2014-06-05, 17:05 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
tampony
Chcę zacząć używać tamponów ale nie wiem jak... tzn czytałam o tym ale mam pytanie jak go założyć? tzn jeśli włożę tampon tylko tak żeby go nie było widać tzn że jest on włożony za blisko? Bo czytałam że tampon powinien być włożony tak żeby albo się mieściło tam jeszcze pół palca wskazującego albo cały... a ja się boję że jak tak zrobię to nie wyciągnę potem tamponu. Więc dlatego pytam czy jak włożę tampon tylko tak żeby go nie było widać to będzie za blisko i tampon nie zatrzyma krwawienia? Nie wiem jak to wyjaśnić... tzn będzie wtedy tampon za blisko i krwawienie nie ominie czasem tamponu i nie będzie krwawić na bieliznę? Może to śmieszne pytanie ale mam wątpliwości...
a może lepiej udać się do ginekologa i to z nim porozmawiać na ten temat? Do tej pory zawsze używałam podpasek, ale zaczynają mi już przeszkadzać, chciałabym zacząć używać tamponów ale nie wiem jak... i boję się że jak założę to założę źle i będzie to wyglądać tak że krew będzie omijać tampon i będzie kapać na bieliznę... |
2014-06-05, 17:07 | #2 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: tampony
jak włożysz za płytko to będzie cię uwierał przy chodzeniu, siedzeniu itp. Tampon wyciągniesz bo do wyciągania służy sznureczek, nie ma opcji żeby tampon się zgubił w pochwie bo nie przejdzie przez szyjkę macicy przecież.
Najlepiej włożyć do środka, ostrożnie dopchnąć palcem a potem przykucnąć żeby sprawdzić czy nie przeszkadza. Jak go nie czujesz to znaczy, że jest dobrze włożony
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-06-05, 17:08 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: tampony
ale ja się właśnie boję że za mocno pociągnę za sznurek i urwę sznurek a tampon pozostanie w środku...
|
2014-06-05, 17:12 | #4 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: tampony
nie pociągniesz za mocno, tampon jest nasiąknięty krwią przy wyjmowaniu i łatwo się wyślizguje. A nawet jeśli już zdarzy się, że sznurek się urwie (chociaż to mało możliwe) to możesz wypchnąć tampon normalnym parciem, czyli siłą mięśni, tak jak na przykład przy robieniu kupki.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-06-05, 17:22 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: tampony
Cytat:
Kup sobie paczkę tamponów i spróbuj sama w rękach ten sznurek oderwać- gwarantuję Ci, że nie dasz rady, on jest naprawdę bardzo mocno przymocowany, to jest integralna część tamponu, a nie sznureczek doklejony na koniec Nie możesz nosić tamponu "na pół gwizdka", to będzie naprawdę bardzo niewygodne, będziesz czuła uwieranie przy chodzeniu i siadaniu, ból podbrzusza, a nawet obcieranie warg sromowych. Po co Ci to? Lepiej robić to porządnie, a wtedy nawet nie będziesz pamiętać, że masz okres, bo prawidłowo założonego tamponu w ogóle nie czuć. Jeśli boisz się, że sobie nie poradzisz z wkładaniem, zacznij, jak ja, od tamponów z aplikatorem. Są nieco droższe, ale ich aplikacja to kaszka z mleczkiem, w zasadzie aplikują się same, od razu prawidłowo (o ile działasz zgodnie z instrukcją). Jak będziesz ich używać przez pierwsze dwa okresy, to szybciej wyczujesz, jak tampon powinien "leżeć", na jaką głębokość go wsuwać itd. i łatwiej Ci będzie, kiedy zdecydujesz się przejść na te klasyczne, bez aplikatora. |
|
2014-06-05, 17:23 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: tampony
Ja zawsze przed założeniem tamponu sprawdzam czy sznureczek mocno się trzyma (tylko bez przesady na siłę wszystko da się uszkodzić). Używam tamponów 14 lat bez przerwy i ani razu nie zdarzyło mi się aby wyrwał mi się sznureczek. Co do wkładania tamponu, ja wkładam go głęboko, na długość palca, on i tak troszeczkę wysuwa się samoistnie Pamiętaj, że w przypadku tamponów higiena jest niezwykle ważna, jeśli nie będziesz zmieniała często to możesz nabawić się infekcji. Bardzo ważne jest też abyś dostosowała ich wielkość do intensywności krwawienia. Jeśli tampon będzie za duży, za mało nasiąknięty to wyciąga się go dużo ciężej.
