Jak dbacie o włosy biochemiczki? Nasze patenty na piękne włosy - ZBIORCZY

[AsikS]

Napisane przez evitka21

buteleczek, pojemniczków,pudełeczek (różnej wielkości) też mam za dużo i ...jakos nie mogę sie z nimi rozstać,bo ciągle mi sie wydaje ze mi sie przydadzą...

ach baby o maja problemy...nie ?

Hi, hi. Cieszę się, że nie jestem osamotniona w "problemie" chomikowania.

[KENZO]

kotkubalamotku wyprobuje twoj sposob, bede płukac w mineralce - kiedys juz tez o tym czytalam w jakies gazetce fryzjerskiej ze wlosy po kilkunastu takich sesjach spłukiwania głowki mineralka maja odzyskac połysk, nawet probowalam przez jakis czas ale chyba za krotki , potem z lenistwa zrezygnowalam , choc wtedy chodzilo mi jedynie o nadanie tego super połysku , nie mialam wtedy problemu ze swedzeniem głowki.
Melduje ze wczoraj umylam głowe szamponem Hippem bez sls , potem nalozylam odzywke Fekkai z shea butter od polowy długosci tak zeby odzywka nie dotykala skory i dzis moge powiedziec ze praktycznie nic nie czuje swedzenia - a to naprawde duzy sukces nie wiem czy to byla wina silnych profesjonalnych szamponow czy tego ze maska nakladana niedaleko skory mogla ja podrazniac ale dzis jest naprawde duzo lepiej, choc ten patent z mineralka tez włacze do swojej pielegnacji

[aliś]

Zgłaszam się do Was drogie wizażanki z ogromna prośbą, bo przeszukuje wątki
i nie mogę znaleźć. Pilnie potrzebny jest mi szampon nie zawierający barwników?? Z zalecenia dermatologa, którego jednak zapomniaąłm zapytać który takowy jest.

[L_V]

Na pzykład Kerium La Roche Posay, czyty, przeźroczysty :http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14322

[dasVorbild]

On zawiera sodium laureth sulfate to nie barwnik ale silny deteregent. Polecam ci szampony dla dzieci- prosty skład i bardzo ładny zapach:

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16094

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17664

[L_V]

Kerium jest bardzo łągodnym szamponem - czasawi odnawia mi się AZS na skórze głowy i wtedy kupuję sobie wersję do skóry suchej - szampon zawiera delikatny kwas LHA, mocznik i glicerynę. W dodatku lepiej pielęgnuje włosy niz te salonowe wynazalki. To mój ukochany szampon.

Szampony dla dzieci Rossmana mnie nie zachwyciły - robią kołtun z włosów, a jak się ma długie i cienkie,a w dodatku podatne na plątanie, ło matko...I jeszcze jedno..koszmarnie sedzi mnie po nim skóra głowy, ale to koszmarnie. Non sto się drapię, co wygląda nieco dziwnie....

[aliś]

Dzięki za odpowiedź, kupię chyba jakiś do dzieci, bo dermatolog przepisał mi tyle leków, że chciałabym choc trochę zaoszczędzić na szamponie, służącym do mycia w dni pomiędzy kuracją, a musi być bez barwników.
Ten Kerium pewnie nie kosztuje 10 zł

[L_V]

Napisane przez aliś

Dzięki za odpowiedź, kupię chyba jakiś do dzieci, bo dermatolog przepisał mi tyle leków, że chciałabym choc trochę zaoszczędzić na szamponie, służącym do mycia w dni pomiędzy kuracją, a musi być bez barwników.
Ten Kerium pewnie nie kosztuje 10 zł

40zł t

[michalina121]

Hipp - szampon dla dzieci bez SLS i barwników - ok 8 zł - np w sklepach Rossman

[aliś]

Wiem że bez barwników jest też szampon Head & Shoulders Sensitiv, ale nie mogę znaleźć nigdzie jego składu. Nie wiem czy ma SLS i czy nie jest "pełnochemikalny"

[Gosia Straszewska]

Napisane przez L_V

Kerium jest bardzo łągodnym szamponem - czasawi odnawia mi się AZS na skórze głowy i wtedy kupuję sobie wersję do skóry suchej - szampon zawiera delikatny kwas LHA, mocznik i glicerynę. W dodatku lepiej pielęgnuje włosy niz te salonowe wynazalki. To mój ukochany szampon.

