Barbie - ideałem kobiety?

[fistaszek20]

nie chciało mi sie szczerze czytac tego co napisaliscie a wydaje mi sie ze nie dla kazdego faceta barbi jest ideałem owszem wiekszosc zwraca na nie uwage ale po wlasnych doswiadczeniach dostrzeglem wielu wad takich kobiet nie bede juz pisal jakich bo to przykre sprawy i wiem teraz ze jak mialbym wybierac pomiedzy barbi a dziewczyna wybralbym dziewczyne.

[Shemreolin]

Hmmm... mój ojciec sobie wybrał na twoarzyszke życia byłą modelkę, zawsze wypachnioną super ubraną. Są juz razem ponad 20 lat i ojciec sobie pluje w brodę, że nie zwiazał się z jakąś normalną kobietą tylko z taką modelką z pustym łbem. powiedział, że kiedys to mu imponowało, ze ona jest taka laską, jest zgrabna, pachnie francuskimi perfumami i ubiera sie w ciuchy francuskich projektantów w czasach, gdy więkoszość kobiet kupowała sobie polskie ciuchy.

Ojciec narzeka, że jej nawet do głowy nie przyjdzie zeby kupić cukier do domu jak sie skończy. Dla niej liczy sie 6tylko ona sama. Potrafi sie pławić w kapieli przez dwie godziny, wydawać okropną ilosć pieniedzy na ciuchy, gdy do zapłacenia sa rachunki. Jest mu bardzo przykro, że dzieli życie z kims takim, ale nie ma innego wyjścia. Czasami chodzi do swojego przyjeciala (jeden z dwóch, których ona nie zdołała wystraszyć) grac w kości i gdy patrzy na żone kolegi, która zapyta czy podac herbatę, cmoknie swego meza w czółko, ugotuje cos pysznego czy poda upieczone przez siebie ciasto to stuka sie w głowę, że był takim głupcem.

Powiedział mi, że gdyby miał cofnąć czas wybrałby sobie brzydsza kobietę, która by sie ubierałą tak jak inne, ale któa miałaby serce, z którą mógłby stworzyć dom i kochajacą rodzinę. Teraz mimo, że z nia mieszka to tak naprawdę jest sam.

[syyyylwia]

A mnie się wydaje,że ideał kobiety dla różnych typów mężczyzn znaczy coś innego. Mięśniaki i inne karkówy przepadają za barbie, bo w ich środowisku jest to postrzegane jako powód do dumy. Inteligentni meżczyżni, którzy coś w życiu osiągnęli wolą seksowne kobiety z klasą, które są nie tylko ładne, ale i błyskotliwe, a pokazywanie się z głupią lalą jest poprostu nie na miejscu.idt, itd.
To , jak my się kreujemy mówi pośrednio o tym, do jakiej grupy mężczyzn chcemy "przemawiać".
Ja absolutnie nie jestem Barbi, choc jestem średnią blondynką, rzadko nosze duże dekolty, bo nie lubię jak ktoś rozmawia z moim biustem a nie ze mną, nie cierpię krótkich spódnic, a uwielbiam za kolana, nie opalam się i wiecie co? wcale nie narzekam na brak męskiej adoracji i to adoracji meżczyzn, którzy mi się podobaja i mi imponują. A to , że karki nie mdleją na mój widok wcale mi nie przeszkadza, bo ja poprostu na takich facetów nie zwracam uwagi.
p.s. co do oglądania się facetów na ulicy za barbii, to należy wziąć pod uwagę, ze oni oglądaja się za odsłoniętym ciałem i mocnym makijażem, które zwracają uwagę, a nie za kobietą jako taką, bez względu, czy one sa ładne, czy nie.Ale czy to zwracanie uwagi cos znaczy? Wydaje mi się , ze nie. Łatwo jest zwrócić czyjąś uwagę makijażem, czy odkrytym strojem, ale znacznie trudniej jest ją zachowac na dłużej, a przecież o to chodzi

[Shemreolin]

syyyylwia, mądra z ciebie dziewczyna

[Lee]

powiem wam, że ostatnio spotkałam się z moją kumpelą typową laską, jakby to powiedział moj kumpel z "superdupą" (ekhm...)
naprawdę kolesie oglądali się za nami (no za nią ) na każdym kroku, doslownie co sekundkę i ja się pytam czy to jej nie przeszkadza, że ktoś przejeżdza albo przechodzi i świdruje wzrokiem a czasem krzyknie jakieś gorące słówko (haha) a ona na to, że już się przyzwyczaiła i ignoruje jak ktoś pyta o numer albo zaczepia na ulicy.

