Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-19, 21:17   #121
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Trzeba było zadzwonić po taksówkę, dać w rączkę pieniądza i poklepać po pupci w nagrodę. Za dodatkową kasę pan taksówkarz nawet wtargałby go do chacjendy. Jak Ci się radio-taxi z policją pomyliło, to masz nauczkę. Nie wierzę, że go pobili, bo nie wierzę, że ktokolwiek ryzykowałby pracę dla chwili uciechy z jakąś pijaną mordą i ryczącą kobieciną.
Poza tym powinni go zawieźć na izbę i może to wcale nie był mandat, tylko rachunek za "hotel".
dokładnie to samo pomyślałam. Dzwonić po policję żeby kogoś do domu odwieźli - ja bym na ich miejscu była wkur^&iona od samego początku.
Poza tym może i każda kobieta ma prawo płakać ale jak ktoś płacze non stop albo histerycznie to chyba osoba "zmartwiona" czy coś ma prawo zapytać o stan psychiczny takiej osoby (ja bym też zapytała :P).
Ogólnie sytuacja naciągnięta i grubymi nićmi szyta...
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 21:50   #122
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Ja nie mówię, że to w porządku, i nie generalizuję bo są tacy co nadużywają...i są tacy, którzy tylko czasem dostosowują swoje metody do sytuacji-niekiedy patowej.

Po prostu staram się pokazać jak to czasami wygląda, że są 2 strony medalu, że nie można zawsze uznać, że jak POLICJA użyła siły to od razu są źli. Bo nie zawsze tak jest. I tak-to wina prawa. Mają ograniczone możliwości...a ryzykują życiem.

Jednak w odniesieniu do opisanej sytuacji uważam, że nie wierze w łagodność delikwenta... bo skoro dziewucha aż POLICJĘ wzywała-to czuła się zagrożona. Ludzie w błahych sprawach lecą po brata, tatę, sąsiada, a nie na POLICJĘ.

Ponadto ma już pamiętnik w systemie, więc członkiem kółka różańcowego to on nie jest.

Był po alkoholu co = agresja.

Pewnie w radiowozie darł japę, obrażał itp. itd więc może i dostał raz czy dwa. Ale to, że go do lasu wywieźli i zostawili ocieka mi fałszem.

Bo teraz POLICJA pracuje na ogólnopolskim systemie.
Jest zgłoszenie-musi być raport. I tego się nie da skasować.

Zgłoszenie poszło do systemu... i co nagle delikwenta brak?
Jeśli aż tak ryzykowali, że ta bujdę wpisali no to jakieś straszne tępaki z tych policjantów musieliby być... i ryzykanci. Owszem akcje klepanki się zdarzają... ale nie na tak głupich zasadach i nie jest to totalna rzeź... zazwyczaj kwituje się to stwierdzeniem, że zatrzymany stawiał opór i się "przewrócił". Więc poważnych obrażeń brak.

Poważne obrażenia są przegięciem, nadużyciem i takie zazwyczaj trafiają do TVN
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 21:53   #123
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
Ja nie mówię, że to w porządku, i nie generalizuję bo są tacy co nadużywają...i są tacy, którzy tylko czasem dostosowują swoje metody do sytuacji-niekiedy patowej.

Po prostu staram się pokazać jak to czasami wygląda, że są 2 strony medalu, że nie można zawsze uznać, że jak POLICJA użyła siły to od razu są źli. Bo nie zawsze tak jest. I tak-to wina prawa. Mają ograniczone możliwości...a ryzykują życiem.

Jednak w odniesieniu do opisanej sytuacji uważam, że nie wierze w łagodność delikwenta... bo skoro dziewucha aż POLICJĘ wzywała-to czuła się zagrożona. Ludzie w błahych sprawach lecą po brata, tatę, sąsiada, a nie na POLICJĘ.

Ponadto ma już pamiętnik w systemie, więc członkiem kółka różańcowego to on nie jest.


Był po alkoholu co = agresja.

Pewnie w radiowozie darł japę, obrażał itp. itd więc może i dostał raz czy dwa. Ale to, że go do lasu wywieźli i zostawili ocieka mi fałszem.

Bo teraz POLICJA pracuje na ogólnopolskim systemie.
Jest zgłoszenie-musi być raport. I tego się nie da skasować.

Zgłoszenie poszło do systemu... i co nagle delikwenta brak?
(...)
Zgadzam się z powyższym z jednym zastrzeżeniem: alkohol = agresja tylko w przypadku niektórych ludzi (bo trochę pod generalizowanie to podeszło, chociaż wiem, że chodzi Ci o ten konkretny przypadek).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 22:39   #124
tobiaszowa
Zadomowienie
 
Avatar tobiaszowa
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 798
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Nie,nie mieli.
Fakt faktem-był w stosunku do Ciebie beznadziejny ale za to powinien oberwać od Ciebie,nawet od jakiś głupich kumpli.
Ale do cholery od policji?:/ rozumiem jakby był karany za to,że bije laski-daliby mu nauczkę,pokazali jak to bić słabszych ale tak sobie?Dla rozluźnienia? I oni niby pilnują porządku,mamy brać przykład od takich stróży? Ja pier,co się dzieje na tym świecie.

Dodam,że w rodzinie bliskiej mi osoby była taka sytuacja. Policjant sam zaczął,bił-tamten oddał i jeszcze poszedł do więzienia na półtora roku,bo fantastyczni policjanci naopowiadali bujd w sondzie...

Ale cóż-czego ja się spodziewam-u mnie prawie każdy policjant to wieś i alkoholik,który tylko na okrągło przeklina i zachowuje się głupio

Zresztą moim zdaniem pytanie w wątku dość śmieszne-sama się zastanów czy mieli prawo...

