Koszula męska do ślubu i nie tylko

[caramel85]

Zastanawiałam się czy założyc nowy wątek... a dobra juz sobie załozyłam...

Hej dziewczyny !
czy pasuje koszula z krótkim rękawkiem do ślubu? to będzie lipiec i może być gorąco, a na to i tak idzie kamizelka i marynarka, której na pewno do połowy wesela nie śliągnie.

wiem, że bardziej elegancko jest w długim rękawku, ale czy faktycznie w połowie lipca młody się zbytnio nie zgrzeje w koszuli, kamizelce i marynarce, gdy ja będę z sukni bez ramiączek.

Obsługa w sklepie była w szoku że do ślubu w krótkim. Co radzicie?

[baja_86]

Ja jestem zdania, że koszula do ślubu musi być z długim rękawem- tak jest bardzo elegancko. Mój Tż też będzie miał długi rękaw, ale pewnie kupimy taką samą koszulę z krótkim rękawem, żeby w trakcie wesela się przebrał. Ślubujemy w sierpniu, więc może być bardzo gorąco, no ale trudno żeby być pięknym trzeba cierpieć

[chilanes]

Ja myślę, że na ślub raczej z długim. W sumie to bez znaczenia raczej, ale mi się podobają mankiety kosztuli wysuwające się spod marynarki z jakimiś ładnymi spinkami. Wg mnie to w kościele wyglądałoby bardziej elegancko, niż "goła" ręka wysuwajaca się spod rękawa. Przecież męski wygląd jest równie ważny, jak nasz, a przy zakładaniu obrączek może się rekaw pociągnąć do góry i zamaist pięknej koszuli widać by było owłosioną rękę

Na weselu może być krótki, bo przecież przy szaleństwach Tż wyglądać będzie, jakby wyszedł spod prysznica.
U nas też pewnie będzie ciepło, bo sierpień, więc nie karzę mu się kisić w długim rękawie, jak sama go mieć niebędę, ale na sam akt ślubu wolałabym by miał z długim.

[lain]

ja zgadzam sie z chilanes - obowazkowo z dlugim rekawem i to najlepiej z mankietami i eleganckimi spinkami a potem mozna sie przebrac, choc na salach zazwyczaj jest klima, wiec moze nie byc takiej potrzeby. moj TZ zawsze na wesela chodzi w dlugim rekawie (jako gosc) i wcale sie nie przebiera w trakcie - czyli az tak goraco w dlugim rekawie to nie jest

[kitek_fm]

Według zasad savoir vivre' u- na wielkie wyjścia koszula tylko i wyłącznie z długim rękawem, najlepiej z mankietami na spinki.
Wg zasad bon tonu to krawatu (itd.) nigdy nie powinno się ubierać koszuli z krótkim rękawem.
Wg mnie koszula z krótkim rękawem to jest faux pas, podobnie jak brak rajstop/pończoch do sukni ślubnej.
Skoro obawiacie się że będzie upał, to czemu wybraliście ciepłe miesiące na ślub?
Poza tym w większości restauracjach jest coś takiego jak klimatyzacja.

[Maggie1983]

z pewnoscia dlugi rekaw ze slicznymi spinkami bedzie sie pieknie prezentowal, ale na wesele i tak chce kupic tz koszule na zmiane i tez mysle o takiej z krotkim rekawem, ktory i tak bedzie w czasie zabawy pod marynarka, ktora TZ ma zakazane zdjac

[chilanes]

Napisane przez Maggie1983

z pewnoscia dlugi rekaw ze slicznymi spinkami bedzie sie pieknie prezentowal, ale na wesele i tak chce kupic tz koszule na zmiane i tez mysle o takiej z krotkim rekawem, ktory i tak bedzie w czasie zabawy pod marynarka, ktora TZ ma zakazane zdjac

Jak to "Zakazane zdjąć" Rozumiem, ze Ty też będziesz miała długaśny rękaw, którego nei zdejmiesz za żadne skarby? Bo przecież odkryte ramiona i widoczne pachy, to gorsze faux pas niż koszula z krótkim rękawem.

Napisane przez kitek_fm

Według zasad savoir vivre' u- na wielkie wyjścia koszula tylko i wyłącznie z długim rękawem, najlepiej z mankietami na spinki.
Wg zasad bon tonu to krawatu (itd.) nigdy nie powinno się ubierać koszuli z krótkim rękawem.
Wg mnie koszula z krótkim rękawem to jest faux pas, podobnie jak brak rajstop/pończoch do sukni ślubnej.
Skoro obawiacie się że będzie upał, to czemu wybraliście ciepłe miesiące na ślub?
Poza tym w większości restauracjach jest coś takiego jak klimatyzacja.