Szczerze naprawde takie osoby mają ciężkie życie. Taka adoracja spoko, ale na KAŻDYM kroku? WSZĘDZIE? i przez WSZYSTKICH?
W dodatku jak czują się takie osoby uważane głównie za obiekty seksualne i głupie lalunie?
Moja kumpela wie, że sama sobie na to zapracowała, bo przecież mogłaby zmienić kolor włosów na ciemny, zmyć make-up i ubrać bluzkę która coś zakrywa.
Widocznie taka adoracja jej odpowiada...

Ja w tym roku przechodząc przez targ turecki zastanawiałam się którędy uciec kiedy każdy sprzedawca zaczepiał mnie, prawił komplementy i tego typu. Pierwsze kilka dni z takim zainteresowaniem- ok bylo miło czułam się piekna, czasem sie usmiechnęłam. Ale pozniej? Nie podchodzić bez kija. Zabijałam tych facetów wzrokiem.

[syyyylwia]

Shem, tobie tez niczego nie brakuje . Tak się przyglądam twoim poczynaniom na wizażu i muszę powiedzieć, ze wnosisz dużo życia, taki świeży powiew z Mazowsza

[Asik_]

Moim zdaniem takie barbie to nie sa kobiety na wpolne zycie WIkszosc facetow chce kochajaca kobiete, na stałe (oczywiscie oprocz tych ktorzy szukaja na chwile kogos) Wydaje mi sie ze jesli dziewczyna jest ubrana dziewczeco, usmiecha sie, ma jakas fajna fryzurke to wzbudza sympatie, i zainteresowanie. Kiedys kumpel powiedzial mi ze czasami spodoba mu sie jakas dziewczyna, bardzo go interesuje i tak naprawde to on nie wie dlaczego Toi chyba to "cos"

[Shemreolin]

świeży powiew mazowsza? To brzmi jak reklama jakiejs wody kolońskiej!

[Kachulec]

Zgadzam się Facetów przyciąga widok odsłoniętego ciała. Liczą się dla nich wtedy kształty a nie kolor włosów

Ja sama jestem blondynką (z natury,ale nie tylko ) i powiem, że mężczyźni rzeczywiście częściej oglądają się za mną niż za moimi ciemnowłosymi koleżankami... Nie wiem dlaczego tak jest...
Bo ja ani nie szokuje ubraniem czy makijażem choć ubieram się często i seksownie i makijażem też nie gardzę (choć stawiam na podkreślenie naturalności nie na dodaniu sztuczności).

Ale powiem wam wszystkie ciemnowłose kobietki,że wam zazdroszczę... Nie tylko koloru włosów (ahhh ta czekolada ),który do mnie nie pasuje ale przede wszystkim podejścia, tego jak was traktują ludzie (myślę o osobach,które was nieznają lub o tych co dopiero poznają ).
Ja często spotykam się z założeniem, że albo muszę być "pustą lalką", albo że ze mną się nie rozmawia tylko na mnie się patrzy, etc...
A z kąd wiem, że tak jest? że mają takie myśli? Bo później przyznają się do tego... no i jestm im głupio
...dodam też, że wśród tych którzy z góry tak zakładają są zarówno mężczyźni jak i kobiety.

[syyyylwia]

Napisane przez Shemreolin

świeży powiew mazowsza? To brzmi jak reklama jakiejs wody kolońskiej!

ale markowej

[_Brzoskwinka_]

Nie ma to jak opalona Barbie w środku zimy z dekoltem .Najgorsze jest to,że coraz to młodsze dziewczyny preferują taki styl.

[Vivienne]

Napisane przez Kachulec

Zgadzam się Facetów przyciąga widok odsłoniętego ciała. Liczą się dla nich wtedy kształty a nie kolor włosów

Ja sama jestem blondynką (z natury,ale nie tylko ) i powiem, że mężczyźni rzeczywiście częściej oglądają się za mną niż za moimi ciemnowłosymi koleżankami... Nie wiem dlaczego tak jest...
Bo ja ani nie szokuje ubraniem czy makijażem choć ubieram się często i seksownie i makijażem też nie gardzę (choć stawiam na podkreślenie naturalności nie na dodaniu sztuczności).

