Blizny potrądzikowe/trądzik-jak usunąć przebarwienia- WĄTEK ZBIORCZY

[miiee]

Jestem z Wrocławia.... ja też nienawidziłam kosmetyczek odkąd jedna mi zakaziła skórę... na tą trafiłam całkiem przypadkowo, nie chciałam iść do niej ale po chwili rozmowy namówiła mnie (na szczęście).. Szukaj kosmetyczek przede wszystkim z doświadczeniem, nie od razu po kosmetologii, bardzo młodych... porozmawiaj z nimi...jeśli mówi, ze może ci zrobić oczyszczanie, kwasy itp, ale widzisz, że traktuje cię jak masówkę..to zrezygnuj... moja podszła do mnie bardzo indywidualnie.. po raz pierwszy ktoś rzeczywiście zainteresował się indywidualnie stanem mojej skóry. Ale widać efekty !!!

[miiee]

Aha... jest taki krem z firmy neoglis - spacalnie na przebarwienia. Może jego spróbuj...?? Na mnie bardzo dobrze działa ta seria, używam non- stop chociaż drogie , ale za to skuteczne...

[wannabe]

No tak, tylko gdzie kupic taki krem (co to jest za krem - jakis z kwasami?)??? Szukalam wlasnie w google, ale wyswietlaja mi sie tylko gabinety kosmetyczne, albo jakies fora internetowe... Czy Ty ten krem kupilas u kosmetyczki, czy w zwyklym sklepie?

[niusioleczka]

miee a mogłabyś zdradzić gdzie można "spotkac" ta kosmetyczke?

[miiee]

U mnie we Wrocławiu... a krem kupiłam u niej ... te kremy to w profesjonalnych gabinetach

[@ska]

chyba zaufana kosmetyczka lub dermatolog jest bardzo potrzebny w tej walce. Wlasnie znalazlam tu na forum kogos, do kogo musze sie udac.

No ale narazie w sumie tylko 3 osoba sie wypowiedzialy, ze im sie udalo! A co z reszta???? Czy tylko 3 osoby tego dokonaly ? na tak wiele tych, ktorzy pytaja o skuteczne sposoby ?? eeeh

[niusioleczka]

to sie domyśliłam ze we Wrocławiu ale jakies namiary gdybys była taka miła?

[wannabe]

@ska - cos czuje, ze chyba lekko zdolowana jestes... nie martw sie, na tyle swinstw juz znaleziono lekarstwa, to na tradzik tez juz pewnie cos niedlugo wymysla!
a tak na powaznie - jak bylam mlodsza to nie moglam doczekac sie jak bede miala juz te 20 lat, zeby tradzik mlodzienczy stal sie dla mnie przeszloscia. tymczasem 20-stka juz dawno za mna a ja wciaz chodzie z krostami na ryjku. kiedys myslalam tez, ze jak bede miala duzo kasy to po prostu pojde na jakis nowoczesny i piorunsko drogi zabieg i bede miala gladka buzke - co z tego, ze teraz stac mnie na te zabiegi, skoro wiekszosc z nich to "pic na wode". ostatnio (rowniez pod wplywem dyskusji o kremach na naszym forum) naszla mnie mysl, ze to wszystko (tzn moj tradzik) jest przez te miliony roznych kosmetykow, ktorych uzywalam. czyli, ze sama sie doprowadzilam do takie stanu?
no, niewazne w sumie jak to sie stalo - wazne ze tradzik jak byl tak jest i szczerze mowiac trudno mi sobie wyobrazic siebie z gladka buzia... heh
no, ale sie nie poddaje! i za Ciebie i wszystkie dziewczyny, ktore walcza z tym swinstwem tez trzymam kciuki! mowisz, ze tylko trzem dziewczynom sie udalo? mi to daje nadzieje, ze moze dla mnie tez znajdzie sie jakis sposob - na razie postanowilam nie rezygnowac z kwasow - zaraz po AD zaczynam Lysanel. Jak nie bedzie poprawy to bede musiala znalezc w koncu jakas kosmetyczke (najlepiej taka, ktora stosuje neoglis w swoim gabinecie ) i zdac sie na jej (jego?) wiedze i doswiadczenie... w kazdym razie nie mam zamiaru zalamywac rak!
Pozdrawiam cieplutko

[miiee]

Napisane przez niusioleczka

to sie domyśliłam ze we Wrocławiu ale jakies namiary gdybys była taka miła?

mogę podać numer telefonu to jest na placu Kromera 23a/7 tel 325 61 80
nie lubię podawać namiarów na forum, nie chcę żebyście pomyślały, ze robię reklamę...

