Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :) - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-03, 10:56   #4861
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

ja juz chate posprzatalamjakos dalam rade......odkurzanie nie jest takie ciezkie, gorzej z myciem podlog, ale przelecialam mopem-bo ciezko mi tak po kolanach .........

teraz maly odpoczynek a potem musze obiadek zrobic........

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Cześć i czołem
kto mi zabrał słoneczko ?
przyznać się !

znowu jest pochmurnie ale dalej gorąco, to ja już wolę upał ze słońcem, a nie saunę z deszczem

u mnie dalej nic
a juz będzie 10 rozpakowanych
te terminy to są faktycznie o rozbić

ja nie
terminy moze sa ok.....ale to nasze dzieciaczki decyduja kiedy chca wyjsc

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Dostałam sms-a od tru:

Jest po USG, zaraz będzie miała badanie, a potem test oksy i wtedy będzie wiadomo. Pisze, że pół nocy była podłączona do ktg. Słyszała 4 porody (komentarz: "Jessu!"). Mówi, że jest bardzo głodna, bo nie jadła nic od wczorajszego obiadu, ale w razie cc dzisiaj musi być na czczo. Macie pozdrowienia
zaciskam mocnoza was!!!

Cytat:
Napisane przez arinitti Pokaż wiadomość
adę

Będę rodzić przez cc - Miramej, odtajniam plan - poszłam do lekarza pracującego w państwowym szpitalu oraz prywatnie - okazało się potem, że jest to sława wśród okulistów. Zbadał mnie i potwierdził pisemnie, że w moim przypadku najlepsze wyjście to cc. Okulista w moim szpitalu jak zobaczył te opinię, to bez problemu wydał taką samą.

Czy wam też jest tak cieżko chodzić, a nawet leżeć? Ja jestem wiecznie zmęczona, a po nocy boli mnie kręgosłup. Chociaz nogi mi nie puchną wcale.
czyli masz cc- a termin masz juz wyznaczony??
ja jak wstaje rano to czuje sie jakas cala posiniaczona.....

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, że odchodzi mi czopik

lepiej późno niż wcale
skurczy nadal brak a bez skurczy i tak jest
oooo no prosze, tak narzekalas a tu cos sie rozkreca

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość


Do szpitala trafilam z krwawieniami i plamieniami oraz twardzniejacym brzuchem... polezałam 10 dni pod kroplówkami...

szyjke mam juz skrócona ale póki co (mam nadzieje nadal) ujscie jest zamkniete...
Dalej pojawiaja sie delikatne krwawienia i plamienia z tym, ze 90 % czasu spedzam w pozycji lezacej i daje rade... dopóki maly sie wierci (a aktywny jest bardzo) jestem spokojna...
Do tego wczoraj ni stąd ni z owąd pomimo tabletek na bicie cisnienia mialam 145/100

zazylam 1 tabletke extra (podpatrzylam w szpitalu co robia w takich sytuacjach a podaja te tabletki ktore i ja lykam) i poki co cisnienie mam 120/90...

za tydzien ide do mojego lekarza wiec zobaczymy co on mi powie... no chyba, ze zacznie sie cos dziac na tyle niepokojacego, ze wczesniej znowu trafie do szpitala...

Teraz ide sie polozyc

to musiala sie niezle wystraszyc-wspolczuje
teraz leż i bedzie wszystko dobrze
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:05   #4862
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

arinitti tutaj masz link do strony z opiniami dotyczącymi zarówno wkładek jak i majtek .http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/Dla-dziecka-Akcesoria-dla-mamy - w ogóle polecam tą stronkę, bo można przeczytać ciekawe opinie na temat wózków, pościeli i wszystkich rzeczy związanych z dziećmi (i nie tylko )

cashmeree Moja kuzynka dla swojej córeczki kupuje tylko w tym sklepie internetowym i jest bardzo zadowolona. Kupiła tam wózek, łóżeczko, pościel i pozostałe akcesoria. Ostatnio kupowała u nich krzesełko.


Cytat:
cashmeree
...
Czy ktoś się orientuje czy w Biedronce jest jeszcze promocja na Lovelle z płynem??
Na pewno jest, bo ja kupiłam w tym tygodniu. I z tego co zauważyłam to nikt na to jakoś specjalnie się nie rzucał

adaikaka trzymaj się babeczko. Trzymam żeby było wszystko ok.

Dzisiaj zrobiło mi się przez chwilkę przykro. Koleżanka która ma termin na połowę sierpnia spotkała mnie dzisiaj na zakupach i powiedziała, że idzie na cesarkę 28 lipca. Troszkę mnie zazdrość ukłuła, że ona ma już wszystko zaplanowane, dzidzię będzie miała już ze sobą jak ja będę miała dopiero termin porodu (planowany na 01 sierpnia),a i tak nie wiadomo czy się nie przeterminuję. Eh.

Edytowane przez frida110
Czas edycji: 2009-07-03 o 11:07
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:20   #4863
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość

Odzywam sie dopiero teraz bo sama mam problemy, 10 dni spedzilam w szpitalu i tak naprawde lezac modle sie zeby wytrzymac chociaz ten lipiec...

Do szpitala trafilam z krwawieniami i plamieniami oraz twardzniejacym brzuchem... polezałam 10 dni pod kroplówkami...

szyjke mam juz skrócona ale póki co (mam nadzieje nadal) ujscie jest zamkniete...
Dalej pojawiaja sie delikatne krwawienia i plamienia z tym, ze 90 % czasu spedzam w pozycji lezacej i daje rade... dopóki maly sie wierci (a aktywny jest bardzo) jestem spokojna...
Do tego wczoraj ni stąd ni z owąd pomimo tabletek na bicie cisnienia mialam 145/100

zazylam 1 tabletke extra (podpatrzylam w szpitalu co robia w takich sytuacjach a podaja te tabletki ktore i ja lykam) i poki co cisnienie mam 120/90...

za tydzien ide do mojego lekarza wiec zobaczymy co on mi powie... no chyba, ze zacznie sie cos dziac na tyle niepokojacego, ze wczesniej znowu trafie do szpitala...