Ale powiem wam wszystkie ciemnowłose kobietki,że wam zazdroszczę... Nie tylko koloru włosów (ahhh ta czekolada ),który do mnie nie pasuje ale przede wszystkim podejścia, tego jak was traktują ludzie (myślę o osobach,które was nieznają lub o tych co dopiero poznają ).
Ja często spotykam się z założeniem, że albo muszę być "pustą lalką", albo że ze mną się nie rozmawia tylko na mnie się patrzy, etc...
A z kąd wiem, że tak jest? że mają takie myśli? Bo później przyznają się do tego... no i jestm im głupio
...dodam też, że wśród tych którzy z góry tak zakładają są zarówno mężczyźni jak i kobiety.

Każde napisane przez Ciebie zdanie mogłoby byc moim

Napisane przez Shemreolin

Ja osobiście wolę brunetki, bo dla mnie maja bardziej wyrazista urodę. Blondynki często wydają sie byc takie "rozmyte". Nie umiem tego dobrze nazwać, ale często blondynki po prostu giną w swoim kolorze włosów, nie potrafia wydobyć swojej twarzy. Przez to często zapamietuję twarze brunetek, a twarze blondynek często zapominam.

Doskonale Cię rozumiem Shem ja jestem blondynką i własnie wciąż próbuję coś z sobą "zrobić", by wyglądac wyraziściej, a nie tak "rozmyto"... Zawsze się zastanawiam co sprawia, ze tak wyglądam? Żałuję, że mi inne kolory nie pasują....

[mosticchio]

dziewczyny nie wszystko mozna okreslac na jedno tzn nie wszystko ladne to odrazu glupie ja znam baardzo wiele slicznych kobiet i sa przykladnymi dobrymi zonami

[Pomadka]

Napisane przez mosticchio

dziewczyny nie wszystko mozna okreslac na jedno tzn nie wszystko ladne to odrazu glupie ja znam baardzo wiele slicznych kobiet i sa przykladnymi dobrymi zonami

Czyli nijak ma się to co napisałas teraz do tego co napisałaś wczesniej:

Cytat:
Napisane przez mosticchio
ja uwazam osobiscie ze facetom bardzo sie podoba typ barbi a nie ktorzy mowia ze nie chcial by z taka byc a wiecie dlaczego bo wie ze taka kobitka ma cholerne wziecie u innych facetow a brzydalami to sobie tyly podcieraja a dlaczego inne kobiety je krytykuja to jest poprostu babska zazdrosc bo same by takie chcialy by byc a nie sa hheeheeheh viva barbie brzydule do kosza

[cattt]

Napisane przez Pomadka

Czyli nijak ma się to co napisałas teraz do tego co napisałaś wczesniej:

Cioteczka wszystko wychwyci to taka rodzinna tradycja

[Pomadka]

Napisane przez cattt

Cioteczka wszystko wychwyci to taka rodzinna tradycja

Tak, tak podtrzymuję tradycję rodzinną. Spostrzegawcości nauczyłam się od samego dziadka.

[mosticchio]

wedlug mnie tzw barbie to nie koniecznie tleniona wymalowana bladyna jest to poprostu typ kobiety o peknych rysach twarzy i super figurce i moze to byc zarazem bladynka brunetka itd itd co przez co niektorzy nazywaja je potocznie tzw barbie tak jak powiedzialam wczesniej nie znosze osob ktore tak krytycznie odnosza sie w stosunku do tych osob mowiac ze sa puste glupie itd ja sama osobiscie znam duzo dziewczyn matek i zon ktore sa naprawde sliczne i wiecie co nie zauwazam zadna naprawde zadna z tych wad ktore tutaj zostaly przez co niektore opisane tzn ze wszystkich nie mozna okreslac na jedno .Aha co do ciebie POMADKA jak juz wczesniej powiedzialam nie mam zamiaru sie z toba sprzeczacna forum ani niczego tlumaczyc jak jestes trudno kojazaca o co mi chodzi to trudno sie mowi

