2010-12-07, 21:57 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Pierwszy raz
Witam
Piszę na forum ponieważ chciałabym się dowiedzieć parę rzeczy odnośnie pierwszego razu... i nie chodzi mi o pierwsze pójście do szkoły Za jakiś miesiąc czeka mnie pierwszy raz z moim Tż, do tej pory doszliśmy do etapu "macania się", a jesteśmy razem już rok. On chciał wcześniej ale ja nie byłam gotowa. Teraz czuję, że "nadszedł mój czas" ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Przy samych rozmowach z Tż o sexie się peszę, a co dopiero jakby doszła do tego praktyka... Tż jest doświadczony, nie ma poczucia najmniejszego wstydu w tych kwestiach, jego seks po prostu bawi. A ja się obawiam mojego pierwszego razu: czy podołam, jaką jeszcze oprócz prezerwatywy wybrać antykoncepcję, jak pieścić go omijając okolice poniżej pasa- jakoś do seksu oralnego nie mogę się przemóc, dlatego nawet tego od Tż nie wymagam (chociaż sam się pcha). Czy po seksie od razu biec do łazienki się myć czy leżeć spokojnie. Jak się zachować jak poczuję ból-mam wizję, że wtedy zamknę się w łazience i ucieknę przez okno Tż nakreślił mi kwestię "co mi zrobi" tzn. że mnie wyliże i zerżnie (swoją drogą nie lubię tego słowa) z każdej strony tak, żebym padła z wyczerpania. Po tych słowach miałam minę jakbym szła do dentysty na borowanie zęba... a jak dodał, że będzie to robić to kilka razy w nocy aż "do zwiotczenia" to się wystraszyłam. Wiem, że lepiej jak facet lubi seks i chce go uprawiać niż jakby sie od niego wykręcał... ale ja najzwyczajniej w świecie jestem przerażona. Boję się iść z nim na całość, tym bardziej że naszych "kontaktach" wykazywał to, że lubi seks ostrzejszy... zdejmował ze mnie bieliznę zębami, po jego "całusach" miałam siniaki na szyi, rękach i brzuchu, pomijając fakt, że gryzie. Klapsów też się doczekałam.. Proszę poradźcie mi coś, jak mam się do tego pierwszego razu ustosunkować, bo zaczynam wpadać w panikę... boję się strasznie krwi i bólu. |
2010-12-07, 22:01 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
|
|
2010-12-07, 22:05 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Pierwszy raz
Przy takim facecie tez bym nie była Czy on na pewno wie ,ze to Twój pierwszy raz? bo jeżeli tak to facet jest mało delikatny... Szczerze to też z lekka przerażałby mnie mój pierwszy raz po takich zapowiedziach,szczególnie dotyczących "zerżnięcia" Powinnas mu powiedziec,ze się tego obawiasz i ,ze oczekujesz czegoś innego. |
2010-12-07, 22:07 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Być może, ale ja mam 22 lata i patrząc na granice inicjacji seksualnej... to powinnam już być weteranką w tych sprawach Dlatego chciałabym jakoś to myślowo ogarnąć a w każdym razie się oswoić z tym przyszłym zdarzeniem... żeby czegoś głupiego nie zrobić.
|
2010-12-07, 22:09 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Pierwszy raz
no to nie rób nic głupiego i nie uprawiaj seksu z tym burakiem ! Zerżnie, też coś ! Wiek nie powoduje, że "powinnaś" już mieć za sobą stado partnerów seksualnych
|
2010-12-07, 22:10 | #6 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 76
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I zaczekać z 'praktyką' aż ten strach się zmniejszy. |
||||
2010-12-07, 22:10 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: reniferowo ;p
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
__________________
12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.." Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj! |
|
2010-12-07, 22:12 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Ja mu na początku nakreślałam nowinkę, że to będzie mój pierwszy raz, a jak nic nie odpowiedział, to mu o tym powiedziałam wprost. Też nic na to nie odpowiedział :/ W każdym razie zachowuje się jak jakiś "zwierzak" a to mnie niepokoi. Dlatego nie wiem jak mu powiedzieć wprost, że ma się zachowywać. Przecież nie powiem mu, że jak coś bolesnego poczuję to ma w pierdy! -nakręci się chyba jeszcze bardziej
|
2010-12-07, 22:13 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Pierwszy raz
Jesteś gotowa na "lizanie i r......" a pogadać nie umiesz?i to powinno cie zawstydzać a nie dziewictwo.
