2009-05-10, 16:02 | #1951 |
Raczkowanie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Witam.Ja miałam dwa razy w życiu nadżerkę.Pierwszym razem lekarz nie robił żadnych zabiegów typu zamrażanie czy wypalanie,tylko dostałam leki i byłam pod kontrolą,no i po jakimś czasie nadżerka zniknęła.drugi raz miałam nadżerkę kilka miesięcy po tym jak urodziłam córkę.Też najpierw dostałam leki i chodziłam na kontrolę,ale niestety leki nie pomogły,ani nadżerka sama sie nie wygoiła,więc miałam zrobioną wypalankę.Zabieg trwał chwilkę i nie był bolesny.Po wypalance dostałam jeszcze globulki i zalecenie zakazu współżycia,jak dobrze pamiętam przez okres 4 tygodni.
|
2009-05-11, 19:03 | #1952 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Hej dziewczyny. Dzisiaj wróciłam od ginekologa. Wykrył u mnie malutką nadżerkę. Powiedział, że jeśli nie rodziłam to się nadżerki nie rusza. Że mogę się kochać z TŻ normalnie, tylko obserwować raz na rok czy jest ok.
Że jak urodzę dziecko to mi się nią zajmą. Zrobił cytologię i czekam do za tydzień na wyniki. Nie wiem co mam o tym myśleć. Przeczytałam forum i już nie wiem czy iść do innego ginekologa czy nie. Czy leczyć czy nie? Czy się kochać z TŻ czy zrobić sobie całkowity zakaz? Proszę o rady. Bo ja zgłupiałam. Powiem jeszcze, że to moja pierwsza wizyta.
__________________
|
2009-05-13, 16:15 | #1953 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Mnie nie bolało... Dopiero jak wyszłam z gabinetu zrobiło mi się strasznie gorąco, pozniej słanbo, a pozniej brzuch mnie bolał właśnie jak przy @, ale to z 15min po zabiegu, podczas nie czułam nic. Współżyć lekarz mi zabronił przez 6tyg.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje Edytowane przez layla_lbn Czas edycji: 2009-05-13 o 16:16 |
|
2009-05-13, 17:49 | #1954 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Mam pytanko. odebrałam dzisiaj wyniki cytologii i napisali mi tam, że wykonany rozmaz nie nadaje się do oceny cytologicznej, jest nieczytelny z powodu licznych komórek zapalnych. Nie bardzo oriętuję się o co chodzi, zwłaszcza że podczas wizyty pani doktor powiedziała że wszystko ok, żadnej nadżerki, miałam nawet robione usg i nie wykazało nic anormalnego. Niestety na wizytę umówiłam się dopiero za 3 tygodnie a do tego czasu chyba oszaleję bo nie wiem o co chodzi. Proszę o pomoc w wyjasnieniu problemu.
|
2009-05-13, 21:09 | #1955 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Sam zabieg może i tyle, ale mi chodziło o całość również z tym czasem po zabiegu (nazwijmy to obserwacją). Ja byłam w gabinecie około 30 minut. Mam nadzieję, że Ty nie wyszłaś po 8 ...
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-05-14, 21:34 | #1956 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 172
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Mam taki problem:
Byłam umówiona na zamrażanie na początku kwietnia (wyliczone tak, żebym była po okresie). Jednak okresu w tym czasie nie dostałam. Poszłam na badanie, gin zdecydowała, że zrobimy ten zabieg. Zaleciła 3 tygodnie "celibatu" i bez kąpieli. I potem wywołać okres tabletkami, a potem zgłosić się na kontrolę na początku czerwca. No ale okres dostałam tydzień po zabiegu. Wszystko wydawało się ok, zaczęłam brać tabletki. Ale od dwóch dni mam takie czekoladowe upławy, jak przed zabiegiem. Czy możliwe jest, że mi się to zwyczajnie nie zdążyło zagoić i trzeba będzie zabieg powtarzać? Nie mam możliwości wcześniej iść do gin
__________________
jestem niepoważna |
2009-05-14, 22:43 | #1957 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Witam. Mam 20 lat. Lekarz pod koniec marca wykrył u mnie bardzo dużą nadżerkę i zalecił wymrażanie i tak też zrobiłam. Wymrażanie bolało bardzo, po zabiegu dostałam zastrzyk z ketanolu, a i tak przestało boleć dopiero w nocy...( zabieg miałam robiony wieczorem). W cytologi mam 1, jednak, boję się, że ta nadżerka była wrodzona, bądź od tamponów, bo nie współżyłam. Lekarz powiedział, że taka moja uroda.... Chciałabym się dowiedzieć, może któraś z Was wie, jakie jest prawdopodobieństwo odnowienia się u mnie takiej nadżerki ?? Czy jest bardzo prawdopodobne, jeżeli powstała na skutek mechaniczny ?? I czy rośnie ze współżyciem ?
|
2009-05-15, 10:55 | #1958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
jelka nadżerka w ogóle lubi się "odnawiać" niestety ale o swój przypadek to najlepiej spytaj lekarza.