Teraz ide sie polozyc
Trzymamy mocno za ciebie kciuki

: jupi:
Wkońcu chłopaki z zakładu przywieźli mi wózek. Wreszcie nabili go na konstrukcję!!
I obiecane foty (przy okazji ja jako zielona żabka :P ) Dopiero na zdjęciach widzę jaka duża jestem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wózek 002,.jpg (85,0 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 003,.jpg (119,0 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 004,.jpg (86,0 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 006,.jpg (89,2 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 008,.jpg (110,1 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 009,.jpg (82,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 011,.jpg (84,7 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 015,.jpg (81,6 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wózek 017,.jpg (80,8 KB, 17 załadowań)
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:29   #4864
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
U nas się mówi "śpi w skarpetkach" A chodzi po prostu o to, żeby się zdążył ubrać znaim do szpitala pojedzie, jeśli się zacznie w nocy... ( tak sobie to faceci tłumaczą... żeby to jeszcze wszystko trwało tak krórko ) Ja od jakiegoś czasu próbuję nakłonić TZ do sprzątnięcia swoich ubrań z podlogi w sypialni i ma świetne wytłumaczenie, że jakby co to ma przygotowane i nie będzie szykal po szafie A ja go pytam po co Ci 2 pary spodni, 3 swetry, koszula i 2 podkoszulki? To twierdzi że musi mieć wybór I tłumacz sobie...
Już rozumiem

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, że odchodzi mi czopik

lepiej późno niż wcale
skurczy nadal brak a bez skurczy i tak jest
No, no Gratulacje , doczekałaś się odchodzenia czopika, doczekasz się i skurczy

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
a jak długo od zamówienia wysłali paczkę ? i płaciłaś od razu czy przy odbiorze? mogłam się zapytać najpierw czy ktoś coś u mnich brał , kurcze zmartwiłaś mnie ....
Nie chciałam Cię zmartwić , ja nie piszę, że sklep jest nieuczciwy, tylko, że bałagan tam jest okropny, moim zdaniem. Zamawiałam 23 czerwca, przyszła odpowiedź, że nie mają jednej zabawki Tiny Love i czas oczekiwania to 7-14 dni. Pomyślałam - OK, jak na stronie się pojawiły informacje, że się przenoszą i będą mieli opóźnienia, napisałam do nich maila z zapytaniem, kiedy wyślą paczkę (zaznaczając, że mają czas do 7 lipca). Facet mi odpisał, że tego dnia paczka wyjdzie, najpóźniej następnego. Oczywiście nie wysłali, więc pytam, kiedy wyślą, a on mi odpisuje, że nie ma tej zabawki i czy z niej rezygnuję, czy czekam. No to się pytam, do kiedy (termin mają do 7-go przypominam), on mówi, że nie wie . Zrezygnowałam więc, ale jestem wkurzona, bo niepotrzebnie czekałam 10 dni, skoro i tak nie są w stanie w obiecanym czasie skompletowac zamówienia. Poza tym, ktoś od nich do mnie dzwoni, a w tym samym czasie ktoś inny pisze do mnie maila . Wczoraj wysłali paczkę, jest status na stronie firmy kurierskiej (ale o numer już musiałam sama się prosić ). Nie lubię czegoś takiego . A zapłaciłam kartą kredytową.

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
kurczę mam stresa z powodu porodu - z jednej strony chciałabym mieć to za sobą ale jak pomyślę co mnie czeka z tego stresu to co najmniej raz dziennie latam na kibelek....a może to organizm sam się "oczyszcza" przed porodem bo też czytałam że tak może być...Amelka mi się wypchała i kształt brzucha mam dziwny, mam nadzieję że fikać więcej nie będzie...
skierka Ty to już nie wiesz, czego chcesz Jak Amelka siedzi cicho, to ją "dursasz", teraz masz nadzieję, że fikać nie będzie

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
Miramej znalazłam opinie http://www.dedo.pl/sklep,2568.html niby są pozytywne ale ta jedna o wózku mnie niepokoi
Czytałam opinie, każdemu odpowiada coś innego, mnie ten sklep się nie spodobał i nic tam więcej nie kupię.

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
Duza rozbieznosc w moim przypadku (jak juz kiedys pisalam) wynika z nieregularnych miesiaczek, nawet do 80-90 dni. Stwierdzono u mnie zespol policystycznych jajnikow. Prawde mowiac myslalam ze nie uda mi sie zajsc w ciaze ale sie udalo. Na pierwszym USG termin wyszedl mi na 9 sierpnia. Wiec pewnie jednak bedzie ten sierpien. Gin powiedzial ze 12 lipiec czyli termin z OM raczzej nie wchodzi w gre. Łozysko mam jeszcze niedojrzale a ja sama jeszcze za wiele chyba nie przytylam bo cos ok. 8kg.
Miesiączki rzeczywiście nieregularne , ale tym, ile przytyłaś to już się nie sugeruj

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
he, he ja przyszykowana jestem juz od kilku tygodni
a czopik może odchodzić i kilka dni przed porodem
z tym, że ja już przeterminowana jestem, więc może szybciej akcja się wyklaruje
Co, nie możesz się już doczekać?

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Witam mamusie

Na poczatku GRATULUJE tym rozpakowanym
i trzymam mocno kciuki za te ktore maja jakies problemy...

Odzywam sie dopiero teraz bo sama mam problemy, 10 dni spedzilam w szpitalu i tak naprawde lezac modle sie zeby wytrzymac chociaz ten lipiec...

Do szpitala trafilam z krwawieniami i plamieniami oraz twardzniejacym brzuchem... polezałam 10 dni pod kroplówkami...

szyjke mam juz skrócona ale póki co (mam nadzieje nadal) ujscie jest zamkniete...
Dalej pojawiaja sie delikatne krwawienia i plamienia z tym, ze 90 % czasu spedzam w pozycji lezacej i daje rade... dopóki maly sie wierci (a aktywny jest bardzo) jestem spokojna...
Do tego wczoraj ni stąd ni z owąd pomimo tabletek na bicie cisnienia mialam 145/100

zazylam 1 tabletke extra (podpatrzylam w szpitalu co robia w takich sytuacjach a podaja te tabletki ktore i ja lykam) i poki co cisnienie mam 120/90...

za tydzien ide do mojego lekarza wiec zobaczymy co on mi powie... no chyba, ze zacznie sie cos dziac na tyle niepokojacego, ze wczesniej znowu trafie do szpitala...

