Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-16, 10:08   #3391
annan_
Zadomowienie
 
Avatar annan_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 238
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez klajdla Pokaż wiadomość
Annan mam do Ciebie pytanko, bo widze ze znasz sie troche na 'tych' rzeczach?
Obecnie jestem na diecie 1500 kcal (teraz waze 55 kg przy wzroscie 164 cm).
Do tego biegam x2 w tyg i chodze na fitness rowniez 2x w tyg. Przyznam, ze chcialabym troche podwyzszyc liczbe dostarczanych kalorii, bo jednak wydaje mi sie, ze 1500 kcal przy takiej aktywnosci fizycznej (dodam, ze wczesniej bylam totalnym leniuchem/kanapowcem) to chyba troche malo. Czy gdy podwyzsze do np 1600-1700 kcal to organizm dalej bedzie 'uwazal' to za redukcje? Czy juz podchodzi to bardziej pod utrzymanie?
Chcialabym jeszcze schudnac tak do 52 kg, pozniej przejsc na utrzymanie I ile wtedy mniej wiecej powinnam jesc kcal przy utrzymaniu?
Z gory dzieki za odp

do ustalania "suchego" zapotrzebowania kcal są kalkulatory, które mniej więcej pokażą, ile osoba o takim wzroście i masie jak ty zużywa na kcal na samo życie, uwzględniają też stopnień "ruchliwości" i pokażą ci, ile mniej wiecej wychodzi dla ciebie. Jeżeli będziesz chudła/tyła, będziesz musiała skorygować dietę/zapotrzebowanie, aż znajdziesz te właściwie dla siebie.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez jagagaga Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie a propos częstotliwości treningów. Wcześniej rozmawiałyśmy, że ze 3 treningi tygodniowo to jest minimum (zwłaszcza jak chce się schudnąć).

A czy to ma jakieś znaczenie, jak te treningi są rozłożone w tygodniu?

Bo można ćwiczyć poniedziałek - środa - sobota, a można też piątek - sobota - niedziela.
takie liczenie moim zdaniem prowadzi w ślepy zaułek.

Dużo łatwiej (i moim zdaniem lepiej dla formy) jest ustalić liczbę dni w tygodniu, którą poświęcamy na sporty wydolnościowe (bieganie, jazda na rowerze, pływanie, jazda na rolkach, gry zespołowe itp.). Jeżeli tylko biegamy, to całą ustaloną pulę "zużywamy na bieganie".

Dla początkujących minimalną liczbą jest 3X30 min., to jest: minimum trzy razy wychodzimy się poruszać ciągle (bez przerw na siedzenie, stanie, leżenie) przez minimum 30 minut. Jak komu to wypadnie, jest bez rużnicy, poza jednym: te trzy wyjścia nie powinny wyjść dzień w dzień , tj pon, wt, śr itp. Ale już nic nie stoi na przeszkodzie,, że jeżeli tak nam wypadł plan tygodnia, bieganie wypada w wt, śr i sob.

Jeżeli ćwiczymy już 4 dni w tygodniu, to normalne, że czasem ćwiczymy codziennie, ale nadal unikamy sesji od pon do czw i potem trzy dni wolne - lepiej jest jak najbardziej zharmonizować układ treningów.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez babyshamble Pokaż wiadomość
A ja się ostatnio intensywnie zastanawiałam nad techniką biegania, a konkretniej na jaką część stopy opadać, czy może na całą.

Zawsze, gdy biegałam to część stopy, która pierwsza dotykała podłoża to śródstopie, ale to były biegi w szkole i bieg na 800m to nie to samo, co 7 km, które biegam obecnie. Gdy zaczęłam biegać trzy tygodnie temu zaczęłam właśnie w ten sposób, ale szybko łydki dawały o sobie znać, więc biegałam na całej stopie, co wydawało mi się niewygodne i czułam stawy skokowe.
Więc teraz moje pytanie, jak u Was ta kwestia wygląda? Czy w ogóle nie zwracacie na to uwagi? A może jakieś podpowiedzi, co do poprawy techniki.
Przejrzałam dużą część wątku (całego nie dałam rady), więc może coś przeoczyłam i takie pytania się pojawiały.
Naturalną reakcją obutej stopy jest lądowanie na pięcie, mimo, że boso ląduje się na palcach. Więc to normalne, że początkujący truchtacze lądują na pięcie (nigdy na całej stopie - to jest fizycznie niemożliwe ) Aby nogi nie bolały, trzeba mieć dobre buty do biegania - wtedy podeszwa przejmuje przeciążenia zaniamst naszych stawów i ścięgien.