[@ska]

[QUOTE=wannabe]@ska - cos czuje, ze chyba lekko zdolowana jestes... nie martw sie, na tyle swinstw juz znaleziono lekarstwa, to na tradzik tez juz pewnie cos niedlugo wymysla!
a tak na powaznie - jak bylam mlodsza to nie moglam doczekac sie jak bede miala juz te 20 lat, zeby tradzik mlodzienczy stal sie dla mnie przeszloscia. tymczasem 20-stka juz dawno za mna a ja wciaz chodzie z krostami na ryjku. kiedys myslalam tez, ze jak bede miala duzo kasy to po prostu pojde na jakis nowoczesny i piorunsko drogi zabieg i bede miala gladka buzke - co z tego, ze teraz stac mnie na te zabiegi, skoro wiekszosc z nich to "pic na wode". ostatnio (rowniez pod wplywem dyskusji o kremach na naszym forum) naszla mnie mysl, ze to wszystko (tzn moj tradzik) jest przez te miliony roznych kosmetykow, ktorych uzywalam. czyli, ze sama sie doprowadzilam do takie stanu?


po pierwsze to dobrze czujesz ze jestem zdolowana, ale nie lekko tylko masakrycznie zdolowana :P
a po drugie, to wlasnie mnie doluje troche ten fakt, ze wiekszosc moich rowiesniczek ma juz tradzik za soba, bo wlasnie dzis mi stuknelo 21 !! a moje problemy z cera zaczely sie rowno po zakonczeniu egzaminow maturalnych, kiedy juz otrzymalam swiadectwo dojrzalosci dziwne, bo przez cale liceum mialam cere idealnie gladka,a tu nagle wszystko sie zaczelo psuc. Podczas gdy wszystkim w moim wieku problemy przeszly. Wrrrrrr
i to samo mi rodzinka mowi, ze smaruje sie jakimis swinstwami (typu masc cynkowa, tribiotic czy inne takie) i ze przez to mam takie problemy. Nie wiem, ale gdyby istnial jakis zabieg , ktory by potrafil wyleczyc to wszystko, chocby nie wiem ile by kosztowal,poszlabym na niego to sie nazywa desperacja

a 3 osoby na tak wiele, to dla mnie bardzo maly procent, ale coz, bede probowac.

Dzieki za wsparcie i zrozumienie No i ja za Ciebie tez oczywiscie trzymam kciuki i mam nadzieje, ze ci sie uda. No i napisz jak tam kuracja tymi kwasami!
Ja stwierdzilam, ze juz chyba sama sie w to bawic nie bede i jak tylko wroce to ide do dermatologa najpierw, a potem na jakies zabiegi (te, ktore poleca miee )

[wannabe]

Napisane przez @ska

a po drugie, to wlasnie mnie doluje troche ten fakt, ze wiekszosc moich rowiesniczek ma juz tradzik za soba, bo wlasnie dzis mi stuknelo 21

@ska - Wszystkiego najlepszego!!!!!
grunt to miec plan! hehehe... ja zawsze jak juz mi sie wydaje, ze nic mi nie pomoze to zaczynam przegladac wizaz i zawsze wynajde jakies nowe "cuda". tak tez bylo z kwasami, a po relacji miiee - jestem zdecydowana pojsc wreszcie do jakiejs kosmetyczki (jesli kwasy okaza sie niewypalem...) no i poki co jestem dobrej mysli.