EDIT: opieram się tylko na pierwszym poście autorki

Edytowane przez tobiaszowa
Czas edycji: 2011-07-19 o 22:42
tobiaszowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 22:40   #125
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

no widzisz lianca... Ty piszesz jak to jest... a ja pisze JAK TO POWINNO byc... etykieta policjanta jest wlasnie popsuta przez takie oto akcje.. typu "klepanka" bla bla bla.. w ogole co to za policjant ze daje sie byle gowniarzowi sprowokowac;/ policjant owszem ma pałke ale nie po to aby lać pijanego... takiego sie obezwładnia, jakies kajdaneczki ale no kuzwa nie klepanka ludzie...a pałka jest w sytuacji kiedy ciezko obezwładnic...

widze ze troche w temacie jestes.. to pewnie tez wiesz ze szkolą policjantow.. uczą roznych chwytow itp..i zachowan podczas akcji...

a niekiedy policjant wlasnie swoje uprawnienia przekracza... bo w koncu policjantowi nic zrobic nie mozna... ale to sie tyczy tez policjanta w stosunku do obywateli..

swoja droga jestem zaskoczony jak to mozliwe ze tacy ludzie sa w policji... co biora lapowki.. "klepia" i sa skargi na nich... widac jakies slabe testy psychologiczne im robia i takie a la dresy przechodza do policji..

policja jest glownie od bronienia ludzi... a nie firma made in ukraine.. ktora kazdego sprzatnie..

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-07-19 o 22:43
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 23:49   #126
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 075
GG do 0nasty0
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Oczywicho - do NIEagresywnych ludzi wzywana jest policja, NIEagresywntych ludzi Ci policjanci zatrzymują, NIEagresywni ludzie dostają mandaty za nic. Świstak wiecznie żywy i zawija, oj jak zawija. A poza tym wszyscy zdrowi, a Ty autorko wątku w tym radiowozie z nimi byłaś, wszystko widziałaś, rękę za ex faceta, do którego musiałaś wzywać policję dasz sobie uciąć. Niech od razu będą dwie ręce.
Nie, nie byłam, ale tak się składa, że widziałam, jak go typowo CHAMSKO wpychają do tego radiowozu, a później sami wsiedli na swoje miejsca ochoczo zadowoleni i odjechali.

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
Ale żadna z nas nie wie i pewnie się nie dowie za co mógł dostać. Za to wystarczy logicznie pomyśleć i już można wpaść na to, za co pijany, awanturujący się koleś mógł dostać mandat. Skoro awanturował się z Tobą, to z pewnością awanturował się też z policją. A kto wie, może i podpadało to pod napaść na funkcjonariusza. Możemy sobie pogdybać.
Tylko, że ja go znam i wiem, że z policją nie chce mieć już nic do czynienia. I nigdy policjanta nie dotknął.
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Oh my goodness, pobili człowieka a wy tu wypisujecie, że się należało. Toż to przekroczenie kompetencji policji. Powinni za to wylecieć z pracy. Co za dzicz.
Dokładnie. Nie chodzi mi, że bronię faceta, tylko o to, że policja powinna bardziej odpowiedzialnie zachować się w stosunku do ludzi. Ja też pracuję, ale nie mogę i nie chcę się na nich wyżywać.




Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
POLSKA

Ale możecie mnie zlinczować...jak chcecie... każdy kij ma 2 końce. Gdybyście wiedziały jak wyglądają niektóre interwencje.. jak zachowują się zatrzymani...do czego są zdolni. Po takich akcjach na każdej służbie... niestety zaciera się granica moralności... wyrabia się jakaś forma znieczulicy...i nie ma możliwości by było inaczej. Normalna osoba tego nie zrozumie. A to są zazwyczaj młodzi chłopcy... 22, 23, 25 lat. Ja to trochę znam od tej drugiej strony. Sama planowałam wstąpić do POLICJI. To było i jest moje niespełnione powołanie. Nie udało się i nie uda z przyczyn niezależnych ode mnie. Jednak to specyficzny rodzaj pracy, który wpływa na ludzi...czasem negatywnie. Nie wiemy jak zachowywał się chłopak. Nie wiemy jak wyglądała ich służba tamtego dnia. Może wcześniej mieli ciężką akcję i byli zwyczajnie nerwowo nastawieni patrząc przez pryzmat poprzednich wydarzeń. To tylko ludzie. Często młodzi.

Mi też koledzy z naszej komendy zlali znajomego. Przyszedł do mnie na skargę... żebym mu pomogła. Przy okazji spytałam chłopaków za co dostał. I co się okazało? Był tak nawalony... za kółkiem zresztą, że wyzywał ich na stacji benzynowej, rzucił się z łapami na kolegę, był w obecności swoich kumpli, a Policjantów było dwóch. Co mieli zrobić? Dostał- bo zasłużył i dla przykładu. Bo jakby skulili uszy po sobie to by na dzielnicy im reszta tamtych łebków na łeb wlazła.

A z tego ci piszesz autorko- ten twój eks święty nie jest... ma kartotekę zapisaną... więc nie wierzę w jego święto✂✂✂liwośćć
Tak, mój esk ma 26 lat, ale oni byli w wieku ok 24.

To moim zdaniem jest niedorzeczne. Każdy człowiek ma prawo wyżywać się na obcej osobie, ponieważ ma ciężki dzień w pracy? No wybacz, ale za takie coś, to powinni ich zwolnić ze służby. Każdy ma kiedyś ciężki dzień, ja również pracuję, ale nigdy nie pomyślałam o tym, żeby wyżywać się na kimś, bo jestem w pracy!

A mój eks był jeden a ich dwóch i co? Mieli prawo?!

Owszem, ma kartotekę, ale nie o takie sprawy chodziło. Po za tym było to paaaaaare lat temu.

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Pałka też się zużywa, jeśli tak konkretnie dostał, to nie dziwię się, że wlepili mu 500 zł, bo widocznie dużo pały na niego poszło

Nie był agresywny, to po co wzywałaś policję? Darmowa taksówka? Po raz kolejny odnoszę takie wrażenie.
Przeczytaj może moje wszystkie posty w tym wątku. Po prostu nie chiał wcale iść do domu.

Cytat:
Napisane przez Arrianna Pokaż wiadomość
dokładnie to samo pomyślałam. Dzwonić po policję żeby kogoś do domu odwieźli - ja bym na ich miejscu była wkur^&iona od samego początku.
Poza tym może i każda kobieta ma prawo płakać ale jak ktoś płacze non stop albo histerycznie to chyba osoba "zmartwiona" czy coś ma prawo zapytać o stan psychiczny takiej osoby (ja bym też zapytała :P).
Ogólnie sytuacja naciągnięta i grubymi nićmi szyta...
Myśl sobie jak chcesz, po prostu płakałam, ale oni nie mieli prawa zadawać mi takich pytań. Bo płakać to ja mogłam na swojej klatce, nawet dlatego, że mi rybka zdechła.

