Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część VII :)

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez milka-pilka

hoho fajny zakup

A co do seriali to ja polecam takie "dziewczyńskie"
How to Make It in America / Jak to się robi w Ameryce
Girls (produkcja HBO)

poza tym to oglądam jeszcze seriale dla nastolatek
Pretty Little Liars i oglądałam Gossip Girl

no a teraz jeszcze The Carrie Diaries - heheh mają fajne ciuchy

Do 'PLL' robiłam podejście i nie dałam rady. O 'How to Make It in America' słyszałam, zerknę sobie, skoro polecasz

[GretchenSp]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39348454]Ja się zaraz powieszę. Wszystkie pazury mam polamane, wszystkie się rozdwajaja. Włosy mi leca. Wciąż jest uch tak mało, ze płakać mi się chce.
A byli już lepiej. Nie wiem co się dzieje. 3 miesiąc temu tabsy anty odstawilam.
Do tego ostatnio byłam zmęczona i myjąc się przypadkowo sięgnęłam po szampon współlokatorki. Łupież tłusty po Dove już drugi tydzień mam. Głowa mnie swędzi.[/QUOTE]
Ja po odstawieniu anty męczyłam się prawie rok z wypadaniem włosów Cera też mi siadła i do dziś nie wróciła do całkowitej równowagi. Ech...

[milka-pilka]

Napisane przez neath

Ech, ciężko znaleźć ładną torebkę w sensownej cenie...

zgadzam się i łączę się w bólu

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;39359679]
Do 'PLL' robiłam podejście i nie dałam rady. O 'How to Make It in America' słyszałam, zerknę sobie, skoro polecasz[/QUOTE]
no tak, PLL to taki gniot jak chick-lit
A 'How to Make It in America' - jest dla mnie świetny, niestety niszowy i zawiesili produkcję. Klimat NYC & mody DIY

[damon]

Napisane przez milka-pilka

W temacie torebek - ja się zastanawiam nad torebką od Zuzi Górskiej TAKA
albo TAKĄ

Mi od Zuzi podoba się ta torebka, ale ostatnie zdjęcie głupio mi się skojarzyło i już jej nie chcę

[milka-pilka]

Napisane przez damon

Mi od Zuzi podoba się ta torebka, ale ostatnie zdjęcie głupio mi się skojarzyło i już jej nie chcę

teraz i mi

[GretchenSp]

Napisane przez neath

Mnie się TA podoba, ale cena .

O mamo, jaka piękna torebka

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez misianka

zima się kończy,organizm może wymęczony
na skórę, pazurki i włosy polecam Merz Special, naprawdę działa

Ja z wypadaniem sie bardzo dlugo mecze. Przerobilam wiele. Merz nie pomaga mi .

Napisane przez pin3ska

Nie drap tylko

Eeeee .

Napisane przez Solciuchna

OMG, masakra. Teraz bym jakiegoś Dove czy Pantene nie tknęła
James, a może masz niedobór jakiś witamin? Ja zauważyłam u siebie, że po suplementacji B3 jest ze mną lepiej.

Ja biore suplementy

Napisane przez milka-pilka

Za 300-400 zł wolę torebkę nie z sieciówki. Teraz dumam nad tymi od Zuzi Górskiej

Tez kiedys jedna chcialam, ktorej juz nie ma, ale czarnej nie bylo.

Napisane przez milka-pilka

hoho fajny zakup

A co do seriali to ja polecam takie "dziewczyńskie"
How to Make It in America / Jak to się robi w Ameryce
Girls (produkcja HBO)

poza tym to oglądam jeszcze seriale dla nastolatek
Pretty Little Liars i oglądałam Gossip Girl

no a teraz jeszcze The Carrie Diaries - heheh mają fajne ciuchy

Napisane przez GretchenSp

Ja po odstawieniu anty męczyłam się prawie rok z wypadaniem włosów Cera też mi siadła i do dziś nie wróciła do całkowitej równowagi. Ech...

Tez ogladam PPL. Girls nie lubie.
Jak lubisz nastolatkowe to polecam Vampire Diaries. Ja jestem "team Damon" .

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Mam swoj Batycki tobolek.

Sie pochwale, ze wlasnie spozywam kolacje mistrzow: dwie paczki duzych frytek z Mc i pieczen . Moze ukoi to moje stresy. Jak nie to na pokolacje mam paczke Lays'ow z pieca. Do tego ostatniego Earl Grey'a Irvinga dzis kupilam w sklepie. Jak to nie jest przeznaczenie to ja nie wiem co nim jest .