Nie ustala sie daty ze względu na to "jaka koszula byłaby mardziej wg zasad savoir vivre' u. Najpierw wybiera się datę, a takimi "pierdołami' zajmuje się na końcu. Nie obawiam się upału, wolę ciepło, ale nie uważam, że należy się na siłę kisić na weselu "bo gdzieś w książce napisano, że...". :pupa:

[Maggie1983]

No dobra zakazane to za mocne slowo - po prostu wolalabym, by wytrzymal w marynarce jak najdluzej i wiem ze takie jest tez zalozenie TZ, bo na weselach jako gosc tez zawsze probowal trzymac sie do konca

[atomufka]

Zdecydowanie z długim Noszenie koszuli z krotkim rekawem jest nieeleganckie

[martucha]

Napisane przez chilanes

Nie ustala sie daty ze względu na to "jaka koszula byłaby mardziej wg zasad savoir vivre' u. Najpierw wybiera się datę, a takimi "pierdołami' zajmuje się na końcu. Nie obawiam się upału, wolę ciepło, ale nie uważam, że należy się na siłę kisić na weselu "bo gdzieś w książce napisano, że...". :pupa:

my właśnie braliśmy pod uwage przy ustalaniu daty ślubu m.in. to zeby nie było mu za gorąco w takiej właśnie koszuli bo ja i tż też uważamy ze bezwzglednie koszula z długim rekawem wyglada elegancko i taką tez będzie miał, a nie chciałam żeby sie męczył w czasie wesela

[loonyme]

Pan Mlody powinien byc w koszuli z dlugim rekawem i eleganckie spinki przy mankietach slicznie wygladaja takie mankiety wysuwajace sie z rekawa marynki Ja tez mam slub w lipcu i nie wyobrazam sobie aby moj TZ byl w koszuli z krotkim rekawem. Uzasadnienie ze ja bede w sukience bez rekawow wogole na mnie nie dziala... Goscie weselni w krotkich rekawach- prosze bardzo, jesli im tak wygodniej, ale pan mlody, ojcowie panstwa mlodych i swiadek- uwazam ze bardzo elegancko bedzie jak beda w dlugich rekawach.

[evelina.00]

Napisane przez caramel85

Zastanawiałam się czy założyc nowy wątek... a dobra juz sobie załozyłam...

Hej dziewczyny !
czy pasuje koszula z krótkim rękawkiem do ślubu? to będzie lipiec i może być gorąco, a na to i tak idzie kamizelka i marynarka, której na pewno do połowy wesela nie śliągnie.

wiem, że bardziej elegancko jest w długim rękawku, ale czy faktycznie w połowie lipca młody się zbytnio nie zgrzeje w koszuli, kamizelce i marynarce, gdy ja będę z sukni bez ramiączek.

Obsługa w sklepie była w szoku że do ślubu w krótkim. Co radzicie?

Podstawowa zasada elegancji to do krawata, muchy itp. nie zakłada się koszuli z krótkim rękawem. Czy widział ktoś osobę publiczną nawet w upał w krótkim rekawie? NIE i To jest niedopuszczalne.
Podobnie jak zejmowanie marynarki, jest nieeleganckie.

Facet z krótkim rekawem pod krawatem bez marynarki to przebieraniec, który za grosz nie ma pojecia o elegancji.

[poppppy]

Dziewczyny maja racje - tylko i wyłącznie długi rekaw ...odpowiednio dobrany, aby wystawal ok 1-1,5 cm spod rekawa marynarki.
Panowie zapewne chca (a przynajmniej powinni chciec) wygladac w tym dniu elegancko....a nie ma elegancji w krotkim rekawie.....
Moj TZ nie tylko na nasz slub...ale na zadna inna uroczystosc nie ubralby koszuli z krotkim rekawem....

[evelina.00]

Moj nigdy nie zakłada koszuli z krótkim rekawem do oficjalnego stroju (garnitur) nawet w lato do pracy. Nigdy nie zdejmuje marynarki na imprezach zeby nie wiem jak było gorąco i nie rozwiązuje krawata.

Koszule z krótkim rekawem nosi wylacznie do jeansów.

[Elsi81]

Napisane przez kitek_fm

Według zasad savoir vivre' u- na wielkie wyjścia koszula tylko i wyłącznie z długim rękawem, najlepiej z mankietami na spinki.
Wg zasad bon tonu to krawatu (itd.) nigdy nie powinno się ubierać koszuli z krótkim rękawem.
Wg mnie koszula z krótkim rękawem to jest faux pas, podobnie jak brak rajstop/pończoch do sukni ślubnej.
Skoro obawiacie się że będzie upał, to czemu wybraliście ciepłe miesiące na ślub?
Poza tym w większości restauracjach jest coś takiego jak klimatyzacja.

