2017-09-20, 20:03 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Hej, przejdę od razu do sedna...Posprzeczałam się z chłopakiem...poszlo o coś w miarę błahego, że ogląda lesbijskie porno. Czepiłam się tego, że potrzebuje takich wrażeń, zrobiło mi się ogólnie przykro. Pewnie powiecie , że niepotrzebnie i każdy facet tak robi. Ok...ale potem doszło do większej kłótni, gdzie powiedział, że powinnam doceniać to , że jest szczery. Ja odpowiedziałam, że nie musi mnie informować o wszystkim w takim razie. A on na to, że to,że go coś kręci to nic złego bo np kazirododztwo też go kręci i ma fantazje, a nie znaczy , że to zrobi... Dodam, że ma siostrę z którą zdarzało się, że spał w jednym łóżku, bo się bała spać sama... Po takim wyznaniu nie wiem czy jestem w stanie jakkolwiek z nim rozmawiać, jestem przerażona, byłam z nim prawie 3 lata. Wiedziałam o innych okropnych rzeczach, że miał ciężkie dziecinstwo, bił się z rodzicami, miał agresywne odruchy, ale to mnie po prostu przerosło...
Co o tym myślicie? Edytowane przez jestemzinnejbajki12 Czas edycji: 2017-09-20 o 20:34 |
2017-09-20, 20:09 | #2 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Nie odpowiem ci, czy jest "zboczeńcem", czy nie, ale masz prawo do własnych odczuć. Jeśli ci nie pasują jego preferencje seksualne lub oglądanie porno, to nie musisz się z nim męczyć.
Nikt ci tu nie powie, co masz myśleć bo to zależy tylko od ciebie, uczuć czasem nie da się racjonalnie wyłączyć. Masz prawo do przezywania tego, jak ci naturalnie podpowiadają twoje uczucia.
__________________
|
2017-09-20, 20:12 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
|
|
2017-09-20, 20:13 | #4 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
Naprawdę?
__________________
|
|
2017-09-20, 20:14 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
Co do siostry, nie wnikam, nie bykam. Nie widziałam. Mógł tak powiedzieć złośliwie w reakcji na Twoją reakcję. Mógł mówić prawdę. Kto to wie
__________________
Edytowane przez mellitus Czas edycji: 2017-09-20 o 20:16 |
|
2017-09-20, 20:15 | #6 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
O, widzę po innych wątkach, że związek ogólnie udany
__________________
|
2017-09-20, 20:15 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
mhm, ja przesadzilam? a to, ze podnieca go kazirodztwo to powinnam przyjać "ok, opowiedz mi czy wyobrazasz sobie jak robisz to ze swoja siostra?" ... aha i nie uzylam wtedy słowa "zboczenia", napisałam to teraz bo jego wyznanie kojarzy mi się z odchyłem seksualnym, nie lesbijskie porno, tylko kazirodztwo...
|
2017-09-20, 20:16 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Aaaa to już od ciebie zależy. Ja lubię lesbijskie porno, mój mąż też, nie widzę w tym nic złego lub dziwnego. Kazirodztwo mnie wcale nie kręci, ale porno w tym temacie to tylko przerysowane fantazje a nie przejaw zainteresowania członkami własnej rodziny.
PS. A tak na marginesie, to mamy rok 2017 i homoseksualizm nie jest zboczeniem.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-09-20, 20:17 | #9 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
Dobra, masz "jedyna słuszna odpowiedz": rzuć zboczeńca!!!!1!1!!oneone! 1!
__________________
|
|
2017-09-20, 20:18 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
ten zwiazek juz nie istnieje, chcialam sie wyzalic , to wyznanie mnie dobilo.
---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- ok,a jak dodam do tego dziwna zazylosc z siostra , zarty o jej cyckach..?a teraz wyznanie o kazirodztwie..? nie wiem gdzie konczy sie tolerancja ,a zaczyna zboczenie, ale mysle, ze to raczej nie jest normalne. |
2017-09-20, 20:19 | #11 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
__________________
|
|
2017-09-20, 20:20 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
To skoro tobie zapala się taka lampka to może faktycznie trzeba coś zadziałać?
Żadna ci nie powie dokładnie co masz zrobić. Co do porno... obejrzyjcie kiedyś razem ;-) no i nie na darmo są takie kategorie jak 'for woman'. |
2017-09-20, 20:23 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
poniewaz boli mnei to i czuję się okropnie, wybacz, ze Ty nigdy nie musialas nic z siebie wyrzucic.
---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ---------- taa..moze z jego siostrą najlepiej |
2017-09-20, 20:23 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Mówiłam totalnie serio. Nie trzeba bać się porno, ono może tylko pomoc wam się zbliżyć.
|
2017-09-20, 20:24 | #15 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Jesteś złośliwa dla nas i dziwisz się, że nie jesteśmy milutkie brawo
__________________
|
2017-09-20, 20:25 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ---------- niczemu sie nie dziwie, a ty masz jakis problem czy coś, bo nie zrozumiałam chyba |
|
2017-09-20, 20:26 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Sorry ale pisałaś i o porno, i o kazirodztwie. Ja wypowiadam się na temat porno.
|
2017-09-20, 20:26 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Dalej nie rozumiesz różnicy między oglądaniem porno w którym niby "rodzeństwo" (obcy ludzie) odgrywają scenkę tabu, a zabawianiu się z własną siostrą na żywo.
