Czarna rzodkiew- sposób na piękne i zdrowe włosy? Jak stosować? Nasze rady, opinie

[virka]

A właśnie, do kiedy jest sezon na rzepkę?? Tzn. od jakiego miesiąca już jej na pewno nigdzie nie znajdę?

[zapaałka]

Napisane przez virka

A właśnie, do kiedy jest sezon na rzepkę?? Tzn. od jakiego miesiąca już jej na pewno nigdzie nie znajdę?

Znalazłam cos takiego:
"Odmiana późna do uprawy polowej na zbiór późnojesienny, dobrze przechowuje się przez zimę." To znaczy ze najprawdopodobniej na wiosne bedzie po rzepce

[virka]

Napisane przez zapaałka

Znalazłam cos takiego:
"Odmiana późna do uprawy polowej na zbiór późnojesienny, dobrze przechowuje się przez zimę." To znaczy ze najprawdopodobniej na wiosne bedzie po rzepce

Dziękuję
Buuu, to trzeba zacząć myśleć o piwnicznych zapasach

Czy (6) w Twoim podpisie przy rzepce, oznacza, że już sześć razy ją aplikowałaś ?

[love_sound]

Mi dzis mama kupila moją pierwszą czarną rzepę (rzodkiew?) juz sie nie moge doczekac az ją uzyje mam nadzieje, ze niedlugo efekty beda zadziwiające

[virka]

Napisane przez love_sound

Mi dzis mama kupila moją pierwszą czarną rzepę (rzodkiew?) juz sie nie moge doczekac az ją uzyje mam nadzieje, ze niedlugo efekty beda zadziwiające

Na efekty pewnie przyjdzie poczekać Ale ważne, że zaczęłaś

[raus]

Ah,szukam szukam i znaleźć nie mogę, ani w kerfurze express ani nawet w almie (nie mylić z amlą ) !!!! pozostaje mi tymczasowy zamiennik w postaci kuracji joanny z rzepy - swoją drogą ciekawie wygląda ten płyn - jak się dzień nie używa to mętnieje (jak to piszą nawet na opakowaniu), robią się w środku takie małe farfocle i trzeba tylko wymieszać i używać do woli pachnie łagodniej, ale to ten sam charakterystyczny dla rzepki zapaszek

[VelvetDream]

Ja dostałam u siebie w warzywniaku 2,2zł za trzy rzodkwie trochę mniejsze niż pięść. No i mam teraz to na głowie. Głowa piecze niemożliwie! I prawa dłoń też - następnym razem będę tarła i wyciskała sok w rękawiczkach.
p.s. są jakieś sposoby, żeby mnie ta ręka przestała tak palić?

[virka]

Napisane przez raus

pozostaje mi tymczasowy zamiennik w postaci kuracji joanny z rzepy - swoją drogą ciekawie wygląda ten płyn - jak się dzień nie używa to mętnieje (jak to piszą nawet na opakowaniu), robią się w środku takie małe farfocle i trzeba tylko wymieszać i używać do woli pachnie łagodniej, ale to ten sam charakterystyczny dla rzepki zapaszek

Ahhh, mi ta kuracja tak nie posłużyła , a wiązałam z nią nadzieje, tak że wcieram samą rzepkę

Napisane przez VelvetDream

p.s. są jakieś sposoby, żeby mnie ta ręka przestała tak palić?

A umyłaś ją?
Umyj, nakremuj delikatnym kremem.
Powinna sama z czasem przestać, bo głowa też z czasem piecze co raz mniej.

[VelvetDream]

Oczywiście, że umyłam. I posmarowałam kremem z kozim mlekiem. Pieczenie mija, ale dalej jest czerwona..
Nie wiedziałam, że to takie mocne jest, heh

[virka]

Napisane przez VelvetDream

Oczywiście, że umyłam. I posmarowałam kremem z kozim mlekiem. Pieczenie mija, ale dalej jest czerwona..
Nie wiedziałam, że to takie mocne jest, heh

No cóż, człowiek się uczy na błędach

[raus]

Napisane przez virka

Ahhh, mi ta kuracja tak nie posłużyła , a wiązałam z nią nadzieje, tak że wcieram samą rzepkę

wiadomo, że to nie to samo co sam soczek z rzepki, pamiętam, że po nim też miałam "stojący" przedziałek w zeszłym roku; kurację joanny przyjemnie się wciera, ale sama nie wiem czy efekty po niej są

[virka]

Po samym soczku miałaś nowe włosy? Po jakim czasie i częstotliwości stosowania?