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
Ja nie mówię, że to w porządku, i nie generalizuję bo są tacy co nadużywają...i są tacy, którzy tylko czasem dostosowują swoje metody do sytuacji-niekiedy patowej.

Po prostu staram się pokazać jak to czasami wygląda, że są 2 strony medalu, że nie można zawsze uznać, że jak POLICJA użyła siły to od razu są źli. Bo nie zawsze tak jest. I tak-to wina prawa. Mają ograniczone możliwości...a ryzykują życiem.

Jednak w odniesieniu do opisanej sytuacji uważam, że nie wierze w łagodność delikwenta... bo skoro dziewucha aż POLICJĘ wzywała-to czuła się zagrożona. Ludzie w błahych sprawach lecą po brata, tatę, sąsiada, a nie na POLICJĘ.

Ponadto ma już pamiętnik w systemie, więc członkiem kółka różańcowego to on nie jest.

Był po alkoholu co = agresja.

Pewnie w radiowozie darł japę, obrażał itp. itd więc może i dostał raz czy dwa. Ale to, że go do lasu wywieźli i zostawili ocieka mi fałszem.

Bo teraz POLICJA pracuje na ogólnopolskim systemie.
Jest zgłoszenie-musi być raport. I tego się nie da skasować.

Zgłoszenie poszło do systemu... i co nagle delikwenta brak?
Jeśli aż tak ryzykowali, że ta bujdę wpisali no to jakieś straszne tępaki z tych policjantów musieliby być... i ryzykanci. Owszem akcje klepanki się zdarzają... ale nie na tak głupich zasadach i nie jest to totalna rzeź... zazwyczaj kwituje się to stwierdzeniem, że zatrzymany stawiał opór i się "przewrócił". Więc poważnych obrażeń brak.

Poważne obrażenia są przegięciem, nadużyciem i takie zazwyczaj trafiają do TVN
W błachych, ale nie rozumiesz, że nikt nie używa u mnie siły, a on nie chciał z grzeczności iść do domu?
Oni mają ograniczone możliwości? Chyba żartujesz. Właśnie normalne społeczeństwo ma, nie oni.
Po za tym każdy obywatel naraża się życiem, nie tylko policja. Nie tylko oni są na świecie.
Czyli jak jesteś po alkoholu, to znaczy, że masz agresję? To ładnie. Bo ja go pierwszy raz widziałam w takim stanie akurat.
Z tym lasem, to w moim mieście spotkałam się nie raz z sytuacjami właśnie, bo rzekomo policji wszystko wolno, bo i tak nic nie da im sie udowodnić!
A jak myślisz? Jaki oni raport napisali? Na siebie? Czy na inne osoby? No kobieto :/

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
no widzisz lianca... Ty piszesz jak to jest... a ja pisze JAK TO POWINNO byc... etykieta policjanta jest wlasnie popsuta przez takie oto akcje.. typu "klepanka" bla bla bla.. w ogole co to za policjant ze daje sie byle gowniarzowi sprowokowac;/ policjant owszem ma pałke ale nie po to aby lać pijanego... takiego sie obezwładnia, jakies kajdaneczki ale no kuzwa nie klepanka ludzie...a pałka jest w sytuacji kiedy ciezko obezwładnic...

widze ze troche w temacie jestes.. to pewnie tez wiesz ze szkolą policjantow.. uczą roznych chwytow itp..i zachowan podczas akcji...

a niekiedy policjant wlasnie swoje uprawnienia przekracza... bo w koncu policjantowi nic zrobic nie mozna... ale to sie tyczy tez policjanta w stosunku do obywateli..

swoja droga jestem zaskoczony jak to mozliwe ze tacy ludzie sa w policji... co biora lapowki.. "klepia" i sa skargi na nich... widac jakies slabe testy psychologiczne im robia i takie a la dresy przechodza do policji..

policja jest glownie od bronienia ludzi... a nie firma made in ukraine.. ktora kazdego sprzatnie..
Zgadzam się z Tobą. Tymbardziej, że Ci młodzi poczuli, że mają przewagę, bo mieli większą władzę nad nim i było ich dwóch. A i byli od niego młodsi. I wielce w pracy... Masakra.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 00:01   #127
Kiki van Goth
Raczkowanie
 
Avatar Kiki van Goth
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Ale pieprzycie.

Masakra, w XXI wieku, w - powiedzmy - cywilizowanym kraju, ktokolwiek jeszcze popiera samosądy typu 'należało mu się'?

I bajkopisarsko-wizażowe doradztwo czasem przekracza dopuszczalną granicę, co widać po dopisywaniu przez niektóre osoby 'strasznej agresji' exowi autorki i tego, że ją lał, katował, bił i wyzywał (więc niech se go spałują, co tam)
Chyba nikt dokładnie nie przeczytał, co właściwie autorka napisała.

Jeżeli jest nadwrażliwa i się zdenerwowała, to doskonale rozumiem, skąd ta policja - byłaś zła na eksa, że wpadł i narobił Ci wiochy, dodatkowo przy rodzinie i ciekawskich sąsiadkach, darł gębę na całą klatkę schodową i pewnie mama/tata syczeli nad głową "wzywaj policję!", a że się trzęsłaś ze złości/wstydu (sama pisałaś o histerycznym płaczu), to uległaś i zadzwoniłaś.
Tak ja to widzę.
Bo teraz byś nie miała wyrzutów sumienia.
A odnośnie spałowania,to i tak nie wiemy, czy rzeczywiście do niego doszło, czy facet to sobie wymyślił.
Tragiczne jest jednak popieranie spałowania przez niektóre autorki (najwyraźniej jedną nogą w mętnym bagnie PRL-u i ZOMOwców).
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa.
Też bym napisał 'Dziady',
Gdybym się uparł.
Kiki van Goth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-20, 00:04   #128
milka8686
Zadomowienie
 
Avatar milka8686
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez 0nasty0 Pokaż wiadomość
Nie, nie byłam, ale tak się składa, że widziałam, jak go typowo CHAMSKO wpychają do tego radiowozu, a później sami wsiedli na swoje miejsca ochoczo zadowoleni i odjechali.



