Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 8.

[Monia284]

Napisane przez slowflow

Monia, pisałaś o tym młodym nauczycielu, natrafiłam na takiego screena:



Miał jeszcze nowotwór.



Tutaj TVP oficjalnie mówi jak liczą zgony:

https://m.facebook.com/story.php?sto...00001721949770

Powaznie mial nowotwor? Jezeli tak to faktycznie naginaja. Tylko ze w ktoryms artykule bylo ze o nowotworze i klamstwo i plotki i ze wszyscy co go znaja mowia ze byl zdrowy. Nie wiem juz w co wierzyc.
Jakas inna nauczycielka chyba tez zmarla kolo 40 roku zycia ale nie pamietam szczegolow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Hultaj

Również nie, od miesięcy widuję te same osoby w obsługach. No ale liczy się perspektywa lekarzy którzy są zasypani robotą. Tak jakby dziwne było jakby onkolog wygłaszał teorie że ludzie są chorzy a system nie daje rady.


Po co wprowadzać zakaz handlu jak można wprowadzić nakaz siedź w domu a do sklepu tylko 3 osoby ? To nawet lepiej. Oficjalnie czy ktoś ci broni obsługiwać klientów? Nieoficjalnie a że oni mają nie przychodzić. ''lol''.



wiadomo. Koronawirus bardzo się jej obawia stąd była niezbędna.


Greta wtręt.


dobija mnie wizja miliardów rękawiczek na jednorazowe użycie które produkujemy. bardziej przy połeczkach z bułkami.


Cóż po zimie przyjdzie wiosna, okaże się że ludzie potrzebują i jeść i się ubrać i chałupę opłacić a gospodarka cóż ma szansę być w opłakanym stanie. Mam nadzieję że nie i ratuje nas że natura nie znosi próżni ale jak to mówią nadzieja.


zapomniałaś dodać bez normalnego sensownego dostępu do medycyny. Ojej tam leczenie wzystkiego innego fanaberie jakieś. Mam wrażenie obserwując co się dzieje że cofamy się całe dekady wstecz.


Czemu nie została w Pl tylko pojechała sobie zarabiać w euro. ''Lol''.
A w ogóle dobrze słyszeć że przed pandemią było tylko cudownie a lekarze to tylko oddani i leczyli wszystkich potrzebujących jak leci. Tylko skąd te zbiórki na siepomaga ja nie wiem.


Nie wiem skąd ci się to wzięło ale wiem jedno za pół roku czy rok ani żaden lekarz magicznie nie uleczy społeczeństwa z jego chorób ani nie wykarmi reszty.



Po prostu nie ma męża informatyka żeby ją utrzymywał i ich dzieci bez względu na wzgląd. Także nie bardzo może sobie pozwolić na siedzenie na pupce i jęczenie i dlatego jest mniej krótkowzroczna od Ciebie.

Kurde ja wiem że Ty każdą ale to dosłownie każdą krytykę bierzesz mocno do siebie ale serialnie ciekawi mnie za co ty byś żyła gdyby twoje być i twojej rodziny ściśle zależało od tego co się dzieje. Jak pamiętam do pracy wróciłaś stosunkowo niedawno po latach zajmowania się dzieckiem więc.


czy ta firma w twoim mniemaniu zapewnia pracownikom duże mieszkania żeby mieli miejsce tam gdzie mieszkają zajmowac się robotą ?


pewnie, pozamykajmy wszystkie biura, niech kolejny sektor, a raczej sektory, upadają. lol. na co komu cateringi i ciuchy do pracy. albo kosmetyki (np. mejkap i promienusia cera). mydło i dezodorant i wszyscy szczęsliwi. a w ogóle to Madmax zawsze na propsie.





dobrze, że ma jeszcze za co kupić te jajka.

a w ogóle kto powiedział że za rok albo 3 nie będzie jeszcze innej pandemii. a lodowce się topią (wirusy w zmarzlinie). a nietoperze fruwają.


e tam problemy pierwszego świata. gorzki żart.



e no co ty nie wypisuje drama postów na fejsie ?


każda śmierć to o jedną za dużo. mimo wszystko 2 to nie 20 ani nie 40. ani nie 70. poza pandemią tez jest życie.
jeszcze raz. a w ogóle kto powiedział że za rok albo 3 nie będzie jeszcze innej pandemii. a lodowce się topią (wirusy w zmarzlinie). a nietoperze fruwają.