Szampony dla dzieci Rossmana mnie nie zachwyciły - robią kołtun z włosów, a jak się ma długie i cienkie,a w dodatku podatne na plątanie, ło matko...I jeszcze jedno..koszmarnie sedzi mnie po nim skóra głowy, ale to koszmarnie. Non sto się drapię, co wygląda nieco dziwnie....

oooooo!
wlasnie!
ja obecnie mam koszmarny problem ze swedzaca luszczaca sie skora glowy, chodzi o to ze mam ja po prostu bardzo wrazliwa ale nie mam lupiezu
swego czasu gdy miewalam lupiez bardzo pomagal mi Kerium!
jednak przy obecnym problemie nie zdecydowalam sie go zakupic bo balam sie ze jako szampon przeciwlupiezowy moze zaszkodzic
ale z tego co widze jestem w bledzie
moze powinnam sie wiec pokusic o jego zakup?

ostatecznie wyladowalam najpierw z Klorana z mleczkiem owsianym ale po dluzszym czasie mi nie posluzyl:/ teraz uzywam Dercosa do czestego stosowania, mam nadzieje ze chociaz nie bedzie szkodzil
ale normalnie chyba zaniedlugo kupie Kerium jesli moze mi pomoc

aaaa co do SLS - ze swieca szukac szamponu ktory go nie zawiera

[L_V]

Napisane przez Gosia Straszewska

oooooo!
wlasnie!
ja obecnie mam koszmarny problem ze swedzaca luszczaca sie skora glowy, chodzi o to ze mam ja po prostu bardzo wrazliwa ale nie mam lupiezu
swego czasu gdy miewalam lupiez bardzo pomagal mi Kerium!
jednak przy obecnym problemie nie zdecydowalam sie go zakupic bo balam sie ze jako szampon przeciwlupiezowy moze zaszkodzic
ale z tego co widze jestem w bledzie
moze powinnam sie wiec pokusic o jego zakup?

ostatecznie wyladowalam najpierw z Klorana z mleczkiem owsianym ale po dluzszym czasie mi nie posluzyl:/ teraz uzywam Dercosa do czestego stosowania, mam nadzieje ze chociaz nie bedzie szkodzil
ale normalnie chyba zaniedlugo kupie Kerium jesli moze mi pomoc

aaaa co do SLS - ze swieca szukac szamponu ktory go nie zawiera

Wg mnie możesz spokojnie wrócić do Kerium, ale do suchego łupieżu. ja tez nie ma łupieżu jako takiego, ale czasami mam tak wysuszoną skóre na głowie, że swędzenia mnie dobija. Kerium mi zawsze pomagało. Klorane też przerabiałam, podobnie Durcay. Kerium rulez

To prawda, ma SLSa w składzie, ale jak dla mnie - nadrabia gliceryną i mocznikiem.

[Gosia Straszewska]

o wlasnie, i jak Ducray? tez rozczarowanie?
bo ja sie zawiodlam na klorane pod tym wzgledem
jeszcze zastanawiam sie nad pregaine i nad physiogelem

poszlam ostatnio do apteki chcialam wyprobowac derco kojacy ale uslyszalam ze juz go wycofuja i mi zaproponowano dercos do codziennego mycia oczyszczajacy, uzylam poki co dwa razy, nie pomogl ale i nie pogorszyl sprawy ale wlosy wygladaja ok i przyjemny w stosowaniu niemniej jednak wiadomo ze potrzebuje czegos co mi naprawde pomoze
musze myc wlosy codziennie:/ uzywam od jakiegos czasu serum na noc kerastase (heh dalam sie 'wrobic' w salonie) - przynosi duza ulge ale pozniej znow problem wraca

