2005-04-05, 07:00 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 8
|
Re: bardzo niechciana ciąża
przecież to jest dziecko, nowe życie, jak wogóle możesz mieć takie myśli, ja wiem że życie czasami daje nam w kość, ale zawsze jest jakieś dobre wyjść z każdej sytuacji, ale wybór do Ciebie należy
|
2005-04-05, 07:10 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: bardzo niechciana ciąża
gocha ,temat jest zamknięty, autorka zrobila tak jak chciala i niech kazda z nas ma prawo podejmowac decyzje sama .
|
2005-04-13, 11:00 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Trzymaj sie piesko ciepło. Jeśli kiedyś będzie ci smutno napisz nam my na pewno cie wesprzemy. Buziaczki.
|
2005-04-18, 20:34 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
jak on to zrobil ten lekarz? bardzo mnie to interesuje.i czy powiedzial ci cos o planowaniu dzieci w przyszlosci?W jakim to bylo miescie i jesli mozna wiedziec ile kosztowalo cie wszystko?
|
2005-04-18, 21:38 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Jestem Mamą trójki wspaniałych dzieci,nigdy nie zapomnę tego,jak się we mnie poruszały,od pierwszych tygodni ciąży,długo przed potwierdzeniem przez ginekologa,wiedziałam,czu łam,że noszę w sobie nowe życie...
NIE OCENIAM PIESKI....WYRAŻAM SWOJE ZDANIE,BÓL... Nigdy nie zgodzę się z tym,że przed 7,8 tygodniem to TYLKO KOMÓRKI,jestem lekarzem,widywalam na studiach martwe kilkutygodniowe płody,tego widoku nie da się zapomnieć moje dziecko w 7 tygodniu miało kształt fasolki,zaraz potem biło mu serduszko..... Jestem Bogu wdzięczna za to,że mam 3 synów,chociaż było mi nieraz bardzo,bardzo ciężko,szczególnie,gdy długo chorował starszy syn i urodziły się bliźniaki...Moja pierwsza reakcja na wiadomość o tym,że będę miała nie drugie,ale drugie i trzecie dziecko nie była okrzykiem radości,nie radziliśmy sobie z chorobami 3letniego Kuby,a tu mialo się urodzić dwoje maleńkich dzieci,w tym jedno prawdopodobnie chore Maciuś ma wadę serca,astmę,łuszczycę ,wadę wzroku Płakałam całą noc,miałam dość życia,ale ani razu nie pomyślałam o ZABICIU dziecka,tak,zabiciu! Jesteśmy w większości dorośli i nazywajmy sprawy po imieniu:usunięcie ciąży to nie usunięcie zęba.... Dziękuję Bogu za to,że mam troje dzieci,za to,co wniosły w moje życie,za wiele radosnych chwil,jak i za te smutne,trudne...dziękuję za to,że nie mialam sytuacji tak NAPRAWDĘ zmuszającej mnie do tego...zawsze można oddać dziecko do adopcji Moja siostra była namawiana przez ginekologa na "usunięcie ciąży" (z powodu możliwości urodzenia dziecka z Downem),byłam tą osobą,której pierwszej to powiedziała i na zdaniu której chciala się oprzeć,ale po rozważeniu za i przeciw,podjęła decyzję sama i urodziła wspaniałego syna i jest mi wdzięczna za radę.... W podobnej sytuacji była przed wieloma laty moja Mama,miala już trójkę dzieci i bardzo ciężkie życie ,ale urodziła moją najwspanialsza siostrzyczką Terenię,ktora ma teraz dwadzieścia kilka lat... TAKIE JEST ŻYCIE.... Nie oceniam Pieski,ale nie zgadzam się z mydleniem oczu innym,że to tylko zabieg,to ZAWSZE (tak,jak i urodzenie dziecka) pozostawia trwały ślad w życiu osoby,ktorej to dotyczy...która się na to zdecyduje... PIESKA W TEJ CHWILI JESZCZE NIE WIE,CO ZROBIŁA Jak inne dziewczyny wyrażam sprzeciw przeciwko umieszczaniu na forum MAMA Z KLASĄ!!!!!!!!! porad na temat zabijania dzieci,przeczytajcie jeszcze raz tytuł tego FORUM... |
2005-04-18, 22:03 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 32
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
to jest sprawa pogladów...
