Gdzie chciałybyście pracować?

[krowa_bez_mleka]

Mi się marzy praca w mediach, przy realizacji jakiś programów telewizyjnych

Ale najprawdopodobniej będę pracować w zupełnie innej dziedzinie.

[Rybulka]

A ja bym chciała pracować w bibliotece. Takie malutkie, nieskomputeryzowane biblioteki mają swój urok. Lubię spacerować między regałami szukając ciekawej książki. Uwielbiam zapach książek. Zawsze wypożyczając szczególnie stare egzemplarze można zastanawiać się kto przedtem miał ją w ręku, gdzie ją trzymał itd. Każda książka dla mnie ma swoją historię. I niecierpię gdy bibliotekarka pytana o jakąś książkę odpowiada, że jakiś czas temu robiła remament i wyrzuciła kilka jej wydań

[luky]

A ja bym chciała mieć swoją pracownię lamp witrażowych i maleńką galerię przedmiotów wykonywanych ręcznie.

[anitaa]

A ja chcę zostać kosmetyczka wydaje mi sie fajnym zawodem a i marze o zalozeniu wlasnego salonu kosmetycznego

mi się marzy praca jako stały fotograf dla włoskiego Vogue

[kasiuuunia_ol]

Moje marzenie: wykladowca historii na duzym uniwersytecie Albo adwokat,notariusz,radca prawny

[Klaudeek]

Ja chciałabym byc adwokatem albo kryminologiem

[kasiuuunia_ol]

Co robi kryminolog?:O

[olenka999]

chcialabym zostac stewardessa...... uwielbiam samoloty...ehh....

[Chloestic]

Napisane przez olenka999

chcialabym zostac stewardessa...... uwielbiam samoloty...ehh....

ja rowniez kocham latac, czuje sie cudownie w powietrzu, prace jako stewardessa zaczynam od stycznia i juz sie nie moge doczekac

[aga01]

Napisane przez Chloestic

ja rowniez kocham latac, czuje sie cudownie w powietrzu, prace jako stewardessa zaczynam od stycznia i juz sie nie moge doczekac

O! Z nieba mi spadłaś. Ostatnio się zastanawiałam z koleżanką jakie są wymagania by zostać stewardessą? Ja co prawda dobrze się czuję ucząc hiszpańskiego i nie mam zamiaru zmieniać branży, ale przejeżdżając koło lotniska tak nam wpadło do głowy

[Chloestic]

Napisane przez aga01

O! Z nieba mi spadłaś. Ostatnio się zastanawiałam z koleżanką jakie są wymagania by zostać stewardessą? Ja co prawda dobrze się czuję ucząc hiszpańskiego i nie mam zamiaru zmieniać branży, ale przejeżdżając koło lotniska tak nam wpadło do głowy

Wymagania tak naprawde zaleza od linii lotniczych, ale ogolne wymogi sa takie same.
Podstawa jest naprawde bardzo dobra znajomosc jezyka angielskiego, trzeba nim wladac plynnie Do tego dochodzi dodatkowy jezyk, ale jesli znasz niezbedne podstawy to przymykaja oko.

Wyzsze wyksztalcenie.

Wzrost minimum 165 cm, dobry wzrok, umiejetnosc plywania, idealne zdrowie, wiek minimum 19 lat, no i jakas prezencja hehe

Wszystko to jest dokladnie sprawdzane na kilkuetapowej rekrutacji, gdzie np z 70 osob wybieraja 3-4 dziewczyny/ chlopakow.

Mysle, ze warto, praca jest bardzo interesujaca, swietne zarobki, malo godzin pracy (stewardessa moze latac maxymalnie 100 godzin w miesiacu), no i jesli lata sie tylko po europie, to praca nie jest meczaca

[aga01]

Ten angielski wstrętny wszędzie się wepcha! I tak na świecie nastanie hiszpańskość
<żarcik taki>
Cholestic, bardzo fajnie, że Ci sie udało, życzę powodzenia!

[Chloestic]

No niestety (dla mnie stety ) angielski jest jezykiem "pokladowym", ze sie tak wyraze lol

Dziekuje bardzo, jak kiedys bedziesz leciala Wizzairem to daj znac, moze sie spotkamy :P

[aga01]

Napisane przez Chloestic

No niestety (dla mnie stety ) angielski jest jezykiem "pokladowym", ze sie tak wyraze lol

Dziekuje bardzo, jak kiedys bedziesz leciala Wizzairem to daj znac, moze sie spotkamy :P

No żesz te linie lotnicze takie nie latynoskie jak Boga kocham
Jak będę się wybierała w dalekie podróże, to poinformuję

[Chloestic]

nooo wegierskie

[julka:)]

chcialabym miec kiedys swoje wlasne SPA )

[Kattie7]

zgodnie z moim wykształceniem chciałabym pracować w firmie/urzędzie miasta przy realizacji dużych inwestycji komercyjnych/drogowych/mieszkaniowych... lub coś w ten deseń

a moim marzeniem jest mieć własny hotel lub pensjonat i nim zarządzać /trochę doświadczenia w branży hotelarskiej mam/

[sunik1]

Ja chciałabym pracować w administarcji państwowej, najlepiej w policji jako pracownik cywilny

[Camomile]

Napisane przez Chloestic

Wymagania tak naprawde zaleza od linii lotniczych, ale ogolne wymogi sa takie same.
Podstawa jest naprawde bardzo dobra znajomosc jezyka angielskiego, trzeba nim wladac plynnie Do tego dochodzi dodatkowy jezyk, ale jesli znasz niezbedne podstawy to przymykaja oko.

