Jak wymigać się z wojska??

[Madzialenka12344321]

to co on tylko poszedł i powiedział, ze ma jakies sprawy rodzinne a oni mu dali?? To jest aż takie proste?? Wiesz.. od tego zlezy czy mój TZ zostanie w polsce, czy wyjedzie na rok za granice (z której wrócił 2 dni temu ) dlatego zalezy mi na szybkiej odpowiedzi

[MorrigaN]

Z tego co pamiętam to wypisał jakieś podanie czy prośbę o odroczenie z powodu pilnych spraw rodzinnych (coś tam chyba jeszcze wymyślił, jakieś ważne sprawy ) i poprosił o pół roku odroczenia później dostał odpowiedź że prośba została przyjęta i żałował że nie poprosił o rok

Dobrze byłoby gdyby te sprawy rodzinne można było w jakiś sposób później im, że tak powiem udokumentować

[Madzialenka12344321]

Hm.. musze powiedziec o tym mojemu TZ (wiesz on za rok bedzie znowu składał podanie na studia wiec chodzi tylko o ten rok, aby jakos przetrzymać) A mogłabyś się swojego TZ zapytać jaki dokładny powód podal?? jakie to były wazne sprawy rodzinne??

[MorrigaN]

musiałabym go zapytać bo nie wiem dokłądnie, ale z tym będzie mały problem bo musze czekać, aż zadzwoni więc jak co to wieczorem napisze Z tego co kojarze to chyba napisał że zamierza się ożenić i i uzyskać prawa do opieki nad moim synem z poprzedniego małżeństwa. Ślub rzeczywiście w tym okresie czasu wzieliśmy choć gdy podawał taki powód jeszcze go nie planowaliśmy, co do opieki nad dzieckiem w ogóle nie zrobiliśmy w tym kierunku nic...

[Madzialenka12344321]

Dobrze to dopytaj sie go i napisz jak możesz byłabym bardzo wdzięczna a może orientujesz się czy takie odroczki latwo dostac?? czy poprostu twojemu sie udało??

[MorrigaN]

On dostał bez problemu, ale nie wiem czy to norma czy może miał farta Zapytam co jeszcze na ten temat wie jak tylko zadzwoni

[sylweczka]

Brat mojego Tżeta ma depresje czy co ....I tez go nie wzieli

[Madzialenka12344321]

Hm czyli to nie takie straszne z tym odroczeniem widze

[sylweczka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Hm czyli to nie takie straszne z tym odroczeniem widze

Chyba nie jak o jakies głupoty daja te odroczenia

[Madzialenka12344321]

w takim razie dzis musze pogadac z moim TZ i mu to wszytsko powiedzieć. Mam nadzieje, ze złozy podanie i mu sie uda... Bo nie zniosę tego jak wyjedzie na rok za granicę.. teraz nie widzielismy sie 3 miesiące i było bardzo cięzko

[ETERNITY]

Mam prośbę i jestem w kropce.A raczej nie ja tylko mój znajomy.No i
chciałabym prosić o poradę.Otóż za kilka dni on ma obronę pracy
licencjackiej, po której jednak dopiero za rok może robić magisterkę
(nie ma wolnych miejsc no i terminy rekrutacji już minęły).On studiuje zaocznie.A teraz
dostał wezwanie na komisję wojskową.Jeszcze tego pisma nie odebrał-
na razie ma tylko awizo.Jednak do wojska nie moze iść(ma 26 lat i pracę,z której nie chce zrezygnować- i tak długo jej szukał).Czy można
jakoś ten problem rozwiązać?Poradźcie coś!!

[lain]

mogl sie zapisac na roczne studium policealne. moze jeszcze nie jest za pozno...

[Marwari]

No niestety... skoro bedzie mial rok przerwy w nauce no to marne szanse zeby go te 3 miesiace wojska ominely;/

[Asi_ek]

Napisane przez lain

mogl sie zapisac na roczne studium policealne. moze jeszcze nie jest za pozno...

Dokladnie.. do jakiejs policealki niech sie zapisze.
Mysle ze go jeszcze przyjma. Nie koniecznie musi do niej chodzic.