ja pamietam jakie cuda robil mi z wlosami kerium a raczej ze skora glowy!
nie mijal tydzien a wszystko sie uspokajalo
zreszta to mogl byc tez czasami nie lupiez ale wlasnie to paskudztwo co teraz mam, bo skora i tak sie luszczy i mozna sie 'nabrac' ze to lupiez

tylko szkoda mi tej wielgachnej butli dercosa
ale moze moglabym polaczyc i jeden dzien myc kerium a nastepny dercosem

[nineczka]

fajny watek

[lafigue]

Napisane przez kotbalamot

Po powrocie do Wrocławia problem z notorycznym swiądem , notorycznym rozdwajaniem i wysuszaniem końcówek włosów powrócił.

Dlatego moja rada - jeżeli ktoś ma problem ze swiądem lub łupieżem i mimo stosowania odpowiednich kosmetyków problem nie mija, dobrze byłoby spróbować myć głowę w przefiltrowanej wodzie ( w porządnym filtrze) albo wzorem gwiazd Hollywood opłukac włosy w mineralce.

ooo taaak, ja przez wrocławską wodę miałam bardzo poważne problemy - uczulenia na skórze i wypadające włosy; na suchą skórę nie pomagały najlepsze balsamy, a włosy były w kiepskiej kondycji i nie układały się mimo przeróżnych odżywek; jednak dermatolog odradziła mi mycie głowy mineralką, mówiła że jest za twarda; a ja poszłam za jej radą i nie próbowałam, głownie dlatego, że koszty mnie przeraziły, a nie dlatego że podzielam jej zdanie

[arba]

Dziewczyny mm pytnie. Od co najmniej roku prostuję włosy prostownicą. Bez tego mam siano na głowie i włosy wyglądające na totalnie przesuszone (wcale takie nie są to tylo efekt wizualny). Prostownica jest więc dla mnie jedyną szansą na ładne,zadbane włosy. Stosowałam wiele preparatów ochronnych do prostowania ale odkąd zaczełam sprawdzać składy to te preparaty przestały mi się podobać. Bo albo jakieś niefajne silikony mają (takie co to się osadzają na włosach i b trudno się ich pozbyć, a ja ostatnio stosuję łagodną pielęgnacje :babydream bez sls, odżywki bez złych silikonów itd) albo np mają alkohol na 1 miejscu i wysuszają niemiłosiernie (dają efekt sztywnych, słomiastych włosów ). Może któraś z was może polecić preparat który daje dobrą ochronę przed prostownicą a jednocześnie ma przyjazny włosom skład (wiem że już samo prostowanie nie jest im przyjazne ale jak mus to mus) .

[evitka21]

mi się osobiście wydaje, że jesli cos ma chronic włosy przed gorącem, to musi to byc cos oblepiajacego włosy, jak np.silikon czy jakies tam inne chemikalia, bo czarów nie ma, nie wiem czy sa w ogóle jakies tego typu preparaty z czys naturalnym w składzie.

ALE
Mi sie wydaje że tu musi zadziałac chemia i faktycznie te włosy ochronić,a jednocześnie ich nie przeiążyć.
Mogę ci polecic cos co w moim przypadku działa-różowy hot liss L'oreala.
Moje włosy są po nim gładkie i śliskie,ale nie lepkie.No i nie sa szorstkie. Ładnie pachnie i jest niedrogi.

A w ogóle mam wrażenie że moim włosom źle robi delikatna pielęgnacja-po szmponie bez sls mam szorstkie, niedomyte wlosy...po całkiem bezsilikoniastej odżwce puszące się kołtuniaste siano...
Tylko szampon musze miec bez silikonów (ziołowy najlepiej), bo mi sie inaczej włosy nie domywają. Zreszta nie dziwie im sie-cale prawie zycie były myte chemią, to cięzko im teraz łagodną naturą dogodzić

[arba]

Napisane przez evitka21

mi się osobiście wydaje, że jesli cos ma chronic włosy przed gorącem, to musi to byc cos oblepiajacego włosy, jak np.silikon czy jakies tam inne chemikalia, bo czarów nie ma, nie wiem czy sa w ogóle jakies tego typu preparaty z czys naturalnym w składzie.

