Marcowe Mamy 2015 cz. I

[pani22ka]

Napisane przez emily863

Mam kilka nosidełek upatrzonych na allegro, ale jestem zielona w tym temacie, wiec jak macie jakieś doświadczenia to podzielcie się proszę.

nie zgłębiłam tematu przy synku i poszłam na żywioł. no i kupiłam drogie wisiadło
teraz kupię Olce Tulę. ale to dopiero koło września/października. siedzieć na pewno jeszcze nie będzie, ale kręgosłup już będzie bardziej gotowy
wiem, że są wkładki dla noworodków, ale ja bym nie ryzykowała

[asiulek8]

Napisane przez pani22ka

nie zgłębiłam tematu przy synku i poszłam na żywioł. no i kupiłam drogie wisiadło
teraz kupię Olce Tulę. ale to dopiero koło września/października. siedzieć na pewno jeszcze nie będzie, ale kręgosłup już będzie bardziej gotowy
wiem, że są wkładki dla noworodków, ale ja bym nie ryzykowała

Te wkładki to też podobno o du.e potluc

[pani22ka]

Napisane przez asiulek8

Te wkładki to też podobno o du.e potluc

no właśnie...

[Magnifica]

Napisane przez asiulek8

Wysłałam Ci na FB zaproszenie

przyjęte A jakiś link do grupy? Bo ja zielona jestem

Napisane przez emily863

Dobrze, że mam powiadomienia z wizażu w mailach, bo nawet nie spodziewałabym się, że mam tu po co zaglądać
Czy któraś z Was używa nosidełek? Ja mam chustę, ale nie wychodzi mi z nią, nie czuję się z tym pewnie i chusta tkana raczej na lato nie jest. Czasami jak potrzebuję wyjść na chwilę np. do sklepu pod domem to słabo mi się robi już na samą myśl o szykowaniu siebie, dziecka, schodzeniu z 3 piętra z wózkiem, torbą, pakowaniu do wózka i poruszaniu się z nim w małym sklepie. Teraz i tak jest lepiej, bo mogę dziecko wziąć tak ubrane jak jest w domu, a do tej pory był jeszcze nieodłączny wrzask przy ubieraniu i na klatce schodowej. Mam kilka nosidełek upatrzonych na allegro, ale jestem zielona w tym temacie, wiec jak macie jakieś doświadczenia to podzielcie się proszę.

Ja niestety nie pomogę. Dziś młodą zapakowalam w fotelik i na stelaż, bo gondola w praniu. Ale dzieciak cały jakiś wygięty mimo tej wkładki dla noworodków. Trzy godziny Anka wytrzymała, ale co chwila się budziła.

[asiulek8]

Zaproszenie myślałam już nie pojawiło się?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Magnifica

przyjęte A jakiś link do grupy? Bo ja zielona jestem



Ja niestety nie pomogę. Dziś młodą zapakowalam w fotelik i na stelaż, bo gondola w praniu. Ale dzieciak cały jakiś wygięty mimo tej wkładki dla noworodków. Trzy godziny Anka wytrzymała, ale co chwila się budziła.

Zaproszenie wulyslalam już nie pojawiło się?

[Magnifica]

Napisane przez asiulek8

Zaproszenie myślałam już nie pojawiło się?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------



Zaproszenie wulyslalam już nie pojawiło się?

Było tylko zaproszenie do znajomych

[asiulek8]

Napisane przez Magnifica

Było tylko zaproszenie do znajomych

A teraz?

[Magnifica]

Napisane przez asiulek8

A teraz?

Jest. Dzięki

[indra89]

Witam wszystkie marcowe Mamusie!

Czy wątek jeszcze jest aktywny? Bo widzę, że w tytule jest część I, czy może jest już gdzieś część II? Bardzo chciałabym znaleźć osoby, z którymi mogłabym wymienić się doświadczeniem, obserwacjami itd.

[smv]

My juz ma fb jesteśmy

[indra89]

Czy mogę w takim razie prosić o link do grupy na Facebooku?