Wyzsze wyksztalcenie.

Wzrost minimum 165 cm, dobry wzrok, umiejetnosc plywania, idealne zdrowie, wiek minimum 19 lat, no i jakas prezencja hehe

Wszystko to jest dokladnie sprawdzane na kilkuetapowej rekrutacji, gdzie np z 70 osob wybieraja 3-4 dziewczyny/ chlopakow.

Mysle, ze warto, praca jest bardzo interesujaca, swietne zarobki, malo godzin pracy (stewardessa moze latac maxymalnie 100 godzin w miesiacu), no i jesli lata sie tylko po europie, to praca nie jest meczaca

Eeee, 100 godzin? Czy to nie przypadkiem Ryainair?
W UK max to 900 godzin F/T rocznie (ok. 75 godzin na miesiac), wydaje mi sie, ze w calej UE tak jest ale niestety nie jestem pewna...
100 godzin miesiecznie to duzo, praca jest raczej meczaca.

Wyzsze wyksztalcenie nie zawsze jest wymagane.

Powodzenia w nowej pracy, pozdrawiam

[maswerka]

W wydawnictwie .

[Sysunia_d]

A mi sie marzy własny interes

Narazie pracuje nad tym żeby otworzyć sobie sklep z biżuteria w Anglii - w sumie jestem na dobrej drodze. A potem razem z Tż bedziemy pracować na realizacji jego marzenia Czas pokaże co będzie dalej.

[Chloestic]

Napisane przez Camomile

Eeee, 100 godzin? Czy to nie przypadkiem Ryainair?
W UK max to 900 godzin F/T rocznie (ok. 75 godzin na miesiac), wydaje mi sie, ze w calej UE tak jest ale niestety nie jestem pewna...
100 godzin miesiecznie to duzo, praca jest raczej meczaca.

Wyzsze wyksztalcenie nie zawsze jest wymagane.

Powodzenia w nowej pracy, pozdrawiam

ehhh przed ta firma na maxa przestrzegam, w Ryanerze, pracuja o wiele wiecej, niz 100 godzin, to sa najgorsze linie lotnicze i fakt, tam nie jest NIC wymagane, dostaje sie praktycznie kazdy, ale haczyk jest taki, ze musi placic 1500 euro za szkolenie, vo jest po prostu smieszne, kazde linie lotnicze oplacaja tego typu rzecz, radze poczytac troche o tej firmie, zreszta byly nawet reportaze w TV ....za zadne skarby bym tam nie poszla, nawet z ich uslug bym nie skorzystala

ogolny przepis mowi : nie wiecej, niz 100 godzin, ale akurat w Ryanerze jpracuja wbrew prawu...o wiele wiecej


i dziekuje bardzo

[cheeba]

a ja marze o pracy w zawodzie ,czyli chcialabym nadal pracowac w przedszkolu

[kariera85]

chciałabym pracować w pięknej krainie gdzie wszyscy są równi, nikt nie bawi się w "ja tu jestem ważny" a kasa płynie niewiadomo skąd
a tak realnie to kręci mnie własna działalność dzięki której odniosę spektakularny sukces w życiu zawodowym i prywatnym jako właściciel domu weselnego/restauracji, sieci franczyzowej i w tym wszystkim plastyk i esteta

[lafigue]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Mi się marzy praca w mediach, przy realizacji jakiś programów telewizyjnych

ojjj, mnie również.... bardzo, bardzo

a poza tym chciałabym otworzyć własną galerię z biżuterią lub rękodziełem

i jeszcze zostać kuratorem sądowym

[klajdla]

W aptece

Uwielbiam ten taki typowo apteczny spokoj, czystosc, specyficzny klimat i taki zapach apteki... mniam

[martinka_m]

chcialabym byc profilerem/kryminologiem w wydziale zabojstw komendy stolecznej policji
oraz ogolnie rozumianym zoopsychologiem (behawiorysta, antrozoologiem oraz treserem zwierzat w jedynm). chcialabym miec rowniez hodowle psow.

oprocz tego ineresowalaby mnie rowniez praca w osrodku resocjalizacyjnym oraz w szpitalu jako neuropsycholog kliniczny.

nie jestem osoba ktora moze pracowac od.. do.. . potrzebuje pracy w ktorej wiele sie dzieje, bardziej wolnego i indywidualnego zawodu... a nawet kilku...

[meddy]

moim marzeniem była praca w radiu ale nie bardzo wiem jak sie tam dostać

bibliotekarką ale z tego ciężko wyżyć ;p

może otworzyć jakiś sklepik z kosmetykami albo biżuterią

w każdym bądź razie praca z ludźmi

[mgosiekm]

A ja moglabym pracowac tu gdzie pracuje. Jestem urzednikiem dokladniej wspolpracuje z pracodawcami, zajmuje sie przyjmowaniem ofert pracy (posrednik pracy) i jestem zadowolona. Tylko nieodpowiada mi płaca, dlatego jak skoncze studia poszukam lepiej platnej pracy bo za te pieniadze poki nie mam zobowiazan i nie place za nic jest ok, ale pozniej z pewnoscia sie nie utrzymam