Scent Bar II

[Favkes]

Napisane przez Eenax

Chciałabym zauważyć ze niektórzy mężczyźni tez są wielcy i włochaci a ni jak nie kwalifikuje się ich jako obrzydliwych i strasznych ani ohydnych.

To ja już wolę pająki

Tez sobie nie mogłam pozwolić na odpoczynek i też twierdziłam ze "złego diabli nie biorą" i "głupiego chole.ra się nie ima". A teraz mam przykaz leżeć plackiem i wstawać tylko jak jest taka potrzeba.

Eenaxiku, znam ten ból ...... taaa .. najpierw się mówi, że twardym trzeba być, a potem się trzęsie portkami ze strachu o malucha .... Też taka "mądra" byłam w drugiej ciąży i skończyłam na patologii z porodem przedwczesnym ... trzeba o siebie dbać - to dewiza - zwłaszcza w ciąży

Napisane przez Sabbath

Proszę bardzo. Jeśli chodzi o wysrywanie z siebie różnych pseudomądrości to jestem do usług.

Sabbath - ja Cię kiedyś zaproszę do siebie - będziesz mi czyścić monitor za takie teksty ... poważnie mówię znaczy piszę

Tak sobie tłumaczę.
Czy wygodnie? Trochę ciśnie. Chyba potrzebuję bajeru w większym rozmiarze.

nooo to chyba dobrze, że ciśnie -tak ma być może wreszcie wyrośniesz

No patrz. To tak samo, jak ja.

Ha! To znów tak samo jak ja.

Coś w tym jest

Niechże mi kto powie, że nie zwariowałam...

ale oczywiście, że zwariowałaś

Napisane przez Fenris

Przed chwilą w akcie terroru i zdenerwowania rzuciłam torebką o glebę, ścisnęłam z całej siły i pach... Byłam taka zła, że nie czułam bólu. No i mam połamane 4 tipsy, wyrwały się razem z moimi paznokciami i krew mi leci Boli.
Już wzięłam wolne na jutro, przez głupie pazury!!!

uuuuuuu .... Fernis musi boleć .... sssssss ....... aż poczułam normalnie - współczuję .... baardzo współczuję

[vesenka]

Napisane przez Fenris

Przed chwilą w akcie terroru i zdenerwowania rzuciłam torebką o glebę, ścisnęłam z całej siły i pach... Byłam taka zła, że nie czułam bólu. No i mam połamane 4 tipsy, wyrwały się razem z moimi paznokciami i krew mi leci Boli.
Już wzięłam wolne na jutro, przez głupie pazury!!!

Współczuję, ja raz wybrałam się na kręgle i dwa tipsy wraz z częścią paznokcia poleciały sobie w tych otworkach na palce w kierunku kręgli, a ja zostałam z bolącą ręką i mięskiem na wierzchu Bolało jeszcze dobre dwa tygodnie...Nie mówiąc już o tym,że prawie się poryczałam z bólu jak pani w salonie usiłowała mi te szczątki na palcach reanimować

[hecate]

Fenris - au.

Sabbath - wspolczuje sytuacji, stresu - zycze jak najszybszego doprowadzenia do finalu. I zycze Ci z calego serca zeby Ci sie ulozylo po Twojej mysli.


Dzis przyjechala do kolchozu szyszka, glowny dyrektor na Europe. Sama wiec przesiedzialam wiekszosc dnia nad jakimis *******ami. Przyszla pora lunchu, wiec siedze sobie w stolowie, osobno -czekam na znajomke. I wchodza moj Bossak i cala reszta swity i ta niemiecka szyszka (dziwne, ze on cos jadl w tej kantynie bo zarcie jest podle). Nagle S. odchodzi od nich dosiada sie do mnie i rzecze 'przepraszam za dzis ale jutro spedze z Toba wiecej czasu'.
Ja sie prawie cola zakrztusilam bo ja sie ani nie skarze, ani tego nie wymagam. Zreszta takie zapewnienie zabrzmialo tak dla mnie dwuznacznie, ze sama sie w duchu smialam.

