Nasze blogi

[gohs]

Favikonka Yasinisi wyświetla mi się poprawnie, za to moja nie

[jamapi]

Napisane przez gohs

Favikonka Yasinisi wyświetla mi się poprawnie, za to moja nie

u mnie jest wszędzie u Ciebie taki "kwiatek"? czerwony?

[Yasinisi]

Ja widzę kwiatek ale tylko na stronie Twojego bloga.. Tam gdzie mam najnowsze notki jest stara favikona..

[Orlica]

Napisane przez Yasinisi

Dziewczyny mam problem.. Wrzuciłam przed chwilą favikonę ale choć w projekcie pokazuje, że jest to np notka która przed chwila wyszła wyświetla sie z favikoną bloggera a nie tą nową.. Ktoś wie w czym może tkwić błąd?

Favikona się zawsze kilka dni na dobre "zadomawia"

[idalia_]

Napisane przez ciriness

I właśnie przez Twojego posta mi wciąż ona siedzi w głowie

Mój mąż na razie dzielnie znosi moje chciejstwo na wszystko i jak na razie rozumie, że kolejna paletka jest mi niezbędnie potrzebna
I też mnie wspiera w pisaniu bloga i szablon mi zrobi, Panno Joanno i Idalio wasze szablony mi się bardzo podobają.

Tylko jednak ten aparat do zdjęć daje dużo...Ja więcej ze swojego graciaka już nie wyciągnę

PS: Ma ktoś jakieś ulubione kursy Photoshop?

Dezemko, nie będę Cię ściemniać, że mój szablon był robiony własnoręcznie, bo nie był. Bazą jest gotowiec z neta, ja wprowadziłam poprawki: usunęłam to, co mi się nie podobało, dorzuciłam swoje elementy. Np. te rozsuwane szufladki to gotowy kod html. Niestety przekonałam się, że mimo, że był gotowy to najwięcej czasu straciłam na jego ogarnięcie. W sumie metamorfoza (począwszy od zmiany html aż do wrzucenia na serwer mojej wersji szablonu) trwała co najmniej 7 wieczorów.
Od siebie dodam, że zarówno html i PS uczyłam się sama, dlatego to tyle trwało.
Dobre kursy:
HTML: http://www.kurshtml.edu.pl/
http://webmaster.helion.pl/
i PS: http://cyfrografia.pl/photoshop.html

A odnośnie aparatu, ja mam kompakt Sony- malutki, zgrabniutki, do kobiecej torebki (bo mój mąż się go nie tyka )

Napisane przez Hermit

też polecam Sleeka i bardzo go lubię - sama jestem właścicielką czterech palet Sleek i uważam, że chociaż 1 paletkę warto mieć, bo jednak dostajesz 12 kolorków za około 30 zł

ja wlaśnie kupiłam te diamentowe, dziś użyłam i również fajnie mnie zaskoczyły, super się rozcierają i z pigmentacją u mnie OK...mam kolorek 701 bym chciala jeszcze sprobowac te z serii 'luxus' hehe

Zgadzam się, że nawet jak się będzie miało 1 to i tak wystarczyłaby do makijaży dziennych i wieczorowych - OSS daje niezłe pole do popisu.

Z Paese raczej teraz nic już nie kupię, bo swoje cienie dostałam od blogerki, a w moim mieście niestety nie ma tej firmy.

[gohs]

Napisane przez Orlica

Favikona się zawsze kilka dni na dobre "zadomawia"

Dobrze wiedzieć, że musi przejść etap aklimatyzacji

[ciriness]

Idalio to chyba powinnaś zrobić tutorial jak robić dobre zdjęcia, jak wczoraj kobietamówi Świetnie Ci to wychodzi
Że cyfrówką tak ładnie, to pewnie dobrze je obrabiasz?

