2014-12-18, 22:34 | #781 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
Mi się śniło, że brat tż i jego żona wyjechali za miasto i słuch po nich zaginął, a potem ktoś przywiózł jakieś ciała w trumnach i mieliśmy z tż iść sprawdzić czy to oni Ale to ponoć szczęście dla nich zwiastuje [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49395896]U mnie wściekłość rośnie, u TŻ w telefonie nadal cisza, kawalerki nie obejrzałam, chciałam się dodzwonić do biura, z którego mam tą ofertę, no nie ma szans, dzwoniłam po pięć razy na obydwa numery i nikt nie odebrał cały dzień :/ Żeby chociaż jedna rzecz już była przed Wigilią ogarnięta... Ogólnie wszystko i wszyscy zaczynają mnie trochę złościć, więc ze współlokatorami się staram mijać, bo obawiam się, że jak usłyszę z ich ust choć jedno słowo dziś, to nakopię im do szmat... Żeby dopełnić obrazu zniszczenia to jeszcze zaraz po odkurzaniu wysypałam na dywan pół paczki otrębów, tych najdrobniejszych, a potem naszykowałam sobie michę makaronu z sosem - cały musiałam wyrzucić, bo sos, który kupiłam na próbę był tak niedobry, tak obrzydliwy, a rzadko mi się zdarza uważać jedzenie za obrzydliwe, że nie dało się tego przełknąć, aż mnie naciągało (sos carbonara z tygodnia włoskiego w Lidlu - to tak na przyszłość żebyście uważały, mam jeszcze cztery sery w lodówce i aż się boję...)[/QUOTE] Może miałaś zepsuty? Ja ten sos kiedyś kupiłam i mi smakował! Cytat:
Dziś znalazłam na necie taką: https://polki.pl/we-dwoje/files/Imag...e_dwoje_16.jpg bardziej zabudowałabym plecy, bo nie lubię golizny zwłaszcza w kościele ale ogólnie kiecka wydaje się skromna, a za razem taka bajerancka Mnie się podoba |
||
2014-12-18, 22:50 | #782 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Krakowianki XXV
Lily, ten sos to był? http://fanlidla.pl/files/g/2_37500_Wloski_sos_330.jpg
W ogóle, mnie się nigdy żadna krótka kiecka nie podobała, ale ta, którą podesłałaś jest suuuuper, aż jestem w szoku Masz może zdjęcie z przodu? Tak z ciekawości. Cóż, ja będę w przyszłości miała tylko ślub cywilny, ale i tak zamierzam paradować w długiej, białej sukni Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-12-18 o 22:51 |
2014-12-19, 06:01 | #783 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Krakowianki XXV
|
2014-12-19, 06:48 | #784 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Krakowianki XXV
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49400475]Lily, ten sos to był? http://fanlidla.pl/files/g/2_37500_Wloski_sos_330.jpg
W ogóle, mnie się nigdy żadna krótka kiecka nie podobała, ale ta, którą podesłałaś jest suuuuper, aż jestem w szoku Masz może zdjęcie z przodu? Tak z ciekawości. Cóż, ja będę w przyszłości miała tylko ślub cywilny, ale i tak zamierzam paradować w długiej, białej sukni [/QUOTE] Ja tez raczej rozwazam cywilny, ale bardziej mnie kusi elegancja w stylu Kate Middleton, oczywiscie dopasowana do mojego typu figury i wzrostu. Chociaz moja kumpela brala cywilny w bialej sukni i wygladalo to spoko. |
2014-12-19, 08:09 | #785 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Krakowianki XXV
No właśnie w naszym kraju panuje takie przekonanie, że cywilny jest mniej ważny i że nawet "nie wypada" mieć na cywilnym zwykłej sukni ślubnej, z czym się kompletnie nie zgadzam, czego nie rozumiem za bardzo i zamierzam sobie bimbać na ten fakt, w końcu to będzie mój jedyny ślub, więc i siłą rzeczy najważniejszy, po nim zapewne normalne wesele, więc ja problemu nie widzę Taaak, ja też zdecydowanie wolę klasyczną długość
|
2014-12-19, 08:26 | #786 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Krakowianki XXV
Faktycznie, panuje takie przekonanie o wyższości ślubu kościelnego nad cywilnym i tutaj się nie zgadzam.
