Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[dark01]

Napisane przez anitka7

Mi się robi dokładnie to samo, glut sama sie zastanwialam czy tak musi być czy to oznacza popsucie kosmetyku?
prosimy o podpowiedź

.....
juz wiem juz wiem nic sie nie popsuło... wystarczy dodac do kropli żelu 2,3 kropelki jakiegokolwiek hydrolatu a potem dokroplic serum... i wchłania sie idealnie taka mieszanka...poprostu ja mój żel h. odlałam sobie w mniejsze opakowanie,<a reszta do lodówki> i tak odlewka poprostu troszke zgęstniała,stąd ten glut... ale juz jest OK

[marea]

Napisane przez _Monia_

marea a zasady to co dokladnie?

czyli z humektanem moge mieszac? a np. z olejkiem ?

mialas obie wersje?

Zasady to wszytskie produkty o b nisim PH czyli nizszym niz 5 PH bodajze
Mysle ze z kremami i olejami mozesz smailo mieszac...tak mam obie wersje i ten z panthenolem dziala bardziej kojaco

[_Monia_]

Napisane przez marea

Zasady to wszytskie produkty o b nisim PH czyli nizszym niz 5 PH bodajze
Mysle ze z kremami i olejami mozesz smailo mieszac...tak mam obie wersje i ten z panthenolem dziala bardziej kojaco

wiem wiem, tylko nie wiem jaki kosmetyk jest zasadowy, kompletnie sie na tym nie znam

musze obciac liste bo znowu mega dluga wyszla

[marea]

Napisane przez _Monia_

wiem wiem, tylko nie wiem jaki kosmetyk jest zasadowy, kompletnie sie na tym nie znam

musze obciac liste bo znowu mega dluga wyszla

hehe mam zawsze tak samo, ostatnio tylko tonik z bha wzielam i 4 maseczki bo juz mi polka peka wszwach

[bellissa]

A ja wczoraj wieczorem zrobiłam sobie ten krem rozjaśniający no i teraz czekam niecierpliwie bo musi odstać 24 godziny Ładnie pachnie, chyba przez ten ekstrakt z rozmarynu
Wieczorem użyłam też masła kawowego- na twarz, jest świetne, zapach cudowny mogłabym cały czas wąchać, bardzo dobrze nawilża i natłuszcza , no i u mnie bardzo dobrze się wchłania (mam bardzo suchą skórę)

[IlonaP]

Napisane przez marea

Zasady to wszytskie produkty o b nisim PH czyli nizszym niz 5 PH bodajze
Mysle ze z kremami i olejami mozesz smailo mieszac...tak mam obie wersje i ten z panthenolem dziala bardziej kojaco

akurat dokładnie odwrotnie
kwasy ph 0-6,5; 7 neutralna; 7,5-14 zasady

[marea]

Napisane przez IlonaP

akurat dokładnie odwrotnie
kwasy ph 0-6,5; 7 neutralna; 7,5-14 zasady

Oh przepraszam, namieszalam

[_Monia_]

to tez zle mysllam. no nic nie wiem co to te zasady ale wezme z pantenolem niestety lista duzo dluzsza niz 5 produktow najwiekszy problem mam z hydrolatami bo kazdy mi sie wydaje, ze fajny

[Xaviena]

Poradzie mi , co BU będzie dobre na te paskudne rozszerzone pory ?
Jak tak się zauroczyłam tymi miksturami , że nie chcę już innych kosmetyków.

Tyle tygodni stosuje codziennie i zero uczulenia , brak wyprysków , zaskórniki zniknęły .. skóra ładna . blizny znikają ... teraz czas zacząć wojne z rozszerzonymi porami

[Shazney]

Żadne kosmetyki ze sklepu czy produkty z BU nie zlikwidują Ci rozszerzonych por. Bardzo trudno jest się ich pozbyć nawet poddając się specjalistycznym metodom. Na moje rozszerzone pory doskonale podziałał Acne-Derm (więcej możesz poczytać w wątku o AD) - widocznie je zmniejszył, oczyścił, ale nie zlikwidował.

