|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2016-05-09, 20:22 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 2
|
Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Witam , wiem że temat zakładany tryliardy razy , ale jakoś nie mogę odnaleźć odpowiedzi na moje wątpliwości dotyczące emigracji poza ojczyznę .
Otóż mam rocznikowo 19 lat , aktualnie jestem w szkole średniej i myślę co robić dalej w życiu . Szczerze nie uśmiecha mi się pozostanie w Polsce , ze względu na sytuację gospodarczą , wiem - nigdzie nie jest lekko - jednakże mniej więcej orientuję się jakie są standardy przykładowo w UK . Do wyjazdu również przekonuje mnie to , że tak na prawdę nic mnie nie trzyma w tym kraju , nauczyciele , rodzina - wszyscy są jednego zdania - lepiej wyemigrować . Mam rodzinę w Anglii , dwóch kuzynów i przyjaciół . Zastanawiam się poważnie czy nie pójść w ich ślady . Po za tym lubię podróżować , poznawać nowych ludzi Patrzę na kolegów , koleżanki starszych ode mnie . Mimo że mają wykształcenie wyższe , nie mogą znaleźć pracy przez dłuższy czas . To mnie przeraża . Nie wybieram się na studia , nawet nie mam szans się dostać , gdyż nie wiem czy sobie poradzę na maturze z matematyki . No ale mniejsza . Powiedzmy że po średniej pójdę do szkoły zrobić zawód . Myślałam o gastronomii . Być może w UK nie będę pracować w zawodzie , ale lepiej mieć fach w ręku niż nic . Mój angielski jest beznadziejny pod względem teoretycznym , ale wiem , że jeśli wyjadę i się przyłożę , raz dwa podłapię język , nawet do poziomu komunikatywnego . Zresztą nie mam wyjścia , jakoś trzeba się dogadać z pracodawcą ! Ostatnio przeglądałam koszty wyżywienia w UK . Nie powiem , ceny są duże , wiem że jeśli bym pracowała na jakiejś produkcji , może nie będzie tego za wiele , ale chyba uda mi się przeżyć . Więc po moim gdybaniu w końcu zmierzam do tego , jak to wszystko zorganizować . 1. Czy mogę wynająć kawalerkę , nie płacąc z góry za wynajem ? Przecież mogę od razu nie znaleźć pracy w UK , a coś słyszałam , że najemca żąda pieniędzy od razu od dnia wprowadzki . 2. Jakie dokumenty potrzebne , formalności by móc pracować legalnie ? 3. Jak jest z ubezpieczeniem i lekarzem w UK ? 4. Jeśli mam prawo jazdy Kat. B to muszę przejść jakieś kursy odnośnie odwrotnych przepisów jazdy na drogach ? Jakaś zmiana dokumentów w prawku ? (czy polski dokument jest uznawany także w UK) 5. Jak sprowadzić samochód zarejestrowany do UK ? Jakie formalności trzeba przejść , by móc jeździć po angielskich drogach zakupionym autem w Polsce . Chętnie poczytam również odpowiedzi osób , które same postanowiły wyemigrować , odważyły się samemu ustatkować w obcym kraju . ~ Wiem , może mój wątek jest trochę gówniarski , ale szczerze nie mam z kim pogadać na te tematy . |
2016-05-09, 20:56 | #2 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji .
Cytat:
Musisz odłożyć pieniądze na start, jeszcze będąc w Polsce. Cytat:
Ubezpieczenie z pracy, bądź z własnej działalności gospodarczej. Najczęściej na wyspach ludzie mają selfemployed, nawet gdy pracują dla kogoś. Lekarz pierwszego kontaktu przyjmie Cię bez problemu. Cytat:
Bez języka nie jedź, a jak już to ostro przyłóż się do nauki przed wyjazdem, abyś miała podstawy. |
|||
2016-05-09, 21:20 | #3 | ||
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
3. Pracujesz, masz opłacaną składkę i korzystasz z ubezpieczenia. Jeśli przyjeżdżasz i nie masz jeszcze pracy warto wyrobić sobie kartę zdrowia NFZ, uprawniającą cię do korzystania z usług medycznych w UK 4. Dokument jest uznawany, możesz wymienić na brytyjskie za odpowiednią opłatą Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
||
2016-05-09, 21:46 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Pytasz o tą część z lekarzem? Lekarz pierwszego kontaktu przyjmie ją nawet gdy będzie nieubezpieczona. Gdy będzie korzystała z ubezpieczenia jako osoba już pracująca (pracownik lub samozatrudniona) - tym bardziej.
Odnośnie selfemployed - dużo pracowników jest samozatrudnionych, mimo że pracuje dla kogoś i wykonuje pracę kwalifikującą się jako normalna praca etatowa. |
2016-05-09, 21:51 | #5 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
Co do drugiej części wypowiedzi mieszasz bardzo. Jesli ktoś wykonuje usługę dla kogoś, to wiadomo, ze jest samozatrudniony (w wielu przypadkach). Jeśli pracuje na umowę o pracę nie ma potrzeby by był samozatrudniony (chyba, że prócz pracy etatowej pracuje na sój rachunek).
