Matura 2014 :)

[Elsay]

Napisane przez Puola

A może założymy klub?? Bo czasem chcę się wygadać, a tu za bardzo nie chcę pisać...
chyba, ze już jest, a ja o nim nie wiem

Nic mi nie wiadomo o istnieniu klubu. A nie jest to zły pomysł.

[201607061212]

Napisane przez Paula_95

Ja uznaję ściąganie, jeżeli jest coś naprawdę ciężkiego, albo masz się człowieku uczyć pół dnia czegoś, czego na maturze pisać nie będziesz, np. fizyki zaawansowanej uczą humanistów jednak uważam za kretyństwo ściąganie np. z języka polskiego, jeżeli za rok muszę zdać maturę

Też mam takie osoby w klasie, pusty zeszyt, przychodzą na sprawdzian, a nie wiedzą z czego... jednak najbardziej mnie rozwaliła koleżanka, która na sprawdzian z geografii pytała się mnie, co jest stolicą Francji...albo mój kolega szukał Brazylii w Azji...naprawdę...ja nie wiem wtedy, czy się śmiać, czy płakać, bo ja rozumiem, nie wiedzieć gdzie jest jakieś małe państewko itd., ale kurde, szukać Brazylii w Azji?



http://www.youtube.com/watch?v=3D_KKa0UeA0
:hahahaha:

U mnie też ściągają na potęgę. Dobra biologia, czy tam fizyka to zrozumiem... ale coś co się przyda w życiu ? Mapa ? Pierwsza pomoc ? No to już by sobie darowali i się nauczyli, bo to są akurat ważne i potrzebne rzeczy

Napisane przez ewull

Nic nie pobije mojego pana od PO i jednocześnie wychowawcy, którytwierdzi że mam zagrożenie, chociaż moje oceny to 1 z odpowiedzi i 3 ze sprawdzianu. Nie wiem jakim cudem mogło wyjść z tego zagrożenie
W ogóle on nie jest zbyt normalny, za 2 tygodnie mamy wycieczkę, wszycy zapłacili, a okazało się, że nie ma miejsca dla 1 osoby, bo on stwierdził, że na pewno ktoś zachoruje A jak nikt nikt zachoruje, to będzie losowanie kto nie jedzie


Ja jestem z 14 grudnia.

U mnie koleś od PO potrafi stwierdzić, że ktoś ma zagrożenie przy ocenach 5,4,3 i jednej zaległej nie pisanej A jak się tą zaległą napisało, to już wtedy nie było zagrożenia

Napisane przez plastikowabiedronko

incredible, nie dostałam :< aż sprawdzę, czy Ci dobrego maila podałam :<

marcinosz, a jak tam twoje języki obce?

Mnie babka z PO grozi nieklasyfikowaniem?:O

Babka ?
A nawet ok, aczkolwiek czasu mam mało. Wymyśliłam nawet, że założę sobie zeszyt i będę tam wpisała postępy nad językami i dalsze plany
A chwilowo jestem na etapie poszukiwania podcastów z rosyjskiego Ale głupia sprawa bo nigdzie nie mogę znaleźć takich na poziom podstawowy

[Sisisa]

A ja mam podobno nie zdać z geografii tylko dlatego, że biologia jest dla mnie ważniejsza!

U mnie facet od PO wystawia oceny jak mu się podoba, nawet jak kogoś nie ma , sprawdza ilość zapisanych kartek w zeszycie i kolorków którymi się pisało.

[Puola]

Ja nawet zeszytu z PO nie prowadzę
Nie sprawdza nam zeszytów. W ogóle nic tam nie piszemy, no może oprócz tematu

[plastikowabiedronko]

Napisane przez marcinosz

Babka ?
A nawet ok, aczkolwiek czasu mam mało. Wymyśliłam nawet, że założę sobie zeszyt i będę tam wpisała postępy nad językami i dalsze plany
A chwilowo jestem na etapie poszukiwania podcastów z rosyjskiego Ale głupia sprawa bo nigdzie nie mogę znaleźć takich na poziom podstawowy

Tak, babka! Nie trawimy się wzajemnie
Masz jakieś dalsze plany? :d Ja staram się ich unikać bo coraz więcej języków na mojej liście, coraz więcej 'liznę' i już nie mam czasu na nic ;d obecnie mam mały kryzys przy tych 5 językach + łacina i dlatego ciekawa byłam :d
Podcasty na poziomie podstawowym jeśli idzie o rosyjski chyba nie istnieją. Ja zaczęłam od średnio zaawansowanych

