Biżuteryjny wątek plotkowy VI

[staska_stasia]

Mam pytanie do dziewczyn, które mają swój profil na fb. Czy wy też dostajecie spam z serwisu badoo? Ja się dzisiaj wkurzyłam skąd w ogóle oni mają mój profil, skoro nigdy się tam nie rejestrowałam i zobaczyłam, że moje dane najprawdopodobniej zostały ściągnięte z fb: mój wiek, imię (nazwisko się na szczęście nie wyświetla), zdjęcie profilowe. Kurcze, no na pewno się tam nie rejestrowałam, bo nie potrzebuję poznawać ludzi przez internet, żeby się z nimi np. na kawę umówić. Usunęłam profil, chociaż- co raz umieszczone będzie w internecie zostaje tam na zawsze...

[Lilnut]

ja dostałam zaproszenie (od pewnej dziewczyny ) i tylko raz na to weszłam i potem mi codziennie przychodziły maile... bleach, nie cierpię niestety takich portali... coprawda wyświetliło mi się pare osób które znam, ale przypuszczam, że dlatego, bo one połączyły profil w badoo z mailem lub podały maile znajomych i automatycznie mnie z innymi powiązało. potem pozmieniałam dane tam jest taka zakładka, żeby nie przychodziły do mnie żadne info z tego serwisu, i dałam zapisz. chciałam się zupełnie usunąć, ale niestety aby to zrobić trzeba było właśnie podać zdjęcie, i zarejestrować się... błędne koło.

[staska_stasia]

Cóż, moje zdjęcie zostało ściągnięte bezpośrednio z fb... I rejestrować też się nie rejestrowałam. Chociaż możliwe, że klinknęłam w taki link jak mi ktoś z moich AUTENTYCZNYCH znajomych wysłał linka- ale nigdy nie rejestrowałam się- w sensie żeby podac maila, imię czy wiek... śmierdząca sprawa.

[E_W]

Oj badoo atakuje wszystkich, którzy choć raz klikną w link i wejdą do aplikacji. :/

[M0N1K4]

Napisane przez E_W

Oj badoo atakuje wszystkich, którzy choć raz klikną w link i wejdą do aplikacji. :/

Mi już kilka dni temu mówiła o tym Ciocia mojego Kuby..... na szczęście do mnie to jeszcze nie dotarło...

[KarmazynowyKamyk]

Czyli jak się z tego skasować?
Bo mnie to wkurza, ląduje w spamie, ale jednak przychodzi...

[staska_stasia]

Jak wejdziesz na tę całą ich stronę to na górze powinny być ustawienia i tam jest usuń profil. Ale, jak pisała Lilnut, czasem, żeby się usunąć, to trzeba najpierw tam się utworzyć

[E_W]

A ja chociaż raz nie dałam się złapać

[Opena]

Napisane przez E_W

A ja chociaż raz nie dałam się złapać

ja tym razem też się nie dałam złapać ale szczerze mówiąc ostatnio boję się już klikać w cokolwiek... tyle tego spamu :/

[KarmazynowyKamyk]

Mój nowy rekord życiowy...
25 km do pracy samochodem w 2 h 45 min...
Jestem wykończona...

[pistiss]

Odnośnie spamów itp, blogger dzisiaj szaleje okrutnie

[KarmazynowyKamyk]

Właśnie widzę, nie mogę się zalogować...

[weraph]

ja tez, no i wszystkie blogi padły

[E_W]

A u mnie wszystko było w porządku. Zalogowałam się w pracy ok. godz. 12 - 13 i hulał jak miło. Teraz też bez problemów, z zamieszczaniem komentarzy teraz też ok.

[PiLLow]

Powiedzcie, czy może jestem paranoiczką, czy to jest już nazbyt "bliska" inspiracja moimi kompletami kwiatowymi...szczególnie chodzi mi o kolczyki, gdybym nie wiedziała, że nie sa moje, pomyślałabym, że to moje...

jedna z wieeeeeelu moich prac

http://4.bp.blogspot.com/_Uw2bRm4C7B...er+gothic2.jpg

oraz prace znalezione przeze mnie w necie dzisiaj, przypadkiem...

http://4.bp.blogspot.com/_Y5FYP6hK1v...0/P1310411.JPG

http://3.bp.blogspot.com/_Y5FYP6hK1v...0/P1280383.JPG

[RoksiSK]

Szkoda, że autorka nie przyłożyła się do wykonania, bo w porównaniu z Twoimi to

[maly_karaluszek]

Napisane przez PiLLow

Powiedzcie, czy może jestem paranoiczką, czy to jest już nazbyt "bliska" inspiracja moimi kompletami kwiatowymi...szczególnie chodzi mi o kolczyki, gdybym nie wiedziała, że nie sa moje, pomyślałabym, że to moje...

