Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V

[barbara_barbie]

Napisane przez Tasiax

barbara_barbie właśnie w wątku o sposobach na przyśpieszenie porostu włosów, pojawił się post użytkowniczki, że w czasie ciąży jej włosy przyśpieszyły wzrost - także świetny sposób

I tak w ogóle to GRATULACJE !

Wlasnie z tego co wiem, w ciazy wlosy ogolnie sie poprawiaja i zdecydowanie szybciej rosna, jak i cera, tylko ze boje sie ze po ciazy zaczna mi wypadac garsciami.... podobno tak tez sie zdarza... :/

Dziekuje bardzo za gratulacje, gdy szok mi przejdzie i bede po 1 wizycie dowiem sie wszystkiego, zaczne sie cieszyc jak TZ

[TwojaKokaina]

Napisane przez Kicia131

Cześć dziewczyny!
Baaaaardzo rzadko się odzywam (brak czasu!), ale podczytuję Was regularnie
Mi w sierpniu mija 13 miesięcy bez farby.. Nie mogę uwierzyć, że tak to szybko zleciało. Włosy zaczęły mi troszkę szybciej rosnąć na lato, więc odrost coraz większy Nie mogę się doczekać chwili, aż będę miała już całe swoje... Ale na razie zapuszczam włosy. Od maja mam krótkie (wrzucałam zdjęcia na wątku, są też w moim albumie) i już mi się znudziły :p Jeszcze z pół roku i będę miała ombre
Wrzucam od razu zdjęcia. Odrost mały jak na 13 miesięcy, ale naprawdę cieszę się z każdego cm i ani przez moment nie żałuję, że zdecydowałam się na powrót do naturalek!
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za Nasz powrót do natury!

jakie śliczne i zdrowe!
też chcę już swoje 13 miesięcy

[ludwila]

Napisane przez barbara_barbie

Witam po weekendzie Dziewczyny
Wczoraj robilam test tak jak mowilam... Dlugo nie musialam czekac na wynik, od razu pojawily sie 2 kreseczki... TZ cieszy sie bardzo, ja tez, ale jeszcze nie dociera to do mnie, jutro ide do gina... Stresuje sie strasznie!! A dzieki temu, motywacja do nie farbowania wloskow, moze po ciazy juz bede miala tylko swoje wloski.... Wczoraj nie bylam w stanie oznajmic Wam tego, gdyz sama w szoku chyba do tej pory jestem, no i obawy, czy wszystko bedzie okej, jak i obawy z niewiedza, stresuje sie bo nic nie wiem na temat ciazy, tak profesjonalnie... Tak wiec, Naturalsy rosnijcie dalej !

Gratulacje!
To teraz będziemy ciotkami?

[kat123]

Napisane przez Kicia131

Cześć dziewczyny!
Baaaaardzo rzadko się odzywam (brak czasu!), ale podczytuję Was regularnie
Mi w sierpniu mija 13 miesięcy bez farby.. Nie mogę uwierzyć, że tak to szybko zleciało. Włosy zaczęły mi troszkę szybciej rosnąć na lato, więc odrost coraz większy Nie mogę się doczekać chwili, aż będę miała już całe swoje... Ale na razie zapuszczam włosy. Od maja mam krótkie (wrzucałam zdjęcia na wątku, są też w moim albumie) i już mi się znudziły :p Jeszcze z pół roku i będę miała ombre
Wrzucam od razu zdjęcia. Odrost mały jak na 13 miesięcy, ale naprawdę cieszę się z każdego cm i ani przez moment nie żałuję, że zdecydowałam się na powrót do naturalek!
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za Nasz powrót do natury!

O wo, ale piękne te Twoje odrosty i coraz piękniejsze

Napisane przez barbara_barbie

Witam po weekendzie Dziewczyny
Wczoraj robilam test tak jak mowilam... Dlugo nie musialam czekac na wynik, od razu pojawily sie 2 kreseczki... TZ cieszy sie bardzo, ja tez, ale jeszcze nie dociera to do mnie, jutro ide do gina... Stresuje sie strasznie!! A dzieki temu, motywacja do nie farbowania wloskow, moze po ciazy juz bede miala tylko swoje wloski.... Wczoraj nie bylam w stanie oznajmic Wam tego, gdyz sama w szoku chyba do tej pory jestem, no i obawy, czy wszystko bedzie okej, jak i obawy z niewiedza, stresuje sie bo nic nie wiem na temat ciazy, tak profesjonalnie... Tak wiec, Naturalsy rosnijcie dalej !