[Xaviena]

Napisane przez Shazney

Żadne kosmetyki ze sklepu czy produkty z BU nie zlikwidują Ci rozszerzonych por. Bardzo trudno jest się ich pozbyć nawet poddając się specjalistycznym metodom. Na moje rozszerzone pory doskonale podziałał Acne-Derm (więcej możesz poczytać w wątku o AD) - widocznie je zmniejszył, oczyścił, ale nie zlikwidował.

A mam acne derm myślałam , że to na trądzik specyfik , a nie ma rozszerzone pory
No ja jeszcze mało wiem na temat tych wynalazków jak widać

A tym czasem idę coś zamówić na BU , rany to uzależnia

Ja zgram fotki , ostatnie ... to pokaże Wam jak w niedługim czasie , zanikły mi praktycznie blizny ..

A ten żel hiul.. fantastyczny jest do włosów !!! wypróbowałam ...

Zrobiłam sobie maseczkę , jajo , miód i żel (bo nie miałam olejku rycynowego) genialne , włosy miękkie , błyszczące i co najważniejsze się nie puszą .. czyli żegnaj prostownico

[mrs.doubtfire]

U mnie niestety Acne-derm zupełnie nie działa, zużyłam 3 tubki i chyba już koniec. Miałam nadzieję na pory i że plamki rozjaśni,a tu nic. Nie lubię też że to jest taki tempy krem w smarowaniu, ale smarowałam, bo liczyłam na coć. Na oczyszczenie porów u mnie lepiej działają kwasy BHA.

[Shazney]

Napisane przez Xaviena

A mam acne derm myślałam , że to na trądzik specyfik , a nie ma rozszerzone pory

Ja też nie wiedziałam, zresztą nic na ten temat nie pisze w ulotce. A jednak pory mi się ładnie oczyściły .

[Iwona75]

Mam pytanie odnośnie serum Lemon.Ile kropel tego olejku wystarczy zmieszać z żelem?Ja ma cerę raczej tłustą,dawałam do tej pory 10 kropelek i chyba mnie trochę zapchało,zauważyłam kilka zaskórników.
Czy robiłam za tłuste?
Ile kropli tego serum wystarczy żeby dobrze działało?

[Agamtb]

Napisane przez Iwona75

Mam pytanie odnośnie serum Lemon.Ile kropel tego olejku wystarczy zmieszać z żelem?Ja ma cerę raczej tłustą,dawałam do tej pory 10 kropelek i chyba mnie trochę zapchało,zauważyłam kilka zaskórników.
Czy robiłam za tłuste?
Ile kropli tego serum wystarczy żeby dobrze działało?

o rety, 10 to bardzo dużo... ja mieszam 3-5 kropli z żelem hial. - wchłania się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż sam olejek.
Ze 2 razy posmarowałam się samym olejkiem i też miałam wrażenie że działa trochę zapychająco, co prawda nic mi nie wyskoczyło, ale czułam tą warstwę na twarzy.

[dark01]

Napisane przez Agamtb

o rety, 10 to bardzo dużo... ja mieszam 3-5 kropli z żelem hial. - wchłania się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż sam olejek.
Ze 2 razy posmarowałam się samym olejkiem i też miałam wrażenie że działa trochę zapychająco, co prawda nic mi nie wyskoczyło, ale czułam tą warstwę na twarzy.

.......
ja tez daje z 5 kropel + kropla żelu wielkości ziarnka zielonego groszku,jak sie robi"glutowe to kropelke hydrolatu do niego a czasem nakładam samo serum i też jest oki

[agunia_78]

Zachecona powyzszymi, zachwalajacymi opisami i wlasciwosciami kosmetykow z Biochemii Urody skusilam sie i zlozylam zamowienie na nastepujace produkty:
-hydrolant geraniowy, oczarowy, rozany i migdalowy
-maseczka rozana i wulkaniczna
-olejek myjacy-pomaranczowy
-serum antyoksydacyjne C15EF
-serum-olejek regenerujacy 3*ROSE
-zel hialurowy
Niestety bede to mogla wyprobowac dopiero po 16 maja jak mi kolezanka dostarczy to do Londynu
Mam nadzieje ze moja skora pokocha te kosmetyki, jak nie to mojemu chlopakowi zapelni sie poleczka w lazience

[mirra77]

Witam was
wczesniej sie tu nie wypowiadalam, tylko raczej czytalam i sledzilam...

