2021-11-10, 21:56 | #211 |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
|
2021-11-11, 10:26 | #212 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Co do ciuchow - moze pomoze ci zainteresowanie sie tym jak fast fashion rujnuje przyrode, wykorzystuje cale spolecznosci w Azji itd. Mi przegladanie na biarzaco kont na insta ktore o tym mowia (np. ubrnaia do oddania) pomaga w ograniczeniu kupowania w sieciowkach. Od ponad dekady kupuje w lumpeksach, ale sieciowki i tak mi sie zdarzaja. Uswiadomienie sobie na co ida moje pieniadze jednak mnie stopuje
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2021-11-11, 10:36 | #213 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: No-buy
Cytat:
|
|
2021-11-12, 11:26 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: No-buy
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88989728]Ostatnio czytalam o wysypisku nowych, niesprzedanych ubran w Chile. S[/QUOTE]
O kurcze, mozesz napisac cos wiecej? Albo podac linka?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2021-11-12, 18:07 | #215 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: No-bzuy
Troche malo wiarygodne zrodlo focus chyba lepszy
https://www-o2-pl.cdn.ampproject.org...2654040386400a https://www-focus-pl.cdn.ampproject....a-211109021625 |
2021-11-27, 21:50 | #216 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: No-bzuy
Jestem z siebie dumna, nic nie kupiłam na BF
|
2022-01-02, 18:20 | #217 |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Odświeżam z nowym rokiem
Promocje noworoczne kusiły, ale nie dałam się. Na promocjach kupuję jedynie chemię do domu, mydła, żele pod prysznic itd. Żadnych pielęgnacyjnych kosmetyków, ubrań itd. Aktualnie robię no buy month i zobaczymy jak mi pójdzie. Edytowane przez _medianoche Czas edycji: 2022-01-02 o 18:21 |
2022-01-02, 18:54 | #218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: No-buy
Dołączam
Ostatnie kilka miesięcy wiązały się u mnie z przebudową szafy ubraniowej. Sprzedałam lub wyrzuciłam koszmarki modowe, które już nie są dla mnie, zrobiłam przegląd, co mam i czego potrzebuję i zaopatrzyłam się w brakujące basicki. Wchodzę w nowy rok z mocną myślą, że nic obecnie nie muszę kupować z ubrań. A jeśli coś uznam za bardzo potrzebne, to zdecydowanie poczekam chwilę z zakupem, aby był przemyślany, wyczekany i świadomy. Wszystkie ubrania i buty "do ludzi" (bez bielizny, domowych i sportowych) dodałam w aplikację porządkującą szafę. Mam 71 sztuk i na nich działam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-01-02, 19:32 | #219 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Drugą szafę mam w przedpokoju. Ta w przedpokoju to właściwie schowek na miotły i tam mam powieszone wszystkie sukienki, marynarki, bluzki i spodnie "korpo" itd. I dodatkowo posegregowałam w korpo szafie wszystko pod kolor. Wyeliminowało to zupełnie przebieranie w szafie w poszukiwaniu outfitów do pracy. Idę do korpo szafy, zdejmuję sukienkę z wieszaka i już. Pinterest aktualnie jest nie do przeglądania. Za dużo reklam. Jak na coś kliknę i zjadę w dół to zamiast podobnych rzeczy wyskakują mi strony sklepów gdzie kupić i cena podana. WTF. Taka fajna aplikacja, a zrobili z niej sklep internetowy. Jak nie przeglądam Pinteresta to nie mam chęci na zakupy. |
|
2022-01-02, 20:24 | #220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Ja na Pinterest nie wchodzę, a jak jeszcze napisałaś o tych reklamach wszędzie, to już w ogóle dla mnie odpada. Mam wszystko wrzucone w aplikację Smart Closet. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-01-02, 20:43 | #221 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Te dwie szafy to był najlepszy mój pomysł w obecnym mieszkaniu Jak mi się zachce jakiejś 'zielonej sukienki' to sobie otworzę szafę, a tam pięć zielonych sukienek wisi o różnych odcieniach. Nie będę przeglądać stron sklepów. I wzięłam się za siebie i założyłam sobie tabelkę w Excelu ze stałymi wydatkami. Czynsz, subskrypcja Spotify, Netflix. I jak mi jakiś rachunek przyjdzie to też wpiszę ile zapłaciłam. Chcę zobaczyć ile mnie życie kosztuje. |
|
2022-01-07, 13:15 | #222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: No-buy
Nie wiem czy jest sie czym chwalic, ale zamknelam juz drugi raz liste w ktorej podsumowuje zakupy ciuchowe. W porownaniu do roku '20, w 2021 wydalam o 50 euro mniej Szczerze mowiac, liczylam na lepszy wynik, bo w stosunku do calej wydanej kwoty nie jest to zbyt imponujace.
