Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część III

[Lemirka]

Napisane przez pastereczka

wiec weszlas w prawa i obowiazki poprzednika i np jak by byla doplata po wielu latach bo cos tam,m zapomnieli to Ty doplacasz:X

masakra u nas z prawem w ogóle. Normalnie kupując mieszkanie trzeba wszystko po 10 razy sprawdzić, żeby się nie okazało, że się kupuje mieszkanie z lokatorem na ten przykład.
aż strach kupować własne

[angel of sadness]

KrystleA co do instalacji to zgodnie z ustawa Prawo budowlane z 1994 r. (Dz.U. z 2006 r. nr 156, poz.1118) urządzenia budowlane są to urządzenia techniczne związane z obiektem budowlanym, zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, jak przyłącza i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, takze przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki.

Lemirka nie jest z tym prawem u nas aż tak źle uwierz mi. Wszystko można sprawdzić i być ostrożnym. Poza tym dobrze jest czasami skorzystać z porady prawnika...

[Viollet87]

Napisane przez faa

ok a więc się pochwalę Viollet87 mnie zachęciła
a więc brat urodził się o 2:15
waga 4200 gr
długość 61 cm
punkty to nie wiem nie zapytałam mamy

Faa jaki on słodki!!! Już się biedactwo podrapać zdążyło... A ponad 4 kg i ponad 60 cm to duży facet jest!

Napisane przez rozwielitka

(chyba instynkt macierzyński mi się budzi)

Na moje (nie?)szczęście we mnie już jakiś czas temu się obudził. Wiem, że to jeszcze nie czas, bo studia nieskończone, bo pracy brak, bo TŻ się jeszcze nawet nie oświadczył (jeszcze! ) ... ale od jakiegoś roku intensywnie myślę. Już nawet obmyśliłam gdzie wstawiłabym łóżeczko bo ja z tych co lubią na przód planować. Kilka miesięcy temu robiłam testy bo nie wiedzieliśmy, czy się nam przypadkiem nie wpadło i tak wtedy rozmawiałam z TŻ, że pomijając żal o wiele rzeczy które mnie mogą w wypadku ciąży i dziecka ominąć to CIESZYŁABYM SIĘ a i on stwierdził, że teraz już by przysłowiowej tragedii nie było. No ALE... dam mu czas, oboje mamy po 22 lata dopiero. Na mnie to już dobry moment, ale on musi jeszcze dojrzeć. Nie ma to jak świadome rodzicielstwo Jak już się pewnie sto razy chwaliłam siostra TŻ rodzi za 3 tygodnie, więc choć trochę się "powyżywam" przy dzidziusiu

Napisane przez Lemirka

To dobrze, że nie jesteś sama - ja kiedyś też miałam włamanie i na nieszczęście byłam w domu tylko z siostrą - nikomu nie życzę żeby musiał się spotkać z uzbrojonym włamywaczem oko w oko tak jak ja .

dobrze że już jest okej... jak to się wszystko skończyło?

Napisane przez 86Paula

Faa gratuluje przesłodziutkiego braciszka
jeju, to niebezpieczne- zachciewa mi sie takiego malucha... nie nie nie...

Paula, Ty się ciesz że już choć jednego masz

nie mogę się doczekać bycia w ciąży ! (zaraz po najważniejszym fakcie, czyli posiadania dziecka - ciąża to tylko "środek" ). Jak znosiłyście i wspominacie swoje ciąże, matki tu obecne?

Napisane przez Darianna25

Słyszałyscie o fixatorze - na pewno słyszałyście.Zastanawiam czy sobie tego nie kupić przed weselem ale całe opakowanie to mi się przeterminuje.Moze któraś z Was ma do opchnięcia jakąś odsypkę lub ma zamiar kupić i moze na pół by ze mną kupiła? No tą tylko w pudrze oczywiście bo w butelce to było by cieżko.

Co to jest? wiem, że idę na łatwiznę pytając zamiast samej poszukać, ale mam ciśnienie że TŻ zaraz podjedzie

[Krystle Carrington]

ale ja mam problem z izolacją taką co powinna być pod płytkami na balkonie. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie uwagi

[angel of sadness]

Napisane przez Krystle Carrington

ale ja mam problem z izolacją taką co powinna być pod płytkami na balkonie. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie uwagi

Matko przez to, że trwa tutaj masowa produkcja postów źle przeczytałam Trzeba by się w takim razie zastanowić czy izolacja to również urządzenie budowlane, ale dzisiaj tego się nie podejmuję.

