2014-05-22, 15:45 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin/Zamość
Wiadomości: 2 554
|
Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Witam cieplutko,
jesli jest już taki wątek (lub podobny) to bardzo proszę o połączenie do właściwego i z góry przepraszam ale nie znalazłam takiego wątku. Mam do Was pytanie: jak uważacie co jest lepszym rozwiazaniem - uczycie sukni u krawcowej czy zakup (nowej/używanej) sukni ? Zastanawiam się własnie nad tymi dwiema opcjami. Planuję raczej oszczędnościowe rozwiazanie czyli albo uszycie sukni albo poszukanie używanej sukni na np. all. Ostatnio kiedy pytałam różne mężatki o opinię na ten temat - to spotkałam się z duża krytyką szytych sukni. A czy Wy spotkałyście z niezadowolonymi z efektu PMkami, które szyły suknie? A Wy szyjecie czy kupujecie nowe/używane?
__________________
Nazywam się Emilka i... JestemWŁOSOMANIACZKĄ!
Zapraszam na bloga: http://eowinymakijaze.blogspot.com/ |
2014-05-22, 15:57 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 245
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja planuje szyć, ale myślę, że zakup na allegro używanej to duża oszczędnośc.
__________________
Szczęśliwa: 18.08.2013. Zaręczona: 19.08.2014 Już na zawsze razem: 20.08.2016. Zapuszczam włosy 56cm---> 70cm “I have learned to be content in whatever circumstances I am in”.
|
2014-05-22, 16:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja kupiłam i nie brałam pod uwagę szycia, po katastrofie z koszmarną sukienką na studniówkę, którą szyła mi krawcowa z polecenia, mająca dużo klientek etc. Studniówkę przeżyłam, ale w dniu ślubu bym się załamała mając taką kieckę.
Wiadomo, zamawiając suknię, tez nie mamy pewności jak to będzie, ale po to mierzę model wystawowy, żeby jakieś tam pojęcie o mnie w danym modelu mieć |
2014-05-22, 17:04 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 714
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Polecam kupno
Chyba, że ma się sprawdzoną krawcową, chociaz tu też bywa różnie... 3 dziewczyny z mojej rodziny szyły suknie u krawcowej. Szyte były wg zdjęcia, ale czy były takie same? Były jedynie trochę podobne... Materiały też pozostawiały wiele do życzenia Ślub jest raz w życiu Jeśli chce się wyglądać olsniewająco może warto zaoszczędzić na czymś innym, albo poszukać używanej właśnie Wbrew pozorom szycie u krawcowej nie jest takie tanie. Zawsze możesz pochodzić po salonach i poszukać kiecek na wyprzedażach |
2014-05-22, 17:26 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
A ja miałam szytą i byłam bardzo zadowolona Suknia taka jaką chciałam, krój, materiał po prostu wszystko dodatkowo welon miałam szyty. Oczywiście chodziłam po salonach i mierzyłam kiecki żeby wiedzieć w jakim fasonie będę dobrze wyglądać.
|
2014-05-22, 18:48 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 245
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
To jak będzie uszyta zależy od krawcowej... Taka prawda. No i jak dokładnie opiszemy jej nasz projekt.
__________________
Szczęśliwa: 18.08.2013. Zaręczona: 19.08.2014 Już na zawsze razem: 20.08.2016. Zapuszczam włosy 56cm---> 70cm “I have learned to be content in whatever circumstances I am in”.
|
2014-05-22, 21:22 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Kupiona suknia też jest przecież szyta I dlatego wydaje mi się, że jest lepsza o tyle, że możesz przed zamówieniem sprawdzić, jak będziesz w niej wyglądać. Kiedy szyjesz, to wielka niewiadoma - nigdy nie wiesz, co dostaniesz.
Ja jestem bardzo wymagającą osobą, wypróbowałam w życiu kilka krawcowych - w tym własną mamę - i zawsze rezultat różnił się od moich wyobrażeń, bo na przykład nie wzięłam pod uwagę, jak dany fason będzie mi się układał na figurze, a krawcowa nie przeczytała mi w myślach (bezczelna ). Tak że polecałabym raczej kupienie - nawet używanej - i ewentualne poprawki krawieckie.
__________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla. Kiedyś mi za to podziękujesz...
Relacja z mojego ślubu - przeczytaj! |
2014-05-23, 10:25 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 853
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
U mnie zaczęło się od tego, że w salonie uszyją mi suknię, ale po przymiarkach w innych miejscach stanęło na tym, że pójdę do krawcowej. Suknia może nie była identycznym odwzorowaniem salonowej, ale była uszyta idealnie na mnie. W trakcie szycia wszystko dokładnie omówiłyśmy i byłam (nadal jestem) bardzo zadowolona A no i zapłaciłam 1/4 ceny sukni z salonu.