Zauwazam jednak, ze takie pilnowanie i spisywanie kazdego wydatku w kategorii, ktora jest dla nas problematyczana, faktycznie otwiera oczy na to ile sie wydaje i ile faili sie popelnilo. W moim przypadku w tym roku sa to 4 ciuchy, ktore okazalo sie ze albo nie leza dobrze albo mnie gryza i poszly do kontenera. 90% ciuchow kupuje w ciuchlandzie, wiec boli to tylko troche, ale i tak wydawalo mi sie za takie wpadki zdarzaja mi sie raz na kilka lat, a jednak nie.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2022-01-07, 14:30 | #223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-01-08, 16:38 | #224 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: No-buy
Usiłuję zrobić rachunek sumienia i walnąć się w pierś, że znowu kupiłam rzeczy, bez których spokojnie mogłabym żyć.
1. Spódniczka w kolorze szałwiowej zieleni 2. Kremowa bluzka z nadrukiem w kolorze szałwiowej zieleni, bo przecież do tej spódniczki coś musi pasować 3. Letnia sukienka w duże, stylizowane kwiaty, której nie założyłam ani razu, bo lato nagle się skończyło 4. Czarna bluza do czarnych jeansów, bo jak zakładam kurtkę "w kolorze", to baza musi być monochromatyczna. (Leży z metką) 5. Sztruksy w kolorze sosny (nie mam usprawiedliwienia, leżą z metką) 6. Wełniana kurtka w kolorze ciemnozielonym (wisi z metką, za zimno, żeby nosić) Boże Co nie znaczy, że nie odkryję czegoś w szafie. Póki co, ograniczyłam się z kosmetykami. Jak zrobiłam listę stanu posiadania, to zobaczyłam, że mam coś z głową. |
2022-01-09, 18:48 | #225 |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
To ja ostatnio nawet vloggerek 'no-buy' nie oglądam. Obejrzałam parę podsumowań z 2021 i to było takie 'nic nie kupiłam, aleeee tu była promocja i jednak się zdecydowałam' itd. I to nie było coś, co uważam za porządny wydatek na lata np. kurtka przeciwdeszczowa tylko jakieś palety cieni do powiek albo zestaw szminek, jak już któraś ma kilka z podobnymi odcieniami itd. I ile razy wyjdą z domu w neonowych cieniach? Nie motywuje mnie to już.
Ostatnie 'prezenty' zrobiłam sobie na początku miesiąca, za pieniądze z karty podarunkowej w pracy. Teraz mam poczucie winy, bo te karty podarunkowe przyjmują też supermarkety i mogłam sobie ich używać do płacenia za zakupy spożywcze na przykład. Teraz jakieś przekombinowane karty dali, że nie da się z nich doładować Revoluta. Wcześniej wpłacałam na Revolut i nie wydawałam na pierdoły. Nie kupiłam nic za swoje, wydawałam pieniądze z prezentów. Kierowałam się zasadą, że jak dostaję w prezencie kasę na karcie podarunkowej, to mogę ją sobie wydać na sukienki. I kupiłam sobie dwie sukienki vintage, ale z bawełny, z dobrym składem i takie, że założę do pracy, na spacer, na obiad itd. Wszędzie. Poliester już dla mnie nie istnieje. I jak spytałam się czy założę je 100 razy, to odpowiedź była tak. Nie potrzebowałam ich, ale dostałam prezent to sobie zrobiłam prezent. I przejrzałam swoją tabelkę z pieniędzmi, które nie wydałam w grudniu. Jak mi się coś podobało online, było na promocji, to wpisywałam koszt do tabelki i nic nie kupowałam. I nie wydawałam 180 euro. Dla mnie to dwa lata subskrypcji Spotify i jeszcze trochę zostanie. Teraz włączam zasadę, że jak dostanę kartę podarunkową, którą przyjmują w supermarketach, zrobię za nią normalne zakupy. Absolutnie nie traktuję no-buy jako karę tylko 'niczego nie potrzebujesz, masz wszystko do egzystencji'. Jak zespół, który lubię, przyjedzie do Irlandii, to sobie pójdę na koncert i to będzie moje "zrób sobie prezent", a nie ubrania, kosmetyki itd. |
2022-01-10, 08:31 | #226 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: No-buy
Cytat:
O tyle dobrze, ze tu gdzie mieszkam w zwyczaju jest dodawac do prezentu rachunek (bez widocznej ceny) na podstawie ktorego mozna wymienic lub oddac prezent. Jako ze mi w 90% nie podoba sie to co dostaje od rodziny TZ to wymieniam. Chociaz juz sie troche nauczyli i raczej nie robia mi takich niespodzianek tylko pytaja co chce. Cytat:
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2022-01-10 o 08:43 |
||
2022-01-10, 12:29 | #227 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Cytat:
I niektóre miasta mają swoją własną kartkę podarunkową, żeby wspierać lokalne biznesy i np. jak dostaniesz kartę Wrocławską, to możesz nią płacić tylko w sklepach i knajpach we Wrocławiu itd. Większość sklepów przyjmuje, fryzjerzy też, ale tylko w danym mieście. Już wolałabym kasę na konto zamiast tej karty. Wydałam, trudno Następnym razem wydam w Tesco na zakupy. Ale jak mi ktoś ma dać jakaś pierdołę, której nie chcę, to już wolę tę kartę podarunkową, bo sobie sama zrobię za nią prezent. Dlatego u mnie w domu już się nie daje prezentów na święta, bo ja zawsze dawałam kasę do koperty, a mnie ktoś kupował jakieś pierdoły, w ogóle nie w mój gust itd. Edytowane przez _medianoche Czas edycji: 2022-01-10 o 12:31 |
|
2022-01-11, 13:41 | #228 |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Pytam czy wy też zamawiacie hurtowo żele pod prysznic?
Jak widzę promocje na żele, mydła do rąk itd. zamawiam dużą ilość i to potem sobie leży. Wszystko zużywam, ale wiem, że większość osób, które robią no-buy tak nie robią. W ogóle nie robią zapasów tylko kupują jak coś im się skończy. A ja właśnie zamawiam hurtowo mydła do rąk, płyny do prania, żele pod prysznic itd. Żadnej pielęgnacji tylko rzeczy do mycia, sprzątania itd. |
2022-01-11, 15:03 | #229 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: No-buy
U
Cytat:
Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2022-01-11 o 15:21 |
|
2022-01-11, 16:20 | #230 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: No-buy
tak. żele pod prysznic i masła do ciała mam zawsze w ilości hurtowej. nie wynika to z potrzeby robienia zapasów, raczej z tego, że uwielbiam The Body Shop, których regularne ceny są dla mnie nieakceptowalne, dlatego jak mają jakąś promkę, to zaopatruję się hurtowo. zwykle kupuję te kosmetyki za pół ceny, co w przypadku masełka kosztującego 109 zł robi realną różnicę. |
2022-01-11, 17:10 | #231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Natomiast twoje zamawianie hurtowo jest chyba lepsze dla srodowiska niz zamawianie co jakis czas mniejszych ilosci. Wiec poza samym motywem no-buy tez sa plusy. Jesli chodzi o zele pod prysznic to kupuje jakas tanioche na biezaco, bo nie mam tu wiekszych preferencji, natomiast chce sie przestawic na myslo w kostce i przestac kupowac zele w ogole (czekam juz tylko na moja wlasnorecznie zrobiona mydelniczke i adios zele ) Bo tak mnie to zaczelo zastanawiac, ze chyba jak mydlo jest dobre do rak to bedzie dobre i do ciala, prawda?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2022-01-11, 18:03 | #232 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Zamawiam na promocjach i w jak największych opakowań. Mydła w zapasowych opakowaniach, do przelania w domu. Mam w szafkach w kuchni mały sklep Zamawiam też tak zapasy żeli pod prysznic. Szampony zawsze mam w zapasie, bo u mnie szybko znikają. Codziennie myję głowę. Teraz mam spokój na pół roku i wiem, że w ogóle nie muszę wchodzić do sklepów, bo niczego, prócz jedzenia, nie potrzebuję. Jedyne, co mi ostatnio wpadło w tym roku to kredki do oczu, bo wykończyłam wszystkie i potrzebowałam. |
|
2022-01-12, 11:24 | #233 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: No-buy
Na zapas mam tylko mydła naturalne w kostce, a te używam i pod prysznic i do mycia twarzy i rąk.
