Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III. - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-10, 12:10   #1321
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez mivol Pokaż wiadomość
Większość mi znanych ma raczej słabość do tego koloru włosów

a w moim otoczeniu każdy nie za bardzo przepada za tym kolorem od czego to zależy? jak kiedyś zażartowałam do Tżta, że może na rudo się zafarbuję, bo różne pomysły chodziły mi o głowie, to delikatnie mówiąc nie był zadowolony...a zapytałam go, że przecież miał jedną rudą dziewczynę (tak się na nią mówiło "ruda", więc wywnioskowałam, że włosy były rude ) ale on na to, że ona się na szczęście na czarno farbowała

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
daje fotke, nie moja tylko megan fox ale daje zebyscie zobaczyły o jaką rudość mi chodzi

pierwsza fotka to są włosy w normalnym świtle, druga to własnie megan fox tez w słońcu

te w normalnym świetke, standard, ale te w słońcu:
mi się marzy kolor jak to się mówi 'zboża' albo 'dojrzałej pszenicy'
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 14:55   #1322
mivol
Rozeznanie
 
Avatar mivol
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 838
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
daje fotke, nie moja tylko megan fox ale daje zebyscie zobaczyły o jaką rudość mi chodzi

pierwsza fotka to są włosy w normalnym świtle, druga to własnie megan fox tez w słońcu
śwetny kolor, farbowałam na taki przez jakiś czas

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
a w moim otoczeniu każdy nie za bardzo przepada za tym kolorem od czego to zależy? jak kiedyś zażartowałam do Tżta, że może na rudo się zafarbuję, bo różne pomysły chodziły mi o głowie, to delikatnie mówiąc nie był zadowolony...a zapytałam go, że przecież miał jedną rudą dziewczynę (tak się na nią mówiło "ruda", więc wywnioskowałam, że włosy były rude ) ale on na to, że ona się na szczęście na czarno farbowała
ale dziwnie mi się to czyta, nie mam pojęcia dlaczego taka różnica

znalazłam foty sprzed 6 lat, akurat w 100% z naturalnym kolorem, tak sobie porównuję z Vadianovą i chyba mam ciut ciemniejsze, ale to pewnie i tak zależy od aparatu i światła
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kkkkkkhgf.jpg (7,7 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg vadianova.jpg (50,4 KB, 30 załadowań)
mivol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 14:58   #1323
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez mivol Pokaż wiadomość
śwetny kolor, farbowałam na taki przez jakiś czas



ale dziwnie mi się to czyta, nie mam pojęcia dlaczego taka różnica

znalazłam foty sprzed 6 lat, akurat w 100% z naturalnym kolorem, tak sobie porównuję z Vadianovą i chyba mam ciut ciemniejsze, ale to pewnie i tak zależy od aparatu i światła

śliczny kolorek napewno sporo jaśniejszy niż Vadianowej
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 15:33   #1324
mivol
Rozeznanie
 
Avatar mivol
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 838
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
śliczny kolorek napewno sporo jaśniejszy niż Vadianowej
dzięki
mivol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 15:43   #1325
123sciri
Rozeznanie
 
Avatar 123sciri
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 714
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez mivol Pokaż wiadomość
śwetny kolor, farbowałam na taki przez jakiś czas



ale dziwnie mi się to czyta, nie mam pojęcia dlaczego taka różnica

znalazłam foty sprzed 6 lat, akurat w 100% z naturalnym kolorem, tak sobie porównuję z Vadianovą i chyba mam ciut ciemniejsze, ale to pewnie i tak zależy od aparatu i światła
jak dla mnie bardzo podobne kolory- pozatym to bardzo zależy od światła i aparatu
__________________
"All I've done is run fast. I don't see why people should make much fuss about that."
- Fanny Blankers-Koen

03/13-20 cm - 06/13-24cm, 07/23- 26cm.....50cm
zapuszczanie
123sciri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 16:16   #1326
Kileczka
Zadomowienie
 
Avatar Kileczka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: zachód : )
Wiadomości: 1 127
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez mivol Pokaż wiadomość
śwetny kolor, farbowałam na taki przez jakiś czas



ale dziwnie mi się to czyta, nie mam pojęcia dlaczego taka różnica

znalazłam foty sprzed 6 lat, akurat w 100% z naturalnym kolorem, tak sobie porównuję z Vadianovą i chyba mam ciut ciemniejsze, ale to pewnie i tak zależy od aparatu i światła
Ja również uważam, że wszystko zależy od aparatu i światła. A kolor bardzo ładny
__________________
Dbam o włosy od września 2010.
cel-35-37-39-41-43-45-47-49-51-60cm- na początek.
Od lutego 2011r. wracam do naturalnego koloru włosów. Odrost-13cm
Kuracja drożdżowa: 14.03. Pasemko kontrolne 28cm.

