Wizażanki o tzw. kobiecych kształtach - łączmy się! Gdzie kupujecie ubrania?

[Paulinozaur]

Witajcie
Postanowiłam założyć ten wątek, bo nie znalazłam podobnego na Modzie ani na Fitnessie.
Czy są tu dziewczyny o podobnej budowie ciała jak ja?
Mam tzw kobiecą figurę: szerokie biodra, spory biust, pełne uda, szerokie ramiona (raczej klepsydra niż gruszka). Jestem do tego wysoka, więc wyglądam dość potężnie Jedyne w moim ciele co można nazwać wiotkim, to talia (i, jak mówi moja mama, 'pęciny', czyli kostki u nóg )
Mam ok 30 cm różnicy między talią i biodrami, kiedy przytyję to nawet więcej, bo tyję głównie w dolnych partiach ciała.
Wybierając się na zakupy, mogę być pewna że sfrustrują mnie następujące rzeczy:
a) bluzka dopasowana w talii, ale strzelająca guzikami w biuście, albo odwrotnie, dobra w biuście, ale workowata w pasie
b) spodnie które nie chcą mi wejśc na tyłek (zatrzymują się kolejno na łydkach i udach ), ale po wciśnięciu ich okazuje się, że odstają w pasie;
c) spódnica o ołówkowym kroju: dobra w pasie, eksplodująca z tyłu...
Itd, itp.
Nie mówię już o problemie z kupnem bielizny - na szczęście stanikowe lobby pomaga w trudnych chwilach i wskazuje odpowiednie sklepy
Chciałabym móc zaakceptować w pełni swoją figurę, bo zawsze miałam z tym problemy. Otarłam się o ED i nie chcę wracać do tego etapu. Wiem już, że nie zmienię rozstawu kości biodrowych, choćbym schudła 20 kg jednak jest to trudne, kiedy nie mogę się dobrze ubrać... Chciałabym przekonać się do tego, co mówi mój chłopak - 'to nie Twój tyłek jest wielki, tylko talia wąska!'
Dziewczyny, w jakich sklepach kupujecie ubrania i bieliznę? Czy robicie przeróbki niedopasowanych ubrań (same, czy u krawcowej)? Podkreślacie różnicę między talią i biodrami, czy staracie się ją zatuszować? Jak dbacie o swoje krągłości?
Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi, nawet jeśli będą się opierać głównie na narzekaniu na nieprzyjazne nam rozmiarówki Zawsze będzie nam raźniej ^^

[dodeczka84]

Moja szefowa jest sporych kształtów - kocha Kappahl

[Dominiique]

Ale tu nie chodzi o spore kształty spowodowane nadwagą, tylko kobiece proporcje. Niestety, w sklepach często są ubrania nie uwzględniające faktu, że szczupła kobieta może mieć wyraźny biust i biodra.

[meginnia]

eh, ja mam zawsze problem z sukienkami - w biuscie dobra, w biodrach ujdzie, a moje talie pomiescilaby dwie...

nie pozostaje chyba nic innego jak kupowanie elastycznych sukienek (i tak najczesciej robie) albo rozkloszowanych pod biustem, chociaz taki kroj tuszuje to, co najlepsze, czyli waska talie. Czasami sama przerabiam, spodnice z wysokim stanem mam dwie, jedna kupilam ostatnio w zarze, ma z tylu cos w rodzaju gumki, taka czarna, z dwoma zlotymi guzikami po lewej i po prawej, jak ostatnio bylam to jej nie przecenili (jeszcze?), 99zl, lezy calkiem niezle a juz biorac pod uwage jak ciezko mi cos znalezc, to lezy super :p a druga mam z lumpa, na 11-13 lat bodajze... w talii dobra, w pupie moglaby byc luzniejsza, ale wyglada ok, sama przerabialam

mam roznice 30-32cm

[ewwwa]

Napisane przez Dominiique

Ale tu nie chodzi o spore kształty spowodowane nadwagą, tylko kobiece proporcje. Niestety, w sklepach często są ubrania nie uwzględniające faktu, że szczupła kobieta może mieć wyraźny biust i biodra.

Dokładnie Tu chodzi o proporcje i kształty ciała a nie o nadwagę. Mam podobne problemy jak autorka wątku Tzn. mam wąska talie ale za to biust i biodra Czyli typowo kobieca figure

[Koronkova]

Też mam taką figurę ale zbyt dużego problemu nie mam (no chyba że obcisłe sukienki- wtedy muszę kupić M i w talii u krawcowej.. zwęzić:/) Biust 93, talia 58 :O, biodra 91
Co kupuje? Spodnie-jedynie biodrówki (rozmiary 26-27) , a spodnice? z tym mialam ogromny problem do czasu Kocham ogłówkowe z wyzszym stanem. Niestety wiekszosc takich spodnich maja krotkie zamki.. i zwyczajnie w nie wchodze Ostatnio znalazlam swietny sklepik ze spodnicami oglowkowymi z dłuuuuuuuugim zamkiem Wtedy bez problemu wchodze w S Jest obcisla na biodrach, natomiast az pod biust idealnie w talii przylega i dodam że kocham swoją figurę, uwielbiam podkreślać talię

[iizabelaa]

Napisane przez Dominiique

Ale tu nie chodzi o spore kształty spowodowane nadwagą, tylko kobiece proporcje. Niestety, w sklepach często są ubrania nie uwzględniające faktu, że szczupła kobieta może mieć wyraźny biust i biodra.

dokładnie,
ja też ma sporą różnicę między biodrami a talia i buiustem,
a nadwagi nie ma (choć juz niedługo to się zmieni )

Noszę dużo spodni biodrówek oraz spódnic ołówkowych.