|
2022-01-12, 21:39 | #234 | |
Miss Pudernica
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Nie lubię chodzić po jedną sztukę, bo rzadko już kupuję kosmetyki stacjonarnie, a po jednej sztuce też nie będę zamawiać. Tak samo biorę chemię do domu na promkach typu 1+1. Ale staram się nie przesadzać, zamawiam i zużywamy do końca, a nie kupuję na każdej promocji. Dzięki temu można sporo zaoszczędzić. W tym roku kupiłam w listopadzie i grudniu lepsze kosmetyki, typu kremy do twarzy, do rąk, w dobrych cenach i mam spokój na dłuższy czas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia. |
|
2022-01-13, 19:25 | #235 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: No-buy
Ja zaczęłam rozsądniej podchodzić do zakupów spożywczych teraz i próbuję ograniczyć wszelkie obiadki na mieście, zamawianie pizzy itd. Ustaliłam sobie teraz kwotę 120-150 zł na tydzień na spożywkę (obiady, kolacje, śniadania, przekąski itd.) i chemię. Na razie idzie mi całkiem nieźle, muszę przyznać. I planuję to, co danego dnia jem. Jedne większe zakupy i tyle. Bo tak, to zawsze jak idę do sklepu to a to kinderki, a to colka.. To mnie najbardziej gubi.
Na pewno będę musiała zainwestować jeszcze niedługo w podkład do twarzy, puder i żel pod prysznic, bo już są na wykończeniu. Btw, ciężko mi dobrać podkład do twarzy - czy bierzecie ze dwie pompki z testera do słoiczka w takim Rossmannie? Nie wiem jak zostaje to ogólnie przyjęte w sklepie, a nie chcę wydawać bez sensu kasy, bo znowu pewnie bym nie trafiła z kolorem, jak w wielu przypadkach jak dotąd... Z ubrań chyba na razie nie widzę, bym musiała coś kupić. Zresztą, i tak w większości pracuję zdalnie.
__________________
A tam, od jutra. |
2022-01-15, 05:17 | #236 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: No-buy
Cytat:
W Rosku normalnie robią próbki podkładów, ja płaciłam tylko za plastikowy pojemniczek (nie pamiętam ile, ale chyba złotówkę), ale jak przyniesiesz swój, to chyba też nie powinno być problemu. Zawsze można zapytać w sklepie, ale raczej się to nie zmieniło. |
|
2022-01-15, 07:42 | #237 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: No-buy
Kilka lat temu tak robiłam, spytałam panie o zgodę, były trochę zdezorientowane, ale powiedziały, że dobrze Też kupiłam na miejscu takie małe okrągłe pojemniczki.
Trzymam kciuki. Ja też całe życie miałam problemy z podkładem, bo mam bardzo ciepły odcień cery i większość podkładów wygląda na mnie różowo. Uratował mnie Maybelline Fit Me, Annabelle Minerals gama Golden i z droższych - Make Up Forever, gama Y Do wątku również przystępuję, z okazji przeprowadzki trochę ciuchów poszło do kontenera, odkryłam też ile mam zapasów kosmetycznych i mam zamiar wszystko wynosić/zużyć i nie kupować Bardzo bym chciała odłożyć jakąś konkretną sumę. Organizuję też sobie więcej zajęć po pracy, bo przeglądanie sklepów online to zazwyczaj efekt nudy. Jeśli chodzi o zakupy spożywcze, to już od jakiegoś czasu stosuję planowanie posiłków i wyprawę raz w tygodniu z listą, działa |
2022-01-15, 10:03 | #238 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Ja mam problem z tym, że wszystko jest na mnie za ciemne. Najjaśniejsze podkłady na rynku są na mnie pomarańczowe. Jestem biała, wieje chłodem, nie ma we mnie nic ciepłego. I u mnie biały pigment załatwił sprawę. Edytowane przez _medianoche Czas edycji: 2022-01-15 o 10:04 |
|
2022-01-16, 01:17 | #239 |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: No-buy
Nikomu nie życzę zepsutej pralki, ale dzięki temu łatwiej mi idzie no-buy. Lekcja konsumeryzmu. Dopiero co mi ją wymienili, ale czekałam na wymianę ponad miesiąc (wynajmuję). I cały czas miałam się w co ubrać, szafa była pełna.
Prałam ręcznie jedynie staniki i rajstopy. To mnie uświadomiło w tym, że w ogóle nie potrzebuję nowych ubrań. |
2022-01-16, 06:40 | #240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: No-buy
Cytat:
Ja mam oficjalnie 71 wyjściowych części garderoby, a i tak kilka (jak nie kilkanaście z nich) jest mi zbędne. Nie sięgam po nie w ogóle, wolę moje inne ulubione. Od 3 tygodni tworzę w aplikacji Smart Closet zestawy ubrań na dany dzień i jeszcze ani razu nie byłam dwa razy w tym samym. Jest to dla mnie mega praktyczne, bo normalnie to już w środę nie pamiętałam, czy w poniedziałek byłam w jeansach czy w sukience... A teraz mam fajnie rozpisane i żongluję sobie outfitami. Nie brakuje mi nic. Nic nie muszę kupować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.