2015-03-04, 18:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 35
|
mój chłopak ma koleżankę..
Mam chłopaka od ponad 4 lat. W tamtym roku poznaliśmy jakąś koleżankę jego przyjaciółki Anki czyli znamy ją taki sam czas - od wakacji. oczywiście mnie nie zaprosiła na fejsbuka, jego tak. właśnie się dowiedziałam że utrzymują od wtedy kontakt. Zaprosił ją na urodziny które były w sobotę. Ja się spytałam czemu, przecież to nie jego przyjaciółka i mówił że nie mają takiego kontaktu, on na to że tak wypada i tyle. Okej nic nie mówiłam. W końcu Ania nie przyszła - nie mogła, ale przyszła ta koleżanka - co mnie zdziwiło bo podobno nie utrzymywali kontaktu. Bawiliśmy się normalnie. Ale co mnie wkurzyło, to to że czekał z nią pół godziny na taksówkę i to nie pod klubem ale bóg wie gdzie , bo podobno kolega który miał po nią przyjechać wyłączył telefon. miałam o to pretensje, bo jakoś innych koleżanek w tę noc tak nie odprowadzał a też szły same.
Ostatnio chciałam wejść na swojego facebooka na jego laptopie i zobaczyłam że w autouzupełnianiu jest jej mail. powiedział że prosiła go podobno żeby zobaczył czy ona dostała jakąś wiadomość od kogoś na fejsie. I jak się okazało na fejsie było sporo ich wiadomości... Wg mnie to jakaś słaba ściema, szczególnie że dziewczyna ma smartfona i myśle że sama może sobie sprawdzić wiadomości na fejsbuku. Zrobiłam mu wczoraj za to niezłą awanturę, i szczerze nie wierze w taką bajkę... on twierdzi że rzeczywiście to może dziwnie wygłądać, i ma jakieś poczucie winy, czuje że nawalił ale jednocześnie ja nie mogę mu ograniczać kontaktów z ludźmi tylko mu muszę ufać.... - tak mówi, mhhh ale ciekawe jak... Wczoraj mi też powiedział że raz zdarzyło im się spotkać jak Anka nie mogła przyjść na umówione spotkanie. Mój TŻ ma sporo przyjaciółek, już do większości się przyzwyczaiłam - też miewam tu ogólnie problemy z zazdrością. Ja nie mam potrzeby mieć przyjaciół - facetów... i ciężko mi to zrozumieć. Jednocześnie gadaliśmy już kiedyś na temat nowopoznanych koleżanek z jego strony i nowopoznanych facetów z mojej strony. Zgodziliśmy się wtedy że dziwne to by było gdybyśmy rozwijali takie przyjaźnie... a teraz on zmienił zdanie... Proszę o opinię jak to wygląda z boku.. |
2015-03-04, 18:36 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
Nie dogadacie się w tej kwestii. Mój TŻ tez ma miliony przyjaciółek, ale mi to nie przeszkadza, bo sama mam świetnych kumpli jeszcze od podstawówki, teraz na studiach itd. Jakby mi robił problemy z tego tytułu to bym go śmiechem zabiła. Ale nie robi- bo mamy identyczne podejscie, przyjaźnie z ludźmi płci przeciwnej traktujemy jak rozwijające przeżycie i okazję do poszerzania horyzontów a nie flirtu. Z tym, to moim zdaniem, jak z dziecmi- trzeba miec podobne ppoglądy, bo bez tego awantura co trzy dni jak w banku Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2015-03-04 o 18:38 |
|
2015-03-04, 19:07 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 168
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Hej
Mam bardzo podobną historię co do" mojego ( już teraz byłego chłopaka ) Mój chłopak też miał "koleżanki" tak je nazywał ale miałam intuicje i wiedziałam że to coś więcej, na początku jedną o którą będąc ze mną bardzo się troszczył kiedy była chora, pilnował żeby miała wszystkie notatki na studia, okłamywał mnie co do niej, jeździł do niej ( nawet wracając ode mnie) ale mówił że to tylko koleżanka.. potem się dowiedziałam że przynosił jej kwiaty i chyba się w niej zakochał, przepraszał i mu wybaczyłam. Pojawiła jednak się druga koleżanka i kiedyś przeczytałam ich