________________
"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Kileczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 16:35   #1327
mivol
Rozeznanie
 
Avatar mivol
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 838
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

dzięki no to mam motywację
mivol jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 19:12   #1328
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

haha znalazłam coś co do nas pasuje:
http://demotywatory.pl/3252582/Szkod...am-dziewczynom
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 20:15   #1329
Ivonea
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 588
GG do Ivonea
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
haha znalazłam coś co do nas pasuje:
http://demotywatory.pl/3252582/Szkod...am-dziewczynom
buahahahaha... oj tak tak!
Ivonea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 20:46   #1330
Kileczka
Zadomowienie
 
Avatar Kileczka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: zachód : )
Wiadomości: 1 127
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
haha znalazłam coś co do nas pasuje:
http://demotywatory.pl/3252582/Szkod...am-dziewczynom
Oj prawda I to zdjęcie widzę już setny raz. Szkoda, że ja tak łatwo nie mogę rozczesać włosów po myciu. Chociaż ja wcale tego nie robię i zresztą boję się próbować. Ja generalnie prawie wcale włosów nie czeszę
__________________
Dbam o włosy od września 2010.
cel-35-37-39-41-43-45-47-49-51-60cm- na początek.
Od lutego 2011r. wracam do naturalnego koloru włosów. Odrost-13cm
Kuracja drożdżowa: 14.03. Pasemko kontrolne 28cm.

________________
"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Kileczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:39   #1331
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Kileczka Pokaż wiadomość
Oj prawda I to zdjęcie widzę już setny raz. Szkoda, że ja tak łatwo nie mogę rozczesać włosów po myciu. Chociaż ja wcale tego nie robię i zresztą boję się próbować. Ja generalnie prawie wcale włosów nie czeszę

a czmu nie? jesteś kręconowłosą i unikasz efektu puszenia się włosów?
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 21:43   #1332
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
daje fotke, nie moja tylko megan fox ale daje zebyscie zobaczyły o jaką rudość mi chodzi

pierwsza fotka to są włosy w normalnym świtle, druga to własnie megan fox tez w słońcu
Ta druga fotka bardzo mi się podoba i kolor i długość.
No i zdecydowanie wolę tą "nieskażoną" hollywoodem Megan
niż tą sztuczną jak np. na tym zdjęciu http://www.banzaj.pl/pictures/kultur...20%2831%29.jpg
wybaczcie, ale zdecydowanie mi się ni podoba...
Jak widać, natura to natura

A co do różnokolorowości to mnie akurat to denerwuje w moich włosach, bo jednego dnia mi się podobają wyglądają prawie ja naturalne, innego mam wrażenie że są słomiano-zielone, takie nijakie... Ech, ważne bym wytrzymała i trwałej farbie się nie dała
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.

anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:48   #1333
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Ta druga fotka bardzo mi się podoba i kolor i długość.
No i zdecydowanie wolę tą "nieskażoną" hollywoodem Megan
niż tą sztuczną jak np. na tym zdjęciu http://www.banzaj.pl/pictures/kultur...20%2831%29.jpg
wybaczcie, ale zdecydowanie mi się ni podoba...
Jak widać, natura to natura

A co do różnokolorowości to mnie akurat to denerwuje w moich włosach, bo jednego dnia mi się podobają wyglądają prawie ja naturalne, innego mam wrażenie że są słomiano-zielone, takie nijakie... Ech, ważne bym wytrzymała i trwałej farbie się nie dała

ja wolę te różne kolory, bo lepsze to, niż by miały cały czas jeden tylko kolor, który mi by się nie podobał zazwyczaj przecież naturalne kolory nam się nie podobają, dlatego sięgamy po te farby...Ty się nie chcesz dać farbie, a ja rozjaśniaczowi
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:13   #1334
Kileczka
Zadomowienie
 
Avatar Kileczka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: zachód : )
Wiadomości: 1 127
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
a czmu nie? jesteś kręconowłosą i unikasz efektu puszenia się włosów?
Nie, mam proste włosy. Ale po myciu pryskam włosy odżywką b/s i delikatnie przeczesuję palcami i to wszystko. Jak wysychają to same się rozczesują. A nie lubię się czesać, bo strasznie kołtunią mi się od tego włosy. Kupiłam sobie szczotkę z naturalnego włosia i jej nie używam. Czasami jak są mocniej splątane po niesfornym koku to delikatnie rozczesuje szczotką, zazwyczaj przed olejowaniem, ale mnóstwo włosów mi wtedy wypada
__________________
Dbam o włosy od września 2010.
cel-35-37-39-41-43-45-47-49-51-60cm- na początek.
Od lutego 2011r. wracam do naturalnego koloru włosów. Odrost-13cm
Kuracja drożdżowa: 14.03. Pasemko kontrolne 28cm.

________________
"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Kileczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:20   #1335
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
ja wolę te różne kolory, bo lepsze to, niż by miały cały czas jeden tylko kolor, który mi by się nie podobał zazwyczaj przecież naturalne kolory nam się nie podobają, dlatego sięgamy po te farby...Ty się nie chcesz dać farbie, a ja rozjaśniaczowi
Ja gdybym codziennie widziała ten który mi się podoba to by mi starczyło ale muszę na taki kolor poczekać, bo jest nim właśnie mój naturalny. Póki co pocieszam się też inną widoczną sprawą jaką jest mój porost nawet TŻ jak czesałam włosy powiedział że urosły a długie włosy to mój cel nr 1 (na którym także wspólnie uplasował się cel - całe naturalne)


Kileczka - myślę że po prostu jak nie czeszesz włosów to te które wypadły, zostają w tych które są "zakotwiczone". Jeśli się codziennie czesze to sie tego tak ni zauważa, bo każdemu włosy muszą wypadać chociaż trochę, a skoro Ty nie czeszesz wcale, to jak czasami to zrobisz to wydaje Ci sie tylko że tyle włosów wypada. Po prostu z pozostałych dni wyczesujesz włosy a nie tylko z danego dnia. Tak samo jak ktoś nie czesze i chodzi ciągle w związanych np. w warkocz i te włosy nie mają jak wypaść mimo że już nie "trzymają się" skóry głowy. Trochę zagmatwałam, ale chyba wiesz o co mi chodzi
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.