Zgadzam się tak bardzo, bardzo, bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez oko_kocie

Ludzie ZAWSZE umierali, w naszym cudnym kraju śmiertelność nie wzrosła a tym bardziej nie wzrosła wyraźnie żeby można było mówić o tym bardzo śmiertelnym wirusie przez którego rujnują ludziom życie. Ludzie będą umierać za kilka lat (albo i kilkanaście miesięcy) bo nie diagnozują im nowotworów, nie leczą tego co powinni robić TERAZ etc. Zachorujesz to wojujesz o wizytę u lekarza, dzieciak Ci zachoruje to musisz poruszyć niebo i ziemię a to jakaś angina, rodzic dostanie udaru ale najpierw teścik i czekamy 24h na wynik . Ja rozumiem, że jesteś idealistką i w Twoim świecie umierają tylko bardzo starzy ludzie ale nigdy tak nie było. Nigdy. Zajrzyj sobie w statystyki. Jasne, zawsze jest przykro że ktoś umiera - co do tego raczej nikt nie ma wątpliwości. Jednak rujnowanie gospodarki zniszczy więcej żyć niż, że tak powiem dobitnie, względnie stały poziom śmiertelności.

Wiem krytykowalam ze dostep do lekarzy jest trudniejszy, a czasem i ciezko sie dodzwonic. To krytykuje. Co nie znaczy ze wirus nie jest grozny. Dlatego na tej epidemii bez wzgledu na to czy bedzie ostroznosc czy nie zawsze ktos straci. Wedlug mnie skala jednak jest niepokojaca. Ciezko powiedziec jakby to sie rozwinelo bez ograniczen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Monia284

Masakra wspolczuje. Faktycznie ciezko bo praktycznie zero odpoczynku. Jak Was zaszantazowali? Wy ich moglibyscie zaskarzyc ze jest moze za malo odpoczynku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyżby prokuratura?

Współczuję pracownikom obsługi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez wika82

Czyżby prokuratura?

Współczuję pracownikom obsługi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem ciezko powiedziec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oko_kocie]

Napisane przez Monia284

Wiem krytykowalam ze dostep do lekarzy jest trudniejszy, a czasem i ciezko sie dodzwonic. To krytykuje. Co nie znaczy ze wirus nie jest grozny. Dlatego na tej epidemii bez wzgledu na to czy bedzie ostroznosc czy nie zawsze ktos straci. Wedlug mnie skala jednak jest niepokojaca. Ciezko powiedziec jakby to sie rozwinelo bez ograniczen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka skala jest niepokojąca? To, że nie pierwszy raz rządzący dają d. rozdając sobie premie kilkudziesięciu mln zł (tak, wiem, NALEŻAŁO IM SIĘ ) zamiast doinwestować szpitale czy to, że śmiertelność w kraju nie wzrosła? W Szwecji śmiertelność nie poszybowała

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez khloe

Myślę, ze to dlatego, że po prostu nie ma kto sprawdzać.
Ilość osób, które obecnie są na kwarantannie jest nieproporcjonalnie większą, niż w takim kwietniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pisałam wczoraj, okazało się, ze nie jesteśmy wciągnięci do systemu (mimo, że telefon. Sanepidu był, ale na tym się zakończyło). Wyszło przypadkiem.
Ja byłam na kwarantannie jakoś początek sierpnia, nawet nie wiem ile wtedy było przypadków u nas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hultaj]

Cytuję akurat ciebie, ale akurat nie ma znaczenia - zastanawia mnie zwyczajnie, o co wy walczycie takimi komentarzami? Jakie postanowienia uważalibyście za racjonalne? Jakie są przesadzone? Podczytuję tylko dyskusję, bo nie miałam czasu wcześniej, widziałam jakieś posty wizażanka o szerszej dostępnosci do lekarzy, szpitali. Ale że co mają zrobić, poza odblokowaniem fizycznym wizyt u specjalistów i poz? Ponoć specjaliści działają, ja jestem ciekawa, co jutro ogarnę. Moi bliscy korzystają już z wizyt stacjonarnych, ale jestem ciekawa, czy konsultacja ojca nie zostanie uznana za nie-priorytetową aktualnie.

pięknie nakręca się histeria ale to tylko pokazuje podatność. cóż poza pandemią jest życie ludzie mają tego świadomość stąd tyle krytyki.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez staska_stasia

Teraz co najwyżej sąsiad może podpitolić.