No i gratulacje zrobiliście sobie coś pięknego. Ja to się zawsze dziwię jak to możliwe w ogóle, że się robi mały człowiek Dbaj o siebie i włoski i informuj nas na bieżąco Hihihi boże, będziecie mieć dziecko !

[barbara_barbie]

Ludwila i Kati123

Owszem, bedziecie ciociami! No ja tez jestem w szoku, nadal nie dowierzam.... Jak TO sie stalo... Wykrakalam Pozatym pewnie TZ mial odpoczynek od pracy, stresow, do tego wiejskie powietrze, wypoczynek, i bach! Zobaczymy jak włoski beda rosly, czy szybciej Na bierzaco bede informowac Poki co zmagam sie z glodem nikotynowym, musze wcinac tic taci, mentosy, itp, zeby zabic "kapcia w ustach ponikotynowego" W nocy nie moge spac, mecza mnie koszmary, pozatym bol piersi jest taki ze spie w staniku... a w dzien non stop ziewam, spac mi sie chce. Wymioty poki co mi nie dokuczaja, z obaczymy co jutro sie dowiem u gina, pewnie powie ze za wczesnie na usg, ale chce zeby mie zbadala i poinformowala co i jak. Zebym sie juz nie stresowala, bo poki co to plakac mi sie chce ciagle, przez hormony chyba! No i czekam na rodzicow, az powroca z wakacji, nie chce ich informowac przez telefon, zeby czasem nie przyszlo im do glowy wczesniej wrocic.... ale dziekuje bardzo za wsparcie moje drogie, tak wiec, czekamy dalej na nasze naturalki i rozwoj malego brzdaca :P

[weegirl]

Napisane przez Konwalia11

Wiesz, ja mialam kryzys kiedy bylam w piatym miesiacu (jak to brzmi). Wiedzialam, ze nie zafarbuje calosci, ale mialam ochote "podkolorowac" wstretne rude farbowance. Dopiero jak wlosy zaczely okalac twarz i tworzyc dla niej "rame" zauwazylam, jak dobrze mi w naturalnych i przestaly mnie zajmowac farbowance.
A w ogole to dopiero teraz skojarzylam, skad Cie znam , bo zastanawialam sie, czego ja moglam szukac na blogu blondynki? I wymyslilam - szukalam sposobu na ochlodzenie koloru i trafilam na Twoj post o maseczce z Amla. Mam pytanie - jak dlugo utrzymywal sie ten efekt? Z tego, co zrozumialam, zadzialala tylko na farbowance a odrostu nie ruszyla, tak? Zamierzasz wrocic do tej metody?

Nie, nie wrócę Tego się nie da niczym wywabić, a najzdrowszych partii włosów i tak nie chwyta. Spróbować można, amla może lekko ochładzać kolor włosów, ale to co było u mnie, jest trwalsze niż jakakolwiek farba. Ja bym jednak szukała innego sposobu na ochłodzenie włosów A płukanki, np. z gencjany, nic Ci nie dają? A to ochłodzenie i przyciemnienie przy amli może, jeśli wyjdzie, mieć inny odcień niż Twoje włosy. U mnie to był bardzo głęboki, szaro-fioletowy odcień, z lekkimi przebłyskami różu i zieleni. W sumie wyglądał świetnie (ale nie jak włosy były mokre), ludzie mnie pytali, co ja zrobiłam, że mam taki piękny kolor, ale mam wrażenie, że tak niesamowicie zimny kolor jest jednak nienaturalny i ciężko go nosić, szczególnie wtedy, gdy jest też szaro-buro na dworze.