[elizabarbara]

Napisane przez milka-pilka

ooo, to może i ja zacznę pić....
wiem, że już było wałkowane, ale mogę poprosić o przepis/instrukcję, jak je pić? przyrządzać?


dzięki za info. Smutna wiadomość. A co tak zaciąga w tej torbie, suwak?

Ja je po prostu zalewam wrzącą wodą Moja mama mowi, ze to ważne, aby drożdże sparzyc.. Odczekam az przestygną i pije ze smakiem brr


A co do torebki, to troche suwak, ale hmm jak to powiedziec.. Torebka ma taki a nie inny kształt i jak sie ją nosi to delikatniejsze tkaniny po prostu ona samą sobą zaciąga.. Nosz nie umiem sie wysłowic cos dziś mam nadzieje ze rozumiesz

[Vegetka]

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy w Sephorze są jakieś stałe terminy w ciągu roku kiedy jest minus 30% na kosmetyki ?? Za kilka miesięcy skończy mi się hoola i sugarbomb benefitu i dobrze byłoby się zaczaić na promocję.

[neath]

Napisane przez elizabarbara

Ja je po prostu zalewam wrzącą wodą Moja mama mowi, ze to ważne, aby drożdże sparzyc.. Odczekam az przestygną i pije ze smakiem brr

Nie potrafię się przemóc do picia drożdży, nawet ciasta drożdżowego nie lubię za bardzo. Już chyba wolę wcierać kozieradkę, chociaż zapach też niezbyt przyjemny, jak maggi . Przy brwiach pomaga mi olejek arganowy

A co do seriali, konkretnie BBT - klik

[milka-pilka]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39360181]Tez kiedys jedna chcialam, ktorej juz nie ma, ale czarnej nie bylo.


Tez ogladam PPL. Girls nie lubie.
Jak lubisz nastolatkowe to polecam Vampire Diaries. Ja jestem "team Damon" .[/QUOTE]
Vampire Diaries - muszę zobaczyć, bo zapomniałam o tym . Jesli jest dużo wątków poza wampirycznych to mi się spodoba, bo same wampirze treści mnie nie kręcą. Przesyt miałam w domu (dorastająca dziewczynka, Zmierzch i te sprawy; teraz wkraczamy w "erę" Gothick'u )

Napisane przez elizabarbara

Ja je po prostu zalewam wrzącą wodą Moja mama mowi, ze to ważne, aby drożdże sparzyc.. Odczekam az przestygną i pije ze smakiem brr

A co do torebki, to troche suwak, ale hmm jak to powiedziec.. Torebka ma taki a nie inny kształt i jak sie ją nosi to delikatniejsze tkaniny po prostu ona samą sobą zaciąga.. Nosz nie umiem sie wysłowic cos dziś mam nadzieje ze rozumiesz

A to są takie drożdże w kostce ze spożywczego? I ile za jednym razem wrzucasz do szklanki?

A z torebką - rozumiem, dziękuję Wiem o co Ci chodzi, po prostu cała powierzchnia (a jest jej dużo) ociera się o ubranie. Pewnie z naturalnej skóry byłaby lepsza.

[Młoda86]

Napisane przez GretchenSp

Ja po odstawieniu anty męczyłam się prawie rok z wypadaniem włosów Cera też mi siadła i do dziś nie wróciła do całkowitej równowagi. Ech...

mam to samo

[elizabarbara]

Napisane przez Vegetka

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy w Sephorze są jakieś stałe terminy w ciągu roku kiedy jest minus 30% na kosmetyki ?? Za kilka miesięcy skończy mi się hoola i sugarbomb benefitu i dobrze byłoby się zaczaić na promocję.

Zazwyczaj od 27 do 31 grudnia Bedziesz zatem musiala pooszczędzac hoole i to drugie

Napisane przez milka-pilka

Vampire Diaries - muszę zobaczyć, bo zapomniałam o tym . Jesli jest dużo wątków poza wampirycznych to mi się spodoba, bo same wampirze treści mnie nie kręcą. Przesyt miałam w domu (dorastająca dziewczynka, Zmierzch i te sprawy; teraz wkraczamy w "erę" Gothick'u )


A to są takie drożdże w kostce ze spożywczego? I ile za jednym razem wrzucasz do szklanki?

