Walka Z Tłuszczem

[beoneself]

Dołączam się do życzeń!

[ryba82]

Ja także zycze wszytskeiog naj, ma.ko gratuluję, i zyczę zadowolenia z pracy. Ja takze od wtorku ide do pracy na 2 tygodnie, ale to zadna stala praca tylko promocje na umowe-zlecenie. Cwiczyc pewnie tez nie bedzie mozliwosci przez ten czas, no ale wiadomo pieniazki sa potrzebne. Co najwyzej cwiczenia izometryczne. Jutro wybieram sie z Moim Serduszkiem do kina, a potem konsumpcja jakiejs pizzy i piwka. No coz, obiecuje,- tyle moge- ze zjem kawaleczek. Calusy

[Sunniva]

Ja również dołączam się do życzeń, wszytkiego naj...
Ma.Ko gratuluję znalezienia pracy !
Ja narazie do pracy sie nie wybieram, przedemną jeszcze pare lat nauki. Dzisiaj,
Tasteme : U mnie są dyskoteki dla ludzi w twoim wieku, tylko ze odbywają sie one wczesnym wieczorem.

[Szczepcio]

Dziękuje Wam dziewczynki

[hanusia]

spelnienia marzen , i tych malutkich i tych ogromnych Szczepcio!! buzka

[Nati02]

Napisane przez Qyodai

Nati02, ale z Ciebie pracuś!

I przy okazji kalorie spalasz niewiadomo kiedy.

ktoś musiał to wszystko zrobić, a ja nawet sie cieszyłam bo wlasnie te kalorie leciały ładnie i też się powykręcałam schylając po trawke

[Nati02]

Napisane przez Tasteme

Skałdam serdeczne zyczonka z okazji urodzin i czego tylko sobie zapragniesz..
ja na balety nie moge isc bo zadnych u mnie nie ma a 13latki niewpuszcza.. wiec moge spobie pomarzuyc o tanczeniu jesli juz to w czterech moich scianach ..
Ej co sadzicie o hula hopie????ide nim pokrecic chyba zaraz bo mi sie nudziii:P

Hula hop jest super! Tyle, ze ja nie umie dobrze kręcić

Niedaleko mnie też są imprezki dla 13latkow, choć ja nie chodziłam
Dopiero tak ze 2-3 latka sie bujam po balatach, na Ciebie tez przyjdzie czas i bedziesz sie super bawic!

[VelvetDream]

dolaczam sie do zyczen!
od kilku dni latam jak opetana i wszystko sprzatam w domu i w garazu. pies mnie polubil - spacerki z 10minutowych w polgodzinne/godzinne sie zmienily. male rzeczy, ale jak sie zdobyc na cwiczenia nie moge, strasznie ciezko jest wrocic, to chociaz tyle. podziwiam Was szczerze, ze tak sobie radzicie i nie poddajecie! chyba problem mam w tym, ze tak naprawde to nie lubie cwiczyc. albo jeszcze sie tak nie przyzwyczailam. bo w sumie jak juz jestem w trakcie wymachiwania nogami i rekami, jak leci energiczna muzyczka - to przestac nie moge i cwicze tak nawet z poltorej godzinki. szkoda tylko, ze mam takie nieregularne napady znacie jakis sposob na zmuszenie sie do regularnych treningow? dopiero od pazdziernika bede mogla sie zapisac na jakies grupowe cwiczenia, bo teraz w kolko na wyjazdach jestem. ratunku.

[Smile_Smile]

Rowniez dołączam sie do życzen
(jej pomylilo mi sie coś i w pierwszej wesji napisalam "do ćwiczeń")

Dziewczyny u mnie dieta w porzadku ale nie chodze na silownie nie moge jakos zmusic a karnecik leci....... buuuuuuuuuu ja uwielbiam to ale nie moge wyjsc z domu co jest?? pomozcieeeee. jak zrobic zeby nie móc bez tego życ......i chodzic na silownie i aerobiki....ehhh helppp!!!

[Smile_Smile]

hey dziewczynki.sama sobie odpwoiem na pytanie wlasne.Bo wlasnie mnie olsnilo.Przynajmniej w moim przypadku. Wystarczy wyłą

czyc komputer!!! bo np.moj to chodzi juz z tydzien bez przerwy (oczywiscie nie znaczy to ze siedze przy nim ciagle ale przyciaga uwage za duzo.to na pewno) tak wiec odnalzlam sposob jak zmusic sie do cwiczen tak wiec wylaczam komputerek,niech odpocznie i ide robic porzadki. Czemu wczesniej na to nie wpadlam ze to komputerek ))))))))))) pozdarwiam

[ma.ko]

dzieki kochane Juz sobie obmyslilam planhhe jesli mi sie uda to albo bede wstawala wczesnij(co jest watpliwe)albo bede cwiczyla wieczorkiem, poznie prysznic, jakis film i luluhehe a pozatym w sobote i niedziel bede dawala sobie wycisk
Beoneself mysle ze plytka powinna dojsc najpozniej w poniedzialek(skoro nie doszla do dzis ehh ta Poczta polska)
A u mnie rano bylo super. Na sniadanko kanapka ciemnego pieczywka(kupila pycha chlep marchewkowy mniam) z szyneczka i ogorkiem i do tego mala filizanka kawy na pobudke, pozniej jogurcik z siemieniem lnianym a na obiad 2male kawalki ryby i surowka z kiszonej kapusty z marcheweczka(mniam). No i wszystko bylo by ok az nagle przed chwila 2 pierniczki i 3 ciastka(krakersy):ba ba: no i teraz jescze bylam strasznie glodna i zjadlam kanapke chleba marchewkowego z serem bialym i szczypiorkiem. Qrcze zbliza mi sie okres i jestem jak "odkurzacz"moge pochlonac totalnie wszystko ale od teraz koniec Musze trzymac fore tymbardziej, ze teraz bed emiala mniej czasu na cw ale na skakanke i hula hop zawsze zjajde czashehe A brzuszki np robilam u mojego Skarba jak on grzebal cos w kompieehhe

Uff ale sie rozpisalam ale coz bede troche zadziej zagladac na forum ale bede z wami duchem Buziaczki i 3majcie sie grzeczniej ode mniehehe

[ma.ko]

Ah ja tez sie dolaczam do zyczen wszystkiego Naj Naj Naj...

[Tasteme]

Ma.ko takze gratuluje
Kurcze nie no szlak mnie trafia nieumiem tym hula hopem krecic!! dziewczyny ja msuze od jutra sie odchudzic koniecnzie musze musze musze musze!!zawsze mowie jutro jutro jutro i nici..ee kicha..ja chce tluszcz spalic...z brzucha ..łee zycie jest okropne..
jak stracic apetyt??
dziekuje

[kalija]

Ma.ko : chleb marchewkowy?! Jejku

[kalija]

Napisane przez Akane

Kaaaaliiiiisiiaaaaaaa A ja już się zaczynałam martwić o Ciebie! Nie znikaj tak bez słowa, ok słoneczko?

ok z tym, ze mam okrojony dostęp do netu... i moze byc czasem troszke trudno mi tu być z Wami na bierząco. Brakuje mi Ciebie Akane, mocno

Właśnie jestem u psiapsiółki. Jej mąż wyjechał na delegacje i postanowiłyśmy troszke... ekhm.. nie wiem jak ja jutro wstane do pracy

buziaczki

[ma.ko]

Napisane przez kalija

Ma.ko : chleb marchewkowy?! Jejku

Naprawde pyszzny to chyba zytni chlebek(dokladnie nei wiem hihi nie znam sie na tym:/) z dodatkiem malenkich kawaleczkow marchewki(prawie jej nie czuc). a po wierzchu posypany jest ogromna iloscio siemia lnianego pycha

[ma.ko]

Wiecie co nie wytrzymalam i zmierzylam sie. myslalam, ze wymiary pojda dorzo w gore bo w ostatnim tygodniu troche sobie pozwolilam ale nie jest az tak tragicznie to co sstracilam do zeszlej soboty w sumie sie trzymajest tak samo a wydawalo mi sie ze bedzoie gorzej, bozbliza mi sie okres i czuje sie taka pelna. ale jest dobr4zehehe a co u was slychowac??

[avonka]

Hej pewnie, że zgrabne ciało jest super i trzeba do tego dążyć, ale czy za wszelką cenę? Moja kuzynka jest miłośniczką fitenssu, sama też prowadzi zajęcia. Kiedyś mowiła, że robi to dla chłopaka...a chłopak? cóż zdradzał ją z dziewczyną, która waży duuzo więcej od mojej kuzynki...więc czy dążenie do figury modelki ma sens...

[Tasteme]

Nikt mi nieodpowiada na moje pytania.. ja tez niemoge bez was zyc!!
Pewnie ze nie dla chlopaka po to aby miec kondycje i sie niewstydzic swojego ciała jezeli to ma pomoc to czemu by nie??