A tak wracając do tematu tego wątki trochę (w zasadzie co tutaj jest tematem) to czy ktoś mógłby mi zrobić szybki kurs rysowania kreski na oku... napatrzyłam się a makijaże cathy...cudo Jaki zestaw jest najlepszy dla początkujących - uświadomcie mnie, czego jeszcze nie
mam

[Lemirka]

Napisane przez angel of sadness

Lemirka nie jest z tym prawem u nas aż tak źle uwierz mi. Wszystko można sprawdzić i być ostrożnym. Poza tym dobrze jest czasami skorzystać z porady prawnika...

Smutaśny Aniołku masz rację z poradą prawnika tylko a) są kosztowne, b) dobrych prawników niestety nie jest tak dużo.
Moim zdaniem wynika to z tego, że na studia dostają się dzieci prawników, prokuratorów czy sędziów nawet jeśli nie powinien się dostać. Potem produkują takich prawników z aplikacją u cioci, mamusi, tatusia, wujka czy innej rodziny i znajomych i wychodzi co wychodzi.
A najbardziej to nie lubię notariuszy - odpowiedzialność prawie żadna (tylko za poprawnie sporządzoną umowę, ale czy wszystko co jest poświadczane jest zgodne z prawem to już nie) a kasa to się z urzędu należy. Dobrze, że chociaż opłaty zostały obniżone bo kiedyś to była masakra.

a już największą niechęcią pałam do komorników - za brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich błędy i samowolkę. jak słyszę o licytacji samochodów za 20 zł długu czy też licytowanie własności przez pomyłkę, bądź próby zarabiania na długach w sposób nieetyczny to mi się nóż w kieszeni otwiera.

[angel of sadness]

Lemirko Porady prawnika nie są takie strasznie drogie od 50-100 zł (jak kupujesz np mieszkanie to ta stowa może Ci uratować życie)

Co do dzieci prawników to nie generalizuj proszę, ja pochodzę z rodziny prawniczej z tradycją (4 pokolenia) i jestem z tego dumna. Sama studiuję prawo, ale nie zwalnia mnie to konieczności posiadania wiedzy, uczenia się itp. Tylko, że boję się przyznawać do "tego" bo wszyscy zawsze mówią, że i tak tato mi załatwił

Co do notariuszy to oni poświadczają wg tego co im ludzie powiedzą, nie mają środków i sankci umożliwiających weryfikacje tak jak np. w sądzie. A co do kosztów to utrzymanie kancelarii notarialnej jest bardzo kosztowne.

Jak w każdym zawodzie i tutaj znajdą się szuje... media lubią takie przypadki, rozdmuchują je i pokazują tylko wszystko z jednej strony...

[Darianna25]

Napisane przez Viollet87

Co to jest? wiem, że idę na łatwiznę pytając zamiast samej poszukać, ale mam ciśnienie że TŻ zaraz podjedzie

To jest utrwalacz do makijażu.

[mamaNiny]

faa, gratuluje braciszka kawal chlopa z tego maluszka!

[Krystle Carrington]

angel dobrze wiedzieć, że mamy panią prawnik na forum
hmm... zaczęłam sią zastanawiać jaką forma jest poprawna - pani prawnik czy prawniczka? czy mamu tu polonistkę?

[selene211]

Napisane przez angel of sadness

Matko przez to, że trwa tutaj masowa produkcja postów źle przeczytałam Trzeba by się w takim razie zastanowić czy izolacja to również urządzenie budowlane, ale dzisiaj tego się nie podejmuję.