Edytowane przez anngeli
Czas edycji: 2011-07-10 o 22:24
anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:33   #1336
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Kileczka - myślę że po prostu jak nie czeszesz włosów to te które wypadły, zostają w tych które są "zakotwiczone". Jeśli się codziennie czesze to sie tego tak ni zauważa, bo każdemu włosy muszą wypadać chociaż trochę, a skoro Ty nie czeszesz wcale, to jak czasami to zrobisz to wydaje Ci sie tylko że tyle włosów wypada. Po prostu z pozostałych dni wyczesujesz włosy a nie tylko z danego dnia. Tak samo jak ktoś nie czesze i chodzi ciągle w związanych np. w warkocz i te włosy nie mają jak wypaść mimo że już nie "trzymają się" skóry głowy. Trochę zagmatwałam, ale chyba wiesz o co mi chodzi
ja wiem o co Ci chodzi i podpisuję się pod tą wypowiedzią
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:12   #1337
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez moniczka_90 Pokaż wiadomość
ja wiem o co Ci chodzi i podpisuję się pod tą wypowiedzią
Miło że ktoś mnie rozumie

Ja nie walczę tylko z farbą ale i rozjaśniaczem bo to on i ostatnie blondy zniszczyły tak moje włosy.
Więc co do osób którym ciężko w akcji - "precz rozjaśniaczu"
to powiem Wam że ostatnio stwierdziłam że, wiadomo jak ktoś się do blondu przyzwyczaił to w innych czuje się szaro-buro i nijako, czasami nawet staro. Ale nie oszukujmy się, blond - wymaga poświęceń, rzadko kto ma ładne,błyszczące i zdrowe blond włosy. Widuje takie, zachwycające ale tylko tutaj na wizażu, w rzeczywistości udało mi się spotkać może ze 2-3 osoby, reszta ma albo krótkie blond i w miarę zadbane albo (ta większość) - suche, matowe druty, które wcale nie wzbudzają pozytywnej reakcji.
W naturalnych również powinnyśmy się czuć wyjątkowo, bo mało znam/widuję osób z tymi naturalnymi.
Poza tym porównajmy sobie że włosy rozjaśniane nawet jeśli będzie im poświęcana taka sama uwaga i pielęgnacja co naturalnym, to i tak nigdy nie da to takich efektów.
Zaoszczędzam poza tym pieniądze, czas, oszczędzamy sobie również złości że nasz odrost wyszedł rudy, jaśniejszy, ciemniejszy, że przeciągnęło się na długość i są miejscami białe.
Poza tym jak myślę włosy naturalne i zadbane, to widzę - lśniące, lejące się i miękkie włosy niczym z reklam, o kolorze którego nie da się uzyskać farbą!
Jak myślę o rozjaśnianych włosach i nawet zadbanych to i tak wiem że - są to włosy w miarę wyglądające, ale suche, już bez takiego połysku, o lejących się włosach chyba nie ma mowy i ciągłej męczarni skóry głowy gdy kładziemy ten "wypalacz".

Więc głowa do góry! Naturalki to przodu, czekamy, dbamy, zapuszczamy (co niektóre) i przede wszystkim farbą a zwłaszcza niszczycielskim rozjaśniaczom mówimy stanowcze NIE
A oto kilka motywacji i proszę się sugerować tylko tym

1 seria to zdjęcia zniszczonych farbowaniem na blond lub rozjaśnianych włosów, odrostów, sztywnych drucików itp.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 461.jpg (23,5 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 19992593.jpg (18,2 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 634209306500518467.jpg (32,3 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg aguilera1j510.jpg (89,5 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg be4accce000a349e4c8eb47f.jpg (57,9 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dry-hair.jpg (27,7 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Q1 Dry Hair.jpg (16,3 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg suche.jpg (36,1 KB, 23 załadowań)
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.

anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:19   #1338
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

2 seria zdjęć - przestawia właśnie naturalne w większości włosy i ten nasz mysi blond który ma wiele z Was, ten ciepły ciemny blond i ten popielaty
- wszystkie piękne, zdrowe i wcale nie takie nijakie.
Jessica Alba nie wiem czy ma tu natualne, ale na pewno ma mysie i wyglądające naturalnie i co? Wygląda naprawdę ładnie, można?
Czyż nie tandetnie wręcz wygląda 1 seria przy tej 2?