Mi chodziło o kursy photoshopa, mam męża programiste i on jak zrobi projekty to weźmie się za mojego bl0ga Ja html'a uczyłam się kiedyś, dawno i nieprawda, teraz już się w innych platformach działa

Dla mnie ten photoshop to czarna magia no ale mój aparat nie robi zdjęć w RAWach

[fiska]

Zrobilam swoja favikone i do razu zaczela dzialac

Chcialabym zeby wszystko z tym bloggerem powrocilo do normy, bo widze Wam wszystko na orkągło coś szaleje ...
spręzyli by sie

Ja tez robie najlepsze zdjęcia jakie moge, zoom mi niestety nie działa... cos sie zepsulo

Idalia w zyciu bym nie pomyslala, ze jestes juz mezatka! Wygladasz jak 19 ;-)

[descentrada]

a ja zmieniając trochę temat napiszę, że ostatnio zauważyłam, że wraz z kolejnymi blogami przybywa tzw. "życzliwych anonimów".

jakiś czas temu miałam tu pisać, że mam włączoną możliwość komentowania dla anonimowych i mimo to nie spotkałam się nigdy z nieciekawymi komentarzami, ale widać nie chwali się dnia przed zachodem słońca

ostatnio ktoś usilnie próbował się dowiedzieć skąd mam pieniądze, bo przecież skoro studiowałam to nie mogłam pracować (jakby to się wykluczało...) a ciągle kupuję sobie coś nowego (?). pytanie to usuwałam z formspring chyba z 3 razy, ale ten ktoś jest bardzo uparty, w końcu moja odpowiedź, że to pytanie jest chyba trochę nie na miejscu została oczywiście skwitowana tekstem "pytanie jak pytanie, boisz się przyznać, ze utrzymują Cię rodzice?". nosz.... nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo. pewnie najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią byłoby miejsce w którym pracuję z dokładnymi zarobkami i nazwiskiem szefa

dzisiaj z kolei ktoś (podejrzewam nawet, że to ta sama osoba) postanowił poprawić mi dzień tekstem "widać że nic w domu nie robisz". ciekawe tylko po czym to widać, po tym że jestem w stanie wygospodarować godzinę czy dwie dziennie żeby zająć się blogiem? normalnie ręce opadają...

wybaczcie ale musiałam się wygadać

[Yasinisi]

Napisane przez descentrada

a ja zmieniając trochę temat napiszę, że ostatnio zauważyłam, że wraz z kolejnymi blogami przybywa tzw. "życzliwych anonimów".

jakiś czas temu miałam tu pisać, że mam włączoną możliwość komentowania dla anonimowych i mimo to nie spotkałam się nigdy z nieciekawymi komentarzami, ale widać nie chwali się dnia przed zachodem słońca

ostatnio ktoś usilnie próbował się dowiedzieć skąd mam pieniądze, bo przecież skoro studiowałam to nie mogłam pracować (jakby to się wykluczało...) a ciągle kupuję sobie coś nowego (?). pytanie to usuwałam z formspring chyba z 3 razy, ale ten ktoś jest bardzo uparty, w końcu moja odpowiedź, że to pytanie jest chyba trochę nie na miejscu została oczywiście skwitowana tekstem "pytanie jak pytanie, boisz się przyznać, ze utrzymują Cię rodzice?". nosz.... nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo. pewnie najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią byłoby miejsce w którym pracuję z dokładnymi zarobkami i nazwiskiem szefa

dzisiaj z kolei ktoś (podejrzewam nawet, że to ta sama osoba) postanowił poprawić mi dzień tekstem "widać że nic w domu nie robisz". ciekawe tylko po czym to widać, po tym że jestem w stanie wygospodarować godzinę czy dwie dziennie żeby zająć się blogiem? normalnie ręce opadają...

wybaczcie ale musiałam się wygadać

No ładnie.. Nie zazdroszczę.. Ja dopiero zaczynam i póki co żaden niemiły komentarz się u mnie nie pojawił.. Krytyczne owszem, ale to nic złego, tylko motywuje do dalszej pracy..
Z resztą nawet wolę szczerą opinie poznać niż wysłuchiwać samych ohów i ahów.. Ja sama jak mi coś nie pasuje to otwarcie pisze w komentarzu i mam nadzieję, że to nikogo nie razi.. Oczywiście mam na myśli komentarze po prostu wyrażające, że coś mi nie przypadło do gustu itd a nie takie jak te które ktoś Tobie serwuje..