Jeżeli dopiero zaczynasz, biegnij tak, jak podpowiada ciało - jeżeli mimowolnie lądujesz na pięcie, ląduj tak. Trzeba słuchać swojego organizmu.

Dodam tylko, że bieg ze śródstopia staje się naturalny dla biegaczy dość szybkich, ale i to nie zawsze.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2639281 2]biegalam trzy czy cztery razy. ostatni raz byl w poniedzielek i po nim zaczely mnie bolec kolana i trwa to do dzis. nie widac zadnej poprawy. czuje bol przedewszystkim gdy probuje biegac ( ale nie dam rady), schodze ze schodow lub jakiejs gorki,lub gdy zaczynam chodzic po siedzeniu. przeczytalam dzisiaj ze takie bole moga nawet trwac 2 miesiace. przeraza mnie to bo bardzo spodobalo mi sie bieganie i nie wyobrazam sobie zebym musiala z niego zrezygnowac.

czy ktoras z Was byla w takiej sytuacji?[/QUOTE]

może to przeciążenie, może coś poważniejszego. Jak nie przejdzie mimo odpoczynku, idź do lekarza-ortopedy.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez incognitooo Pokaż wiadomość
Ja zaczęłam biegać w tych butach, wcześniej w nich chodziłam, nie zrobię sobie krzywdy? Czy wszystkie air maxy są przeznaczone do biegania?
jest tylko jedne model Air max przeznaczony do biegania: air max moto i to jedynie zbieżność nazw, bo zupełnie nie przypomina tych, które pozakałaś na zdjęciu (http://www.shoeguide.co.uk/media/pro...ens-2009-5.jpg). W dodatku te moto są przeznaczone dla supinatorów, czyli bardzo wąskiej grupoy biegaczy ze specyficzną wadą.

Twoje buty są przeznaczone jedynie do lansowania się, ale nie nadają się do prawiania chyba żadnego sportu.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
wciąż po pierwszym wyjsciu, który był w środę mam zakwasy na goleniach.. (czy jak to się mówi:P) czy to jest normalne u poczatkujacych czy coś robię nie tak? Dzisiaj zrobiłam tak (po przeczytaniu poleconego artykułu z bieganie.pl) że 3x (2 min biegu 4 min marszu) i potem tyle ile dałam rady czyli 11 min biegu i na zakończenie 10 min marszu. Pytanie właśnie czy lepiej tak zrobić że pod koniec próbować wykorzystywać swoje możliwości maksymalnie czy jednak trzymać się planu z pierwszego postu?
tak, to normalne. Przejdzie, gdy nogi przyzwyczają się do biegania.

Jeżeli uważasz, że twoja kondycja jest lepsza i pozwla ci na więcej biegu niż 2 minuty, przeskocz o tydzień do przodu z planem. Jednak zalecam rozwagę - zwykle maksymalne wykorzystwanie swoich możliwości już na początku kończy się kontuzjami i przetrenowaniem.
__________________


Runners, Yeah We're Different:
http://chayden.net/Runs/Adidas/
annan_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 11:52   #3392
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Hej Wam

U mnie dzisiaj 4km z haczykiem zaliczone Pogoda super, trochę bałam się wyjść w krótkim rękawie, ale po paru minutach biegu było mi już w sam raz
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 13:44   #3393
babyshamble
Przyczajenie
 
Avatar babyshamble
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Jeżeli dopiero zaczynasz, biegnij tak, jak podpowiada ciało - jeżeli mimowolnie lądujesz na pięcie, ląduj tak. Trzeba słuchać swojego organizmu.
Annan, dziękuję za odpowiedź.