A tak wracając do tematu tego wątki trochę (w zasadzie co tutaj jest tematem) to czy ktoś mógłby mi zrobić szybki kurs rysowania kreski na oku... napatrzyłam się a makijaże cathy...cudo Jaki zestaw jest najlepszy dla początkujących - uświadomcie mnie, czego jeszcze nie
mam

Uczyłam koleżanke , wiec Ci poge tylko podszepnąc co ona żle robila.Moze to błache ale cisnelam ja z godzine bo sama sobie nie mogla. Musisz najpierw ustabilizowac reke , czyli lokiec nie ma sobie latac w tą i w tamtą. Przycisnij łokiec do cycka..i problem drgan w pionie masz z glowy. Jak juz reka stabilna, malujac kreseczke wykonuj ruch tylko w nadgarstku..bo przecież lokiec przy cycuszku odpoczywa.No i ostatnie, naciagnij sobie powieke jak chinka lewą reka i zaczynaj na poczatek od lini tuz przy lini rzes..z czasem bedziesz je sobie wydluzac....
Plis nie nabijajcie sie ze mnie:P ale na moja lewuske psiapsiule podzialalo dobrze ze tego nie czyta

PS. na poczatek moze kup sobie cos w formie kredki , albo jeszce lepiej mazaka.Rimmel ma takiego pisaka Nie wiem dziewczyny , co myslicie..i nie smiac sie ze mnie bo sie zamkne w sobie

[rozwielitka]

selene to bardzo ciekawe z tym cyckiem, mi zawsze łokieć lata. A naciąganie oka nie wyzmarszczy mnie?

[selene211]

Napisane przez rozwielitka

selene to bardzo ciekawe z tym cyckiem, mi zawsze łokieć lata. A naciąganie oka nie wyzmarszczy mnie?

No teraz to mi tez lata łokiec... moge go do gory zadrzec nawet a kreseczka bedzie sexy...bedzie jej latwiej mam nadzieje
A co do naciagania poradzimy sie Ciebie o jakis dobry krem napinajacy ..gdyby sie rozciagneło

[adusiadu]

Napisane przez Hanneke

Haa, fajnie Adusiu że na coś nasze słowa otuchy się przydały

Oj, przydały się jaki zadowolony byl, ze wzbudził zainteresowanie

Napisane przez IlonaP

poprawił mu się nieco humor?

zdecydowanie tak

Napisane przez WhiteInnocent

Uściskaj od Nas brata za jego zdrowie

Przekażę, ale ze ściskaniem to cięzko moze być

Napisane przez rozwielitka

no to pozdrawiamy jeszcze raz! Napisz mu coś ładnego ode mnie na gipsie, o wiem, narysuj rozwielitkę!

może chociaż się czegoś nauczy z biologii jak mu narysuję


86Paula super wygladasz

faa, ale duży chłopak

Napisane przez Lemirka

To dobrze, że nie jesteś sama - ja kiedyś też miałam włamanie i na nieszczęście byłam w domu tylko z siostrą - nikomu nie życzę żeby musiał się spotkać z uzbrojonym włamywaczem oko w oko tak jak ja .

ja też się boję sama zostawać na wsi, bo w miescie mimo, ze mieszkam na parterze to sres mam mniejszy.
Współczuję

[pastereczka]

rozi no nie moge z wymarszczeniem hahaha

ja polecam pedzel do kresek czarny z pomaranczowa koncowka scieta z CS, wg mnie nawet poczatkujacy nim zrobi, a poraduy selene na tak

[batkab]

Napisane przez selene211

Uczyłam koleżanke , wiec Ci poge tylko podszepnąc co ona żle robila.Moze to błache ale cisnelam ja z godzine bo sama sobie nie mogla. Musisz najpierw ustabilizowac reke , czyli lokiec nie ma sobie latac w tą i w tamtą. Przycisnij łokiec do cycka..i problem drgan w pionie masz z glowy. Jak juz reka stabilna, malujac kreseczke wykonuj ruch tylko w nadgarstku..bo przecież lokiec przy cycuszku odpoczywa.No i ostatnie, naciagnij sobie powieke jak chinka lewą reka i zaczynaj na poczatek od lini tuz przy lini rzes..z czasem bedziesz je sobie wydluzac....
Plis nie nabijajcie sie ze mnie:P ale na moja lewuske psiapsiule podzialalo dobrze ze tego nie czyta

PS. na poczatek moze kup sobie cos w formie kredki , albo jeszce lepiej mazaka.Rimmel ma takiego pisaka Nie wiem dziewczyny , co myslicie..i nie smiac sie ze mnie bo sie zamkne w sobie

Dobitny opis
Mistrzynią w robieniu kresek nie jestem, bo dopiero niedawno nauczyłam się posługiwać kredką, mimo, że nastolatką już dawno nie jestem Ale opanowuję metodę robienia kreski cienkim pędzelkiem i mokrym cieniem Eyeliner to dla mnie czarna magia I tak już chyba zostanie