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2016-05-10, 17:47 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
A ja mam dla Ciebie tylko jedną radę - nie bój się, zaryzykuj. Jak Ci się nie spodoba, to wrócisz. Czas spędzony w Szkocji wspominam wspaniale, a przed wyjazdem strasznie się obawialam i szukalam ograniczeń.
__________________
bloguję. Instagram: czokomorena " Nie mów mi nigdy, że za zło trzeba płacić Są takie rzeczy, które robię dla zwykłej draki" |
2016-05-10, 20:31 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-05-10 o 20:35 |
|
2016-05-15, 10:57 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
__________________
|
|
2016-05-15, 12:16 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Ja wyjechalam majac 19 lat, tuz po maturze I bez zadnego doswiadczenia zawodowego I to byla najlepsza decyzja jaka podjelam, jestem tu prawie 6 lat I czuje sie jak w domu.
Nie boj sie gonic za marzeniami, bo warto! rob co Ci serce podpowiada I nie sluchaj innych- mi kazdy mowil przed wyjazdem ze nie dam rady I szybko wroce. Jak nie sprobujesz, bedziesz zalowac I zastanawiac sie co by bylo gdyby... Jak juz ktoras z dziewczyn wspomniala, sprobuj odlozyc jak najwiecej pieniedzy na start, szczegolnie na mieszkanie (I nie porywalabym sie na kawalerke, wynajmij na poczatek pokoj) ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Zapomnialam dodac, ze nie bawilabym sie w sprowadzanim auta. Pomijajac to, ze jazda bedzie niekomfortowa, to cena ubezpieczenia bylaby kosmiczna
__________________
...Necesita más amigos con alas... |
2016-05-15, 22:03 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
nieprawda, koszt jedzenia w UK w porównaniu do innych stałych wydatków (transport, wynajem, rachunki) jest niski. To że jakość pożywienia pozostawia wiele to życzenia, to inna kwestia.
|
2016-05-16, 06:52 | #11 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Zarówno ceny jak i jakość mają związek z tym, gdzie robimy zakupy.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2016-05-16, 19:34 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
|
2016-05-16, 20:02 | #13 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
Kupuję owoce, warzywa ,pieczywo i nie jest to żaden syf
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2016-05-16, 20:11 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
to zdradź, gdzie kupujesz w/w produkty, bo większość warzyw czy owoców mi najzwyczajniej w swiecie pleśnieje na drugi dzień przez wszechobecne folie. Te kupione "na swieżym powietrzu" (market, sklep z hiper świeża żywnością etc) również, co pozwala mi sądzić, że są tylko odpakowywane z tych folii i położone na półkę
|
2016-05-16, 20:53 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Hah, to ja się bardziej martwię, gdy mi warzywa i owoce stoją po 2-3 tygodnie bez śladów zepsucia, normalne to nie jest, pewnie tony chemii.
Mieszkam w Niemczech.
__________________
Cytat:
Edytowane przez efflorescence Czas edycji: 2018-08-13 o 13:08 |
|
2016-05-16, 21:03 | #16 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
Owoce kupuję od lokalnych sprzedawców w Adzie, Tesco, Waitrose, Sainsbury- w zależności od tego czego potrzebuję (a z owoców kupuję nie tylko pakowane truskawki czy jagody, ale też jabłka, banany itd.)
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2016-05-16, 22:12 | #17 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
Cytat:
najczęściej (bo najbliżej) robie zakupy właśnie w Tesco i Lidlu i niezależnie od tego czy opakowanie borówek, marchewek będzie kosztowało 2gbp czy 69p pleśnieją w ekspresowym tempie. Dlatego jak znajdę sklep, gdzie nie używaja folii w ilościach metrowych na każdy centymetr marchewki z przyjemnością się tam przeniosę. |
||
2016-05-17, 07:23 | #18 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2016-05-23, 08:34 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 523
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
z tego co piszesz jest mloda i odwazna osoba ciekawa swiata. poradzisz sobie zwlaszcza, ze masz juz jakies kontakty , wiec bedziesz miala latwiej.
P.S. kupuje warzywa i owoce na targu- ich trwalosc jest o wiele dluzsza sa swieze i smakuja lepiej |
2016-05-30, 10:52 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 361
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
dokladnie sama mieszkania nie wynajmiesz, przynajmniej w moich okolicach to raczej nie realne - nie mowiac juz o tym ze teraz chca wynajmowac gdy sie ma staly kontrakt.. a na to potrzeba troche czasu. Zostaje Ci pokoj. Za ktory tez daje sie depozyt zazwyczaj, nie wiem w jakie storny sie wybierasz ale w moich cena za pokoj 1 os - to ok 80 - 100.
No i jezyk, musisz miec chcoiaz podstawy bo inaczej naprawde ciezko, zwlaszcza ze naplywa tu duzo rumonow (....) ktorzy jezyk maja dobry i zaczynaja wymieniac polakow na nich (nie wiem jak jest w pozostalych miejscach, mowie jak jest tu gdzie jestem) Edytowane przez ckin2u Czas edycji: 2016-05-30 o 10:53 |
2016-05-31, 19:03 | #21 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Rozważam podjęcie decyzji o emigracji.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:30.