[ilussia]

Napisane przez descentrada

a ja zmieniając trochę temat napiszę, że ostatnio zauważyłam, że wraz z kolejnymi blogami przybywa tzw. "życzliwych anonimów".

jakiś czas temu miałam tu pisać, że mam włączoną możliwość komentowania dla anonimowych i mimo to nie spotkałam się nigdy z nieciekawymi komentarzami, ale widać nie chwali się dnia przed zachodem słońca

ostatnio ktoś usilnie próbował się dowiedzieć skąd mam pieniądze, bo przecież skoro studiowałam to nie mogłam pracować (jakby to się wykluczało...) a ciągle kupuję sobie coś nowego (?). pytanie to usuwałam z formspring chyba z 3 razy, ale ten ktoś jest bardzo uparty, w końcu moja odpowiedź, że to pytanie jest chyba trochę nie na miejscu została oczywiście skwitowana tekstem "pytanie jak pytanie, boisz się przyznać, ze utrzymują Cię rodzice?". nosz.... nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo. pewnie najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią byłoby miejsce w którym pracuję z dokładnymi zarobkami i nazwiskiem szefa

dzisiaj z kolei ktoś (podejrzewam nawet, że to ta sama osoba) postanowił poprawić mi dzień tekstem "widać że nic w domu nie robisz". ciekawe tylko po czym to widać, po tym że jestem w stanie wygospodarować godzinę czy dwie dziennie żeby zająć się blogiem? normalnie ręce opadają...

wybaczcie ale musiałam się wygadać

Widzę, że "życzliwych" ludzi nie brakuję.
Swoją drogą, co kogo obchodzi skąd ma się kasę na kosmetyki/ciuchy.
Chyba nigdy tego nie zrozumiem-tą tendencję "zaglądania w portfel" zauważyłam tez na YT.
Ludzie nia mają co robić, tylko uprzykrzać życie innym

[dimiti]

Napisane przez ilussia

Widzę, że "życzliwych" ludzi nie brakuję.
Swoją drogą, co kogo obchodzi skąd ma się kasę na kosmetyki/ciuchy.
Chyba nigdy tego nie zrozumiem-tą tendencję "zaglądania w portfel" zauważyłam tez na YT.
Ludzie nia mają co robić, tylko uprzykrzać życie innym

i wlasnie dlatego nie zezwalam na komentarze od anonimow- takiej osobie wydaje sie, ze moze wypisywac co jej sie podoba razem z wyzwiskami bo jest przeciez anonimowa
u nas faktycznie jest tak, ze jak sie pokaze cos drozszego to od razu milion pytan a skad to masz? uczysz sie wiec nie mozesz miec pieniedzy...na pewno rodzice ci daja a ty tylko je wydajesz i jestes jak pasozyt- albo masz chlopaka, ktory ci placi czy tez sponsora

to faktycznie jest trudne do zrozumienia, ze niektorzy pracuja i np we wakacje czesto wyjezdzaja do pracy, zeby miec pieniadze
a odpowiesz, ze pracujesz to sie dowiesz, ze pewnie na ulicy bo skad student czy uczennica moze miec pieniadze?