Teraz ide sie polozyc
Ojej, przykro mi , ale dobrze, że jesteś pod kontrolą . Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Dzisiaj zrobiło mi się przez chwilkę przykro. Koleżanka która ma termin na połowę sierpnia spotkała mnie dzisiaj na zakupach i powiedziała, że idzie na cesarkę 28 lipca. Troszkę mnie zazdrość ukłuła, że ona ma już wszystko zaplanowane, dzidzię będzie miała już ze sobą jak ja będę miała dopiero termin porodu (planowany na 01 sierpnia),a i tak nie wiadomo czy się nie przeterminuję. Eh.
Naprawdę takie coś sprawiło Ci przykrość?

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość

Wkońcu chłopaki z zakładu przywieźli mi wózek. Wreszcie nabili go na konstrukcję!!
I obiecane foty (przy okazji ja jako zielona żabka :P ) Dopiero na zdjęciach widzę jaka duża jestem
A jaki to wózek? Jakiej firmy?

Kolejna wiadomość od tru:

Gin robi teraz komuś cesarkę, jak skończy to dopiero podłączą Ją do oksy. Pisze, że jest tak głodna, że chyba padnie, jak będzie musiała rodzić sn . Wody płodowe są czyste, rozwarcie już 3 cm, a Adaś waży niecałe 3500 g. Mamy być szczelne
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:31   #4865
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Trzymamy mocno za ciebie kciuki

: jupi:
Wkońcu chłopaki z zakładu przywieźli mi wózek. Wreszcie nabili go na konstrukcję!!
I obiecane foty (przy okazji ja jako zielona żabka :P ) Dopiero na zdjęciach widzę jaka duża jestem



śliczny wózeczek i ty też i domek masz fajny

Miramej że nie fiknie to chodzi mi o to że się nie przekręci już i pozostanie główką do dołu. a to że nie wiem czego chcę to chya każda z nas tak ma - z jednej str chciałybyśmy żeby dzieciątka były już po tej str brzuszka ale wiadomo że wizja porodu przeraża. chyba nie tylko ja tak mam

Edytowane przez skierka1981
Czas edycji: 2009-07-03 o 11:33
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:42   #4866
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A jaki to wózek? Jakiej firmy?

Kolejna wiadomość od tru:

Gin robi teraz komuś cesarkę, jak skończy to dopiero podłączą Ją do oksy. Pisze, że jest tak głodna, że chyba padnie, jak będzie musiała rodzić sn . Wody płodowe są czyste, rozwarcie już 3 cm, a Adaś waży niecałe 3500 g. Mamy być szczelne
Wózek firmy Junior, model Viper To nie jest znana bardzo firma. Na all się jeszcze też nie wystawiają. Ale mama planuje się tym zająć.
Jest odbajedowany bo szyty przeze mnie i mamę jest piękny

Zagłodzą nam Tru skąd ona będzie miala nabrać się do porodu? No ale jak by się coś działo to lepiej żeby puste jelitka miała...
Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
śliczny wózeczek i ty też i domek masz fajny
dziękować to u mamy w ogrodzie
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:49   #4867
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
...
Naprawdę takie coś sprawiło Ci przykrość?

...
W sumie to źle się wyraziłam. Nie przykrość, tylko lekkie uczucie zazdrości, że przede mną jeszcze tyle niewiadomych, strach przed porodem SN, bólem z tym związanym. A pozatym nawkręcałam sobie dzisiaj masę różnych dziwnych rzeczy i może dlatego tak dziwnie to odebrałam.

Dzisiaj moje hormony wzięły górę nad rozumem???

Edytowane przez frida110
Czas edycji: 2009-07-03 o 11:52
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-03, 11:51   #4868
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
Miramej że nie fiknie to chodzi mi o to że się nie przekręci już i pozostanie główką do dołu. a to że nie wiem czego chcę to chya każda z nas tak ma - z jednej str chciałybyśmy żeby dzieciątka były już po tej str brzuszka ale wiadomo że wizja porodu przeraża. chyba nie tylko ja tak mam
To źle zrozumiałam , bo myślałam, że chodzi Ci o to, żeby się nie ruszała , nie miałam na myśli obaw związanych z porodem

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Wózek firmy Junior, model Viper To nie jest znana bardzo firma. Na all się jeszcze też nie wystawiają. Ale mama planuje się tym zająć.
Jest odbajedowany bo szyty przeze mnie i mamę jest piękny
Ale koła ma wszystkie "do przodu", tzn.nieskrętne? A ile waży?

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
W sumie to źle się wyraziłam. Nie przykrość, tylko lekkie uczucie zazdrości, że przede mną jeszcze tyle niewiadomych, strach przed porodem SN, bólem z tym związanym.

Może w tamtej chwili hormony wzięły górę nad rozumem???
Ukłucie zazdrości rozumiem, jak najbardziej, ta przykrość mnie zmyliła
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 11:52   #4869
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kolejna wiadomość od tru:

Gin robi teraz komuś cesarkę, jak skończy to dopiero podłączą Ją do oksy. Pisze, że jest tak głodna, że chyba padnie, jak będzie musiała rodzić sn . Wody płodowe są czyste, rozwarcie już 3 cm, a Adaś waży niecałe 3500 g. Mamy być szczelne
cały dzien mysle jak sie toczą losy Olci i Adasia, i co zaglądam to spodziewam sie wiesci ze juz jest na swiecie.

Półnaga siedze i odpoczywam
Eleeri, a ty gdzie wsiąknęłaś?
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:03   #4870
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

adaikaka trzymam kciuki zeby wszystko juz bylo dobrze
i jak najwiecej odpoczywaj coby sie nic nie dzialo

Mialam sprzatanie w planie ale juz 13ta a ja nic nie zrobilam i sama na siebie zła jestem moze chociaz sie za obiadek wezme i kuchnie posprzatam ale to moze jeszcze nie taraz
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:04   #4871
miniusia91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 97
GG do miniusia91
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

ehh... wracacam do tego w wczoraj napisalam... ma kto posprzatac.... i mama i moj narzeczony napewno to zrobia... ale po swojemu a nie tak jak ja bym chciala... poza tym boje sie tez o malutka, lekarz mi nic nie mowil dokladnie... wystraszyl mnie na smierc mowiac ze on jest odpowiedzialny za moje i dziecka ZYCIE!! jeszcze niech by powiedzial ze zdrowie ale zycie?!?! poza tym bylam na tej wizycie z tata... doktor rozmawial ze mna jak ze swoja corka hah! nagle przy moim ojcu sie taki niby opiekunczy zrobil... jeszcze jego tekst ze "po porodzie to ty masz koniecznie po tabletki antykoncepcyjne przyjsc bo jak nie to cos tam"... no chory jakis! poprostu czulam sie jak dziecko no i oczywiscie juz placze( ja ciagle dzisiaj placze! wczoraj mowie do kolegow wspolnych (moich i tzta) ze ide do szpitala na 2 tyg to oni spojrzenie na niego i od razu glupie miny ze ooo teraz to se popija i w ogole ehh ja wiem ze to tak na zarty bylo chyba bardziej ale i tak jakos mnie to doluje beda opijac to ze cos jest nie tak ze mna i malutka?? ehh... mam konkretnego dola naprawde... no i dla niuni niby wszystko pokupione, jednak ciagle mysle ze czegos brakuje ale nie wiem juz sama czego
miniusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-03, 12:13   #4872
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