A tam, u mnie sąsiad nawet nie wiedział, ze mamy kwarantannę, dziś mąż z nim rozmawiał to mu powiedział. I mam w sumie tylko jednego sąsiada obok, reszta mieszka wyżej, trochę dalej, a reszta za moim
Domem to już las. Mieszkam w spoko miejscu jak na kwarantannę, nikt nie obserwuje. Ale nawet przyjmując, ze nie każdy mieszka w ustronnym miejscu to przecież skąd sąsiedzi maja niby wiedzieć kto z bloku jest akurat na kwarantannie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Hultaj

podobno. na oko to chłop w szpitalu umarł. Nie chciałabym kusić losu, szczególnie skoro statystyki rosną, i tez mnie martwi cała ta sytuacja, ale do dnia dzisiejszego nie znam ani jednej osoby. słownie ani jednej. która by chorowała. ani tym bardziej umarla. a jestem w czerwonej i nie z wioski. po pół roku pandemii w tym tych straszliwych wakacjach (mam na myśli medialne doniesienia) gdzie jeden na drugim leżał na plaży albo w kolejce na kasprowy.

A ja jestem z powiatu, który wg statystyk powinien być zielony, a znam, jedna nawet w szpitalu pod tlenem. Znajomy z kolei zna nawet osobę wcale nie w podeszłym wieku, która zmarła. I czego to dowodzi?
Mnie też drażni sianie paniki, obawiam się ponownego zamknięcia i nie widzę sensu w maskach na pustej ulicy, ale jednak KTOŚ na to choruje i umiera, a poprzednie sezony infekcji jakoś przeżył, więc tak głupio mi stwierdzić, że niech się dzieje co chce.

[Hultaj]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88209416]A ja jestem z powiatu, który wg statystyk powinien być zielony, a znam, jedna nawet w szpitalu pod tlenem. Znajomy z kolei zna nawet osobę wcale nie w podeszłym wieku, która zmarła. I czego to dowodzi?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]wiesz co jest na ten moment ''najlepsze''? że większość komunikatów jest z rodzaju ''znam znajomego znajomego którego znajomy''. (nie tyle choroba co ten respirator i śmierć). pandemia trwa rok, 9 miesięcy co najmniej, i po blisko roku tej straszliwej pandemii masowy pomór w żadnym narodzie nie nastąpił, przynajmniej nie do dzisiaj.


wiesz panika się udziela logiczne że również martwię się o bliskich. równiez o to że dzięki cudownym teleporadom normalna medycyna jakby leży i w sumie i bez korony jakby ktoś zachorował to nawet nie wiadomo czy by dostał pomoc.
statystyki są okropne diagnostyka stoi, czy to zawałowa, cukrzycowa nowotworowa czy każda inna. no ale |^^^|

[NeverGoodEnough18]

Ja osobiście znam 3 osoby ze swojego otoczenia które przeszły koronę w tym jedna bezobjawowo. Kolega jest policjantem i jeździł na patrole z drugim i ten drugi miał objawy więc zrobili im wszystkim test, wyszła korona, kolega przeszedł to bezobjawowo, też był dodatni, posiedział na kwarantannie i tyle.

[Hultaj]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja osobiście znam 3 osoby ze swojego otoczenia które przeszły koronę w tym jedna bezobjawowo. Kolega jest policjantem i jeździł na patrole z drugim i ten drugi miał objawy więc zrobili im wszystkim test, wyszła korona, kolega przeszedł to bezobjawowo, też był dodatni, posiedział na kwarantannie i tyle.

też słyszę oczywiście że ktoś coś. czasem. od kogoś.
weszłam na statystyki, u mnie w mieście, mieszkanców setki tysięcy, zachorowań mniej niż tysiąc, zmarło 26. Po tych wszystkich filmach o pandemiach trochę inaczej sobie to wyobrażałam chyba. Jasne, pewnie że to dobrze że nie potykamy się na ulicach o zwłoki jak to miewało miejsce w przypadku dżumy. ; )

[oko_kocie]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja osobiście znam 3 osoby ze swojego otoczenia które przeszły koronę w tym jedna bezobjawowo. Kolega jest policjantem i jeździł na patrole z drugim i ten drugi miał objawy więc zrobili im wszystkim test, wyszła korona, kolega przeszedł to bezobjawowo, też był dodatni, posiedział na kwarantannie i tyle.

