Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[Rayne]

Napisane przez Sandija

ale ślepak ze mnie

Nie kłam - podejrzałam w wątku o okularnikach, jaką masz wadę wzroku i ja mam większą Przynajmniej w lewym oku mam więcej.
A ziemię wulkaniczną uwielbiam, tylko jakoś nie zawsze mnie na nią stać.

No czlowiek się nigdzie nie może czuć bezpieczny - napisze na drugim końcu wizażu o wadzie wzroku i już mu ją wypomną na pierwszym końcu
Rayne, na allegro wychodzi taniej - w godnych zaufania sprzedawcach wrzuciłam link do jednego od ziemii

[Rayne]

Dziękuję, Sandijo . Jutro popatrzę - dziś mam małą odporność na pokusy. Nie ma to jak rozłożyć się z prawie 39-stopniową gorączką w środku lata... idę spać. Ale ma to jeden plus - do jutra nie wydam kolejnych pieniędzy.

W pełni rozumiem - u mnie angina w pełnym rozkwicie
Tez powinnam spać, ale skoro dziś nie pobalowałam ani nie pokorzystałam z uroków dnia, przez to choróbsko, to chociaż sobie powizażuję, a co

[mimbi]

Ja mam z kolei zapalenie gardla I tez mam wade wzroku calkiem niezla, ale felerne kobity siedza na tym Wizazu
Post Costes przypominal mi taki post, ktory spowodowal na Wizazu calkiem niezle zdziwienie, a byl to post o tym, ze nalezy oczyszcic organizm, bo jakies straszne wirusy czy inne tasiemce plywaja bezkarnie w naszej krwi. Takie mi sie to absurdale wydalo, ze nawet nie komentowalam

Co do oczyszczania, to zbieram niezly plon za te wszystkie swoje mlodziencze wyciskania. Zeby ujednolicic cere ide niedlugo do dermatologa na mikrodermabrazje, a od kiedy stalam sie swiadoma - staram sie omijac lustro, zeby nie wyciskac (ogladam sie tylko tyle, ile trzeba, bez specjalnego wpatrywania w swoje czarne punkciki) i bardzo panuje nad tym, zeby nie dotykac twarzy, bo jak pomysle o tych wszystkich zarazkach, to przechodza mnie ciarki. Mam cere wrazliwa, ale pani doktor powiedziala, ze mikroderma nie powinna mnie podraznic, a tylko przez tydzien skora bedzie reagowac na dzialanie kosmetyku luszczeniem, zeby po wylince odrodzic sie jak pikna mloda jasnocera jaszczurka W ogole jak slysze o oczyszczaniu twarzy u kosmetyczki i o wspanialych efektach jakie to przynosi, to noz mi sie w kieszeni otwiera... Jak bylam mlodsza, to tez mi sie wydawalo, ze to takie super, ale jakos nie mialam nigdy odwagi zgodzic sie na taka meczarnie, po tym jak widzialam moja kolezanke placzaca z bolu, a potem odnalazlam Wizaz i juz wiem, ze moj strach mial rowniez higieniczno - zdrowotne uzasadnienie

Nie przesadzam z kosmetykami - uzywam rano delikatnego zelu do twarzy z SLS daleko w skladzie, wieczorem - zelu bez SLS. Do tego delikatny tonik lub termalka i krem. Raz w tygodniu peeling enzymatyczny, maseczka Erisa sciagajaca pory i maseczka aspirynowa. Jakos mi ta cera nie wariuje strasznie, poki co Uwazam tez, ze mojej skorze bardziej sluzy brak makijazu, niz makijaz, wiec kiedy nie trzeba, to sie nie maluje. Mam wrazenie, ze lepiej oddycha, a przez to jest lepiej dotleniona i ma ladniejszy kolor. Z drugiej strony chyba nie stwierdzono w kosmetykach kolorowych jakis wspanialych zdolnosci leczniczych - czesciej zapychaja i uczulaja niz dlugotrwale upiekszaja, wiec moja teoria nie jest raczej tak zupelnie pozbawiona sensu.

[hawrodytka]

dla mnie jedynym lekiem na tradzik, sa chyba tabletki antykoncepcyjne,po nich mam sliczna cere. Co pawda, do niedawna borykalam sie jeszcze z problemem zaskornikow,ale teraz, jak juz opalilam buzie- nie uzywam podkladu i zniknelo wszytsko
A jak cos wiekszego mi wyskoczy to stosuje korektor antybakteryjny.oprocz tego nakladam codziennie,po kazdym myciu twarzy krem Soraya -Care&Control.
I buzie mam ładna. Pomyslec,ze jeszcze do niedawna wyskakiwaly mi takie bolesne gule... i zawsze mialam wysyp pryszczy na brodzie albo pod nosem..błee...