MIniusia głowa do góry. Zobaczysz będzie dobrze . Może w szpitalu zrobią Ci badania i wyjdzie, że wszystko jest ok? My tu będziemy za Ciebie trzymać kciuki, a wiesz że nasze podwójne kiucki potrafią zdziałać cuda
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:18   #4873
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
cały dzien mysle jak sie toczą losy Olci i Adasia, i co zaglądam to spodziewam sie wiesci ze juz jest na swiecie.
Może będzie, skoro Ją tak głodzą od wczoraj

Cytat:
Napisane przez miniusia91 Pokaż wiadomość
ehh... wracacam do tego w wczoraj napisalam... ma kto posprzatac.... i mama i moj narzeczony napewno to zrobia... ale po swojemu a nie tak jak ja bym chciala... poza tym boje sie tez o malutka, lekarz mi nic nie mowil dokladnie... wystraszyl mnie na smierc mowiac ze on jest odpowiedzialny za moje i dziecka ZYCIE!! jeszcze niech by powiedzial ze zdrowie ale zycie?!?! poza tym bylam na tej wizycie z tata... doktor rozmawial ze mna jak ze swoja corka hah! nagle przy moim ojcu sie taki niby opiekunczy zrobil... jeszcze jego tekst ze "po porodzie to ty masz koniecznie po tabletki antykoncepcyjne przyjsc bo jak nie to cos tam"... no chory jakis! poprostu czulam sie jak dziecko no i oczywiscie juz placze( ja ciagle dzisiaj placze! wczoraj mowie do kolegow wspolnych (moich i tzta) ze ide do szpitala na 2 tyg to oni spojrzenie na niego i od razu glupie miny ze ooo teraz to se popija i w ogole ehh ja wiem ze to tak na zarty bylo chyba bardziej ale i tak jakos mnie to doluje beda opijac to ze cos jest nie tak ze mna i malutka?? ehh... mam konkretnego dola naprawde... no i dla niuni niby wszystko pokupione, jednak ciagle mysle ze czegos brakuje ale nie wiem juz sama czego
, spróbuj myśleć pozytywnie, to ma duże znaczenie . Przecież do tej pory ciąża przebiegała prawidłowo, prawda? Może lekarz chce dmuchać na zimne?
A głupimi gadkami się nie przejmuj, czasem ludzie nie wiedzą, co powiedzieć, to gadają głupoty
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:27   #4874
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Ale koła ma wszystkie "do przodu", tzn.nieskrętne? A ile waży?
Nie, koła się nie skręcają... a waga... hmmm nawet się tym nie interesowałam. Teraz mieszkam w domu jednorodzinnym, a w przyszłym roku jak się będę przeprowadzac do swojego mieszkania, to będę mieć windę, więc się nie przejmuję. Na plecy go nie wezme żeby go dla was zwazyć
Cytat:
Napisane przez miniusia91 Pokaż wiadomość
ehh... wracacam do tego w wczoraj napisalam... ma kto posprzatac.... i mama i moj narzeczony napewno to zrobia... ale po swojemu a nie tak jak ja bym chciala... poza tym boje sie tez o malutka, lekarz mi nic nie mowil dokladnie... wystraszyl mnie na smierc mowiac ze on jest odpowiedzialny za moje i dziecka ZYCIE!! jeszcze niech by powiedzial ze zdrowie ale zycie?!?! poza tym bylam na tej wizycie z tata... doktor rozmawial ze mna jak ze swoja corka hah! nagle przy moim ojcu sie taki niby opiekunczy zrobil... jeszcze jego tekst ze "po porodzie to ty masz koniecznie po tabletki antykoncepcyjne przyjsc bo jak nie to cos tam"... no chory jakis! poprostu czulam sie jak dziecko no i oczywiscie juz placze( ja ciagle dzisiaj placze! wczoraj mowie do kolegow wspolnych (moich i tzta) ze ide do szpitala na 2 tyg to oni spojrzenie na niego i od razu glupie miny ze ooo teraz to se popija i w ogole ehh ja wiem ze to tak na zarty bylo chyba bardziej ale i tak jakos mnie to doluje beda opijac to ze cos jest nie tak ze mna i malutka?? ehh... mam konkretnego dola naprawde... no i dla niuni niby wszystko pokupione, jednak ciagle mysle ze czegos brakuje ale nie wiem juz sama czego
pomyśl o tym tak, że to wszystko jest dla twojego skarbeczka. W szpitalu będą was cały czas monitorować, i gdyby coś się dzialo to napewno żrobią wszystko żeby było dobrze. A gdybys była w domku, to nawet bys nie wiedziala że twojemu dziecku może się coś dziać... Wiem że matka zawsze najbardziej się martwi, ale to dla bezpieczeństwa twego skarba...
A TZ napewno będzie w stresie że jesteście w szpitalu i nawet mu do głowy nie wpadnie żeby imprezować. A faceci tak mają... Pogadać zawsze muszą głupio, ale żaden się nie odważy później z taką propozycją wyskoczyć... Ten typ tak ma...
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:33   #4875
miniusia91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 97
GG do miniusia91
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

dziekuje Wam jestescie kochane... biore sie teraz troche za sprzatanie... ale w te pogody to ciezko cokolwiek zrobic:/
miniusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:47   #4876
ulika
Raczkowanie
 
Avatar ulika
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 72
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Witam wszystkie mamusie i ich dzidziusie
Tym rozpakowanym gratuluję z całego serca, a za oczekujące na rozpakowanie ogromne kciukaski trzymam
Większość to mnie już pewnie nie pamięta, albo nie miała szans poznać, bo nie udzielałam się chyba od maja albo i wcześniej. Niestety w ciąży mam problemy z alergią i siedzenie przed monitorem wykańcza moje oczy. Troszkę po kryjomu przed Tz podczytywałam Was rzecz jasna, ale pisać już nie dawałam rady.