Prowo. |
2010-12-07, 22:13 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Co prawda mój TŻ zwykł pytać: "to ma byc delikatnie, czy przyjemnie? ", ale w przypadku pierwszego razu chyba wskazane byłoby delikatnie i proponuje porozmawiać o tym z partnerem. |
|
2010-12-07, 22:13 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Nie stesuj sie tak i nie rozmyślaj nad tym co robić przed czy po Jeśli chodzi o zabezpieczenie to jeżeli nie jesteś do końca przekonana co do prezerwatywy to wybierz sie do ginekologa po tabletki.Co do pieszczot to napisałaś ,ze jesteście na etapie"macanek",wiec chyba mniej więcej wiesz co robić |
|
2010-12-07, 22:14 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Pierwszy raz
mam nadzieje a jak to mówią- nadzieja matka...
---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
2010-12-07, 22:15 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Pierwszy raz
hmmmm a napisz dlaczego akurat za miesiac?? moze jeszcze o 15;45;34 co? a im blizej tej daty tym wiekszy stres bedzie....tu trzeba SPONTANICZNOSCI a nie planowania....
|
2010-12-07, 22:15 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Jak na doświadczonego faceta, który ma uspokoić partnerkę przed pierwszym razem, tekst o rżnięciu aż padniesz, a później do zwiotczenia jest wyjątkowo żałosny. Ja bym uciekła. Bałabym się, że faktycznie seks z nim będzie czymś, przy czym BDSM to delikatne pieszczoty.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.) Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później: |
|
2010-12-07, 22:17 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 88
|
Dot.: Pierwszy raz
Dziwne, powinien starać się zrozumieć, że to Twój pierwszy raz i podejść do tego łagodnie a ostrzejszą jazdę zostawić na później, aż będziesz oswojona, przyzwyczajona i na pewno nie będzie Cię bolało.
U mnie np gdyby TŻ od razu powiedział, że mnie "zerżnie" to możliwe że bym się zdziwiła i raczej nie była zachwycona, że tak to ujął, to samo tyczy się klapsów i innych tych rzeczy. Teraz za to (a minęło zaledwie pare miesięcy od mojego pierwszego razu) uwielbiam czasem podczas seksu uszłyszeć parę sprośnych słów i sama polubiłam ostrzejsze zagrania. Tyle że mój TŻ też miał ze mną pierwszy raz. Możliwe, że poczułaś, że jesteś gotowa, ale Twój TŻ nie zapewnia Ci takiego poczucia bezpieczenstwa i takiej czułości jakiej potrzebujesz i jaka jest potrzebna do tego, żeby pierwszy raz był czymś pięknym. Radzę na razie odstawić klapsy, gryzienie i "rżnięcie", a wziąć się raczej za czułe dotykanie się, nie śpieszenie się z niczym, zapewnienia odpowiedniej aury itp Ale to się tyczy bardziej Twojego TŻta dlatego musisz z nim pogadać o swoich odczuciach. |
2010-12-07, 22:17 | #16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
||
2010-12-07, 22:17 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Mój wpis nie jest żadną prowokacją, poważnie piszę o sytuacji w jakiej jestem. Ja jestem osobą o skłonnościach do wstydzenia się, a mój chłopak to inteligentny i zabawny człowiek, z tym że jest "niewyżyty albo po prostu zboczony"
|
2010-12-07, 22:18 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Pomijając już fakt, że gość ma ekstra słownictwo "zerżnę Cię" - do dziewczyny, która jest dziewicą, która ma pewne obawy przed seksem i jest niedoświadczona. |
|
2010-12-07, 22:21 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Pierwszy raz
Chyba lepiej będzie jesli w tym przypadku przełamiesz swój wstyd,żeby nie miec traumatycznych przeżyć z pierwszego razu :-/
|
2010-12-07, 22:25 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Pierwszy raz
Może on nie uwierzył w to, że jesteś dziewicą?
__________________
|
2010-12-07, 22:29 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Dziękuję za rady.