Mam pytanie odnosnie serum z wit. c tego jedwabistego. zrobilam je na poczatku marca, wszystko zgodnie z instrukcja. trzymam caly czas w lodowce. od kilku dni obserwuje (i czuje) w nim jakies krysztalki... cos jakby sie wytracilo. na dole buteleczki sa takie biale jakies grudki. jak zamieszam i wyleje odrobine na dlon to te krysztalki sa malutkie i dosc twarde. czesc staram sie rozetrzec, ale nie do konca sie udaje.
na buteleczce - na gwincie jak odkrecam tez cos sie "zbrylilo" delikatnie. wyglada mniej wiecej tak jak miod sie krystalizuje...

spotkalyscie sie z czyms takim?

bede wdzieczna za info

[dark01]

Napisane przez mirra77

Witam was
wczesniej sie tu nie wypowiadalam, tylko raczej czytalam i sledzilam...

Mam pytanie odnosnie serum z wit. c tego jedwabistego. zrobilam je na poczatku marca, wszystko zgodnie z instrukcja. trzymam caly czas w lodowce. od kilku dni obserwuje (i czuje) w nim jakies krysztalki... cos jakby sie wytracilo. na dole buteleczki sa takie biale jakies grudki. jak zamieszam i wyleje odrobine na dlon to te krysztalki sa malutkie i dosc twarde. czesc staram sie rozetrzec, ale nie do konca sie udaje.
na buteleczce - na gwincie jak odkrecam tez cos sie "zbrylilo" delikatnie. wyglada mniej wiecej tak jak miod sie krystalizuje...

spotkalyscie sie z czyms takim?

bede wdzieczna za info

.....
te wytrącone białe''igiełki'' to prawdopodobnie kwas felurowy...Panie z BU.twierdzą,ze to nie ma wpływu na skuteczność sera ...może poprostu przecedzisz reszte płynu

[mrs.doubtfire]

Ja też jak mieszam olejki z żelem to tak jakoś z 5 kropli na jedną porcję, zawsze mam więcej żelu niż olejku i nie czuję się bardzo tłusta. A żel nie trzymam w lodówce, bo jak trzymałam to mi się robił właśnei taki gęsty i łatwo było o glutki, może to dlatego Dark robi Ci się glutek, bo masz żel z lodówki?

[mrs.doubtfire]

Jeszcze napiszę o maseczkach. Nie przepadam w ogóle za maseczkami, ale tak kusicie, że się skusiłam. Mam truskawkową, różaną i dyniową. Od razu się przyznaję, że nie siedzę z nimi długo, może z 5 minut, używam je bardziej jak peelingu. Dłużej bym nie wytrzymała, mogę je mieć na sobie tylko tyle ile się kąpię.
Dyniowa jest całkiem inna, pachnie dynią, łatwo się zmywa i nawilża. Rzadnej z tych maseczek nie czuć mlekiem.
Truskawkowa - podoba mi się chyba bardziej od różanej, po rozrobienu zrobiła się taka jedwabista w dotyku i skóra po zmyciu była inna niż po dyniowej, taka bardziej aksamitna i czysta. Dla mnie nawet ładnie pachnie, tak leciutko.
Różana chyba mocniej nawilża niż truskawkowa, skóra jest gładka i miła, jest troche inna w dotyku. Ważne, że żadna mnie nie podrażniła i raczej spełniła oczekiwania, aha i są wydajne. A tak w ogóle to nie chcę zapeszać, ale paczka przyszła do mnie szybko po zamówieniu

[mirra77]

Napisane przez dark01

.....
te wytrącone białe''igiełki'' to prawdopodobnie kwas felurowy...Panie z BU.twierdzą,ze to nie ma wpływu na skuteczność sera ...może poprostu przecedzisz reszte płynu

to sie uspokoilam
dziekuje bardzo za odpowiedz. no cos bede musiala z tymi grudkami zrobic, bo jak mi sie dostaja na twarz to drapia i podrazniaja troszke...

[Iwona75]

Napisane przez Agamtb

o rety, 10 to bardzo dużo... ja mieszam 3-5 kropli z żelem hial. - wchłania się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż sam olejek.
Ze 2 razy posmarowałam się samym olejkiem i też miałam wrażenie że działa trochę zapychająco, co prawda nic mi nie wyskoczyło, ale czułam tą warstwę na twarzy.