ja tez sie doluje jak patrze na swoje kumpele i na siostre. wiekszosc z nich nigdy nie mialo problemow z tradzikiem (no, moze jakas jedna niewidoczna krostunia przed okresem); moja wlasna siostra ma buzke gladka jak pupcia niemowlaczka... a mnie krostki zaczely sie pojawiac od 7 klasy szkoly podstawowej - to juz bedzie prawie 10 lat... co prawda nigdy nie mialam jakiejs ciezkiej postaci tradziku - ale stale mam kilka krostek na twarzy, czsem wiecej, tlusta cere, widoczne pory, wagry i zaskorniki. do tego jeszcze dochodzi "mania wyciskania" i wymeczona w ten sposob skora wyglada po prostu koszmarnie... eh... ale jak mowia "cierpienie wyrabia charakter"... hahahahaah

[@ska]

Napisane przez wannabe

@ska - Wszystkiego najlepszego!!!!!

dzieki

ja tez mam tak, ze moja siostra to ma taka gladziutka cere ze nie moge!!no ale coz, nie wszystkim to jest dane. Ja w wiekszosci jestem tak zdolowana, dlatego, ze te wszystkie przebarwienia zrobilam sobie sama, przez wlasna glupote, mania wyciskania, jak to nazwalas zmasakrowala mi twarz. I to jeszcze gorsze chyba niz same krostki jest

miieee , to TCA to jest easy peel czy cos takiego ?? bo czytalam tu na wizazu jakis "pamietnik myszki doswiadczalnej" wlasnie o tym zabiegu chyba, i mnie to strasznie przerazilo. Po pierwsze to poparzenie twarzy, spieczona skora, ktora bez nawilzenia wyglada gorzej niz przed zabiegiem, no i te ceny!!!!!!!


Czy te kwasy AHA i BHA to jest cos podobnego ? w sensie, jak twoja skora reaguje na te zabiegi, luszczy sie potem bardzo, mozna normalnie wychodzic na ulice ?? No i sam zabieg boli, piecze ?? Jak musisz o skore dbac teraz, kiedy jestes w trakcie zabiegow ? Aha, i czy jest jakis limit zabiegow w jednej serii, tak ze np wiecej niz 6 nie mozna, czy nie ma nic takiego ?
To chyba narazie wszystko, przepraszam ze tyle pytan., ale to desperacja totalana i zalamka

[miiee]

Dziweczyny ...tak ostatnio wpadłam na pomysł, że pokażę wam moje zdjęcia przed.... i po kuracjii u kosmetyczki.... jak ja oglądam siebie z wakacjii z zmasakrowaną grudkową cerą to aż mnie ściska.... jak się nauczę wklejać obrazki to wam prześlę przed i po...myślę, ze to będzie dobry przykłam jak dobry fachowiec i silna wola mogą zdziałać cuda...więc do góry uszy...wam też się uda !!! ja też myślałam, ze jestem skazana na trądzik do końca życia ......

[Eleo765]

[wannabe]

miiee, byloby super z tymi zdjeciami. taki przyklad zawsze dodaje otuchy i daje motywacje...

[miiee]

Okej to wklejam... zdjecie po kuracji to jest mniej wiecej tak polowa drogi... tamte to az strach...a jak zrobie blizsze zdjecie twarzy to tez wkleje, ale na razie to nie mam...

[miiee]

Aha to 3 to jest po kuracji ale to chyba widać.... do tego na dwóch pierwszych jestem z toną makijażu, powyciskana do granic mozliwości...jak widzicie połowa drogi a taki efekt wszystko jes możliwe na tych 2-ch pierwszych od kuracji dermatologicznych miałam aż zamrszczki twarz zaschniętą wysuszoną... głęboko wysuszoną... teraz nawilżona młoda... a to jeszcze nie koniec kuracji...