__________________
"Na wspólną radość, na chleb powszedni, na poranne otarcie oczu w blasku słonecznym, na nieustające sobą zdziwienie, na gniew, krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie." K. I. Gałczyński 26.04.2014
|
2014-05-23, 14:41 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Cytat:
Zakłady krawieckie, które pytałam o wycenę nie miały tak korzystnych rabatów (sądząc po cenie sukni). Poza tym gaza i tak musiałby być importowana, bo u nas jej (wtedy) nie było. To droga i mało popularna tkanina - fakturą przypomina gazę opatrunkową, luźno tkane włókna, prześwitująca (u nas raczej schodzi tafta, czy satyna, a mnie one się nie podobają). Ja, mimo, że pracuję w branży tekstylnej, miałam problem żeby znaleźć coś podobnego u zaprzyjaźnionych hurtowników i importerów.
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
|
2014-05-24, 17:43 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
ja planowałam szyć ale wyszło tak, że na tablicy wpadła mi jedna w oko i odkupiłam ją od innej PM za psie pieniądze
|
2014-05-24, 21:22 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja szyłam i na pewno drugi raz bym się na to zdecydowała.
Sama sobie kupiłam materiał, wiedziałam ile za niego zapłaciłam, czyli praktycznie płaciłam za samo uszycie. Z tym, że mi szyła ciocia, i na sam koniec się okazało, że za szycie mi nic nie wzięła, i potraktowała to jako prezent dla mnie. Jedyny minus jaki bym powiedziała, to taki, że trochę nie doradziła mi obiektywnie co do kroju?! nie wiem jak to nazwać. mam mały biust, więc nie chciałam zbyt głębokiego dekoltu, żeby nie czuć się jakoś skrępowanie podczas ruchów, sądziłam że prosty będzie ok, jednak patrząc na zdjęcia już po ślubie, mam wrażenie, że jeszcze bardziej mi go optycznie zmniejszyło?! no już nie istotne, w tej chwile. ważne, że jestem zadowolona z tego wyboru. Ślub brałam 3 lata temu. Najważniejsze, by mieć kogoś zaufanego i sprawdzonego jeśli się decydujemy na szycie u "prywatnej"krawcowej.
__________________
♥E.M♥ Edytowane przez Karo89 Czas edycji: 2014-05-24 o 21:26 |
2014-05-25, 07:13 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
ja ostatecznie mogę wypowiedzieć się za tydzień (wtedy odbieram szytą suknie). Ale to co do tej pory doświadczyłam z jej szyciem to jakiś koszmar, mam nadzieję, że chociaż efekt końcowy będzie ok, ale drugi raz ie zdecydowałabym się na szycie.
|
2014-05-25, 11:57 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
a co się dzieje z suknią?
|
2014-05-26, 22:12 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 137
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Moja znajoma szyła u krawcowej, nie dość że dopiero tydzień przed ślubem zobaczyła efekt końcowy, to pamiętam że gdy w dniu ślubu wiązałam jej gorset, był tak luźny że mogłam pod spód całą rękę wsunąć i jeszcze był luz. A zapłaciła tylko 400 zł mniej niż ja za moją w salonie.
__________________
16.02.2010 26.08.2012 19.07.2014
30.04.2015 |
2014-05-27, 05:40 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja mam szyta na podstawie 2 modeli które najbardziej mi się podobaly. Oprócz tego chciałam np troszkę krótszy gorset małe zmiany w aplikacjach. .. ale krawcowa nie zapisywala tego bo wiecznie miała czas A potem zaczęła szyć po swojemu. A wtedy ciężko wnieść poprawki.
I jej zachowanie w stosunku do mnie całkowicie nie kulturalne, ale to już osobna kwestia. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-27, 06:55 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja wybrałam sobie suknie w salonie i będzie taka sama uszyta specjalnie dla mnie. W miedzy czasie mam 3 przymiarki, żeby ją dobrze dopasować i zrobić ewentualne poprawki. Z uwagi na to, że jest ona szyta od podstaw mogłam sobie zażyczyć zmiany w stosunku do pierwowzoru. Natomiast po ślubie oddaje ją do salonu, dzięki czemu za suknie płace 60% jej ceny, czyli działa to jak wypożyczenie a mam suknie nową, nie używaną i to szyta specjalnie dla mnie.
|
2014-05-27, 07:24 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja zamówiłam sukienkę w salonie, ale była szyta specjalnie na moje wymiary, mogłam też wprowadzać do niej poprawki (tylko nieco zmodyfikowałam górę, ale mogłam też np. połączyć dwa modele w jeden). Zapłaciłam 1900 zł (ale dostałam 500 zł rabatu), w porównaniu z innymi sukniami, które mierzyłam, to nie tak wiele.
Nie wiem, jaką masz figurę, ale może warto poszukać czegoś na wyprzedażach - zaczną się już niedługo? Najczęściej salony sprzedają wtedy modele wystawowe (czyli już przez kogoś mierzone), ale za ułamek ceny. Moja koleżanka upolowała na takiej wyprzedaży cudowną suknię całą z koronki za 1200 zł, dopasowanie i pranie w cenie. Podejrzewamy, że nawet nie zwróciło im się za materiał.
__________________
|
2014-05-27, 07:35 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Cytat:
|
|
2014-05-27, 08:09 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin/Zamość
Wiadomości: 2 554
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Dziękuje dziewcyzny za wszystkie wypowiedzi!