nie oceniasz pieski ale jednak napisałas wyraznie ,ze zabiła ... myslisz ,ze ona nie wie co zrobiła??? nie próbuj przekonywać kogos do swoich racji przeczytaj sobie moze dokladniej wątek... ona ma tylko 19 lat ,teraz pewnie uczy sie do matury , nie stać ją na utrzymywanie siebie samej a co dopiero dziecka... |
2005-04-18, 22:20 | #97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Crazy napisał(a):
(z powodu możliwości urodzenia dziecka z Downem... No jesli tak sie wyraża lekarz to gratuluję! Dobrze, że nie napisałas Downa albo korka! Dla jednych jest zabijanie, dla innych nie. Kobiety usuwały ciaze od zawsze i zawsze to beda robic. Ich sumienie, ich sprawa. Nikt nie ma prawa decydowac o tym co inna osoba ma robic. Chciałas urodzic swoje dzieci - nikt Ci droga Crazy nie kazał ich usuwac. W odwrotnym przypadku kobieta nie zawsze ma ten wybor. Czy to takie trudne? dac innym prawo do decydowania o sobie? Bez umoralniania, wypominania: pamietaj! zabiłas! |
2005-04-18, 22:23 | #98 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Re: bardzo niechciana ciąża
Echhh po co było wyciągać ten wątek? Sprawa już przebrzmiała, pieska zrobiła to co uznała za słuszne i ja ją w pełni rozumiem - jestem w jej wieku, więc mam podobny punkt widzenia. Pewnie w jej sytuacji zrobiłabym to samo. Ale nie oto tytaj chodzi.
Tak bardzo podkreślasz, że jej nie oceniasz, a moim zdaniem jednak to robisz - piszesz "zabiła" a to zależy tak naprawdę tylko od poglądów. Jedna kobieta uważa, że to już dziecko, a inna że tylko komórki. I nie tobie oceniać która ma rację. Nikomu oceniać. Przykro mi, że Ciebie i Twoje dzieci spotkało tyle złego. Podziwam Cie, bo wiem że Twoje życie musi być trudniejsze, walka z chorobą dziecka jest na pewno straszna. Musisz być bardzo dzielna i silna, skoro radzisz sobie dobrze i powinnaś być z siebie dumna. Ale to nie daje Ci prawa do narzucania komuś swojego zdania. To nie jest argument, "skoro ja sobie poradziłam pomimo tylu przeciwności losu, to każdy powinien". Lepiej już zostawmy ten temat, myślę że nie powinnyśmy prześladować Pieski i przypominać jej o tym wszystkim. Proszę was. lepiej już nic nie piszmy... |
2005-04-18, 22:26 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Kochana Marylin,przeczytaj jeszcze raz:dwukrotnie podkreślilam,że nie oceniam,ale wyrażam SWOJE zdanie....
Pisalam rownież,że dziękuję bogu za to,że nie byłam zmuszona do podejmowania takiej decyzji....chodzilo mi o to,że nigdy nic nie jest ani biale,ani czarne... A "dziecko z Downem" to nie moje slowa,tylko lekarza Anglika,ktory leczył moją siostrę w Anglii aborcja z pewnych względów jest legalna... |
2005-04-18, 22:29 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Marilyn napisał(a):
> Crazy napisał(a): > (z powodu możliwości urodzenia dziecka z Downem... co w tym zlego?? nie jest to ani obrazliwe, ani przesmiewcze... jest to w pewnym sensie kolokwializm. skrot od dziecka z zespolem Downa. nie widze w tych dwoch zdaniach zadnego innego zabarwienia emocjonalnego. > > Czy to takie trudne? dac innym prawo do decydowania o sobie? to nie jest decydowanie o sobie lecz o innym czlowieku. piszecie o tolerancji, badzcie tez tolerancyjne dla zdania Crazy. napisala co jej lezy na sercu i chyba ma do tego prawo |
2005-04-18, 22:34 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
mskladaczku
widzę,że zrozumiałaś,o co mi chodzi... a dziećmi z zespołem Downa(i tymi trochę starszymi) dość często zajmuję się od jakiegoś czasu i nie oceniam,ani nie obrażam ich,nie bylo to moim celem,to taki "lekarski" skrót myślowy,tak,jak nie mówimy "z chorobą nadciśnieniową",ale "z nadciśnieniem" Pozdrawiam wszystkie Mamy |
2005-04-18, 22:37 | #102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
No ok..przepraszam Cie Crazy..dzis jestem przewrazliwiona troche..zła..smutna i w ogole..
