Subtelny makijaż

[lordbyron]

Drogie Panie,

Jestem mężczyzną i mam pytanie odnośnie makijażu. Co robicie jeśli chcecie mieć niezauważalny, subtelny makijaż przykrywający niedoskonałości skóry na twarzy. Ciekawi mnie jakich produktów do tego używacie i w jaki sposób nakładacie je na twarz.

Pozdrawiam!

[Joey]

znalazlam podobny topik, moze cos pomoże zanim dostaniesz odpowiedzi

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=niewidoczny

[Joey]

acha,dopiero teraz doczytałam, że jesteś mezczyzną, wiec nie jestem pewna, czy wszystko z tamtego tematu bedzie ci pasowało.

Jesli jestes facetem, radzę ograniczyc się do minimum, gdyz wiele kobiet (no dobra - w tym ja ) jest uprzedzonych do męzczyzn malujących się. Moze wystarczy puder transparentny? Praktycznie go nie widać. Jesli chcesz więcej, to nastepny w kolejnosci poradzilabym Ci korektor (tylko musisz nakladac tak,zeby nie bylo go widać!), jesli i to nie wystarczy to krem koloryzujący, ew. lekki podkład. Na usta moze jakis balsam typu Tisane. (w kazdym razie chodzi mi o to,zeby to byla pomadka ochronna nadająca delikatny minimalny polysk,ale zeby nie była w formie pomadki) No i juz nie wiem co jeszcze, bo nie wyobrazam sobie siebie polecającej tusz do rzęs, błyszczyk, cienie do powiek facetowi.

Ja chyba jestem seksistką. Więc niech inne dziewczyny się obiektywnie wypowiedzą. Moja wypowiedz niestety jest skażona uprzedzeniami.

[zapalka]

Ale chyba on się zastanawia, co MY robimy ??
Więc ja delikatnie przykrywam niedoskonałoście cery korektorem na to puder, ew. lekki, niewidoczny podkład (Dream Matte Mousse Maybelline dokładniej !), na powieki nakładam lekko złotawy bądź cielity cień do powiek, rzęsy pokrywam bezbarwną odżywką do rzęs, która je pielęgnuje, ale i podkreśla. Na usteczka pomadka ochronna Nivea Strawberry, która delikatnie barwi usta na czerwono! Ale wyglądają na naturalne .

[Joey]

Napisane przez zapalka

Ale chyba on się zastanawia, co MY robimy ??

no tak, ale żeby to potem wykorzystać w SWOIM makijażu chyba przynajmniej ja tak zrozumialam

[Lovisa]

Napisane przez Joey

no tak, ale żeby to potem wykorzystać w SWOIM makijażu chyba przynajmniej ja tak zrozumialam

Ja tez

Polecam korektor, jesli te niedoskonałosci nie są zbyt duże. Tylko dobierz sobie odpowiedni kolor

[zapalka]

Łojezu ! To ja tego co ja Ci absolutnie nie polecam !
Według mnie korekto, ew. puder, ochronna pomadka (nie barwiąca) i NULL, ZERO, NIC WIĘCEJ!

[konfitura]

Mężczyzna może ograniczyć się wyłącznie do dobrego jakościowo trwałego korektora w idealnym dla siebie odcieniu, puder nie byłby tu już konieczny. Na usta może być choćby klasyczna nivejka I to tyle

[lordbyron]

Dzięki wszystkim! Powiem dokładnie - chodzi mi o "metromakijaż". Jestem metrofacetem, dbam o cerę, ale mimo to wciąż widzę niedoskonałości i dlatego chciałem je zakamuflować. Nie mam pojęcia o tym jak się robi makijaż, a wierzę, że Wasz - ten subtelny nie będzie się różnił tak bardzo od makijażu panów z okładek

[Asik_]

Wiesz co ja Ci powiem? Facet bez makijazu jest 100 razy bardziej pociagajacy niz facet w makijazu (mimo ze takiego nie znam) Naprawde zastanow sie czy naprawde jest Ci to potrzebne?

[konfitura]

Napisane przez lordbyron

Dzięki wszystkim! Powiem dokładnie - chodzi mi o "metromakijaż". Jestem metrofacetem, dbam o cerę, ale mimo to wciąż widzę niedoskonałości i dlatego chciałem je zakamuflować. Nie mam pojęcia o tym jak się robi makijaż, a wierzę, że Wasz - ten subtelny nie będzie się różnił tak bardzo od makijażu panów z okładek

Odsyłam Cię tutaj:

http://www.wizaz.pl/images/agaz/kurs_makijazu_02/

Pooglądaj filmiki (moim zdaniem tylko o nakładaniu korektora wystarczy, ale to już Twój wybór).

