Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[marijka0085]

Napisane przez Irmusia81

Macie maty piankowe na podłogę? Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam. Pepco w myszki Minnie obrazki. Bez wyciąganych elementów żeby dziecko do buzi nie wkładało. Tylko na zasadzie ocieplenia pod pupę. To w jej pokoiku. A do salonu planuję kupić taka gruba mate jak w fitness klubach bo tam mam płytki i upadek byłby bolesny i niebezpieczny dla takiego maluszka, gdy będzie się uczyć wstawać. Oczywiście nie na cały salon tylko na fragment przy kanapie gdzie głównie będziemy siedzieć. Wypatrzyłam już na allegro. Taka mata też jest bardziej odporna ja mam dużego psa w domu więc też z uwagi na to. No i takie rozwiązanie podpatrzyłam u znajomych i sprawdziło się im super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

My mamy puzzle smiki na podlodze, wykorzystujemy tez na stole do rehabilitacji

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez Irmusia81

Macie maty piankowe na podłogę? Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy z allegro z jednej strony jest alfabet z drugiej zwierzaki bodajże. Nasza starsza się nadal na niej bawi bo to dla niej kupowaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Nie pisałam i nie czytałam chyba z tydzień bo jakoś mi nie do śmiechu wcale, od tego niedroznego kanalika zrobiła się taka infekcja że musiałam wybierać oko z ropy co 5min bo inaczej po 15 min oko się nie otwieralo zaklejone, nie widziałam jeszcze takiej ilości ropy w oku u nikogo. Powieki opuchnięte, czerwone, już myślałam że wyladujemy z tym w szpitalu. Na szczęście udało mi się to wyleczyć silnym antybiotykiem i teraz jest cacy. Co ciekawsze wygląda jakby przy tej paskudnie infekcji kanał się udroznil bo teraz nic nie leci, nie lzawi a krople które wpuszczam do oka znikają od razu więc chyba się udroznil..
A ja za 3 tyg umówiłam prywatnie zabieg sondowania, może uda się uniknąć, oby.
Jutro idziemy do genetyka, postanowiłam jeszcze się skonsultować że specjalista zanim wydam te 2,5tys na badania chociaż prognozy nie są zbyt wesołe jednak.
A w ogóle przepisałam mała do nowej przychodni i przez tydzień walczyliśmy o to żeby wysłali do nowej kartę szczepień bo sobie jakieś wymyślone warunki postawili i nie chcieli jej przeslac. Ostatecznie złożyliśmy oficjalną skargę u rzecznika praw pacjenta i mam nadzieję że teraz już wyślą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez kamaska

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Nie pisałam i nie czytałam chyba z tydzień bo jakoś mi nie do śmiechu wcale, od tego niedroznego kanalika zrobiła się taka infekcja że musiałam wybierać oko z ropy co 5min bo inaczej po 15 min oko się nie otwieralo zaklejone, nie widziałam jeszcze takiej ilości ropy w oku u nikogo. Powieki opuchnięte, czerwone, już myślałam że wyladujemy z tym w szpitalu. Na szczęście udało mi się to wyleczyć silnym antybiotykiem i teraz jest cacy. Co ciekawsze wygląda jakby przy tej paskudnie infekcji kanał się udroznil bo teraz nic nie leci, nie lzawi a krople które wpuszczam do oka znikają od razu więc chyba się udroznil..
A ja za 3 tyg umówiłam prywatnie zabieg sondowania, może uda się uniknąć, oby.
Jutro idziemy do genetyka, postanowiłam jeszcze się skonsultować że specjalista zanim wydam te 2,5tys na badania chociaż prognozy nie są zbyt wesołe jednak.
A w ogóle przepisałam mała do nowej przychodni i przez tydzień walczyliśmy o to żeby wysłali do nowej kartę szczepień bo sobie jakieś wymyślone warunki postawili i nie chcieli jej przeslac. Ostatecznie złożyliśmy oficjalną skargę u rzecznika praw pacjenta i mam nadzieję że teraz już wyślą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mieliśmy taką sytuację z kartą szczepień starszej jak się przeprowadziliśmy i zmieniliśmy przychodnie. Powiedzieli mi że mają na to 3 mc, z kierownikiem przychodni jak chciałam to załatwić to ciągle go nie było i w końcu też skarga poleciała. Cały czas trzymam za Was kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez kamaska