|
2005-04-18, 22:42 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Nie ma sprawy to zawsze jest i będzie temat drażliwy
dobrej nocy,glowa do góry każda z nas ma lepsze i gorsze dni,ja kilka razy otarlam się niemal o śmierć któregoś z moich synków i pewnie stąd jestem tak przewrażliwiona... |
2005-04-18, 22:43 | #104 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
mskladaczek napisał(a):
> co w tym zlego?? nie jest to ani obrazliwe, ani przesmiewcze... jest to w pewnym sensie kolokwializm. > skrot od dziecka z zespolem Downa. nie widze w tych dwoch zdaniach zadnego innego zabarwienia emocjonalnego. dziecko z Downem zabrzmiało dla mnie obrazliwie..ale moze zle odebrałam..juz przeprosiłam > > > > Czy to takie trudne? dac innym prawo do decydowania o sobie? > > to nie jest decydowanie o sobie lecz o innym czlowieku. Widzisz..nie zgodzimy sie w tej kwestii pewnie nigdy..Bo uwazasz, ze zarodek to człowiek a ja niekoniecznie..chyba nie ma wiekszego sensu kłocic sie na ten temat.. > piszecie o tolerancji, badzcie tez tolerancyjne dla zdania Crazy. napisala co jej lezy na sercu i chyba ma do tego prawo miała..oczywiscie..a ja miałam prawo zareagowac na cos co wydawało mi sie neistosowane.. mskladaczku..ostatnio za kazdym razem, gdy sie zetkniemy na forum dochodzi miedzy nami do jakies dziwnej, niemal agresywnej wymiany zdan..może dajmy spokoj? |
2005-04-18, 22:45 | #105 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
a ja..byc moze teraz sie ocieram..mam nadzieje, ze sie tylko otre.. dobranoc
|
2005-04-18, 22:47 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Kochan aMarylin,czy moge Ci wjakiś sposob pomóc,bardzo mi przykro z tego powodu..
|
2005-04-18, 22:48 | #107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
dzieki a jestes przypadkiem onkologiem?
|
2005-04-18, 22:52 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
moze trafiamy na jakies swoje zle dni >może dajmy spokoj? jestem za ale to chyba ja sie jakos Twoich postow ( sama nie wiem czemu ) czepiam . przepraszam na zgode |
2005-04-18, 22:52 | #109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Nie,ale mam i tak spore doświadczenie osobiste i zawodowe....nie potrafiłabym na co dzień patrzeć,jak ludzie cierpią,mialam takich przeżyć sporo,gdy pracowałam z pacjentami chorymi na raka płuca,ale w okresach między chemioterapiami i bylo mi baardzo ciężko
napisz,jaki masz problem i czy moglabym Ci w jakikolwiek sposób pomóc .... |
2005-04-18, 22:56 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
crazy, chyba takie wrazliwce z nas.
momentami zastanawiam sie po jaka cholere medycyne wybralam, jak mnie to wszystko ( cala ta bezradnosc) doluje, meczy, przeraza. ja na wstepie odrzucilam onkologie, hematologie, genetyke... marliyn, nia daj sie chorobie, baaaardzo, bardzo wazne jest nastawienie i wiara w wyzdrowienie |
2005-04-18, 23:01 | #111 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
dziekuje dziekuje bradzo jesli to nie problem to napisze jutro maila? dzis juz nie mam siły..i nawet bym chyba nie umiała sensowych pytan zadac..
całuje i sciskam dobranoc |
2005-04-18, 23:02 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Naprawdę,Marilyn,nic jeszcze nie jest przesądzone,wiara Naprawde pomaga,widzialam to na własne oczy...