[Poison27]

mam podobnie, tylko biust mniejszy, za to bioderka spore i mocne wcięcie w talii.. Z dzinsami wielki kłopot Zawsze szukam elastycznych z duzą zawartością elasthanu w składzie, uwielbiam spódnice ołowkowe, tylko czesto jak stoje to jest ok ale przez pupe i uda mogę w niej robić tylko tip topy.. Jestem ciekawa skąd Kim Kardashian ma np takie idealnie dopasowane dzinsy..

[Paulinozaur]

Napisane przez meginnia

. Czasami sama przerabiam, spodnice z wysokim stanem mam dwie, jedna kupilam ostatnio w zarze, ma z tylu cos w rodzaju gumki, taka czarna, z dwoma zlotymi guzikami po lewej i po prawej, jak ostatnio bylam to jej nie przecenili (jeszcze?), 99zl, lezy calkiem niezle

Mierzyłam tę spódnicę! Faktycznie jest świetna, ale obecnie jestem bez kasy, no a potrzebne mi jeszcze jakieś rzeczy na lato
dzięki za wszystkie odpowiedzi, wiem, że nie jestem sama
Jeśli chodzi o moje obserwacje dotyczące sklepów, to faktycznie w Zarze można znaleźć bardzo kobiece kroje, zwłaszcza pośród tych eleganckich ubrań, do pracy, na spotkanie itp. Ale akurat ta kolekcja jest zawsze najdroższa...

[ewwwa]

Napisane przez Poison27

Jestem ciekawa skąd Kim Kardashian ma np takie idealnie dopasowane dzinsy..

Hehe dokładnie! Mam zbliżoną figurę do niej tylko mniejsze "podwozie" w USA jest siec sklepow Beyonce w którym sa dżinsy dopasowane właśnie do kobiecej figury Taaa... my sie tego chyba nigdy nie doczekamy.

[Paulinozaur]

Napisane przez ewwwa

Hehe dokładnie! Mam zbliżoną figurę do niej tylko mniejsze "podwozie" w USA jest siec sklepow Beyonce w którym sa dżinsy dopasowane właśnie do kobiecej figury Taaa... my sie tego chyba nigdy nie doczekamy.

Myslę, że one mają tyle forsy, że mają te spodnie szyte na wymiar Ale gdyby u nas pojawiły sie te sklepy Beyonce, to byłabym zachwycona

[ewwwa]

Napisane przez Paulinozaur

Myslę, że one mają tyle forsy, że mają te spodnie szyte na wymiar Ale gdyby u nas pojawiły sie te sklepy Beyonce, to byłabym zachwycona

Pewnie rzeczywiście szyte na miare
Oooo tak sklepy Beyonce-House of dereon-to było by coś Ale pewnie ceny zwalałyby z nóg

[Paulinozaur]

Napisane przez Poison27

Z dzinsami wielki kłopot Zawsze szukam elastycznych z duzą zawartością elasthanu w składzie, uwielbiam spódnice ołowkowe, tylko czesto jak stoje to jest ok ale przez pupe i uda mogę w niej robić tylko tip topy..

Sorry za głupie pytanie, ale co to są tip topy?

[greenaurie]

Kiedyś miałam dżinsy MissSixty upolowane w sh - leżały jak marzenie...Niestety ich sklepowa cena zwala z nóg :<
Co do bluzek polecam te z BiuBiu! Mam Tequilę i jest świetna, dobra i w talii i w biuście. Oczywiście jako klepsydry musimy zrezygnować z tych odcinanych pod biustem ;<
Uwielbiam też elastanowe topy (95%elastan 5%bawełna), leżą świetnie, amm kilka sztuk i mogłabym chodzić w nich na okrągło.
Co jeszcze...oczywiście dobra bielizna, ja jestem fanką Freyi, Masquerade i Effuniaków.
Chociaż bardzo często psioczę na moją figurę, nie zmieniłambym jej na żadną inną <3

[hiacynta85]

podnoszę

tak ostatnio chodziłam po sklepach i zastanawiam się, dlaczego tak mało jest teraz ładnych ubrań podkreślających figurę... wszystko takie workowate, za duże wiem, że to jest modne i podoba mi się, ale na szczupłych, wysokich kobietach a jak ktoś ma sylwetkę klepsydry czy wazy - jest już gorzej

dziewczyny, gdzie można znaleźć ładne, kobiece ubrania?