[guia]

miiee jestem pod duuuzym wrazeniem chyba wybiore sie do kosmetyczki powiedz Ty mi, czy po zabiegu jest jakis okres rekonwalescencji? czy mozna normalnie do ludzi? dzieki za fotki

[wannabe]

wow!!! rzeczywiscie poprawa jest i to duza.
fajnie by bylo, jakbys opowiedziala dokladnie na czym polegala ta Twoja kuracja od poczatku, odkat trafilas do Twojej kosmetyczki. nie bardzo rozumiem - najpierw mialas jakas serie zabiegow kosmetykami neoglis, a teraz zabiegi kwasami? jak Twoja skora reagowala na te zabiegi (łuszczenie, pieczenie, zaczerwienienie itp.)? interesuje mnie ile mialas tych zabiegowi czy duzo jeszcze Cie czeka - co mowi Twoja kosmetyczka?
Twoja odpowiedz bardzo by mi sie przydala przy szukaniu kosmetyczki dla siebie - wiedzialabym o co pytac i czego oczekiwac...
Z góry dzieki

[@ska]

Napisane przez guia

miiee jestem pod duuuzym wrazeniem chyba wybiore sie do kosmetyczki powiedz Ty mi, czy po zabiegu jest jakis okres rekonwalescencji? czy mozna normalnie do ludzi? dzieki za fotki

no wlasnie miieee , powiedz jak skora reaguje na te zabiegi, jak wyglada zaraz po, mozna normalnie pokazywac sie ludziom czy trzeba sie chowac w domu ?? czy boli ten zabieg ?? blagam odpowiedz

aha, ze zdjatek widac ze zmiana super!!!!!! I jesli to dopiero polowa drogi, to na pewno ci sie uda

[@ska]

Napisane przez Dorota_F

Dobrze na "ruszone" wypryski robi też Tribiotic (saszetka kosztuje ok. 1,50 - maśc z antybiotykiem, bez recepty) lub przetarcie zaraz po wyciśnięciu lub rozdrapaniu tonikiem pichtowym np. Profarm Proderma (w krótkim czasie znika opuchlizna i ładnie się goi).

tribiotic pomaga na rozdrapane miejsca, skora sie goi, ale mnie zostaja w tych miejscach czerwone placki
mam pytanie, czy to juz sa przebarwienia? Zaraz po tym jak strupek odpadnie(choc po tribioticu strupka nie ma, tylko skora tak sie zluszcza) ? Czy trzeba te plamy zwalczac jak przebarwienia, czyli kwasami, acne dermem itd, czy skora dalej jest w stadium regenreacji i trzeba ta regeneracje wspomagac kremami do regeneracji ? Bo juz sama nie wiem I dawniej, po takim strupku zostawala mi swieza, jasna skorka, ktora szybko zblizala sie kolorem do zwyklej skory i po strupku nie bylo sladu, a teraz te czerwone plamy . Czemu skora zaczela inaczej reagowac ???? HELP

[miiee]

Zaczęło się, że weszłam do kosmetyczki i zaczęłam z nią rozmawiać... Ona zainteresowała się (uwaga zainteresowała się nie jak to inne kiedyś mi mówiły można zrobić oczyszczanie ale od leczenia to dermatolog i się wykręcały) moja wzięła moją buzię w swoje ręce konsultowała wszystko z dermatologiem, też chyba od tej firmy neoglis... Kupiłam u niej żel do mycia twarzy i krem na dzień... I tak smarowałam przez 5 dni, następnie poszłam na kwasy też firmy neoglis. Zabieg trwa okołó godziny. Nakłada jakieś 3 stężaenia kwasów (lekkie piecznie - swęzenie ) potem maseczkę kojącę i idę do domu. Twarz jest lekko zaróżowiona przez godzinę czy dwie, alejak się nałoży puder to nic nie widać można iść wszędzie.. Ja nawet poszłam na casting po kwasach Nie miałam żadnego dyskomfortu, ani pieczenia no dosłownie nic.... nic sie nie łuszczyło... Dlatego tak lubię te zabiegi, bo kiedyś robiłam TCA to wyglądałam koszmarnie... Zdjęcie po poprawie jest po 5 kwasach... Na początku byłam przerażona, ale po 4 kwasach nastąpił jakiś przełom... Zależy od osoby..niektórym wystarczy 6 zabiegów, niektórym 5 a niektórym 10.... Jeszcze nie wiem ile mi będzie ich trzeba... Moja kosmetyczka jest dobrej myśli...już od początku mi mówiła " nie załamuj sie ja ci buzię wyprowadzę, tylko się nie załamuj "... I jak widać coraz lepiej ...