Natomiast nigdy nie zrozumiem, jak kobiety idą do ślubu cywilnego w wielkich, białych sukniach ślubnych i wychodzą w tych pomponach z usc moim zdaniem wygląda to po prostu śmiesznie, jakby na siłę chciało się być księżniczką w tym dniu. Ale oczywiście mamy wolny kraj i każdy robi co chce |
2014-12-19, 08:36 | #787 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Krakowianki XXV
No mnie się princesski nie podobają w ogóle i uważam, że wyglądają dość śmiesznie WSZĘDZIE, więc akurat takiej śmieszności raczej uniknę w przyszłości
|
2014-12-19, 11:00 | #788 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 760
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
Tassarianin, ja mam ale w Sosnowcu, więc chyba nie tka blisko rynku ;p Szkoda, że sie babeczka rozchorowała. ;/ Trzymam kciuki, żebyście szybko coś znaleźli.
__________________
"Well, I guess it would be nice, if I could touch your body, you know not everybody, has got a body like you." ~George Michael |
|
2014-12-19, 11:03 | #789 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Krakowianki XXV
Myślę, że skoro Lirriel kupiła nowy sprzęt za ogromną kasę, to sprawdziła dokładnie, co ze starym było nie tak...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-12-19, 11:32 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Krakowianki XXV
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49400475]Lily, ten sos to był? http://fanlidla.pl/files/g/2_37500_Wloski_sos_330.jpg
W ogóle, mnie się nigdy żadna krótka kiecka nie podobała, ale ta, którą podesłałaś jest suuuuper, aż jestem w szoku Masz może zdjęcie z przodu? Tak z ciekawości. Cóż, ja będę w przyszłości miała tylko ślub cywilny, ale i tak zamierzam paradować w długiej, białej sukni [/QUOTE] Kurcze, chyba ten Nie pamiętam, bo kupowałam go z rok temu, bo oni co jakiś czas powtarzają te tygodnie . Poszukam tej kiecki, bo zdjęcie znalazłam tylko takie Moja mama jest totalną przeciwniczką, suknia ma być długa, och i ach. Ale tą jej pokazałam i nawet jej się podoba. [1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49401300]Ja tez raczej rozwazam cywilny, ale bardziej mnie kusi elegancja w stylu Kate Middleton, oczywiscie dopasowana do mojego typu figury i wzrostu. Chociaz moja kumpela brala cywilny w bialej sukni i wygladalo to spoko.[/QUOTE] O, moja mama powiedziała mi, że ona chce żebym miała taką kieckę jak KATE ale... ... to jest trochę taka ryba, a ja mierzyłam ryby i przysięgam, nie przeszły mi przez biodra. Chyba ŻADNA! Mam za wielki tyłek do takich kiecek Moim modelem jest suknia w A, która mnie nie przytłacza, ani mojego tż I mam w niej wąskie ramiona i zakryte wielkie dupsko. Obniżoną ma talię więc nie ma odcięcia i efektu ciążowego. Byłam już zdecydowana bo była promocja, w sukni wyglądałam RE-WE-LA-CYJNIE i oczarowała mnie i tż. Ale teraz jak widać zmieniła mi się koncepcja Suknie Rosa Clara są też śliczne, właśnie maja poobniżane te talie [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49401863]No właśnie w naszym kraju panuje takie przekonanie, że cywilny jest mniej ważny i że nawet "nie wypada" mieć na cywilnym zwykłej sukni ślubnej, z czym się kompletnie nie zgadzam, czego nie rozumiem za bardzo i zamierzam sobie bimbać na ten fakt, w końcu to będzie mój jedyny ślub, więc i siłą rzeczy najważniejszy, po nim zapewne normalne wesele, więc ja problemu nie widzę Taaak, ja też zdecydowanie wolę klasyczną długość [/QUOTE] Absolutnie nie uważam, że cywilny jest mniej ważny od kościelnego. Sama wolałabym brać cywilny Ale prawda jest taka, że długiej sukni typu księżniczka bym nie ubrała Ale długą wąską albo za kolanko to jak najbardziej. |
2014-12-19, 13:36 | #791 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Krakowianki XXV
na obecną chwilę jakbym miała brać ślub to byłby konkordatowy
ale ze się nie zanosi, to nie będę sobie tym aż tak zaprzątała głowy |
2014-12-19, 17:35 | #792 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Krakowianki XXV
A tak swoją drogą to dobrze że ten tydzień się już kończy bo tak naprawdę był obciążający emocjonalnie, fizycznie i psychicznie.