[tout-petit-fille]

indra89
Na facebooku jesteśmy w gronie, które udzielało się tu podczas tych wszystkich miesięcy ciąży, lub dołączyło w którymś momencie jeszcze przed narodzinami. Niestety Ciebie nie znamy, nie kojarzymy, abyś pisała z nami kiedykolwiek.
Zatem przepraszamy Cię serdecznie, ale sama wiesz jak jest- nie można ufać bezgranicznie. Już miałyśmy jeden incydent, który spowodował, że teraz będziemy ostrożne.
Pisz tu, zawsze któraś z nas odpowie. Kto wie, może tym sposobem reaktywuje się również wizaż

[smv]

Dokładnie

[Magnifica]

Napisane przez tout-petit-fille

indra89
Na facebooku jesteśmy w gronie, które udzielało się tu podczas tych wszystkich miesięcy ciąży, lub dołączyło w którymś momencie jeszcze przed narodzinami. Niestety Ciebie nie znamy, nie kojarzymy, abyś pisała z nami kiedykolwiek.
Zatem przepraszamy Cię serdecznie, ale sama wiesz jak jest- nie można ufać bezgranicznie. Już miałyśmy jeden incydent, który spowodował, że teraz będziemy ostrożne.
Pisz tu, zawsze któraś z nas odpowie. Kto wie, może tym sposobem reaktywuje się również wizaż

Reaktywacja wizażu!

[irish cream]

[soniuska]

Witajcie! Jestem mama kwietniowa 2015. Dzis moj synek konczy 3 miesiace. Od 2giego tyg jego zycia meczymy sie z kolkami. Jestesmy od poczatku na mm.bierxemy debridat..pijemy bebilon comfort.. mozecie opisac mi swoje historie z kolkami? Bo trace wiare.. moj syn budzi sie w nocy co chwila..ja prawie nie spie..dni tez nie sa rewelacyjne.. fizycznie juz wysiadlam,a psychicznie wlasnie jestem na wykonczeniu.bralismy tez rozne kropelki..ale na nic.. mecza nas bolesne baczki..a w nocy to juz w ogole masakra..jak maly zadnie i sie nie rusza to jelitka chyba mu wolno pracuja i budzi sie z piskiem i musi sie poruszac duzo zeby w koncu poszlo..puszvzajac baki placze..

[smv]

Witaj a masazyk robisz brzuszka? Kuliste ruchy dwoma. Na przemian? Nosisz w pozycji samolotu? Kładziemy na brzuszku? Niestety ale do tego 4 msc życia duzo mam się musi przemeczyc. A może mm jest nie dla dziecka? Zmienialas mm?

[soniuska]

Napisane przez smv

Witaj a masazyk robisz brzuszka? Kuliste ruchy dwoma. Na przemian? Nosisz w pozycji samolotu? Kładziemy na brzuszku? Niestety ale do tego 4 msc życia duzo mam się musi przemeczyc. A może mm jest nie dla dziecka? Zmienialas mm?

Robie..

Hippa jadl 2tyg..byly zaparcia. Potem bebilon i jsk reka odjal ale gazy...i teraz od 5 puch bebilon comfort..bylo lepiej na tydzien..a teraz znow :/ i coraz to gorzrj

[marcia45]

Jest bebilon pepti dla alergikow. Nam kolki przeszly przed 3 miesiacem, ale byly takie typowe płacz 3 godzinny wieczorem. W nocy bylo ok. Mieliscie badanie moczu? Usg brzuszka?

[soniuska]

Napisane przez marcia45

Jest bebilon pepti dla alergikow. Nam kolki przeszly przed 3 miesiacem, ale byly takie typowe płacz 3 godzinny wieczorem. W nocy bylo ok. Mieliscie badanie moczu? Usg brzuszka?

Nie mieliamy zadnych badan. Pediatra uwaza ze to nierozwiniety uklad pokarmowy

[Izuniaa_]

Pozwolę sobie wtracic kilka słów. Bedac na warsztatach Mamo to ja, byla pani ordynator ze Szczecina i ona powiedziała ze przy takich uciazliwych kolkach najlepiej zrobic badanie moczu bo po tym wiadomo od razu czy to tylko kolki czy moze inna przyczyna... wiec polecam zbadać mocz, niewielki koszt a może pomóc
Moj kuzyn tez kilka m-cy wg lekarzy mial kolki, jak w koncu trafili do odpowiedniego lekarza to sie okazalo ze to zadne kolki tylko zapalenie ucha było. Po pierwszej dawce lekow dziecko zupelnie inne było

[soniuska]

Napisane przez Izuniaa_

Pozwolę sobie wtracic kilka słów. Bedac na warsztatach Mamo to ja, byla pani ordynator ze Szczecina i ona powiedziała ze przy takich uciazliwych kolkach najlepiej zrobic badanie moczu bo po tym wiadomo od razu czy to tylko kolki czy moze inna przyczyna... wiec polecam zbadać mocz, niewielki koszt a może pomóc
Moj kuzyn tez kilka m-cy wg lekarzy mial kolki, jak w koncu trafili do odpowiedniego lekarza to sie okazalo ze to zadne kolki tylko zapalenie ucha było. Po pierwszej dawce lekow dziecko zupelnie inne było

Dzieki. I co ma w moczu wyjsc?