Tylko, że ja go znam i wiem, że z policją nie chce mieć już nic do czynienia. I nigdy policjanta nie dotknął.


Dokładnie. Nie chodzi mi, że bronię faceta, tylko o to, że policja powinna bardziej odpowiedzialnie zachować się w stosunku do ludzi. Ja też pracuję, ale nie mogę i nie chcę się na nich wyżywać.






Tak, mój esk ma 26 lat, ale oni byli w wieku ok 24.

To moim zdaniem jest niedorzeczne. Każdy człowiek ma prawo wyżywać się na obcej osobie, ponieważ ma ciężki dzień w pracy? No wybacz, ale za takie coś, to powinni ich zwolnić ze służby. Każdy ma kiedyś ciężki dzień, ja również pracuję, ale nigdy nie pomyślałam o tym, żeby wyżywać się na kimś, bo jestem w pracy!

A mój eks był jeden a ich dwóch i co? Mieli prawo?!

Owszem, ma kartotekę, ale nie o takie sprawy chodziło. Po za tym było to paaaaaare lat temu.



Przeczytaj może moje wszystkie posty w tym wątku. Po prostu nie chiał wcale iść do domu.



Myśl sobie jak chcesz, po prostu płakałam, ale oni nie mieli prawa zadawać mi takich pytań. Bo płakać to ja mogłam na swojej klatce, nawet dlatego, że mi rybka zdechła.



W błachych, ale nie rozumiesz, że nikt nie używa u mnie siły, a on nie chciał z grzeczności iść do domu?
Oni mają ograniczone możliwości? Chyba żartujesz. Właśnie normalne społeczeństwo ma, nie oni.
Po za tym każdy obywatel naraża się życiem, nie tylko policja. Nie tylko oni są na świecie.
Czyli jak jesteś po alkoholu, to znaczy, że masz agresję? To ładnie. Bo ja go pierwszy raz widziałam w takim stanie akurat.
Z tym lasem, to w moim mieście spotkałam się nie raz z sytuacjami właśnie, bo rzekomo policji wszystko wolno, bo i tak nic nie da im sie udowodnić!
A jak myślisz? Jaki oni raport napisali? Na siebie? Czy na inne osoby? No kobieto :/



Zgadzam się z Tobą. Tymbardziej, że Ci młodzi poczuli, że mają przewagę, bo mieli większą władzę nad nim i było ich dwóch. A i byli od niego młodsi. I wielce w pracy... Masakra.
Tu juz chyba fantazja Cie ponosi... super zadowoleni wsiedli do auta bo cieszyli się na mysl o palowaniu Twojego eks
Nie znam nikogo z kartoteką, ale to logiczne, że nie chce się iść kolejny raz na przesłuchania/za kraty/do sądu. Doświadczenie raczej mało przyjemne, jak podejrzewam. Ale w takim razie po co pytasz co można zrobić jak nie chcecie miec z policją do czynienia? Pozostaja media...
Patologiczne z lekka...
Nie odrozniasz pracy policjanta od pracy np. babki w sklepie odziezowym? Rownie niebezpieczna robota jest to?
To akurat wydaje mi się w pewnym stopniu prawdą, ale bzdurą jest to co pisałaś parę postów wczesniej, że u Was biją za siedzenie butami na ławce... widzialas na wlasne oczy?

Wciąż obstaję za tym, że w tym przypadku to jest bajka(albo baaaaaaaaaaardzo naciągana prawda). Mysle, że wrocisz do eksa, jak go juz oczywiscie odpowiednio przeprosisz za cale zajscie
milka8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 00:07   #129
Kiki van Goth
Raczkowanie
 
Avatar Kiki van Goth
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Coś jeszcze - kwestia mandatu za 500zł - to akurat bujdą nie jest i zapewniam was, że sytuacje wlepienia mandatu pijanej osobie zdarzają się bardzo często.
Znajomy znajomego dostał na bani również 500zł, przy czym był przekonany, że podpisuje mandat 50zł za rzekome 'zakłócanie ciszy nocnej' (co miało być kompromisem zaproponowanym przez policjantów, w zamian za niezabranie go na wytrzeźwiałkę).

A odnośnie pytania o zdrowie psychiczne - sądząc po tym, jak autorka to opisuje, nie było to troskliwe pytanie.
Dziewczyna mogła się zdenerwować,a czasem presja sytuacji wymusza niekontrolowane reakcje.
Panów policjantów najwyraźniej bawiła sytuacja - zgłoszenie, facet na bani wrzeszczy na klatce schodowej, panienka u progu drzwi zalewa się łzami, dantejska scena, za którą nie kryje się nic - żadnego pobicia, żadnego trupa.
To i spojrzeli krzywym okiem.
A skoro mieli po ok. 24 lata..
wiem to z absolutnie pierwszej ręki, że nie ma gorszego typu, niż taki młodzik - karierowicz,który kilka lat wstecz siedział sam pod blokiem z piwskiem i wypatrywał nadjeżdżającego radiowozu.
A zarobić trzeba, poza tym kto chce być do końca życia posterunkowym/ aspirantem?
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa.
Też bym napisał 'Dziady',
Gdybym się uparł.
Kiki van Goth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 00:19   #130
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 075
GG do 0nasty0
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez Kiki van Goth Pokaż wiadomość
Ale pieprzycie.

Masakra, w XXI wieku, w - powiedzmy - cywilizowanym kraju, ktokolwiek jeszcze popiera samosądy typu 'należało mu się'?

I bajkopisarsko-wizażowe doradztwo czasem przekracza dopuszczalną granicę, co widać po dopisywaniu przez niektóre osoby 'strasznej agresji' exowi autorki i tego, że ją lał, katował, bił i wyzywał (więc niech se go spałują, co tam)
Chyba nikt dokładnie nie przeczytał, co właściwie autorka napisała.