[wannabe]

miiee - dziekuje bardzo
to wspaniale, ze Tobie sie udalo. to jednak duze szczescie, jak spotka sie doswiadczona kosmetyczke, ktora zna sie na rzeczy, w dodatku z "psychologicznym" podejsciem!
teraz juz troszke wiecej wiem, jak wygladaja te zabiegi. dam jeszcze szanse lysanelowi, a jak nic nie da - biegne szukac kosmetyczki
jeszcze raz - DZIEKUJE

[niusioleczka]

Napisane przez miiee

mogę podać numer telefonu to jest na placu Kromera 23a/7 tel 325 61 80
nie lubię podawać namiarów na forum, nie chcę żebyście pomyślały, ze robię reklamę...

Dzieki wielkie

[Gonia1]

Miee, ale Tobie wyskakiwały też ropne krostki czy te zabiegi robiłaś na same przebarwienia?

[miiee]

też miałam.... ja miałam już wszystko na tej twrzy : ropniaki, wrzody, paciorkowca... I tak z tymi wrzodami ropniakami itp poszłam na te kwasy.... przyjrzyj si.ę uważnie co ja tam na buzi miałam na zdjęciu widać dokładnie... fuu... po kwasach wyskakiwały jeszcze szczególnie na żuchwie gule takie boląca, ale wszystko się wchłonęło, bo kwasy działają, ze się wszystko wchłania. Teraz mało co wyskakuje... ale jednak jakieś ropniaki się pojawiają, bo prowadzę niehigieniczny tryb życia. Ale jak z nimi na kwasy idę to się wchłaniają....

[@ska]

a powiedz mi jeszcze, jakich filtrow uzywasz ? bo chyba musisz, prawda ? no i musisz jakos specjalnie dbac o twarz, nawilzac jakos dodatkowo albo cos takiego ? i czemu pisalas ze po 3 kwasach bylas przerazona? stan skory wtedy sie pogorszyl czy po prostu nie bylo poprawy ?

[miiee]

nie używam żadnych filtrów. Mam je w tym kremie na dzień. A na noc daję zwykły krem nawilżający sorai jakiś kupiłam pierwszy z brzegu nawilżający. Moja kosmetyczka ma do niego obiekcje, ale na razie go stosuję.... Po 3 kwasach pomyliłam kremy i zamiast na noc nawilżający dałam ten z kwasami i mi się uwidoczniły grudki i buzia przesuszyła... ale po 2 dniach minęło... Jutro mam znowu kwasy na 11

[bluegirl]

teraz jak cos nawyciskam nakładam maseczkę Dermaglinu z zielona glinką i naprawde pomaga troche a na noc na te rozdrapańce nakładam Acnofan punktowo
kiedy się naucze tego zeby nie wyciskać?

[@ska]

no to juz jestes po! jak wrazenia i efekty ? mam nadzieje, ze jeszcze sie polepszylo. To juz 6 ?

ile dalas za ten krem i zel neoglis ?? i jaki filtr jest w tym kremie ? kosmetyczka nie kazala ci uzywac wysokich stabilnych filtrow na dzien ? (jak przy tca ze trzeba 3 razy dziennie nakladac nowe filtry! ) i w ogole, tu na forum wszyscy strasza ze filtry trzeba caly czas uzywac, a juz napewno jak sie kwasy stosuje...
a ten krem neoglis jest z kwasami ? i stosujesz te kwasy na dzien ?

przepraszam,ze tyle pytan ale jestem naparwde zdesperowana i musze cos ze soba zrobic zeby tylko znalezc jeszcze jakas zaufana kosmetyczke czy dermatologa u mnie to by bylo dobrze. W ogole nie wiem skad m sie wzielo, ze za jeden zabieg placisz 300 zeta wiec i tak mnie by stac nie bylo, ale 70 zl to jeszcze znosnie.
pozdrawiam