.com-kolorówka

[noseknosek]

Napisane przez majade

Aga , czy te prasowane pryzmy to taka rewelacja?? Nie wiem
Mam pastele i je zarzuciłam, jakoś mnie nie przekonują. One się świetnie nadają jako ostatni szlif na inny puder ale do poprawek są średnie dla mnie. Dużo lepszy jest shiseido trójkolorowiec Luminizing Color.
DW jasny, piękny ecru niedostępny w PL jest teraz na allegro, ręce mnie świerzbią ale kupiłam zapas w sephorze i nici z zakup, ale polecam!

będę nudna.. czy on wpada w róż?

[agabil1]

Napisane przez majade

Aga , czy te prasowane pryzmy to taka rewelacja?? Nie wiem
Mam pastele i je zarzuciłam, jakoś mnie nie przekonują. One się świetnie nadają jako ostatni szlif na inny puder ale do poprawek są średnie dla mnie. Dużo lepszy jest shiseido trójkolorowiec Luminizing Color.
DW jasny, piękny ecru niedostępny w PL jest teraz na allegro, ręce mnie świerzbią ale kupiłam zapas w sephorze i nici z zakup, ale polecam!

wiesz, jestem pod wpływem sypkich pryzm dlatego pomyślałam o prasowanych.
Czy ten prasowaniec Shiseido nadaje się do poprawek? Czy on czasami nie rozświetla?

[noseknosek]

majade, który Shiseido masz? Transparentny?
aga, a Ty które pryzmy prasowane masz?

[majade]

Nosku, nie wpada, mam L1 transparentny i jest piękna blado beżowa (zdjęć nie robiłam, aparat mi szwankuje i przekłamuje kolory więc wybacz)
Używam takiej tonacji jak na zdjęciu wyżej: LU 06, Clinique 08, pryzm pastelowych a na różowatości mam alergię (naczynka)

Aga dwie części są całkiem matowe tylko 1/3 ma delikatny połysk ale niemal niezauważalny. Drobineczki są maciupeńkie, ledwo dostrzegalne. Mogłabym efekt porównac trochę z LU albo pryzmami white sypkimi

[noseknosek]

Napisane przez majade

Nosku, nie wpada, mam 01 i jest piękna blado beżowa (zdjęć nie robiłam, aparat mi szwankuje i przekłamuje kolory więc wybacz)

Aga dwie części są całkiem matowe tylko 1/3 ma delikatny połysk ale niemal niezauważalny. Drobineczki są maciupeńkie, ledwo dostrzegalne. Mogłabym efekt porównac trochę z LU
.

dobiłaś mnie. chcę oba

[Mariola13]

Ale tu "gorączka" panuje w wątku

Pozwólcie, że zapytam jeszcze słówko o meteorytach. Czy Wy je stosujecie na codzień czy ona bardziej są "imprezowe" ?

[kamisio]

Czy dyskusja była o prasowanym trzykolorowcu shiseido ? czyżby był na truskawie

[agabil1]

Napisane przez noseknosek

aga, a Ty które pryzmy prasowane masz?

ja nie mam prasowanych pryzm

Napisane przez majade

Nosku, nie wpada, mam L1 transparentny i jest piękna blado beżowa (zdjęć nie robiłam, aparat mi szwankuje i przekłamuje kolory więc wybacz)
Używam takiej tonacji jak na zdjęciu wyżej: LU 06, Clinique 08, pryzm pastelowych a na różowatości mam alergię (naczynka)

Aga dwie części są całkiem matowe tylko 1/3 ma delikatny połysk ale niemal niezauważalny. Drobineczki są maciupeńkie, ledwo dostrzegalne. Mogłabym efekt porównac trochę z LU albo pryzmami white sypkimi

och muszę go miec

Napisane przez kamisio

Czy dyskusja była o prasowanym trzykolorowcu shiseido ? czyżby był na truskawie

niestety nie ma

[majade]

Napisane przez noseknosek

dobiłaś mnie. chcę oba

Nosku no niestety są warte posiadania. Shiseido obowiązkowo a pryzmy prasowane za pół ceny.