[ilussia]

Napisane przez dimiti

i wlasnie dlatego nie zezwalam na komentarze od anonimow- takiej osobie wydaje sie, ze moze wypisywac co jej sie podoba razem z wyzwiskami bo jest przeciez anonimowa
u nas faktycznie jest tak, ze jak sie pokaze cos drozszego to od razu milion pytan a skad to masz? uczysz sie wiec nie mozesz miec pieniedzy...na pewno rodzice ci daja a ty tylko je wydajesz i jestes jak pasozyt- albo masz chlopaka, ktory ci placi czy tez sponsora

to faktycznie jest trudne do zrozumienia, ze niektorzy pracuja i np we wakacje czesto wyjezdzaja do pracy, zeby miec pieniadze
a odpowiesz, ze pracujesz to sie dowiesz, ze pewnie na ulicy bo skad student czy uczennica moze miec pieniadze?

Ja też nie mam włączonych komentarzy od A.
I chwała za to

[zoila]

Napisane przez descentrada

a ja zmieniając trochę temat napiszę, że ostatnio zauważyłam, że wraz z kolejnymi blogami przybywa tzw. "życzliwych anonimów".

jakiś czas temu miałam tu pisać, że mam włączoną możliwość komentowania dla anonimowych i mimo to nie spotkałam się nigdy z nieciekawymi komentarzami, ale widać nie chwali się dnia przed zachodem słońca

ostatnio ktoś usilnie próbował się dowiedzieć skąd mam pieniądze, bo przecież skoro studiowałam to nie mogłam pracować (jakby to się wykluczało...) a ciągle kupuję sobie coś nowego (?). pytanie to usuwałam z formspring chyba z 3 razy, ale ten ktoś jest bardzo uparty, w końcu moja odpowiedź, że to pytanie jest chyba trochę nie na miejscu została oczywiście skwitowana tekstem "pytanie jak pytanie, boisz się przyznać, ze utrzymują Cię rodzice?". nosz.... nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo. pewnie najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią byłoby miejsce w którym pracuję z dokładnymi zarobkami i nazwiskiem szefa

dzisiaj z kolei ktoś (podejrzewam nawet, że to ta sama osoba) postanowił poprawić mi dzień tekstem "widać że nic w domu nie robisz". ciekawe tylko po czym to widać, po tym że jestem w stanie wygospodarować godzinę czy dwie dziennie żeby zająć się blogiem? normalnie ręce opadają...

wybaczcie ale musiałam się wygadać

Ale co to kogo interesuje? Daj spokój, nie przejmuj się. Zawsze się ktoś zawistny znajdzie. Niektórzy czują się bezpiecznie pod plakietką anonima i myślą, że są superfajni, jak komuś dogryzą. To mali ludzie.

[descentrada]

Napisane przez dimiti

i wlasnie dlatego nie zezwalam na komentarze od anonimow- takiej osobie wydaje sie, ze moze wypisywac co jej sie podoba razem z wyzwiskami bo jest przeciez anonimowa
u nas faktycznie jest tak, ze jak sie pokaze cos drozszego to od razu milion pytan a skad to masz? uczysz sie wiec nie mozesz miec pieniedzy...na pewno rodzice ci daja a ty tylko je wydajesz i jestes jak pasozyt- albo masz chlopaka, ktory ci placi czy tez sponsora

to faktycznie jest trudne do zrozumienia, ze niektorzy pracuja i np we wakacje czesto wyjezdzaja do pracy, zeby miec pieniadze
a odpowiesz, ze pracujesz to sie dowiesz, ze pewnie na ulicy bo skad student czy uczennica moze miec pieniadze?

dokładnie tak... ale u mnie to akurat nie było w komentarzach, tylko na formspring, z komentarzami mam raczej spokój... jeszcze

[pierniczkowa]

Napisane przez fiska

Idalia w zyciu bym nie pomyslala, ze jestes juz mezatka! Wygladasz jak 19 ;-)

Tez bylam zaskoczona

Napisane przez descentrada

a ja zmieniając trochę temat napiszę, że ostatnio zauważyłam, że wraz z kolejnymi blogami przybywa tzw. "życzliwych anonimów".

