Nocna zmiana.

[lovecranberries]

Hej!
Tydzień temu dostałam propozycję pracy w drogerii, w piątek miałabym podpisać umowę, jednak...
raz na tydzień lub dwa musiałabym pracować na nocną zmianę a dziś dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
Bardzo mi zależy na tej pracy, a teraz każdy grosz się będzie liczył, ale pewnie pracodawca nie będzie mnie chciał zatrudnić nawet na ten trzymiesięczny okres próbny, kiedy dowie się, że jestem w ciąży i nie mogę pracować w nocy.
Czy nie byłoby świństwem zataić, że jestem w ciąży a przyznać się dopiero po podpisaniu umowy?

[xxPineskaxx]

ja bym podpisała normalnie umowę i przez te 3 miesiące to nikt nawet nie musi wiedzieć.. przecież widać nie będzie. ani nie sądzę żeby pracowanie na nocną zmianę na początku ciąży było zagrożeniem.. tylko nie dźwigaj cięzkich rzeczy.. powodzenia

[marsh1990]

popieram, wiadomo ze przy pojawieniu sie dziecka trzeba mase pieniedzy wydać więc jeśli nie będziesz się forsować to śmiało pracuj

[201609062117]

Napisane przez lovecranberries

Hej!
Tydzień temu dostałam propozycję pracy w drogerii, w piątek miałabym podpisać umowę, jednak...
raz na tydzień lub dwa musiałabym pracować na nocną zmianę a dziś dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
Bardzo mi zależy na tej pracy, a teraz każdy grosz się będzie liczył, ale pewnie pracodawca nie będzie mnie chciał zatrudnić nawet na ten trzymiesięczny okres próbny, kiedy dowie się, że jestem w ciąży i nie mogę pracować w nocy.
Czy nie byłoby świństwem zataić, że jestem w ciąży a przyznać się dopiero po podpisaniu umowy?

powiedziec PRZED. podejrzewam, ze na nocnej zmianie nie pije sie kawki ukladajac tusze w tonacjach kolorystycznych, po drugie nie wiesz jak sie bedziesz czula a po trzecie ze zwyklego ludzkiego szacunku. BTW jaka to umowa? o prace?

[phideaux]

Ja bym się w ogóle nie przyznawała, jeśli ci zależy na pracy, a nie jest ona obciążająca.

[Selfish Girl]

Pierwsza sprawa to taka, że pracodawca nie może Cie zapytać o to czy jesteś w ciąży.. Druga to też taka czy powiedzieć o tym fakcie na rozmowie... Póki dobrze się czujesz to ja bym nie mówiła.

[Michiru]

Napisane przez xxPineskaxx

ja bym podpisała normalnie umowę i przez te 3 miesiące to nikt nawet nie musi wiedzieć.. przecież widać nie będzie. ani nie sądzę żeby pracowanie na nocną zmianę na początku ciąży było zagrożeniem.. tylko nie dźwigaj cięzkich rzeczy.. powodzenia

nie jest to zagrożenie, ale na pewno obciążenie dla organizmu. wiem, bo długo pracowałam na nocki. w ciąży jest zakaz pracowania na nocki, oczywiście dotyczy to podpisanej już umowy o pracę. poza tym praca w drogerii do najłatwiejszych nie należy, a w nocy na pewno jest inwentura, wykładanie towaru itp.

nie masz obowiązku mówienia o ciąży i w zasadzie o ile dobrze się czujesz, a warunki nie byłyby szkodliwe (i znów wykładanie towaru, na nockach, na co w ciąży nie powinnaś się zgadzać) to mogłabyś pracować, ale na własne ryzyko. jak się coś stanie to będziesz miała pretensje tylko do siebie. jak się przyznasz to wg na pewno z pracą się pożegnasz, bo ciężarna pracownica jest obciążeniem, tego jej nie wolno, tamtego jej nie wolno. a pierwszy trymestr potrafi dać naprawdę w kość, więc nie wiem, czy udałoby Ci się to długo ukryć.