farba - jaki kolor

[Asia:)]

Jakie macie doświadczenia z farbowaniem włosów rozjaśnianych.
Mój naturalny kolor to szatyn przechodzący w brąz. Zrobiłam sobie pasemka, mam ich dość dużo i ogólne wrażenie na głowie jest duuużo jasniejsze. Założenie było takie by na włosach farbowanych jakies 3 cm temu zrobic pasemka a potem na to nałożyć kolor, tak by złapał nierównomiernie (jaśniej na tych pasemkach).
Mój problem polega na tym, że ponieważ miałam kilku cm odrosty (robiłam już dość długo czerwiniami i brązami) - w zasadzie niewidoczne, ale po pasemkowaniu jest widoczna różnica - te kiedyś farbowane są miedzane a moje naturalne odrosty są prawie blond.

Jak zatrzeć tę różnice? Rzucić czerwień czy brąz, a może miedź? Jak farbują się włosy rozjaśniane? Mocniej czy słabiej? Podejrzewam ze mocniej.

[BabciaWeatherwax]

No, z przefarbowywaniem z brązów na blondy zawsze są problemy, wychodzą pomarańczowe najczęściej, wiem coś o tym, poniżej efekt takiej zmiany, hehehe...

Wracając do pasemek, te rozjaśniane za złapią mocniej, dużo mocniej... założenie miałaś słuszne i prawidłowe... Ale myślę, że możesz spokojnie na całość zrobić jednolity kolor wybrany przez Ciebie, na ciemnych wyjdzie ciemny, na pasemkach jaśniejszy, ale powinien być jednolity na pasemkach, ta różnica blond-miedziana powinna się zatrzeć... Z tego co pamiętam, rozjaśniane łapią mocniej ze względu na zniszczoną strukturę włosa... jak będziesz miała dodatkowe pytania, śmiało pisz, może się więcej specjalistek farbiarskich znajdzie [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

[mamsonka]

Ja mam z natury włosy ciemny brąz i miałam takie jaśniutkie pasemka. Potem chciałam powrócić do naturalnego koloru i pofarbowałam sobie całe włsoki średnim brązem (casting) i niestety włoski, które były jaśniuteńkie, po farbowaniu były czarne...wniosek jest taki, że włosy rozjaśnione bardziej chwytają farbę, przynajmniej w moim przypadku [img]icons/icon40.gif[/img]

[sarenka]

z moich doświadczeń wynika, że włosy rozjaśniane łapią mocnjeszy kolor [co za wyrafinowane słownictwo [img]icons/icon7.gif[/img]] ale dość szybko kolor ten się z nich spłukuje i są jaśniejsze niż te planowane [mimo tego, że najpierw wyszły ciemniejsze niż planowane] [img]icons/icon7.gif[/img]

[Asia:)]

dzieki za odpowiedzi
na razie chodze jeszcze z tymi pasemkami, ale kolor na pewno wcześniej czy później nałożę. Może zaryzykuję jakąś głęboką czerwień...

[AgaZ]

Droga Asiu [img]icons/icon7.gif[/img]
To prawda, że włoski rozjaśniane szybciej łapią kolor, ale też, może przez ich nadwyrężoną strukturę szybciej płowieją. Jeśli ci zależy na jednolitym kolorze wlosów to należy zrobić, przed ostatecznym malowaniem - pigmentację, czyli powrót do naturalnego koloru włosów.
Takie cudeńka robi się w dobrych salonach fryzjerskich [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam gorąco [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ

[nineczka]

Ale czy robienie pigmentacji, czyli powrotu do swojego koloru wlosow (?)nie jest zabiegiem bardzo ryzykownym? I wlasciwie to chyba mozna go zrobic pod warunkiem, ze sie nie rozjasnialo wlosow, prawda? tylko farbowalo zwyklymi farbami?