ALE
Mi sie wydaje że tu musi zadziałac chemia i faktycznie te włosy ochronić,a jednocześnie ich nie przeiążyć.
Mogę ci polecic cos co w moim przypadku działa-różowy hot liss L'oreala.
Moje włosy są po nim gładkie i śliskie,ale nie lepkie.No i nie sa szorstkie. Ładnie pachnie i jest niedrogi.

A w ogóle mam wrażenie że moim włosom źle robi delikatna pielęgnacja-po szmponie bez sls mam szorstkie, niedomyte wlosy...po całkiem bezsilikoniastej odżwce puszące się kołtuniaste siano...
Tylko szampon musze miec bez silikonów (ziołowy najlepiej), bo mi sie inaczej włosy nie domywają. Zreszta nie dziwie im sie-cale prawie zycie były myte chemią, to cięzko im teraz łagodną naturą dogodzić

Zgadzam się, żeby coś chroniło przed taką ingerencją w strukturę włosa jak gorąca prostownica musi pewnie oblepić albo w jakiś inny nie do końca przyjazny włosom sposób działać. Chodzi mi tylko o wybranie tzw mniejszego zła.
Różowy hot liss miałam kiedyś i może do niego powrócę .
Ostatnio zakupiłam na allegro płyn 2 fazowy Welli Flat Iron Spray, który jak się okazało ma alkohol na 1 miejscu i pomimo w miarę pozytywnych recenzjach na KWC dla moich włosów okazał się kilerem.

[evitka21]

zgadzam że sie że alkohol to kiler chyba dla wszystkich włosów.

Podobnie nie rozumiem dlaczego niektórzy producenci dodaja alkohol do kosmetyków na naczynka.... ręce opadają....

Nie znam składu,ale słyszałam pochlebne opinie o sprajach babyliss do prostowania. Jak bede miała wiecej czasu to poszperam dokładnie

[neli]

Witam

Zakładam ten wątek ponieważ nie znalazłam na fryzjierskim forum iinformacji odnosnie tego co konkretnie powduje zarzułcenie blond włosów.
Blondynki wiedza ze to nieustajaca walka,konieczniosc stosowania płukanek akurat w moim przypadku przy każdym myciu Proponuje równiez założenie listy kosmetyków które w takich przypadkach lepiej unikac.
1.Silk -faruka niestety pododuje zażółcenie juz po 1 aplikacji.
2.Lakier Timotei,nomen omen dla blondynek
3.Silk Pantene Pro V chyba niedostępny w POlsce (wieka szkoda bo jest jeszce lepszy od FARUKA )

Jakie są wasze opinie i czy nasze specjalistki od chemi cos podpowiedza?;-)

[Hexxana]

Przyznam sie,ze od jakiegos czasu farbuje wlosy na blond poniewaz po dekoloryzacji juz nie mam szans na odzyskanie swojego naturalnego koloru i...nie mam problemu z kolorem wlosow,nie zolkna mi a jedwab Farouka stosuje nalogowo

Zamiast plukanek polecam Regenal Welli chociaz osobiscie wole jego Rossmannowski odpowiednik,ktory w niczym nie ustepuje Welli

[czwórka]

Witam.
Moje rozjaśniane włosy żółkły zawsze od rumianku. Za żadne skarby nie mogę myć włosów szamponami przeznaczonymi dla blondynek, bo zawierają ten nieszczęsny rumianek. Po myciu włosów szamponem z serii Babydream miałam włosy prawie rude. Nie wiem czemu aż tak bardzo na mnie działa to ziółko. Żeby pozbyć się tego żółtego odcienia używałam szaponu Regenal i raz na jakiś czas smarowałam włosy sokiem z cytryny przed myciem. O właśnie dobrze,że sobie o tym przypomniałam, bo mam teraz ciemno-brązowe włosy i chce je rozjaśnić, więc spróbuje potraktować je cytryną.

