|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2019-02-24, 17:16 | #2161 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Haha, Maggie i Niv, trafiłyście w sedno
To ja jeszcze dodam, że tak samo jak w przypadku zakochania, na początku człowiek stara się nie dostrzegać wad albo próbuje je ignorować
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2019-02-24, 17:21 | #2162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Oczywiście A potem leczy złamane serce po zerwaniu (czytaj wypowiedzeniu). A jak się otrząśnie, podświadomie dalej szuka tego swego ideału, nawet jak się zapiera rękoma i nogami, że chodzi mu tylko o stabilizację finansową i inne jakże racjonalne powody. Kurza twarz, kurza melodia, teraz dopiero do mnie w pełni dotarło, jakie namiętności mną targają
|
2019-02-24, 17:29 | #2163 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86534267]Oczywiście A potem leczy złamane serce po zerwaniu (czytaj wypowiedzeniu). A jak się otrząśnie, podświadomie dalej szuka tego swego ideału, nawet jak się zapiera rękoma i nogami, że chodzi mu tylko o stabilizację finansową i inne jakże racjonalne powody. Kurza twarz, kurza melodia, teraz dopiero do mnie w pełni dotarło, jakie namiętności mną targają[/QUOTE]
Tru! A czasem nawet z desperacji rozważa powrót do byłego... miejsca pracy Bo książę na białym koniu bywa niezbyt kasiasty
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2019-02-24, 17:35 | #2164 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Próbowałaś kiedyś zmienić podejście na "do diabła ze spełnianiem się, trzeba za coś żyć, pójdę, gdzie mnie przyjmą, jak się nie ma, co się lubi, i tak dalej"? Ja wielokrotnie i to się nigdy u mnie nie sprawdzało. |
|
2019-02-24, 17:37 | #2165 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86534195]Hahaha I tak samo jak w przypadku nowego romansu pakujesz się w nowe miejsce tak samo "zakochana" i z nastawieniem, że już wszystko będzie tak, jak sobie zamarzyłaś[/QUOTE]
A okazuje się, że wymarzony luby pije, bije, a nawet nie ma zęba na przedzie, mimo, że na początku tego nie zauważałyśmy Podsumowując-z przodu ołtarzyk, z tyłu cmentarzyk |
2019-02-24, 17:43 | #2166 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86534318]Hahaha
Próbowałaś kiedyś zmienić podejście na "do diabła ze spełnianiem się, trzeba za coś żyć, pójdę, gdzie mnie przyjmą, jak się nie ma, co się lubi, i tak dalej"? Ja wielokrotnie i to się nigdy u mnie nie sprawdzało.[/QUOTE] Hm. Myślałam w ten sposób jak szukałam pierwszej pracy i rzeczywiście wzięłam co dawali. A była to umowa zlecenie w dziale windykacji. Ostatecznie skończyło się to jednak dobrze, po później wzięłam udział w rekrutacji wewnętrznej, dostałam zupełnie inne stanowisko, potem kolejne, potem awans.. i wyszłam na tym bardzo dobrze, póki mi się w tyłku nie poprzewracało i nie złożyłam wypowiedzenia.. Wydaje mi się, że trzeba korzystać z okazji jakie nam daje życie, ale teraz, przy szukaniu pracy często pukam się w głowę idąc na jakąś rozmowę, że przecież nie chcę tego miejsca pracy. Bo się unoszę ambicją, której mi zabrakło w momencie wysyłania CV Ale też wiem, że jak zrobię coś wbrew sobie, to ciężko będzie mi w to brnąć, więc wolałabym nie zmuszać się do takich sytuacji. Cudowne!
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2019-02-24 o 17:44 |
2019-02-24, 17:44 | #2167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
|
2019-02-24, 19:03 | #2168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86534195]Hahaha I tak samo jak w przypadku nowego romansu pakujesz się w nowe miejsce tak samo "zakochana" i z nastawieniem, że już wszystko będzie tak, jak sobie zamarzyłaś[/QUOTE]
nie wytrzymam dziewczyny z tymi porownaniami ale mega trafne Kochana wracaj do zdrowia! Na pewno znajdziesz miejsce dla siebie
__________________
|
2019-02-24, 20:45 | #2169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
U mnie pierwsze koty za płoty w nowej pracy. Yep, nailed it! Serio, byłam dzisiaj super Pierwszy raz wiążę się tak z jedną firmą, aż odczuwam niepokój, ale przynajmniej tylu PITów nie będę miała w przyszłym roku
|
2019-02-24, 20:48 | #2170 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
ParasolkaMaryPoppins Gratulacje!