A z torebką - rozumiem, dziękuję Wiem o co Ci chodzi, po prostu cała powierzchnia (a jest jej dużo) ociera się o ubranie. Pewnie z naturalnej skóry byłaby lepsza.

Wrzucam 1/6 i zalewam do polowy. Mieszam az sie rozpusci. Czekam. Wypijam

Ano ociera... Do jedwabnej bluzki czy cieniuśkiej mgielki nie zalozysz

[milka-pilka]

Napisane przez elizabarbara

Wrzucam 1/6 i zalewam do polowy. Mieszam az sie rozpusci. Czekam. Wypijam

Ano ociera... Do jedwabnej bluzki czy cieniuśkiej mgielki nie zalozysz

za jedno i drugie

Jutro sobie kupię drożdże, ciekawe jak mi pójdzie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Młoda86

mam to samo

Ja obecnie mam ogromny problem z tym. A myslalam jeszcze miesiac temu, ze te nieprzyjemnosci mnie omina.
Skora glowy mi sie przetluszcza i moj szampon nie daje rady. Twarz mi sie swieci jak cholera.

Do tego na bazie Art Deco plywaja mi cienie po paru godzinach. Nie wiem jak sobie z tym poradzic. Ta baza jest moim numerem jeden od wielu lat.
Nie moge sie nawet umalowac porzadnie bo mi sie cienie nie trzymaja. Zmienialam juz kremy, pudry, fluidy; no, cuda wianki. I nic .

Do tego jakis czas temu tonik z niacynamidem i lukrecja pomagal na pory. Teraz to niczym woda. Walczylam tez z przebarwieniami pare miesiecy i zadne sie nie zmniejszylo. Doszly tylko nowe (u mnie jak robia mi sie niespodzianki to przewaznie zostaje blizna).

Potworz z Loch Ness to przy mnie Heidi Klum normalnie .

[elizabarbara]

Napisane przez milka-pilka

za jedno i drugie

Jutro sobie kupię drożdże, ciekawe jak mi pójdzie

Hihi, nom jestem tez ciekawa
Ja wlasnie wypilam swoje, bo jak demonik napisala, to mi sie przypomnialo ze jeszcze dzis ich nie pilam
Wypilam duszkiem, zagryzlam kostka czekolady i jest ok

[milka-pilka]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39360810]Ja obecnie mam ogromny problem z tym. A myslalam jeszcze miesiac temu, ze te nieprzyjemnosci mnie omina.
Skora glowy mi sie przetluszcza i moj szampon nie daje rady. Twarz mi sie swieci jak cholera.

Do tego na bazie Art Deco plywaja mi cienie po paru godzinach. Nie wiem jak sobie z tym poradzic. Ta baza jest moim numerem jeden od wielu lat.
Nie moge sie nawet umalowac porzadnie bo mi sie cienie nie trzymaja. Zmienialam juz kremy, pudry, fluidy; no, cuda wianki. I nic .

Do tego jakis czas temu tonik z niacynamidem i lukrecja pomagal na pory. Teraz to niczym woda. Walczylam tez z przebarwieniami pare miesiecy i zadne sie nie zmniejszylo. Doszly tylko nowe (u mnie jak robia mi sie niespodzianki to przewaznie zostaje blizna).

Potworz z Loch Ness to przy mnie Heidi Klum normalnie .[/QUOTE]
James, mi się wydaje, że to stres + śmieciowe jedzenie...
Przynajmniej z mojego doświadczenia tak wynika.

Napisane przez elizabarbara

Hihi, nom jestem tez ciekawa
Ja wlasnie wypilam swoje, bo jak demonik napisala, to mi sie przypomnialo ze jeszcze dzis ich nie pilam
Wypilam duszkiem, zagryzlam kostka czekolady i jest ok

Ja nie mogę czekolady, dobrze, że napisałaś, kupię sobie żelki albo orzechy na zagrychę
DZIELNA Z CIEBIE DZIEWCZYNA, ELIZKO!!!!