[basiao84]

hawrodytka, ale ty hormony stosujesz i sie opalasz?
a o ochronie pamiętasz?

[matahari]

czesc, chcialabym sie dowiedziec, czy pomogl wam krem propolisowy na zaskorniaki i rozszerzone pory???? mam w domu opakowanie tego kremu i nie wiem, czy pomoze mi oczyscic twarz?????????

[In_ThE_ShAdOwS]

znalzłam w domu maść propolan z herbapolu skład : zagęszczony ekstrat propolisu(100%)
podłoże maściowe

wskazaniawrzodzenia, grzybice, oparzenia.

Czy mogę to stosowac na zmasakraowane czoło w celu ukojenia i zmniejszenia zaczerwienien?

[emigracja]

jak dlugo i czy pomoglo bo ja wlasnie zaczelam

[Dalissime'80]

Ale drożdze w jakiej formie? Tabletek drożdzowych? Łykałam, ale chyba za krótko, bo efektów żadnych nie widzialam, a bylo mi po nich niedobrze. Rozpuszczonych drożdzy z mlekiem do picia? Piłam, ale efektów żadnych, a mikstura okropna więc też szybko odstawiłam. Maseczka z rozgniecionych drożdzy? Robilam, ale swędziała mnie twarz przy zasychaniu, odpadało i śmierdziało, efekty znikome, wiec też zrezygnowałam. Miałam też maseczke drożdzową Erisa, ale wycofali zanim zdążyłam polubić. Tak, stosowałam różnego rodzaju kuracje drożdżowe Mi nie pomogło, albo nie zauważyłam, ale ogólnie nie polecam, bo efekty zdecydowanie niewspółmierne do włożonego poświęcenia

[Ivvonka]

Ponoc dobrze jest robic maseczke z drozdzy, zostawiac na noc by zasychala i sama odpadala. Na pewno jest to w jakis sposob skuteczne, w koncu drozdze to bogate zrodlo witamin z grupy B. Sama stosowalam krotko taka kuracje, zniechecila mnie ciagle brudna posciel.

[bess]

ja pilam drozdze ale nie zauwazylam zebym jakos po nich specjalnie wypiekniala ale ponoc dobrze czasem sobie wypic.2 lyzeczki drozdzy lyzeczka cukru i pol szkl wrzatku ,odczekac az wystygnie i heja

[emigracja]

Ja swego czasu popijalam codziennie przez jakis tydzien i przez pierwszych pare dni pomagalo a potem juz raczej nie.IVVONKA po co zostawiasz maseczke na noc, mozesz zmyc ja jak zaschnie, bo taka zaschnieta i tak moim zdaniem nie daje juz efektow.

[Ivvonka]

No, wlasnie ponoc taka zaschnieta daje lepsze efekty - czy to prawda, nie wiem? Wyczytalam tak na ktoryms z forum w Internecie, ze dziewczyna w ten sposob wyleczyla sobie tradzik. To bylo jednak pare lat temu, teraz juz nie mam takich problemow z cera.

Ponoc dobrze jest tez zazywac preparaty drozdzowe, np. Dromit. Ja zazywalam i tez nic nie pomagalo. To wszystko zalezy od tego, jaka jest przyczyna problemow z cera. Moja miala podloze hormonalne, wiec nie pomagalo nic, dopoki nie uregulowala mi sie gospodarka hormonalna. Poza tym na efekty suplementami trzeba czekac min. 3 miesiace.

Mozna sprobowac - na pewno nie zaszkodzi, a moze pomoze

[Dalissime'80]

Ale jak można zasnąc z taką zasychającą/zaschniętą maseczką to ja sobie nie wyobrażam Chyba po maratonie. A rano budzisz się, a wokół ciebie pełno kawałków maseczki wgniecionych w pościel, piżamę, i różne miejsca na ciele, bajka Chociaż wspomninając moje dawne eksperymenty to wiem, ze osoba, która ma trądzik spróbuje wszystkiego, zeby sie go pozbyc i wiele poświęci. Ja swój wyleczyłam tetracykliną, detreomecyną, kosmetykami na spirytusie i promieniami UV, mieszanka wybuchowa, wówczas o tym nie wiedziałam, ciekawe, czy będę mieć przebarwienia Może mi ktoś powiedzieć, kiedy mogę się ich spodziewać

[Kajol]