Zdecydowaliśmy się na imię dla synka - nasze słoneczko nazywa się Wojtuś No chyba, że po urodzeniu stwierdzimy, że nie pasuje i będzie Maciuś (ech to moje niezdecydowanie). Na ostatniej czerwcowej wizycie ważył 1800gram czyli zdecydowanie zwolnił z rośnięciem i chwalił się swoim siusiakiem przed całym światem Ja cały czas na lekach (skracająca szyjka) ale lekarz uspokaja, ze jest dobrze i jeszcze tak do 36 -37 tyg mam się trzymać. A ile strachu najadłam się przez całą ciązę - ze grozi mi szpital, ze szycie... a tu proszę jak miło

Wy w większości już w gotowości. A my obiecujemy sobie, że do tygodnia spakujemy torby i zakupimy wszystko jak należy - rany jak ten czas leci, a mi ciągle wydaje się, że to jeszcze tyle czasu. Na razie z ostatnich zakupów cieszymy się wózkiem - czerwony espiro gtx
Naszym zdaniem cudny
Ściskam Was mocno
ulika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:54   #4877
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
cały dzien mysle jak sie toczą losy Olci i Adasia, i co zaglądam to spodziewam sie wiesci ze juz jest na swiecie.

Półnaga siedze i odpoczywam
Eleeri, a ty gdzie wsiąknęłaś?
Ja też o Nich myślę

ja też siedzę prawie półnaga
tzn w majteczkach i podkoszulku, ale podkoszulka zaraz sie pozbędę musiałam go włożyć bo wieszałam pranie

słoneczko do mnie wróciło
a wsiąkłam bo nikogo na forum nie było
czekałam i czekałam i się nie doczekałam no to sobie poszłam

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Odzywam sie dopiero teraz bo sama mam problemy, 10 dni spedzilam w szpitalu i tak naprawde lezac modle sie zeby wytrzymac chociaz ten lipiec...

Do szpitala trafilam z krwawieniami i plamieniami oraz twardzniejacym brzuchem... polezałam 10 dni pod kroplówkami...

szyjke mam juz skrócona ale póki co (mam nadzieje nadal) ujscie jest zamkniete...
Dalej pojawiaja sie delikatne krwawienia i plamienia z tym, ze 90 % czasu spedzam w pozycji lezacej i daje rade... dopóki maly sie wierci (a aktywny jest bardzo) jestem spokojna...
Do tego wczoraj ni stąd ni z owąd pomimo tabletek na bicie cisnienia mialam 145/100

zazylam 1 tabletke extra (podpatrzylam w szpitalu co robia w takich sytuacjach a podaja te tabletki ktore i ja lykam) i poki co cisnienie mam 120/90...

za tydzien ide do mojego lekarza wiec zobaczymy co on mi powie... no chyba, ze zacznie sie cos dziac na tyle niepokojacego, ze wczesniej znowu trafie do szpitala...
Współczuję problemów
leż i odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
hej dziewczynki
ja dzis ranny ptaszek byłam.Przede wszystkim noc przespalam w dosc przyjemnej teperaturze, nawet nie poczulam jak mąż wył. mi wiatrak i spałam do samej 6
Ginek zalecił mi badanko CRP(przez bakterie w moczu i dosc znacznie podwyzszone leukocyty) wiec przed wizyta jeszcze zrobilam, bylam kolejny raz wyrejestrowac auto i w ubezpieczalni zglosic,zrobilam zakupy-swierze pieczywko na sniadanko ktore mezus mi własnie szykuje i idziemy pod prysznic...
dzis piątek he he he, wiec plan drazamy w zycie
wieczorkiem bedzie delikatny spacer
owocnego seksiku życzę

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A jaki to wózek? Jakiej firmy?

Kolejna wiadomość od tru:

Gin robi teraz komuś cesarkę, jak skończy to dopiero podłączą Ją do oksy. Pisze, że jest tak głodna, że chyba padnie, jak będzie musiała rodzić sn . Wody płodowe są czyste, rozwarcie już 3 cm, a Adaś waży niecałe 3500 g. Mamy być szczelne
Tej firmy ja też mam wózek, to jest firma z Myślenic

A ja myślałam, że od razu po przyjściu do szpitala podłączyli jej kroplówkę z oxy
rozwarcie ma już na 3 cm, czyli podobne do mojego
a co z serduszkiem Adasia, bo w sumie dlatego poszła do szpitala

Cytat:
Napisane przez miniusia91 Pokaż wiadomość
ehh... wracacam do tego w wczoraj napisalam... ma kto posprzatac.... i mama i moj narzeczony napewno to zrobia... ale po swojemu a nie tak jak ja bym chciala... poza tym boje sie tez o malutka, lekarz mi nic nie mowil dokladnie... wystraszyl mnie na smierc mowiac ze on jest odpowiedzialny za moje i dziecka ZYCIE!! jeszcze niech by powiedzial ze zdrowie ale zycie?!?! poza tym bylam na tej wizycie z tata... doktor rozmawial ze mna jak ze swoja corka hah! nagle przy moim ojcu sie taki niby opiekunczy zrobil... jeszcze jego tekst ze "po porodzie to ty masz koniecznie po tabletki antykoncepcyjne przyjsc bo jak nie to cos tam"... no chory jakis! poprostu czulam sie jak dziecko no i oczywiscie juz placze( ja ciagle dzisiaj placze! wczoraj mowie do kolegow wspolnych (moich i tzta) ze ide do szpitala na 2 tyg to oni spojrzenie na niego i od razu glupie miny ze ooo teraz to se popija i w ogole ehh ja wiem ze to tak na zarty bylo chyba bardziej ale i tak jakos mnie to doluje beda opijac to ze cos jest nie tak ze mna i malutka?? ehh... mam konkretnego dola naprawde... no i dla niuni niby wszystko pokupione, jednak ciagle mysle ze czegos brakuje ale nie wiem juz sama czego
Miniusia nie przejmuj się głupimi gadkami
najważniejsze jest teraz dziecko i Ty