[Vegetka]

Napisane przez elizabarbara

Zazwyczaj od 27 do 31 grudnia Bedziesz zatem musiala pooszczędzac hoole i to drugie



Wrzucam 1/6 i zalewam do polowy. Mieszam az sie rozpusci. Czekam. Wypijam

Ano ociera... Do jedwabnej bluzki czy cieniuśkiej mgielki nie zalozysz

hehe to faktycznie będzie trzeba posępić trochę :P może będzie jakaś promocja większa na sam benefit

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez milka-pilka

James, mi się wydaje, że to stres + śmieciowe jedzenie...
Przynajmniej z mojego doświadczenia tak wynika.

Rzadko jadam w Mcu. Miesiace tam nie jadlam.
Nie uzywam kostek rosolowych, zupek instant, Kucharkow i innego syfu.
Jem duzo miesa (sklonnosci do anemii). Odzywiam sie jak zawsze. Oprocz zelaza nie mam problemu z wynikami.

[moniq_c]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39360181]

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Mam swoj Batycki tobolek.

Sie pochwale, ze wlasnie spozywam kolacje mistrzow: dwie paczki duzych frytek z Mc i pieczen . Moze ukoi to moje stresy. Jak nie to na pokolacje mam paczke Lays'ow z pieca. Do tego ostatniego Earl Grey'a Irvinga dzis kupilam w sklepie. Jak to nie jest przeznaczenie to ja nie wiem co nim jest .[/QUOTE]

Ty weź mi nic nie mów bo w moim sklepie od pół roku go nie ma!! Zażalenie ostatnio złożyłam bo ileż można czekać a najlepszy jest z earl greyów i nie ma ze mną dyskusji że nie

A jakim cudem Ty z taką cudną dietą taka chudzinka jesteś? Aż mnie zazdrość zżera!! Laysy z pieca tylko wspominam z łezką w oku, paprykowe pyyyyyyszne...

przypomniałyście mi o drożdżach, kiedyś też piłam na cerę, chyba pomagało , to może znów zacznę? Włosy też mi ostatnio lecą, cera to juz dawno w kulki sobie poleciała

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez moniq_c

Ty weź mi nic nie mów bo w moim sklepie od pół roku go nie ma!! Zażalenie ostatnio złożyłam bo ileż można czekać a najlepszy jest z earl greyów i nie ma ze mną dyskusji że nie

A jakim cudem Ty z taką cudną dietą taka chudzinka jesteś? Aż mnie zazdrość zżera!! Laysy z pieca tylko wspominam z łezką w oku, paprykowe pyyyyyyszne...

przypomniałyście mi o drożdżach, kiedyś też piłam na cerę, chyba pomagało , to może znów zacznę? Włosy też mi ostatnio lecą, cera to juz dawno w kulki sobie poleciała

Ja chudzina? No, co Ty. Dupe mam jak szafa.
Dziwna mam zreszta budowe. Dosc maly biust, bardzo duze wciecie w talii, dupa jak u slonia i otluszczone uda . Nosze 34, ale nie jestem wysoka (lekko ponad 160 cm), wiec to dlatego.

Jesli moge polecic innego earl greya to sprobuj Ahmada. Irvinga nie zastapi, ale jest nawet ok.

[milka-pilka]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39361106]Rzadko jadam w Mcu. Miesiace tam nie jadlam.
Nie uzywam kostek rosolowych, zupek instant, Kucharkow i innego syfu.
Jem duzo miesa (sklonnosci do anemii). Odzywiam sie jak zawsze. Oprocz zelaza nie mam problemu z wynikami.[/QUOTE]
Śmieciowe jedzenie to też wszelkiego rodzaju słodycze, czipsy, kebaby, falafele, frytki itd.
Na mnie najmniej korzystnie działa właśnie takie jedzenie i stres. I wtedy żaden kosmetyk nie daje rady. Cały organizm wariuje.
Najmniej na cerę szkodzą mi żelki

No a sztuka radzenia sobie ze stresem to już tzw. wyższa szkoła jazdy...

[Młoda86]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39360810]Ja obecnie mam ogromny problem z tym. A myslalam jeszcze miesiac temu, ze te nieprzyjemnosci mnie omina.
Skora glowy mi sie przetluszcza i moj szampon nie daje rady. Twarz mi sie swieci jak cholera.

Do tego na bazie Art Deco plywaja mi cienie po paru godzinach. Nie wiem jak sobie z tym poradzic. Ta baza jest moim numerem jeden od wielu lat.
Nie moge sie nawet umalowac porzadnie bo mi sie cienie nie trzymaja. Zmienialam juz kremy, pudry, fluidy; no, cuda wianki. I nic .