Ja osobiście znałam kilka osób, które były zdrowe - jak zabolało i poszły do lekarza pyk! diagnoza, każda zawinęła się w ciągu 6 miesięcy z tego świata. Znałam też takie, które wygrały z rakiem(w tym jedna - według wielu speców, nie powinna) a zginęły w wypadku samochodowym czy jedna w wyniku wypadku w domu. Znałam kogoś, kto zmarł po powikłaniach po grypie jak i kogoś, kto zmarł podczas porodu (a dziewucha była, że tak powiem, wiejskiego zdrowia. solidna.) Żeby nie było, znam też takich których nie wiem jakim cudem ktoś tam na górze trzyma przy życiu

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Z mojego otoczenia obecnie 8 osób ma covid. Potwierdzony. Bo są jeszcze osoby, które po kontakcie z zarażonym są przeziębione, ale nikt im testów nie zlecił (w tym dzieci). Licząc wszystkie osoby, czyli te które chorują obecnie i te, które maja to już za sobą to znam z 11 osób. Covid jest, nie ma co negować, ale nic mnie nie wkurza bardziej niż sianie paniki i nakręcanie tej spirali. Takie pogardliwe wpisy mnie drażnią, moim zdaniem ekspert powinien się wypowiadać merytorycznie i dać sobie na wstrzymanie z takim chamskim tonem. Ujmuje to wpisowi wiarygodności.

Ja to bym sobie chciała przeanalizować statystyki zgonów na zapalenie płuc w ostatnich latach vs. Obecnie (z podziałem na miesiące najlepiej), ilość zajętych respiratorów i jeszcze kilka innych. Liczby to fakty, jak są twarde dane to nie ma miejsca na jakieś sztuczne kręcenie dramy i wtedy można rozmawiać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez oko_kocie

Jaka skala jest niepokojąca? To, że nie pierwszy raz rządzący dają d. rozdając sobie premie kilkudziesięciu mln zł (tak, wiem, NALEŻAŁO IM SIĘ ) zamiast doinwestować szpitale czy to, że śmiertelność w kraju nie wzrosła? W Szwecji śmiertelność nie poszybowała

No coz politycy tak robia i tak powinni zdecydowanie dofinansowac szpitale. Niestety dla nich jest wazniejszy wlasny interes :-/
Z tego co juz bylo pisane w watku w Szwecji bylo sporo zgonow z powodu koronawirusa. No ze tak dobrze wcale nie bylo ze teraz dopiero lepiej. Musze najwyzej przejrzec statystyki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88209443]Z mojego otoczenia obecnie 8 osób ma covid. Potwierdzony. Bo są jeszcze osoby, które po kontakcie z zarażonym są przeziębione, ale nikt im testów nie zlecił (w tym dzieci). Licząc wszystkie osoby, czyli te które chorują obecnie i te, które maja to już za sobą to znam z 11 osób. Covid jest, nie ma co negować, ale nic mnie nie wkurza bardziej niż sianie paniki i nakręcanie tej spirali. Takie pogardliwe wpisy mnie drażnią, moim zdaniem ekspert powinien się wypowiadać merytorycznie i dać sobie na wstrzymanie z takim chamskim tonem. Ujmuje to wpisowi wiarygodności.

Ja to bym sobie chciała przeanalizować statystyki zgonów na zapalenie płuc w ostatnich latach vs. Obecnie (z podziałem na miesiące najlepiej), ilość zajętych respiratorów i jeszcze kilka innych. Liczby to fakty, jak są twarde dane to nie ma miejsca na jakieś sztuczne kręcenie dramy i wtedy można rozmawiać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Ja akurat nie znam jeszcze osobiscie osob chorujacych na covid ale to nic dziwnego w tak licznym spoleczenstwie nie kazdy bedzie znal co nie zmienia faktu ze mysle ze wirus jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oko_kocie]

Napisane przez Monia284

No coz politycy tak robia i tak powinni zdecydowanie dofinansowac szpitale. Niestety dla nich jest wazniejszy wlasny interes :-/
Z tego co juz bylo pisane w watku w Szwecji bylo sporo zgonow z powodu koronawirusa. No ze tak dobrze wcale nie bylo ze teraz dopiero lepiej. Musze najwyzej przejrzec statystyki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sporo zgonów czyli sama zobacz o ile % wzrosła śmiertelność

[Hultaj]