[Kachulec]

Napisane przez mosticchio

wedlug mnie tzw barbie to nie koniecznie tleniona wymalowana bladyna jest to poprostu typ kobiety o peknych rysach twarzy i super figurce i moze to byc zarazem bladynka brunetka itd itd co przez co niektorzy nazywaja je potocznie tzw barbie tak jak powiedzialam wczesniej nie znosze osob ktore tak krytycznie odnosza sie w stosunku do tych osob mowiac ze sa puste glupie itd ja sama osobiscie znam duzo dziewczyn matek i zon ktore sa naprawde sliczne i wiecie co nie zauwazam zadna naprawde zadna z tych wad ktore tutaj zostaly przez co niektore opisane tzn ze wszystkich nie mozna okreslac na jedno .Aha co do ciebie POMADKA jak juz wczesniej powiedzialam nie mam zamiaru sie z toba sprzeczacna forum ani niczego tlumaczyc jak jestes trudno kojazaca o co mi chodzi to trudno sie mowi

Hmmm... wg. mnie "Barbie" okresla dziewczyne niekoniecznie nadzwyczaj piekna i super zgrabna tylko dziewczyne,ktora jest taka troszke "cukierkowata" zgadzam sie ze moze to byc zarowno blondynka jak i brunetka, ruda itp

Pozdrawiam

[Pomadka]

Napisane przez mosticchio

...Aha co do ciebie POMADKA jak juz wczesniej powiedzialam nie mam zamiaru sie z toba sprzeczacna forum ani niczego tlumaczyc jak jestes trudno kojazaca o co mi chodzi to trudno sie mowi

Tak zdecydowanie masz rację. Jestem ciężkim przypadkiem, którego taki ktoś jak TY nie zrozumie. I dlatego dalsza dyskusja oraz wytykanie mi lokalizacji-Śląska w PW, jako gruntu mojej podłości jest uzasadnione.
Bardzo uzasadnione...

Myślę, że na tym mogę skończyć wymianę poglądów z Tobą.

Żegnam Cię.

[cattt]

Napisane przez Pomadka

Tak zdecydowanie masz rację. Jestem ciężkim przypadkiem, którego taki ktoś jak TY nie zrozumie. I dlatego dalsza dyskusja oraz wytykanie mi lokalizacji-Śląska w PW, jako gruntu mojej podłości jest uzasadnione.
Bardzo uzasadnione...

Myślę, że na tym mogę skończyć wymianę poglądów z Tobą.

Żegnam Cię.

Ciociu Pomadko coś tu zabulgotało chwilowo
a teraz spooookój i cisza

[Pomadka]

Napisane przez cattt

Ciociu Pomadko coś tu zabulgotało chwilowo
a teraz spooookój i cisza

Oj ja się boję o to, żeby nie zaczęło wrzeć... Wtedy to i nawet woda się może wygotować.

Catttku dziadzio przesyła --> za pośrednictwem ciotki.

[cattt]

Napisane przez Pomadka

Oj ja się boję o to, żeby nie zaczęło wrzeć... Wtedy to i nawet woda się może wygotować.

Catttku dziadzio przesyła --> za pośrednictwem ciotki.

Dziadzio przesyła ?
Byłaś na zjeździe beze mnie? Nie dość,ze na dożynki mnie nie zabrałaś to wykiwałaś mnie ze zjazdem....o ja biedna

[Pomadka]

Napisane przez cattt

Dziadzio przesyła ?
Byłaś na zjeździe beze mnie? Nie dość,ze na dożynki mnie nie zabrałaś to wykiwałaś mnie ze zjazdem....o ja biedna

NO niestety musiałam jechać sama, choć było mi to mocno nie na rękę, ale wiesz co ja mogłam zrobić? Dziadkowi się sprzeciwić to tak jak rozpocząć z nim prywatną wojnę. On taki już jest... Zmierzły.

Nie płacz, dożynki będą za rok i wtedy CIe wezmę. A za niedługo będzie kolejny zjazd i wtedy to już na pewno zostaniesz zaproszona... ale i tak z dziadka jest gentelmen, bo całusy wysłał... Ciotka Wanda też Cie całuję, jako, że ostatnio obudziły się w niej instynkty rodzinne. Na zjazd zrobiła sobie nową ondulację... Wyglądała jak owca.