Nadal warto palić skórę,wdychać ten smród, palić włosy, niszczyć cebulki?
Niet
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 23b8a8550f2f297079f15d7b8cced97c.jpg (13,2 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 319.jpg (12,2 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 38028.jpg (10,8 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ycHpqxhispYsTtYvA99a44CdV8WPfy.jpg (18,4 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg hair.jpg (31,8 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg max_wlosy_42ca215d54a77_3cefcebf.jpg (6,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg naturalne_wlosy.jpg (12,2 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Piekne_wlosy_22.jpg (25,2 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg włosy-31.jpg (109,2 KB, 20 załadowań)
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.

anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 00:38   #1339
Kileczka
Zadomowienie
 
Avatar Kileczka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: zachód : )
Wiadomości: 1 127
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Ja gdybym codziennie widziała ten który mi się podoba to by mi starczyło ale muszę na taki kolor poczekać, bo jest nim właśnie mój naturalny. Póki co pocieszam się też inną widoczną sprawą jaką jest mój porost nawet TŻ jak czesałam włosy powiedział że urosły a długie włosy to mój cel nr 1 (na którym także wspólnie uplasował się cel - całe naturalne)


Kileczka - myślę że po prostu jak nie czeszesz włosów to te które wypadły, zostają w tych które są "zakotwiczone". Jeśli się codziennie czesze to sie tego tak ni zauważa, bo każdemu włosy muszą wypadać chociaż trochę, a skoro Ty nie czeszesz wcale, to jak czasami to zrobisz to wydaje Ci sie tylko że tyle włosów wypada. Po prostu z pozostałych dni wyczesujesz włosy a nie tylko z danego dnia. Tak samo jak ktoś nie czesze i chodzi ciągle w związanych np. w warkocz i te włosy nie mają jak wypaść mimo że już nie "trzymają się" skóry głowy. Trochę zagmatwałam, ale chyba wiesz o co mi chodzi
Jasne, wszystko rozumiem. Pewnie jest w tym dużo prawdy. Ja cały czas chodzę w koku albo warkoczu i jak je rozpuszczam to przeczesuję włosy palcami i mnóstwo włosów mi leci. A jak rozczesuję przed olejowaniem to później przy nakładaniu i tak ich masa wypada. I kiedyś jak podniecałam się nową szczotką z włosia to codziennie czesałam po kilka razy i ciągle dużo leciało włosów, dlatego zrezygnowałam.
__________________
Dbam o włosy od września 2010.
cel-35-37-39-41-43-45-47-49-51-60cm- na początek.
Od lutego 2011r. wracam do naturalnego koloru włosów. Odrost-13cm
Kuracja drożdżowa: 14.03. Pasemko kontrolne 28cm.

________________
"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Kileczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-11, 01:55   #1340
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Kileczka Pokaż wiadomość
Jasne, wszystko rozumiem. Pewnie jest w tym dużo prawdy. Ja cały czas chodzę w koku albo warkoczu i jak je rozpuszczam to przeczesuję włosy palcami i mnóstwo włosów mi leci. A jak rozczesuję przed olejowaniem to później przy nakładaniu i tak ich masa wypada. I kiedyś jak podniecałam się nową szczotką z włosia to codziennie czesałam po kilka razy i ciągle dużo leciało włosów, dlatego zrezygnowałam.
Współczuje ale może to zła dieta, albo jakieś wcierki musisz inne zastosować (nie znam Twojej pielęgnacji ani sposobu żywienia więc wybacz jeśli się mylę). Znam różne przypadki gdzie włosy nawet gdy się o nie dbało masowo wypadały. Np. moja ciocia nie wiedziała ze ma chorą tarczycę, jak zaczęła to leczyć to problem ustał. Jakaś dziewczyna kiedyś pisała na innym forum że za mocno spinała włosy w wysokie kucyki,koki i nadwyrężała cebulki. A moja kuzynka zwyczajnie w swoich nawykach żywieniowych przesadzała ze solą i to powodowało m.in wypadanie włosów. Mi też wypadały parę miesięcy temu, bo brakowało mi witamin, nie brałam jeszcze wtedy żadnych suplementów, a jak by było mało tego to mój skalp widział wcierki jak świnia niebo . Uzupełniłam to wszystko i wiadomo że widzę włosy na szczotce czy podczas mycia, ale są to ilości naprawdę myślę w normie, a czasami poniżej. Musisz się porządnie zastanowić co może być przyczyną.

Idę spać z tymi olejami na głowie
Dobranoc
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.

anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 07:15   #1341
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
2 seria zdjęć - przestawia właśnie naturalne w większości włosy i ten nasz mysi blond który ma wiele z Was, ten ciepły ciemny blond i ten popielaty
- wszystkie piękne, zdrowe i wcale nie takie nijakie.
Jessica Alba nie wiem czy ma tu natualne, ale na pewno ma mysie i wyglądające naturalnie i co? Wygląda naprawdę ładnie, można?
Czyż nie tandetnie wręcz wygląda 1 seria przy tej 2?

Nadal warto palić skórę,wdychać ten smród, palić włosy, niszczyć cebulki?
Niet
anngeli 2 seria jest na prawde przepiekna ! ojj daje motywacje, daje
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:23   #1342
Kileczka
Zadomowienie
 
Avatar Kileczka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: zachód : )
Wiadomości: 1 127
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Współczuje ale może to zła dieta, albo jakieś wcierki musisz inne zastosować (nie znam Twojej pielęgnacji ani sposobu żywienia więc wybacz jeśli się mylę). Znam różne przypadki gdzie włosy nawet gdy się o nie dbało masowo wypadały. Np. moja ciocia nie wiedziała ze ma chorą tarczycę, jak zaczęła to leczyć to problem ustał. Jakaś dziewczyna kiedyś pisała na innym forum że za mocno spinała włosy w wysokie kucyki,koki i nadwyrężała cebulki. A moja kuzynka zwyczajnie w swoich nawykach żywieniowych przesadzała ze solą i to powodowało m.in wypadanie włosów. Mi też wypadały parę miesięcy temu, bo brakowało mi witamin, nie brałam jeszcze wtedy żadnych suplementów, a jak by było mało tego to mój skalp widział wcierki jak świnia niebo . Uzupełniłam to wszystko i wiadomo że widzę włosy na szczotce czy podczas mycia, ale są to ilości naprawdę myślę w normie, a czasami poniżej. Musisz się porządnie zastanowić co może być przyczyną.