W środę to śmieszne spotkanie źdzerców i źziercza afterka z której teraz się śmieję i się cieszę, że przetestowałam kolegę, wczoraj ćwiczenia ppoż, a dziś poranne żenujące zebranie z "górą". Poza tym zmarł kolega z IT zawsze był dla mnie dobry, cierpliwy i uczynny i jakoś tak mi z tym smutno, chociaż wiedziałam, że chorował a poza tym koleżanka zmieniła pracę i było pożegnanie, na którym najpierw było mi wesoło, potem się mało nie poryczałam i wybiegłam na chwilę żeby ochłonąć, a potem było ok, za to w mieszkaniu się poryczałam. Ech, za dużo się dzieje. |
2014-12-19, 18:12 | #793 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Krakowianki XXV
Właśnie zaczęłam 3 tygodnie przerwy świątecznej Cuda, cuda ogłaszają.
Tylko jutro niestety mam ciężki dzień w pracy, bo jestem zupełnie sama+ 3 lekarzy, ale to tylko 5 godzin, więc mam nadzieję, że szybko przeleci. |
2014-12-19, 19:02 | #794 |
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
|
Dot.: Krakowianki XXV
Mam podobne zdanie. Tylko równie śmiesznie dla mnie wygląda się w tej kiecce idąc przez klatkę/ osiedle/ rynek i prawie wszędzie poza kościołem
|
2014-12-19, 19:39 | #795 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Krakowianki XXV
i wdrapując się na kopiec...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2014-12-19, 22:33 | #796 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
Cytat:
Jedno jest pewne, dysk twardy jest w porządku, w zasadzie wszystko wygląda w porządku, więc dalej nie wiem w czym leży problem (komputer leży u znajomego serwisanta, rozebrany). Na razie czekam dalej. Ogólnie ta sytuacja jest dla mnie szokiem, miałam już przecież kilka komputerów w życiu i tylko raz miałam awarię spowodowaną przez totalne wysypanie systemu. Więc sprzęt zmieniałam na zasadzie podjęcia decyzji, że to już czas i szukania nowego bez pośpiechu, w międzyczasie korzystając sobie z bieżącego egzemplarza. Ale taka heca, żebym została bez narzędzia pracy z dnia na dzień, to spełnienie najczarniejszych koszmarów. Na szczęście nowy egzemplarz działa cudownie i zaciera mi złe wrażenie po poprzedniku. W dodatku ma zamontowany nieduży dodatkowy szybki dysk ssd, na którym stoi system, i teraz uruchamianie go to sekundy. Świetna sprawa, chociaż początkowo nie byłam przekonana, bo to jednak kolejne kilka stówek kosztów... Drugie co mi winduje koszty to fakt, że nigdy się nie dorobiłam płyty z systemem (zawsze to był za duży wydatek), i kolejny już raz musiałam kupić komputer z systemem (nieoryginalny system nie wchodzi w grę z uwagi na działalność gospodarczą...). Chytry dwa razy traci jak to mówią. Tassarinian, a czemu Ty chcesz tylko ślub cywilny? Pytam z ciekawości, a nie jako zwolennik kościelnych - sama pewnie w ogóle nie będę chciała ślubu, a jeśli już, to mój partner jest niewierzącym obcokrajowcem i nie widzę siebie na jednostronnej ceremonii kościelnej. A mój młody kocur właśnie strasznie pogryzł mi kocicę. Jak go złapałam, żeby go wywalić, to miał całą gębę pełną sierści kotki... Edytowane przez Lirriel Czas edycji: 2014-12-19 o 22:35 |
||
2014-12-19, 22:53 | #797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Krakowianki XXV
Moja kuzynka szla do slubu koscielnego w postrzepionej asymetrycznej sukience i bialych kozaczkach. W kosciele miala tez na sobie futerko, ktore pewnie do innej kecki nie wygladaloby tak kiczowato. Takze co kto lubi...
Tass, znalazlam, ze ta sukienka co Ci sie podobala to Tobbi Hannah. Ale niestety nie znalazlam przodu, jakby Ci sie udalo odszukac to podrzuc. |
2014-12-20, 09:07 | #798 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Krakowianki XXV
Wczoraj wieczorem poszłam na spotkanie do knajpy z ludźmi z pracy (pożegnalna impreza tej koleżanki o czym pisałam wyżej) - cieszę się że poszłam, bo się wyluzowałam i wszystko ze mnie zeszło i teraz jest dobrze
W poniedziałek jadę do domu na święta i mam nadzieję że będzie fajnie. |
2014-12-20, 09:49 | #799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Krakowianki XXV
W ogóle nie czuję w tym roku atmosfery świąt, a Wy?
|
2014-12-20, 09:51 | #800 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Krakowianki XXV
Też nie, jakoś w poprzednich latach nawet stragany z kiczowatymi swetrami przemawiały do mnie jakoś bardziej
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2014-12-20, 11:36 | #801 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Krakowianki XXV
Ja zupełnie nie...
Wybraliśmy się z Tż wczoraj na Rynek, to ostatecznie buszowaliśmy po księgarniach, bo żadnej szczególnej atmosfery. Dziewczyny stanowczo NIE POLECAM Hellady http://www.hellada.com.pl/ Wczoraj zamówiliśmy z Tż pizze o 20:20 przez PizzaPortal. Miała przyjechać o 21:35. Czekaliśmy do 23:05! Prawie 3 godziny, 1,5 godziny po czasie. Byłam wściekła po prostu. Dzwoniłam tam pierwszy raz o 22, pani twierdziła, że pizza już wyszła z pieca właśnie i jedzie do mnie. Drugi raz dzwoniłam o 22:30, to się zaczęło tłumaczenie w stylu "Ja nie jestem odpowiedzialna za kuchnię, nie jestem też odpowiedzialna za dowóz". No bez jaj. Dostaliśmy 0,5l cole za zwłokę...
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2014-12-20, 11:49 | #802 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Krakowianki XXV
może nie czujemy atmosfery świąt przez tę pogodę, natłok różnych spraw, itp
|
2014-12-20, 12:42 | #803 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 388
|
Dot.: Krakowianki XXV
E to jesteś mniej więcej mojego wzrostu Można poszaleć z każdą długością kiecki
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49399317]Nie ma któraś namiarów na jakąkolwiek w miarę kawalerkę (ewentualnie pokój dwuosobowy)? Do 1200 złotych, ewentualnie troszkę więcej, im bliżej centrum, tym lepiej, ale to nie jest mus. Może któraś coś słyszała? Ech, wiem, że jestem monotematyczna ostatnimi czasy, no ale Dzisiaj spędziłam bite trzy godziny przeglądając ogłoszenia i... wieje sandałem [/QUOTE] Masz coś czy podesłać Ci ogłoszenia prywatne? [1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49409338]Właśnie zaczęłam 3 tygodnie przerwy świątecznej Cuda, cuda ogłaszają..[/QUOTE] A ja 9 dni Cytat:
__________________
Kiedy kobieta nie może się zdecydować czy kupić pierwszą czy drugą sukienkę to bierze wszystkie trzy
|
|
2014-12-20, 14:19 | #804 | |
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
|
|
2014-12-20, 15:00 | #805 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Krakowianki XXV
Ja też nie, może dlatego, że w tym roku sama jestem odpowiedzialna za stworzenie sobie świątecznej atmosfery w domu jednak wszystko jest na swoim miejscu, mama zarządza i koniec, a jak w święta jestem na swoim, to nawet nie pomyślałam o kupieniu jakichś produktów spożywczych specjalnie na święta... nawet nie mam prezentu dla TŻ i muszę dzisiaj pojechać do centrum handlowego. Chyba założę adidasy, bo znajomy ma do nas wpaść o 20, więc muszę biegać zamiast chodzić
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2014-12-20 o 15:03 |
2014-12-20, 15:48 | #806 | |
Pani Buka
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
|
Dot.: Krakowianki XXV
Temat ślubów i sukni ślubnych zgrabnie ominę...
U mnie też z atmosferą świąteczną kiepsko. Co prawda prezenty już przygotowane, najbardziej dumna jestem z pakowania bo kupiłam ładny papier i wstążki i naprawdę fajnie to wygląda Ale nawet puściłam sobie dziś świąteczną płytę Michaela Buble i jakoś mi to tak nie pasowało do tego za oknem. A do domu jadę dopiero we wtorek, więc w zasadzie "na gotowe" i nie będę miała okazji pomóc za dużo w przygotowaniach. A nie pisałam Wam, że znalazłam jakiś czas temu na All sprzedawcę który szyje spódnicę i sukienki wg podanych wymiarów Proste, jednokolorowe materiały, ale mam już od nich trzy rzeczy i jestem zachwycona bo w końcu coś dobrze leży. Na przykładowych zdjęciach wybierają tylko wyjątkowo paskudne kolory Sklep nazywa się Catalina Cytat:
__________________
How I choose to feel is how I am. |
|
2014-12-20, 16:51 | #807 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Krakowianki XXV
Nic nie mam, jestem w czarnej... khe khe, więc za każdą pomoc jestem wdzięczna jakby coś.