rozmowy na fb ( wiem, nie powinnam) że za nią tęskni, ze zadzwonił do niej rano żeby usłyszeć jej głos itp spotykał wieczorami, odprowadzał do domu, chciał poznać jej rodzinę i przyjaciół - podkreślam był e mną w tym czasie a o tych rzeczach dowiedziałam sie później. ale podkreślał że to tylko koleżanka i wygłupy. Teraz nie jesteśmy już razem właśnie z ich powodu i nawet nie chce marnować sobie nerwów że będzie jakaś trzecia, i tak za dużo mnie jego" koleżanki" kosztowały zdrowia i nerwów. Życzę aby Twój się szybko ogarnął , albo poobserwuj go trochę i jego zachowanie . Nie ma co marnować nerwów i zastanawiać sie czy jest na piwie z kolegą czy właśnie z nią jak było w moim przypadku. Pozdrawiam |
2015-03-04, 19:21 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
No nie wiem. Akcja z czekaniem z nią pół godziny po imprezie, kiedy o inne koleżanki się nie troszczył, byłaby dziwna. A żadna ze mnie zazdrośnica. Tu się niechcący spotkali, tu konieczne maile o jakieś pierdoły. Za dużo tego.
|
2015-03-04, 19:25 | #5 | |
Raczkowanie
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
U mnie i TŻ jest taka sama sytuacja on ma mnóstwo koleżanek a ja kolegów. Czasami nawet mam wrażenie, że lepiej się czuję w towarzystwie facetów, lepiej się rozumiemy i nikt nie może mi tego zabronić. Na szczęście trafiłam na takiego faceta który nie ma nic przeciwko. Jasne, zdarzały się jakieś sytuacje, że marudził bo za często pisałam z jednym kolegą, bo za często się widywaliśmy itd ale teraz już przywykł. Czasami spotykamy się w trójkę a czasami oni sami nawet zaczęli gdzieś wyskakiwać na piwo i jest fajnie Pod tym względem trzeba się po prostu dobrać i innej rady nie ma W moich wcześniejszych związkach musiałam ukrywać że mam jakichkolwiek kolegów więc dobre to na pewno nie było. Jeśli Twój facet chce mieć koleżanki a Ty chcesz z nim być musisz jakoś przywyknąć ale i on nie może takich rzeczy przed Tobą ukrywać że z jakąś pisze albo się spotyka bo to i tak wyjdzie na jaw a wtedy będzie kwas i nie będę Ci się dziwić że masz podejrzenia.
__________________
"Marzenia wydają się głupie tylko ludziom, którzy ich nie mają." - Peter Reese "Jutro - to za późno. Nie warto liczyć, że każdego dnia będziesz miała do dyspozycji jutro." |
|
2015-03-04, 19:32 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
No wyglada kijowo.
Wysłane przez tapatalk |
2015-03-04, 19:34 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Dokładnie. Co innego mieć wiele koleżanek i o każdą mniej więcej "dbać" jednakowo, a co innego jedną wyróżniać z tłumu.
__________________
|
2015-03-04, 19:41 | #8 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
za dużo dziwnych zbiegów okoliczności, tajniaczenia i wyróżniania jednej relacji.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2015-03-04, 19:44 | #9 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Widziałaś co jest w tych ich wiadomościach?
|
2015-03-04, 19:57 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
on mi sam pokazał te wiadomości, bo myślał że mi udowodni że to nic nie znaczy - ale ze mną już tak nie gada . były bardzo miłe, z uśmieszkami, niby bez podtekstów,
ale co mi się rzuciło w oczy to ona napisała że" szkoda że wcześniej się nie poznali" byli z tego samego podwórka mają paru wspólnych znajomych ale nigdy się nie znali. i ona nie ma faceta. |
2015-03-04, 21:20 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Nie dziwię Ci się. Koleżanki można mieć (facet) i kolegów (dziewczyna), to wręcz naturalne i jestem przekonana, że normalnie nie robiłabyś z tego problemu. Ja bym nie robiła.
