Dyskusja na temat psich karm, czym karmicie, sucha, mokra karma - WĄTEK ZBIORCZY

[Orzechova]

Dzięki wielkie dziewczyny za górę pomysłów, Lola szaleje za wątróbką z ryżem i warzywami słyszałam od koleżanki że można też dawać chrząstki i kurze łapki, podobno mają dobry wpływ na stawy.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Orzechova

Dzięki wielkie dziewczyny za górę pomysłów, Lola szaleje za wątróbką z ryżem i warzywami słyszałam od koleżanki że można też dawać chrząstki i kurze łapki, podobno mają dobry wpływ na stawy.

Albo galaretke z kurzych lapek, zalezy jak psiul reaguje. Moj ma zaparcia po kurzych lapkach (no i absolutnie nie moze jesc zadnych kosci) wiec robimy mu galaretke. Gotujesz po prostu b.dlugo kurze lapki, tak zeby sie rozpadly, przelewasz to przez sitko, z sitka wybieramy skorki i inne takie, bez kosci i pazurkow, dodajemy to do plynu i niech sobie tezeje.

A czy watrobka taka cacy to bym sie klocila, przeciez to jednak filtr organizmu, a drob jednak jest napakowany tymi hormonami i sterydami przez co w watrobie jest ich najwiecej.

[lapinne]

moj pies nie zre niczego gotowanego poza galareta, ale galareta to nie jest posilek. raczej deserek

mloda jest na suchym, ale ma tez prawo do dobrego obiadku co najmniej raz w tygodniu. ostatnio czesciej, bo sie troche tyczymy.

obiad inny niz suche to dla mojej suki-14 miesiecznej, 23 kg seterki:

-szyja indycza cala
-korpus kurzy caly
- kilka skrzydelek
-porzadna kosc ze spora iloscia miecha
-serek wiejski 200ml ze zmiksowana surowa marchewka, tartym jablkiem, bananem, surowym zoltkiem i miechem: wolowina, wieprzowina lub rzadziej drobiem. ewentualnie zamiast miecha wrzucam puszke dobrej jakosci-animondy lub evangersa lub puszka tunczyka. jest to danie o dosc elastycznym skladzie))

nie daje psu ryzu, makaronu ani kaszy. nie gotuje tez miecha.

[Orzechova]

Napisane przez lapinne

-korpus kurzy caly
- kilka skrzydelek
-porzadna kosc ze spora iloscia miecha

!
cały korpus? przecież nie można dawać psu kości drobiowych!

[lovebird]

Powiedzcie mi, ta marchewka, pietruszka itd mają być gotowane, czy surowe dajecie?

[lapinne]

Napisane przez Orzechova

!
cały korpus? przecież nie można dawać psu kości drobiowych!

a kto powiedzial, ze nie mozna?
owszem mozna. co wiecej kosci drobiowe sa wyjatkowo zdrowe.
np dieta BARF jest oparta na kosciach i to glownie drobiowych.

nikt nie mowi o GOTOWANYCH kosciach drobiowych, ktore lamia sie na ostre kawalki. ale surowe kosci jak najbardziej.

moj pies nie jest na BARFIE, ale kosci dostaje i lubi.
mloda pierwsze surowe skrzydelko dostala jako 3-4miesieczne szczenie.

Napisane przez lovebird

Powiedzcie mi, ta marchewka, pietruszka itd mają być gotowane, czy surowe dajecie?

ja nie gotuje, ale marchew traktuje blenderem, zeby rozbic sciany komorkowe. tarta jak y dziecka-wylezie w kupie.

[motylek1007]

Napisane przez lovebird

Powiedzcie mi, ta marchewka, pietruszka itd mają być gotowane, czy surowe dajecie?

można dawać surowe. Ja daję w kawałku i sobie chrupie

[Orzechova]

Napisane przez lapinne

a kto powiedzial, ze nie mozna?
owszem mozna. co wiecej kosci drobiowe sa wyjatkowo zdrowe.
np dieta BARF jest oparta na kosciach i to glownie drobiowych.

nikt nie mowi o GOTOWANYCH kosciach drobiowych, ktore lamia sie na ostre kawalki. ale surowe kosci jak najbardziej.

wetka mi przy szczepieniu powiedziała żeby drobiowych nie dawać, ale nie mówiła o tym,czy gotowane czy surowe. Czyli mogę Lolce dać np. surową szyję indyczą? Zastanawiam się czy nie byłoby dobrze takie kości sparzyć wrzątkiem, mam jakąś wizję robaków łażących po tych surowych gnatach.. nie wiedziałam że surowe są dobre

[lapinne]

wszystko zalezy od tego, czy pies potrafi gryzc kosci. nie kazdy potrafi. ja dajac pierwszy raz skrzydelko obserwowalam mloda jak sobie poradzi, zeby wrazie czego wkroczyc do akcji. ona jednak juz jako szczenie dawala sobie rade super i mlecznymi zebami gryzla kosc na miazge.
nie bylo mowy o jakims zakrztuszeniu.

ja nie polewam drobiu wrzatkiem. tylko go myje.
nie mam jakiejs szajby zwiazanej z robakami-pies co 3 miesiace jest odrobaczany, pilnujemy, zeby zmieniac preparat. mloda nigd nie miala ani robakow ani pchel.

[Orzechova]

Lola dostała serducha indycze z ryżem i warzywami [kupiłam taką paczkę mrożonych-może być, czy nie bardzo?] i kapką oleju- szaleństwo. Do tego na deser kostkę od schabu, którą uporczywie próbowała zakopać w swoim posłaniu, ale w końcu nie wytrzymała i schrupała ze smakiem mam wrażenie że od kiedy gotuje jej jedzenie zamiast karmić ją chrupkami, poprawił się wygląd jej sierści, no i nie linieje już tak uporczywie..

[kate25]

Napisane przez Orzechova

Lola dostała serducha indycze z ryżem i warzywami [kupiłam taką paczkę mrożonych-może być, czy nie bardzo?] i kapką oleju- szaleństwo. Do tego na deser kostkę od schabu, którą uporczywie próbowała zakopać w swoim posłaniu, ale w końcu nie wytrzymała i schrupała ze smakiem mam wrażenie że od kiedy gotuje jej jedzenie zamiast karmić ją chrupkami, poprawił się wygląd jej sierści, no i nie linieje już tak uporczywie..

psy uwielbiają podroby Loli napewno smakowało tylko trzeba uważać, żeby nie karmić za często wątróbką, sercami itp -to jest taki rarytas raz na jakiś czas
no i ja nie daję wieprzowiny ani wieprzowych kości, tylko cielęce lub wołowe, a mięsko z kurczaka, indyka

ja jestem zwolenniczką naturalnego, gotowanego pokarmu - mój pierwszy pies żył 16 lat, a nigdy nie widział suchej karmy na oczy
teraz,w czasach kiedy medycyna poszła do przodu i powinno być na odwrót, psy żyją niestety dużo krócej niż kiedyś

[lapinne]

dla mnie gotowane jedzenie wcale nie jest naturalne dla psa. dlatego nigdy nie gotuje mlodej.

gotowana kasza, ryz, makaron, troche warzyw i podrobow to nie jest zbilansowany posilek dla sa. taka "gotowana diete" w ogole ciezko jest dobrze zbilansowac. dlatego pamietajcie o suplementacji.

[Orzechova]

supluje, supluje. lapinne, czym karmisz modą oprócz surowego mięsa?

[lapinne]

Mloda jest na suchym jako podstawa diety. Dostaje to:
http://www.zdrowypiesek.pl/karma-wol...wa-morska.html

poza tym dostaje tez sporo naturalnego zarcia, tak, jak pisalam:

Napisane przez lapinne

moj pies nie zre niczego gotowanego poza galareta, ale galareta to nie jest posilek. raczej deserek

mloda jest na suchym, ale ma tez prawo do dobrego obiadku co najmniej raz w tygodniu. ostatnio czesciej, bo sie troche tyczymy.

obiad inny niz suche to dla mojej suki-14 miesiecznej, 23 kg seterki:

-szyja indycza cala
-korpus kurzy caly
- kilka skrzydelek
-porzadna kosc ze spora iloscia miecha
-serek wiejski 200ml ze zmiksowana surowa marchewka, tartym jablkiem, bananem, surowym zoltkiem i miechem: wolowina, wieprzowina lub rzadziej drobiem. ewentualnie zamiast miecha wrzucam puszke dobrej jakosci-animondy lub evangersa lub puszka tunczyka. jest to danie o dosc elastycznym skladzie))

nie daje psu ryzu, makaronu ani kaszy. nie gotuje tez miecha.

generalnie pilnuje, zeby jadla dobrej jakosci jedzenie od suchego przez mokre az po smaczki.

[Heroldin]

Powiedzcie mi jak to jest z tym ryżem . Dawać psu czy też nie ? Czytam, że Wy dajecie . Słyszałam już tak rożne opinie, że włos się jeży. W swoim stadzie mam jedną straszliwą niejadkę, anorektyczkę prawie {dziesięć kilo niedowagi}. Próbowałam już ją tuczyć na wiele sposobów. Jedno co z apetytem zjada to gotowana kurza wątróbka. Mieszam ją z makaronem lub kaszą jaglaną. Gryczanej kaszy suka nie tknie. Z makaronem i kaszą wcina, aż jej się uszy trzęsą. Ale są skutki uboczne : gazy, a więc - wątroba. Czytam, że dajecie ryż. Ja - człowiek { } akurat właśnie ryżu nie mogę jeść i dlatego trochę się obawiam .

[lovebird]

Heroldin, moja kaszy nie ruszy, makaron od biedy, a ryż zajada, aż się uszy trzęsą. Nie wiem szczerze mówiąc, czy jakoś negatywnie wpływa na zdrowie, ale nic innego nie chce jeść, a samym mięsem i warzywami jej karmić nie będę...

[lapinne]

ja nie daje zadnych wypelniaczy.

[kate25]

Napisane przez Heroldin

Powiedzcie mi jak to jest z tym ryżem . Dawać psu czy też nie ? Czytam, że Wy dajecie . Słyszałam już tak rożne opinie, że włos się jeży. W swoim stadzie mam jedną straszliwą niejadkę, anorektyczkę prawie {dziesięć kilo niedowagi}. Próbowałam już ją tuczyć na wiele sposobów. Jedno co z apetytem zjada to gotowana kurza wątróbka. Mieszam ją z makaronem lub kaszą jaglaną. Gryczanej kaszy suka nie tknie. Z makaronem i kaszą wcina, aż jej się uszy trzęsą. Ale są skutki uboczne : gazy, a więc - wątroba. Czytam, że dajecie ryż. Ja - człowiek { } akurat właśnie ryżu nie mogę jeść i dlatego trochę się obawiam .

Heroldin,
makaron i ryż spokojnie można podawać psu, chyba, że ma na nie alergię ale nie przypuszczam
wątróbki naprawdę nie polecam na codzienne karmienie, ja aktualnie najczęściej gotuję całego kurczaka, obieram z kości i całe mięso mieszam z ryżem i gotowaną marchewką, teraz dodatkowo polewam olejem Yumega http://www.futrzakowo.pl/produkt-6512.html, ale może być też olej z pestek winogron, oliwa z oliwek lub tran

aby sobie ułatwić życie od pewnego czasu na śniadanie podaję suchą karmę (obecnie Trovet z kaczką), ale psy które poznały czym jest prawdziwie domowe jedzenie, nie bardzo mają ochotę na suchą karmę

[lapinne]

eee tam. moj pies, ktory wlasnie z blogoscia zazera sie surowa indycza szyja, bez problemu zezarl miche suchego na sniadanie. ale my jej dalemy naprawde dobre suche zarcie. jak otwieram puszke, zeby nasypac do michy, to sama mam chec sprobowac.

[Heroldin]

Dziękuję za rady ! Spróbuję z tym ryżem .
Daję suce, oprócz domowego jedzenia, suchą i mokrą karmę. Czasem zje. Wątróbka to był przykład . Wczoraj np. dostała kaszę ze skrzydełkami . Chodziło mi o ten ryż - dawać czy nie dawać . Ile ta małpa mnie zdrowia kosztuje ! Wszystkie inne moje psy { koty też } jak pączki w maśle, a ona - jak niedożywiony kościotrup . I tak ma od urodzenia . Miała wszystkie możliwe badania . Wszystko w porządku, zdrowa jak ryba . Chodzę z psami dwa razy dziennie na dwugodzinne spacery po lesie . Myślałam, że jak się wyhasa to głodna się zrobi. A gdzie tam .