jedna z wieeeeeelu moich prac

http://4.bp.blogspot.com/_Uw2bRm4C7B...er+gothic2.jpg

oraz prace znalezione przeze mnie w necie dzisiaj, przypadkiem...

http://4.bp.blogspot.com/_Y5FYP6hK1v...0/P1310411.JPG

http://3.bp.blogspot.com/_Y5FYP6hK1v...0/P1280383.JPG

Broszki to każdy takie robi dosłownie... [nie mówię że tak ładne np tylko sama metoda]. Kolczyki faktycznie są mniej spotykane ale też można trafić. Chyba że zawsze trafiam na Twoje no nie wiem. Np dzisiaj stacjonarnie w Warszawie widziałam takie kwiaty tylko nie jako kolczyki.

[PiLLow]

broszki to ja wiem, kolców się czepiam, bo osobiście 1szy raz widzę o kogoś..

[RoksiSK]

Niestety, tak już jest, że jak coś wrzucamy do sieci, to przestaje być wyłącznie naszą własnością... Z drugiej strony, tworzenie do szuflady też sensu nie ma Ja osobiście wychodzę z tego założenia, że jeśli widzę kopię czegoś co ja tam wymyśliłam u kogoś, to odbieram to jako pewnien rodzaj komplementu - spodobało się i ktoś postanowił zrobić podobne

[PiLLow]

Napisane przez RoksiSK

Niestety, tak już jest, że jak coś wrzucamy do sieci, to przestaje być wyłącznie naszą własnością... Z drugiej strony, tworzenie do szuflady też sensu nie ma Ja osobiście wychodzę z tego założenia, że jeśli widzę kopię czegoś co ja tam wymyśliłam u kogoś, to odbieram to jako pewnien rodzaj komplementu - spodobało się i ktoś postanowił zrobić podobne

wszystko się gadza, do czasu gdy takie "spodobane" wyroby trafiają ndo galerii za połowę ceny (lub mniej niż połowę) Dlatego też tego misia będę miała na oku ;p Bo jak komplet dla siebie, to oki, fajno, ale jak zobaczę w galerii po cenie 15 zł to się zdenerwuję raczej...

[RoksiSK]

Jak laska wystawi po zaniżonych kosztach, to już delikatnie mówiąc.... nieładnie
Pillow poziom prac jest diametralnie różny - Twoja jest dopracowana w każdym szczególe, tamta usiłuje ją naśladować - ale jest niestaranna a te duże perły fatalnie się prezentują/

[E_W]

Napisane przez E_W

A u mnie wszystko było w porządku. Zalogowałam się w pracy ok. godz. 12 - 13 i hulał jak miło. Teraz też bez problemów, z zamieszczaniem komentarzy teraz też ok.

No to się pochwaliłam... i też mi się sypnął blogger

[marisella]

Pillow, Ty wiesz, jak ja cenię Twoje sutasze, ale muszę przyznać, że widywałam już takie kolczyki... Trochę tego bywa w drogich jubilerskich i samej mi się nawet zdarzyło zrobić podobne, choć nie identyczne (inna góra i ogólnie inne, ale z motywem kwiatu z organzy) na zamówienie Klientki z materiału podobnego, do materialu z jej sukienki (a kawałek tego żarówiaście różowego materiału, nota bene, dostała któraś z krakowianek na spotkaniu u piechotki i też ma za zadanie coś z niego wymodzić ).

Głupio bym się chyba czuła słysząc, że to czyjaś kopia - może dlatego z góry się bronię

[ResurrectionOfHappiness]

Ostatnio przydarzyła mi się ciekawa sytuacja, nie miałam zamiaru o niej pisać, ale Pillow mnie niechcący wywołała do tablicy.

Kilka dni temu postanowiłam wykorzystać różne stare (w sensie dawno kupione) kamienie i resztkę zapasów srebra. Miałam dosłownie skrawki srebra, więc postanowiłam zrobić bardzo prosty komplet, gładkie oprawki, takie zupełnie tradycyjne. Zrobiłam sztyfty, pierścionek i wisior, który zawiesiłam na lnie (bo wyjątkowo pasuje do tego rodzaju kamienia).
Zrobiłam to mając świadomość, że nie ma w tym komplecie nic odkrywczego, ot taka zwykła biżu, wzór, którzy złotnicy robią od lat, bo jest prosty i tani.

I już zamierzałam wrzucić na AN, przeglądam sobie opinie (tak sobie przeglądam z ciekawości), a tu... bach! naszyjnik na lnie, z tym samym kamieniem, w tym samym kształcie
Stworzony niezależnie (wychodzi na to, że wcześniej niż mój), różniący się drobnymi szczegółami.
No i mam zagwozdkę. Nie ma mowy o plagiacie, ale jak znam życie to będzie dym jeśli go wystawię...