Właśnie najbardziej boje sie, że suknia szyta będzie bardziej zgodna z wizją krawcowej a nie zgodnie z moją. Niestety ale coraz częściej słyszę właśnie o takich praktykach i o tym, że suknie dopiero odbiera się max tydzień przed ślubem - kiedy już za późno aby zrobić cokolwiek innego niż włożyć to co jest. A wiecie kiedy zaczynają się wyprzedaze w salonach? Po sezonie slubnym - sierpień-wrzesień?
__________________
Nazywam się Emilka i... JestemWŁOSOMANIACZKĄ!
Zapraszam na bloga: http://eowinymakijaze.blogspot.com/ |
2014-05-27, 09:03 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Cytat:
W niektórych już teraz, ale w większości we wrześniu.
__________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla. Kiedyś mi za to podziękujesz...
Relacja z mojego ślubu - przeczytaj! |
|
2014-05-27, 18:33 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 126
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Zależy czy krawcowa jest sprawdzona, czy słucha jakie masz zdanie i czy nie forsuje swojego... Kuzynka szyła na zamówienie i wyglądała cudnie, ja też tak zrobię Z drugiej strony w salonie widzisz od razu efekt ale trzeba się liczyć z kosztem
Gdybym miała furę kasy może bym sobie tka sprawiła
__________________
He is the only reason, why I know what love is |
2014-05-28, 10:56 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja swoją suknię kupiłam w salonie na wyprzedażach we wrześniu. Zapłaciłam za nią 1700 zł (kosztowała 3400zł). Była akurat promocja -50 % na suknie salonowe z okazji piątku trzynastego Oczywiście przy takich promocjach na suknie salonowe trzeba mieć na uwadze, że suknie były mierzone, wiszą już jakiś czas na wieszakach. Moja akurat była w stanie idealnym, panie mówiły, że w salonie dłużej wisiał mój model w innym kolorze. I faktycznie dało się zauważyć różnicę, niektóre suknie były poszarzałe, brakowało aplikacji. Myślę, że warto poczekać na promocje
Moja koleżanka suknię szyje na wzór - niestety nie da się odzwierciedlić oryginału, a i tak zapłaciła za nią ponad 2000 zł |
2014-05-29, 08:38 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 714
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Ja kupowałam w salonie, ale też jest szyta specjalnie na moje wymiary Miałam jednak dylemat pomiędzy moją wybraną, a inną bardzo podobna i można było wziąć model tzw "z wieszaka". Była dużo tańsza, prawie 50%. Była na mnie prawie dobra, wymagała lekkich poprawek, w tym skrócenia, ale salon robił to w cenie sukni, więc nie byłoby problemu. Byłaby ona także czyszczona, więc byłaby jak nowa. Zdecydowałam się jednak na inną Głównie dlatego, że dostałam na nią duży rabat z okazji dnia kobiet. Kosztowała 2500 zł, a tamta z wieszaka 2300 zł więc dołożyłam te 200 zł, a jest szyta specjalnie dla mnie
|
2014-05-31, 10:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
ja wolałabym kupić suknię w salonie, ale niestety moja wymarzona kosztuje prawie 5 tys złotych i dla mnie to cena nie do przejścia używanej nie mogłam kupić, bo to suknia z najnowszej kolekcji. W żadnym innym salonie nie znalazłam sukni nawet trochę podobnej, poza tym wydaje mi się, że nawet jakbym kupiła swoją nową to później bym jej nie sprzedała. Efekt taki że postanowiłam suknię uszyć - na razie ze współpracy jestem zadowolona bo pani krawcowa stosuje się do moich wskazówek i konsultuje ze mną wszystko. We wtorek idę na drugą miarę, mam nadzieję, że będę zadowolona z tego co zobaczę
__________________
Happiness only real when shared
|
2014-05-31, 15:13 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
odebrałam szytą suknię i wyszła pieknie tylko co wcześniej musiałam sie nastresować to inna sprawa
|
2014-05-31, 18:25 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
w takim razie gratulacje
|
2014-05-31, 19:09 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Dzięki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-31, 19:14 | #28 |
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
2014-06-01, 14:14 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
A co jeżeli nigdzie nie ma idealnej sukni? Do mojego ślubu jeszcze daleko, ale przejrzałam sporo zdjęć w necie, ale nigdzie nie widziałam nic co by było zbliżone do moich wyobrażeń. Poza tym ostatnio chodziłam po salonach towarzyszyć koleżance i strasznie mi się tandetne to wszystko wydało, tzn. kiepskie materiały, jakieś kiczowate koronki i cekiny... No a krawcowa chyba użyła by takich materiałów jak ja chcę? Z drugiej strony, czy umiałaby to jakoś spójnie zaprojektować (nie mam konkretnego wzoru sukni)?
|
2014-06-01, 14:24 | #30 | |
Japońska rzepa
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
|
Dot.: Lepsza suknia szyta czy kupiona?
Cytat:
__________________
Cause he gets up in the morning, And he goes to work at nine, And he comes back home at five-thirty, Gets the same train every time. ’Cause his world is built ’round punctuality, It never fails. |
|
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.