Problem jednak polega na tym, że ciało podpowiada mi, żeby biegać na śródstopiu, bieganie 'z pięty' jest dla mnie niewygodne, robię mniejsze kroki i robię ich więcej, dlatego dzisiaj podczas biegania stwierdziłam, że pobiegnę tak jak jest mi wygodnie. Zanim zaczęłam, sądziłam, że po 15 minutach nie dam rady dłużej. Po 40 minutach biegu byłam niesamowicie z siebie dumna, bo czułam że mogę więcej i biegłam z szybszym tempie niż przez 40 minut biegając 'z pięty'.
Stwierdzam, że wymaga to większej pracy łydek i pewnie jutro już nie będzie tak różowo, ale postaram się nad tym pracować.

Tutaj też się narodził pomysł zakupu butów Nike Free, czytałam parę opinii i chyba ja również je wypróbuję.

Oficjalnie więc dołączam do wizażowej grupy biegaczek. Trzeci tydzień za mną

__________________

babyshamble jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 13:49   #3394
kaja_1985r
Rozeznanie
 
Avatar kaja_1985r
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 993
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Ja też się dołączam, z tym że zaczęłam dziś od schematu pięć serii po 5 min biegu i 2 minuty marszu. Od pół roku dwa razy w tygodniu ćwiczę (spinning + fitness), więc jestem już trochę przyzwyczajona do wysiłku. Zobaczymy jak to będzie
kaja_1985r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 16:57   #3395
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Ja miałam w poniedziałek mój pierwszy dzień biegania po prawie rocznej przerwie Chcę dojść do moich starych 7 km, ale póki co:

Pon - 3 km, śr - 3km, pt - 1km (:/)... i jutro kolejny dzień...

ale łydki mnie strasznie bolą..
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 23:00   #3396
klajdla
Wtajemniczenie
 
Avatar klajdla
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez annan_ Pokaż wiadomość
do ustalania "suchego" zapotrzebowania kcal są kalkulatory, które mniej więcej pokażą, ile osoba o takim wzroście i masie jak ty zużywa na kcal na samo życie, uwzględniają też stopnień "ruchliwości" i pokażą ci, ile mniej wiecej wychodzi dla ciebie. Jeżeli będziesz chudła/tyła, będziesz musiała skorygować dietę/zapotrzebowanie, aż znajdziesz te właściwie dla siebie.
Dzieki za odp Kiedys obliczalam zapotrzebowanie z takiego jednego kalkulatora, ale cos mi wyszlo wyjatkowo malo... Poza tym nie uwzglednial aktywnosci fizycznej itp. Teraz znalazlam dobry i chyba jest w miare wiarygodny
Sprobuje podwyzszyc do 1600 kcal i bede obserwowac orgaznim
klajdla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 09:12   #3397
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez annan_ Pokaż wiadomość

takie liczenie moim zdaniem prowadzi w ślepy zaułek.

Dużo łatwiej (i moim zdaniem lepiej dla formy) jest ustalić liczbę dni w tygodniu, którą poświęcamy na sporty wydolnościowe (bieganie, jazda na rowerze, pływanie, jazda na rolkach, gry zespołowe itp.). Jeżeli tylko biegamy, to całą ustaloną pulę "zużywamy na bieganie".

Dla początkujących minimalną liczbą jest 3X30 min., to jest: minimum trzy razy wychodzimy się poruszać ciągle (bez przerw na siedzenie, stanie, leżenie) przez minimum 30 minut. Jak komu to wypadnie, jest bez rużnicy, poza jednym: te trzy wyjścia nie powinny wyjść dzień w dzień , tj pon, wt, śr itp. Ale już nic nie stoi na przeszkodzie,, że jeżeli tak nam wypadł plan tygodnia, bieganie wypada w wt, śr i sob.