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-05-16, 14:19 | #1959 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Dzięki. Mam jeszcze jeden problem... Lekarz pozwolił mi już współżyć.. jednak nie dałam rady... za bardzo bolało.. Jak nigdy.. Czy to możliwe, że tam w środku wszystko się jeszcze nie zagoiło ?? Dodam, że jestem 4 tygodnie po wymrażaniu... Też tak miałyście? Jeśli tak, to jak sobie z tym poradziłyście ???
|
2009-05-16, 14:45 | #1960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Może odczekaj jeszcze trochę, aż się dobrze wygoi, a jak nie przejdzie skontaktuj się z lekarzem.
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-05-16, 18:29 | #1961 |
Rozeznanie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
hej dziewczyny tak rozprawiacie o tej nadzerce ze troche mnie nastraszylyscie:/
ja odkad pamietam mialam nadzerke a bedac w ciazy podobno sie zrobila bardoz duza tak wiec tydzien temu- rok po porodzie -usunelam ja laserowo zabieg bezbolesny. w kazdym razie czuje to teraz. nie bylo mi slabo ani nic z tych rzeczy tylko teraz ciagle leci ze mnie niemal przezroczysta wydzielina nawet jej duzo i d\stosuje globulki dopochwowe przez 10dni, lekarz zakazal dzwigania a ja czasem sie narobie w domu ale tez podnosze nie raz synka no i niewiem czy ten bol jest spowodowany wysilkiem czy to normalne. w kazdym razie przerazilo mnie to co wczesniej pisalyscie ze pos\wstaja blizny i przy kolejnym porodzie szyjka moze peknac i w ogole sa problemy z prawidlowym row\zwarciem:/ dziewczyny podniescie mnie na duchu i napiszcie ze wcale tak zle nie jest:/ |
2009-05-16, 18:49 | #1962 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Ze mnie się leje po tym zabiegu, mialam go w środe i nadal podpski musze co 2-3godz. zmieniać, mam tego dość, co to w ogole leci? I z "jakiej okazji"? Kiedy to się w końcu skonczy . Podpasek nie uzywałam juz kilka dobrych lat, nienawidze ich! Czuję sie jak kaczka nosząc je Jelka-mi lekarz "zabronił" wspolzyc przez 6tygodni...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
|
2009-05-16, 18:54 | #1963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
suziaa ja wiem, że po wymrażaniu nic złego się nie dzieje, jedynie to o wypalance słyszałam różne (na pewno czasem niestworzone ) historie. Co do podnoszenia to mi lekarka po wymrażaniu też mówiła, żeby nie nosić za dużo dziecka no ale wiadomo jak to jest. Mnie nic nie bolało po zabiegu, a dużo wydzieliny to normalne. Dziewczyny naprawdę jak Was coś bardzo niepokoi dzwońcie i pytajcie swoich lekarzy Ja po zabiegu zadzwoniłam chyba po 3 dniach, bo w śluzie miałam krew i okazało się, że to normalne, później przeszło i było ok. I o wiele rzeczy dzwonię i pytam (oczywiście bez przesady ), a do mojej lekarki naprawdę trudno się dodzwonić
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-05-17, 18:55 | #1964 | |
Rozeznanie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
z ta wydzielina to tak jak u mnie ale mam nadzieje ze sie to wreszcie skonczy bo rano jak wstane to fontanna:/ |
|
2009-05-17, 18:56 | #1965 |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
wypalanie i laser to dwie zupełnie inne metody.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2009-05-17, 19:04 | #1966 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Ja juz nie wytrzymam dluzej z ta "woda"
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
|
2009-05-17, 19:58 | #1967 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Layla_lbn wymrażałaś nadżerkę w przychodni Lekarze Specjaliści na Wallenroda?
Mi doktor zalecił globulki Albothyl. Ale mnie są okropne ale jak mus to mus. |
2009-05-17, 20:26 | #1968 |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Tak, tam, u dr Pastuchy.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2009-05-17, 20:31 | #1969 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
|
2009-05-17, 20:44 | #1970 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Jak chyba sporo dziweczyn z forum, swietny lekarz imho. U mnie było tak, ze jakos we wrzesniu wykryl nadzerke, ale byla w miare mala, wiec zostawil w spokoju -wyleczylam tylko stan zapalny i mialam za pol roku na wizyte przyjsc, poszlam-okazalo sie, ze nadzerka sie powiekszyla+stan zapalny powrocil, wiec zalecil wymrazanie. Tak jest na nfz, nic nie placiłam
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
|
2009-05-17, 20:54 | #1971 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
2009-05-17, 22:27 | #1972 |
Rozeznanie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
ufff to kamien z serca dzieki dziewczyny
|
2009-05-18, 05:53 | #1973 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Pamiętam, że jak zaczełam do niego chodzić, wystarczyło dzień wcześniej się zapisać, a teraz...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
|
2009-05-21, 10:52 | #1974 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 23
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Właśnie wczoraj przeszłam zabieg wymrażania nadżerki.