Życzymy Ci, aby to był ten jedyny Nawiązując do wcześniejszej rozmowy na wątku
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
2019-02-24, 21:01 | #2171 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cuuudna metafora w moim przypadku oznacza, że nie wychodzę poza stan zakochania z pracami
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
2019-02-24, 22:38 | #2172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Dziewczyny czy Wy jak chodzicie na te rozmowy to wyciągacie przed siebie (na stół) teczkę z dokumentami? Jak to wygląda?
__________________
|
2019-02-24, 23:57 | #2173 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 679
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
bloguję. Instagram: czokomorena " Nie mów mi nigdy, że za zło trzeba płacić Są takie rzeczy, które robię dla zwykłej draki" |
|
2019-02-25, 07:23 | #2174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Zazwyczaj tak, a na niej mam kartkę na ewentualne notatki.
__________________
. . .
|
2019-02-25, 07:33 | #2175 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
|
2019-02-25, 08:39 | #2176 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Czasem mam przy sobie notes i długopis, ale nigdy ich nie wyjęłam na rozmowie. Yes, powodzenia dzisiaj
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2019-02-25, 12:08 | #2177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
W czwartek mam rozmowę w tej firmie, o ktorej Wam ostatnio mowilam
I co ciekawe, rekrutacje wlasnie w ten czwartek zamykają, wiec wieczorem bede od razu wiedziala co i jak
__________________
. . .
|
2019-02-25, 12:15 | #2178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Jutro rozmowa w agencji pracy o stanowisko tłumacza. Firma jest gdzieś w Żywcu, ale jak już pisałam, mam połączenia przez busy.
|
2019-02-25, 12:24 | #2179 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Ale będzie czad, jakbyś dostała tę pracę [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;86537092]Jutro rozmowa w agencji pracy o stanowisko tłumacza. Firma jest gdzieś w Żywcu, ale jak już pisałam, mam połączenia przez busy.[/QUOTE] Czyli coś pod Ciebie, fajnie A u mnie z ogłoszeniami bida z nędzą dzisiaj, z telefonami cisza. Ale lepiej, że nie dzwoni niż miałby dzwonić z odmową
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2019-02-25, 12:26 | #2180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Powodzenia dziewczyny
Ja znowu/przez przypadek/ rekrutuję do firmy, gdzie byłam na rozmowie w grudniu ubiegłego roku. Nie wiem co z tego wyjdzie, przypuszczam, że mnie odrzucą na wstępie. Wysłałam też kilka cv na ciekawe dla mnie oferty pracy, ale na ten moment cisza.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2019-02-25, 12:45 | #2181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Mi to sie tam w ogole nie chce isc musialam teraz blagac szefa o urlop (zgodzil sie), do tego godzina taka ni w pięć ni w dziesięć... oby się nie przedluzalo nic, bo sie spoznie do pracy (mam byc w drugiej polowie dnia) i juz czuje po kościach te lamęty
Moj poziom wywalenia sięga zenitu
__________________
. . .
|
2019-02-25, 13:28 | #2182 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Stotek, musisz się ogarnąć, podobno jesteś ambitna
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2019-02-25, 13:30 | #2183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Ale to dobrze, im mniej się spinam, tym lepiej powinno być bedzie co ma byc, dam radę
__________________
. . .
|
2019-02-25, 16:07 | #2184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Wiecie dziewczyny co za żenada, nawet nie oddzwonili z odpowiedzią z tej przychodni w której byłam na godzinach próbnych. Pomijając już fakt, że i tak bym odmówiła, to czuję się strasznie zniesmaczona, poziom chamstwa niektórych sięga naprawdę zenitu. Tracę czas i pieniądze na dojazd, najpierw na rozmowę, potem na te godziny, to chyba zasługuję na odpowiedź, co i jak. Pani mówiła, że dzisiaj będą dzwonić. Następnym razem na próbne godziny nie idę w żadne miejsce.