Napisane przez Mariola13

Ale tu "gorączka" panuje w wątku

Pozwólcie, że zapytam jeszcze słówko o meteorytach. Czy Wy je stosujecie na codzień czy ona bardziej są "imprezowe" ?

Ja stosuję na codzień. Prosze nie bić, dziś mam na kościach policzkowych Gold Temptation i czuję niedosyt Ale wiadomo, każdy stosuje co lubi. Ja poza tym do takiego zestawu noszę prawie niewidoczny makijaż; boję się przesadzić


Shiseido był na truskawie za jakieś 90 zł może się rzut powtórzy

[noseknosek]

aga, wybacz gorączka doublewearowa mnie dopadła i plotę głupoty o sypkie mi chodziło


waham się między Ecru a Bone EL
dużo bym dała za tego prasowańca Shiseido a jeszcze skoro majade mówisz, że efekty jak przy Lu... eh.

[agabil1]

Napisane przez noseknosek

aga, wybacz gorączka doublewearowa mnie dopadła i plotę głupoty o sypkie mi chodziło


waham się między Ecru a Bone EL
dużo bym dała za tego prasowańca Shiseido a jeszcze skoro majade mówisz, że efekty jak przy Lu... eh.

sypkie Soft White 05.
Proszę się tak nie gorączkowac

[majade]

Nosku Bone to już prawie biały, ja marzę o tym Ecru, niech jakiś dobry człowiek go weźmie bo mi serce pęka. W czasie przecen w sephorze kupiłam 39 i pluję w brodę, bo na ten ecru czaiłam się od roku Na allegro go jeszcze nie było

Acha jednak mam zdjęcie swojego L1

[ananke_2]

Lucidity 06 znowu na Truskawie:

http://us.strawberrynet.com/productD...13619&goChar=E

[agabil1]

Napisane przez majade

Nosku Bone to już prawie biały, ja marzę o tym Ecru, niech jakiś dobry człowiek go weźmie bo mi serce pęka. W czasie przecen w sephorze kupiłam 39 i pluję w brodę, bo na ten ecru czaiłam się od roku Na allegro go jeszcze nie było

Acha jednak mam zdjęcie swojego L1

piękny jest, chyba nie ma w sobie różowości?

[majade]

Napisane przez agabil1

piękny jest, chyba nie ma w sobie różowości?

Ręczę głową, ze nie. Beż, beż, beż.
Moje zdjęcia to wiesz, poglądowe są ostatnio. Tylko Lu i CLinique mi wyszły prawie OK.

[Reese]

a gdzie ten Shiseido na all? Bo ja go nie widzę

majade nigdzie nie ma tego odcienia niestety, ani na all ani na Truskawie

a bone i ecru to tak za bardzo się nie różnią chyba
http://www.esteelauder.co.uk/templat...D1063#swAnchor

[agabil1]

Napisane przez majade

Ręczę głową, ze nie. Beż, beż, beż.
Moje zdjęcia to wiesz, poglądowe są ostatnio. Tylko Lu i CLinique mi wyszły prawie OK.

beż wiedziałaś jak zdobyc serce moje

Napisane przez Reese

a gdzie ten Shiseido na all? Bo ja go nie widzę

Reese, nie ma go na Truskawce niestety trzeba polowac

[Reese]

ehhh, choćbym miała zbankrutować i do końca roku suchy chleb jeść, musze go mieć

[majade]

O rany, ale się narobiło. Dziewczyny ale przetestujcie najpierw, bo aż boje się batów

[Reese]

Napisane przez majade

O rany, ale się narobiło. Dziewczyny ale przetestujcie najpierw, bo aż boje się batów

spokojnie Na Clarinsa też sie napaliłam i wzięłam w ciemno i co? I jest świetny

[margaretka02]

Napisane przez kamisio

Aga na miłośc boską mam dwa pełne kufry i jeszcze jak głupi kupuje, chyba na odwyk trzeba iść


mnie strasznie kusi:
http://us.strawberrynet.com/productD...75462&goChar=B
http://us.strawberrynet.com/productD...75460&goChar=B
http://us.strawberrynet.com/productD...75511&goChar=B


Majade te cienie to chyba nie są w płynie tylko sypkie, co nie zmienia faktu że piękne

Te błyszczyki są tak dobre?