jakiś czas temu miałam tu pisać, że mam włączoną możliwość komentowania dla anonimowych i mimo to nie spotkałam się nigdy z nieciekawymi komentarzami, ale widać nie chwali się dnia przed zachodem słońca

ostatnio ktoś usilnie próbował się dowiedzieć skąd mam pieniądze, bo przecież skoro studiowałam to nie mogłam pracować (jakby to się wykluczało...) a ciągle kupuję sobie coś nowego (?). pytanie to usuwałam z formspring chyba z 3 razy, ale ten ktoś jest bardzo uparty, w końcu moja odpowiedź, że to pytanie jest chyba trochę nie na miejscu została oczywiście skwitowana tekstem "pytanie jak pytanie, boisz się przyznać, ze utrzymują Cię rodzice?". nosz.... nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo. pewnie najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią byłoby miejsce w którym pracuję z dokładnymi zarobkami i nazwiskiem szefa

dzisiaj z kolei ktoś (podejrzewam nawet, że to ta sama osoba) postanowił poprawić mi dzień tekstem "widać że nic w domu nie robisz". ciekawe tylko po czym to widać, po tym że jestem w stanie wygospodarować godzinę czy dwie dziennie żeby zająć się blogiem? normalnie ręce opadają...

wybaczcie ale musiałam się wygadać

OMG co za ludzie ale taka juz natura niektorych ludzi - po prostu uwielbiaja zostawiac anonimowe chamskie komentarze i juz. nie wiem czy da sie to wyplenic

[ewalucja]

ja też wyłączyłam bo miałam ze 2 komentarze bardzo nie na miejscu i chamskie a ja bardzo wrazliwa jestem na takie podłe rzeczy. Nie będę się denerwować niepotrzebnie

[ciriness]

Napisane przez zoila

Ale co to kogo interesuje? Daj spokój, nie przejmuj się. Zawsze się ktoś zawistny znajdzie. Niektórzy czują się bezpiecznie pod plakietką anonima i myślą, że są superfajni, jak komuś dogryzą. To mali ludzie.

Zgadzam się w pełni

Albo się to ignoruje albo odpisuje, a i owszem rodzice mnie utrzymują i świetnie się z tego powodu czuje, ewentualnie chłopak, sponsor i tak, stać mnie na leżenie i pachnienie oraz na wszystkie drogie prezenty

I tak, nic w domu nie robię tylko siedzę i piszę na bloga

BTW ludzie bywają niesamowicie złośliwi i zazdrośni, szczególnie Ci anonimowi

[dimiti]

Napisane przez ilussia

Ja też nie mam włączonych komentarzy od A.
I chwała za to

Napisane przez descentrada

dokładnie tak... ale u mnie to akurat nie było w komentarzach, tylko na formspring, z komentarzami mam raczej spokój... jeszcze

moze tak zostanie

Napisane przez ewalucja

ja też wyłączyłam bo miałam ze 2 komentarze bardzo nie na miejscu i chamskie a ja bardzo wrazliwa jestem na takie podłe rzeczy. Nie będę się denerwować niepotrzebnie

no ja tez mam wylaczone bo sie nie chce denerwowac jak sie cos takiego trafi czlowiek sie jeszcze zniecheci do pisania

[descentrada]

Napisane przez ciriness

Zgadzam się w pełni

Albo się to ignoruje albo odpisuje, a i owszem rodzice mnie utrzymują i świetnie się z tego powodu czuje, ewentualnie chłopak, sponsor i tak, stać mnie na leżenie i pachnienie oraz na wszystkie drogie prezenty

I tak, nic w domu nie robię tylko siedzę i piszę na bloga

BTW ludzie bywają niesamowicie złośliwi i zazdrośni, szczególnie Ci anonimowi

ja już z doświadczenia wiem, że lepiej zignorować, szkoda nerwów, tacy ludzie i tak wiedzą wszystko najlepiej

[Wena90]

Ja też nie zezwalam na komentarze od anonimów, zbyt dużo jest ludzi zazdrosnych, mają nudne życie i się wyzywają w internecie, tutaj to każdy taki mądry i mocny... Miałam już przeboje z blogiem z paznokciami, konkurencja wypisywała takie rzeczy, że włos się jeży na głowie, najlepsze były komentarze od zazdrosnych dziewuch z mojej szkoły z innej grupy... ja ro zawsze sobie tłumaczę tak, że skoro ktoś mnie atakuje i obgaduje, to z zazdrości, widocznie ma czego zazdrościć skoro tak żałośnie to okazuje Ale niestety takie komentarze sa męczące, więc teraz nie zezwalam na śmiecenie bloga.