Edytowane przez Sherminka Czas edycji: 2014-06-05 o 17:25 |
2014-06-05, 17:25 | #7 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: tampony
|
2014-06-05, 18:02 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: tampony
wyjmij jeden tampon i mocno ciągnij za sznurek. On nie ma prawa się urwać spokojnie. Albo zainwestuj w Tampax Compak idealne dla początkujących
|
2014-06-05, 18:31 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: tampony
polecam tampony z aplikatorem - nie babrasz się z palcami i łatwiej włożyć.
używam tamponów od jakichś 8 lat i nigdy mi się sznurek nie urwał też zawsze delikatnie pociągam za sznurek przed włożeniem [przy tych zwykłych, te z aplikatorem nawet bez sznurka da się wyjąć siłą mięśni ] Edytowane przez 201803080934 Czas edycji: 2014-06-05 o 18:33 |
2014-06-05, 18:56 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: tampony
jak włożysz za płytko, to na pewno daleko nie ujdziesz. a już na pewno nie usiądziesz. spokojnie, sznureczki są solidnie przymocowane. mnie nigdy się nie urwał, a pierwszy raz (dla próby, byłam młoda i głupia ) zastosowałam, nie mając okresu, więc wiesz...
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. |
2014-06-05, 19:04 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: ze wschodu
Wiadomości: 31
|
Dot.: tampony
dokładnie, tak jak mówią poprzedniczki jak włożysz za płytko to sama będziesz czuła dyskomfort i będziesz chciała "mieć go głębiej". Możesz próbować zakładać tampon w pozycji kucznej, ja tak zakładałam na początku i było chyba wygodniej. Poza tym tampony się łatwo usuwa; gdy są nasączone krwią same schodzą w dół i wyciąga się je łatwo.
Nie chcę nic reklamować, ale w instrukcji ob jest wszystko jasno napisane. A jak masz okazję i czas iść do lekarza; czemu nie Tampony są super |
2014-06-05, 19:09 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
|
Dot.: tampony
Nie ma co rozmyślać za wiele i przewidywać czarnych scenariuszy, po prostu spróbuj. Potestuj wkładanie, noszenie, najlepiej wtedy, kiedy okres jest obfity. Prawidłowo założonego tamponu nie czuć ani nie przecieknie, chyba że jest całkowicie nasiąknięty.
Na początek polecałabym ob, one maja śliską otoczkę i łatwiej je zaaplikować, albo własnie w ogóle tampony z aplikatorem, ja radzą dziewczyny. Te drugie to o tyle dobry pomysł, że pomoże Ci się zorientować, gdzie i jak głęboko ma "siedzieć" prawidłowo założony tampon, bo aplikator umieści go na miejscu Aha, i nic na siłę, na luzie do tego podejdź.
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci. |
2014-06-05, 22:05 | #13 |
Addicted of makeup.
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Rajski Zakątek
Wiadomości: 260
|
Dot.: tampony
Sznureczek się nie urwie, nie ma szans. Kiedyś z ciekawości włożyłam tampon pod wodę i bardzo mocno nasiąkął, chciałam celowo urwać sznureczek ale się nie dało. To jest po prostu solidnie przymocowane. Co do stosowania: ja zaczełam od razu od tamponów bez aplikatora, z tym że to byly OB ProComfort Mini... do tej pory je używam, na zmianę z OB Original Normal. Musisz go włożyć na głębokość palca, bo jak będzie za płytko włozony to boli przy chodzeniu i siadaniu. Jak jest dobrze założony to go nie czuć i krew nie przedostaje sie na bielizne.
|
2014-06-05, 22:13 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: tampony
|
2014-06-06, 09:05 | #15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: tampony
Cytat:
Na aplikacje i przyzwyczajanie się do tamponów najlepiej poświecić dzień,w którym nie będzie trzeba nigdzie wychodzić z domu,aby na spokojnie i bez pośpiechu uczyć się użytkowania.