[Lemirka]

Napisane przez angel of sadness

Lemirko Porady prawnika nie są takie strasznie drogie od 50-100 zł (jak kupujesz np mieszkanie to ta stowa może Ci uratować życie)

Co do dzieci prawników to nie generalizuj proszę, ja pochodzę z rodziny prawniczej z tradycją (4 pokolenia) i jestem z tego dumna. Sama studiuję prawo, ale nie zwalnia mnie to konieczności posiadania wiedzy, uczenia się itp. Tylko, że boję się przyznawać do "tego" bo wszyscy zawsze mówią, że i tak tato mi załatwił

Co do notariuszy to oni poświadczają wg tego co im ludzie powiedzą, nie mają środków i sankci umożliwiających weryfikacje tak jak np. w sądzie. A co do kosztów to utrzymanie kancelarii notarialnej jest bardzo kosztowne.

Jak w każdym zawodzie i tutaj znajdą się szuje... media lubią takie przypadki, rozdmuchują je i pokazują tylko wszystko z jednej strony...

Nie chciałam Ciebie urazić, i nie chodzi mi o to, że jak ktoś z rodziny prawnikiem jest to już dziecko nie może - chodzi mi o niesprawiedliwe traktowanie przy przyjęciu na studia czy aplikację.
Co do notariuszy - moim zdaniem prawo powinno nakładać na notariusz obowiązek (i jednocześnie ułatwić mu jego realizację) weryfikowania prawdziwości informacji zawartych w dokumencie - żeby nie było, że ktoś sprzedaje nie swoją działkę.
Wiem, że utrzymanie kancelarii kosztuje - ale jak dla mnie to nie jest argument - każda działalność kosztuje. Moim zdaniem większa dostępność do specjalistów pozwoliłaby na obniżenie cen i wybicie się tych zdolnych i z wiedzą a nie markujących posiadanie wiedzy.

Wiem, że w każdym zawodzie są szuje - ale jakoś komornicy to mi się nigdy dobrze nie kojarzyli - na szczęście ja jeszcze nie miałam tej wątpliwej przyjemności.

Jak ja będę kupować mieszkanie nie omieszkam spotkać się z prawnikiem. Tylko jak znaleźć tego dobrego.

Kiedyś kłóciłam się z jednym prawnikiem u mnie w firmie i normalnie mi ręce opadły - nie ważne o co chodziło, ważne jest to że kiedy kazałam mu wskazać podstawę prawną zgodnie, z którą zanegował moją opinię (ja prawnikiem nie jestem) nie był w stanie - powiedział tylko, że "tak mu się wydaje".
I właśnie takich pseudoprawników powinno być jak najmniej.

a tutaj link do kreski http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=290475

poza tym polecam pędzelki z Inglota do kresek oraz kredki Urban Decay

[batkab]

Pastereczko, masz na myśli ten pędzelek- Black Taklon Angle Liner?

[pastereczka]

Tak, i z edm jest dobry chociaz dla mnie za miekki troszke a i rozowy z CS jest calkiem calkiem.

co do dostepu do palestry zgadzam sie z Lemirka i spoleczenstwem, lemirko przeslesz mi umowe i juz

[Lemirka]

Napisane przez pastereczka

Tak, i z edm jest dobry chociaz dla mnie za miekki troszke a i rozowy z CS jest calkiem calkiem.

co do dostepu do palestry zgadzam sie z Lemirka i spoleczenstwem, lemirko przeslesz mi umowe i juz

jaką umowę?
a tak mi się przypominało że ja Ci coś winna jeszcze prawda?

Edit: jak kupię mieszkanie?

[mamaNiny]

wtrace sie do rozmowy o prawnikach jestem po klasie humanistycznej w lo i 3/4 moich licealnych znajomych skonczylo prawo i robi aplikacje. a ostatnio poznalam dziewczyne po prawie, ktora mowiac bez ogrodek jest tak glupia, ze zastanawiam sie jak mogla studia skonczyc.. ale potwierdzam, zwlaszcza teraz po powrocie do pracy, dobry znajomy prawnik to prawdziwy skarb

[Miciel]

Napisane przez Krystle Carrington

hmm... zaczęłam sią zastanawiać jaką forma jest poprawna - pani prawnik czy prawniczka? czy mamu tu polonistkę?