Zresztą, ja już nie chcę mieć chłodnych włosów, moje może i są popielate, ale od słońca mają złoty odcień (jak to przy naturalkach- ciężko go opisać) i w sumie lepiej się czuję z cieplejszymi refleksami, zdrowiej z nimi wyglądam. Więc ja nie będę w ogóle nic ruszać na razie, sama pielęgnacja

[TwojaKokaina]

Napisane przez barbara_barbie

Ludwila i Kati123

Owszem, bedziecie ciociami! No ja tez jestem w szoku, nadal nie dowierzam.... Jak TO sie stalo... Wykrakalam Pozatym pewnie TZ mial odpoczynek od pracy, stresow, do tego wiejskie powietrze, wypoczynek, i bach! Zobaczymy jak włoski beda rosly, czy szybciej Na bierzaco bede informowac Poki co zmagam sie z glodem nikotynowym, musze wcinac tic taci, mentosy, itp, zeby zabic "kapcia w ustach ponikotynowego" W nocy nie moge spac, mecza mnie koszmary, pozatym bol piersi jest taki ze spie w staniku... a w dzien non stop ziewam, spac mi sie chce. Wymioty poki co mi nie dokuczaja, z obaczymy co jutro sie dowiem u gina, pewnie powie ze za wczesnie na usg, ale chce zeby mie zbadala i poinformowala co i jak. Zebym sie juz nie stresowala, bo poki co to plakac mi sie chce ciagle, przez hormony chyba! No i czekam na rodzicow, az powroca z wakacji, nie chce ich informowac przez telefon, zeby czasem nie przyszlo im do glowy wczesniej wrocic.... ale dziekuje bardzo za wsparcie moje drogie, tak wiec, czekamy dalej na nasze naturalki i rozwoj malego brzdaca :P

oo, gratuluję

[kat123]

Napisane przez barbara_barbie

Ludwila i Kati123

Owszem, bedziecie ciociami! No ja tez jestem w szoku, nadal nie dowierzam.... Jak TO sie stalo... Wykrakalam Pozatym pewnie TZ mial odpoczynek od pracy, stresow, do tego wiejskie powietrze, wypoczynek, i bach! Zobaczymy jak włoski beda rosly, czy szybciej Na bierzaco bede informowac Poki co zmagam sie z glodem nikotynowym, musze wcinac tic taci, mentosy, itp, zeby zabic "kapcia w ustach ponikotynowego" W nocy nie moge spac, mecza mnie koszmary, pozatym bol piersi jest taki ze spie w staniku... a w dzien non stop ziewam, spac mi sie chce. Wymioty poki co mi nie dokuczaja, z obaczymy co jutro sie dowiem u gina, pewnie powie ze za wczesnie na usg, ale chce zeby mie zbadala i poinformowala co i jak. Zebym sie juz nie stresowala, bo poki co to plakac mi sie chce ciagle, przez hormony chyba! No i czekam na rodzicow, az powroca z wakacji, nie chce ich informowac przez telefon, zeby czasem nie przyszlo im do glowy wczesniej wrocic.... ale dziekuje bardzo za wsparcie moje drogie, tak wiec, czekamy dalej na nasze naturalki i rozwoj malego brzdaca :P

Pierwszy raz będę internetową ciocią hihi

Jejku, ale masakra -ale podsunęłaś mi pomysł -ja się co miesiąc męczę z okropnym bólem piersi 2-3 dni w cyklu No pewnie, nie mów im przez telefon -ciekawe jak zareagują jak wrócą zdaj relację po ginekologu

No i mnie zmotywowałaś -zadzwoniłam przed chwilą i się umówiłam do swojego -zobaczymy jak moja nadżerka się miewa oby tak samo jak rok temu.

I wiecie co? Muszę obciąć moje pazurki, bo już mi się wszystkie połamały w prawej ręce, a w lewej mam mega długie i tak mi żal
aha, w aptece dziś byłam, koleś zaproponował mi, żebym sobie wybrała drożdże w tabletkach jakie chcę i mi zamówi -brałyście jakieś godne polecenia?

[AmaiMomo]

Hej,

Macie może pod ręką szczotę na kiju albo jakieś inne narzędzie, którym można mi przyłożyć w głowę? Zaczął mnie kusić blond, a na odrost patrzę z obrzydzeniem. Ratunku! Mam kryzys włosowy!