Idę spać z tymi olejami na głowie
Dobranoc
Wcierek już trochę wypróbowałam m. in. Seboradin Niger, mgiełka Radical, woda brzozowa. I swego czasu dzięki nim było lepiej, ale teraz jakoś problem się nasilił. Staram się odżywiać zdrowo. Dużo owoców, warzyw, ograniczam sól i cukier. Staram się wyeliminować wszystkie czynniki, które mogą nasilać wypadanie włosów. Może w końcu coś okaże się dla mnie zbawienne.
__________________
Dbam o włosy od września 2010.
cel-35-37-39-41-43-45-47-49-51-60cm- na początek.
Od lutego 2011r. wracam do naturalnego koloru włosów. Odrost-13cm
Kuracja drożdżowa: 14.03. Pasemko kontrolne 28cm.

________________
"Świat cierpi na brak mężczyzn, szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci."
Kileczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 16:17   #1343
blue_mysecka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 333
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
haha znalazłam coś co do nas pasuje:
http://demotywatory.pl/3252582/Szkod...am-dziewczynom
hahaha dobre dobre
Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
2 seria zdjęć - przestawia właśnie naturalne w większości włosy i ten nasz mysi blond który ma wiele z Was, ten ciepły ciemny blond i ten popielaty
- wszystkie piękne, zdrowe i wcale nie takie nijakie.
Jessica Alba nie wiem czy ma tu natualne, ale na pewno ma mysie i wyglądające naturalnie i co? Wygląda naprawdę ładnie, można?
Czyż nie tandetnie wręcz wygląda 1 seria przy tej 2?

Nadal warto palić skórę,wdychać ten smród, palić włosy, niszczyć cebulki?
Niet
nie, nie wiarto niszczyc włosów dla chwilowego efektu pięknych wlosów, który po paru myciach znika (bo włosy płowieją, kolor się wypłukuje i włosy tracą blask etc) ani podrazniac skóry głowy (oj tego to chyba najbardziej nie warto brr)
świetna motywacja takie fotki
__________________
blue_mysecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 16:22   #1344
Nolley
Wtajemniczenie
 
Avatar Nolley
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 528
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
2 seria zdjęć - przestawia właśnie naturalne w większości włosy i ten nasz mysi blond który ma wiele z Was, ten ciepły ciemny blond i ten popielaty
- wszystkie piękne, zdrowe i wcale nie takie nijakie.
Jessica Alba nie wiem czy ma tu natualne, ale na pewno ma mysie i wyglądające naturalnie i co? Wygląda naprawdę ładnie, można?
Czyż nie tandetnie wręcz wygląda 1 seria przy tej 2?

Nadal warto palić skórę,wdychać ten smród, palić włosy, niszczyć cebulki?
Niet
Nie wiem, mnie się strasznie nie podoba ten kolor Jest autentycznie nijaki.
__________________
Dbam o włosy! :}


MOJA PIELĘGNACJA

WYMIANKA
Nolley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 18:40   #1345
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Kileczka Pokaż wiadomość
Nie, mam proste włosy. Ale po myciu pryskam włosy odżywką b/s i delikatnie przeczesuję palcami i to wszystko. Jak wysychają to same się rozczesują. A nie lubię się czesać, bo strasznie kołtunią mi się od tego włosy. Kupiłam sobie szczotkę z naturalnego włosia i jej nie używam. Czasami jak są mocniej splątane po niesfornym koku to delikatnie rozczesuje szczotką, zazwyczaj przed olejowaniem, ale mnóstwo włosów mi wtedy wypada

to fakt, czesanie "wyciąga" te wszystkie słabe włosy... ale ja np czesze kilka razy dziennie, jak czuje, że kilka godz nie były przeczesane to już mnie szlak trafia ale chciałabym tak jak Ty w sumie ich prawie wogóle nie czesać ile mniej roboty

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Ja gdybym codziennie widziała ten który mi się podoba to by mi starczyło ale muszę na taki kolor poczekać, bo jest nim właśnie mój naturalny. Póki co pocieszam się też inną widoczną sprawą jaką jest mój porost nawet TŻ jak czesałam włosy powiedział że urosły a długie włosy to mój cel nr 1 (na którym także wspólnie uplasował się cel - całe naturalne)


rozumiem, co masz na mśli ja tak samo: cel nr 1 to długoąś, u mnie to nawet ważniejsze niż powrót do naturalnych włosów, mimo że mam już włosy długie. dziewczyny doradzają żebym ścięła ile się da żeby było mniej farbowańców i szybciej do naturalek, ale z dwojga złego to z ręką na sercu ja wolę włosy pofarbować jak nie wytrzymam tego czekania, niż ściąć i mieć krótkie naturalki, no cóż ja tak mam
fajnie, że Twój Tż zauważa takie sprawy, napewno Ci to dużo pomaga, jak Ci zwróci uwagę, że masz już dłuższe włoski mój tam takich rzeczy nie widzi