A mnie chyba zapchał bo czoło miałam zawsze gładkie a teraz mam pełno takich małych zaskórników.Ale ja sobie tego olejku nie żałowałam.
Teraz spróbuję dawać 3-4 kropelki i zobaczę jak będzie.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.
Tylko te dwa nowe produktry wprowadziłam ostatnio do mojej pielęgnacji.
Ktoś tu juz chyba kiedyś pisał,że zapchał go olejek myjący.Nie wiem czy to w ogóle możliwe,przecież go zmywamy

[evelinek_r]

Napisane przez Iwona75

A mnie chyba zapchał bo czoło miałam zawsze gładkie a teraz mam pełno takich małych zaskórników.Ale ja sobie tego olejku nie żałowałam.
Teraz spróbuję dawać 3-4 kropelki i zobaczę jak będzie.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.
Tylko te dwa nowe produktry wprowadziłam ostatnio do mojej pielęgnacji.
Ktoś tu juz chyba kiedyś pisał,że zapchał go olejek myjący.Nie wiem czy to w ogóle możliwe,przecież go zmywamy

Ktoś pisał i ja się do tego ktosia przyłączam. Specjalnie wzięłam olejek myjący w wersji klasycznej, tzn. bez pomarańczy, żeby cytrus mi przypadkiem nie zaszkodził,ale nie pomogło Po tygodniu używania wysyp zaskórników i pogorszenie tych okropnych gulek na linii szczęki- przeszło na pół szyi. Wczoraj odstawiłam, za tydzień mam chrzciny, nie wiem jak się pokażę z taką buzią. A miał być lepszy, niż slsy

[confused_girl]

Mam pytanie do osób, które stosowały zarówno olejek w wersji zapachowej, jak i zwykły - czy ten pierwszy nie szczypał Was w oczy przez zawartość olejku eterycznego? Korci mnie, żeby dodać z dwie krople grejpfrutowego do mojego olejku myjącego na bazie oleju z pestek winogron, ale boję się, że moje wrażliwe oczy na tym ucierpią

[marea]

Napisane przez confused_girl

Mam pytanie do osób, które stosowały zarówno olejek w wersji zapachowej, jak i zwykły - czy ten pierwszy nie szczypał Was w oczy przez zawartość olejku eterycznego? Korci mnie, żeby dodać z dwie krople grejpfrutowego do mojego olejku myjącego na bazie oleju z pestek winogron, ale boję się, że moje wrażliwe oczy na tym ucierpią

Mnie nie szczypie, zrobilam sobie rowniez samorobny olejek na bazie olejku z makadami, ktory smierdzi strasznie i naciapalam do 100ml mnostwo roznych olejkow eterycznych by zabic ten zapach i rowniez zmywam tym oczy i nie zauwazylam podraznienia...dodawalam olejek Ylang Ylang, cytrynowy i pomaranczowy

[Iwona75]

Napisane przez evelinek_r

Ktoś pisał i ja się do tego ktosia przyłączam. Specjalnie wzięłam olejek myjący w wersji klasycznej, tzn. bez pomarańczy, żeby cytrus mi przypadkiem nie zaszkodził,ale nie pomogło Po tygodniu używania wysyp zaskórników i pogorszenie tych okropnych gulek na linii szczęki- przeszło na pół szyi. Wczoraj odstawiłam, za tydzień mam chrzciny, nie wiem jak się pokażę z taką buzią. A miał być lepszy, niż slsy

Też odstawię go jako pierwszy.Mam fajny żel Erisa bez SLS ,nigdy nie sprawiał mi problemów.Dużo dziewczyn chwali ten olejek dlatego wzięłam,ale chyba nie dla mnie.
Jeśli po kilku dniach cera sie nie polepszy odstawię serum Lemon,a póki co będę go używać w mniejszej ilości.
Zobaczymy jak będzie.

[elianka]

Dziewczyny potrzebuje szybko Waszej pomocy!!!