Ja to bym sobie chciała przeanalizować statystyki zgonów na zapalenie płuc w ostatnich latach vs. Obecnie (z podziałem na miesiące najlepiej), ilość zajętych respiratorów i jeszcze kilka innych. Liczby to fakty, jak są twarde dane to nie ma miejsca na jakieś sztuczne kręcenie dramy i wtedy można rozmawiać.

to by jeszcze było dobre z analizą ogólnie stanów przeziębioniowych, grypami, anginą, itd. Jak powikłania itp. Ale teraz na fali jest że kw może przetrwać w gałkach ocznych więc nie ma przeproś.
https://www.o2.pl/informacje/zbadali...4478171552416a
Uszkodzenie serca po anginie np. czy zrosty po zapaleniu oskrzeli lub pluc ogólnie nie konkurują.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

i ''fajnie'' że pozamykali znowu siłownie. podobał mi sie post o ''dyszeniu''. nie wiem jak inni ja tam zadyszanych ludzi nie spotykałam. większość po prostu ćwiczy ale się nie zarzyna. i odstępy również były spore.

[Monia284]

Napisane przez oko_kocie

Sporo zgonów czyli sama zobacz o ile % wzrosła śmiertelność

Dobrze poczytam jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syklamen]

Napisane przez wika82

Czyżby prokuratura?

Współczuję pracownikom obsługi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Blisko - sad. Nie, pracownikow obslugi to nie dotyczy. Tylko trzech wydzialow, reszta chodzi normalnie. Przez covid postanowili zycie ludziom zniszczyc. Niedlugo albo bede na zwolnieniu albo bezrobotna.

[Linka25]

Napisane przez Monia284

Dobrze poczytam jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ułatwię Ci. W tym roku była niższa niż rok temu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez syklamen

U mnie w pracy na sile wprowadzili nam rownowazny czas pracy, czyli mamy pracowac w dwoch grupach po 12 godzin (czasami pod rzad) wraz z sobotami. Gdyby ktos z jednwj grupy zachorowal/poszedl na kwarantanne to druga grupa ma zapitalac za dwoch. Mam utrudniony dojazd ( jak wiele osob) I po takiej zmianie bede w domu po 22, a wstac nastepnego dnia mam o 5. Plakac mi sie chce, mysle ze tego nie wytrzymam. Zostalismy zaszantazowani, dodam ze to budzetowka.

U nas też roszady.

Napisane przez Hultaj

Nie przegadasz. Najprościej nakręcać histerię. W sumie to widać jak na dłoni że najbardziej ''obawiać'' się mogą koronawirusa wszyscy ci którzy mają np. męża z na tyle zarąbistą pracą że raz że z palcem w nosie utrzymywal z 1 pensji rodzinkę, 2, jest to zawód np. około informatyczny gdzie na te umiejętności długo będzie popyt. Przy współczesnej technologizacji i przyzwyczajeniu do niej.

Napisane przez Hultaj

Po prostu nie ma męża informatyka żeby ją utrzymywał i ich dzieci bez względu na wzgląd. Także nie bardzo może sobie pozwolić na siedzenie na pupce i jęczenie i dlatego jest mniej krótkowzroczna od Ciebie.

Kurde ja wiem że Ty każdą ale to dosłownie każdą krytykę bierzesz mocno do siebie ale serialnie ciekawi mnie za co ty byś żyła gdyby twoje być i twojej rodziny ściśle zależało od tego co się dzieje. Jak pamiętam do pracy wróciłaś stosunkowo niedawno po latach zajmowania się dzieckiem więc.

Żałosne.

Ponoć na wizażu nie jest mile widziane wyciąganie informacji osobistych z innych wątków, ale widzę, że są równi i równiejsi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez syklamen

U mnie w pracy na sile wprowadzili nam rownowazny czas pracy, czyli mamy pracowac w dwoch grupach po 12 godzin (czasami pod rzad) wraz z sobotami. Gdyby ktos z jednwj grupy zachorowal/poszedl na kwarantanne to druga grupa ma zapitalac za dwoch. Mam utrudniony dojazd ( jak wiele osob) I po takiej zmianie bede w domu po 22, a wstac nastepnego dnia mam o 5. Plakac mi sie chce, mysle ze tego nie wytrzymam. Zostalismy zaszantazowani, dodam ze to budzetowka.