Pozniej musialam zalatwic kilka spraw z kolesiem, ktory zawsze ma problem i troche latalam gora, dol zeby w koncu dowiedziec sie, ze to zrobi. Nagle w biurze pojawia sie S. 'Szyszka chce Cie poznac!'
ja 'ekh ekh co??'
S 'haha mam 5 minut przerwy to przyszedlem Cie wkrecic'
cycki mi opadly.



S. nie jest przystojny, taki dziwny jest ale jak sypie tymi sarkastycznymi tekstami jak z rekawa to lapie sie na tym, ze mysle, ze jest cute. Do czasu

a - jeszcze jeden tekst, 'musze Cie przypilic, mamy kupe roboty, i jak tego nie zrobie pojde na dno a Ciebie pociagne za soba'.

ja '?? no co Ty'
on 'zartowalem, tak cie chcialem zmotywowac'

[dzika truskawa]

Napisane przez Zuziunia

No trzeba trzeba, jutro bym pojechała, ale cholera jasna mam seminarium i niestety.

Jak będę miała się wybierać bo za pewne będzie to jakiś piątek (może za 2 tyg) bo butów muszę poszukać to sie spotkamy, najpewniej w Plazie na lodach Grycan dam znac na gg, bo z forum to różnie bywa.

Yes, yes, yes, yes!!!
Mam nadzieję, że trochę się Pachnących zjawi

Napisane przez Sabbath

Obiecuję się nie puszczać.

Trzymam za słowo

Napisane przez Sabbath

Ja miałam skurcz przy braku potasu. Ale przy braku magnezu też się chyba zdarza. Trzeba po prostu zrobić badanie krwi.

Nawet przy niedoborze magnezu częściej
Może jakiś suplement? Albo moje ulubione źródło magnezu: czekolada

[Fenris]

Napisane przez Favkes

uuuuuuu .... Fernis musi boleć .... sssssss ....... aż poczułam normalnie - współczuję .... baardzo współczuję

Przy tym powinna być ode mnie ikonka prężącego kota
Jakby mnie ktoś tak dobrze wygłaskał to by nie bolało Niestety "TŻ" (jeśli tak to mogę ująć - no nie mogę, ale wiecie o co chodzi) jest niedysponowany w chwili obecnej.

Napisane przez vesenka

Współczuję, ja raz wybrałam się na kręgle i dwa tipsy wraz z częścią paznokcia poleciały sobie w tych otworkach na palce w kierunku kręgli, a ja zostałam z bolącą ręką i mięskiem na wierzchu Bolało jeszcze dobre dwa tygodnie...Nie mówiąc już o tym,że prawie się poryczałam z bólu jak pani w salonie usiłowała mi te szczątki na palcach reanimować

To jutro będzie bolało? :/ Chyba przeżyję. Przy wyrywaniu brwi przez kosmetyczkę prawie się popłakałam (sama robiłam to bezboleśnie), chyba nic bardziej boleć nie może.
Gdybym nie pisała jutro wieczorem, znaczy, że palce odmówiły posłuszeństwa.

[miss natasha]

Napisane przez Fenris

ale tego kłucia w gardle (drapania) nie rozumiem. Nie wiem skąd się bierze, ale mi wstyd strasznie jak jadę tramwajem i nagle zaczynam kaszleć, zamykać oczy i robię się czerwona Jak nie mam przy sobie wody i mocno miętowych gum to mam ochotę wysiadać i uciekać.
Raz zdarzyło mi się to w pracy i uciekłam do toalety, a tam jest jedna, więc przez 5 minut się tak dobijali, że było mi strasznie nieprzyjemnie, nie miałam gdzie się podziać.

też mam coś takiego z gardłem od czasu do czasu
jak zacznie mnie szczypać, to jestem cała zalana łzami i nie ma siły, żeby opanować kaszel.

Napisane przez Eenax

Nie ma czegoś takiego jak przesilenie wiosenne. jest to slogan wymyślony na potrzeby reklamowe środków uspokajających.
Przesilania są 2: letnie i zimowe.
Ale fakt faktem coś wisi w powietrzu na wiosnę ze wiele osób popada w stany "depresyjne".

pewnie tak oficjalnie nie ma ale ja przed wiosną zawsze czuję jakieś takie wewnętrzne zamieszanie co niestety przeważnie kończy się kryzysem.