[greenaurie]

No niestety znów nastały paskudne czasy dla klepsydrowatych
Ja często idę na kompromis i zakładam oversizowe rzeczy i przepasuję je paskiem w talii. Ideał dla klepsydry to to nie jest, ale jak długo można się opierac wszystkim ciuchom z sieciówek?
A jeśli szukasz czegoś w Lublinie, to zajrzyj do Body na Lubartowskiej. To sklep z bielizną, ale jest też półka z fajnymi ciuchami na biuściaste, klepsydrowate itepe.

[mikia20]

Mogę się dopisać - mam duży biust, wyraźne wcięcie w talii i szerokie biodra.
Na dodatek ten wystający brzuszek z którym walczę bardzo nieudanie ;(
Aha, i szerokie (bardzo) ramiona do kompletu.

Nie znoszę kupować ciuchów Przez biust czasami muszę coś kupić o rozmiar (dwa) większe, co potem mi odstaje na brzuchu i w talii.

A jeansy to tylko proste, ciemne. Żadne biodrówki bo się boczki wylewają, grr!

Kompletnie nie wiem co do mnie pasuje - czasami mam wrażenie że jakiś fason to dla mnie zbawienie, a czasami że to najgorsza krzywda dla sylwetki.

I jestem bardzo zachowawcza - zwykłe spodnie, zwykła bluzka na ramiączkach, zwykły sweterek. Bardzo boję się eksperymentować z ciuchami bo boję się że będę wyglądać śmieszne/za grubo/wyzywająco (ten biust!) w i ogóle beznadziejnie.

[hiacynta85]

greenaurie
dzięki za namiary a jakie są tam mniej więcej ceny?

mikia
gdzie znajdujesz proste, ciemne jeansy? szukam takich granatowych lub czarnych bez przecierek, z wyższym stanem, prosta nogawka i nic :bezradny:

[mikia20]

Napisane przez hiacynta85

greenaurie
dzięki za namiary a jakie są tam mniej więcej ceny?

mikia
gdzie znajdujesz proste, ciemne jeansy? szukam takich granatowych lub czarnych bez przecierek, z wyższym stanem, prosta nogawka i nic :bezradny:

Big Star - model Dalia bodajże.

Levis, Wrangler czy cos w tym rodzaju - tam zawsze są klasyki. Lepiej mieć jedne dobre niż kilka beznadziejnych z H&M czy innego Orsaya.

[HarajukuChilli]

Napisane przez Paulinozaur

Witajcie
Postanowiłam założyć ten wątek, bo nie znalazłam podobnego na Modzie ani na Fitnessie.
Czy są tu dziewczyny o podobnej budowie ciała jak ja?
Mam tzw kobiecą figurę: szerokie biodra, spory biust, pełne uda, szerokie ramiona (raczej klepsydra niż gruszka). Jestem do tego wysoka, więc wyglądam dość potężnie Jedyne w moim ciele co można nazwać wiotkim, to talia (i, jak mówi moja mama, 'pęciny', czyli kostki u nóg )
Mam ok 30 cm różnicy między talią i biodrami, kiedy przytyję to nawet więcej, bo tyję głównie w dolnych partiach ciała.
Wybierając się na zakupy, mogę być pewna że sfrustrują mnie następujące rzeczy:
a) bluzka dopasowana w talii, ale strzelająca guzikami w biuście, albo odwrotnie, dobra w biuście, ale workowata w pasie
b) spodnie które nie chcą mi wejśc na tyłek (zatrzymują się kolejno na łydkach i udach ), ale po wciśnięciu ich okazuje się, że odstają w pasie;
c) spódnica o ołówkowym kroju: dobra w pasie, eksplodująca z tyłu...
Itd, itp.
Nie mówię już o problemie z kupnem bielizny - na szczęście stanikowe lobby pomaga w trudnych chwilach i wskazuje odpowiednie sklepy
Chciałabym móc zaakceptować w pełni swoją figurę, bo zawsze miałam z tym problemy. Otarłam się o ED i nie chcę wracać do tego etapu. Wiem już, że nie zmienię rozstawu kości biodrowych, choćbym schudła 20 kg jednak jest to trudne, kiedy nie mogę się dobrze ubrać... Chciałabym przekonać się do tego, co mówi mój chłopak - 'to nie Twój tyłek jest wielki, tylko talia wąska!'
Dziewczyny, w jakich sklepach kupujecie ubrania i bieliznę? Czy robicie przeróbki niedopasowanych ubrań (same, czy u krawcowej)? Podkreślacie różnicę między talią i biodrami, czy staracie się ją zatuszować? Jak dbacie o swoje krągłości?
Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi, nawet jeśli będą się opierać głównie na narzekaniu na nieprzyjazne nam rozmiarówki Zawsze będzie nam raźniej ^^

Jestem w IDENTYCZNEJ sytuacji i też baardoz ciężko mi coś dobrac dla siebie.... Jesli spódniczki to tylko te w kształcie "A" itd...

[hiacynta85]

chyba będę musiała w takie zainwestować

[greenaurie]

Napisane przez hiacynta85

greenaurie
dzięki za namiary a jakie są tam mniej więcej ceny?

Nie ma sprawy

Sukienki 150-200zł, bluzki 50-100 o ile dobrze pamiętam. Tam są po prostu ciuchy >stąd<