Już myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że robię z igły widły. Z tym, że on jakby zaczął na to nalegać, a to, że nic nie mówił na mój brak doświadczenia zdziwił mnie. Zwracałam mu uwagę, że ma w taki sposób się do mnie nie odzywać, bo to brzmi maksymalnie przedmiotowo, a rzeczą czy dmuchaną lalką nie jestem.... wtedy z przymilnym uśmiechem dodawał, że brzmi to jak fakt, że ma na mnie ochotę. Chciałabym spróbować jak to jest, z tym, że on wydaje się być niereformowalny - dlatego jak ktoś to ujął- nie chcę mieć traumy po pierwszym razie. |
2010-12-07, 22:29 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Na chwilę obecną Twój chłopak najprawdopodobniej myśli, że brutalne pieszczoty w łóżku i dosadne stwierdzenia Cię podniecają tak samo, jak jego, więc nie będzie nic zmieniał, a pierwszą wspólną noc zafunduje Ci w podobnej konwencji. Zakładając, że naprawdę chcesz przeżyć swój pierwszy raz właśnie z tym facetem.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.) Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później: |
|
2010-12-07, 22:32 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Pierwszy raz
a moze przejmij sama inicjatywe...zaskocz go ktoregos dnia...bedzie tak zaskoczony ze nie w glowie beda mu takie zachowania...a tak poza tym dodac mozesz do tego rowniez to ze sama tez mozesz gryzc drapac i dawac klapsy im bardziej go zaskoczysz tym bardziej sie zgubi hehe
Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2010-12-07 o 22:33 |
2010-12-07, 22:34 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Pierwszy raz
wiesz ... odpuść sobie, nie twierdze ze 1 raz ma być ekstra romantyczny, ale to planowanie za miesiąc, zerżnę Cie jak zwierzak, aż zwiotczeje... ręce opadają
jakbyś była gotowa na seks nie było by tego wątku mam nadzieje że to prowokacja |
2010-12-07, 22:40 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Masz rację, z tym, że ja się denerwowałam na niego za te zachowanie, a za ślady siniaków go opieprz**am dosadnie- to stwierdził, że zaznaczył co jego i się z tego śmiał. Potem mina mu zrzedła, jak miał ze mną ciche dni po tamtym stwierdzeniu.
On mnie albo nie słucha, albo uważa że wie co będzie lepsze- z racji że się na tym zna |
2010-12-07, 22:47 | #26 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
myśle ,że w czasie pierwszego razu raczej większość dziewczyn nie marzy o ostrym seksie z drapaniem i klapsami,tym bardziej ,że na pierwszy plan wysuwają sie obawy o ból... ---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- Cytat:
Wydaje mi sie ,ze Twój facet ma jakiś niezdrowy stosunek do seksu i spraw z nim związanych.Nie wrózy nic dobrego to ,ze Cie nie slucha i ,że nie bierze pod uwage Twoich potrzeb i upodobań.Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad pierwszy razem z nim. |
||
2010-12-07, 22:49 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Skoro nie rozumie, że sprawia Ci ból i ma przestać, to nie za bardzo jest co mu tłumaczyć. Szanse, że zamiast traumy i bólu podczas pierwszego razu spotka Cię z jego strony czułość i delikatność graniczą z zerem.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.) Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później: |
|
2010-12-07, 22:54 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Wydaje mi sie ,ze Twój facet ma jakiś niezdrowy stosunek do seksu i spraw z nim związanych.Nie wrózy nic dobrego to ,ze Cie nie slucha i ,że nie bierze pod uwage Twoich potrzeb i upodobań.Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad pierwszy razem z nim.[/QUOTE] Dlatego założyłam ten wątek. Myślałam, że przesadzam, tym bardziej że nie jest na co dzień jakimś brutalem, mogę z nim pogadać na różne tematy, daje się lubić, uczucia też umie okazywać. Sam mnie uprzedzał, że ma "duże potrzeby"- ale ja to traktowałam... jak potrzeby każdego dwudziestoparoletniego, zdrowego faceta. |
2010-12-07, 22:55 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
lol nie wiem co powiedzieć bo brak mi słów i emotek... dam jeszcze raz tą i może się pozbieram... ok mogę pisać. 1) Jesteś pewna, że to Twój czas?! Gerneralnie kiedy to już jest ten czas to nie myśli się w kategoriach "o boże co to będzie co to będzie co ja zrobię i którędy by tu uciec" a raczej się człowiek zaczyna cieszyć... 2) No jak ten facet chce ci zafundować taka "przygode" na pierwszy raz to krzyżyk na drogę i powodzenia. Problemem tu nie są jego upodobania a fakt, że kompletnie rozmiają się one z Twoimi. Generalnie faceta ciągnie do ostrego seksu a Ty się tego boisz.. To nie wróży dobrze. tak szczerze to Ty może... ochłoń trochę i pomyśl czy naprawdę chcesz być "wylizana" i to drugie brzydkie czy może wolisz poczekać aż bedziesz mogła się kochać w łóżku... Cytat:
i czytajac twoje wypowiedzi jeszcze długo nie powinno
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
||
2010-12-07, 22:59 | #30 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pierwszy raz
Cytat:
Na razie nie stawia mnie w sytuacji "albo seks albo zerwanie"- ale jeżeli by tak zrobił, to bym go rzuciła. Swoje bym odchorowała, ale bym na taki szantaż nie pozwoliła żadnemu facetowi. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.