[raus]

Napisane przez virka

Po samym soczku miałaś nowe włosy? Po jakim czasie i częstotliwości stosowania?

zastosowałam 10 razy w odstępie 3-4 dni i miałam dosłownie igiełki małe, ale potem powypadały, bo ich nie odżywialam odpowiednio teraz już wiem jak trzeba, to się łatwo nie poddam!!

['Estelle']

Tootsie, dzięki za cynk z lokalizacją
W sumie i do R i co C mam tyle samo drogi, postaram się w najbliższym czasie upolować jakąś

[virka]

Napisane przez raus

zastosowałam 10 razy w odstępie 3-4 dni i miałam dosłownie igiełki małe, ale potem powypadały, bo ich nie odżywialam odpowiednio teraz już wiem jak trzeba, to się łatwo nie poddam!!

Dzięki za odpowiedź

[zapaałka]

Napisane przez virka

Czy (6) w Twoim podpisie przy rzepce, oznacza, że już sześć razy ją aplikowałaś ?

Tak Zapisuje sobie tutaj zeby nie zapomniec i po kuracji miec jakis obraz tego czym meczylam swoje kudly

[karla_92]

Napisane przez VelvetDream

p.s. są jakieś sposoby, żeby mnie ta ręka przestała tak palić?

A masz jakaś masc na podrażnienia np. Alantan? Mi ona pomogla bo też mialam taki problem

[Zu2ia]

ja mam juz okolo 5 kilowy zapas w zamrazarce... tylko u mnie jakos dziwnie duzo tej rzepy w miescie jest.. gdzie sie nie obejrze rzepa i to bardzo ladna..

[VelvetDream]

Napisane przez karla_92

A masz jakaś masc na podrażnienia np. Alantan? Mi ona pomogla bo też mialam taki problem

Na szczęście już przeszło, zrobiłam okłady z lodu. Mam nauczkę z rzodkwią nie ma żartów Myślę sobie, że skoro z taką siłą podziałała na skórę, to może równie drastycznie pogodni te włosy do rośnięcia

[love_sound]

oj mnie tez reka pali, wlasnie sobie nałozyłam na skóre wlosy i troche na same wlosy i nie pomyslalam i tak gołymi rekami jednak dopiero dzis zaczelam kuracje, sok uzyskuje w sokowirówce z calej rzepki wyszlo mi pol kubka i tak planuje zabieg powtorzyc jutro i w poniedzialek z tego soku. ahh ale mnie głowa piecze

Edit:
zapomnialam dodac - jak dla mnie to wcale ta rzodkiew nie smierdzi, raczej ma zapach jak normalna rzodkiewka, mi tam sie podoba

[virka]

Napisane przez zapaałka

Tak Zapisuje sobie tutaj zeby nie zapomniec i po kuracji miec jakis obraz tego czym meczylam swoje kudly

Aaaa, wszystko rozumiem

Napisane przez love_sound

Edit:
zapomnialam dodac - jak dla mnie to wcale ta rzodkiew nie smierdzi, raczej ma zapach jak normalna rzodkiewka, mi tam sie podoba

Dla mnie też tak pachnie i również mi się podoba

[Agusia007]

Napisane przez virka

Aaaa, wszystko rozumiem



Dla mnie też tak pachnie i również mi się podoba

Mnie sie zapach rzodkwi bardzo nie podoba, tym bardziej ze gazy nie chcialam wymieniac przy kazdym wyciskaniu, wsadzalam w torebeczke i wiazalam i do lodowki
Wyobrazie sobie co bylo po 5 tygodniach

[Madzia08]

Witam Przeczytałam wasze posty o tej cudownej kuracji i sama sie zastanawiam czy nie spróbować... zastanawiałam sie również nad odżywką SEboradin. Z ta rzodkiewka troszkę dużo roboty jest.... a co myślicie o tej odżywce? Miałyście z nią wcześniej do czynienia?? Jakieś małe porównanie?? POzdrawiam