Napisane przez hecate

Dzis przyjechala do kolchozu szyszka, glowny dyrektor na Europe. Sama wiec przesiedzialam wiekszosc dnia nad jakimis *******ami. Przyszla pora lunchu, wiec siedze sobie w stolowie, osobno -czekam na znajomke. I wchodza moj Bossak i cala reszta swity i ta niemiecka szyszka (dziwne, ze on cos jadl w tej kantynie bo zarcie jest podle). Nagle S. odchodzi od nich dosiada sie do mnie i rzecze 'przepraszam za dzis ale jutro spedze z Toba wiecej czasu'.
Ja sie prawie cola zakrztusilam bo ja sie ani nie skarze, ani tego nie wymagam. Zreszta takie zapewnienie zabrzmialo tak dla mnie dwuznacznie, ze sama sie w duchu smialam.

Pozniej musialam zalatwic kilka spraw z kolesiem, ktory zawsze ma problem i troche latalam gora, dol zeby w koncu dowiedziec sie, ze to zrobi. Nagle w biurze pojawia sie S. 'Szyszka chce Cie poznac!'
ja 'ekh ekh co??'
S 'haha mam 5 minut przerwy to przyszedlem Cie wkrecic'
cycki mi opadly.



S. nie jest przystojny, taki dziwny jest ale jak sypie tymi sarkastycznymi tekstami jak z rekawa to lapie sie na tym, ze mysle, ze jest cute. Do czasu

a - jeszcze jeden tekst, 'musze Cie przypilic, mamy kupe roboty, i jak tego nie zrobie pojde na dno a Ciebie pociagne za soba'.

ja '?? no co Ty'
on 'zartowalem, tak cie chcialem zmotywowac'

hecate, po tej historyjce wyobraziłam sobie niemalże scenę z filmu typu Bridget Jones
co Ty tam robisz ciekawego w tej pracy, możesz zdradzić?

[annmarie]

Napisane przez Sabbath

Ja miałam skurcz przy braku potasu. Ale przy braku magnezu też się chyba zdarza. Trzeba po prostu zrobić badanie krwi.

Zdarza się przy braku magnezu, zdarza.
A przy braku potasu dodatkowo można mieć totalną arytmię serca, kolatanie, albo po prostu spadki ciśnienia...

Napisane przez Sabbath

Ale tak, zależy mi na tym, żeby zrobić dla ludzi wokół to, co mogę. mam taka własną (mało odkrywczą) teorię, że zaniechanie czynienia dobra jest złem. I staram się tego zła wynikającego z zaniechania unikać.

Niechże mi kto powie, że nie zwariowałam...

Nie zwariowalaś.
Czasem przypomnij sobie tylko, że Ciebie też to obejmuje (znaczy się - zalicz się do grupy ludzi, którym należy robić dobro). Zaniechanie tego może mieć gorsze skutki - nie tylko dla Ciebie, ale i dla tej reszty. Jak Ciebie zabraknie, to im już nie pomożesz - a mogą Cię wtedy bardziej potrzebować niż dziś.
Czasem gradacja jest niezbędna. Mlody - tak. Koleżanka, która nie chce wykrzesać z siebie niczego - już nie.

A co wcześniejszego - nie chcę mieć tamtej racji. Ale... Obie wiemy...

Napisane przez Fenris

Przed chwilą w akcie terroru i zdenerwowania rzuciłam torebką o glebę, ścisnęłam z całej siły i pach... Byłam taka zła, że nie czułam bólu. No i mam połamane 4 tipsy, wyrwały się razem z moimi paznokciami i krew mi leci Boli.

O kurde, strasznie Ci wspólczuję. Sama mam nieraz żele - z tego samego powodu. Moje są bardzo slabe i latwo się lamią. Dlatego jak mam dość - idę do mojej Gosi i ona mi zaklada. Ale chyba bym się pochlastala jakby mi się tak stalo
Raz przeszlam to na 1 - następne dwa lata trzymalam się z daleka od tipsów...

Fenris - przykro mi, ale jutro nie będzie milo. Nafaszeruj się jakimś Ibu, albo czymś co na Ciebie dziala...

[hecate]

Napisane przez miss natasha

hecate, po tej historyjce wyobraziłam sobie niemalże scenę z filmu typu Bridget Jones
co Ty tam robisz ciekawego w tej pracy, możesz zdradzić?