[barbara_barbie]

Napisane przez kat123

Pierwszy raz będę internetową ciocią hihi

Jejku, ale masakra -ale podsunęłaś mi pomysł -ja się co miesiąc męczę z okropnym bólem piersi 2-3 dni w cyklu No pewnie, nie mów im przez telefon -ciekawe jak zareagują jak wrócą zdaj relację po ginekologu

No i mnie zmotywowałaś -zadzwoniłam przed chwilą i się umówiłam do swojego -zobaczymy jak moja nadżerka się miewa oby tak samo jak rok temu.

I wiecie co? Muszę obciąć moje pazurki, bo już mi się wszystkie połamały w prawej ręce, a w lewej mam mega długie i tak mi żal
aha, w aptece dziś byłam, koleś zaproponował mi, żebym sobie wybrała drożdże w tabletkach jakie chcę i mi zamówi -brałyście jakieś godne polecenia?

haha, ja tez mialam nadzerke, ale zaleczyla sie, bo nie byla duza... nie wiem jak teraz... jutro sie dowiem! Odezwe sie jutro, oczywiscie , a rodzice beda dopiero pod koniec tygodnia, wtedy konczy im sie urlop. Mi tez bylo szkoda moich szponow, swego czasu mialam niczym tipsy dzieki skrzypowi, ale jeden sie zlamal przy samej skorze, to i reszta poleciala.... teraz z nerwow mam znow obgryzione, ale znowu zaczynam zapuszczac


TwojaKokaina Dziekuje za gratki

[TwojaKokaina]

jej, miałam się umówić do gina na początku wakacji i nie zrobiłam tego... niedługo będzie @, więc muszę pod koniec sierpnia się zapisać. mam nadzieję, że wszystko w porządku.

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

jej, miałam się umówić do gina na początku wakacji i nie zrobiłam tego... niedługo będzie @, więc muszę pod koniec sierpnia się zapisać. mam nadzieję, że wszystko w porządku.

Ja dziś dostałam, dlatego umówiłam się na kolejny wtorek -cytologia podobno najbardziej wiarygodna wychodzi zaraz po okresie

Kurde, czytałam o tych drożdżach i też po 4 tabletki dziennie (co najmniej!) trzeba łykać, to już sama nie wiem

[Espoir91]

barbara_barbie-> gratulacje ;*
kat mi sie tez pazury polamaly, a teraz troche wstyd, bo obgryzlam to wszystko przez nerwy, mam ciężką sytuację życiową. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni PODOBNO. Zacznie się kuracje Eveline i odrosna

[weegirl]

Napisane przez kat123

Ja dziś dostałam, dlatego umówiłam się na kolejny wtorek -cytologia podobno najbardziej wiarygodna wychodzi zaraz po okresie

Kurde, czytałam o tych drożdżach i też po 4 tabletki dziennie (co najmniej!) trzeba łykać, to już sama nie wiem

Szczerze mówiąc, to wg mnie lepiej już albo pić drożdże, albo brać wit. B w tabletkach. Ja widzę dużą różnicę między Humavitem a suplementami z wit. B. Chociaż moja dieta nie jest uboga w witaminy z tej grupy to chyba mam jakiś problem z przyswajaniem ich, co widać szczególnie jak biorę CP, tak jakbym miała spore niedobory. Po włosach mniej to widać, ale po szybkości gojenia się skóry- bardzo.

[kat123]

Napisane przez weegirl

Szczerze mówiąc, to wg mnie lepiej już albo pić drożdże, albo brać wit. B w tabletkach. Ja widzę dużą różnicę między Humavitem a suplementami z wit. B. Chociaż moja dieta nie jest uboga w witaminy z tej grupy to chyba mam jakiś problem z przyswajaniem ich, co widać szczególnie jak biorę CP, tak jakbym miała spore niedobory. Po włosach mniej to widać, ale po szybkości gojenia się skóry- bardzo.

Hmm... To może coś całkiem innego by zacząć brać... Bo CP brałam przez ostatni miesiąc skrzyp i pokrzywę piję... Jakieś sugestie?

[TwojaKokaina]

Napisane przez kat123

Ja dziś dostałam, dlatego umówiłam się na kolejny wtorek -cytologia podobno najbardziej wiarygodna wychodzi zaraz po okresie

cytologii nigdy nie miałam

płacisz za to dodatkowo? bo ja do gina na nfz chodzę.

co do drożdży to brałam humavit skrzyp+pokrzywa i drożdże piwne i efekty były, ale 6 tabletek dziennie.