Jeżeli ćwiczymy już 4 dni w tygodniu, to normalne, że czasem ćwiczymy codziennie, ale nadal unikamy sesji od pon do czw i potem trzy dni wolne - lepiej jest jak najbardziej zharmonizować układ treningów.
O, dobre pytanie. Właśnie w moim przypadku jest tak, że jeśli mam czas to pt-sob-niedz

Nie mogę doczekać się wakacji, wtedy porządniej potrenuję...

Cytat:
Napisane przez babyshamble Pokaż wiadomość
Problem jednak polega na tym, że ciało podpowiada mi, żeby biegać na śródstopiu, bieganie 'z pięty' jest dla mnie niewygodne, robię mniejsze kroki i robię ich więcej, dlatego dzisiaj podczas biegania stwierdziłam, że pobiegnę tak jak jest mi wygodnie. Zanim zaczęłam, sądziłam, że po 15 minutach nie dam rady dłużej. Po 40 minutach biegu byłam niesamowicie z siebie dumna, bo czułam że mogę więcej i biegłam z szybszym tempie niż przez 40 minut biegając 'z pięty'.
Stwierdzam, że wymaga to większej pracy łydek i pewnie jutro już nie będzie tak różowo, ale postaram się nad tym pracować.
Ja mam tak, że jak truchtam to biegam na śródstopiu, a jak chcę pobiec szybko - z pięty.

Cytat:
Napisane przez klajdla Pokaż wiadomość
Dzieki za odp Kiedys obliczalam zapotrzebowanie z takiego jednego kalkulatora, ale cos mi wyszlo wyjatkowo malo... Poza tym nie uwzglednial aktywnosci fizycznej itp. Teraz znalazlam dobry i chyba jest w miare wiarygodny
Sprobuje podwyzszyc do 1600 kcal i bede obserwowac orgaznim
Ściągnij sobie dziennik posiłków, to taki formularz w excelu tam też możesz wyliczyć - w zakładce "dane" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140544&h ighlight=dziennik

Poza tym sądzę, że jak do tej pory byłaś kanapowcem, nic się nie ruszałaś i jadłaś więcej, to wystarczy obciąć 300 kcal od kcal jakie jadłaś do tej pory żeby zacząć chudnąć.

Edytowane przez Solciuchna
Czas edycji: 2011-04-17 o 09:14
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-17, 11:39   #3398
klajdla
Wtajemniczenie
 
Avatar klajdla
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez Solciuchna Pokaż wiadomość
Ściągnij sobie dziennik posiłków, to taki formularz w excelu tam też możesz wyliczyć - w zakładce "dane" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140544&h ighlight=dziennik

Poza tym sądzę, że jak do tej pory byłaś kanapowcem, nic się nie ruszałaś i jadłaś więcej, to wystarczy obciąć 300 kcal od kcal jakie jadłaś do tej pory żeby zacząć chudnąć.
Mam go od paru lat na kompie i juz 2 diety z nim przebrnelam Bardzo fajny przyrzad do komponowania posilkow. Zawsze przy poczatku diety ukladalam posilki tylko z nim, a pozniej juz sama pamietalam ile co ma kcal i ile wazy
klajdla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 21:24   #3399
Nedda
Zadomowienie
 
Avatar Nedda
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 003
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Witam wszystkie biegaczki!

Dzisiaj dzień biegowego odpoczynku za to 68 km na rowerze.
__________________



Nedda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 13:04   #3400
Sunday Rose
Zakorzenienie
 
Avatar Sunday Rose
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 988
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cześć dziewczyny Wasz wątek podczytuję od pewnego czasu, sama do biegania zbierałam się od daawna, wciąż czekając na lepszą pogodę dziś zabrałam tżta i potruchtaliśmy do parku. Czy jest coś zaskakującego w tym, że mogę skakać w zasadzie przez przerwy przez 15-20 minut na skakance,a po 5 minutach truchciku musiałam na chwilkę odpocząć? Teraz to moje truchtanie było króciutkie, maksymalnie 10-12 minut (do parku, chwilka marszu i kółko w parku, znów chwila marszu i truchtem do domu), po powrocie z domu i majówki zacznę wdrażać Wasz plan a w międzyczasie postaram się dokłądniej przejrzeć wątek aa, jeszcze jedno pytanie, to, co mnie najbardziej męczyło, to uczucie drapania w gardle (pomimo wdychania nosem), co jest tego powodem? zbyt szybkie oddychanie? pozdrawiam serdecznie
__________________
w Twych ramionach jest wszystko, co chciałam zawsze mieć..
Sunday Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 13:13   #3401
annan_
Zadomowienie
 