A ja pochwaliłam się czopikiem i chyba zapeszyłam
bo od rana nic się nie dzieje, w majciorach sucho, brzuch nie boli, tylko Mateusz się wierci mój kochany klocuszek
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 12:55   #4878
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

ulika, ja cie pamietam

ale u nas dzis leniwie...
mi na dodatek wizaz szaleje i nie moge odpisywac, ucina albo wcina i sie wkurzam

a potem bede miala ciotke na kawie wiec bede nieobecna, to tak jakbyscie myslaly ze mnie po sexiku juz ruszylo
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:05   #4879
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Dzięki dziewczyny za wsparcie
Byle do sierpnia a potem niech mały ze mnie wychodzi kiedy chce Po 36 tyg. hamowac go nie bede... byle to było przed 40 bo tak długo to JA nie wytrzymam... juz ledwo zyje... Wy piszecie o porządkach, obiadkach... a ja nawet za długo siedziec nie moge... nie wspominajac o innych dolegliwosciach + te okropne upały

No coż... Najwazniejsze, ze nie siedze w szpitalu tylko w domku...
Miało byc tak pieknie i bezproblemowo...:rolleyes :
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-03, 13:07   #4880
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
ulika, ja cie pamietam

ale u nas dzis leniwie...
mi na dodatek wizaz szaleje i nie moge odpisywac, ucina albo wcina i sie wkurzam

a potem bede miala ciotke na kawie wiec bede nieobecna, to tak jakbyscie myslaly ze mnie po sexiku juz ruszylo

Fajnie chociaz było
Mam na myśli nasze gabaryty
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:30   #4881
ulika
Raczkowanie
 
Avatar ulika
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 72
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
ulika, ja cie pamietam

ale u nas dzis leniwie...
mi na dodatek wizaz szaleje i nie moge odpisywac, ucina albo wcina i sie wkurzam

a potem bede miala ciotke na kawie wiec bede nieobecna, to tak jakbyscie myslaly ze mnie po sexiku juz ruszylo
Miło mi Katarzynko
Zmykam na placki
ulika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:34   #4882
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Nie, koła się nie skręcają... a waga... hmmm nawet się tym nie interesowałam. Teraz mieszkam w domu jednorodzinnym, a w przyszłym roku jak się będę przeprowadzac do swojego mieszkania, to będę mieć windę, więc się nie przejmuję. Na plecy go nie wezme żeby go dla was zwazyć
Szkoda , masz tam wagę?

Cytat:
Napisane przez miniusia91 Pokaż wiadomość
dziekuje Wam jestescie kochane... biore sie teraz troche za sprzatanie... ale w te pogody to ciezko cokolwiek zrobic:/
Lepiej odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez ulika Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie i ich dzidziusie
Tym rozpakowanym gratuluję z całego serca, a za oczekujące na rozpakowanie ogromne kciukaski trzymam
Większość to mnie już pewnie nie pamięta, albo nie miała szans poznać, bo nie udzielałam się chyba od maja albo i wcześniej. Niestety w ciąży mam problemy z alergią i siedzenie przed monitorem wykańcza moje oczy. Troszkę po kryjomu przed Tz podczytywałam Was rzecz jasna, ale pisać już nie dawałam rady.

Zdecydowaliśmy się na imię dla synka - nasze słoneczko nazywa się Wojtuś No chyba, że po urodzeniu stwierdzimy, że nie pasuje i będzie Maciuś (ech to moje niezdecydowanie). Na ostatniej czerwcowej wizycie ważył 1800gram czyli zdecydowanie zwolnił z rośnięciem i chwalił się swoim siusiakiem przed całym światem Ja cały czas na lekach (skracająca szyjka) ale lekarz uspokaja, ze jest dobrze i jeszcze tak do 36 -37 tyg mam się trzymać. A ile strachu najadłam się przez całą ciązę - ze grozi mi szpital, ze szycie... a tu proszę jak miło

Wy w większości już w gotowości. A my obiecujemy sobie, że do tygodnia spakujemy torby i zakupimy wszystko jak należy - rany jak ten czas leci, a mi ciągle wydaje się, że to jeszcze tyle czasu. Na razie z ostatnich zakupów cieszymy się wózkiem - czerwony espiro gtx
Naszym zdaniem cudny
Ściskam Was mocno
ulika ja nie tylko Cię pamiętam, ale myślałam dzisiaj o Tobie, zastanawiając się, jak tam Twoja szyjka
Gratuluję wyboru imienia i zakupu wózka , trzymajcie się ciepło

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
A ja myślałam, że od razu po przyjściu do szpitala podłączyli jej kroplówkę z oxy
rozwarcie ma już na 3 cm, czyli podobne do mojego
a co z serduszkiem Adasia, bo w sumie dlatego poszła do szpitala
(...)
A ja pochwaliłam się czopikiem i chyba zapeszyłam
bo od rana nic się nie dzieje, w majciorach sucho, brzuch nie boli, tylko Mateusz się wierci mój kochany klocuszek
Nie wiem, co z serduszkiem, nie pisała, ale chyba nie było tak źle, skoro to wszystko tyle trwa

No daj szansę się rozkręcić
Oj, nie taki klocuszek, w normie dziecko

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
a potem bede miala ciotke na kawie wiec bede nieobecna, to tak jakbyscie myslaly ze mnie po sexiku juz ruszylo
A może ruszy?

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wsparcie
Byle do sierpnia a potem niech mały ze mnie wychodzi kiedy chce Po 36 tyg. hamowac go nie bede... byle to było przed 40 bo tak długo to JA nie wytrzymam... juz ledwo zyje... Wy piszecie o porządkach, obiadkach... a ja nawet za długo siedziec nie moge... nie wspominajac o innych dolegliwosciach + te okropne upały

No coż... Najwazniejsze, ze nie siedze w szpitalu tylko w domku...
Miało byc tak pieknie i bezproblemowo...:rolleyes :
, czasem tak jest jakoś...
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:34   #4883
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