[ETERNITY]

Szukałam właśnie szkół i wszystkie nabory pokończyły się z końcem wrześniaOczywiście szukamy dalej,ale coraz mniejszą mamy nadziejęOn nawet już zaczął się zastanawiać,żeby specjalnie oblać egzamin dyplomowy-wtedy dostanie dziekankę i po problemie..No ale on tyle się starał,żeby ten egzamin mieć własnie teraz.Musiał składać specjalne podania do dziekana.I bez sensu też byłoby to teraz zarzucić.Z kolei jak zda pójdzie do wojska no i wtedy straci pracę

[QrCze_PiEcZoNe]

Radzę odebrać list z poczty. Takie nie odbieranie listu może doprowadzić do poważnych sankcji (nikt nie chciałby być ścigany przez żandarmerię, a jest to nieuniknione). Koleś ma 2 tygodnie na odebranie listu z poczty. Po kolejnych 2 tygodniach dostanie drugie wezwanie, jeżeli przez kolejne 2 tygodnie go nie odbierze to już niestety przyjadą po niego żandarmowie. I nie chcę straszyć, ale znam to z autopsji mojego TŻ. I chcę powiedzieć, że jeżeli będzie się ukrywał przed wojskiem i wkońcu go znajdą to grozi mu więzienie.
Jakie ma rozwiązanie ? Właściwie w tym momencie go nie ma. Jeżeli w tym momencie nie ma dokumentu potwierdzającego to, że się uczy to niestety nic nie może zrobić. Chyba, że zapisze się do jakiejś szkoły, gdzie go przyjmą i od razu dostanie zaświadczenie do WKU.
Wizażanka przede mną napisała, że wcale nie musi do niej chodzić. Otóż wielki błąd, ponieważ jeżeli będzie omijał zajęcia to szkoła policealna jak i każda inna szkoła ma za zadanie poinformowanie WKU o tym, że uczeń na zajęcia się nie stawia i niestety tutaj kółko się zamyka. Poza tym odbywanie służby przedłużono ostatnio do 50 roku życia, także niestety wojsko nikogo nie ominie. Radzę stawić się i iść odbyć służbę, ale to tylko moje zdanie.

[ETERNITY]

Dziękuję kochane za prady.Jutro coś poszukam-może rzeczywiście jeszcze jakąś szkołę we Wrocławiu lub Wałbrzychu wynajdę,choć dziś w sieci szukałam i na razie posucha..

[Taverney]

lepiej odbębnić wojsko i mieć uregulowany stosunek do służby, pracodawcy cenią takich ludzi, bo są bardziej stabilni zawodowo.
A obowiązek to obowiązek i lepiej się nie migać, bo w grę może zostać wmieszana żandarmeria wojskowa. Pracodawca musi to respektować, może udzielić pracownikowi bezpłatnego urlopu na czas służby.

[QrCze_PiEcZoNe]

Niestety ten bezpłatny urlop wiąże się najczęściej ze zwolnieniem. Raczej żadny pracodawca nie zostawi pustego miejsca na 9 miesięcy. Oczywiście prawnie miejsce dla odbywającego służbę musi być zapewnione, aby miał gdzie wrócić po odbyciu jej. Najczęściej pracodawca zwalnia odbywającego służbę po jego powrocie do miejsca zatrudnienia, bo wtedy na jego miejscu pracuje już inna osoba na " nieoficjalnym zastępstwie". Chyba, że ktoś ma bardzo dobre kontakty z pracodawcą, albo to jego wujek, ojciec, dziadek itp ....

[mona_ja]

Kochane wizażanki, mój TZ dostał wezwanie do WKU. Już był na komisji ale zawsze miał odroczone bo chodził do szkoły. Teraz szkołę skończył no i klops czy jest jakiś sposób żeby się od tego wymigał? dodam że mój TZ jest półsierotą (mama niestety zmarła), ma gospodarstwo rolne( 12 ha) i razem z ojcem pracuje na 70 ha, czy jest jakaś szansa na odroczenie? Help

[201708220937]

Treść usunięta

[rambo]

Napisane przez mona_ja

Kochane wizażanki, mój TZ dostał wezwanie do WKU. Już był na komisji ale zawsze miał odroczone bo chodził do szkoły. Teraz szkołę skończył no i klops czy jest jakiś sposób żeby się od tego wymigał? dodam że mój TZ jest półsierotą (mama niestety zmarła), ma gospodarstwo rolne( 12 ha) i razem z ojcem pracuje na 70 ha, czy jest jakaś szansa na odroczenie? Help

Napisane przez ETERNITY

Mam prośbę i jestem w kropce.A raczej nie ja tylko mój znajomy.No i
chciałabym prosić o poradę.Otóż za kilka dni on ma obronę pracy
licencjackiej, po której jednak dopiero za rok może robić magisterkę
(nie ma wolnych miejsc no i terminy rekrutacji już minęły).On studiuje zaocznie.A teraz
dostał wezwanie na komisję wojskową.Jeszcze tego pisma nie odebrał-
na razie ma tylko awizo.Jednak do wojska nie moze iść(ma 26 lat i pracę,z której nie chce zrezygnować- i tak długo jej szukał).Czy można
jakoś ten problem rozwiązać?Poradźcie coś!!