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Miło że ktoś mnie rozumie

Ja nie walczę tylko z farbą ale i rozjaśniaczem bo to on i ostatnie blondy zniszczyły tak moje włosy.
Więc co do osób którym ciężko w akcji - "precz rozjaśniaczu"
to powiem Wam że ostatnio stwierdziłam że, wiadomo jak ktoś się do blondu przyzwyczaił to w innych czuje się szaro-buro i nijako, czasami nawet staro. Ale nie oszukujmy się, blond - wymaga poświęceń, rzadko kto ma ładne,błyszczące i zdrowe blond włosy. Widuje takie, zachwycające ale tylko tutaj na wizażu, w rzeczywistości udało mi się spotkać może ze 2-3 osoby, reszta ma albo krótkie blond i w miarę zadbane albo (ta większość) - suche, matowe druty, które wcale nie wzbudzają pozytywnej reakcji.
W naturalnych również powinnyśmy się czuć wyjątkowo, bo mało znam/widuję osób z tymi naturalnymi.
Poza tym porównajmy sobie że włosy rozjaśniane nawet jeśli będzie im poświęcana taka sama uwaga i pielęgnacja co naturalnym, to i tak nigdy nie da to takich efektów.
Zaoszczędzam poza tym pieniądze, czas, oszczędzamy sobie również złości że nasz odrost wyszedł rudy, jaśniejszy, ciemniejszy, że przeciągnęło się na długość i są miejscami białe.
Poza tym jak myślę włosy naturalne i zadbane, to widzę - lśniące, lejące się i miękkie włosy niczym z reklam, o kolorze którego nie da się uzyskać farbą!
Jak myślę o rozjaśnianych włosach i nawet zadbanych to i tak wiem że - są to włosy w miarę wyglądające, ale suche, już bez takiego połysku, o lejących się włosach chyba nie ma mowy i ciągłej męczarni skóry głowy gdy kładziemy ten "wypalacz".

Więc głowa do góry! Naturalki to przodu, czekamy, dbamy, zapuszczamy (co niektóre) i przede wszystkim farbą a zwłaszcza niszczycielskim rozjaśniaczom mówimy stanowcze NIE
A oto kilka motywacji i proszę się sugerować tylko tym

1 seria to zdjęcia zniszczonych farbowaniem na blond lub rozjaśnianych włosów, odrostów, sztywnych drucików itp.

świetna wypowiedż, trafiłaś w dziesiątkę, ujęłaś w niej chyba wszystko włosy rozjaśniane poprostu wyglądają na zmęczone.

I fakt, że na wizażu jest zaledwie kilka, na palcach jednej ręki można policzyć ile osób z pięknym blondem i zadbanymi jednocześnie włosami, reszta to masakra. Przy blondzie trudno zachować gładkość, a jeszcze trudniej długość, odrosty po 3 tygodniach już potrzafią być do robienia...chciałabym wrócić do blondu, ale tak sobie myślę, że ile lat można rozjaśniać włosy na blond? ja mam 24, i wizja rozjaśniania następne 20-25 lat włosów co miesiąc średnio mi się widzi szczerze mówiąc, nawet gdybym zaczęła rozjaśniać może znów w moim życiu przyjdzie moment, że będę musiała dać włosom odpocząć, albo będę chciała coś zmienić. Więc to bezsensu trochę szkoda włosów,kasy, czasu, nerwów...

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
2 seria zdjęć - przestawia właśnie naturalne w większości włosy i ten nasz mysi blond który ma wiele z Was, ten ciepły ciemny blond i ten popielaty
- wszystkie piękne, zdrowe i wcale nie takie nijakie.
Jessica Alba nie wiem czy ma tu natualne, ale na pewno ma mysie i wyglądające naturalnie i co? Wygląda naprawdę ładnie, można?
Czyż nie tandetnie wręcz wygląda 1 seria przy tej 2?

Nadal warto palić skórę,wdychać ten smród, palić włosy, niszczyć cebulki?
Niet

dosłownie, pierwsza seria wygląda dosłownie tandetnie
dwie rzeczy, które są moimi świętymi przykazaniam: po pierwsze przeczytałam na wizażu wypowiedż jednej dziewczyny, która napisala że jest dumna ze swoich włosów, bo są naturalne, a to dla niej oznacza, że jest powód do dumy, bo jej zdaniem trudno by było być dumnym z koloru farby na włosach (zgadzam się w 100%) i po drugie wpowiedż mojego Tżta, który powiedział, że dziewczyny, które farbują włosy (no wiadomo, nie wszystkie) zazdroszą włosów tym, które tego nie robią nawet jeśli to nie jest prawda, to mi się podoba wizja, że tak może być więc te dwie sprawy naprawdę pomagają mi ostatnio
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 23:17   #1346
anngeli
Zadomowienie
 
Avatar anngeli
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 314
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez Nolley Pokaż wiadomość
Nie wiem, mnie się strasznie nie podoba ten kolor Jest autentycznie nijaki.
Wiesz, kwestia indywidualna. Ja wolę nijakość niż tandetność takich blondów