Kłopoty zaczynają się moim zdaniem wtedy, kiedy któryś raz z rzędu widzimy, że chłopak kręci: ukrywa, że ze sobą długo piszą, jej nawet nie mówi, że jest z nami w związku itp. itd. Najgorzej, gdy dba o nią tak, jak dawno nie dbał o nas. Ja bym w takim przypadku się temu przyjrzała. |
2015-03-04, 21:36 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Ja się kiedyś dowiedziałam, że byłam 'koleżanką z pracy', z którą facet kręcił na poważnie, a w innym mieście miał wybrankę. Obie wiedziałyśmy niby o swoim istnieniu i też było zapewnianie, że to TYLKO koleżanka z którą pisze Kłamstwo ma na szczęście krótkie nogi
|
2015-03-05, 02:44 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 389
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Hmm... a moze spróbuj doprowadzic do paru spotkań w 3 - 4 (z tą drugą koleżanką). Będziesz z jednej strony mogła "oznaczyc teren" ( ) a z drugiej poznasz ja lepiej i wybadasz jej zachowanie wobec niego, ich relacje, gesty itp.
Osobiscie też ciężko akcpetować mi koleżanki swoich facetów, ale jesli jakichś większych powodów do zmartwień nie widzę, to raczej staram sie wrzucić na luz. Zwykle wolę wlaśnie poznać je i zobaczyć co i jak na własne oczy. |
2015-03-05, 09:19 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Związek to nie jest klatka. Każdy potrzebuje mieć przyjaciela, przyjaciółkę, z tym że każdy kontakt powinien mieć swoje granice. Nie raz tak było u moich znajomych, że facet miał przyjaciółki a jak dziewczyna była zazdrosna to wszyscy jej zarzucali, że przesadza. No to przestała przesadzać i skończyło się tak, że podczas imprez, te przyjaciółeczki wychodziły temu facetowi na głowę a jego dziewczynę (tą co niegdyś była zazdrosna) traktowały jak powietrze a jak się opiły to proponowały mu seks (przy jego dziewczynie) bo się czuły takie ważne. Skończyło się bójką. W moim przypadku koleżanki mojego chłopaka witały się z nim całując go w usta (pewnie i tak mi nigdy nikt nie uwierzy). Nie wszystkie przyjaciółki facetów są święte.
Także nie staraj się panikować, tylko obserwuj. Ktoś wyżej mnie napisał żebyś doprowadziła do spotkania - to bardzo dobry pomysł - oznaczenia swojego terenu poznania jej. |
2015-03-05, 10:00 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2015-03-05 o 10:05 |
2015-03-05, 13:10 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Dla mnie też jest coś na rzeczy.
Za dużo tego, zresztą dziewczyny wyżej już pisały, plus jeszcze to: Cytat:
Zresztą tutaj kluczowa jest też intuicja, mój były też miał koleżanki, większość miałam gdzieś tak naprawdę a przy tej jednej jedynej mi gula skakała i miałam jakieś złe przeczucia zawsze i wcale się nie pomyliłam Bo często to tak właśnie działa niestety... |
|
2015-03-05, 13:26 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Chwilę.... ! Czy ty zauważyłaś podczas logowania na fb z jego laptopa z domu jej adres email? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Jeśli tak to wygląda tak jakby ona była u was w domu/ u niego w domu pod twoją nieobecność
Poza tym co wyżej to nie widzę nic strasznego, mimo że sama jestem zazdrośnicą, chociaż większość koleżanek mojego Tż znam i raczej nie uważam żeby mogły mi w czymś "zagrażać". Z drugiej strony jeśli intuicja mówi Ci, że coś śmierdzi to pewnie tak właśnie jest. Tekst "szkoda, że się nie poznaliśmy wcześniej" jest rzeczywiście dość dwuznaczny (może oznaczać to, że szkoda bo wcześniej nie miał dziewczyny albo po prostu szkoda bo fajnie im się gada i tyle) , co odpowiedzial na niego twój TŻ? Ja bym bardzo wyraźnie przyglądała się tej ich realacji i tak jak napisały dziewczyny starała się bardziej poznać tą koleżankę. Zaprosiłaś ją na fb? Jeśli nie to to zrób. Najlepiej też jakbyście mieli okazje się spotakć w trójkę lub jakimś niedużym gronie lub na imprezie (zobaczysz jak bedzie zachowywać się wobec niego np po alkoholu) |
2015-03-05, 13:30 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
Podejrzane. |
|
2015-03-05, 13:35 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
|
|
2015-03-05, 14:40 | #20 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
__________________
May the Force be with You!
