Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II

[Dotka81]

Cierpliwości

[laudik]

CZESC TYGRYSICO:


ja za to jestem z tych co buty maja latami - dlatego chyba mam tyle par bo szanuje i nie niszcze i jeszcze uzywane moge popchnac na sprzedaz okreslajac jako "w doskonalej kondycji" .

mam jedne takie buty co siostra sobie kupila ale mi sie bardziej podobaly to mi oddala i jak u mnie je zobaczyla w praktycznie niezmienionym stanie po 5 latach to prawie biedula zaslabla.
i spytala mnie czy ja aby je w ogole nosze - a to akurat moje ukochane kozaki i po porstu dobzre i rowno i lekko chodze chyba( po nie zajezdzam podeszw) - to raz, oddaje do szewca co sezon - to dwa, pastuje - to trzy.
no to mam

a moja sis na to - no u mnie by nie doczekaly konca zimy
bo faktem jest ze na mojej matce i siotze to buty sie po porstu pala/

bedac kiedys w lecie zostawilam klapeczki wranglera.
za☠☠☠iscie drogie.
jak przyjechalam jesienia - znaczy po 3 miesiacach - i zobaczylam co zrobily z butami to mnie az w gardle scisnelo i poprzysieglam sobie ze nie pozycze ani nie zostawie do uzywannie nigdy wiecej zadnych butow IM

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

a moje corki to niestety wdaly sie chyba w ciocie i babcie - zatem cale zycie beda bez butow bo co beda mialy to zniszcza

[Dotka81]

Ja też szanuje buciki
Raz, że mnie nie stać na ciągle nowe a dwa, że mam problem z dobraniem dobrych

Muszę się umówić do mojej fryzjerki

[laudik]

ja w ogole to kocham buty i kazde pieniadze na nie wydam, ale tez dlatego szanuje.
inna sprawa to mysle to, jak kto chodzi.
jak ktos szura, kopie kamienie i tak dalej, i ma do tego krotsza noge to inaczej sie buty zuzyja, a jak ktos ladnie nozki stawia to jest roznica w wygladzie buta.

[Ninedin]

Też oddaję do szewca, pastuję często, zabezpieczam takimi środkami żeby nie wciągały wilgoci i tej soli w zimie, ale niestety niszczę Codzienne to dwa sezony i muszę kupić nowe Takie wyjściowe to mam po kilka lat- bo mało chodzę w takich, a jak już to do samochodu wsiadam i nie latam w nich

[marilyn monroe]

u mnie mama nosi buty tak jak Ty Laudik a ja tak jak moja babcia czyli bardzo szybko niszcze. Jak moja mama nie chce już jakiś butów bo jej się znudziły przez tyle lat to daje mnie bo mamy taki sam rozmiar i za miesiąc ma problem z głowy mnie się wydaje, że u mnie dlatego tak się dzieje bo mam jedną noge troche krótsza i przez to krzywie buta...

[Tygrysicaaaaaa]

Widzę,rozmowa o butach.
Strasznie zdzieram buty.Mam taki ciężki chód.A fleki to obowiązkowo wymieniam na metalowe(szpilki),bo plastiki mam tylko na 2 wyjścia i zdarte.

[czekoladka21]

Napisane przez laudik

Ślicznie i jak ninedin powiedziala "juz właściwie bob"

Napisane przez Tygrysicaaaaaa

Witam.
Kiedyś założyłam konto na forum,nie było mnie długo.
Wybrałam Wasz dział,gdyż mam krótkie włosy a zamierzam zapuszczać.(kolejny raz).Myślę,że przyjmiecie mnie do swojego grona.
I będziecie wytrwale wspierać.

Czekoladka21,bardzo ładna fryzurka i kolor włosów

witamy



ja buty tez jedne niszcza sie bardziej ,inne mniej ,lubie miec kilka par na kazdy sezon

[Tygrysicaaaaaa]

Nie wiem ,czy to prawda,ale słyszalam,że w jednych butach nie powinno sie chodzić dzień po dniu.Tylko dać im odpocząć właśnie ten jeden dzień.Czyli wychodzi na to,że trzeba mieć co najmniej 2 pary na jeden sezon.