[201607061212]

Napisane przez plastikowabiedronko

Tak, babka! Nie trawimy się wzajemnie
Masz jakieś dalsze plany? :d Ja staram się ich unikać bo coraz więcej języków na mojej liście, coraz więcej 'liznę' i już nie mam czasu na nic ;d obecnie mam mały kryzys przy tych 5 językach + łacina i dlatego ciekawa byłam :d
Podcasty na poziomie podstawowym jeśli idzie o rosyjski chyba nie istnieją. Ja zaczęłam od średnio zaawansowanych

Moje dalsze plany językowe Co raz więcej języków chce znać, ale muszę zacząć się ograniczać, bo zamiast się uczyć do szkoły, to z językami siedzę i coraz gorsze oceny mam

Obecnie stawiam na : Szwedzki, angielski, niemiecki, rosyjski, włoski i łacinę, a francuski to sobie odpuszczę, albo przynajmniej poziom komunikatywny

[twenty_eleven]

Napisane przez marcinosz

Moje dalsze plany językowe Co raz więcej języków chce znać, ale muszę zacząć się ograniczać, bo zamiast się uczyć do szkoły, to z językami siedzę i coraz gorsze oceny mam

Obecnie stawiam na : Szwedzki, angielski, niemiecki, rosyjski, włoski i łacinę, a francuski to sobie odpuszczę, albo przynajmniej poziom komunikatywny

łał - masz głowe do języków, a przede wszystkim chęci ja narazie męcze hiszp, troche włoski i ang musze mieć perfect : D szukam łaciny, bo by mi się przydała - nie znasz jakiś stron z ćw może (jakoś mi te koniungacje nie idą) ?

[Paula_95]

Napisane przez marcinosz

A nawet ok, aczkolwiek czasu mam mało. Wymyśliłam nawet, że założę sobie zeszyt i będę tam wpisała postępy nad językami i dalsze plany

Owszem, polecam, ja założyłam taki zeszyt do ćwiczeń, bo niby ćwiczę, ale albo za mało, albo za dużo, bardzo chaotycznie to wszystko urządzone i taki zeszyt bardzo pomógł, bo po tygodniu można zobaczyć, jakie błędy się popełnia i co trzeba polepszyć. Mam tez taki zeszyt 'czytelniczy' do książek i do nauki języków poświęciłam aż dwie strony

Napisane przez Sisisa

U mnie facet od PO wystawia oceny jak mu się podoba, nawet jak kogoś nie ma , sprawdza ilość zapisanych kartek w zeszycie i kolorków którymi się pisało.

Boże...nie ważne, czy umiesz kogoś uratować od udławienia czynem 'Hajmliśa' (przepraszam, nie wiem, jak się to po niemiecku pisze ), ważne, że masz kolorowy zeszyt współczuję Ci, to naprawdę żałosne jest...

Napisane przez plastikowabiedronko

Masz jakieś dalsze plany? :d Ja staram się ich unikać bo coraz więcej języków na mojej liście, coraz więcej 'liznę' i już nie mam czasu na nic ;d obecnie mam mały kryzys przy tych 5 językach + łacina i dlatego ciekawa byłam :d

Phi phi phi już Cię Martynko widzę, bez planów językowych w sumie chciałabym mieć taki zapał jak ty, oddaj mi go trochę

Napisane przez marcinosz

Co raz więcej języków chce znać, ale muszę zacząć się ograniczać, bo zamiast się uczyć do szkoły, to z językami siedzę i coraz gorsze oceny mam

Obecnie stawiam na : Szwedzki, angielski, niemiecki, rosyjski, włoski i łacinę, a francuski to sobie odpuszczę, albo przynajmniej poziom komunikatywny

Ja mam na odwrót, zamiast języków, czyli czegoś co mi się przyda, to uczę się np. fizyki i oczywiście tydzień po sprawdzianie nic nie pamiętam np. z tych zwierciadeł, więc po co mi to

Ambitnie czuję się przy Was dziwnie, tylko angielski i hiszpański



Nom, to teraz zdaję relację. Wróciłam do domu o 4 nad ranem, dzisiaj kaca nie miałam, ale za to bolą mnie nogi od tańca i gardło od darcia się w trakcie piosenek ale to chyba dobrze, nie? poznałam parę fajnych osób, bliżej poznałam kilka osób z którymi znałam się tylko z widzenia i co dziwne usłyszałam, że jestem bardzo komunikatywna i rozumiem ludzi-dla kogoś z tak niskim poczuciem własnej wartości było co najmniej dziwne . Naturalnie, parę osób zgonowało, a tym jubilatka ale było fajnie.