[Sunniva]

Musze też spróbować tego chlebka marchewkowego, zapytam sie w sklepie czy coś takiego posiadają.
Heh bo pewnie dlatego zbyt trudne pytania zadajesz xp
Apetytu sie chyba nie da stracić. Ale jeśli sie czymś zajemiesz i przestaniesz myśleć tylko o jedzeniu to będzie lepiej.

[andzya]

ja trace apetyt jak jestem na cos bardzo wkurzona.mam wtedy taki poziom adrenaliny,ktora wystarcza mi za tygodniowe slodycze.
natomiast jak jetsem zestresowana,to tym bardziej chce mi sie jesc... czyli np jak sie uczylam do matury czy jakos tak to strasznie przytylam.
ale stracilam w ogole apetyt po rozstaniu z chlopakiem ... to byl dlugi zwiazek ...

[Tasteme]

aha dziekuje

[Nati02]

Witajcie Kobietki w nowym dniu

Moja dieta....trzyma się. Kromeczka chleba razowego z plasterkiem sera zółtego i pomidorkiem (oczywiscie bez soli ), a teraz zagryazm sobie czerwona papryczke
Cala noc sie bawilam na disco wiec gimnastyke mialam, a zaraz zmierze sie z kurzem i innymi przeciwnikami czystego domu wiec znow dzisiaj poraruje aeoroby bo w sumie.... nie mam sil po wczoraj

A jak Wy Kochane?

[andzya]

ja nie wiem,ale od 4 miesiecy sie nie zlamalam i nie zjadlam nic slodkiego ani nic tlustego i w ogole trzymam sie
to juz mi tak w nawyk weszlo,ze nawet nie odczuwam takiej potrzeby.

[I.W.K.A]

hej!!
Nati : Nie jedz sera żółtego mówie Ci. Odłóż go chociaż na miesiąc i nie jedz mięsa zobaczysz że schudniesz ser żólty to najgorszy jestb mówie Ci!!
Trzymajcie się papa

[Tasteme]

no ser to trudno strawic chyba..:| nie wiem
u mnie takiej dyski..wiec ja nietancze w jakis dysktekach ,ale kocham tanczyc i ja to bym chodzila codzienie na dyskoteki kocham taniec ahhh..:P
Moja dieta idze jakoschyba..:P

[grudniowa-szatynka]

Nie rozumiem dlaczego chcecie uśmiercić ser żółty w Waszych dietach? Bo to, że jest źle trawiony to pierwsze słyszę. Poza tym ma dużo białka - w sam raz przy odchudzaniu, redukowaniu tłuszczyku i budowaniu mięśni. Ponadto nie zawiera konserwantów i innych ulepszaczy.
Ktoś mi wytłumaczy dlaczego mamy serowi żółtemu mówić nie?

[Verena]

A ja łaziłam ładnych parę godzin po górach tirarira
wszystko mnie boli

[ma.ko]

Gdzies kiedys czytalam, ze ser zolty ma sporo kalorii wiec staram sie go jesc sporadycznie
A u mnie dzisiaj zachowana dietka i zaliczone cwiczenia. Na sniadanko-standardowo grachamka z szyneczka, pomidorek i ogoreczek i do tego kawa, na obiad fasolka szparagowa a na kolacyjke moj ukochany chlebek marchewkowy z serkiem bialym i szczypiorkiem<mniam>. no a w miedzyczasie winogron i jabluszko mysle, ze nie jest zle. Tylkoze teraz przed okresem mam ochote na wszystko ale staram sie chamowac i nie jesc wszystkigo na co mi przychodzi ochota (twardym trza bychehe). a p0ozatym spacerowalam dzisja chyba ze 2 godzinki wiec jes calkiem spoko. a teraz ide spac bo jestem jakas padnieta3majcie sie

[ma.ko]

Napisane przez Tasteme

Ej co sadzicie o hula hopie????ide nim pokrecic chyba zaraz bo mi sie nudziii:P

Fajna sprawa pozatym ze daje duzo frajdy chyba daje tez rezultaty. ostatnio "tylko" skacze 10 minut na skakance i krece po 10 minut na kazda strone(czasem po 7-8). I chyba zaczynam powoli widziec efekty na pewno wciecie w talii jest <hmmm?"ladniejsze" jesli mozna wogole tak o tym powiedziec ale jakos bardziej mi sie podoba wiec krec krec polecam