Jeżeli jest nadwrażliwa i się zdenerwowała, to doskonale rozumiem, skąd ta policja - byłaś zła na eksa, że wpadł i narobił Ci wiochy, dodatkowo przy rodzinie i ciekawskich sąsiadkach, darł gębę na całą klatkę schodową i pewnie mama/tata syczeli nad głową "wzywaj policję!", a że się trzęsłaś ze złości/wstydu (sama pisałaś o histerycznym płaczu), to uległaś i zadzwoniłaś.
Tak ja to widzę.
Bo teraz byś nie miała wyrzutów sumienia.
A odnośnie spałowania,to i tak nie wiemy, czy rzeczywiście do niego doszło, czy facet to sobie wymyślił.
Tragiczne jest jednak popieranie spałowania przez niektóre autorki (najwyraźniej jedną nogą w mętnym bagnie PRL-u i ZOMOwców).

Kiki, dokładnie tak jak mówisz, ale jak widać nikt tego nie potrafi zrozumieć...


Cytat:
Napisane przez milka8686 Pokaż wiadomość
Tu juz chyba fantazja Cie ponosi... super zadowoleni wsiedli do auta bo cieszyli się na mysl o palowaniu Twojego eks

To co, miałam Ci nagrać żebyś uwierzyła? Nie tylko ja to widziałam.



Nie znam nikogo z kartoteką, ale to logiczne, że nie chce się iść kolejny raz na przesłuchania/za kraty/do sądu. Doświadczenie raczej mało przyjemne, jak podejrzewam. Ale w takim razie po co pytasz co można zrobić jak nie chcecie miec z policją do czynienia? Pozostaja media...

Nie chodzi mi o przesłuchania, kraty itp. Po prostu nie chce mieć już do czynienia z policją i to wszystko.



Patologiczne z lekka...
Nie odrozniasz pracy policjanta od pracy np. babki w sklepie odziezowym? Rownie niebezpieczna robota jest to?

Oj jak mało widać wiesz, nie pracuję akurat w sklepie odzieżowym, więc łatwo osądzać, a mało wiedzieć...
Po za tym moim zdaniem, nie można mówić która praca jest bardziej niebezpieczna. Każda jest, pomimo wszystko, bo nigdy nie wiesz, co się może zdażyć.
Jednak jak to mówisz, chociaż babka w sklepie odzieżowym może więcej przeżyć niż rzekomy policjant który pójdzie na emeryturkę w wieku 30 lat.



To akurat wydaje mi się w pewnym stopniu prawdą, ale bzdurą jest to co pisałaś parę postów wczesniej, że u Was biją za siedzenie butami na ławce... widzialas na wlasne oczy?


Widziałam, nie dość że z daleka na oczy to jeszcze miałam kilku kiedyś znajomych policjantów którzy się 'chwalili' :/ I już znajomymi nie są.

Wciąż obstaję za tym, że w tym przypadku to jest bajka(albo baaaaaaaaaaardzo naciągana prawda). Mysle, że wrocisz do eksa, jak go juz oczywiscie odpowiednio przeprosisz za cale zajscie
A za co ja mam go przepraszać?
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 00:34   #131
maszunik
Raczkowanie
 
Avatar maszunik
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 90
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Pijany człowiek stawiający opór... Zastanawiam się, jak można go "elegancko" i "nie-chamsko" zapakować do wozu. Ciężki chłop w dodatku.
__________________
walczę z obgryzaniem i zapuszczam naturalne paznokcie

lipiec 2011 - postanawiam, że wracam do naturalnego koloru włosów i więcej nie farbuję

bladolica

dbam o skórę
maszunik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-20, 02:46   #132
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez maszunik Pokaż wiadomość
Pijany człowiek stawiający opór... Zastanawiam się, jak można go "elegancko" i "nie-chamsko" zapakować do wozu. Ciężki chłop w dodatku.
no na pewno nie "klepanka"... policja jak ma dzialac to obezwladnia a nie bije... jak juz to w obronie wlasnej...

policje powinno sie szanowac.. a jak sie nie szanuje to jest znieważenie funkcjonariusza i za to sa paragrafy a nie klepanka ,co tu duzo gadac..
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 06:33   #133
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Autorko, ze tak zapytam, po co Ty wydzwaniasz na policje szczujac faceta, z którym sie spotyaksz??? Pijany był, trzeba było go wsadzic do taksówki, a nie od razu policje wzywac. Co Ty myslisz, ze policja to taxi?
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 06:45   #134
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
no na pewno nie "klepanka"... policja jak ma dzialac to obezwladnia a nie bije... jak juz to w obronie wlasnej...

policje powinno sie szanowac.. a jak sie nie szanuje to jest znieważenie funkcjonariusza i za to sa paragrafy a nie klepanka ,co tu duzo gadac..
Masz rację... tak być powinno. Ale nie jest. I nie będzie. Bo do szkółki idą zazwyczaj młodzi chłopcy. I zazwyczaj z małych wsi i miast, gdzie nie ma mowy o karierze. Bynajmniej wszyscy moi znajomi z tej branży są spoza Warszawy własnie z małych miejscowości, a średnia wieku 23 lata.

I mogłabym wymienić dziesiątki przykładów nadużycia.... nie tylko bicia ale i innych rzeczy... I nic się z tym nie zrobi. Możemy sobie tylko pogadać. Więc jedyne co można zrobić by uniknąć problemów to nie stawiać oporu. Ja nigdy z POLICJĄ problemów nie miałam, a do grzecznych dziewczynek nie należałam i nie należę. Wystarczy mieć odpowiednie podejście i nie prowokować. Wszystko w tym kraju przechodzi na odpowiednim "bajerze" i czy to jest sprawiedliwe czy nie-taka jest prawda. Ja zamiast się więc bezcelowo umartwiać wolę się dostosować.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 06:54   #135
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez Kiki van Goth Pokaż wiadomość
Coś jeszcze - kwestia mandatu za 500zł - to akurat bujdą nie jest i zapewniam was, że sytuacje wlepienia mandatu pijanej osobie zdarzają się bardzo często.
Znajomy znajomego dostał na bani również 500zł, przy czym był przekonany, że podpisuje mandat 50zł za rzekome 'zakłócanie ciszy nocnej' (co miało być kompromisem zaproponowanym przez policjantów, w zamian za niezabranie go na wytrzeźwiałkę).