Moja koleżanka pracuje w budżetówce i ma dokładnie tak jak ty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Napisane przez syklamen

Blisko - sad. Nie, pracownikow obslugi to nie dotyczy. Tylko trzech wydzialow, reszta chodzi normalnie. Przez covid postanowili zycie ludziom zniszczyc. Niedlugo albo bede na zwolnieniu albo bezrobotna.

No właśnie kumpela pracuje w sądzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88209204]Myślicie, że jest szansa, że przez ten cały bajzel będą to ostatnie lata PiS?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie ma takiej opcji. Już nie raz Polacy pokazali, że ich pamięć jest wybiórcza.
Zwłaszcza, jak się ją przyszło i kolejnym bonem 500+

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Też mi się wydaje że wirus PiSowi nie zaszkodzi. Będzie wymówka by tłumaczyć zapaść w każdej strefie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez Linka25

Ułatwię Ci. W tym roku była niższa niż rok temu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ile nizsza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88209542]U nas też roszady.







Żałosne.

Ponoć na wizażu nie jest mile widziane wyciąganie informacji osobistych z innych wątków, ale widzę, że są równi i równiejsi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Przyganiał kocioł garnkowi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88209411]A tam, u mnie sąsiad nawet nie wiedział, ze mamy kwarantannę, dziś mąż z nim rozmawiał to mu powiedział. I mam w sumie tylko jednego sąsiada obok, reszta mieszka wyżej, trochę dalej, a reszta za moim
Domem to już las. Mieszkam w spoko miejscu jak na kwarantannę, nikt nie obserwuje. Ale nawet przyjmując, ze nie każdy mieszka w ustronnym miejscu to przecież skąd sąsiedzi maja niby wiedzieć kto z bloku jest akurat na kwarantannie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

No myśmy wiedzieli - sąsiedzi nie wychodzili, za to przyjeżdżał do nich patrol

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

U mnie narazie nikogo nie było. Poprzednim razem przyjeżdżali codziennie, ale moi sąsiedzi dużo pracują i często ich nie ma wiec mogliby nawet nie zauważyć, bo patrol był zazwyczaj o 12-13. Generalnie maja w zadku tego wirusa, sąsiedzi w sensie, i nawet gadać nie chcą o tym, ignorują temat. Ale domyślam się, ze jak się trafi na nadgorliwców obserwatorów to nie ma zmiłuj i wiedza o wszystkim. Ja bym na nikogo nie dzwoniła, to jest odpowiedzialność każdego z osobna. Zwłaszcza teraz jak panuje taki burdel i ludzie maja info z trzeciej ręki, ze ma być kwarantanna, a sanepid dzwoni z decyzja po 5 dniach. Można się tylko wygłupić, dzwonisz żeby nakablować, a ty się okazuje, ze nie ma żadnej decyzji administracyjnej i tylko kwas i smród.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88209699]U mnie narazie nikogo nie było. Poprzednim razem przyjeżdżali codziennie, ale moi sąsiedzi dużo pracują i często ich nie ma wiec mogliby nawet nie zauważyć, bo patrol był zazwyczaj o 12-13. Generalnie maja w zadku tego wirusa, sąsiedzi w sensie, i nawet gadać nie chcą o tym, ignorują temat. Ale domyślam się, ze jak się trafi na nadgorliwców obserwatorów to nie ma zmiłuj i wiedza o wszystkim. Ja bym na nikogo nie dzwoniła, to jest odpowiedzialność każdego z osobna. Zwłaszcza teraz jak panuje taki burdel i ludzie maja info z trzeciej ręki, ze ma być kwarantanna, a sanepid dzwoni z decyzja po 5 dniach. Można się tylko wygłupić, dzwonisz żeby nakablować, a ty się okazuje, ze nie ma żadnej decyzji administracyjnej i tylko kwas i smród.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Z tym sanepidem to w sumie ciekawe.
Jak byłam w kwietniu na kwarantannie to był burdel nad burdele. Ale spoko, można było to zrzucic na karb początków epidemii.

Ale oni widzę jak nasz rząd- pół roku minęło a oni nadal w czarnej upie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez khloe

Z tym sanepidem to w sumie ciekawe.
Jak byłam w kwietniu na kwarantannie to był burdel nad burdele. Ale spoko, można było to zrzucic na karb początków epidemii.

Ale oni widzę jak nasz rząd- pół roku minęło a oni nadal w czarnej upie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wtedy byl burdel bo piczatki, ale jednak osob stosunkowo malo na kwarantannie. Teraz burdel bo za duzo osob.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz