2009-05-07, 19:37 | #91 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 449
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
Cytat:
na moim wydziale tylko jednostki, ktore moznaby zliczyc na palcach obu dloni decyduja sie na wyjazd na erasmusa, wiec nie wiem skad u Ciebie to stwierdzenie, ze " co drugi student byl na socratesie". takie wyjazdy ciesza sie oczywiscie wiekszym powodzeniem na kierunkach humanistycznych, a ja jestem na kierunku scislym, eksperymentalnym. tym bardziej uwazam, ze wyjazd tego typu, to dobra okazja do zaznajomienia sie z nieco innym sprzetem laboratoryjnym i generalnie podejsciem do kierunku. ale tez spora inwestycja |
||
2009-05-07, 20:16 | #92 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: socrates-erasmus
Witam wszystkie Erasmuski
Ja tez się wybieram we wrześniu do Portugalii, z tego co widzę nikt nie był i nikt nie podzieli się doświadczeniami Może to i strata czasu.. wiadomo, że najczęściej wyjazd to jedna wielka impreza ja właśnie na to liczę Byłam już za granicą na swoim i owszem jest to nieporównywalna nauka życia, ale erasmus też jest fajną sprawą. Pracując za granicą zdobyłam kontakty, które w tej chwili mnie już mi się nie przydadzą, ponieważ ciągle rozwijam się naukowo i po ukończeniu studiów nie będę zainteresowana pracą jaką mogłyby mi te osoby zaoferować. Znam natomiast kilka przypadków, które będąc na erasmusie załatwiły sobie płatne praktyki zawodowe i na pewno nie nazwałyby swojego wyjazdu 'stratą czasu'. Poza tym moja uczelnia umożliwia robienie podwójnego dyplomu, a to już lepiej wygląda w CV - dwie szkoły wyższe potwierdzające kompetencje absolwenta. |
2009-05-08, 10:25 | #93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: socrates-erasmus
kreolkaa!
ja też jadę do Portugalii, tyle że na semestr letni, od lutego... zostajesz tam na cały rok czy tylko na jeden semestr? mam nadzieje że podzielisz sie wrażeniami jak juz tam będziesz |
2009-05-21, 21:24 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: socrates-erasmus
A zapomniałam zadać zasadnicze pytanie, jak to jest z opłatami za szkołe? Ja ucząc sie w szkole prywatnej czesne płace w polskiej czy wyjazdowej szkole??
|
2009-05-21, 21:51 | #95 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: socrates-erasmus
A masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Jeśli tak, chętnie posłucham.. Byłam parę razy we Francji i wiem, że te 1000 euro to jak u nas 1000 zł. Według mnie, utrzymanie się np. w Warszawie za mniejsze pieniądze byłoby trudne. Wynajęcie mieszkania, wszystkie opłaty.. itd.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-02-24 o 11:41 |
2009-05-22, 00:28 | #96 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 270
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
Poza tym to oczywiście gratuluję To też wyjazd na Erasmusa?"Pocieszę" Cię,że Normandia też jest droga Le Havre to z tego co kojarzę takie bardziej przemysłowe miasto,ale znajomy był tam też na Erasmusie i był zadowolony No i fajnie,bo będziesz miała w okolicy sporo miejsc do pozwiedzania Co do tematu-rozbroił mnie tekst,że Erasmus to strata czasu Też znam mnóstwo osób,które skorzystały z tego programu i wszystkie co do jednej były zadowolone i mówiły mi: "jedź!nawet się nie zastanawiaj!" i ja będę mówić to samo. Jestem od prawie pół roku we Francji i myśl,że tracę tu czas,ani przez moment nie pojawiła się w mojej głowie.Wręcz przeciwnie-standardowo:poznałam(i ciągle poznaję)mnóstwo fantastycznych ludzi z całego świata,pozwiedzałam co nieco,na dodatek uczyłam się w świetnej szkole,na którą nigdy nie byłoby mnie stać.Ale zdaję sobie sprawę,że mimo wszystko można różnie trafić i wiele zależy od charakteru człowieka-jeśli ktoś nie jest otwarty na nowe znajomości i nowe wyzwania,to fakt,może być ciężko. Malaika85 nie wiem więc czy to taki powód do dumy,że "mimo zachęt" nie zdecydowałaś się na wyjazd.I ciekawa jestem skąd Ci się wzięło to "nauka jest bajecznie prosta - bo nikt niczego od was - cudzoziemcow przeciez nie wymaga". No owszem,u mnie było bajecznie,ale nie powiedziałabym,że bajecznie prosto... I to bzdura,że nikt niczego od cudzoziemców nie wymaga Wszystko zależy od profesora i szkoły,więc takie generalizowanie to nieporozumienie.
__________________
Chodzi o to, rozumiesz, że są takie chwile,
kiedy patrzysz na wszechświat i myślisz: "A co ze mną?". I możesz usłyszeć, jak wszechświat odpowiada: "No a co z tobą?". Przede wszystkim rób to, co jest najlepsze dla ciebie. Dzięki temu życie bedzie o niebo łatwiejsze. |
|
2009-05-22, 05:30 | #97 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: socrates-erasmus
budha.b, ile w takim razie Ty wydajesz na życie i gdzie mieszkasz?
Wiem, że Normandia też jest droga, ale jednak mimo wszystko sporo tańsza niż Paryż. No i ma coś, czego nie mają inne miasta, które miałam do wyboru - morze.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-02-24 o 11:42 |
2009-05-26, 14:16 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: socrates-erasmus
Kinglo, ja jadę na cały rok od września, więc podziele się wrażeniami jak już się zaklimatyzuję .. a do jakiego miasta jedziesz?
|
2009-05-28, 20:08 | #99 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 449
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
nadal mam nadzieje, ze ktos bardziej zorientowany w temacie Erasmusa w Paryzu udzieli mi informacji. |
|
2009-05-29, 22:18 | #100 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: socrates-erasmus
kreolkaa, ja jadę do Porto, od lutego a Ty w jakim mieście będziesz stacjonować? i jak radzisz sobie z załatwianiem mieszkania, masz juz jakieś pomysły?
|
2009-05-29, 23:17 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 172
|
Dot.: socrates-erasmus
kreolkaa, kinglo - fantastycznie, że jedziecie do Portugalii Byłam pół roku na Erasmusie w Lizbonie i tak mi się spodobało, że wróciłam do PL tyllko się obronić i za chwilę już tam wracam na dłużej (na stałe)
Erasmus na mojej uczelni nie był bajkowy - wymagali od nas tak samo, jak od swoich studentów, bo prawie wszystkie zajęcia miałam po angielsku i egzamin też po angielsku. Bardzo stosowali się do przepisów systemu bolońskiego, co też robiło nam Erasmusom pod górkę, ale wszystko udało się pozaliczać Ach, to był cudny czas! Jak macie jakieś pytania, to śmiało
__________________
jestem niepoważna |
2009-05-30, 10:21 | #102 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: socrates-erasmus
VelvetDream, czy jest jakaś szansa na odstanie akademika? jak rozwiazałaś kwestie mieszkaniową? Bo to chyba najbardziej spedza mi sen z powiek...
|
2009-05-30, 21:51 | #103 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
Jeśli chodzi o zakwaterowanie to na razie będę się starać o akademik (mój uniwersytet proponuje taką opcję), ale oczywiście nie jest powiedziane ze dostane pokój. W razie czego zostaje jakieś schronisko na początek i poszukiwania mieszkania do wynajęcia. Na szczęście jedziemy większa ekipą więc zawsze raźniej no i koszta dzielimy na kilka osób. VelvetDream - zazdroszczę! Byłam w Lisbonie - jest przepiękna A co do poziomu nauczania to już słyszałam, że w Portugalii nie ma taryfy ulgowej dla erasmusów (stety niestety).. Kinglo, na jakim jesteś kierunku? |
|
2009-05-31, 20:23 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: socrates-erasmus
kreolkaa, ja studiuję geografię. Pytam o mieszkanie bo jade do Porto sama, nikt ze znajomych sie nie zakwalifikował i chciałam doczepic sie do kogoś boję sie troche jak to będzie...
|
2009-06-01, 11:46 | #105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: socrates-erasmus
Na pewno uczelnia pomoże Ci w znalezieniu jakiegoś lokum, logowałaś się na erasmuse http://www.erasmuse.pl/ ? Tam można nawiązać kontakt z kimś kto jedzie do tego samego miasta co Ty, może znajdziesz kogoś kto jest tam w tej chwili albo jedzie jak ja na rok i przygarnie Cię zaraz po przyjeździe dopóki nie znajdziesz własnego lokum
|
2009-06-04, 20:30 | #106 |
Raczkowanie
|
Dot.: socrates-erasmus
są tutaj jeszcze jakieś osoby, które były w Turcji na wymianie :P jeśli tak proszę się do mnie zgłosić, mam ankietę dotyczącą statusu kobiet w Turcji (w opinii polskich studentów, którzy byli na wymianie erasmusa w Turcji) do wypełnienia :P
|
2009-06-06, 13:23 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 39
|
Dot.: socrates-erasmus
Dziewczyny a orientujecie sie moze czy mozna wyjechac na 5 roku studiow?Egzaminy wszystkie zdane,tylko prace magisterska bede bronic w ciagu przyszlego roku wiec status studenta w sumie bede miec...
|
2009-06-06, 13:45 | #108 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: socrates-erasmus
Teoretycznie można, ale tak naprawdę wszystko zależy od Twojej uczelni.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-06-06, 14:15 | #109 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: socrates-erasmus
|
2009-06-07, 23:34 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 172
|
Dot.: socrates-erasmus
Mieszkania w Lizbonie szukałam na erasmuslisboa.com - tam jest wiele ogłoszeń zamieszczanych przez Erasmusów, którzy szukają współlokatora, albo ludzi, którzy wynajmują mieszkania studentom. O akademiki było trudno, bo bardzo szybko zostały pozajmowane..
Ja wyjechałam na ostatnim sem. studiów - nie miałam problemów z niczym, obroniłam się terminowo i wszystko było ok
__________________
jestem niepoważna |
2009-06-10, 10:54 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 051
|
Dot.: socrates-erasmus
Cześć dziewczyny. W październiku wybieram się na Erasmusa do Hiszpanii - do Oviedo. Czy któraś z Was tam była i mogłaby podzielić się swoimi wrażeniami? I pytanie jeszcze takie wiecie jak wygląda szukanie mieszkania i dojazd? Sama muszę sobie to załatwić czy może tym zajmie się uczelnia? Narazie jeszcze nie wiem za wiele, w poniedziałek prawdopodobnie dowiem się co nieco...
|
2009-06-10, 13:49 | #112 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: socrates-erasmus
[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;12695667]I pytanie jeszcze takie wiecie jak wygląda szukanie mieszkania i dojazd?[/QUOTE]
Sama załatwiasz sobie mieszkanie i przejazd - przynajmniej tak jest u mnie.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-06-10, 15:16 | #113 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
|
|
2009-06-16, 10:22 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 38
|
Dot.: socrates-erasmus
Witam
Rozważam wyjazd do Norwegii, ewentualnie Słowenii i mam kilka pytań Czy trudno jest się "odnaleźć" w codziennej rzeczywistości innego kraju, żeby zacząć jakoś w miarę sprawnie funkcjonować? Nie mam bladego pojęcia jak miałabym ująć to w bardziej zrozumiały sposób, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi Po drugie: Wiadomo, że życie to nie tylko jedzenie i mieszkanie. Czy dużo trzeba dokładać z własnej kieszeni, żeby móc bez problemów funkcjonować towarzysko i kulturalnie, a także pozwolić sobie na jakieś zakupy tu i ówdzie? Nie do przesady, rzecz jasna, nie jestem wymagająca, ale na jakimś zdatnym poziomie Po trzecie: Słowenia jest w strefie euro, któremu na spadek się nie zanosi i wynosi na dzień dzisiejszy jakieś 4,5 zł(z drugiej strony do semestru letniego wszystko jeszcze może się zdarzyć) Pod względem kursu walut to ona wydaje mi się być większym zagrożeniem dla mojej skołatanej kieszeni, ale z drugiej strony doszły do mnie słuchy, jakoby w Norwegii życie było dużo droższe w ogólnym pojęciu. Będę wdzięczna za jakiekolwiek odpowiedzi |
2009-06-16, 18:38 | #115 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
|
|
2009-06-20, 23:34 | #116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: socrates-erasmus
Ja mam zamiar wyjechać na IIIroku na Erasmusa, zastanawiam się nad Hiszpanią, Grecją albo Portugalią.
Planuję jechać na cały rok i tak się zastanawiam: czy jak się jedzie na dłużej na Erasmusa to cały czas spędza się na obczyźnie? Wracaliście np. do domu na święta? Jak to u Was wyglądało? Czuję się trochę nieswojo na myśl, że mam cały rok nie widzieć się z rodziną i przyjaciółmi ^^' |
2009-06-21, 16:25 | #117 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: socrates-erasmus
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2009-07-07, 13:01 | #118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: socrates-erasmus
ha! też jadę, na rok do Paryża i nie mysle, ze bedzie to strata czasu, chocby przez zwiedzanie! no i studiuje architekture, mysle ze bede miec duzo pracy na uczelni...
__________________
start: 65, teraz: 64, cel I - 59,9 cel II - 58, cel III - 55, cel IV - 53 było: talia68(-6)brzuch82(-7)biodra95(-5)udo54(-5)łydka35(-1)
|
2009-07-07, 13:03 | #119 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: socrates-erasmus
SlodkoOstra, ile dostaniesz dofinansowania?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2009-07-07, 13:34 | #120 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 906
|
Dot.: socrates-erasmus
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.