Tak samo jak niektóre kobiety oglądają ostre porno gdzie występuje przemoc, ale nie chciałyby, żeby coś takiego je spotkało w sypialni ze strony faceta.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-09-20, 20:27 | #19 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- Cytat:
|
||
2017-09-20, 20:28 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Skoro cie to martwi to zacznij działać- leczyć.
Ale jeśli on sam nie widzi w tym problemu, to jakim cudem my mamy mu pomóc? Tylko specjalista. Poza tym coś mogło mu się przestawić w dzieciństwie, a coś pisałaś że miał trudne. Po prostu zacznij się przyglądać. Zanim ci to powiedział to nie zauważyłaś tego? Może teraz po prostu nieco się fiksujesz? |
2017-09-20, 20:29 | #21 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Mam problem z tym, ze przychodzisz tu się "wyżalić", a na prawie każdą wypowiedz reagujesz złośliwymi odzywkami.
Zerwałas to zerwałas, na wuj drążyć temat? Czemu cię to MARTWI? Rozumiem, ze jest ci przykro, ale po co się martwisz, skoro już nie będziecie razem?
__________________
|
2017-09-20, 20:30 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
|
|
2017-09-20, 20:32 | #23 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ---------- Cytat:
|
||
2017-09-20, 20:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
No oczywiście że nie, co w mojej wypowiedzi zasugerowało, że tak sądzę? Dla mnie kwestia lesbijskiego porno jest tu odrębna od kwestii zainteresowania kazirodztwem.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-09-20, 20:54 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Lokalizacja: z krainy marzeń
Wiadomości: 139
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Autorko, odpowiem ci z męskiego punktu widzenia. Wygląda mi to na nienormalne zachowanie twojego chłopaka. O ile oglądanie lesbijskiego porno to zwyczajna rzecz, to z tym kazirodztwem bym bardzo uważał. Coś jest na rzeczy. Widać że jego to kręci, skoro tyle o tym mówi. Na zaczepkę ze strony dziewczyny o oglądanie lesbijskiego porno odpowiedziałbym raczej "a co mam oglądać gejowskie?" I chyba większość by tak zrobiła. On wyskoczył z tym kazirodztwem, bardzo podejrzane. Ja bym tak nigdy nie powiedział z prostego powodu: BO W OGÓLE O TYM NIE MYŚLĘ. A on? Sama wyciągnij wnioski.
PS. Zerwałaś z nim? Edytowane przez backtomybrain Czas edycji: 2017-09-20 o 20:56 |
2017-09-20, 20:56 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Tylko pytanie - co Ty możesz z tym zrobić?
Albo z tym żyć, albo pobawić się w detektywa, znaleźć jakieś mało mile 'smaczki' i odejść bo podejrzewam że problem nie zniknie. A im jest starszy, tym będzie gorzej. |
2017-09-20, 21:01 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 36
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Skoro związku już nie ma, to będziesz zdrowsza, jeśli odejdziesz w swoją stronę ze swoimi domysłami.
|
2017-09-20, 21:09 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
Nawet złośliwie się takich rzeczy nie mówi, sorry... Może złośliwie mógł powiedzieć, że kręci go seks matki z synem, ale sam by nie chciał spróbować? Niesmaczne. Bałabym się co się roi w takiej głowie. |
|
2017-09-20, 21:11 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Cytat:
PS. To, że coś jest podniecające w naszych głowach nie znaczy, że na żywo też byłoby. Fantazje seksualne często są opisywane przez psychologów jako takie miejsce, w którym nie ma granic, więc umysł może sobie pozwolić na więcej. Ale rozumiem, że niektóre fantazje mogą odrzucać. Jakby mi partner kazał się tytułować w łóżku per "tato" albo dał mi klapsa to bym najpierw zabiła śmiechem, a potem rzuciła. Ale są ludzie, których to jara, trzeba się dobrać. Nie daje ci to prawa do wyzywania kogokolwiek od zboczeńców.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2017-09-20, 21:14 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: Wyznanie chłopaka...chyba nie ma tu już czego zbierać..?
Ale w czym problem? Nie chcesz, zeby Twoj facet ogladal lesbijskie czy kazirodcze porno. I masz podejrzenia, ze ma specyficzna relacje ze swoja siostra, sam Ci o tym powiedzial, tak? Zerwalas z nim, no i co? Chcesz teraz dyskutowac jakim to on nie jest zboczencem tutaj? No a poza tym to ja sie zgadzam z ruda, ze 'kazirodcze' porno a faktyczny akt kazirodczy to dwie rozne rzeczy. Ale jesli tego nie akceptujesz, tego porno, to ok. No co Ciebie to obchodzi, nie chcesz dluzej miec z nim kontaktu, juz nie masz, obrzydza Ciebie to, to po co o tym caly czas gadasz? Zapomnij, zerwaliscie i znajdziesz kogos innego. Jezu, tyle w temacie.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:59.