[Puola]

Napisane przez Paula_95

Nom, to teraz zdaję relację. Wróciłam do domu o 4 nad ranem, dzisiaj kaca nie miałam, ale za to bolą mnie nogi od tańca i gardło od darcia się w trakcie piosenek ale to chyba dobrze, nie? poznałam parę fajnych osób, bliżej poznałam kilka osób z którymi znałam się tylko z widzenia i co dziwne usłyszałam, że jestem bardzo komunikatywna i rozumiem ludzi-dla kogoś z tak niskim poczuciem własnej wartości było co najmniej dziwne . Naturalnie, parę osób zgonowało, a tym jubilatka ale było fajnie.

Fajnie, że się dobrze bawiłaś
A co z tym chłopakiem??

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Ja też czuję się dziwnie. Wy uczycie się po 5 języków, a ja tylko dwa
Tzn. trzy, bo od dzisiaj ruszam z hiszpańskim
Jak znajdę jakieś materiały, to jeszcze zacznę węgierski

[Paula_95]

Napisane przez Puola

Fajnie, że się dobrze bawiłaś
A co z tym chłopakiem??

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Ja też czuję się dziwnie. Wy uczycie się po 5 języków, a ja tylko dwa
Tzn. trzy, bo od dzisiaj ruszam z hiszpańskim
Jak znajdę jakieś materiały, to jeszcze zacznę węgierski

Tylko się przekonałam, że to frajer lepiej dla mnie

Wiem, wiem, widziałam na blogu wścibska ja

[natalkaa7522]

Napisane przez _incredible_

Kombinowanie przez cały czas <3
Nie no, u mnie też niektórzy cały czas na ściągach, ale przychodzą do szkoły i jest sprawdzian i wtedy są wielkie oczy i "co? sprawdzian? z czego? jak ja mam pusty zeszyt". A kogo to obchodzi

Edit: trochę źle to napisałam. Chodziło mi, że czasami jest tak, że przychodzą, a tu nagle sprawdzian, a oni oczywiście nic nie wiedzą. A jak już wiedzą o jakimś sprawdzianie, to TYLKO ściągi, bo po co czegokolwiek się nauczyć ;>

A po co się uczyć czegoś co mi się nigdy nie przyda? Gdybym miała dużo czasu i chęci mogłabym powiedzieć o tym że dla samorozwoju się uczę fizyki ale tak nie jest. Więc nie widzę sensu uczenia się tego w ogóle.

Napisane przez ewull

Nic nie pobije mojego pana od PO i jednocześnie wychowawcy, którytwierdzi że mam zagrożenie, chociaż moje oceny to 1 z odpowiedzi i 3 ze sprawdzianu. Nie wiem jakim cudem mogło wyjść z tego zagrożenie
W ogóle on nie jest zbyt normalny, za 2 tygodnie mamy wycieczkę, wszycy zapłacili, a okazało się, że nie ma miejsca dla 1 osoby, bo on stwierdził, że na pewno ktoś zachoruje A jak nikt nikt zachoruje, to będzie losowanie kto nie jedzie

Napisane przez plastikowabiedronko

Mnie babka z PO grozi nieklasyfikowaniem?:O

Czemu?

[aleksandra987x]

Napisane przez Paula_95

Jakbym siebie słyszała powtarzaj sobie to co ja-ta laska może teraz ma średnią 5.0, ale na maturze ściągać nie będzie miała jak i lipa

Tak właśnie sobie powtarzam

Napisane przez _incredible_

Proszę Cię, u mnie są lepsze przypadki Jest taka jedna dziewczyna i nie wie kompletnie nic z angielskiego. Na sprawdzianie pytała mnie jak jest "mówić" po angielsku, albo co to znaczy "Can I help you?". No błagam, to są już podstawy podstaw. Było też raz takie zadanie na sprawdzianie, żeby opisać osobe na zdjęciu. I pytała mnie jak jest sukienka, albo spodnie. Bez przesady. Że też zawsze tak jest, że siada gdzieś obok mnie, a później chce się jakoś ratować ;> Najlepsze jest tak, że zawsze dostaje 1 lub 2

Ja mam taką koleżankę na niemieckim. Rozwala mnie to...