Napisane przez majade

Nosku, nie wpada, mam L1 transparentny i jest piękna blado beżowa (zdjęć nie robiłam, aparat mi szwankuje i przekłamuje kolory więc wybacz)
Używam takiej tonacji jak na zdjęciu wyżej: LU 06, Clinique 08, pryzm pastelowych a na różowatości mam alergię (naczynka)

Aga dwie części są całkiem matowe tylko 1/3 ma delikatny połysk ale niemal niezauważalny. Drobineczki są maciupeńkie, ledwo dostrzegalne. Mogłabym efekt porównac trochę z LU albo pryzmami white sypkimi

Majade, ale mi narobiłaś na niego ochoty
A dopiero co zamówiłam innego prasowańca.

Napisane przez MagJa

Jakie jest znaczenie liter dokładnie nie wiem, aczkolwiek wnioskuję, że w różach jest tak
1-9 - Purple
10-19 - Red
20-29 -Wine
30-39 - Pink
40-49 - Peach
50-59 - Orange
60-69 - Brick
70-79 - Brown
80-89 - Amber
90-99 - Gold/Silver

W cieniach podobnie, wystarczy się przyjrzeć, 8- to brązy, 4-zielenie itp.

Co do efektu cieni/róży
P - perłowe
Me - metaliczne
M - matowe
Ir - połyskujące (z drobinkami chyba)


Świetne są te cienie i róże i przez ten wątek aż mnie skręca, żeby coś zamówić. Niedobre Wy

Dziękuję, nie wpadłam na to

Jak myślicie, czym się różni perłowy od metalicznego? Ja nie mogę się domyślić jaka tak naprawdę jest różnica między nimi

Napisane przez Reese

nie jest ciemny, to jasny bez, ale ciemniejszy od 08 Clinique. Dla mnie to dobrze bo Clinique był za jasny a ten jest idealny

Reese, piszesz o nr 01 Transparent? Miałam nadzieję, że będzie porównywalny kolorem do LU 06

[majade]

Napisane przez Reese

ehhh, choćbym miała zbankrutować i do końca roku suchy chleb jeść, musze go mieć

Obawiam się, że to prorocze słowa (szał nas ogarnia)
Czasem też tak myślę To powinno być motto wszelkich wątków zakupowych tutaj. Ku przestrodze

[margaretka02]

Napisane przez majade

Obawiam się, że to prorocze słowa (szał nas ogarnia)
Czasem też tak myślę To powinno być motto wszelkich wątków zakupowych tutaj. Ku przestrodze

Mnie się zdarza coś kupić, potem okazuje się, że mi to zupełnie nie pasuje. Pieniędzy brak, kosmetyk leży
Na szczęście nauczyłam się pozbywać takich kosmetyków, więc zawsze jakąś część pieniędzy odzyskam. Co i tak nie jest dla mnie przestrogą na następny raz

[dor6]

Napisane przez noseknosek

hehe no którą chcesz ja mogę

kamisio, sine.ira, ewelinkka20, dor6 - miarę możliwości proszę o info jak paczki dojdą, bo trochę się martwię...

a w ogóle to przez wątek zamówiłam sypkiego Clarinsa

Jak tylko otrzymam paczkę, dam Ci znać, ale już teraz bardzo, bardzo dziękuję Ci za pomoc:r oza:

[vril]

Pamietam, ze jakis rok, czy poltora temu byl wlasnie target na trojaka Shiseido, ze lepszy od prasowanych pryzm. Cala dyskusja rozgorzala na zbiorach i pryzmowym watku po wklejeniu kilku zdjec na kolekcjach. Zreszta KWC potwierdza, ze to swietny puder i dlugo wisial jako ten najlepiej oceniany.