A odnośnie pytania o zdrowie psychiczne - sądząc po tym, jak autorka to opisuje, nie było to troskliwe pytanie.
Dziewczyna mogła się zdenerwować,a czasem presja sytuacji wymusza niekontrolowane reakcje.
Panów policjantów najwyraźniej bawiła sytuacja - zgłoszenie, facet na bani wrzeszczy na klatce schodowej, panienka u progu drzwi zalewa się łzami, dantejska scena, za którą nie kryje się nic - żadnego pobicia, żadnego trupa.
To i spojrzeli krzywym okiem.
A skoro mieli po ok. 24 lata..
wiem to z absolutnie pierwszej ręki, że nie ma gorszego typu, niż taki młodzik - karierowicz,który kilka lat wstecz siedział sam pod blokiem z piwskiem i wypatrywał nadjeżdżającego radiowozu.
A zarobić trzeba, poza tym kto chce być do końca życia posterunkowym/ aspirantem?

zgadzam się .Syn koleżanki mojej matki też został pobity (fakt, chłopak jest patologiczny) : bili go po piętach pałami,żeby nie było śladów Miał to nagrane w telefonie (miał 2 na szczęście bo jeden kazali mu wyłączyć) i co? chciał założyć sprawę, ale doszło do ugody a panowie zostali zdegradowani.


Dla mnie to niepojete

Jak czytam bzdury typu Z POLICJĄ NIE WYGRASZ to mi się słabo robi - to nie prl

Co nie zmienia faktu,że myśle,że to zwykła ściema aby (jak widać skutecznie) wzbudzic poczucie winy w autorce

Ps policja to nie taksówka - to tak na przyszłość (podczas ich interwencji komuś mogla naprawdę dziać się krzywda, a oni musieli przyjechać,żeby absztyfikanta do domu odwieźć)
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 06:54   #136
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Wiesz co, wydaje mi się , ze to tylko próba wzbudzenia żalu w Tobie , bo: ja do ciebie przyjechałem, no może trochę poawanturowałem, ale przecież byłem pijany! a ty co? a ty policję na mnie !!!
Nie widziałaś go, nie wiesz czy w 100% mówi prawdę i szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, że go pobili i jeszcze na dokładkę zostawili z mandatem w lesie. Nie , nie wierzę, bo policjanci w tych czasach nie mogą pozwolić sobie na takie zachowania.
Poza tym policja to nie taksówka z nianią dla pijaków!

Nie wierzę w nic co napisałaś.
A Twój eks jeśli czuje się obrażony, to niech zrobi sobie obdukcję, złoży wniosek i wskaże panów którzy rzekomo zrobili mu ała i czeka na rozwój...... aaaa a może niech jeszcze zadzwoni do telewizji lubiącej i specjalizującej się w nagonkach na stróży prawa!
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 07:05   #137
bez_sensowna
Rozeznanie
 
Avatar bez_sensowna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 522
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez 0nasty0 Pokaż wiadomość
Za dużo do pisania, wiem, że esk, ale spotykaliśmy się na stopniu koleżeńskim i planowaliśmy być może coś więcej.
Dogadywaliśmy się świetnie, tylko po prostu wtedy przez alkohol coś mu nie wyszło. A wypił na prawdę sporo, dowiedział się czegoś, co dla niego miłe nie było.

Nie chodzi o to, że on się nie interesuje, nie wiem, bo nie odzywa się już do mnie przez to. Ale ja po prostu pytam, czy mieli takie prawo!
Mi prosto w oczy powiedzieli, że odwiozą go do domu! A to przecież ja po nich dzwoniłam i czy mam prawo jakoś ich oskarżyć?
Gdzie wiedziałabym, że jest bezpieczny i nic mu się tam nie stanie, a na drugi dzień by wszystko przemyślał!

Ale oni go tam nie zawieźli, tylko zrobili tak jak napisałam !

Nawet największemu wrogowi nie życzyłabym tego ! Co z tego, że esk?! Oni nie mieli prawa! Był pijany, mogli go zabić!!!
Skoro normalnie z nim rozmawiasz, kumplujesz to nie rozumiem dlaczego dzwoniłaś na policję. Gdyby był to ktoś obcy lub jakaś osoba za którą nie przepadam i wtargnęla do domu to wtedy bym zadzwoniła. Co on takiego robił że policja musiala interweniowac? Był nachalny? Uderzył Cię?
Nie rozumiem tego. I potem normalnie z nim gadasz? Nie miał pretensji że zrobiłaś mu coś takiego? Aaaa doczytałam nie odzywa się... Nie dziwie sie mu troche.
Skoro planowaliście "coś więcej" to się tak nie robi
__________________

Często szuka się sensu życia przy pomocy bezsensownych metod
bez_sensowna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 07:59   #138
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

hm jeszcze jest taka możliwa sytuacja, że policja wlepiła mu mandat, odstawiła go do domu lub zostawiła gdzieś pod blokiem, bo nie wiem... był megagrzeczny i obiecał spokojne dojście do domu, polazł gdzieś, dopadli go chuligani i tyle... bo mandat 500zł i pobicie jakoś nie idą mi w parze, po cholerę mieliby to robić...

zgadzam się z dziewczynami, że gdyby faktycznie coś takiego przytrafiło się Twojemu "eskowi" to poszedłby na obdukcję lub chociażby na skargę. nie poszedł, więc albo nie było żadnego pobicia, albo jest tchórzem.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 08:01   #139
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
policje powinno sie szanowac.. a jak sie nie szanuje to jest znieważenie funkcjonariusza i za to sa paragrafy a nie klepanka ,co tu duzo gadac..
Tylko na szacunek to trzeba sobie zasłużyć, a przez takie historie jak w tym wątku (ta akurat jest dla mie też naciągnięta przez 'wcale nie awanturującego się, potulnego, nie obrażającego byłej dziewczyny faceta') to spora część ludzi ma o policji zdanie takie jakie ma - mieć z nimi jak najmniej do czynienia i wzywać z konieczności.
Kolega wezwał policję bo przejeżdżający samochód urwał mu lusterko, po czym spieprzył. Tamtego już nie dadzą rady złapać ale zgłaszającemu kazali dmuchnąć bo a nóż się mandacik z tego zrobi - paranoja. No nie mówci mi że każdemu każą dmuchać, bo parę stłuczek w rodzinie było i nikt nie dmuchał.