Avatar annan_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 238
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez Sunday Rose Pokaż wiadomość
Czy jest coś zaskakującego w tym, że mogę skakać w zasadzie przez przerwy przez 15-20 minut na skakance,a po 5 minutach truchciku musiałam na chwilkę odpocząć? aa, jeszcze jedno pytanie, to, co mnie najbardziej męczyło, to uczucie drapania w gardle (pomimo wdychania nosem), co jest tego powodem? zbyt szybkie oddychanie? pozdrawiam serdecznie
nie, to nic zaskakującego, że biegać jest trudniej. W domu nie ma wiatru, a skacząc w miejscu nie pokonujesz bariery powietrza. Nie bez znaczenia ma jest też podłoże - im nierówniejsze, tym większy wysiłek (czyli na ścieżkach parkowych, leśnych, dziurawym chodniku jest najtrudniej). Do tego są podbiegi i zbiegi - gdy chodzimy, prawie ich nie wyczuwamy, ale dla biegu robi to już różnicę.

Szybkie oddychanie spowodowane wysiłkiem powoduje wysychanie śluzówki gardła, dlatego ono drapie. Gdy się przyzwyczaisz, dyskomfort minie.
__________________


Runners, Yeah We're Different:
http://chayden.net/Runs/Adidas/
annan_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-18, 13:34   #3402
Sunday Rose
Zakorzenienie
 
Avatar Sunday Rose
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 988
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Dziękuję za odpowiedź zapytałam o skakankę właśnie dlatego, że skaczę na dworze, także przy wietrze, który niejako wytwarza swojego rodzaju opór ale dziękuję za wyjaśnienie pora zacząć się przyzwyczajać!
__________________
w Twych ramionach jest wszystko, co chciałam zawsze mieć..
Sunday Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 17:16   #3403
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Też się czaję na ten wątek, więc chyba pora się przywitać Biegam z długimi przerwami od dosyć dawna, jednak dopiero jakieś kilka tyg. temu wzięłam się naprawdę za trenowanie. Obecnie mogę się pochwalić, że najdłuższy mój bieg to 7,5 km, wyszło 45 min ciągłego biegu. W sumie stać mnie było na więcej, ale było to na parę dni przed zawodami (dzisiejszymi) i nie chciałam się forsować.

Moim głównym celem jest ukończenie maratonu przed skończeniem 19 lat (czas mam do końca listopada następnego roku). Jeśli nie to, to na pewno chciałabym zaliczyć półmaraton. Dotychczas biegałam głównie biegi ciągłe, ale zawody zmotywowały mnie do treningu interwałowego i teraz planuję przeznaczyć jeden dzień w tygodniu na właśnie taki trening. Na początku 6km, później się zobaczy.

Jeśli o sprzęt chodzi to jedyne, co mam w miarę "profesjonalne" to buty z reeboka, reszta to dorwane gdzieś sportowe ciuszki - w tym legginsy do biegania i bielizna termoaktywna - na zimę. Nie wyobrażam sobie biegania bez muzyki i w najbliższym czasie muszę zaopatrzyć się w sportowe słuchawki, bo moje nie nadają się zbytnio do tego celu.

Pozdrawiam!
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 09:45   #3404
Alexandraa
Zakorzenienie
 
Avatar Alexandraa
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 134
GG do Alexandraa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Czy mogłaby mi któraś coś doradzić w sprawie mojego ścięgna (lewa łydka zewnętrzna strona)? Pisałam już o tym. Ja biegam nie boli, jak idę boli mocno jakby się przykurczała. Myślę, że to kwestia obuwia bo na co dzień chodzę w baletkach. Ale już chodzę długo na pieszo do domu a ciągle boli, nie wiem czy powinnam ją jakoś specjalnie rozciągać czy smarować jakąś maścią, udać się do masażysty? I tylko jedna mnie boli.
__________________
Moja galeria z pazurkami: klik


Królowa Aleksandra
Blog <- klik



Alexandraa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 18:10   #3405
Anula123
Zakorzenienie
 
Avatar Anula123
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brwinów
Wiadomości: 8 556
GG do Anula123
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Ja dziś tylko 5 km, bo towarzyszyła mi córka na rolkach. Szybko wymiękła, Jutro już jej nie biorę.
Zapisałam się na bieg na 10 km.

Zachęcam i Was. Z Warszawy do nas niedaleko:

http://bieg.truchtacz.pl/zapisy
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder
Anula123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 21:35   #3406
rabarbar66
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Witam
Od niedawna próbuje swoich sił w bieganiu, jako forma aerobów.
Oczywiście lekka rozgrzewka przed biegiem i biegnę sobie truchcikiem.
I nie wiedzieć czemu zaraz łydki zamieniają się w jakieś cegły są mega ciężkie i strasznie bolą i moje bieganie wygląda w ten sposób, że po 2 minutach biegu muszę przechodzić do marszu. I tak próbuje i próbuje. Oczywiście po treningu (krótkim, ale nie chce się zniechęcić, robie na tyle na ile mi się udaje) staram się rozciągać poszczególne partie ciała z naciskiem na mięśnie nóg. Dodam iż mam bardzoo nabite nogi.
Czy coś robię źle? Jak zniwelować tą ciężkość nóg? Czy trenować na tyle na ile mogę a w przyszłości to samo pójdzie w nie pamięć i łydki się rozchodzą..? Bardzo proszę o jakieś rady. Pozdrawiam
rabarbar66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 17:07   #3407
playboykaa77
Zadomowienie
 
Avatar playboykaa77
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez rabarbar66 Pokaż wiadomość
Witam
Od niedawna próbuje swoich sił w bieganiu, jako forma aerobów.
Oczywiście lekka rozgrzewka przed biegiem i biegnę sobie truchcikiem.
I nie wiedzieć czemu zaraz łydki zamieniają się w jakieś cegły są mega ciężkie i strasznie bolą i moje bieganie wygląda w ten sposób, że po 2 minutach biegu muszę przechodzić do marszu. I tak próbuje i próbuje. Oczywiście po treningu (krótkim, ale nie chce się zniechęcić, robie na tyle na ile mi się udaje) staram się rozciągać poszczególne partie ciała z naciskiem na mięśnie nóg. Dodam iż mam bardzoo nabite nogi.
Czy coś robię źle? Jak zniwelować tą ciężkość nóg? Czy trenować na tyle na ile mogę a w przyszłości to samo pójdzie w nie pamięć i łydki się rozchodzą..? Bardzo proszę o jakieś rady. Pozdrawiam
moze masz nieodpowiednie buty ja biegalam kiedys w takich nie do biegania biegalo sie wlasnie jakos topornie jak zmienilam na takie do biegania to od razu inaczej
playboykaa77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 19:15   #3408
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 240
GG do ruda3d
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

mnie łydki na początku treningu bolały przy dwóch pierwszych razach
ja tam jestem laik, ale na zdrowy rozum przypuszczałabym, że zaczynasz biegać na nierozgrzanych albo zbyt słabo rozgrzanych nogach, albo być może to po prostu zmora początkującego?
ja dzisiaj biegłam dopiero czwarty raz - więc nie mam prawa się wymądrzać - ale łydki już mi nie dokuczają, w każdym razie nie na początku, dopiero pod koniec czuję takie konkretne zmęczenie mięśni

ale budujące jest jak szybko się widzi postępy - zrobiłam dzisiaj moim marszo-biegiem w sumie 7,3 km (jak później sprawdziłam w google maps) i zdecydowanie więcej tym razem było biegu niż marszu
tylko palucha sobie obtarłam
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-20, 20:03   #3409
fifiorek
Wtajemniczenie
 