[love_sound]

ja mam seboradi lotion, stosowalam tak ok miesiaca tylko niestety nieregularnie, ale efektow nie widzialam za bardzo no ale na Ciebie moze bedzie działac, bo z tego co wiem duzo osob sobie chwali poczytaj na KWC opinie.

a tak w ogole to czytalam ostatnio caaaluśki wątek, ale zabardzo nie natknęłam sie na to czy smarujecie rzodkwią tylko skóre głowy czy i włosy? chyba ktos pisal, ze wlosy rowniez, a jak jest z wami?
Ja musze przyznac (chociaz moze tylko sobie to wmawiam ) ze wlosy dzis sa ciut bardziej blyszczace

[Agusia007]

Napisane przez love_sound

ja mam seboradi lotion, stosowalam tak ok miesiaca tylko niestety nieregularnie, ale efektow nie widzialam za bardzo no ale na Ciebie moze bedzie działac, bo z tego co wiem duzo osob sobie chwali poczytaj na KWC opinie.

a tak w ogole to czytalam ostatnio caaaluśki wątek, ale zabardzo nie natknęłam sie na to czy smarujecie rzodkwią tylko skóre głowy czy i włosy? chyba ktos pisal, ze wlosy rowniez, a jak jest z wami?
Ja musze przyznac (chociaz moze tylko sobie to wmawiam ) ze wlosy dzis sa ciut bardziej blyszczace

Ja i skore glowy i wlosy, bo wlosy sie swietnie zmiekczaja dzieki rzepce;-)

[love_sound]

Napisane przez Agusia007

Ja i skore glowy i wlosy, bo wlosy sie swietnie zmiekczaja dzieki rzepce;-)

wlasnie, sa potem takie gladkie

ja przed chwila nałozyłam juz drugi raz rzepke (użyłam do tego torebki fioliowej ) , ale nic mnie nie piecze wczoraj tylko troche, a dzis zupelnie nic.. ciekawe zostało mi jej jeszcze troche w słoiczku wiec akurat bedzie jeszcze na jutro, a potem kupie nową. Myslicie, ze stosowanie codziennie nie zaszkodzi?

[VelvetDream]

Też wcierałam nie tylko w skórę, ale i we włosy. Tak pięknie się błyszczą! I ładnie się układają, w końcu wszystkie solidarnie, a nie każdy w swoją stronę
Tylko ten zapach mnie tak odstrasza, że będę się musiała mocno zmobilizować, żeby to powtórzyć. I ta wpadka z piekącą ręką
Jak myślicie, ile czasu ta kuracja powinna trwać, żeby nie przesadzić, ale żeby były efekty..

[zapaałka]

Napisane przez VelvetDream

Jak myślicie, ile czasu ta kuracja powinna trwać, żeby nie przesadzić, ale żeby były efekty..

Ja bede stosowac przez 2 miesiace, o ile bedzie mozna przez ten caly czas dostac nasze warzywko Ale ile powinno sie ja stosowac to nie wiem Znalazlam tylko takie cos:

"Stosowac rzodkiew najpierw 10 x co drugi dzien, potem 2x w tygodniu przez 6 tygodni a nastepnie raz na tydzien jako staly element pielegnacji". Co by dawalo ok. 9 tygodni intensywnego stosowania.

[kitay]

ja soczek z rzepki wciągam strzykawką a potem po kolei wyciskam ja w różnych miejscach na glowie, mysle ze to wygodniejsze niz szukanie przedzialka w kazdym miejscu.

Czy wykoujecie przy nakladaniu jakis masaz czy tylko nakadacie?

Myślicie , że można sobie zapas rzepkki zamrozic i nie straci on swoich właściwości?

[love_sound]

Napisane przez kitay

ja soczek z rzepki wciągam strzykawką a potem po kolei wyciskam ja w różnych miejscach na glowie, mysle ze to wygodniejsze niz szukanie przedzialka w kazdym miejscu.

Czy wykoujecie przy nakladaniu jakis masaz czy tylko nakadacie?

Myślicie , że można sobie zapas rzepkki zamrozic i nie straci on swoich właściwości?

Ja wlasnie chyba następnym razem wleje rzepe do rozpylacza i tez bede tak miejscami robic (robilam tak z lotionem), chyba bedzie wygodniej

masazu nie robie, chociaz osoboscie mysle, ze moze i by byly lepsze efekty przy dodatkowym masowaniu