Zapraszam na prezentacje mało znanej firmy, produkty naturalne, pielęgnacyjne i lecznicze
klik !

[fiska]

Napisane przez descentrada

nie wiem czy to tylko moje zboczenie, ale normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera na takie wścibstwo.

Ignoruj albo wylacz komentarzy od anonimow.
Mnie to byłoby chyba wszystko jedno. Niech sobie ktoś pisze, jak ma mu żyłka w dupce pęknąć to niech sobie spuści

[bzeltynka]

jakby ktoś miał za dużo wolnej kasy i nie wiedział co z nią zrobic to dodałam notkę o ebayu i paypalu

[asiaasia58]

Napisane przez ouuGlamour

Asia, a ja mam takie niedyskretne może pytanie, gdzie nauczyłaś się projektowania stron?
Studiujesz coś pokrewnego czy jesteś samoukiem?

Może jednak da się samemu tego nauczyć.. ale pewnie duuużo zabawy. a ja w tym roku nie mam czasu!

W zasadzie cały wystrój bloga jest zrobiony przez mojego chłopaka sam projekt jest połączeniem naszych pomysłów, ale wykonanie tylko i wyłącznie jego - ja za cienka jestem na takie rzeczy a chłopak studiuje kierunek techniczny wiec z komputerami ma sporo wspólnego (programuje) ale jeśli chodzi o PSa i to co w nim robi to jest samoukiem

[Hermit]

a wiecie może jak zmienić ilość pokazywanych obserwatorow? coś nie mogę zmienić jak wchodzę w projekt -> gadżety

[Orlica]

Napisane przez Hermit

a wiecie może jak zmienić ilość pokazywanych obserwatorow? coś nie mogę zmienić jak wchodzę w projekt -> gadżety

Zawsze są 4 rzędy pokazane, a ilość kolumn zależy tylko od szerokości paska, w którym ten gadżet się znajduje

[Hermit]

Napisane przez Orlica

Zawsze są 4 rzędy pokazane, a ilość kolumn zależy tylko od szerokości paska, w którym ten gadżet się znajduje

a... bardzo dziękuję za wyjaśnienie

[Heidi_]

dziewczyny, znacie jakieś dobre blogi urodowe-modowe na pignerze? Od niedawna prowadzę swój, ale nie obserwuję wielu blogów, ciężko jednak wyłapać coś fajnego w tej lawinie nieciekawych rzeczy. Chętnie obserwowałabym więcej

[Westalka]

Napisane przez idalia_

A odnośnie aparatu, ja mam kompakt Sony- malutki, zgrabniutki, do kobiecej torebki (bo mój mąż się go nie tyka )

O, kogo ja tu widzę.

Kompaktem?! Zdjęcia wyglądają bardzo profesjonalnie.

Napisane przez Hermit

a wiecie może jak zmienić ilość pokazywanych obserwatorow? coś nie mogę zmienić jak wchodzę w projekt -> gadżety

Napisane przez Orlica

Zawsze są 4 rzędy pokazane, a ilość kolumn zależy tylko od szerokości paska, w którym ten gadżet się znajduje

Chyba nie do końca tak jest - http://agatamanosa.blogspot.com/

[Vila1987]

Kochane, skromnie przypominam pytanie, czy mój blog pod względem wizualnym powinien jeszcze jakoś się zmienić?

No i zapraszam na swoje pierwsze rozdanie: http://refleksjepewnejwiedzmy.blogsp...-rozdanie.html