Ah ta rodzinka...

[vikuniaa]

fajny watek

[paulinka3110]

W sumie niewiem czemu niektóre dziewczyny dążą do tego aby wyglądać jak lalka Barbie. Nie wierzę w to, że nie wiedzą jak się o nich mówi!

Niewiem, czy warto robić z siebie niewiadomo jaką gwiazdę, po to aby za plecami usłyszeć "Fajna dupa". Może je to dowartosciowuje!

Pozatym moi kuzyni powtarzają "Wszystko co fajne to głupie"

Ale jak przyjdzie co do czego to mało karku nie poskręcają . A potem słysze "Fajna, ale to nie jest materiał na dziewczynę! Tylko na raz..."

Nie chcę wywoływać takich komantarzy! Nigdy

[Torque]

A tam ideałem mężczyzny jest piękna kobieta a czy lalka barbi czy inna to tam nie wnikam. I to zalezy jaka ta lalka barbi jest, moja kolezanka jest bardzo ładna i to bez make up blondynka typowa laleczka z wyglądu, swoje ma też w głowie i studiuje dwa kierunki dziennie(bardzo cięzkie)jest bardzo inteligentną dziewczyną. Wiec proszę nie oceniać nikogo po wyglądzie bo to, ze jest ładna to nie znaczy że głupia --> dla mnie to jest sterotyp takie myślenie.

[olcia 810]

Za "Barbie" mężczyźni sie tylko oglądają.....

[Kobieta_słonecznik]

Myślę, że oni nie traktują kobiet barbie poważnie i się z nich nabijają

[hecate]

Barbie idealem kobiety - mysle ze tak - i nie tylko dla mezczyzn... Przyznajmy sie tez przed samym soba , ze my kobietki bawiac sie barbie ksztaltowalysmy sobie jakis taki dziwny ideal piekna - stad te kompleksy - mam za krotkie nogi, za male piersi, ma male wciecie w tali, odstajacy brzuch... I nie mozna winic faceta ze sie za zywa Brabie odwraca bo my same to napedzamy - my kobiety, nie wszytskie ale sporo nas - My sponsorujemy firmy kosmetyczne, my kupujemy hektolitry rozjasniacza, wydajemy majatek na fryzjerow, niekiedy operacje plastyczne... I dlaczego? Ilu z nas powiedzial jakis Stefan czy inny Waldemar ' Kochanie powieksz piersi ufarbuj wlosy bo jak bedziesz jak barbie bede cie koffal bardziej'
Niewielu - to wszytsko jest nasza decyzja - decyzja kobiety przesladowanej idealem Barbie.
Czesc dziewczyn/kobiet bardziej nekana jest tym idealem i dazy do niego inne mniej ale mysle ze w sporej czesci nas gdzies ta barbie mieszka w podswiadomosci. bo Barbie sie kochajac nienawidzi i nienawidzac kocha.

[Torque]

Napisane przez hecate

Barbie idealem kobiety - mysle ze tak - i nie tylko dla mezczyzn... Przyznajmy sie tez przed samym soba , ze my kobietki bawiac sie barbie ksztaltowalysmy sobie jakis taki dziwny ideal piekna - stad te kompleksy - mam za krotkie nogi, za male piersi, ma male wciecie w tali, odstajacy brzuch... I nie mozna winic faceta ze sie za zywa Brabie odwraca bo my same to napedzamy - my kobiety, nie wszytskie ale sporo nas - My sponsorujemy firmy kosmetyczne, my kupujemy hektolitry rozjasniacza, wydajemy majatek na fryzjerow, niekiedy operacje plastyczne... I dlaczego? Ilu z nas powiedzial jakis Stefan czy inny Waldemar ' Kochanie powieksz piersi ufarbuj wlosy bo jak bedziesz jak barbie bede cie koffal bardziej'
Niewielu - to wszytsko jest nasza decyzja - decyzja kobiety przesladowanej idealem Barbie.
Czesc dziewczyn/kobiet bardziej nekana jest tym idealem i dazy do niego inne mniej ale mysle ze w sporej czesci nas gdzies ta barbie mieszka w podswiadomosci. bo Barbie sie kochajac nienawidzi i nienawidzac kocha.