Istnieje już wątek o podobnym zabarwieniu , więc oba wątki z nim łączę

[ETERNITY]

Napisane przez QrCze_PiEcZoNe

Radzę odebrać list z poczty. Takie nie odbieranie listu może doprowadzić do poważnych sankcji (nikt nie chciałby być ścigany przez żandarmerię, a jest to nieuniknione). Koleś ma 2 tygodnie na odebranie listu z poczty. Po kolejnych 2 tygodniach dostanie drugie wezwanie, jeżeli przez kolejne 2 tygodnie go nie odbierze to już niestety przyjadą po niego żandarmowie. I nie chcę straszyć, ale znam to z autopsji mojego TŻ. I chcę powiedzieć, że jeżeli będzie się ukrywał przed wojskiem i wkońcu go znajdą to grozi mu więzienie.
Jakie ma rozwiązanie ? Właściwie w tym momencie go nie ma. Jeżeli w tym momencie nie ma dokumentu potwierdzającego to, że się uczy to niestety nic nie może zrobić. Chyba, że zapisze się do jakiejś szkoły, gdzie go przyjmą i od razu dostanie zaświadczenie do WKU.
Wizażanka przede mną napisała, że wcale nie musi do niej chodzić. Otóż wielki błąd, ponieważ jeżeli będzie omijał zajęcia to szkoła policealna jak i każda inna szkoła ma za zadanie poinformowanie WKU o tym, że uczeń na zajęcia się nie stawia i niestety tutaj kółko się zamyka. Poza tym odbywanie służby przedłużono ostatnio do 50 roku życia, także niestety wojsko nikogo nie ominie. Radzę stawić się i iść odbyć służbę, ale to tylko moje zdanie.

On był w pracy jak to wezwanie listonosz przyniósł.Pójdzie je odebrać oczywiście,ale teraz myślimy co robić.Jutro podzwonimy po szkołach i popytamy-może coś sie uda.Ja wiem tez,ze jeśli znajdzie szkołę chodzić do niej musi bo inaczej skreślą i wszystko od nowa.Tylko właśnie-pójdzie do wojska ,pracę oczywiście straci.Jak z niego wyjdzie znowu będzie na utrzymaniu swojej mamy do czasu znalezienia nowej(pomijając utrzymanie w wojsku).No i pewnie nie uda mu się obronić w czerwcu jak to miałoby mieć miejsce..Raaany

Napisane przez rambo

Istnieje już wątek o podobnym zabarwieniu , więc oba wątki z nim łączę

Dziękuję Rambo-w desperacji nie pomyślałam o skorzystaniu w wyszukiwarki

Napisane przez 201708220937

Treść usunięta

A jesteś pewna,że tak można???Jeśli tak to uratowałaś mu życieA czy trzeba to jakoś umotywować?I czy sie mogą nie zgodzić np

[QrCze_PiEcZoNe]

heh...to nie jest takie proste...to odroczenie może dostać jedynie w wypadku :
a) jest to spowodowane ze względu na konieczność sprawowania bezpośredniej opieki nad członkiem rodziny,
b) gdy poborowy jest jedynym żywicielem własnej rodziny...
c) w wypadku nieuregulowanych sytuacji prawnych np. gdy istnieją zlecenia w stosunku do których poborowy musi się wywiązać, gdyż inaczej może być ukarany prawnie.

Innych wniosków WKU niestety nawet nie rozpatruje.

Bardzo dobrym pomysłem dla studentów jest odrabianie służby wojskowej w trakcie wakacji pomiędzy studiami - da się tak zrobić...jest to krótszy czas, ale skoro twój TŻ teraz nie studiuje to klops...

[ETERNITY]

Napisane przez QrCze_PiEcZoNe

heh...to nie jest takie proste...to odroczenie może dostać jedynie w wypadku :
a) jest to spowodowane ze względu na konieczność sprawowania bezpośredniej opieki nad członkiem rodziny,
b) gdy poborowy jest jedynym żywicielem własnej rodziny...
c) w wypadku nieuregulowanych sytuacji prawnych np. gdy istnieją zlecenia w stosunku do których poborowy musi się wywiązać, gdyż inaczej może być ukarany prawnie.

Innych wniosków WKU niestety nawet nie rozpatruje.

Bardzo dobrym pomysłem dla studentów jest odrabianie służby wojskowej w trakcie wakacji pomiędzy studiami - da się tak zrobić...jest to krótszy czas, ale skoro twój TŻ teraz nie studiuje to klops...

To jest dokładnie brat mojego TŻŻaden z tych powodów wymienionych przez Ciebie nie wchodzi niestety w gręOn wie,że jak zrezygnuje teraz z pracy to wracać nie ma po co,a w miejscowości, w której mieszka naprawdę o nią ciężko,a jak jest to za liche pieniądze.On studia teraz ma kończyć-po niedzieli ma mieć obronę.Jak teraz nie zda za rok nie bedzie miał możliwości gdy będzie w wojsku.Nie wiem czy na zaocznych też mozna było wojsko odrabiać..Nie zastanawiał się nad tym chyba jeszcze..No ale i tak za późno już..