Ja zażywałam kiedyś (jak byłam nastolatką) tabletki drożdżowe- po 3 miesiącach kuracji praktycznie nic, prawie niezauważalna poprawa cery.
Ale domową maseczkę uwielbiam. Rozrabiam ją ciepłym mlekiem/wodą, czasem dodaję trochę olejku z drzewa herbacianego i trzymam na twarzy ok 20 (!) minut. Teorii o zostawianiu takowej maseczki na całą noc nigdy w życiu nie słyszałam . U mnie działa super, lae wielkich problemów z cerą też już nie mam.
Czytałam kiedyś o kuracji drożdżowej (książka o kosmetyce naturalnej): 2 razy w tygodniu maseczka i surowe drożdże rano i wieczorem(mała kuleczka)- tak ok. 4-6 tygodni systematycznie i sumiennie. Myślę, że zawsze warto wypróbować, zwłaszcza że drożdże nie są drogie i krzywdy buźce też nie powinny żadnej zrobić. Faktem zaś na pewno jest, że witaminy z grupy B ( a takie znajdują się w drożdżach) świetnie wpływają na cerę.

[kuleczka24]

mi drożdże pomogły (w postaci napoju i maseczek), ani jedno ani drugie do przyjemności nie należy ale czego się nie robi dla urody

[kuleczka24]

tak się zastanawiam jak to jest z jedzeniem tych surowych drożdży?? zdania na ten temat są podzielone - jedni twierdzą, że szkodzą a inni, że pomagają. Miałam przed chwilą wizję drożdży rosnących w żołądku

[Ivvonka]

Maseczki drozdzowe sprawiaja, ze cera mniej sie przetluszcza. Tak sie zastanawiam, czy nie wrocic do tych maseczek, bo teraz latem, moja cera po prostu przestawila sie na superprodukcje sebum

[justa79]

Napisane przez kuleczka24

tak się zastanawiam jak to jest z jedzeniem tych surowych drożdży?? zdania na ten temat są podzielone - jedni twierdzą, że szkodzą a inni, że pomagają. Miałam przed chwilą wizję drożdży rosnących w żołądku

ale najpierw "zabija się" je wrzącym mlekiem lub wodą

[kuleczka24]

dobre drożdże to zabite drożdże sama tak robiłam

[vikuniaa]

up up ciekawy wątek nam umiera laseczki!

[Monia512]

ojjj mamunia ale mnie to szczypalo...:P jak babcie kocham wytrzymalam tylko z 2-3 minutki ...ajjj:P zeby to cos dlo he.. jutro powtorze ten zabieg

[In_ThE_ShAdOwS]

ja robię tę maseczke z połowy łyzeczki cynamonu i dwoch łyzeczek jogurtu, skora piecze dopieor po jakims czasie, ale wiekszego zaczerwienienia nie widac, cera jest tak ladnie zarozowiona dodam ze mam delikatna cere, widocznie to przez ten jogurt tak łagodzi.

[rudarybcia]

Jejku, ja kiedys probowalam...
i oczywiscie zalane prawie wrzacym mleczkiem...
smak ok--> potrafie na serio duzo zniesc, zeby poprawic stan cery
ale po paru dniach dostalam bezgranicznych boli brzucha...po prostu myslalam ze pekne razem z drozdzami w srodku...musialam odstawic

[Isiek28]

Ja też pije drożdże (zabite), ale nie za często myśle, że 2-3x w tygodniu wystarczy. Robię czasem maske- jestem zadowolona, buzia jakby jaśniejsza, zdrowsza. maske trzymam ok 15 min, żeby nie podrażnić gębuli, zresztą jak zaschnie to osypuje się i ten okropny zapach...

[Covalska92]

Czytałam na forum o maseczce z drozdzy, i wiele osob ją chwaliło. Już dziś przygotowałam sobie "miksture". Z tego co wyczytałam jest dobra, wygładza i matuje dobrze cere. Oczywiscie na efekty nie mozna odrazu liczyć
A maseczka ta składa się z drozdzy naturalnie, oliwy z oliwek oraz mleka Taką papke trzyma się około 10 min. na twarzy. I tak około 2 razy w tygodniu regularnie

[Satine_18]

del

[Mała.Kasiulka]

Witam,nigdy wcześniej nie słyszałam o takim preparacie,ale jego cena nie jest jakaś strasznie wygórowana, więc myślę,że warto spróbować.Osobiście proponuję Ci spróbowanie AKNEROXID L (Benzoili peroxydatum).Ten jest droższy,nie znam dokładnie ceny, ale jak dla mnie to jest skuteczny i dostępny chyba tylko w aptekach.A może wybierz się do dermatologa i niech on Ci coś doradzi.Myślę,że to będzie lepsze rozwiązanie niż tracenie pieniędzy na jakieś niesprawdzone nowinki.
Życzę powodzenia,
Kaśka