Bo o ile ja jestem świadoma tego, że nie jest to wzór odkrywczy i po prostu nie da się czegoś oczywistego splagiatować. Tak jak gładka obrączka nie była by plagiatem gładkiej obrączki innego autora. To obawiam się, że znalazło by się kilka "życzliwych" osób, które widząc te dwa naszyjniki w jednej galerii węszyły by plagiat .
Więc nie wiem co zrobić... wystawić czy nie?

No a wracając do postu Pillow, to myślę, że sytuacja jest podobna.
Twój komplet jest bardzo ładny, estetycznie wykonany. I to jest jego wielki atut. Ale niestety sam wzór nie jest odkrywczy, ani broszki, ani kolczyków (podobne kolczyki, w różnych wariantach widuję od wielu lat).

Prawa autorskie trzeba chronić, a plagiaty tępić, ale chyba jednak popadamy w lekką paranoję... Ja już zaczynam się bać wystawiać cokolwiek, bo jakoś wątpię, żeby wszystkie moje wzory były jakieś mega niesamowicie nowatorskie i a nuż okaże się, że już ktoś, gdzieś coś podobnego zrobił...
Prawda jest taka, że do 90% prac w galeriach można znaleźć nawiązania w innych pracach i nowatorskie wzory są naprawdę rzadkością, ale bez przesady, jakby wszystko musiało być takie super nowatorskie, to byśmy mieli może 5 producentów biżuterii w Polsce

[KarmazynowyKamyk]

Blogger znowu szaleje...
Poznikały posty i pozniakały inne zmiany, które robiła wczoraj...
Nie wiem jak to się tam nazywa, ale chyba zrobili to co ostatnio na wizażu tj. jakąś starszą kopię zapasową wgrali...

[Kathinna]

No kiszka, bo ja akurat wczoraj sporo zmieniałam i trza bylo chociaż uprzedzać, że grzebać będą

[mamahania]

Ja tez mam dzis z bloggerem problemy. Dziewczyny,ja chyba zbankrutuje przez to hobby. Robilam dzis ''najpotrzebniejsze'' zakupy na ebayu bo mi sie ceramika ,czesanka itp skonczyly i lekko wydalam 60 funtow.(Za co?!!!!) A mialam tez kupic AC ale sie powstrzymalam.Moj M to mnie chyba.....

[PiLLow]

Spokojnie dziewczyny, po to napisałam tego posta by się upewnic czy nie popadam w paranoję ;p nikogo skalpowac nie mam zamiaru ani też linczowac za plagiat. Uważałam po prostu takie kolczyki za bardzo typowe dla mnie - nie wiem gdzie wydywałyście takie kolczyki (zwinięty materiał w koszyczku z metalu) bo ja się nie napatoczyłam nigdzie i nawet byłam z siebie dumna, że wymyśliłam coś całkiem mojego . Możecie mi podac linki do takich kolców? Gdzie je spotkałyście - i żeby nie było, że drążę czy coś, bo z czystej ciekawości się pytam i tylko dlatego, że ja osobiście się pierwszy raz spotykam...ale równie dobrze mogę byc ślepa

[maly_karaluszek]

Sam zwinięty materiał tego typu, nie pamiętam dokładnie jak obsadzony, czy w identycznym koszyczku (zdaje się że jakieś nakłądki typu wieżyczki tam były) - ale w formie naszyjnika chyba, a nie kolczyków - wczoraj na wystawie jednej z warszawskich galeryjek Tak więc linka nie podam niestety. Kolczyki CHYBA też podobne tam widywałam ale głowy nie dam bo już jakiś czas temu i mogły być jednak troszkę inne.

Edit: oczywiście rozumiem twoje wątpliwości ale moim zdaniem wygląda na to że odkryłaś coś co było już wcześniej znane chociaż może mało popularne

[PiLLow]

Napisane przez maly_karaluszek

Sam zwinięty materiał tego typu, nie pamiętam dokładnie jak obsadzony, czy w identycznym koszyczku (zdaje się że jakieś nakłądki typu wieżyczki tam były) - ale w formie naszyjnika chyba, a nie kolczyków - wczoraj na wystawie jednej z warszawskich galeryjek Tak więc linka nie podam niestety. Kolczyki CHYBA też podobne tam widywałam ale głowy nie dam bo już jakiś czas temu i mogły być jednak troszkę inne.

Edit: oczywiście rozumiem twoje wątpliwości ale moim zdaniem wygląda na to że odkryłaś coś co było już wcześniej znane chociaż może mało popularne

no, byc może, tylko to odkrycie było grubo ponad 2 lata temu

bajdeuej - napiszesz mi nazwę tej galerii? Bo współpracuję z kilkoma stacjonarnymi w wawce właśnie i wysyłałam tam kolce.


Ale podkreślam jeszcze raz, ja drążę z czystej ciekawości