Napisane przez Elsay

Tu się zgadzam. Nie widzę sensu ściągania na przedmiotach z których chce się zdawać maturę, bo w maju w przyszłym roku nie będzie takiej możliwości i będzie wielkie aaaa nie umiem.
Brazylia w Azji ... zdolny człowiek.

Eh, jestem na biol-chemie i 90% klasy na biologii i chemii spisuje, a potem część z nich chce isć na medycynę

Napisane przez marcinosz

Moje dalsze plany językowe Co raz więcej języków chce znać, ale muszę zacząć się ograniczać, bo zamiast się uczyć do szkoły, to z językami siedzę i coraz gorsze oceny mam

Obecnie stawiam na : Szwedzki, angielski, niemiecki, rosyjski, włoski i łacinę, a francuski to sobie odpuszczę, albo przynajmniej poziom komunikatywny

ja znam tylko niemiecki i raczkuję w angielskim Jaki wstyd

[lovelybaka]

Napisane przez aleksandra987x

ja znam tylko niemiecki i raczkuję w angielskim Jaki wstyd

Ja po niemiecku umiem liczyć tylko trochę i powiedzieć Ich Bin Klaudia
Zazdroszczę tych 5 języków, ja czasem nie daję rady z angielskim a co dopiero z 5 Chociaż rosyjskiego bym mogła się uczyć ale znowu cyrylica. ;d

[Catalina7]

Jeśli mówicie o językach, to ja jedynie angielski, a francuski tylko na lekcje, sama dla siebie nic się nie uczę, bo przechodzi mi motywacja jak widzę 3 i czas, jaki poświęcam na naukę... W wakacje zaczęłam hiszpański, ale przestałam, bo doszłam do wniosku, że powinnam cały mój czas poświęcać na angielski, ponieważ muszę bardzo dobrze zdać maturę, żeby później uczyć się mojego hiszpańskiego

Oglądałyście wczoraj The Voice of Poland? http://www.youtube.com/watch?v=eEtWtldCwck

[plastikowabiedronko]

Napisane przez marcinosz

Moje dalsze plany językowe Co raz więcej języków chce znać, ale muszę zacząć się ograniczać, bo zamiast się uczyć do szkoły, to z językami siedzę i coraz gorsze oceny mam

Obecnie stawiam na : Szwedzki, angielski, niemiecki, rosyjski, włoski i łacinę, a francuski to sobie odpuszczę, albo przynajmniej poziom komunikatywny

to w części języków się zgadzamy angielski, rosyjski i norweski <3 francuski odpuszczam albo dojdę do komunikatywnego, ale lista języków oczekujących mi się wydłuża.. No i do języków których się uczę doszedł czeski <3

Paula to nie zapał, a miłość do języków :d Naprawdę próbuję się ograniczyć bo im więcej ich mam to mi gorzej idzie.. Zapał to bym miała jakbym całe dni nad językami siedziała :d Jeszcze rzeczy szkolne muszę jakoś ogarniać.. Matura już za 386 dni
Poza tym pisałam Ci już milion razy, żebyś bardziej uwierzyła w siebie, prawda?

Dziewczyny, w językach chodzi o jakość, a nie ilość
Puola, do węgierskiego masz książkę z serii 'ucz się sam'. To przetłumaczona na polski seria 'teach yourself...' i wydawała mi się całkiem niezła Kumplowi chciałam kupić i jak tak przejrzałam to wersja węgierska też tłumaczona źle nie była

natalkaa7522, chorowałam i raz uciekłam, ale ona twierdzi, że ja notorycznie wagaruję:d

lovelybaka cyrylica to godzinka nauki i już potem możesz spokojnie czytać na głos W MIARĘ poprawnie, bo nie na 100% ale jednak.

[Paula_95]

Napisane przez natalkaa7522

A po co się uczyć czegoś co mi się nigdy nie przyda? Gdybym miała dużo czasu i chęci mogłabym powiedzieć o tym że dla samorozwoju się uczę fizyki ale tak nie jest. Więc nie widzę sensu uczenia się tego w ogóle.