[rmiecia]

A mnie żółkną od "majonezu": żółtko (czyli główny winowajca), sok z cytryny i nafta kosmetyczna. Szkoda, bo tak lubiłam to mazidło, włosy były puszyste, błyszczące i szybko rosły. Fryzjerka poleciła mi zamiast tego wax do włosów jasnych. On tez ma bardzo dobre opinie.

[L_V]

Niestety, wszechobecne kosmetyki dla blondasów zawierają rumianek,a ten nadaje włosom "słoneczne", czyli ciepło-żółte refleksy. Więc jeśli ktoś ma chłodny odcień blondu [jak ja np.], to trzymamy się z dala od rumianku. Można za to stosowac kosmetyki z wyciągami z cytrusów.

Zażółcenie włosów powodują też osady z wody - a to już zakrawa na walkę z wiatrakami.

[neli]

L_V dziekuje za odpowiedz ..ehh no tak ten okropny rumianek rzeczywiscie strasznie żółci....a czy mozlwie jest aby powodowaly to np takie odzywki wmiare neutralen jak np.fruktis -gładkie włosy czy jakos? czt raczej nalezy winic ewnetualny osad w H2O ;-)

[żurawinka]

swego czasu farbowałam włosy na słoneczny blond,który żółcił się po jakimś czasie( chyba mają tak wszystkie blondy z wyjątkiem tych "siwych" ) i mi szampony z rumiankiem - ale nie wszystkie rozjaśniały ten żółty kolor znów do słonecznego odcienia.Rewelacyjny i bardzo tani był mały szamponik z Barw polskich czy jak tam sie nazywał, właśnie z dodatkiem rumianku.

[martagg]

Neli, a może ty jakoś denaturujesz to włosy? Gorąca suszarka, prostownica, rozjaśnianie chemiczne? Nie wiem- bo bo biosilku nikt nie zgłaszał takich problemów?

Mi zżółkły włosy miesiąc po pasemkach. Po prostu tak mam, że moj naturalny odcień idzie w żółty a nie w biały. A zaznaczam, że nic dziwnego z głową nie robię- reszta włosów jest 1 100%zdrowa.

Szampony dla blondynek, rumianek, inne płukanki ziołowe, nacieracze z alkoholem o skóry głowy, niskie jakościowo farby rozjaśniające!!! żółcą na jajko- to jest nawet błąd fryzjerski.

Zajrzyj na wątek o szamponach dla uzyskania popielatych refleksów. Jak nie masz jajka, to powinno CI przytłumić tą żółć. Ale jak masz jajo, to możesz wyjść zielona.

[meyham]

Witam was

Mam takie pytanie, posiadam włosy przedłużone metodą keratynową i potrzebuję szamponów, odżywek, masek etc BEZ alkoholu i BEZ protein, ale jednocześnie bardzo intensywnie nawilżające włosy. Czy jest ktoś kto byłby w stanie mi pomóc?

Wiem, że są wątki o przedłużanych włosach, ale niestety dziewczyny nie są w stanie nic powiedzieć i nic doradzić.

Więc proszę o poradę

[Hexxana]

Przyznaje sie,ze o zabiegach przedluzania wlosow i pozniejszej pielegnacji nie wiem nic ale z drugiej strony czy fryzjer/ka nie polecali czy specjanych srodkow do pielegnacji wlasnie takich wlosow?

[meyham]

Podała - kosmetyki o pH 5.5 a to mówi mi bardzo mało Poza tym każda kosmetyczka mówi co innego - jedna że nie używać kosmetyków z ceramidami/proteinami, inna że nie używać z alkoholem. Więc już nie wiem..

Czy są jakieś kosmetyki bez alkoholu o pH 5,5?