powiem wam że i u mnie chyba coś się zaczyna dziać - czuję się gorzej, chodzić ledwo mogę i to albo Amelka się wstawiła konkretnie i mnie uciska na dole (uczucie jakby miała zaraz wypaść) albo nie wiem co... boli mnie dół brzucha w sumie tylko to się dzieje albo aż to. może panikuję ale cczuję że to coraz bliżej i nie jest to przyjemne... albo się konkretnie rozkręci albo przejdzie
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:42   #4884
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
powiem wam że i u mnie chyba coś się zaczyna dziać - czuję się gorzej, chodzić ledwo mogę i to albo Amelka się wstawiła konkretnie i mnie uciska na dole (uczucie jakby miała zaraz wypaść) albo nie wiem co... boli mnie dół brzucha w sumie tylko to się dzieje albo aż to. może panikuję ale cczuję że to coraz bliżej i nie jest to przyjemne... albo się konkretnie rozkręci albo przejdzie
A jak zmienisz pozycję, to nie przestaje? Kiedy masz wizytę albo USG?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:44   #4885
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Hejo
Znalazłam chwilke na wizaż, mały własnie usnął.
Bylismy dzisiaj u pediatry. Kubusiowi wyskoczyły jakies krostki. Na poczatku miał na rączce, tutaj gdzie wczesniej miał ta "bransoletke" szpitalną. Potem rozprzestrzeniło sie na całą raczkę a teraz ma te krostki na całej szyjce i z tyłu na głowce.
Zmartwilismy sie z TŻ i pojechalismy do przychodni (od razu ją obejrzelismy bo to taka nowa u nas w miescie).
Pani doktor go zbadała i mówi, że to nic groźnego tylko potówki. Takie małe krosteczki z białym czubkiem na środku. Kazała małego kąpać w rumianku, nie przegrzewać i smarować Bepanthenem. A jak to nie pomoże to wypisałą recepte na jakąś maść.
Od razu zbadała Kubę, posłuchała serduszko.
Pani Pielegniarka go zważyła... przy wypisie miał 3760 g i 56 cm a po 2 tyg. ma 4230 g i 59 cm. Ładnie przybiera na wadze i to jest najwazniejsze.

Cytat:
Napisane przez miniusia91 Pokaż wiadomość
ehh... wracacam do tego w wczoraj napisalam... ma kto posprzatac.... i mama i moj narzeczony napewno to zrobia... ale po swojemu a nie tak jak ja bym chciala... poza tym boje sie tez o malutka, lekarz mi nic nie mowil dokladnie... wystraszyl mnie na smierc mowiac ze on jest odpowiedzialny za moje i dziecka ZYCIE!! jeszcze niech by powiedzial ze zdrowie ale zycie?!?! poza tym bylam na tej wizycie z tata... doktor rozmawial ze mna jak ze swoja corka hah! nagle przy moim ojcu sie taki niby opiekunczy zrobil... jeszcze jego tekst ze "po porodzie to ty masz koniecznie po tabletki antykoncepcyjne przyjsc bo jak nie to cos tam"... no chory jakis! poprostu czulam sie jak dziecko no i oczywiscie juz placze( ja ciagle dzisiaj placze! wczoraj mowie do kolegow wspolnych (moich i tzta) ze ide do szpitala na 2 tyg to oni spojrzenie na niego i od razu glupie miny ze ooo teraz to se popija i w ogole ehh ja wiem ze to tak na zarty bylo chyba bardziej ale i tak jakos mnie to doluje beda opijac to ze cos jest nie tak ze mna i malutka?? ehh... mam konkretnego dola naprawde... no i dla niuni niby wszystko pokupione, jednak ciagle mysle ze czegos brakuje ale nie wiem juz sama czego
Wszystko bedzie dobrze.
Nie bój sie szpitala, nie jest tak zle. A zdrowie dziecka najważniejsze.

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
ja też siedzę prawie półnaga
tzn w majteczkach i podkoszulku, ale podkoszulka zaraz sie pozbędę musiałam go włożyć bo wieszałam pranie
Oj a jak mi w nocy było gorąco, spałam w samych majtkach i pot sie ze mnie lał. Okno miałam otwarte ale była bardzo ciepła noc, żadnego wiaterku, nic...

Tru trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze.
I wspólczuje tego głodu, ja tez 2 dni po porodzie byłam na lekkostrwanej diecie, same kaszki i zupki i niesamowicie ssało mnie w żołądku, a co dopiero Ty...nic nie jadłaś od wczoraj
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.


Edytowane przez Cassandra 23
Czas edycji: 2009-07-03 o 13:47
Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:49   #4886
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A jak zmienisz pozycję, to nie przestaje? Kiedy masz wizytę albo USG?

boli jak chodzę czuję że mała chyba mi tam napiera bo inaczej tego nie wytłumaczę. dodatkowo ból brzucha nisko to też jak siedzę, ale aktualnie przeszło tylko jak się położe to w miarę ok. i Amelka mniej się dziś rusza - może zbiera siły na wyjście... oj co ma być to będzie i tak mam tydzień do końca. a wizytę to mam w środę jak do tej pory nie urodzę to ktg ma być. włączę sobie jakiś filmik żeby czas szybciej zleciał póki mąż nie wróci...
miałam na rynek się wybrać dokupić trochę bielizny na potem bo z majtek "wyrosłam" w większości ale nie ryzykowałam. może jutro męża zmolestuję i pojedzie ze mną jak będzie w olsztynie...
taką ochotę miałam na przytulanki a teraz czuję się obolała tak jak to czekaladka opisywała tylko mnie kość łonowa już dużo wcześniej bolała.... a co ja narzekam na ból - potem będzie gorzej


cass to rzeczywiście mały ładnie przybiera - pozazdrościć.
ciekawe co u tru

Edytowane przez skierka1981
Czas edycji: 2009-07-03 o 13:50
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:53   #4887
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość


Dzisiaj zrobiło mi się przez chwilkę przykro. Koleżanka która ma termin na połowę sierpnia spotkała mnie dzisiaj na zakupach i powiedziała, że idzie na cesarkę 28 lipca. Troszkę mnie zazdrość ukłuła, że ona ma już wszystko zaplanowane, dzidzię będzie miała już ze sobą jak ja będę miała dopiero termin porodu (planowany na 01 sierpnia),a i tak nie wiadomo czy się nie przeterminuję. Eh.
a nie wiesz jak ta kolzanka sie czuje.......moze jej jest przykro ze zamiast dotrzymac do terminu musi isc na cc wczesniej-bo pewnie sa jakies powody!!
wiec ciesz sie ze donosisz do terminu

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Wkońcu chłopaki z zakładu przywieźli mi wózek. Wreszcie nabili go na konstrukcję!!
I obiecane foty (przy okazji ja jako zielona żabka :P ) Dopiero na zdjęciach widzę jaka duża jestem
sliczny kolorek

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
ł

Kolejna wiadomość od tru:

Gin robi teraz komuś cesarkę, jak skończy to dopiero podłączą Ją do oksy. Pisze, że jest tak głodna, że chyba padnie, jak będzie musiała rodzić sn . Wody płodowe są czyste, rozwarcie już 3 cm, a Adaś waży niecałe 3500 g. Mamy być szczelne
boze tyle musi czekac!! ja bym padla z glodu!!
trzymam kciuki za dalszy rozwoj akcji