Sam zabieg był dość znośny gorzej było po. Dostalam silnych buli brzucha a teraz te upławy troche męczące. |
2009-06-07, 10:04 | #1975 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
witam! w najbliższym czasie mam mieć wymrażaną nadżerkę w prywatnym gabinecie. w pracy 10-12h stoję, lub 8h pracuje na magazynie. czy prywatny lekarz może mi wypisać zwolnienie na max 2 dni po zabiegu? boję się tych upławów, ogólnie samopoczucia i wygojenia przy dźwiganiu.
|
2009-06-07, 19:56 | #1976 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 364
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
czy któraś z Was robiła wymrażanie we Wrocławiu??
Mój gin polecił mi w przychodni na Pabianickiej ale szukam jeszcze opinii osób które może znają jeszcze inne miejsca. Tam robią prywatnie. a może któraś wie gdzie dobrze na nfz?? choć trochę kiepskich opini się już naczytałam na ten temat- więc chyba wolę prywatnie?? 300zł wystarczy we Wroc?
__________________
"(...) Zgodnym z sumieniem oraz rozumem. Przecież nie musisz iść zawsze z tłumem.(...)" |
2009-06-07, 20:09 | #1977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Kubuku a czy zrobiłaś juz wszystkie badania ?
Przepraszam ze pytam ale ja bylam u lekarza ktory wykrył nadżerke i chciał wymrażać bez badań - nie zgodziłam sie i poszłam do innego który stwierdził że nie trzeba wymrażać tylko zaleczyć jakaś kapsułką i już. Oczywiście z badaniami. Pytam bo wiem że we Wrocławiu (jak i pewnie w innych miastach też) potrafią byc niekompetentni lekarze. Co do wymrażania we wro - gdy jeszcze miałam iść na zabieg zorientowałam się w cenach to ok. 300-500.
__________________
|
2009-06-07, 21:29 | #1978 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 364
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
taką diagnozę postawił trzeci lekarz w ciągu pół roku...
więc coś w tym musi być (nie wszyscy z Wroc) jeśli będę ją wogóle miała robioną to po wakacjach- z uwagi na kąpiele których nie wolno ten oststatni stwierdził że jest duża i trzeba wymrozić a w ciąguostatniego pół roku brałam najpierw betadine, potem cicatridine a w między czasie feminelle vegi C i ta lekarka co mnie tym leczyła mówiła że nadżerka nie jest duża(już nie mam możliwości do niej chodzić) a przed wczoraj byłam byłam u nowego i mówił że nieduża toona była kilka lat temu więc chcę jeszcze go poprosić kolposkopie bo poczytałam: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=174033 i powiedział że nic z nią robić nie muszę ale on mi nie da gwarancji co będzie za 3-4 lata się działo aaa... no i cytologię mam II z lutego więc standart ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- możesz napisać o jakie badania prosić. chodzę na kasę chorych- czy lekarz powinien mi dać skierowanie na darmowe badanie?? ---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/ za dużo tego... można czytać i czytać .... i na końcu nic nie wiem- każdy lekarz wie swoje na to wychodzi
__________________
"(...) Zgodnym z sumieniem oraz rozumem. Przecież nie musisz iść zawsze z tłumem.(...)" Edytowane przez kubuku86 Czas edycji: 2009-06-07 o 21:05 Powód: cytologia |
2009-06-08, 07:19 | #1979 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 23
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
Cytat:
Dwa dni zwolnienia to chyba trochę za mało. Najgorsze są upławy leje się jak z kranu i to conajmniej dwa tygodnie. Moja gin mi powiedziała że nie można przesadzac z dźwiganiem. |
|
2009-06-08, 12:34 | #1980 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 166
|
Dot.: NADŻERKA - wątek zbiorczy!
witam,
we wrzesniu poszłam do ginekologa prywatnie i ta stwierdziła u mnie rozległą nadżerkę. Najpierw chciała wyleczyć mi stan zapalny a w lutym i marcu zastosowała solcogyn. na każdej wizycie słyszę ze juz jest lepiej ale kiedy w konću powie ze już jest wszystko ok. Zastanawiam się ile trwa leczene nzadżerki bo zaczynam przypuszczać ze ona naciąga mnie na te wizyty? dodam ze co miesiac mam wizyte dziewczyny czu mozlwie jest aby leczenei nadzeki trwało az tyle czasu?
__________________
"Nikomu nie wolno drżeć przed nieznanym, gdyż każdy jest w stanie zdobyć to, czego pragnie i to, czego mu potrzeba."
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:21.