okres i opuchlizna

[monialisa]

Witam

Mam nadzieję, że nie powtarzam wątku, szukałam i nie znalazłam takiego.

Chodzi o to, że przed okresem czuję opuchliznę, szczególnie na twarzy (nie jest to jakaś wielka opuchlizna, ale wystarczająca żebym czuła się lekko "napompowana" :P). Jest to niemiłe uczucie, czasem w strefie T pojawi się przez to pryszcz, który nie chce dłuuugo zniknąć, wygląda jak podskórny bąbelek i boli normalne krostki jakoś przeżyję, bo tak nie bolą i szybko znikają.

Któraś tak ma? Są na to jakieś sposoby?

Jutro zakończenie roku a ja wyglądam jak balonik z podskórną cholernie bolącą kuleczką na brodzie ;/ nie mówię, że teraz chcę to jakoś złagodzić, bo zdaję sobie sprawę, że do jutra nie zdążę, ale chciałabym na przyszłość wiedzieć co robić.

[flybird]

no niestety wysoki poziom progesteronu przed miesiączką może powodować takie dolegliwości. sama miałam przed miesiączką problemy z podskórnymi bąblami, trochę pomagał na to fucidin, ale jest na receptę. a co do gromadzenia się wody i opuchlizny, to jest coś takiego jak aqua-femin, ale nigdy nie stosowałam, więc nie powiem, czy działa

[adusik]

przed okresem kobieta gromadzi wodę w organizmie. Ja mam zwykle większy brzuszek przed okresem chyba nic na to nie poradzisz