Polać jej prawda, prawda!

Napisane przez aleksandra987x

ja znam tylko niemiecki i raczkuję w angielskim Jaki wstyd

Właśnie nie wstyd, cóż ty dziewczyno chcesz, niemiecki znać to też sztuka

Napisane przez lovelybaka

Ja po niemiecku umiem liczyć tylko trochę i powiedzieć Ich Bin Klaudia
Zazdroszczę tych 5 języków, ja czasem nie daję rady z angielskim a co dopiero z 5 Chociaż rosyjskiego bym mogła się uczyć ale znowu cyrylica. ;d

sad true...jakbym siebie słyszała...patrze na te znaczki i one mnie przerażają tak samo jak wielomiany

Napisane przez plastikowabiedronko

Paula to nie zapał, a miłość do języków :d Naprawdę próbuję się ograniczyć bo im więcej ich mam to mi gorzej idzie.. Zapał to bym miała jakbym całe dni nad językami siedziała :d Jeszcze rzeczy szkolne muszę jakoś ogarniać.. Matura już za 386 dni
Poza tym pisałam Ci już milion razy, żebyś bardziej uwierzyła w siebie, prawda?

(do pogrubionego) Jadę do Łodzi Ci w.......ć nie dobijaj, proszę
Ano mówiłaś, juści, mówiłaś

[_incredible_]

Napisane przez plastikowabiedronko

incredible, nie dostałam :< aż sprawdzę, czy Ci dobrego maila podałam :<

jak to? Zaraz wyślę jeszcze raz.

Napisane przez Sisisa

U mnie facet od PO wystawia oceny jak mu się podoba, nawet jak kogoś nie ma , sprawdza ilość zapisanych kartek w zeszycie i kolorków którymi się pisało.

Mistrz

Napisane przez Paula_95

Nom, to teraz zdaję relację. Wróciłam do domu o 4 nad ranem, dzisiaj kaca nie miałam, ale za to bolą mnie nogi od tańca i gardło od darcia się w trakcie piosenek ale to chyba dobrze, nie? poznałam parę fajnych osób, bliżej poznałam kilka osób z którymi znałam się tylko z widzenia i co dziwne usłyszałam, że jestem bardzo komunikatywna i rozumiem ludzi-dla kogoś z tak niskim poczuciem własnej wartości było co najmniej dziwne . Naturalnie, parę osób zgonowało, a tym jubilatka ale było fajnie.

błagam, tylko nie "nom"
Ja wróciłam o 1, bo kilka osób tak się upiło, że nie było sensu tam siedzieć A kaca jeszcze nigdy nie miałam No i też właśnie u niektórych był zgon, jeden to później już sam sobie polewał Ale ogólnie fajnie było

Napisane przez natalkaa7522

A po co się uczyć czegoś co mi się nigdy nie przyda? Gdybym miała dużo czasu i chęci mogłabym powiedzieć o tym że dla samorozwoju się uczę fizyki ale tak nie jest. Więc nie widzę sensu uczenia się tego w ogóle.

Nie pisałam nic o nauce czegoś co się przyda/nie przyda, tylko o uczeniu się czegokolwiek. Bo niektórzy tak mają, że nie uczą się z niczego, nieważne czy to się przyda czy nie i jadą tylko na ściągach.

Edit: Co do języków to ja to dopiero powinnam się wstydzić Uczę się tylko angielskiego, niemiecki olewam, a jak się czegoś trzeba nauczyć do szkoły, to się nauczę, ale później o tym zapominam. Niedawno zaczęłam sama z hiszpańskim, ale obecnie nauka stanęła w miejscu.

[Elsay]

Napisane przez Puola

Ja nawet zeszytu z PO nie prowadzę
Nie sprawdza nam zeszytów. W ogóle nic tam nie piszemy, no może oprócz tematu

Nasz nawet nie wymaga posiadania zeszytów. Powiedział, że on poleca sobie kupić zeszyt 16 kartkowy. Jakieś notateczki to nam zajmą kilka stron a reszta będzie do wyrywania na kartkówki. Więc nie kupiłam.