Dopiero sie ucze.
Wlasciwie to dostalam ksiazeczke do podusi o biznesie i jego rozwoju, zajmowac sie bede planowaniem, usprawnianien, negocjacjami, kontaktem z klientem. Wlasciwie wieloma rzeczami wylaczajac kadry, sprzedaz, marketing...

Smiesznie jest a raczej mi tak srednio, ze ktos, kto 2 tygodnie temu wydwal mi polecenia, teraz slucha moich... wczoraj mialam taka sytuacje, potrzebujemy zebrac brakujace dane do systemu. Zrobilam liste co trzeba sprawdzic i uzupelnic a liste te mialam przekazac mojej bylej przelozonej by znalazla ludzia, ktory to zrobi. Mowie wiec S. zrobilam to ide jej to zaniesc. On - 'nie idziesz, ona tu przychodzi, zadzown po nia.'
ja mu mowie, ze mi glupio, ze niedawno szefowa, na co uslyszalam 'pierdacz sentymenty, zadzwon niech poswieci 2 minuty i tu przylezie to jej wytlumaczysz co trza zrobic'

no i bylo zlituj, musialam zadzwonic.

[Fenris]

Napisane przez miss natasha

też mam coś takiego z gardłem od czasu do czasu
jak zacznie mnie szczypać, to jestem cała zalana łzami i nie ma siły, żeby opanować kaszel.

Ciekawe co to jest???

Napisane przez annmarie

Fenris - przykro mi, ale jutro nie będzie milo. Nafaszeruj się jakimś Ibu, albo czymś co na Ciebie dziala...

Nie lubię przeciwbólowych i nie biorę bez powodu. Jakbym nie dawała rady to jej (babce, która będzie naprawiała) strzelę
Miałam kilka lat temu tipsy i jak chciałam ściągnąć po miesiącu to znajoma zachorowała i nie wiedziałam co robić, a wyglądały już paskudnie, bo nikt mi nie powiedział jak o nie dbać. Spiłowałam sama - do mięsa. Miałam straszne dziury w palcach (poprostu nie wiedziałam kiedy skończył się żel i myślałam, że on tam jeszcze jest) i leczyłam paznokcie kilka miesięcy. Pisanie na klawiaturze to była tragedia poprostu, straszny ból.
Teraz boli tylko na lewej serdeczny i na prawej dwa pierwsze, także kilka wolnych paluchów mam

[annmarie]

Fenris, ja Cię proszę... No, normalnie mam takie odczucie, jakby mnie bolaly - za bardzo to zwizualizowalam...
Ja przy 1 wytrzymalam, ale jak to w wyobraźni zwielokrotnilam, to nieciekawie no.

I nie piluj już nigdy biedaków...

[SpanishMyszka]

Napisane przez Fenris

Przed chwilą w akcie terroru i zdenerwowania rzuciłam torebką o glebę, ścisnęłam z całej siły i pach... Byłam taka zła, że nie czułam bólu. No i mam połamane 4 tipsy, wyrwały się razem z moimi paznokciami i krew mi leci Boli.
Już wzięłam wolne na jutro, przez głupie pazury!!!

Nigdy nie miałam tipsów, ale wiem jaki to ból gdy paznokcie się połamią i niestety trzeba drastycznie je obciąć tudzież spiłować żeby wyrównać, zatem współczuję

[Fenris]

Napisane przez SpanishMyszka

Nigdy nie miałam tipsów, ale wiem jaki to ból gdy paznokcie się połamią i niestety trzeba drastycznie je obciąć tudzież spiłować żeby wyrównać, zatem współczuję

No mi w połowie paznokcia się "powyrywały".
annmarie - już nie będę tak dosłownie opisywać

Zmieniając temat, siedzę w nowej bieliźnie ( uwielbiam kupować ładną bieliznę, wyobraźcie sobie, że w Triumphie nie mają miseczki G! a chciałam mierzyć, bo F taka na styk... ) i spodniach z wczorajszych zakupów i czuję się dużo lepiej i ładniej. Jak macie chandrę to polecam zakupy.
W nst tygodniu przyjdzie mój chanelowy różyk

[SpanishMyszka]

Napisane przez Fenris

No mi w połowie się "powyrywały".