[kate25]

Napisane przez lapinne

eee tam. moj pies, ktory wlasnie z blogoscia zazera sie surowa indycza szyja, bez problemu zezarl miche suchego na sniadanie. ale my jej dalemy naprawde dobre suche zarcie. jak otwieram puszke, zeby nasypac do michy, to sama mam chec sprobowac.

lapinne
a próbowałaś podawać też tą karmę? http://www.zdrowypiesek.pl/karma-wol...eczki-bez.html

zastanawiałam się nad nią jakiś czas temu
i czy można ją dostać tylko w zdrowym piesku, czy widziałaś też gdzie indziej w ofercie?

[motylek1007]

ta karma jest w innych sklepach internetowych też

[lapinne]

Napisane przez kate25

lapinne
a próbowałaś podawać też tą karmę? http://www.zdrowypiesek.pl/karma-wol...eczki-bez.html

zastanawiałam się nad nią jakiś czas temu
i czy można ją dostać tylko w zdrowym piesku, czy widziałaś też gdzie indziej w ofercie?

mam teraz ta z kaczka, ale jeszcze mlodej nie dawalam.
to sa bardzo dobre karmy i fajna alternatywa dla psow, ktorym nie sluza karmy kanadyjskie-na mlodej testowalam juz orijena dla duzych szczeniakow i skonczylo sie na tym, ze wyrosla na brit care large breed puppy, pozniej taste of the wild tez nam odpadlo, acana lamb&apple nie dosc, ze jej nie sluzyla, to jeszcze nie smakowala, acana pacifika tylko nie sluzyla))

wreszcie trafilismy na wlfsbluta i mamy dobrze dobrana karme dla doroslych.

my wybralismy te cold river, bo mloda lubi ryby, a wild pacific miala za duzo miecha. ale tej wild pacific juz tez probowalismy i ok.

my kupujemy na zdrowym piesku razem z suszonymi rybkami.

[jowiszekkk]

czy słyszał ktoś o działaniu uczulającym karmy friskies?
moja siostra jak mnie nie było kupiła friskies i pies mój się zaczął drapać.

Nie wiem co robić pies mi sie drapie dostaje wapno i takie tabletki na uczulenie, dziś wymiotowała a jak byłam u wet to chciał napchac ja sterydami nawet jej nie badając

[sillvvia]

friskies pedigre i chapi to najgorsze karmy jakie mozna podawac zwierzakom :/
Poza tym, jesli caly czas jadl inna karme, a nagle dostal taka to nic dziwnego, ze dostal uczulenia.

[monika_sonia]

Napisane przez jowiszekkk

Nie wiem co robić pies mi sie drapie dostaje wapno i takie tabletki na uczulenie, dziś wymiotowała a jak byłam u wet to chciał napchac ja sterydami nawet jej nie badając

To wapno i tabletki to od weta ??
Ile piesek jadł tą karmę? Jak niedługo to powinno samo przejść... Ja bym się jednak zdała na weta/szukała innego...

[jowiszekkk]

tabletki są podawane za zgoda weterynarza
byłam u 3 i wszyscy chcieli jej dac sterydy a ja sie nie zgodziłam ponieważ po pogłaskaniu psa i proponowaniu sterydów to jest bez sensu
sąsiadki pies ma alergie na produkty mleczne zjadł serek i faszerowali go sterydami i to nic nie dało.
no jadła tą karmę około 2 tyg, wczoraj jej odstawiłam bo od około tyg nic poza karmą i woda nie dostawała ;/

[lapinne]

masz pewnosc, ze to od karmy?

jesli tak, to po odstawieniu powinno przejsc.

warto moze jednak zrobic psu testy, zeby wiedziec, na co konkretnie jest ta alergia i czego unikac w zywieniu.

moze sprobuj ktorejs karmy brit care?
to sa dobre karmy, hypoalergiczne.

[sunshain]

Napisane przez lapinne

masz pewnosc, ze to od karmy?

jesli tak, to po odstawieniu powinno przejsc.

warto moze jednak zrobic psu testy, zeby wiedziec, na co konkretnie jest ta alergia i czego unikac w zywieniu.

moze sprobuj ktorejs karmy brit care?
to sa dobre karmy, hypoalergiczne.

nie zawsze po odtsaiwneiu karmy przechodzi czasami kończy sie kuracją sterydową

[lapinne]

no wlasnie-czasem. a ze sterydami nie nalezy przesadzac.