Dzisiaj się okazało, że TŻtowi od trzech dni leżał w skrzynce mail, że jednak go nawet nie zaproszą na rozmowę, oczywiście obiecali telefon, coś by ich chyba zabolało gdyby zadzwonili i po prostu podziękowali, przynajmniej byśmy wiedzieli od razu, a nie... I tym sposobem 10 dni przed wyprowadzką TŻ nie ma pracy, ja nie mam mieszkania. Mam ochotę kopać, kląć, tupać i wrzeszczeć. Lirriel, odpowiedź jest banalna - bo ani ja, ani TŻ, nie jesteśmy wierzący, a dla mnie branie ślubu kościelnego, kiedy się nie wierzy, albo w kościele pojawia tylko na koszyczku, tylko dla samej ceremonii, bo ładna, albo żeby zadowolić rodzinę, jest dla mnie no... lekko żałosne, śmieszne, i jest moim zdaniem obrazą dla tych, którzy prawdziwie wierzą, bo taka osoba w trakcie ślubu krzywoprzysięży, przyjmuje komunię mimo braku wiary, bez szczerej spowiedzi itd., absolutnie nie wyobrażam sobie odstawiania takiej szopki. Co prawda rodzeństwo TŻ bierze śluby kościelne (brat już miał, siostra bierze w przyszłym roku), mimo że w kościele to ich X lat nie było i nic z nim nie mają wspólnego, nie potępiam nikogo za to bezpośrednio, niektórzy widocznie tego potrzebują, bo traktują ślub kościelny jak TRADYCJĘ, ale to jest indywidualny wybór każdego człowieka i ja nie czułabym się komfortowo, nie czułabym się fair, zachowując się w ten sposób i w żywe oczy kłamiąc, grając, niektórym to widać odpowiada. Na szczęście nacisku ze strony rodzin też nie będzie, bo nasze rodziny są niewierzące, a nawet gdyby od TŻ się ktoś odezwał to szybciutko zostanie to zduszone, bo TŻ nie daje się ustawiać w ten sposób w żadnym razie |
2014-12-20, 18:29 | #808 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 388
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;49418774]Nic nie mam, jestem w czarnej... khe khe, więc za każdą pomoc jestem wdzięczna jakby coś. Dzisiaj się okazało, że TŻtowi od trzech dni leżał w skrzynce mail, że jednak go nawet nie zaproszą na rozmowę, oczywiście obiecali telefon, coś by ich chyba zabolało gdyby zadzwonili i po prostu podziękowali, przynajmniej byśmy wiedzieli od razu, a nie... I tym sposobem 10 dni przed wyprowadzką TŻ nie ma pracy, ja nie mam mieszkania. Mam ochotę kopać, kląć, tupać i wrzeszczeć. [/QUOTE] Coś Ci podesłałam ale rzeczywiście-szału nie ma...Słaby okres na zmianę mieszkania A co do maila to niestety częsty zwyczaj, że odpowiedź odmowną wysyłają mailem Chociaż ja akurat nawet mailem dostałam informację, że mnie chcą
__________________
Kiedy kobieta nie może się zdecydować czy kupić pierwszą czy drugą sukienkę to bierze wszystkie trzy
|
|
2014-12-20, 19:15 | #809 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Krakowianki XXV
Tassarinian, to zazdroszczę, bo moja mama się zachowuje jakby ślub kościelny to było coś, bez czego małżeństwo nie ma szans się udać (sama nie miała kościelnego, bo mój ojciec miał go już wcześniej - a ich małżeństwo było jednym wielkim pasmem porażek i konfliktów). Już skończyłam z nią w ogóle dyskutować na takie tematy, i tak ostatecznie zrobię po swojemu, ale jej się czasem włącza terror religijny, mimo że nie jest wcale zdewociała.
Edytowane przez Lirriel Czas edycji: 2014-12-20 o 19:37 |
2014-12-20, 19:20 | #810 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Krakowianki XXV
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Spotkania Wizażanek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.