Napisane przez Paula_95

Ambitnie czuję się przy Was dziwnie, tylko angielski i hiszpański

Ja też tylko angielski i hiszpański. Ale przy moich zdolnościach językowych, to jak te dwa opanuję to będzie super.

Napisane przez Paula_95

Nom, to teraz zdaję relację. Wróciłam do domu o 4 nad ranem, dzisiaj kaca nie miałam, ale za to bolą mnie nogi od tańca i gardło od darcia się w trakcie piosenek ale to chyba dobrze, nie? poznałam parę fajnych osób, bliżej poznałam kilka osób z którymi znałam się tylko z widzenia i co dziwne usłyszałam, że jestem bardzo komunikatywna i rozumiem ludzi-dla kogoś z tak niskim poczuciem własnej wartości było co najmniej dziwne . Naturalnie, parę osób zgonowało, a tym jubilatka ale było fajnie.

To fajnie, ze się dobrze bawiłaś.
Nie ogarniam co może być fajnego w upiciu się i wynikającym z tego wymiotowaniu przez pół nocy.

Napisane przez aleksandra987x

Eh, jestem na biol-chemie i 90% klasy na biologii i chemii spisuje, a potem część z nich chce isć na medycynę

Ja mam biologię rozszerzoną i też spisują, ale ja osobiście uważam, że to bez sensu. No i jeszcze ostatnio wyczaili, że piszę drukowanymi i ładnie na zdjęciach widać, więc sami piszą notatki jak im się zachce. No ale ich wybór.

[Puola]

Napisane przez Paula_95

Tylko się przekonałam, że to frajer lepiej dla mnie

Wiem, wiem, widziałam na blogu wścibska ja

Niestety pełno takich po świecie łazi

Eee tam od razu wścibska

Napisane przez plastikowabiedronko

Puola, do węgierskiego masz książkę z serii 'ucz się sam'. To przetłumaczona na polski seria 'teach yourself...' i wydawała mi się całkiem niezła Kumplowi chciałam kupić i jak tak przejrzałam to wersja węgierska też tłumaczona źle nie była

Oo nie wiedziałam. Dzięki za cynk, obczaję

[201607061212]

Napisane przez twenty_eleven

łał - masz głowe do języków, a przede wszystkim chęci ja narazie męcze hiszp, troche włoski i ang musze mieć perfect : D szukam łaciny, bo by mi się przydała - nie znasz jakiś stron z ćw może (jakoś mi te koniungacje nie idą) ?

Do łaciny to ja polecam Łacina dla początkujących (czy jakoś tak) z Edgarda

Napisane przez plastikowabiedronko

to w części języków się zgadzamy angielski, rosyjski i norweski <3 francuski odpuszczam albo dojdę do komunikatywnego, ale lista języków oczekujących mi się wydłuża.. No i do języków których się uczę doszedł czeski <3

Paula to nie zapał, a miłość do języków :d Naprawdę próbuję się ograniczyć bo im więcej ich mam to mi gorzej idzie.. Zapał to bym miała jakbym całe dni nad językami siedziała :d Jeszcze rzeczy szkolne muszę jakoś ogarniać.. Matura już za 386 dni
Poza tym pisałam Ci już milion razy, żebyś bardziej uwierzyła w siebie, prawda?

Dziewczyny, w językach chodzi o jakość, a nie ilość
Puola, do węgierskiego masz książkę z serii 'ucz się sam'. To przetłumaczona na polski seria 'teach yourself...' i wydawała mi się całkiem niezła Kumplowi chciałam kupić i jak tak przejrzałam to wersja węgierska też tłumaczona źle nie była

natalkaa7522, chorowałam i raz uciekłam, ale ona twierdzi, że ja notorycznie wagaruję:d

lovelybaka cyrylica to godzinka nauki i już potem możesz spokojnie czytać na głos W MIARĘ poprawnie, bo nie na 100% ale jednak.