To współczuję bardzo miejmy nadzieję, że prędko odrosną !

[Zuziunia]

Zerknijcie postu w tym wątku na stronie 46 #2300

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=157778&p age=46

[annmarie]

Zuziu, 2300 to na 77 stronie jest
Idę oglądać

[your Angel]

Napisane przez Zuziunia

Zerknijcie postu w tym wątku na stronie 46 #2300

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=157778&p age=46

Na stronie # 77

Według mnie zdecydowanie najładniej w najciemniejszej wersji

[annmarie]

Ja jestem za tą https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786

[Fenris]

Zuziuniu - ślicznie Ci w ciemnym brązie i prostych włosach - cudo.
Mój faworyt: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786
Na drugim miejscu: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786 - tego typu, ale delikatnie ciemniejsze byłyby najlepsiejsze

[madziczka]

Mój faworyt
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786


Dobra fryzura i dobry kolor włosów- zimny brąz z jakimiś jaśniejszymi pasemkami

[miss natasha]

Ziuziuniu - moje dwa typy to:
1. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786
2. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786
w tej kolejności

ale w tych brązowych zdecydowanie młodziej i chyba bardziej uroczo
z całą pewnością bez grzywki!

[d'ou vient le vent]

Margot - zdrowia zycze!
Sabbath - dbaj o siebie!!!!!! Stawiam na braki potasu - mnie od tego konczyny sztywnieja. To ze omdlalas to juz sygnal alarmowy. Nie ma co - jestes chyba na najlepszej drodze do zawalu.
We wtorek trolujemy z Malzem od 14 w Silesii - chetnie bym cie osobiscie wysciskala. ale az wstyd mi cie wyciagac na spotkanie... Bu

Mnie tez najwyrazniej czeka sprawa sadowa... cale szczescie mam wszystkie kwity i sprawa jest dosc jasna. Musze tylko trzymac kciuki, zeby koszty postepowania zasadzili

Nat

[Mendosita]

Napisane przez Contax

Mendosito, czytalas ten watek makijaz z uzyciem meteorytow

Powinien byc pomocny w podjeciu decyzji

Ja tylko dodam, ze mam cztery pudelka Meteorytow, kazdy na inna okazje, uzywam ich codzinnie i nie wyobrazam sobie makijazu bez nich A zaczynalam od mini pudeleczka w odcieniu Beige Chic

Dziękuję za linka, na pewno mi to pomoże

Zuziuniu ta wersja podoba mi się najbardziej:

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786

Pięknie wyglądasz.


Obudziłam się dziś zakatarzona, z bólem gardłai głową bolącą Nie chce mi się iść do pracy, bo pewnie znowu nerwy mnie tam czekają, a nie mam dziś ochoty ani się odezwać, nie mówiąc o innej robocie...

[Sabbath]

Napisane przez Fenris

Też nie chciałam mieć tipsów, ale mam kruche paznokcie, a zawsze marzyłam o długich. I tak zresztą nie są długie, ale dłuższe od moich.
Trzy oderwały się wraz z moimi (tragedia), a jeden tylko złamał. Do jutra do 16:00 muszę przeżyć

Rozumiem.
Mnie długie jakoś nie kręcą. To znaczy mam, czasem, bo rosną, ale przez lata miałam króciuteńkie, bo grałam na gitarze i nie było to dla mnie przykre.

Napisane przez eiri

To jest fajna rzecz i faktycznie się sprawdza (też TAK robię). Uwaga tylko na efekt jo-jo, kiedyś te emocje moga wrócić i to dwa razy większe.
Czasem może warto coś poprzeżywać, choć boli bardzo.

Że warto przeczyć nie będę. Tyle, że ja właśnie mam tendencje do przezywania tak straszliwie, że aż potrzebuję zaprzeczenia tych emocji, bo inaczej chyba zaliczyłabym świra. Dziwoląg ze mnie. No i kupy się nie trzyma to, co piszę.

Napisane przez Favkes

Sabbath - ja Cię kiedyś zaproszę do siebie - będziesz mi czyścić monitor za takie teksty ... poważnie mówię znaczy piszę

Dobra! Będę czyścić!
Mogę nawet własny sprzęt przywieźć.