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
MIniusia głowa do góry. Zobaczysz będzie dobrze . Może w szpitalu zrobią Ci badania i wyjdzie, że wszystko jest ok? My tu będziemy za Ciebie trzymać kciuki, a wiesz że nasze podwójne kiucki potrafią zdziałać cuda
oj tak!! dolaczam sie do trzymania grupowego kciukow!!!!:kciuk i:

Cytat:
Napisane przez ulika Pokaż wiadomość

Zdecydowaliśmy się na imię dla synka - nasze słoneczko nazywa się Wojtuś No chyba, że po urodzeniu stwierdzimy, że nie pasuje i będzie Maciuś (ech to moje niezdecydowanie). Na ostatniej czerwcowej wizycie ważył 1800gram czyli zdecydowanie zwolnił z rośnięciem i chwalił się swoim siusiakiem przed całym światem Ja cały czas na lekach (skracająca szyjka) ale lekarz uspokaja, ze jest dobrze i jeszcze tak do 36 -37 tyg mam się trzymać. A ile strachu najadłam się przez całą ciązę - ze grozi mi szpital, ze szycie... a tu proszę jak miło

Wy w większości już w gotowości. A my obiecujemy sobie, że do tygodnia spakujemy torby i zakupimy wszystko jak należy - rany jak ten czas leci, a mi ciągle wydaje się, że to jeszcze tyle czasu. Na razie z ostatnich zakupów cieszymy się wózkiem - czerwony espiro gtx
Naszym zdaniem cudny
Ściskam Was mocno
gratulacje wyboru imienia i oczywiscie fury
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:54   #4888
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Hejo
Znalazłam chwilke na wizaż, mały własnie usnął.
Bylismy dzisiaj u pediatry. Kubusiowi wyskoczyły jakies krostki. Na poczatku miał na rączce, tutaj gdzie wczesniej miał ta "bransoletke" szpitalną. Potem rozprzestrzeniło sie na całą raczkę a teraz ma te krostki na całej szyjce i z tyłu na głowce.
Zmartwilismy sie z TŻ i pojechalismy do przychodni (od razu ją obejrzelismy bo to taka nowa u nas w miescie).
Pani doktor go zbadała i mówi, że to nic groźnego tylko potówki. Takie małe krosteczki z białym czubkiem na środku. Kazała małego kąpać w rumianku, nie przegrzewać i smarować Bepanthenem. A jak to nie pomoże to wypisałą recepte na jakąś maść.
Od razu zbadała Kubę, posłuchała serduszko.
Pani Pielegniarka go zważyła... przy wypisie miał 3760 g i 56 cm a po 2 tyg. ma 4230 g i 59 cm. Ładnie przybiera na wadze i to jest najwazniejsze.
W taką pogodę to pewnie o potówki nie trudno , dobrze, że to nic groźnego . Kąpiecie już sami Kubę? No ładnie Ci syneczek rośnie , ucałuj Go od wizażowych ciotek . Jak Ty się czujesz? I jak było na pierwszym spacerku?

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
boli jak chodzę czuję że mała chyba mi tam napiera bo inaczej tego nie wytłumaczę. dodatkowo ból brzucha nisko to też jak siedzę, ale aktualnie przeszło tylko jak się położe to w miarę ok. i Amelka mniej się dziś rusza - może zbiera siły na wyjście... oj co ma być to będzie i tak mam tydzień do końca. a wizytę to mam w środę jak do tej pory nie urodzę to ktg ma być. włączę sobie jakiś filmik żeby czas szybciej zleciał póki mąż nie wróci...
miałam na rynek się wybrać dokupić trochę bielizny na potem bo z majtek "wyrosłam" w większości ale nie ryzykowałam. może jutro męża zmolestuję i pojedzie ze mną jak będzie w olsztynie...
taką ochotę miałam na przytulanki a teraz czuję się obolała tak jak to czekaladka opisywała tylko mnie kość łonowa już dużo wcześniej bolała.... a co ja narzekam na ból - potem będzie gorzej
A może Amelka dopiero się ustawia?
Podobno, jak przy zmianie pozycji przechodzą dolegliwości, to to nie jest to . Nie idź nigdzie, ani się waż I informuj nas
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:56   #4889
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Dziewczyny czy ja dobrze zrozumiałam, że Tru bedzie dzisiaj rodzic? SN czy CC?
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-03, 13:57   #4890
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wsparcie
Byle do sierpnia a potem niech mały ze mnie wychodzi kiedy chce Po 36 tyg. hamowac go nie bede... byle to było przed 40 bo tak długo to JA nie wytrzymam... juz ledwo zyje... Wy piszecie o porządkach, obiadkach... a ja nawet za długo siedziec nie moge... nie wspominajac o innych dolegliwosciach + te okropne upały

No coż... Najwazniejsze, ze nie siedze w szpitalu tylko w domku...
Miało byc tak pieknie i bezproblemowo...
a wszytskie cie podziwialysmy ze tak dlugo pracujesz i jak dajesz rade, ze wstawaniem ,praca,obowiazkami itp,pamietasz?
czym bylo spowodowane twoje plamienie? bo pojawilo sie w takim najmniej fajnym momencie.W sensie mowia ze 1 trymestr jak i własnie okolice tych tygodni, sa jakby najwiekszym zagrozeniem-zeby przenosic te tygodnie to potem jak sama mowisz juz z gorki.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Fajnie chociaz było
Mam na myśli nasze gabaryty
a wiesz ze fajnie...
obeszlam gabaryty i temperature
Ost przerwe mielismy bo mnie to krocze pobolewalo, nie chcialam tez sama bez konsult.z doktorkiem, bo pamietam jak pytalam was jak to z tymi rzeczami przy koncu, a ze przyzwolenie dostalismy to hulaj dusza,piekła nie ma
Pozycja zadna wyrafininowana,ale zadawalająca
Chlodna kąpiel pod prysznicem,przeciąg w domku i otwarte drzwi od łazienki to mój patent

ulika-ktory tydz teraz jestes? moja szyjka skrócila sie tylko wtedy i juz wiecej bez takich nagłych niespodzianek, a ty piszesz ze leki bierzesz,a jakie?

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A może ruszy?
eee po jednym razie to ja sie spektakularnej akcji nie spodziewam, ale po kilku dniach to why not
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.