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

cytologii nigdy nie miałam

płacisz za to dodatkowo? bo ja do gina na nfz chodzę.

co do drożdży to brałam humavit skrzyp+pokrzywa i drożdże piwne i efekty były, ale 6 tabletek dziennie.

O matko, co Ty mówisz! Za darmo raz w roku masz prawo do cytologii -co za ginekolog, że Ci tego nigdy nie proponował... Lepiej zasugeruj mu, cytologia to ważne badanie przecież... To co Ci robił na wizytach do tej pory?

dużo... kurcze, a pomyślę jeszcze do jutra. Chciałam Merz, ale teraz kasy nie ma

[TwojaKokaina]

ale 6 nie trzeba tyle, że humavit kosztuje 14 zl, a jest 100 tabletek, wiec mi starczyl na dosc dlugo

no nie proponowal, serio... musze mu powiedziec. kumpela zmienila ginekologa, bo tez jej nie proponowal sam.

[Muffka_]

barbara_barbie gratulacje

No w piatek w koncu wybieram sie do Tesco po BingoSpa...nastepna w kolejce jest Isana plynny jedwab Ahh kocham kosmetyki

Mnie ciekawi Spirulina Hawajska, podobno poprawia sie cera i wlosy, uzywalyscie?

[Hazel_Eyed]

ooo barbara_barbie gratuluję!

miałam sobie kupić CP na lato a w końcu nie kupiłam i tak cale lato nic nie brałam, żadnych suplementów, nic. Teraz kombinuję co tu sobie na jesień kupić myslałam o Merz Special

[ludwila]

Też się właśnie zastanawiam czym się trochę "nafaszerować" na jesień. Już się robi szaro, buro.. smutno, to i witaminki potrzebne. Merz Special - nie wiem co mam do końca myśleć, czy warty jest swojej ceny? Natrafiłam na coś takiego http://www.wlosomania.pl/merz-spezial-nowy-sklad/

[Hazel_Eyed]

Napisane przez ludwila

Też się właśnie zastanawiam czym się trochę "nafaszerować" na jesień. Już się robi szaro, buro.. smutno, to i witaminki potrzebne. Merz Special - nie wiem co mam do końca myśleć, czy warty jest swojej ceny? Natrafiłam na coś takiego http://www.wlosomania.pl/merz-spezial-nowy-sklad/

też na to dziś trafiłam i tak się zastanawiam czy warto czy może coś innego kupić może jakąś zwykłą multiwitaminę typu centrum czy coś takiego

[Konwalia11]

Napisane przez weegirl

Nie, nie wrócę Tego się nie da niczym wywabić, a najzdrowszych partii włosów i tak nie chwyta. Spróbować można, amla może lekko ochładzać kolor włosów, ale to co było u mnie, jest trwalsze niż jakakolwiek farba. Ja bym jednak szukała innego sposobu na ochłodzenie włosów A płukanki, np. z gencjany, nic Ci nie dają? A to ochłodzenie i przyciemnienie przy amli może, jeśli wyjdzie, mieć inny odcień niż Twoje włosy. U mnie to był bardzo głęboki, szaro-fioletowy odcień, z lekkimi przebłyskami różu i zieleni. W sumie wyglądał świetnie (ale nie jak włosy były mokre), ludzie mnie pytali, co ja zrobiłam, że mam taki piękny kolor, ale mam wrażenie, że tak niesamowicie zimny kolor jest jednak nienaturalny i ciężko go nosić, szczególnie wtedy, gdy jest też szaro-buro na dworze.

Zresztą, ja już nie chcę mieć chłodnych włosów, moje może i są popielate, ale od słońca mają złoty odcień (jak to przy naturalkach- ciężko go opisać) i w sumie lepiej się czuję z cieplejszymi refleksami, zdrowiej z nimi wyglądam. Więc ja nie będę w ogóle nic ruszać na razie, sama pielęgnacja

Wiesz, ja mam ciemne wlosy, dlatego wszelkie plukanki nie bardzo sie sprawdzaja. Gencjana na przyklad powodowala u mnie odcien... bordowy? O dziwo - nie ochladzala, moze kolor nie byl az tak rudawy, ale mimo to cieply.
W kazdym razie dzieki za szczegolowa relacje - chyba po prostu wyprobuje na pasemku i zobacze, co sie stanie.