Zgadzam się z tym w 100% a jeszcze jedno jeśli chodzi o zdejmowanie marynarki to elegancki pan młody nie zdejmuje marynarki. A już niedopuszczalne jest jej zdjęcie do pierwszego tańca co często jest stosowane. Ten jeden dzień w życiu można się przemęczyć a pannie młodej też nie jest za wygodnie w sukni.

[kitek_fm]

Napisane przez martucha

my właśnie braliśmy pod uwage przy ustalaniu daty ślubu m.in. to zeby nie było mu za gorąco w takiej właśnie koszuli bo ja i tż też uważamy ze bezwzglednie koszula z długim rękawem wygląda elegancko i taką tez będzie miał, a nie chciałam żeby sie męczył w czasie wesela

Mnie właśnie o to chodziło. Mnie się zawsze wydawało, że pora roku to istotny czynnik przy wybieraniu daty ślubu. I nie chodzi tu o czy pan młody spoci się w koszuli z długim rękawem czy nie. Po prostu ktoś kto lubi upały nie weźmie ślubu w zimie, a ktoś kto lubi zimno, śnieg nie wybierze sobie lata na ślub.

Napisane przez evelina.00

Podstawowa zasada elegancji to do krawata, muchy itp. nie zakłada się koszuli z krótkim rękawem. Czy widział ktoś osobę publiczną nawet w upał w krótkim rekawie? NIE i To jest niedopuszczalne.
Podobnie jak zejmowanie marynarki, jest nieeleganckie.

Facet z krótkim rekawem pod krawatem bez marynarki to przebieraniec, który za grosz nie ma pojecia o elegancji.

Też o tym wspomniałam wyżej

Napisane przez evelina.00

Moj nigdy nie zakłada koszuli z krótkim rekawem do oficjalnego stroju (garnitur) nawet w lato do pracy. Nigdy nie zdejmuje marynarki na imprezach zeby nie wiem jak było gorąco i nie rozwiązuje krawata.

Koszule z krótkim rekawem nosi wylacznie do jeansów.

Mój mąż też zawsze zakłada długi rekaw na jakąś imprezę i nei zdejmuje marynarki a koszulę z krótkim rękawem nosi w lato tylko do jeansów

[caramel85]

Zgadzam się z opinia dziewczyn!!
Krótki rękaw zdecydowanie nie pasuje.

Koszula będzie bez żadnych zdobień, prosta biała, bo przecież on nie wie nic na temat mojego koloru sukienki. (moja suknia będzie kolor biały)
A ja mam problem, bo on nie chce kamizelki założyć... Będę marudzić za to bez kamizelki nie pójdzie...

dodam 2 zalązniki garnitur który nam się podoba może wam sie to przyda...

[Maggie1983]

Napisane przez caramel85

Zgadzam się z opinia dziewczyn!!
Krótki rękaw zdecydowanie nie pasuje.

Koszula będzie bez żadnych zdobień, prosta biała, bo przecież on nie wie nic na temat mojego koloru sukienki. (moja suknia będzie kolor biały)
A ja mam problem, bo on nie chce kamizelki założyć... Będę marudzić za to bez kamizelki nie pójdzie...

dodam 2 zalązniki garnitur który nam się podoba może wam sie to przyda...

Mój TZcik ma taki garniturek jak ten pierwszy - ciemna gorzka czekolada, ale do tego smietankowa koszule i kamizelke z musznikiem, zeby bylo "bardziej slubnie" ale ta brazowa kamizelka i krawat tez wygladaja bosko

[poppppy]

Napisane przez Maggie1983

Mój TZcik ma taki garniturek jak ten pierwszy - ciemna gorzka czekolada, ale do tego smietankowa koszule i kamizelke z musznikiem, zeby bylo "bardziej slubnie" ale ta brazowa kamizelka i krawat tez wygladaja bosko

Moj w zasadzie tak samo.....
Garnitur ciemna gorzka czekolada....jest delikatny prazek, ale nie tak widoczny jak na tym z zalacznika.....Tylko jak zrobilam fotke, to wyglada prawie jak czarny
koszula, kamizelka i musznik - złamana biel

[ktosia86]

Zdecydowanie taka okazja jak ślub wymaga założenia koszuli z długimi rękawami. Mile widziane mankiety na spinki. Generalnie jestem za tym, że do garnituru przy jakiejkolwiek okazji powinno się zakładać koszulę z długim rękawem.