|
|
2015-03-05, 14:42 | #21 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 113
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
Ogólnie to zgadzam się z tym Cytat:
Samo robienie pretensji facetowi o posiadanie koleżanek nie ma sensu. Kto chce zdradzić zrobi to i tak. Jedyne co tu pomoże to facet, któremu można zaufać. A czy Twój taki jest to już sama musisz sprawdzić. |
||
2015-03-05, 16:05 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
Chciałabym spokojnie poobserwować, ale już jestem do niej negatywnie nastawiona, i nie wiem czy zdołałabym nawiązać z nią przyjazny kontakt... Myślicie, że dobrym pomysłem byłaby próba bliższego kontaktu z nią, gadania na imprezach i np. pisania na fb ? |
|
2015-03-05, 16:14 | #23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
__________________
_________________________ _________ |
|
2015-03-05, 16:39 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
Jeśli jesteście na wspólnej imprezie to dlaczego miałabyś z nią nie gadać? Bez przymilania się i na siłę szukania przyjaźni. W końcu trzeba poznać wroga Coś na pewno jest na rzeczy, także miej oczy BARDZO szeroko otwarte. |
|
2015-03-05, 18:52 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 125
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Niestety, wszystko na to wskazuje Wytłumaczenie Twojego chłopaka jest po prostu śmieszne - niby się nie znają, a laska prosi o taką przysługę jakby innych znajomych nie miała Sama dobrze widzisz, że za dużo tego wszystkiego i to nie są tylko Twoje chore wymysły. Nie zazdroszczę Ci, ale nie możesz tak dalej dawać robić się w balona. Facet zasługuje na porządne manto
|
2015-03-05, 20:24 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Przykro mi, ale bardzo źle to wygląda... przerabiałam podobny temat. Nie skończyło się dobrze. Nie daj się robić w balona i szybko ogarnij temat bo tu jawnie coś śmierdzi
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2015-03-05, 20:42 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Cytat:
chciałabym mu jakoś wytłumaczyć że pewne zachowania wobec przyjaciółek mogą nie być na miejscu ... bo najważniejsza powinnam być ja tylko zastanawiam się jak bo jest strasznie uparty... i często nie widzi swoich błędów (niby przyznał że mam w pewnym stopniu rację ale 'nie mogę go ograniczać') |
|
2015-03-05, 21:14 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Ty nie możesz go ograniczać, ale on może mataczyć i kłamać?
Śmieszne to trochę.
__________________
Zaobserwowane na tym forum... |
2015-03-05, 21:22 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Zrob jak uważasz, czasem człowiek musi pewnie rzeczy przeżyć sam by zrozumieć, ale nie bądź naiwna. Włącz czujność over 1000. Nie chce Cię straszyć, nie każda historia jest taka sama, ale....lubi się powtarzać. A mi to wygląda bardzo podobnie do wielu takich historii, w tym mojej. Jeśli zaczniesz go tłumaczyć i przesuwać granice to popełnisz olbrzymi błąd. Z czasem zaczniesz dawać przyzwolenie na coraz więcej. A to już nic inngo jak toksyczny związek. Sprawdź to jak najszybciej. I nie słuchaj mądrych rad że jak związek to musi być zaufanie bla bla. Masz podejrzenia i konkretne powody wiec daj sobie przyzwolenie na sprawdzenie go. Jeśli będzie czysty znak że popracuj nad zaufaniem i więcej staraj się tego nie robić, jak coś znajdziesz to już sama sobie odpowiedz co należy....
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2015-03-05, 21:45 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: mój chłopak ma koleżankę..
Ty go nie możesz ograniczać. On sam powinien się ograniczyć, tym bardziej jeśli sam przyznaje, że coś mogło głupio wyglądać i dać Ci powody do niepokoju.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:08.