Zwykły podryw czy...coś więcej??

[magica]

Jak Wy to widzicie, o czym mogą świadczyć takie zachowania, jesli chłopak:

-szuka kontaktu poprzez dotyk (muśnięcia, dłuższe przytulenie, objęcie w talii, chwycenie za dłoń)
-mówi komplementy (przykładowo:że ładnie wyglądam bez makijażu, że mam piękną figurę itd.)
-pisze, ale też nie zasypuje wiadomościami, tak z umiarem
-zdarzyło się, ze zaprosił mnie gdzieś, ale źle się czułam tego dnia no i się nie spotkalismy...potem już nie ponawiał zaproszenia
-spogląda głeboko w oczy
-raz, kiedy potrzebowałam pomocy w nocy, zarwał noc, zeby mi udzielić tej pomocy
-kiedy pojawiają się inni męzczyźni, przyjmuje pozycję : ona jest moja i jej nie oddam czyli albo mnie przytula, albo jest po prostu bardzo blisko
-bawi się moimi włosami
-planuje różne wspólne przedsięwzięcia związane z naszą wspólną pasją i się w to angażuje

To trwa kilka miesięcy. Wydaje mi się, ze jest zainteresowany (ja też, coraz bardziej), ale boję się, ze może to tylko zwykły podryw? Jak wyczaić czy koleś ma czyste intencje? Już tyyyyle razy się przejechałam, ze nie chcę znów tego przerabiać.

On czasem mówi metaforami, nie wprost, nie jest zbyt wylewny jesli chodzi o uczucia.
Co sądzicie?

[cherry_flamme]

Napisane przez magica

Jak Wy to widzicie, o czym mogą świadczyć takie zachowania, jesli chłopak:

-szuka kontaktu poprzez dotyk (muśnięcia, dłuższe przytulenie, objęcie w talii, chwycenie za dłoń)
-mówi komplementy (przykładowo:że ładnie wyglądam bez makijażu, że mam piękną figurę itd.)
-pisze, ale też nie zasypuje wiadomościami, tak z umiarem
-zdarzyło się, ze zaprosił mnie gdzieś, ale źle się czułam tego dnia no i się nie spotkalismy...potem już nie ponawiał zaproszenia
-spogląda głeboko w oczy
-raz, kiedy potrzebowałam pomocy w nocy, zarwał noc, zeby mi udzielić tej pomocy
-kiedy pojawiają się inni męzczyźni, przyjmuje pozycję : ona jest moja i jej nie oddam czyli albo mnie przytula, albo jest po prostu bardzo blisko
-bawi się moimi włosami
-planuje różne wspólne przedsięwzięcia związane z naszą wspólną pasją i się w to angażuje

To trwa kilka miesięcy. Wydaje mi się, ze jest zainteresowany (ja też, coraz bardziej), ale boję się, ze może to tylko zwykły podryw? Jak wyczaić czy koleś ma czyste intencje? Już tyyyyle razy się przejechałam, ze nie chcę znów tego przerabiać.

On czasem mówi metaforami, nie wprost, nie jest zbyt wylewny jesli chodzi o uczucia.
Co sądzicie?

Myślę, że to zwykły podrywacz Normalnie ten typ zmienia''ofiary'' przynajmniej raz w tygodniu, ale trafił Ci się jakiś długodystansowiec

Naprawdę masz wątpliwości? Bo dla mnie to oczywiste, że jest poważnie zainteresowany. Jeżeli Ty również, to wykaż się inicjatywą i w ramach rewanżu teraz sama go gdzieś zaproś

[lanabananaa]

Wydaję mi się, że jest poważnie zainteresowany. Z opisu przynajmniej nie wydaje się być podrywaczem. Zwykły podrywacz juz dawno by sobie znalazł następny obiekt podrywu

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Sama doskonale wiesz, że Cię podrywa, pokazujesz to samym stylem pisania jakbyś się chwaliła a nie pytała. Natomiast nikt na forum nie zagwarantuje Ci, że ma czyste intencje. Nie znamy go.

[magica]

Pytam, bo kiedyś miałam sytuację, że koleś zarywał dłuższy czas, a jak w końcu się otworzyłam i zobaczył, że jestem zainteresowana to się zdystansował i znalazł kogos innego.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

I uważasz, że ktoś na forum przewidzi, jak się zachowa ten konkretny chłopak?

[kate1222]

Jak zachowuje się wobec innych kobiet? To typ wylewny czy zdystansowany? Jeśli flirtuje z innymi i ma taki styl bycia, to pewnie jest podrywaczem. To, że to trwa kilka miesięcy nie znaczy jednak, że chce wejść od razu z Tobą w związek. Wszystko zależy od kontekstu.

[Adrianna_8]

Skoro nie proponuje kolejnych spotkań, to możliwe, że to tylko podrywacz. Może sama wyjdź z jakąś propozycją?

[I am Rock]

Przez kilka miesięcy tylko jedna propozycja spotkania?
To nie wiem.
A nie ma gdzieś tam dziewczyny?