Napisane przez Favkes

ale oczywiście, że zwariowałaś

Jak by to powiedzieć...? Nie całkiem to chciałam usłyszeć (zobaczyć).

Napisane przez dzika truskawa

Nawet przy niedoborze magnezu częściej
Może jakiś suplement? Albo moje ulubione źródło magnezu: czekolada

Pewnie tak.
Moje ulubione źródło potasu to sok wielowarzywny.

Napisane przez annmarie

Zdarza się przy braku magnezu, zdarza.
A przy braku potasu dodatkowo można mieć totalną arytmię serca, kolatanie, albo po prostu spadki ciśnienia...

Kurczę. Miałam już tak. Raz nawet wylądowałam pod kroplówką, a raz, w najgorszym przypadku pod tlenem. Dostałam takiego skurczu, że przyparaliżowało mi nawet mięśnie oddechowe. Dobrze, że to było w szpitalu - mój syn był wtedy chory i kiblowałam z nim na skraju łóżeczka dwa tygodnie 24 na dobę.

Napisane przez annmarie

Nie zwariowalaś.
Czasem przypomnij sobie tylko, że Ciebie też to obejmuje (znaczy się - zalicz się do grupy ludzi, którym należy robić dobro). Zaniechanie tego może mieć gorsze skutki - nie tylko dla Ciebie, ale i dla tej reszty. Jak Ciebie zabraknie, to im już nie pomożesz - a mogą Cię wtedy bardziej potrzebować niż dziś.
Czasem gradacja jest niezbędna. Mlody - tak. Koleżanka, która nie chce wykrzesać z siebie niczego - już nie.

Taki właśnie postanowiłam. Tyle, że wiesz jak alkoholik potrafi wkręcić człowieka w poczucie winy... No i jeszcze... Chłopak kocha matkę, czuje się za nią odpowiedzialny. Wiesz... To dziecko, które w wieku dziewięciu lat potrafiło zrobić dwudaniowy obiad. Nie dlatego, że matka już wtedy tak bardzo piła, tylko dlatego, że taką ma... osobowość.

Napisane przez annmarie

A co wcześniejszego - nie chcę mieć tamtej racji. Ale... Obie wiemy...

Wiemy Annmarie. Jesteś kochana.

Napisane przez Fenris

Zmieniając temat, siedzę w nowej bieliźnie ( uwielbiam kupować ładną bieliznę, wyobraźcie sobie, że w Triumphie nie mają miseczki G! a chciałam mierzyć, bo F taka na styk... ) i spodniach z wczorajszych zakupów i czuję się dużo lepiej i ładniej. Jak macie chandrę to polecam zakupy.

Ja chyba muszę na jakieś zakupowe szkolenie się udać.
Ja jeśli nie mam chandry, to konieczność zrobienia zakupów gwarantuje, że będę miała. Nienawidzę sklepów, a już sklepów z ciuchami nienawidzę nienawiścią gwałtowną.

Jedyne, co mogę kupować to książki...

Napisane przez d'ou vient le vent

Sabbath - dbaj o siebie!!!!!! Stawiam na braki potasu - mnie od tego konczyny sztywnieja. To ze omdlalas to juz sygnal alarmowy. Nie ma co - jestes chyba na najlepszej drodze do zawalu.
We wtorek trolujemy z Malzem od 14 w Silesii - chetnie bym cie osobiscie wysciskala. ale az wstyd mi cie wyciagac na spotkanie... Bu

Ja chcę! Chcę być ściskana!
Już sobie zapisałam i zabieram się do załatwiania kogoś do dziecka.
Wtorek - 11 marca.
Jestem, co prawda, na wieczór umówiona, ale mogę się spóźnić... Albo odwołać.

Napisane przez d'ou vient le vent

Mnie tez najwyrazniej czeka sprawa sadowa... cale szczescie mam wszystkie kwity i sprawa jest dosc jasna. Musze tylko trzymac kciuki, zeby koszty postepowania zasadzili

Nat

Będzie dobrze. Sądy są po to, żeby chronić niewinnych.

Zuziuniu, mnie najbardziej podoba się:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786
ale chyba raczej ze względu na odsłoniete czoło, niż na kolor.