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość

rozumiem, co masz na mśli ja tak samo: cel nr 1 to długoąś, u mnie to nawet ważniejsze niż powrót do naturalnych włosów, mimo że mam już włosy długie. dziewczyny doradzają żebym ścięła ile się da żeby było mniej farbowańców i szybciej do naturalek, ale z dwojga złego to z ręką na sercu ja wolę włosy pofarbować jak nie wytrzymam tego czekania, niż ściąć i mieć krótkie naturalki, no cóż ja tak mam
fajnie, że Twój Tż zauważa takie sprawy, napewno Ci to dużo pomaga, jak Ci zwróci uwagę, że masz już dłuższe włoski mój tam takich rzeczy nie widzi

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------


świetna wypowiedż, trafiłaś w dziesiątkę, ujęłaś w niej chyba wszystko włosy rozjaśniane poprostu wyglądają na zmęczone.

I fakt, że na wizażu jest zaledwie kilka, na palcach jednej ręki można policzyć ile osób z pięknym blondem i zadbanymi jednocześnie włosami, reszta to masakra. Przy blondzie trudno zachować gładkość, a jeszcze trudniej długość, odrosty po 3 tygodniach już potrzafią być do robienia...chciałabym wrócić do blondu, ale tak sobie myślę, że ile lat można rozjaśniać włosy na blond? ja mam 24, i wizja rozjaśniania następne 20-25 lat włosów co miesiąc średnio mi się widzi szczerze mówiąc, nawet gdybym zaczęła rozjaśniać może znów w moim życiu przyjdzie moment, że będę musiała dać włosom odpocząć, albo będę chciała coś zmienić. Więc to bezsensu trochę szkoda włosów,kasy, czasu, nerwów...

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------




dosłownie, pierwsza seria wygląda dosłownie tandetnie
dwie rzeczy, które są moimi świętymi przykazaniam: po pierwsze przeczytałam na wizażu wypowiedż jednej dziewczyny, która napisala że jest dumna ze swoich włosów, bo są naturalne, a to dla niej oznacza, że jest powód do dumy, bo jej zdaniem trudno by było być dumnym z koloru farby na włosach (zgadzam się w 100%) i po drugie wpowiedż mojego Tżta, który powiedział, że dziewczyny, które farbują włosy (no wiadomo, nie wszystkie) zazdroszą włosów tym, które tego nie robią nawet jeśli to nie jest prawda, to mi się podoba wizja, że tak może być więc te dwie sprawy naprawdę pomagają mi ostatnio
Jak dla mnie to Twój TŻ ma racje mimo że miałam na głowie kolor który mi się podobał, a włosy były ładne to i tak zazdrościłam naturalnych włosów pewnej dziewczynie i wtedy jakikolwiek kolor zrobiony farbą wypadał dla mnie nijako i beznadziejnie przy pięknych kolorach natury.
Jeśli będę miała już całe swoje naturalne to też będę pękać z dumy. Dużo,dużo, dużoooo więcej dziewczyn ma farbowane niż naturalne i myślę ze jest to powód do dumy, bo to "nasze" wyprodukowane tj. przez nas, nasz organizm, a nie "z pudełka"
Masz rację, brakowało mi określenie - zmęczone. Trudno takie włosy nawet ułożyć, a jak krótsze to już w ogóle sterczą. Mnie też przerażała myśl że za kolejne 10 lat ja nadal będę musiała męczyć to skórę głowy itp.
Co do Twojej długości - wcale Ci się nie dziwię że nie chcesz obciąć.
Ja w krótkich włosach czuję się jak ktoś obcy patrząc w lustro. Nie mam bardzo krótkich włosów, ale długość którą posiadam zaliczam do takich w których czuję się źle i to jak na te które "nosiłam" wcześniej, te obecne to liliputy
Nie ścinaj, hoduj ale i zapuszcza naturalki. Masz piękne włosy! Najwyżej co jakieś 2-3 msc podcinaj sobie o ponad 1 cm końce. Co prawda wolniej to wszystko będzie szło, ale myślę że to dobry kompromis bo ani zapuszczanie, ani pozbywanie się farbowańców nie stanie w miejscu, przyjmując że włosy rosną minimalnie 1 cm.

Wiesz, tak się zastanawiam czy mój TŻ mówi mi takie rzeczy bo chce mi poprawić humor, czy może na prawdę to zauważa... Tak czy siak myślę że jest to bardzo sympatyczne
Wszak placebo pomaga w szpitalach nawet ludziom wyzdrowieć, więc takie gadanie że urosły albo wyładniały też na pewno pomaga

Dobranoc
__________________
blonding&zapuszczanie

6.07.2008r.
T.