[Izuniaa_]

Napisane przez soniuska

Dzieki. I co ma w moczu wyjsc?

Szczerze tego nie wiem, nie zainteresowalam sie dokladniej tematem.ale pewnie w internecie znajdziesz informacje na ten temat. Mojego synka ominely kolki, jedynie gazy przez 3tyg byly uporczywe ale Espumisan dawal rade.
Mam nadzieje ze u Was skończy sie zaraz cierpienie

[Magnifica]

Nam pomógł probiotyk BioGaia. Jelita lepiej pracowały i gazy szły normalnie.

[soniuska]

Napisane przez Magnifica

Nam pomógł probiotyk BioGaia. Jelita lepiej pracowały i gazy szły normalnie.

Mamy biogaie..

[emily863]

Napisane przez Izuniaa_

Pozwolę sobie wtracic kilka słów. Bedac na warsztatach Mamo to ja, byla pani ordynator ze Szczecina i ona powiedziała ze przy takich uciazliwych kolkach najlepiej zrobic badanie moczu bo po tym wiadomo od razu czy to tylko kolki czy moze inna przyczyna... wiec polecam zbadać mocz, niewielki koszt a może pomóc
Moj kuzyn tez kilka m-cy wg lekarzy mial kolki, jak w koncu trafili do odpowiedniego lekarza to sie okazalo ze to zadne kolki tylko zapalenie ucha było. Po pierwszej dawce lekow dziecko zupelnie inne było

Moje dziecko jutro kończy 4 miesiące i dopiero ten czwarty miesiąc jest dla mnie łaskawszy. Kolki nie były codziennie, ale cały czas musiał czuć jakiś dyskomfort związany brzuszkiem i z gazami, bo darł się ciągle (a głosik to on ma!), całymi dniami nie spał (jedyne drzemki były w wózku i przy piersi). Jedynie dawał mi odpocząć w nocy, bo budził się po dwa razy. W początkowym okresie kiedy się pojawiły było mi go żal, nie cierpiałam go, miałam ochotę z okna skoczyć, wszystko naraz. Trochę trwało zanim nabrałam dystansu. Stosowaliśmy kropelki Espumisan i Bobotic i probiotyk Dicoflor. Musiało to trochę łagodzić objawy, bo tych "typowych" kolek z kilkugodzinnym wydzieraniem się w godzinach wieczornych nie było dużo. Oprócz tego mieliśmy robione badanie ogólne moczu, posiew moczu, usg brzucha, badania krwi (trochę tego było, ale to dlatego że oprócz kolek jest u nas ulewanie i była przedłużająca się żółtaczka). Nic nie wykazały jeśli chodzi o problemy brzuszkowe, więc chyba była to niedojrzałość układu pokarmowego. Nie wiem czy dobrze robię, ale dalej ze dwa razy dziennie daję mu przed jedzeniem kilka kropelek Espumisanu. Boję się że kolki wrócą. Dopiero wracam do życia po tym naprawdę trudnym okresie.

[Magnifica]

Napisane przez soniuska

Mamy biogaie..

A może nie trawi laktozy?

[soniuska]

Napisane przez Magnifica

A może nie trawi laktozy?

Delicol pomogl na chwilke. Bebilon comfort ktory ma tylko 0.3g laktozy rowniez

[ojustyna]

mogą być też bakterie w moczu, chyba którejś dzidzia tak miała, poza tym życzę baaaaardzo dużo cierpliwości i oby jak najszybciej kolki ustąpiły a ty żebyś mogła się cieszyć macierzyństwem, z tej bardziej kolorowej strony

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

u kolejnej z nas pomogło jedynie przejście na nutramigen i dziecko z dnia na dzień stało się pogodne, ciężko trafić z tym co twojemu maluszkowi może doskwierać, w uldze chwaliły sobie jeszcze termofory z pestek wiśni, kąpiele w wiaderku, masaże

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

i te niemieckie kropelki sab simplex

[soniuska]

Napisane przez ojustyna

mogą być też bakterie w moczu, chyba którejś dzidzia tak miała, poza tym życzę baaaaardzo dużo cierpliwości i oby jak najszybciej kolki ustąpiły a ty żebyś mogła się cieszyć macierzyństwem, z tej bardziej kolorowej strony

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

u kolejnej z nas pomogło jedynie przejście na nutramigen i dziecko z dnia na dzień stało się pogodne, ciężko trafić z tym co twojemu maluszkowi może doskwierać, w uldze chwaliły sobie jeszcze termofory z pestek wiśni, kąpiele w wiaderku, masaże

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

i te niemieckie kropelki sab simplex

Dziekuje najmocniej 😗