Do tego jakis czas temu tonik z niacynamidem i lukrecja pomagal na pory. Teraz to niczym woda. Walczylam tez z przebarwieniami pare miesiecy i zadne sie nie zmniejszylo. Doszly tylko nowe (u mnie jak robia mi sie niespodzianki to przewaznie zostaje blizna).

Potworz z Loch Ness to przy mnie Heidi Klum normalnie .[/QUOTE]

Ech.... znam ten ból mam nieraz taki wysyp na buzi, że nie wiem jak wyjść do ludzi, a na to L4 niestety nie dają. Kładę więc korektor warstwami i jakoś chodzę ratuje się wtedy effaclarem duo, ale to na krótką metę, bo zaraz mam taki przesusz i od nowa armagedon. Miałam wytrzymać bez tabsów rok, ale już widzę, że to będzie niewykonalne. Po prostu nie chce wyglądać jak nastolatka z zasyfioną cerą zwłaszcza, że mi bliżej do 30. niż -nastki ostatnio brałam acnecol plus żeby jakoś to zwalczyć i jest lepiej obecnie, ale jak nie kupię następnego opakowania to znów będzie to samo

[martiryb]

Napisane przez pin3ska

Hm... moze ja bym jednego chciala? Kupiłabys mi w razie czego po drodze? Tak wstępnie mogłabym sie wciagnac na liste chętnych?

Musze jeszcze sprawe przemyslec, bo nie mialam tego w planach absolutnie, ale jak tak Was czytam, jak zachwalacie, to mi nerwy puszczają

napisz do mnie pw, jeśli będziesz chciała, tutaj mogę nie doczytać lecę 4 kwietnia..

Napisane przez Taszanta

aha, no ale szansa ze sie ostaly jest chyba minimalna w kazdym razie trzymam kciuki zeby sie udalo

ja sobie tak tlumacze ze nie mam Horizona, no ale na pewno za jakis czas pojawi sie jakis nowy cud, ktory trzeba miec wiec do tego czasu pozuzywam zapasy i bez poczucia winy go nabędę

myślę, że szansa jest duża nawet skoro uchowały się od zeszłego roku do zeszłego miesiąca (byłam na lotnisku dokładnie 23 stycznia ), to tym bardziej powinny się uchować do początku kwietnia chyba, że jakaś wizażanka już wykupiła

Napisane przez madziuchna78

Ja niezmiennie bardzo proszę o pomoc w sprowadzeniu Horizona

BTW zakochałam się w Frivole Chanela sama jestem zaskoczona bo nie spodziewałam się, że aż tak mnie zachwyci pamiętam jak pisałaś, że nie będę żałować zakupu. Martii - Ty jak WYROCZNIA!

pamiętam, pamiętam jesteś pierwsza na liście
a nie mówiłam też uwielbiam swojego Frivolka..

Napisane przez Denticoo

Marti a ja mam prośbę, orientujesz się może jaka byłaby cena tego korektora w pudełku z Illamasqua który kupowałaś dla mnie ze zbiorowego zamówienia. W Pl jest nie do zdobycia a chcę zrobić zapas bo to cud wręcz dla mnie jest. Korektor idealny. Może udałoby się jeszcze zamówić i w kwietniu wysłać. Tylko ciekawe ile wyjdzie bez promocji.

normalnie kosztuje £13.. ale ja mam w Illamasqua stałą zniżkę 20%, więc £10.40 mogę się pokusić o jakąś małą zbiorówkę w marcu

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez milka-pilka

Śmieciowe jedzenie to też wszelkiego rodzaju słodycze, czipsy, kebaby, falafele, frytki itd.
Na mnie najmniej korzystnie działa właśnie takie jedzenie i stres. I wtedy żaden kosmetyk nie daje rady. Cały organizm wariuje.
Najmniej na cerę szkodzą mi żelki

No a sztuka radzenia sobie ze stresem to już tzw. wyższa szkoła jazdy...

Ze slodyczy nie zrezygnuje. Jem je od zawsze i one wplywu na mnie nie maja.
Poza tym nie dam rady bez slodkosci. Bez nich rece mi sie trzesa, jest mi slabo i ogolnie niezbyt fajnie jest.