Edytowane przez anngeli
Czas edycji: 2011-07-11 o 23:19
anngeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 16:52   #1347
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
Wiesz, kwestia indywidualna. Ja wolę nijakość niż tandetność takich blondów



Jak dla mnie to Twój TŻ ma racje mimo że miałam na głowie kolor który mi się podobał, a włosy były ładne to i tak zazdrościłam naturalnych włosów pewnej dziewczynie i wtedy jakikolwiek kolor zrobiony farbą wypadał dla mnie nijako i beznadziejnie przy pięknych kolorach natury.
Jeśli będę miała już całe swoje naturalne to też będę pękać z dumy. Dużo,dużo, dużoooo więcej dziewczyn ma farbowane niż naturalne i myślę ze jest to powód do dumy, bo to "nasze" wyprodukowane tj. przez nas, nasz organizm, a nie "z pudełka"
Masz rację, brakowało mi określenie - zmęczone. Trudno takie włosy nawet ułożyć, a jak krótsze to już w ogóle sterczą. Mnie też przerażała myśl że za kolejne 10 lat ja nadal będę musiała męczyć to skórę głowy itp.
Co do Twojej długości - wcale Ci się nie dziwię że nie chcesz obciąć.
Ja w krótkich włosach czuję się jak ktoś obcy patrząc w lustro. Nie mam bardzo krótkich włosów, ale długość którą posiadam zaliczam do takich w których czuję się źle i to jak na te które "nosiłam" wcześniej, te obecne to liliputy
Nie ścinaj, hoduj ale i zapuszcza naturalki. Masz piękne włosy! Najwyżej co jakieś 2-3 msc podcinaj sobie o ponad 1 cm końce. Co prawda wolniej to wszystko będzie szło, ale myślę że to dobry kompromis bo ani zapuszczanie, ani pozbywanie się farbowańców nie stanie w miejscu, przyjmując że włosy rosną minimalnie 1 cm.

Wiesz, tak się zastanawiam czy mój TŻ mówi mi takie rzeczy bo chce mi poprawić humor, czy może na prawdę to zauważa... Tak czy siak myślę że jest to bardzo sympatyczne
Wszak placebo pomaga w szpitalach nawet ludziom wyzdrowieć, więc takie gadanie że urosły albo wyładniały też na pewno pomaga

Dobranoc
haha, "z pudełka" świetne to określenie, pasuje, bo teraz wszystko jest z paczki albo z pudełka w życiu
odrosną Ci, zanim się obejrzysz, naprawdę, ja zapuszczam,ale te, które mam też urosły niewiadomo kiedy
będę właśnie tak robić, ż co kilka tygodni tylko trochę podcinać, radykalne cięcie odbada, po pierwsze nie czuję się w którkich zbyt pewnie, a pozatym mam duży uraz bo raz wyszłam od fryzjera z włosami do ramion a przyszłam tam z włosami prawie do pasa

nawet jeśli Twój Tż mówi to tylko tak, zebyś się lepiej czuła, to duży szacunek mu się należy, że chce Ci humor poprawić i że Cię wspiera
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 17:36   #1348
milagrosa
Raczkowanie
 
Avatar milagrosa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 293
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

hehe to mi się podoba: "włosy z paczki"
jak rosół z paczki
ja podcinam co dwa miesiące te 2-3 cm żeby mąż różnicy tak nie zauważył bo on nie lubi jak podcinam końcówki nawet bo lubi dłuuugie włosy.
__________________
nigdy się nie kłóć!! od razu płacz

nasza kochana córeczka- ur 16.11.2011
milagrosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 17:50   #1349
blue_mysecka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 333
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

co racja to racja - teraz to już prawie wszystko jest "z pudełka", nawet placki ziemniaczane mozna kupić w papierku


ech jak ja tęsknię za długimi wlosami, niby do ramion to też wcale nie takie krotkie.... no ale jakoś tak jednak inaczej niż jak były długie
przy ostatnim mierzeniu miałam małe problemy natury czysto technicznej - jestem aktualnie poza domem (u Tż nie mieszkamy jeszcze na stałe razem niestety) i .....nie mam lusterka w łazience przy sztucznym świetle nie mogę zlokalizować granicy kolorów na włosach, w przedpokoju też to światło jakies nie takie i trudno zmierzyc .... a do dyspozycji w dziennym mam tylko takie małe od szczotki niby zmierzyłam, ale nie wiem czy dobrze, zobaczymy jak za miesiąc zmierzę jaki będzie wynik
__________________
blue_mysecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 20:07   #1350
moniczka_90
Zakorzenienie
 
Avatar moniczka_90
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów.Offtopowo część III.

Cytat:
Napisane przez blue_mysecka Pokaż wiadomość
co racja to racja - teraz to już prawie wszystko jest "z pudełka", nawet placki ziemniaczane mozna kupić w papierku


ech jak ja tęsknię za długimi wlosami, niby do ramion to też wcale nie takie krotkie.... no ale jakoś tak jednak inaczej niż jak były długie
przy ostatnim mierzeniu miałam małe problemy natury czysto technicznej - jestem aktualnie poza domem (u Tż nie mieszkamy jeszcze na stałe razem niestety) i .....nie mam lusterka w łazience przy sztucznym świetle nie mogę zlokalizować granicy kolorów na włosach, w przedpokoju też to światło jakies nie takie i trudno zmierzyc .... a do dyspozycji w dziennym mam tylko takie małe od szczotki niby zmierzyłam, ale nie wiem czy dobrze, zobaczymy jak za miesiąc zmierzę jaki będzie wynik
wiem co masz na mysli, ja też tęsknie bardzo za długimi włosami na razie moim marzeniem są włosy do zapięcia stanika ale takie to ja bede miała MOZE dopiero za rok
__________________
żona 2014
mama 2018
przyszła mama 2020
moniczka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:00.