[ludwila]

Napisane przez Hazel_Eyed

też na to dziś trafiłam i tak się zastanawiam czy warto czy może coś innego kupić może jakąś zwykłą multiwitaminę typu centrum czy coś takiego

No nie wiem. Mam mieszane uczucia w tym momencie Trzeba się rozejrzeć jeszcze za jakimiś kompleksami witaminowymi i porównywać. Może znajdzie się coś co jest tańsze i bogatsze w składzie

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

No i gratulacje zrobiliście sobie coś pięknego. Ja to się zawsze dziwię jak to możliwe w ogóle, że się robi mały człowiek Dbaj o siebie i włoski i informuj nas na bieżąco Hihihi boże, będziecie mieć dziecko !

super, gratulacje Barbara !

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez AmaiMomo

Hej,

Macie może pod ręką szczotę na kiju albo jakieś inne narzędzie, którym można mi przyłożyć w głowę? Zaczął mnie kusić blond, a na odrost patrzę z obrzydzeniem. Ratunku! Mam kryzys włosowy!

się należy!

[AmaiMomo]

Napisane przez spiritusmovens

się należy!

Już mi trochę lepiej.

Dowiedziałam się właśnie, że można w naturalny sposób przywrócić mysim włosom blask. Słyszałyście o bezbarwnej hennie? Co o tym sądzicie?

http://www.idaliablog.com/2011/08/be...opcja-dla.html

[kat123]

Napisane przez AmaiMomo

Dowiedziałam się właśnie, że można w naturalny sposób przywrócić mysim włosom blask. Słyszałyście o bezbarwnej hennie? Co o tym sądzicie?

http://www.idaliablog.com/2011/08/be...opcja-dla.html

Chyba Ilsa od nas tego próbowała i z tego co pamiętam średnio była zadowolona (o ile czegoś nie mylę).


Wiecie co, ale pojechałam po bandzie. Pokłóciłam się z szwagierką i na dodatek przy ludziach o to, kto ma większe prawa do decydowania o tym domu (w którym ja teraz mieszkam, a ona się z niego wyprowadziła 2 lata temu) -chyba przegięłam Teraz będą gadać, że się panoszę ja to się zawsze muszę w coś wpakować.

[Hazel_Eyed]

Napisane przez AmaiMomo

Już mi trochę lepiej.

Dowiedziałam się właśnie, że można w naturalny sposób przywrócić mysim włosom blask. Słyszałyście o bezbarwnej hennie? Co o tym sądzicie?

http://www.idaliablog.com/2011/08/be...opcja-dla.html

mnie ta bezbarwna henna prześladuje już jakiś czas, ale ciągle się nie mogę zdecydować na zakup i eksperyment


w ogole to poczytałam o tym laminowaniu żelatyną i chyba zaraz pójdę poszukać żelatyny (aktualnie u Tż pomieszkuję, to nie wiem, czy znajdę, bo u siebie w domu to wiem że mam )

[ludwila]

Napisane przez kat123

Chyba Ilsa od nas tego próbowała i z tego co pamiętam średnio była zadowolona (o ile czegoś nie mylę).


Wiecie co, ale pojechałam po bandzie. Pokłóciłam się z szwagierką i na dodatek przy ludziach o to, kto ma większe prawa do decydowania o tym domu (w którym ja teraz mieszkam, a ona się z niego wyprowadziła 2 lata temu) -chyba przegięłam Teraz będą gadać, że się panoszę ja to się zawsze muszę w coś wpakować.

To co takiego jej powiedziałaś? A ludzie i tak zawsze gadają, więc się nie przejmuj. Będzie nowa afera gdzieś, to przestaną mówić No a poza tym mieszkasz w tym domu, a ona już nie. Więc to także jest Twój dom.

[TwojaKokaina]

pamietacie jak Wam pisalam, że tata mojego przyjaciela (bylego Tz) ma zlosliwego raka pluc + bialaczke i jest w szpitalu? wypisuja go w czw, bo jest tak zle, ze nawet leczenia by nie przezyl...