[Lovisa]

Napisane przez Asik_

Wiesz co ja Ci powiem? Facet bez makijazu jest 100 razy bardziej pociagajacy niz facet w makijazu (mimo ze takiego nie znam) Naprawde zastanow sie czy naprawde jest Ci to potrzebne?

Jeśli ma ochotę, to niech się maluje, wszystko jest dla ludzi, czemu ma się zastanawiać? Jesli poczuje się męsko z podkładem na twarzy, to niech mu to słuzy

[haallka]

hmm sama nie wiem... w pierwszej chwili jakos dziwnie sie to czyta i w ogole dziwnie mysli sie o makijazu dla faceta, ale zaraz potem przypomnialo mi sie ze i ja czasami mojego podmalowoje:P oczywiscie tylko w skrajnych przypadkach, lub wieczorem gdy gdzies wychodzimy a jego pyszczek szpeci jakoes zaciecie czy cos w tym stylu. uwazaj jednak z tym makijazem jest bardzo zdradliwy bo wystarczy zmiana swiatla i wygladasz jak chinska lalka. owszem sztuczne swiatlo zwlaszcza takie jakie mamy w klubach itp pozwala facetowi na dyskretny makijaz ale w zadnym wypadku nie decyduj sie na niego przy swietle dziennym zwlaszcza przy slonecznej pogodzie... to moglby nie byc najciekawszy widok
aaa i zrezygnuj z matujacych kosmetykow jesli chcesz potem stosowac kosmetyke kolorowa gdyz drobne przesuszenia skory mogoce powstac w wyniku jej zmatowiania moga pod wplywem jakiegos podkladu przeistoczyc sie w nieestetyczne luszczace sie plamki.. pamietaj ze nie liczy sie tylko kolor, ale i rodzaj skory do jakiej dobierasz np. korektor.. pozdrawiam i powodzenia. mile widziana jakas fotka (to taka babska ciekawosc);P

[zapalka]

Rób jak chces, ale według mnie prawdziwie męski facet nie zawsze jest pachnący, czyściutki świeży i ma idealnie gładką cee. Przemyśl to. Jeśli już to tylko korekto, puder i ochronna pomadka, cyzli to, co już pisałam .

[Joey]

Napisane przez lordbyron

Dzięki wszystkim! Powiem dokładnie - chodzi mi o "metromakijaż". Jestem metrofacetem, dbam o cerę, ale mimo to wciąż widzę niedoskonałości i dlatego chciałem je zakamuflować. Nie mam pojęcia o tym jak się robi makijaż, a wierzę, że Wasz - ten subtelny nie będzie się różnił tak bardzo od makijażu panów z okładek

wiesz, ostatnio czytałam, ze im wiecej czasu poswiecamy na pielegnację np. cery, tym bardziej jestesmy z niej niezadowoleni. Trzeba patrzec na siebie z dystansem, obiektywnie. Jestem pewna, ze nikt prócz ciebie tych doskonałosci nie widzi. Szczególnie, ze jestes mężczyzną - naprawdę nikt nie oczekuje od ciebie idealnej cery

zresztą, ja chyba tak jak Zapałka- nie preferuje przesadnie wypielegnowanych facetów i nie jest to dla mnie "wzorem meskosci "

[Sam]

Polecam ewentualnie tylko nałożenie punktowo korektora- istnieje jednak niebezpieczeństwo, że nie do końca idealnie nałożysz kosmetyk i iktos zauważy że usiłowałeś ukryć swoje niedoskonałości i to się moze spotkać ze złośliwymi uwagami;-)I przynieść zupełnie odwrotny skutek;-)Bo lepszy facet z pryszczem niż facet który usiołował go ukryć;-)

Mi zdarza się czasem malować panów do zdjęć czy do ślubu - ponieważ w tym wypadku zależy na tym żeby na zdjęciu mężczyzna się nie świecił, ale w życiu codziennym moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Zwykła pielęgnacja wystarczy;-)
Może daj chwile odpocząć swojej skórze i nie bombarduj jej tak wieloma specyfikami - bo błędne jest myslenie że im więcej tym lepiej;-)
pzdr
sam