[QrCze_PiEcZoNe]

no niestety...ale wojsko to fajna sprawa

[ETERNITY]

Napisane przez QrCze_PiEcZoNe

no niestety...ale wojsko to fajna sprawa

Zależy jak dla kogoMój były TŻ był też na początku przerażony,ale jak już był w wojsku to nie było tak źle.Tylko on miał mocniejszy charakter i lubił takie zabawy.Brat mojego TŻ jest takim delikatnym ,marzycielskim typem faceta , podejrzewam,że byłby taką wojskową ofiarą

[sugar_kitty]

mój tż jest w tej chwili w wojsku. jak mi opowiadał, jakich ludzi tam biorą, to ojjj trzeba naprawdę mieć chody albo kasy,żeby komuś dać w łapę.
1. chłopak ma żonę i dwuletnie dziecko
2. innemu dziecko urodziło się, jak już był w wojsku. chyba nie musze pisać, że nawet nie był przy żonie w czasie porodu, a że to był ten pierwszy miesiąc, to nawet nie miał telefonu, by dzwonić i pytać na bieżąco co u niej. chłopak chodził podminowany i cały czas tylko myślał o żonie i dziecku.. zobaczył je dopiero kilka dni po narodzinach, kiedy do dostał przepustkę
3. najlepszy jest chłopak który nie dość że ma nadciśnienie, duuużą wadę wzroku to jeszcze na dokładkę coś z sercem... po każdych ćwiczeniach z poligonu zabierała go karetka.. chłopak ma naprawde poważne problemy ze zdrowiem, jednak nikogo tam to nie obchodzi.
4. kuzyn tż również dostał bilecik -po przedstawieniu, nie sfałszowanej bynajmniej, licznej dokumentacji z niejednokrotnego pobytu w szpitalu, chlopak ma jakies problemy neurologiczne... wojsko i takiego wezmie, a co!

także same widzicie, jak to jest..
co do szkoły policealnej.. tż też do takowej się zapisał, tuż po tym jak się dowiedział,że ma iść na komisję.
panowie w wku powiedzieli mu, że papierkiem stamtąd może sobie podetrzeć pupe, ponieważ zapisał się dopiero teraz, a nie że już tam uczęszcza..

mój tż też pracował, w lipcu miał dostać umowe na czas nieokreslony, no ale niestety... wojsko wzywa ile ja sie napłakałam przed jego wyjazdem... a teraz no cóż pozostaje mi dwutygodniowe czekanie na kolejne przepustki a z opowiesci kolezanek wiem, ze inni mają o wieeele gorzej...

co do odrabiania woja na studiach, znajomy tz byl na czyms takim i wspomina calkiem milo

pozatym z tego co opowiadał tż, wogole nie ma chętnych na zolnierzy zawodowych.. wiec moze mają nadzieje,ze jak pozgarniają wszystkich delikwentów, to jakiś odłamek z nich zostanie

a list musi odebrać. sąsiad tż bardzo z tym zwlekał i przyszli po niego z ŻW. pol godziny pozniej byl w drodze do jednostki

pozatym z tego co też słyszałam, ale nie jestem pewna ile w tym prawdy, to jezeli ktos ma umowe na czas nieokreslony to pracodawca jest zobowiazany wyplacac pracownikowi pensje podczas gdy ten odrabia sluzbe wojskowa.

boisz sie, ze chlopak jest delikatny itp. moze akurat przydalaby mu sie taka szkola zycia, zeby syac sie prawdziwym twardym facetem?

[QrCze_PiEcZoNe]

Kochane problem jest taki, że żołnierzy szukają do różnych sektorów i wybierają sobie tych, którzy najlepiej pasują do odbywania służby w tym miejscu. Jeden może nie uczyć się przez 5 lat i nie pójdzie do wojska, bo akurat nie ma zapotrzebowania na takich, a drugi ledwo co przestanie się uczyć i musi isć odsłużyć swoje.
Pozatym żadne chody, ani kasa w tym momencie nie pomogą. W WKU mają teraz tak częste kontrole z poza sektora wojskowego, że każdy boi się "wziąć w łapę", bo bardzo prawdopodobne, że pokarzą go w następnym odcinku "FAKTÓW" na TVN. Chociaż tak było za rządów PiS, zrobili porządek, aczkolwiek teraz, gdy PO dochodzi do władzy to zapewne to się zmieni i znów będzie chulaj dusza piekła nie ma

[Madzialenka12344321]

Napisane przez lain

mogl sie zapisac na roczne studium policealne. moze jeszcze nie jest za pozno...

Moj TZ też zapisal sie do policealnej (z jakies2 tygodnie temu) więc mimo ze zajęcia u nich od wrzesnia to zapisac się można kiedy się chce