Napisane przez Młoda86

Ech.... znam ten ból mam nieraz taki wysyp na buzi, że nie wiem jak wyjść do ludzi, a na to L4 niestety nie dają. Kładę więc korektor warstwami i jakoś chodzę ratuje się wtedy effaclarem duo, ale to na krótką metę, bo zaraz mam taki przesusz i od nowa armagedon. Miałam wytrzymać bez tabsów rok, ale już widzę, że to będzie niewykonalne. Po prostu nie chce wyglądać jak nastolatka z zasyfioną cerą zwłaszcza, że mi bliżej do 30. niż -nastki ostatnio brałam acnecol plus żeby jakoś to zwalczyć i jest lepiej obecnie, ale jak nie kupię następnego opakowania to znów będzie to samo

Zerkne na ten Acnecol.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

https://www.facebook.com/photo.php?f...&type=1&ref=nf

[ilios]

Napisane przez damon

A ja niezmiennie polecam na wypadanie włosów picie drożdży. Prze ostatnie chyba 5 lat wypadały mi przy myciu po około 100 włosów (wie, bo liczyłam, taki już schiz miałam) A teraz nie trzęsę się nad kłakami, nie uważam jak je czeszę, chodzę w rozpuszczonych, a przy myciu i czesaniu góra 20 włosów mi wypada. Drożdże rządzą Dla takiego efektu nie zwracam uwagi na ich smród

kurcze kurcze, tak polecacie to chyba dzis tez drozdze nabede i wypije paskudztwo

Napisane przez damon

Mi od Zuzi podoba się ta torebka, ale ostatnie zdjęcie głupio mi się skojarzyło i już jej nie chcę

Napisane przez Vegetka

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy w Sephorze są jakieś stałe terminy w ciągu roku kiedy jest minus 30% na kosmetyki ?? Za kilka miesięcy skończy mi się hoola i sugarbomb benefitu i dobrze byłoby się zaczaić na promocję.

tylko pod koniec roku niestety...

Napisane przez elizabarbara

Hihi, nom jestem tez ciekawa
Ja wlasnie wypilam swoje, bo jak demonik napisala, to mi sie przypomnialo ze jeszcze dzis ich nie pilam
Wypilam duszkiem, zagryzlam kostka czekolady i jest ok

Napisane przez Młoda86

Ech.... znam ten ból mam nieraz taki wysyp na buzi, że nie wiem jak wyjść do ludzi, a na to L4 niestety nie dają. Kładę więc korektor warstwami i jakoś chodzę ratuje się wtedy effaclarem duo, ale to na krótką metę, bo zaraz mam taki przesusz i od nowa armagedon. Miałam wytrzymać bez tabsów rok, ale już widzę, że to będzie niewykonalne. Po prostu nie chce wyglądać jak nastolatka z zasyfioną cerą zwłaszcza, że mi bliżej do 30. niż -nastki ostatnio brałam acnecol plus żeby jakoś to zwalczyć i jest lepiej obecnie, ale jak nie kupię następnego opakowania to znów będzie to samo

powinni dawac L4, podpiszmy jakas petycje czy cos
mi po odstawieniu tablet tez sie sajgon zrobil, teraz prawie rok bez nich i lepiej jest nie mowiac o tym, ze generalnie bez tablet lepiej sie czuje

[Soso]

Napisane przez misianka

no ja też jakoś nie narzekam, a nawet przeciwnie (tfu, tfu, przez lewe ramię), zawsze się starają i nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby mi np. ktoś próbki podkładu czy kremu pożałował, a ponoć się zdarza

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------



ja tam się wnerwiłam rok temu, no może półtora i kupiłam zarąbistą torbę typu shopper bag, z prawdziwej skóry, pięknie wykonaną na ... Marywilskiej
zaczęło sięod szukania na all, a znajoma mi powiedziała, że tam na Marywilskiej są. Pojechałam, kupiłam, za około 250 zyli i do dziś mam, nadal jest świetna i nikt nie chce wierzyć, że stamtąd
jak znajdę gdzieś fotkę to wkleję

edt: znalazłam

Misiaku piękna jest ta torebka

Napisane przez ilios

wy tak narzekacie na listonoszy, a ja zamowilam blenderek z punktow payback [odwyk mam od kupowania to punkty zuzywam ] i dzwoni kurier, ze kolo 11 chce przyjechac, ja mu mowie, ze do 15 jestem w pracy i on sam z siebie zaproponowal, ze przekaze to koledze jakiemus, ktory mi to do pracy dostarczy. w szoku bylam takim, ze hej