Mój tż jest z gatunku tych, którym szybko robi się gorąco i dość szybko zaczyna się pocić. Ustaliliśmy więc, że w kościele będzie miał koszulę z długim rękawem, po jakimś czasie na weselu zmieni na koszulę z krótkim rękawem ale zostanie w marynarce. A później po oczepinach jeśli będzie mu bardzo gorąco, to założy koszulę z długim rękawem i kamizelkę, a zdejmie marynarkę. Wolałabym, żeby został do końca w marynarce, ale nie mam zamiaru go katować. Już chyba z dwojga złego lepiej wygląda mężczyzna bez marynarki, ale w kamizelce i koszuli z długim rękawem, niż w marynarce i z mokrą plamą na plecach.

[Maggie1983]

Napisane przez poppppy

Moj w zasadzie tak samo.....
Garnitur ciemna gorzka czekolada....jest delikatny prazek, ale nie tak widoczny jak na tym z zalacznika.....Tylko jak zrobilam fotke, to wyglada prawie jak czarny
koszula, kamizelka i musznik - złamana biel

no dokladnie, to tak jak nasz gajerek a jakiej firmy? my mamy lavard ale zakochalam sie w nim w tym gajerku bo jemu w takim zwyklym czarnym bylo niedobrze, bo ma jasna karnacje i sklonnosc do wypiekow poza tym gajerek idealnie pasuje do brazowych (brazowa oprawka of course) okularkow

[magdzialen]

ja wychodzę za mąż 9 maja, więc już niedługo. Przy kupowaniu garnituru pani w salonie powiedziała, że niezależnie od pory roku Pan Młody powinien mieć długi rękaw koszuli, bo krótki po prostu nie pasuje. Zresztą czytałam nawet artykuł o tym na ślubowisko.pl. W ogóle uważam, że krótki rękaw na ślub to tylko goście powinni mieć, a młody do długiej piękne spinki i koniecznie ozdobne mankiety

[poppppy]

Napisane przez Maggie1983

no dokladnie, to tak jak nasz gajerek a jakiej firmy? my mamy lavard

A nasz to Eldorado
http://www.eldorado-moda.com.pl/

Napisane przez magdzialen

ja wychodzę za mąż 9 maja, więc już niedługo.

Widze, ze bierzemy slub tego samego dnia
Jeszcze tylko miesiac....

[magdzialen]

dokładnie 24 dni nam zostało poppppy założyłam sobie profil na portalu ślubnym ślubowisko.pl i tam fajnie odlicza mi ile dokładnie pozostało mi do wypowiedzenia sakramentalnego 'tak'. Zapraszam na mój profil: http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/users/view/magdalenka
buźka

[kitek_fm]

Któraś wyżej wspomniała o garniturach z firmy Eldorado i Lavard
Mam pytanko - ile kosztują tam garnitury i czy szyją na miarę?

Magdzialen
Fajny profil

To i ja przy okazji zapraszam na swoją stronkę weselną
www.mariolaimarian.weselny.pl

[poppppy]

Napisane przez kitek_fm

Któraś wyżej wspomniała o garniturach z firmy Eldorado i Lavard
Mam pytanko - ile kosztują tam garnitury i czy szyją na miarę?

KITEK_FM - my kupowalismy w Eldorado w Factory Outlet...wiec bylo troche taniej niz normalnie - zaplacilismy 1100 zl za garnitur 2-czesciowy.
Czy szyja na miare nie wiem...wydaje mi sie ze nie, ale napewno wykonuje przerobki

[niesie25]

Dziewczyny a jaki garnitur i dodatki do białej sukni z platynowo-złotymi dodatkami?!
Koszula na pewno z długim rękawem!

[lawendax]

ja wiem, że koszula ślubna powinna byc z długim rękawem i pan młody nie może zdjąć marynarki do północy, ale u nas będzie inaczej,
to nasz drugi ślub i nie będziemy się trzymać sztywnych zasad,
po pierwsze, to będzie sierpień pełnia lata i nie będę mojego miśka trzymała upoconego w długim rękawie i marynarce do północy,
gdzie o tej porze to będzie prawdopodobnie koniec wesela,
po drugie nie będzie oczepin, ani podziękowań dla rodziców,
ani też błogosławieństwa, to wszystko było podczas naszych pierwszych ślubów,
a ten ślub będzie lajtowy, na luzie, na wesoło, będa na nim nasze dzieci, co prawda nie wspólne, ale chcemy mieć wesele po swojemu, tak jak nam się podoba bez sztywnych konwenansów

[Daria_Amelia]

a czy koszula musi być biała ?

[_Beata _]

Koszula musi pasować odcieniem do sukni młodej, inaczej jedno lub drugie będzie wygladac na zszarzałe\ zżółknięte.

wystukano na kalkulatorze.