Kupiłam pare rzeczy na Biochemii, dopiero zaczynam przygode z biochemią, dlatego zaczęłam od tamtejszych specyfików. Dzis dostałam paczkę i miedzy ininymi znajdowało sie tam serum Lemon. Z tym, że buteleczka z olejem słonecznikowym była otwarta ( w ogóle nie miała nakrętki)i porozlewana po całym woreczku . Ukręciłam na szybko to serum zgodnie z insrukcją, ale mam watpliwośc, czy olej bedac tak długo otwarty nie stracił jakoś właściwości, no i druga watpliwośc- czy zmniejszona ilośc oleju będaca skutkiem rozlania nie zmnie właściwości serum..... przelałam toto do buteleczki po lekach dobrze wyparzonej, ale nie wiem czy bede mogła go użyć...

Napisłałam mail do BU z tym samym pytaniem, ale nie wiem jak szybko mi odpowiedza, dlatego zwracam sie tez do Was. Reszta produktów wydaje się ok, ale tak się zdenerwowałam brakiem tej nakretki, że nawet nie sprawdziłam.


jednym słowem: HELP

[marea]

Napisane przez elianka

Dziewczyny potrzebuje szybko Waszej pomocy!!!

Kupiłam pare rzeczy na Biochemii, dopiero zaczynam przygode z biochemią, dlatego zaczęłam od tamtejszych specyfików. Dzis dostałam paczkę i miedzy ininymi znajdowało sie tam serum Lemon. Z tym, że buteleczka z olejem słonecznikowym była otwarta ( w ogóle nie miała nakrętki)i porozlewana po całym woreczku . Ukręciłam na szybko to serum zgodnie z insrukcją, ale mam watpliwośc, czy olej bedac tak długo otwarty nie stracił jakoś właściwości, no i druga watpliwośc- czy zmniejszona ilośc oleju będaca skutkiem rozlania nie zmnie właściwości serum..... przelałam toto do buteleczki po lekach dobrze wyparzonej, ale nie wiem czy bede mogła go użyć...

Napisłałam mail do BU z tym samym pytaniem, ale nie wiem jak szybko mi odpowiedza, dlatego zwracam sie tez do Was. Reszta produktów wydaje się ok, ale tak się zdenerwowałam brakiem tej nakretki, że nawet nie sprawdziłam.


jednym słowem: HELP

Wstrzymaj sie z uzywaniem go do czasu az Panie Ci odpowiedza, jesli olejku masz malo a dalas caly kwas i reszte skladnikow mozesz miec za duze stezenie BHA w nim i podrazni Cie

[dark01]

Napisane przez elianka

Dziewczyny potrzebuje szybko Waszej pomocy!!!

Kupiłam pare rzeczy na Biochemii, dopiero zaczynam przygode z biochemią, dlatego zaczęłam od tamtejszych specyfików. Dzis dostałam paczkę i miedzy ininymi znajdowało sie tam serum Lemon. Z tym, że buteleczka z olejem słonecznikowym była otwarta ( w ogóle nie miała nakrętki)i porozlewana po całym woreczku . Ukręciłam na szybko to serum zgodnie z insrukcją, ale mam watpliwośc, czy olej bedac tak długo otwarty nie stracił jakoś właściwości, no i druga watpliwośc- czy zmniejszona ilośc oleju będaca skutkiem rozlania nie zmnie właściwości serum..... przelałam toto do buteleczki po lekach dobrze wyparzonej, ale nie wiem czy bede mogła go użyć...

Napisłałam mail do BU z tym samym pytaniem, ale nie wiem jak szybko mi odpowiedza, dlatego zwracam sie tez do Was. Reszta produktów wydaje się ok, ale tak się zdenerwowałam brakiem tej nakretki, że nawet nie sprawdziłam.


jednym słowem: HELP

....
bazą w LEMONIE jest olej słonecznikowy,na upartego mozna chyba go zastapić takim słonecznikowym-kupionym w sklepie,mniejsza ilość oznacza wiekze stęzenie składników dodatkowych w mieszance,ale to chyb nic złego,zwłaszcza jeżeli będziesz mieszac z żelem hialuronowym...co do sterylnosci to sama nie wiem...chociaz w jakiejs ulotce z BU napisane było,ze np pojemników z BU nie trzeba myc ani dezynfekowac przed uzyciem,myśle,ze trzymają sie zasda higieny przygotowując nasze zamówienia.