U mnie czesto tak było, zwłaszcza, ze praca całkiem niedaleko adresu zamieszkania

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39348454]Ja się zaraz powieszę. Wszystkie pazury mam polamane, wszystkie się rozdwajaja. Włosy mi leca. Wciąż jest uch tak mało, ze płakać mi się chce.
A byli już lepiej. Nie wiem co się dzieje. 3 miesiąc temu tabsy anty odstawilam.
Do tego ostatnio byłam zmęczona i myjąc się przypadkowo sięgnęłam po szampon współlokatorki. Łupież tłusty po Dove już drugi tydzień mam. Głowa mnie swędzi.[/QUOTE]

Biedactwo Spróbuj może rosyjskiej pielęgnacji (szampony i odżywki) Mnie zupełnie przestały włosy lecieć po Novoxidylu, ale różne opinie zbierał w sieci, więc jakoś specjalnie reklamować nie będę, natomiast rosyjskie kosmetyki od niemal wszystkich zbierają komplementy, więc chyba warto. Wiem jeszcze, ze kozieradka coś daje (m.in. AgaBil pisała o tym na swoim blogu)

Napisane przez milka-pilka

W temacie torebek - ja się zastanawiam nad torebką od Zuzi Górskiej TAKA
albo TAKĄ

Co do torebek z Zary to potwierdzam marną jakość w stosunku do ceny. Miałam kilka, ostatecznie nie kupuję w Zarze bo 3 lata temu kupiłam - urwał mi się łańcuszek z paskiem (wszystko przepięknie mi wyleciało z torebki w centrum handlowym... ), zgłosiłam do reklamacji - i nie wymienili mi na nową, nie naprawili tylko kazali wybrać coś innego za tę kwotę. Teraz bym się kłóciła, wtedy mi się nie chciało. Ale niesmak pozostał. Ze 2 lata temu kupiłam podczas przeceny w Zarze fajną torebkę skórzaną, typu shopper, miękką, czerwoną za 199 zł klik. Służy mi do teraz, ale już się podniszczyła. Ogromnym minusem jest brak podszewki wewnątrz - strasznie mi się brudzą książki i inne rzeczy od czerwonej skóry. Poza tym brak suwaka i przegródek też jest minusem.
W tym roku jakoś przecenione torebki z Zary za 299 zł mnie nie przekonały do siebie.
Za 300-400 zł wolę torebkę nie z sieciówki. Teraz dumam nad tymi od Zuzi Górskiej

Różowa jest piękna

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;39359209]Ja pragnę zameldować, że na tusze Chanela i Diora jestem odporna (dopiero co dokupiłam EFC, najlepszy wśród pogrubiających i zagęszczających), na Horizon też jestem odporna. Na seriale też (nie ma Desperatek to nie ma co oglądać).
Potwierdzam, że torby Batyckiego porządne Mam też Wittchen i również polecam


A poza tym to 'se' kupiłam podkład Shu Uemura Jutro pokażę na blogu[/QUOTE]

nie mogę się doczekać recenzji

Co do tabsów nigdy nie brałam i mam nadzieję wytrwać w tym do końca życia Ale moja siostra ma podobnie, po odstawieniu dostaje wysypu

[mhm0808]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;39359209] Na seriale też (nie ma Desperatek to nie ma co oglądać).
[/QUOTE]oglądałam to, chyba z pięć sezonów

Napisane przez milka-pilka

Jutro sobie kupię drożdże, ciekawe jak mi pójdzie

ja też kilka podejść robiłam i zawsze jest tak samo - kupię, zaparzę, wypijam, zapominam - 2/3 paczki wywalam

[Soso]

Napisane przez mhm0808

oglądałam to, chyba z pięć sezonów



ja też kilka podejść robiłam i zawsze jest tak samo - kupię, zaparzę, wypijam, zapominam - 2/3 paczki wywalam

I tak jesteś niezła, ja dotarłam jedynie do momentu, w którym to zaparzam. Potem już tylko wącham i wylewam

[mhm0808]

Napisane przez Soso

I tak jesteś niezła, ja dotarłam jedynie do momentu, w którym to zaparzam. Potem już tylko wącham i wylewam

ale słyszałam, że można się do tego smaku przyzwyczaić z czasem
ja ze trzy razy w życiu wypiłam, więc coż... bez szans na przyzwyczajenie się...