Myślałam, żeby zacząć drugie studia dające uprawnienia do pracy w zawodzie, o którym kiedyś myślałam. Jednak znowu nie mam pewności, że to nie będzie kolejny niewypał. Tym razem musiałabym płacić za te studia, bo oczywiście muszę pracować na etat. Jak się okaże, że stracę pieniądze tylko, to już całkiem będzie załamka. W tym roku kończę 28 lat, i gdy myślę, że teoretycznie rozpocznę praktyki za 3 lata - nie wiem jak na to patrzyliby potencjalni pracodawcy. Ostatnie dni przynosiły mi same czarne myśli.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2019-02-25 o 16:12 |
2019-02-25, 16:14 | #2185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Dziewczyny, zaraz Was nadrobię, pozwólcie że "na gorąco" opiszę dwie rozmowy.
Pierwsza - ta na której mega mocno mi zależało. Firma super, lokalizacja super, atmosfera super, pyszna kawa ale... w trakcie okazało się, że niestety nie mogą oni zatrudnić osoby bezpośrednio tylko przez agencję zewnętrzną (ze względu na to, że centrala narzuca liczbę stanowisk do danego działu). Umowa o pracę, jednak nie wiadomo po jakim czasie byłaby umowa na czas nieokreślony, ale miałabym benefity te same co reszta firmy i możliwość udziału w rekrutacji wewnętrznej. Co sądzicie? Miałyście z czymś takim do czynienia? Myślę, że wypadłam dobrze, poprosiłam o info zwrotne w ciągu tygodnia. Druga - u dewelopera. Budynek super, lokalizacja taka sobie (daleko!) pani na recepcji w firmie jakaś taka nieciekawa Atmosfera na rozmowie mega pozytywna, mają dać znać w przeciągu 1,5 tygodnia. Nawet sobie zażartowałam, bo jak podałam kwotę netto to zaznaczyłam, że ewentualnie na okresie próbnym możemy negocjować, a Dyrektor pyta "a później?" a ja na to: "również możemy ale już tylko w górę" Z obu rozmów wyniosłam pozytywną autoocenę, na drugiej (tej na której zależy mi mniej) nawet lepszą... Chociaż z niewiadomych przyczyn bardziej leży mi pierwsza firma..
__________________
|
2019-02-25, 16:36 | #2186 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-02-25, 17:48 | #2187 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
yes
Miałyśmy do czynienia, spoko, bierz jak zaoferują. W firmie którą znam, ludzie czekają na etat w docelowej po kilka lat co prawda, ale nie są jakoś dużo gorzej traktowani (pensją) niż 'prawdziwi' pracownicy. Obie strony zadowolone (w miarę, bo wiadomo że mogło być może lepiej bezpośrednio). To trochę jak zastępstwo ale na stałe, a jak będzie etat wolny to zaczną się rozglądać po takich jak ty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ---------- Ja jestem bezpośrednio zatrudniona i co z tego... Jak długo znosiłybyście w pracy obiecanki cacanki? Pytam się, bom chyba naiwna już i dałam się normalnie zmanipulować.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-25, 19:32 | #2188 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Treść usunięta
|
2019-02-26, 07:22 | #2189 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Dzięki, dziewczyny za dobre słowa. Dojdę do siebie i dalej będę szukać mojego miejsca-gdzieś musi być
|
2019-02-26, 08:02 | #2190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV
Myślałam o pedagogice przedszkolnej i wczesnoszkolnej, jednak boję się, że będzie to kolejny niewypał. Wszyscy mówią, że to ciężki kawałek chleba. Kiedyś, gdy jeszcze wierzyłam, że aby mieć pracę wystarczy chcieć, chciałam być nauczycielem. Patrzę, że teraz u mnie jest wysyp ogłoszeń do pracy z dziećmi, chyba efekt 500+. Jednak, jeśli stracę 3 lata i pieniądze i znowu będę w punkcie wyjścia to nie wiem co będzie. Nie chodzi absolutnie o to, że jestem za stara - bo według mnie czuję się i wyglądam młodo. W pracy w moim zawodzie już się chyba nie odnajdę, miałam dwa podejścia i raczej mi to nie leży - do tego płacą śmiesznie mało. W szkolnictwie też kokosów oczywiście się nie zarobi, ale mi chodzi nie tyle o pieniądze, ale żeby robić to co lubię i móc się w tym jakoś rozwijać. A nie, że codziennie rano iść jak na ścięcie. Mogę też nagrywać filmy na you tube i kręcić streamy, ale nie lubię oglądać swojej twarzy na filmach, więc jakby odpada.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2019-02-26 o 08:03 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:56.