[Margot45]

Napisane przez dzika truskawa

AMargot zdrowiej... Może bierz coś przeciwkaszlowego chociaż? Nie ma sensu sobie płuc wypluwać (ja mam często taki uporczywy, suchy kaszel jeszcze długo po tym jak wyzdrowieję... nie mogę miesiąc siedzieć w domu...)

Napisane przez d'ou vient le vent

Margot - zdrowia zycze!

Bardzo Wam dziękuję zasadniczo powoli przechodzi, najgorzej jest jak się kładę spać na szczęscie jutro już sobota i moze będę miała okazję powygrzewać się pod kołderką

Fenris, ja tak miałam z paznokciami parę miesięcy temu. Dwa (naturalne) poszły do zywego mięsa, niestety znalezienie kosmetyczki, która by je zrobiła porządnie a szybko (w Warszawie!!!) graniczy z cudem - ostatecznie założyła mi żel na tipsie (fuj, nie lubię na tipsie, wolę na formie), w kazdym razie wiem jaki to ból i współczuję.

Poradźcie mi coś w kwestii bielizny, nie chce mi się ganiać po Modzie. zachciało mi sie bielizny w kolorze zielonym - może byc satyna, moze byc koronka, ale ma być zieleń, najlepiej ciemna, taka jak w "Samotności w sieci" może którejś z Was rzuciło się coś takiego w oczy?

[vesenka]

Zuziuniu według mnie ta: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...postid=6819786

według mnie kolor świetnie pasuje do cery i oczu

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Dobra! Będę czyścić!
Mogę nawet własny sprzęt przywieźć.

znaczy szmatkę i płyn ?
Ej no bez przesady, to to mam

bardziej mi zależy na Twojej obecności niż na tym czyszczeniu - ale szaaaaa

Jak by to powiedzieć...? Nie całkiem to chciałam usłyszeć (zobaczyć).

No widzsz ... kucze .... nie zawsze mówię ( piszę ) to co ludzie chcieliby usłyszeć ( przeczytać ) ....

[madziczka]

Dziewczyny z żółtej listy na zakupy Demeter- proszę o obserwowanie wątku, bo chyba coś się zaczyna dziać

[Eenax]

Napisane przez Sabbath

Ja miałam skurcz przy braku potasu. Ale przy braku magnezu też się chyba zdarza. Trzeba po prostu zrobić badanie krwi.

Nie wiem czy braki magnezu lub potasu wychodzą, na pewno wyraźnie wychodzi brak żelaza. Jak by tak ładnie wychodziły braki z krwi to bym wcześniej wiedziała ze cos ze Mna jest nie tak i może bym nie wylądowała w łóżeczku.
No i nie musiałabym ogladac kretyńskich seriali w TV i debilnych reklam (np. Mukosolwan czy zapowiedzi "Gwiezdnego cyrku") bo tylko tylko to w ogólnodostępnej telewizji leci.
W każdym bądź razie jeszcze nie upadłam tak "nisko" i "Mody na sukces" nie oglądam.

Napisane przez Sabbath

Ani myślę się wyrywać!
Chętnie dam sie wyściskać, a nawet wymoczyć.

Ja bym nie składała tak lekko deklaracji.
Bo wymoczenie może dotyczyć ekm ekm pomyślmy: Chanel no.5, Pink Sugar czy innego cukrzaka.

Napisane przez Sabbath

Niechże mi kto powie, że nie zwariowałam...

Nie zwariowałaś - powiedziała Eenax i wydłużył jej się nos i zadymiło z uszu.

Napisane przez Sabbath

Eenax - tak Cię ostatnio mało można poczytać, że sama najchętniej usadziłabym Cię w łóżku z laptopem i kazała pisać, pisać i pisać. Najlepiej do mnie.

Dbaj o siebie i o FasUlkę. Obie jesteście silne i dzielne ale... no wiesz. Poczytaj sobie własne rady.

Uściski delikatne i z wyczuciem.