mamy
ja preferuję niefeminizowanie na siłę, mnie się bardziej pani prawnik podoba, mir większy, znaczenie zgoła inne

[pranie]

Mnogosc tematow.. pozwole sobie odniesc sie tylko do jednego: Viollet, ja urodzilam mojego syna w swoje 30 urodziny i absolutnie nie zaluje, ze nie wczesniej. Wyszalalam sie, pojezdzilam po kontynentach, porobilam kariery dziecko przyszlo dokladnie wtedy, kiedy mialo byc.
Mam pytanie bardziej przyziemne, upieklam drozdzowe rogaliki i nie wiem, jak je przechowac do jutra, zeby TZ rano na kacu skosztowal w najlepszym mozliwym stanie?

[mamaNiny]

Napisane przez Miciel

mamy
ja preferuję niefeminizowanie na siłę, mnie się bardziej pani prawnik podoba, mir większy, znaczenie zgoła inne

ja rowniez nie lubie form prawniczka, psycholozka itp. sufiksy -k(a) zmieniaja odcien semantyczny na lekko ironiczny, wiec jesli oficjalnie i powaznie o kimś mowimy, to pani prawnik itp.

[Krystle Carrington]

Napisane przez Miciel

mamy
ja preferuję niefeminizowanie na siłę, mnie się bardziej pani prawnik podoba, mir większy, znaczenie zgoła inne

to tłumaczenie do mnie trafia

[atoja]

ech no wreszczie się przydobrywieczoruję panienkom

to i ja wtrącę swer cośtam co mi się wydaje, co jeszcze ze studiów pamiętam. Chyba w takiej wspólnocie czy spółdzielni to KPA obowiązuje bo to nadrzędna jednostka z podrzędnym czy coś tam. Więc musza Ci odpowiedziec na piśmie w ciągu 30 dni. jak tego nie zrobia to automatycznie jakby Ci przyznali rację (więc może gdzieś im schować) a jak odpowiedzą to musi być podpis osobisty osoby odp. i dane (imie i nazwisko z funkcją) oraz info dot. term zażalenia i wniosków odwołania. Inaczej jest nieważna ich decyzja... ale nie wiem czy dobrze kojarzę..

Faa bobasek słodki!!! i jaki duuuuzzzziiiiii

no i wczorajsze świętujące dla Was mnóstwo buziaczków i minerałków!!!!!

[pastereczka]

Lemirko tak,, jak bedziesz kupowac, a jakiegos grosika rzuc wg uzanaia za tamte, bede dla Ciebie miala ten cien sliwkowy a bezoskwini Ci nie dam bo najlepszy jest korektor peach z edm to sobie sama zamowisz

Pranie, na deske drewniana i przykryc sciereczką (ewentualnie torebki papierowe, puszka)

Psycholożka to jedna z najgorszych adaptacji
pilotka? inzynierka? itd hehe

[pranie]

Na co ten peach? zamawiac?
Pastereczko, na siateczce drucianej i przykryte sciereczka moga byc? Dobre wyszly, zrobilam polowe z jagodami, polowe z pasta orzechowa, ale ksztalt musze popracowac nad technika

[Lemirka]

Napisane przez pastereczka

Lemirko tak,, jak bedziesz kupowac, a jakiegos grosika rzuc wg uzanaia za tamte, bede dla Ciebie miala ten cien sliwkowy a bezoskwini Ci nie dam bo najlepszy jest korektor peach z edm to sobie sama zamowisz

Pranie, na deske drewniana i przykryc sciereczką (ewentualnie torebki papierowe, puszka)

Psycholożka to jedna z najgorszych adaptacji
pilotka? inzynierka? itd hehe

oki, jak kupno mieszkania się zbliży dam znać

co do "grosika" - eno tak się nie robi jak ja mam to policzyć
a korektor z edm mam - nie próbowałam jeszcze jako cienia.

Tak, psychlożka chyba mnie najbardziej rozbraja.

[rozwielitka]

Napisane przez Miciel

mamy
ja preferuję niefeminizowanie na siłę, mnie się bardziej pani prawnik podoba, mir większy, znaczenie zgoła inne

Ja jestem tylko po kursach na uw z poprawnej polszczyzny, więc bardziej hobbystycznie. Zawsze podchodziłam do feminizowania za wszelką cenę jak pies do jeża i ciesze się, że ktoś mądry tez tak myśli