__________________
Aby życie bajką było... Było: 89kgBędzie: 50 kg Jest: 77 kg II cel: 70kg |
|
2014-06-06, 11:12 | #16 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: tampony
|
2014-06-06, 13:23 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: tampony
|
2014-06-06, 13:40 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 67
|
Dot.: tampony
Zaraz wszyscy sie na mnie rzuca, ale nie dam sobie wmowic ani zadnemu ginekologowi ze tampony sa bezpieczne. Blokujesz odplyw krwi, wszelkie bakterie i zarazki sa zatrzymane wewnatrz organizmu. To jest po prostu niehigieniczne
|
2014-06-06, 13:53 | #19 | |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: tampony
Cytat:
---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Autorko poczytaj sobie o kubeczku menstruacyjnym Sama się nad nim zastanawiam |
|
2014-06-06, 14:32 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
|
Dot.: tampony
Cytat:
__________________
Narysuj mi coś Cytat:
No tengas miedo a volar
|
||
2014-06-06, 15:45 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: tampony
Cytat:
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. Edytowane przez sistermorphine Czas edycji: 2014-06-06 o 15:47 |
|
2014-06-06, 16:35 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: tampony
Cytat:
Bardziej niehigieniczne są podpaski, które stanowią pożywkę dla bakterii z zewnątrz, niż tampony, na których może rozwijać się co najwyżej naturalna flora pochwy. |
|
2014-06-06, 17:33 | #23 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: tampony
Jak ty z chłopem do łóżka pójdziesz? To takie niehigieniczne i w ogóle fuj?
|
2014-06-06, 19:04 | #24 | ||
Addicted of makeup.
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Rajski Zakątek
Wiadomości: 260
|
Dot.: tampony
Ktoś tutaj pisał o Tampaxach... je właśnie też "sprawdzałam" i przy pociągnięciu za sznureczek one się tak jakby rozwalają i pękają w tych rowkach... Nie wiem czy to ja trafiłam na wadliwą paczkę (kupiłam tylko jedno i po tym co zobaczyłam w ogóle ich nie użyłam) czy może wszystkie tampaxy tak mają. OB się tak nie rozwalają i tylko ich używam.
Cytat:
Cytat:
Higieniczne czy nie, to jest kwestia sporna. Dla mnie podpaski będą niehigieniczne, bo krew która wypływa ma kontakt ze skórą, a dla kogoś innego niehigieniczne będą tampony bo zatrzymują odpływ krwi... Nie neguję, nie oceniam bo każdy ma prawo do własnego zdania, ale dla mnie obrzydliwe jest chodzić w lato z podpaską (niezależnie jakiej ona jest grubości) i żeby ta krew miała styczność z moją skórą... Swoją drogą jeśli wydostaje się ona poza nasz organizm to ma ona jakiś zapach... niecałkiem przyjemny, bo pod wpływem tlenu te bakterie mogą się rozkładać na przykład... Poza tym wiadomo, podpaska nie jest stworzona z naturalnych materiałów i ta podpaska MOŻE będzie odparzać albo przyklejać się do d***... Poza tym w lato raczej nosi się krótkie spodenki i troszkę niefajnie wyglądają obcisłe szorty i zarys podpaski na dup** albo jak ktoś nosi legginsy solo... Wszystko jest dla ludzi i Z GŁOWĄ, jeśli ktoś dba o higienę nosząc czy to tampony czy podpaski to myślę, że nic złego się nie powinno wydarzyć.
__________________
Edytowane przez Choco_Latte_ Czas edycji: 2014-06-06 o 20:49 |
||
2014-06-06, 21:13 | #25 | |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: tampony
Cytat:
|
|
2014-06-06, 22:14 | #26 |
Addicted of makeup.
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Rajski Zakątek
Wiadomości: 260
|
Dot.: tampony
Aha, no ja nie wiedziałam, bo kupiłam tylko jedną paczkę i przy tym jak "przetestowałam" jednego to się przeraziłam i postanowiłam nie ryzykować i używam tylko i wyłącznie OB.
|
2014-06-07, 14:58 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: tampony
No fakt dlatego ja np latem zmieniam podpaski co chwila xd bo czasem jak jade np tramwajem i mi od kogos powieje....... no ludzie haha
Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2 |
2016-12-28, 19:42 | #28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1
|
Dot.: tampony
Cytat:
|
|
2016-12-28, 20:25 | #29 |
Addicted of makeup.
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Rajski Zakątek
Wiadomości: 260
|
Dot.: tampony
Widzisz, nie każdy zmienia co chwilę podpaski, a jednak ta krew na podpasce zaczyna w kontakcie z powietrzem lekko śmierdzieć, bynajmniej ja mam takie przekonanie - dlatego stosuję tampony.
|
2016-12-28, 20:47 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 74
|
Dot.: tampony
Tampon to wygoda, comfort, czystość. Stosuje od 2 lat i jestem zadowolona bardzo a bałam się jak cholera tego. Teraz nie zamienię na podpaski
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25.