[Ninedin]

Ja tam chodzę aż zedrę Jedne szybciej, drugie później
W minione lato kupiłam kilka par klapek , a lato było paskudne- ciągle lało i było zimno Mam nadzieję, że w tegoroczne sobie odbiję
No i jeszcze ten koszyk turkusowy czeka
W Krakowie na Szewskiej jest taki fajny sklepik z butami. Były takie jedne na przecenie, poczekam aż jeszcze przecenią Małe rozmiary zawsze zalegają w sklepach i są przeceniane do oporu. Dwa lata temu kupiłam botki za 90 zł, a wcześniej kosztowały 460 Czasami opłaca się mieć małą stópkę

[Tygrysicaaaaaa]

Ninedin,ładna przecena.Super.

[Dotka81]

Napisane przez Ninedin

Ja tam chodzę aż zedrę Jedne szybciej, drugie później
W minione lato kupiłam kilka par klapek , a lato było paskudne- ciągle lało i było zimno Mam nadzieję, że w tegoroczne sobie odbiję
No i jeszcze ten koszyk turkusowy czeka
W Krakowie na Szewskiej jest taki fajny sklepik z butami. Były takie jedne na przecenie, poczekam aż jeszcze przecenią Małe rozmiary zawsze zalegają w sklepach i są przeceniane do oporu. Dwa lata temu kupiłam botki za 90 zł, a wcześniej kosztowały 460 Czasami opłaca się mieć małą stópkę

Szkoda, że nie mieszkam w Krakowie

[Dotka81]

-26 stopni jak wychodziłam z domu

[AnnaMK]

Brrr jak zimno, długo mnie nie było....o widzę, że mój ukochany temat na topie: BUTY
Moje ukochane zimowe buty to Emu i powiem tak: można je kochać albo nienawidzić, ja gdy na dworze -18 stopni, pałam do nich taką miłością że hej;-)
Zawsze miałam problemy z pęcherzem, nerkami czy przydatkami, kiedy tylko przemarzły mi nogi-buch-infekcja.
Emu są lepsze niż Furagina Mam dwie pary, długaśne i krótkie.
Dziś, masa śniegu i mroźno, więc zakładam te: ( fotka z tamtego roku-pierwsza przymiarka, oj długie miałam włosy...długie, koki robiłam:-( )
Ps. Podobnie jak Laudik, nie niszczę butów. Mam małą stopę i dwie córki do podbierania. Moje buty są już dobre na młodszą-czwartoklasistkę;-) ale na straszą też...muszę chować klucz od szafy.

[Dotka81]

Mój ojciec nie żyje....

[Ninedin]

serio?

[laudik]

Coooo?????

[Dotka81]

Serio

[laudik]

ale co sie stalo

[Dotka81]

Serce odmówiło dalszej współpracy

[czekoladka21]

Napisane przez Dotka81

Serce odmówiło dalszej współpracy

przyjmij wyrazy wspolczucia

[laudik]

oj, to wspolczuje

[marilyn monroe]

Dotka wyrazy współczucia...

[Dotka81]

Dzięki

[Dotka81]

[AnnaMK]

Dotka

[marilyn monroe]

przyszłam się pożalić jak ludzie potrafią być ograniczeni. Usłyszałam ostatnio, że po co olejuje włosy skoro mam krótkie to czy nie lepiej żebym jakieś tabletki łykała na wzmocnienie i tyle

[Dotka81]

AnnaMK

marilyn monroe nie przejmuj się gadaniem innych

[laudik]

olać głupich gadaczy - niech se sami łykaja a ty olejuj

[Ninedin]

Monroe szkoda, że nie ma tabletek "na rozum" mogłabyś polecić