[majade]

Napisane przez margaretka02

Na szczęście nauczyłam się pozbywać takich kosmetyków, więc zawsze jakąś część pieniędzy odzyskam. Co i tak nie jest dla mnie przestrogą na następny raz

Wow, gratuluje zdecydowania.
Ja jak już coś kupię, czego bardzo pragnęłam a prawie nie używam (są to szczególnie rzeczy zdobyte z trudem) to trzymam kurczowo (Np pryzmy pastele) i jakoś ciężko mi się pozbyc. Moje głupie sentymenty...

Napisane przez vril

Pamietam, ze jakis rok, czy poltora temu byl wlasnie target na trojaka Shiseido, ze lepszy od prasowanych pryzm. Cala dyskusja rozgorzala na zbiorach i pryzmowym watku po wklejeniu kilku zdjec na kolekcjach. Zreszta KWC potwierdza, ze to swietny puder i dlugo wisial jako ten najlepiej oceniany.

On naprawdę jest bardzo dobry, staram sie być obiektywna i nie naciągać

[Reese]

Napisane przez margaretka02

Mnie się zdarza coś kupić, potem okazuje się, że mi to zupełnie nie pasuje. Pieniędzy brak, kosmetyk leży
Na szczęście nauczyłam się pozbywać takich kosmetyków, więc zawsze jakąś część pieniędzy odzyskam. Co i tak nie jest dla mnie przestrogą na następny raz

mam tak samo Pozbywam się i kupuję inny. Ale to nie jest złe. To taka metoda prób i błędów.

Co do Clarinsa: na pewno nie jest jak Lucidity 06 W opakowaniu jest brzoskwiniowy co mnie początkowo przeraziło ale na skórze jest pięknie jasno-beżowy. Niemniej jednak jeśli komus odpowiada kolorystycznie Lucidity 06 to Clarins moze sie okazać złym wyborem. Mnie EL 06 bielił, polecial w świat, tak samo Clinique 08. Clarins to ideał
Wrzucam fotkę pogladową, ale tak jak pisałam w opakowaniu kolor może pzrerażać

[evilcia]

Na tru pojawiły się znowu Beige Chic Szkoda, że nie mam karty

[margaretka02]

Napisane przez Reese

mam tak samo Pozbywam się i kupuję inny. Ale to nie jest złe. To taka metoda prób i błędów.

Co do Clarinsa: na pewno nie jest jak Lucidity 06 W opakowaniu jest brzoskwiniowy co mnie początkowo przeraziło ale na skórze jest pięknie jasno-beżowy. Niemniej jednak jeśli komus odpowiada kolorystycznie Lucidity 06 to Clarins moze sie okazać złym wyborem. Mnie EL 06 bielił, polecial w świat, tak samo Clinique 08. Clarins to ideał
Wrzucam fotkę pogladową, ale tak jak pisałam w opakowaniu kolor może pzrerażać

No właśnie, czasami też jedyna okazja, żeby wypróbować kosmetyk na własnej skórze.

Mnie się bardzo podoba na tym zdjęciu, aż mam ochotę zaryzykować i kupić

[sine.ira]

Napisane przez noseknosek

hehe no którą chcesz ja mogę

kamisio, sine.ira, ewelinkka20, dor6 - miarę możliwości proszę o info jak paczki dojdą, bo trochę się martwię...

a w ogóle to przez wątek zamówiłam sypkiego Clarinsa

Hej Melduje, ze dzis znalazlam w mojej skrzyni awizo na truskawkowa przesylke Jutro po robocie lece na poczte.
Jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc. Jestes kochana
Polecam sie na przyszlosc