Ale to wszystko jest tak pielęgnowane w społeczeństwie, na tyle zachowań się człowiek godzi, dostosowuje bo nie warto walczyć
Jak czytam ze studentka medycyny już teraz wie że na pacjenta to mozna krzyknąć ale na babcię w tej samej sprawie to już nie mozna nic powiedzieć, że policjanci spałują, wystraszą dzieczynę (dla mnie grożenie mandatem to już jest stres, bo na kasie nie śpię, mam lepsze sposoby na zainwestowanie stówki), że pani w sklepie ci sera nie pokroi bo są jeszcze pokrojone wyschnięte plastry i albo bierzesz te albo ci nie sprzedam wcale (market o dziwo), że dla ratownika medycznego który do ciebie przyjeżdża masz być miła bo jak ci zasadzi zastrzyk to bedzie 3 tygodnie pamiętać; że dla pani w okienku masz być miła bo nic nie załatwisz; że jak podskoczysz nauczycielowi to cię zgnębi...

Jak tu szanować instytucje od których coś zależy jak bardzo często jest się traktowanym jak natręt, głupek czy co tam. Masz przyjść grzecznie, pokornie a jak nie to... spadaj i se radź!
__________________
10 lat z Wizażem

Druga

Edytowane przez Carya
Czas edycji: 2011-07-20 o 08:06
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-20, 08:08   #140
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez 0nasty0 Pokaż wiadomość
on nie chciał z grzeczności iść do domu



Co do tego, że policjanci byli młodsi - 26 lat Twojego eksa a 24 lata policjanttów to żadna różnica, nazwałabym ich rówieśnikami.

Napisałaś, że on by na pewno policjanta nie tknął, zwłaszcza, że ma już kartotekę - ale napisałaś też, że był solidnie nawalony. Ludzie pod mocnym wpływem alkoholu są w stanie zrobić dużo bardziej "szalone" rzeczy, niż złamać takie postanowienie i bać się kartoteki. Napisałaś też, że nie widziałaś go jeszcze tak pijanego - jeśli był aż tak nawalony, nie jesteś w stanie na pewniaka przewidzieć, jak się zachowywał. Ja uważam, że to bardzo prawodopodobne, że wyskoczył z mordą do policjantów, może któregoś szturchnął, a że był w takim stanie, to policjanci popłynęli. Aha, no i jeśli policjanci widzieli Ciebie tak zapłakaną, mogli pomyśleć, że on chciał zrobić Ci krzywdę, i też za to go wytarmosili - bądź co bądź wezwałaś Policję, więc coś się musiało dziać.

Oczywiście, jeśli, jak piszesz, faktycznie mocno go pobili, to przegięli pałę ( )

Nie rozumiem tylko, dlaczego w tej sytuacji to Tobie ma bardziej niż jemu zależeć na wyjaśnieniu sprawy. Przecież to dorosły człowiek. Skoro już wytrzeźwiał i czuje, że policjanci przekroczyli swoje kompetencje, to niech zrobi obdukcje, niech złoży doniesienie na Policję.

Dlaczego to Ty zadajesz pytanie, co zrobić, a nie on?

Rozumiem Twoje przejęcie sytuacją, no ale przecież Ty nie możesz tego za niego zrobić.

Edytowane przez fonn
Czas edycji: 2011-07-20 o 08:29 Powód: literówka
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 08:15   #141
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez 0nasty0 Pokaż wiadomość
Po prostu nie chiał wcale iść do domu.
No ale przecież tak świetnie się dogadujecie, może będzie z tego coś więcej, to trzeba było mu przygotować łóżeczko, zaparzyć herbatę i położyć spać. Przecież on nie był agresywny. Masz w takim razie coś z garem, skoro odwiedza Cię Twój były chłopak pod wpływem alkoholu, ale za to łagodny jak baranek, chce sobie spędzić z Tobą wieczór, a Ty nasyłasz na niego policję. Miałaś w domu ojca i brata, przecież mogliście sobie usiąść we czwórkę i zagrać w makao.
Bredzisz jak poplątana. Twój facet bredzi niemniej głupio. Ty się oszukujesz, bo zadajesz się z patologią, a on Cię okłamuje, bo ma Cię głęboko w tyłku.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 08:32   #142
eifersucht
Zadomowienie
 
Avatar eifersucht
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Jezzzzuuuuu...co za wątek
Autorko idź do niego, przeproś, przynieś winko, obiecaj że już nigdy tak nie zrobisz, a jak będzie Cię obrażał i lał to znoś to z pokorą i już nie będziesz miała problemów typu "okropni policjanci zbili mojego misia"
__________________

eifersucht jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 08:48   #143
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez eifersucht Pokaż wiadomość
Jezzzzuuuuu...co za wątek
Autorko idź do niego, przeproś, przynieś winko, obiecaj że już nigdy tak nie zrobisz, a jak będzie Cię obrażał i lał to znoś to z pokorą i już nie będziesz miała problemów typu "okropni policjanci zbili mojego misia"
O właśnie
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 09:43   #144
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez eifersucht Pokaż wiadomość
Jezzzzuuuuu...co za wątek
Autorko idź do niego, przeproś, przynieś winko, obiecaj że już nigdy tak nie zrobisz, a jak będzie Cię obrażał i lał to znoś to z pokorą i już nie będziesz miała problemów typu "okropni policjanci zbili mojego misia"
o właśnie
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 09:43   #145
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
No ale przecież tak świetnie się dogadujecie, może będzie z tego coś więcej, to trzeba było mu przygotować łóżeczko, zaparzyć herbatę i położyć spać. Przecież on nie był agresywny. Masz w takim razie coś z garem, skoro odwiedza Cię Twój były chłopak pod wpływem alkoholu, ale za to łagodny jak baranek, chce sobie spędzić z Tobą wieczór, a Ty nasyłasz na niego policję. Miałaś w domu ojca i brata, przecież mogliście sobie usiąść we czwórkę i zagrać w makao.
Bredzisz jak poplątana. Twój facet bredzi niemniej głupio. Ty się oszukujesz, bo zadajesz się z patologią, a on Cię okłamuje, bo ma Cię głęboko w tyłku.