Trochę to może nie na miejscu,ale mialam taką pacjentkę,która po raz trzeci przyszła z kolejnym (innym ) nowotworem i zaczęła od słów "znow mnie ta cholera żre,ale ja mu się nie dam..." było to jakieś 6 lat temu i ta Pani ma się bardzo dobrze,a moja znajoma lekarka ma rak piersi z przerzutami do płuc,kości dlugich,kręgosłupa,jeżdzi na wlewy,pare dni później wraca do pracy i zawsze powtarza,że trzeba dalej normalnie żyć,bo każdy przeżyty dzień to dzień,ktorego nam już nikt i nic nie odbierze,a walczy z tą choroba po raz drugi po 20 latach i wygrywa !!! |
2005-04-18, 23:05 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Dobranoc Marilyn
|
2005-04-18, 23:06 | #114 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Heh..nie wiedziałam, ze jestes lekarzem..teraz to mi dopiero głupio
Ja wiem, ze wiara to podstawa, ale..osoba o ktorej mysle jest obciazona genetycznie..na raka zmarła jego mama i babcia..Modle sie, zeby jednak lekarz sie mylił i nie było zadnych przerzutow..eh..nie umiem pisac..przepraszam.. dobranoc kochane |
2005-04-18, 23:09 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 148
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Trzymaj się wszystko będzie dobrze
|
2005-04-19, 13:46 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 41
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Widze ,że niektóre z Was dalej bardzo bulwersuje to ,co zrobiłam....
Wierzcie mi albo nie ale ja naprawde musiałam i to była nie tylko moja własna decyzja ale podjęta razem z rodzicami moimi ,mojego chłopaka i oczywiscie z nim.Może zabrzmi to okrutnie ale czuje wielka ulgę!!! Spokojnie uczę sie do maturki , stresuje sie jak narazie tylka nią i naprawde wierze ,że ją zdam i dostane sie na wymarzone studia .Gdybym nie usunęła tej ciąży mozliwe,że byłabym teraz w ciezkej depresji ...nie chce nawet o tym mysleć .Nie staram sie wyrzucic tego z pamieci bo jest to dla mnie najbardziej traumatyczne przezycie jakiego doznałam w całym swoim dotychczasowym zyciu i dobra nauczka na przyszłośc ...Potępiajcie mnie albo nie ale dla mnie wielką ulgą było zrobienie tego zabiegu... |
2005-04-19, 14:12 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 907
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
Moim zdaniem nikt nie powinien Cię oceniać. Zrobiłaś to co wybrałaś, miałaś możliwość zrobienia tego bez presji i nikt Cię do tego nie zmusił. Tak przynajmniej wynika z Twoich postów. To dotyczy Ciebie, masz wolną wolę, sumienie, swoją przyszłość, która w głównej mierze zależy od Ciebie.
Jestem matką 2-ki dzieci i nie widzę nic niewłaściwego w tym, że ten wątek znalazł sie na forum MAMA (to a propos wcześniejszych komentarzy w tej sprawie). Przecież macierzyństwo to nie tylko porody, karmienie piersią, wychowywanie. Takie problemy jak ten są także z nim powiązane. Chciałam zauważyć jeszcze jedną rzecz. Nasze decyzje i ich konsekwencje, są dla nas największym wyzwaniem, ponieważ to one stanowią o nas samych i o naszym życiu. |
2005-04-19, 14:30 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: bardzo niechciana ciąża - do Pieski
kochana, nikt nie ma prawa cie oceniac a tym bardziej potępiac
podziwiam trzeżwosc umysłu i odwage w podjeciu tak trudnej decyzji. pzdr paula |
2005-04-21, 06:59 | #119 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 8
|
Re: bardzo niechciana ciąża
jak można było zabić czyjeś życie, ja bym nie pozwoliła na to, ale rozumiem że masz to po rodzicach, bo jeśli nawet oni byli za tym, wogóle tego nie rozumiem, powodzenia na maturze no bo to przecież jest "najważniejsze" w życiu
|
2005-04-21, 07:03 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: bardzo niechciana ciąża
gocha ty bys tego nie zrobila i ok ,ale to nie znaczy ze nikt nie ma do tego prawa.
pomysl o tym i zastanów sie co by bylo gdybys byla w ciazy a potem pisz teksty w stylu "zabic ..." dajmy juz spokój temu wątkowi bylo ,minęlo ,zycie toczy sie dalej i tylko główna zainteresowana wie ile ja to kosztowało. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.