Avatar fifiorek
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

ja dziś wytruchtałam 25 min
fifiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-20, 20:58   #3410
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Ja wczoraj zrobiłam niesamowity dystans, 4 km w 30 min
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-22, 12:17   #3411
fifiorek
Wtajemniczenie
 
Avatar fifiorek
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

wczoraj jakieś 4 km a wyszłam pobiegać masakrycznie późno jak na mnie bo gdzieś ok 21 i co najlepsze biegało mi się super
fifiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-22, 12:26   #3412
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

To ja się pochwalę - cel nr 2 osiągnięty. Zaliczyłam ciągiem 10km, zajęło mi to 1:02:30. Może nie jest to jakiś super czas, ale cieszy mnie odległość - już półmetek do półmaratonu, który planuję w sierpniu/wrześniu.
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-22, 12:36   #3413
Solciuchna
Zakorzenienie
 
Avatar Solciuchna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Ej wczoraj był Wizaż w nowej szacie i dzisiaj wszystkie wczorajsze posty gdzieś zniknęły
Solciuchna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-22, 12:37   #3414
Anula123
Zakorzenienie
 
Avatar Anula123
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brwinów
Wiadomości: 8 556
GG do Anula123
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26485179]To ja się pochwalę - cel nr 2 osiągnięty. Zaliczyłam ciągiem 10km, zajęło mi to 1:02:30. Może nie jest to jakiś super czas, ale cieszy mnie odległość - już półmetek do półmaratonu, który planuję w sierpniu/wrześniu.[/QUOTE]


zniknęły wczorajsze posty, więc jaszcze raz napiszę:
annan super, że się zapisałaś, po biegu zapraszam do siebie na grila
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder
Anula123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-22, 20:40   #3415
hula_hula
Zakorzenienie
 
Avatar hula_hula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 398
GG do hula_hula
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Dziewczęta, po jakim ~ czasie poleciały wam uda? Pytam, bo dziwi mnie fakt, że na centymetrze widzę -3cm, a wydaje mi się, że tylko na nim.
hula_hula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-23, 08:00   #3416
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Dziś to samo czyli 6km w czasie 33 minut chyba Cudownie mi sie biegalo
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-23, 08:26   #3417
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez hula_hula Pokaż wiadomość
Dziewczęta, po jakim ~ czasie poleciały wam uda? Pytam, bo dziwi mnie fakt, że na centymetrze widzę -3cm, a wydaje mi się, że tylko na nim.
Mi uda wolno lecą ;/ Spadło ok 1-1,5 cm od 14.03. Za to łydki poszły 3cm i widać to, moim zdaniem.
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-23, 08:38   #3418
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26499040]Mi uda wolno lecą ;/ Spadło ok 1-1,5 cm od 14.03. Za to łydki poszły 3cm i widać to, moim zdaniem.[/QUOTE]

no to ładne efekty i dość szybko
Ja biegam już któryś tydzień z rzędu, ale tak serio to od tygodnia Serio tzn alkohol i papierosy rzuciłam
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-23, 08:51   #3419
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
no to ładne efekty i dość szybko
Ja biegam już któryś tydzień z rzędu, ale tak serio to od tygodnia Serio tzn alkohol i papierosy rzuciłam
Brawo! Tym lepiej dla zdrowia A ja muszę coś zrobić z udami, bo niby grube nie są (osobiście nic do nich nie mam) ale przy mojej figurze klepsydry znaleźć jakiekolwiek jeansy to cud...
97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-23, 09:15   #3420
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26499319]Brawo! Tym lepiej dla zdrowia A ja muszę coś zrobić z udami, bo niby grube nie są (osobiście nic do nich nie mam) ale przy mojej figurze klepsydry znaleźć jakiekolwiek jeansy to cud...[/QUOTE]

Widze, że wage i wzrost mamy niemal identyczna Ja waże 62kg przy 170. Też troche narzekam na nogi, ale brzuch to masakra u mnie Nie ma sie co martwic, z czasem bedziemy idealne
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.