Z laptopem to ja w łóżeczku juz siedzę. Tylko strasznie niewygodnie sie na laptopie stuka. (No a poza tym jakieś eksperymentalne systemowe paskudztwo jest na nim i internet chodzi na nim w tępie ślimaka na urlopie)
FasUlcia jest śliczna duża (oby już za dużo większa nie rosła) i zdrowa jak koń.
Również mocno ściskamy

Napisane przez Favkes

To ja już wolę pająki

E tam . Ja mam takiego jednego kolegę dużego, kudłatego takiego dosłownie Miśka. Po za faktem ze jest super przyjacielem to jak fajnie się do niego przytula

Napisane przez Favkes

Eenaxiku, znam ten ból ...... taaa .. najpierw się mówi, że twardym trzeba być, a potem się trzęsie portkami ze strachu o malucha .... Też taka "mądra" byłam w drugiej ciąży i skończyłam na patologii z porodem przedwczesnym ... trzeba o siebie dbać - to dewiza - zwłaszcza w ciąży

Z mała jest wszystko w porządku.
To ja sie po prostu przeforsowałam bo jakoś tak do Mnie nie docierało za bardzo, ze powinnam jednak ciut zwolnic tempo. No i w efekcie końcowym zaowocowało to porządną anemia i omdleniami. Na dodatek jeszcze nie mogę siedzieć i chodzic bo dostaje takich skurczów/kłucia przeponowego ze z trudem łapie oddech.
Ale ogólnie po tygodniu leżenia jest już o wiele lepiej.

Napisane przez vesenka

Współczuję, ja raz wybrałam się na kręgle i dwa tipsy wraz z częścią paznokcia poleciały sobie w tych otworkach na palce w kierunku kręgli, a ja zostałam z bolącą ręką i mięskiem na wierzchu Bolało jeszcze dobre dwa tygodnie...Nie mówiąc już o tym,że prawie się poryczałam z bólu jak pani w salonie usiłowała mi te szczątki na palcach reanimować

Rozumiem ten ból. Też kiedyś straciłam pazury poprzez drastyczne oderwanie.
Owszem ból przy próbie zrobienia z tym cos by mięsko nie było na wierzchu jest spory ale znam to z drugiej strony wiem jak czasami ciężko jest zerwane paznokcie naprawić. I jak ciezko jest sprawaiac ból klientce majac świadomość ze próba naprawy może sie nie powieść bo pazurek będzie za słaby i to co sie starało naprawić odpadnie.

[Favkes]

Napisane przez Eenax

Ja bym nie składała tak lekko deklaracji.
Bo wymoczenie może dotyczyć ekm ekm pomyślmy: Chanel no.5, Pink Sugar czy innego cukrzaka.

Sabbaciku ja by, się zasta]nowiła wobec takiej groźby ...

E tam . Ja mam takiego jednego kolegę dużego, kudłatego takiego dosłownie Miśka. Po za faktem ze jest super przyjacielem to jak fajnie się do niego przytula

Ale nie ma włosów na klacie ? Bo ja tam nie lubię ... lubię kudłatych -ale tylko na głowie Im więcej tym lepiej

Z mała jest wszystko w porządku.
To ja sie po prostu przeforsowałam bo jakoś tak do Mnie nie docierało za bardzo, ze powinnam jednak ciut zwolnic tempo. No i w efekcie końcowym zaowocowało to porządną anemia i omdleniami. Na dodatek jeszcze nie mogę siedzieć i chodzic bo dostaje takich skurczów/kłucia przeponowego ze z trudem łapie oddech.
Ale ogólnie po tygodniu leżenia jest już o wiele lepiej.

To dobrze, ze z FasUlką okej.
U mnie z Krzysiem tez było okej ... zresztą - miałam dokładnie taką samą sytuację .. ale mnie jeszcze w pewnym momencie w autobusie straszliwie wytelepało - nikt mi miejsca nie ustąpił a ja oczywiście twaaaarda chciałam być i się nie upomniałam - efekt - patologia ciązy, kroplówka i leki podtrzymujące i placek w wyrku do końca - czyli 3 miesiące leżenia - dupa mi się spłaszczyła normalnie

Eenax

[Fenris]

Napisane przez Margot45

Poradźcie mi coś w kwestii bielizny, nie chce mi się ganiać po Modzie. zachciało mi sie bielizny w kolorze zielonym - może byc satyna, moze byc koronka, ale ma być zieleń, najlepiej ciemna, taka jak w "Samotności w sieci" może którejś z Was rzuciło się coś takiego w oczy?

Zieleń
Zieleń z seledynem
Trudno teraz o zieloną bieliznę. Chyba najlepiej wybrać się do sklepu :/