Języki to jedna z moich big big love Nie wyobrażam sobie bez tego życia
Pamiętam jak był kiedyś DDTVN koleś znający około 20 języków I nawet po polsku rozmawiał

[plastikowabiedronko]

Ja kocham obcokrajowców mówiących po polsku, jeśli nie mówią z włoskim akcentem Mój znajomy Amerykanin coś mi ostatnio opowiadał po polsku i nagle rzucił 'no i przyszedł ten, pan który pracuje na poczcie...tak czy siak, przeszkodził mi w najlepszym momencie!' i on wszędzie ostatnio to tak czy siak wrzuca

Ja z łaciny lubię Porta Latina bo jak się człowiek przyzwyczai to się rozumie wszystko o czym piszą, no i najbardziej podoba mi się to, że jak masz nowe słówka to wypisują też słówka z ang, franc i niem, które od nich pochodzą <3

Paula, zaaaapraszam

Puola, daj znać jak się spodobało Korzystam do wersji czeskiej i naprawdę nie jest źle

Inc, doszło. Dzięęęęękuuuuję!

[_incredible_]

Napisane przez plastikowabiedronko

Inc, doszło. Dzięęęęękuuuuję!

nie ma za co

[Puola]

Napisane przez plastikowabiedronko

Ja kocham obcokrajowców mówiących po polsku, jeśli nie mówią z włoskim akcentem Mój znajomy Amerykanin coś mi ostatnio opowiadał po polsku i nagle rzucił 'no i przyszedł ten, pan który pracuje na poczcie...tak czy siak, przeszkodził mi w najlepszym momencie!' i on wszędzie ostatnio to tak czy siak wrzuca

Ja z łaciny lubię Porta Latina bo jak się człowiek przyzwyczai to się rozumie wszystko o czym piszą, no i najbardziej podoba mi się to, że jak masz nowe słówka to wypisują też słówka z ang, franc i niem, które od nich pochodzą <3

Paula, zaaaapraszam

Puola, daj znać jak się spodobało Korzystam do wersji czeskiej i naprawdę nie jest źle

Inc, doszło. Dzięęęęękuuuuję!

Ja też. To jest takie urocze

[lovelybaka]

Napisane przez plastikowabiedronko

lovelybaka cyrylica to godzinka nauki i już potem możesz spokojnie czytać na głos W MIARĘ poprawnie, bo nie na 100% ale jednak.

To może się wezmę kiedys jak już angielski opanuję

Napisane przez Paula_95

sad true...jakbym siebie słyszała...patrze na te znaczki i one mnie przerażają tak samo jak wielomiany

Wielomiany nawet są spoko, w czwartek mam sprawdzian

[Puola]

Założyłam prywatny klub
Zaraz powysyłam Wam zaproszenia


Edit. Jeżeli o kimś zapomniałam to piszcie

[_incredible_]

Napisane przez Puola

Założyłam prywatny klub
Zaraz powysyłam Wam zaproszenia

A cóż to?

[Paula_95]

Mi się podoba jak ten Francuz z tego programu co przed Faktami leci, ''Doradca smaku'' coś mówi ostatnio nie widział jak powiedzieć, że woda ma wrzeć, więc powiedział ''i ta woda się ma...ma się...takie bul bul robić!''-chodziło mu o te bąbelki w wodzie

Na poprawę humoru, moje drogie
http://www.youtube.com/watch?v=NHy1AEtK61k

[Puola]

Napisane przez _incredible_

A cóż to?

Są kluby ogólne, otwarte i prywatne. Ja stworzyłam prywatny dla naszego wątku. Tam są tylko Ci, którzy otrzymają zaproszenia.
Tylko oni mogą tam pisać. Osoby spoza klubu prywatnego nie widzą co tam jest.

Napisane przez Paula_95

Mi się podoba jak ten Francuz z tego programu co przed Faktami leci, ''Doradca smaku'' coś mówi ostatnio nie widział jak powiedzieć, że woda ma wrzeć, więc powiedział ''i ta woda się ma...ma się...takie bul bul robić!''-chodziło mu o te bąbelki w wodzie

Na poprawę humoru, moje drogie
http://www.youtube.com/watch?v=NHy1AEtK61k

Też go lubię

[_incredible_]

Napisane przez Paula_95

Mi się podoba jak ten Francuz z tego programu co przed Faktami leci, ''Doradca smaku'' coś mówi ostatnio nie widział jak powiedzieć, że woda ma wrzeć, więc powiedział ''i ta woda się ma...ma się...takie bul bul robić!''-chodziło mu o te bąbelki w wodzie

Na poprawę humoru, moje drogie
http://www.youtube.com/watch?v=NHy1AEtK61k

Też to czasami oglądam


Najlepszy moment jak rusza nóżkami

[Puola]

Właśnie zjadłam całą czekoladę