zgadzam się
Nie wiem po co ten wątek. Czy policjanci mieli prawo go zbić? Nie mieli. Co możesz zrobić? Nic nie możesz zrobić.
Koniec tematu
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 09:49   #146
Kiki van Goth
Raczkowanie
 
Avatar Kiki van Goth
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

nikt nikogo nie bił, bajkopisarki. wiem, że byłoby bardziej atrakcyjnie,ale niestety, nic takiego nie miało miejsca.
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa.
Też bym napisał 'Dziady',
Gdybym się uparł.
Kiki van Goth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 10:00   #147
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

natomiast miał miejsce 1564 odcinek telenoweli z cyklu "Burzliwa miłość" autorstwa autorki (fajnie brzmi)

George kocha ja...ona kocha jego...ale w wyniku nieporozumień niezależnych od głównej bohaterki on w pijackim amoku przestał być sobą i zaatakował ją w ciemnej uliczce... ta wezwala policję, która go pobiła...

W odcinku 1565 okaże się, że George w wyniku pobicia doznał amnezji i nie pamięta jak się nazywa (nazywa się George oczywiście - ale on nie pamięta)...a policjant się kocha w bohaterce po cichaczu i tak serio to pobił Georga z zazdrości... a bohaterka go tamtej nocy nie rozpoznała... bo wychowała się z nim w młodości, mysląc, że to jej kuzyn... ale okazało się po latach, że nie...więc zmienił tożamośc i zrobił opercję plastyczną by ja zdobyć...


Porąbało mnie
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 10:10   #148
Buenaestrella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 582
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Możesz napisać skargę. Pewnie komendant ją podstempluje pieczątką z napisem "do akt" nie doczytawszy do końca. Może nawet wezwie tych policjantów, zapyta "co się tam działo, chłopaki?", chłopaki opowiedzą, jak to odwieźli do domu awanturującego się damskiego boksera, komendant kiwnie głową i wtedy przystempluje "do akt".
No, chyba, że trafi się jakiś idealistyczny i będzie chciał Cię wysłuchać i Ci uwierzyć.
Tyle drogi dyscyplinarnej. Na drodze cywilnej moglibyście walczyć o odszkodowanie, na drodze karnej też pobicie można ścigać - jest tylko jeden, podstawowy problem.
Musiałby Twój eks kogokolwiek przekonać, że był spokojny, nie stawiał się, został pobity nieuczciwie, a Ty wezwałaś Policję do interwencji tylko z czystej złośliwości. Mała szansa, że ktokolwiek w to uwierzy - masz próbkę tu na forum.

Na waszą niekorzyść będzie świadczyć to, że:
- Twój eks był pijany (będzie dużo mniej wiarygodny dla sądu, przełożonego policjantów, kogokolwiek)
- wezwałaś Policję, żeby go uspokoiła. Nie wiem, jak teraz można wyjaśnić np. przed sądem, że Twój eks był spokojny.
- bardzo często bite kobiety wycofują zeznania dzień po, bo np. przychodzi do nich taki damski bokser zapłakany i z kwiatami. Wiem - Ciebie nie bił, ale sąd pewnie uzna, że jesteś taką właśnie kobietką, która wycofuje się ze wszystkiego za bukiet kwiatów i ładne słowa.
- zeznania będą dwóch policjantów vs jeden karany, pijany, domniemany damski bokser, tłumaczący, że był spokojny i grzeczny. Mała szansa, że ktokolwiek mu uwierzy.

Oczywiście, nie zniechęcam do próbowania, zwracam tylko uwagę na trudności, na jakie należy się przygotować i słabe punkty.


Jestem w stanie łatwo sobie wyobrazić, że w małym miasteczku dwóch dwudziestoletnich policjantów może poczuć się królami życia i mogą sądzić, że są zupełnie bezkarni.
Jestem w stanie uwierzyć nawet w historie o pobiciach.
Bardzo trudno ludziom, którzy mają już problemy z prawem, są znani z awanturnictwa, są pijani dochodzić w razie czego sprawiedliwości - tak jak trudniej np. osobie, która lekko się prowadzi, przekonać wymiar sprawiedliwości, że została zgwałcona. To nie jest sprawiedliwe, ale tak już jest i tyle.
Buenaestrella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 10:10   #149
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Lianca
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-20, 10:11   #150
ston3d
Zadomowienie
 
Avatar ston3d
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
Dot.: Policjanci wywieźli Go, pobili i zostawili... Czy można coś z tym zrobić?

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
natomiast miał miejsce 1564 odcinek telenoweli z cyklu "Burzliwa miłość" autorstwa autorki (fajnie brzmi)

George kocha ja...ona kocha jego...ale w wyniku nieporozumień niezależnych od głównej bohaterki on w pijackim amoku przestał być sobą i zaatakował ją w ciemnej uliczce... ta wezwala policję, która go pobiła...

W odcinku 1565 okaże się, że George w wyniku pobicia doznał amnezji i nie pamięta jak się nazywa (nazywa się George oczywiście - ale on nie pamięta)...a policjant się kocha w bohaterce po cichaczu i tak serio to pobił Georga z zazdrości... a bohaterka go tamtej nocy nie rozpoznała... bo wychowała się z nim w młodości, mysląc, że to jej kuzyn... ale okazało się po latach, że nie...więc zmienił tożamośc i zrobił opercję plastyczną by ja zdobyć...


Porąbało mnie
To przynajmniej ma jakiś ciąg przyczynowo-skutkowy, a opowieść autorki nie bardzo
__________________
Włosomaniaczka
Obecnie: ~60 cm
Cel I: do ziemi
Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro



Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.

ston3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.