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Nie pisałam i nie czytałam chyba z tydzień bo jakoś mi nie do śmiechu wcale, od tego niedroznego kanalika zrobiła się taka infekcja że musiałam wybierać oko z ropy co 5min bo inaczej po 15 min oko się nie otwieralo zaklejone, nie widziałam jeszcze takiej ilości ropy w oku u nikogo. Powieki opuchnięte, czerwone, już myślałam że wyladujemy z tym w szpitalu. Na szczęście udało mi się to wyleczyć silnym antybiotykiem i teraz jest cacy. Co ciekawsze wygląda jakby przy tej paskudnie infekcji kanał się udroznil bo teraz nic nie leci, nie lzawi a krople które wpuszczam do oka znikają od razu więc chyba się udroznil..
A ja za 3 tyg umówiłam prywatnie zabieg sondowania, może uda się uniknąć, oby.
Jutro idziemy do genetyka, postanowiłam jeszcze się skonsultować że specjalista zanim wydam te 2,5tys na badania chociaż prognozy nie są zbyt wesołe jednak.
A w ogóle przepisałam mała do nowej przychodni i przez tydzień walczyliśmy o to żeby wysłali do nowej kartę szczepień bo sobie jakieś wymyślone warunki postawili i nie chcieli jej przeslac. Ostatecznie złożyliśmy oficjalną skargę u rzecznika praw pacjenta i mam nadzieję że teraz już wyślą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze że kanalik się udrożnił. Trzymam kciuki za resztę badań.

Kobitki kp, któraś bierze magne b6? U mnie znowu przypadłość z kp związana tym razem objaw Raynauda. Takie fest bolesne bledniecie brodawki po karmieniu. Nie jest to żadna infekcja. Czytałam że b6 może pomóc i w sumie nie widzę przeciwwskazań przy kp ale wolę się upewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Dobrze że kanalik się udrożnił. Trzymam kciuki za resztę badań.

Kobitki kp, któraś bierze magne b6? U mnie znowu przypadłość z kp związana tym razem objaw Raynauda. Takie fest bolesne bledniecie brodawki po karmieniu. Nie jest to żadna infekcja. Czytałam że b6 może pomóc i w sumie nie widzę przeciwwskazań przy kp ale wolę się upewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesteś dzielna przy tym kp z tymi wszystkimi przeciwnościami. Ja niby pogodziłam się z tym że już nie karmie tylko tak jako deserek jest pierś ale gdzieś tam z tyłu głowy jest mi ciężko. Najważniejsze że przybiera i tego staram się trzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez asioka92

Jesteś dzielna przy tym kp z tymi wszystkimi przeciwnościami. Ja niby pogodziłam się z tym że już nie karmie tylko tak jako deserek jest pierś ale gdzieś tam z tyłu głowy jest mi ciężko. Najważniejsze że przybiera i tego staram się trzymać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam bardzo dużo wsparcia w mężzu i siostrze przy kp i chyba dlatego. Ale gdyby mi dziecko mało przybierało albo się nie najadało to dałabym mm, więc nie miej żadnych wyrzutów sumienia. Teraz jak dajesz mniej piersi to musisz więcej przytulać i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xPsychox]

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej w tej sytuacji dobrze że jesteście w szpitalu. Oby to nie było nic poważnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby to nic poważnego. Trzymajcie się dzielnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

Psychox trzymam kciuki aby był o dobrze. Jesteście w szpitalu więc pod dobra opieka.

A ja zapomniałam się wczoraj pochwalić, że Maksio wczoraj zasmial się w glos swiadomie😍

Od wczoraj lezac na plecach chce główkę podnosić. Nawet ciężko mężowi bylo go utrzymać przy kapieli. U was też Tak?

[Irmusia81]

Napisane przez agator74

Psychox trzymam kciuki aby był o dobrze. Jesteście w szpitalu więc pod dobra opieka.

A ja zapomniałam się wczoraj pochwalić, że Maksio wczoraj zasmial się w glos swiadomie

Od wczoraj lezac na plecach chce główkę podnosić. Nawet ciężko mężowi bylo go utrzymać przy kapieli. U was też Tak?

Super!

Tak, Miłosz podnosi tzn próbuje. Podobnie gdy trzymam go na kolanach w polsiadzie. Też próbuje się podnieść pokazując w ten sposób że mam wstać i z nim spacerować

Byliśmy u pediatry. Mamy zrobić usg brzuszka w przyszłym tygodniu a za dwa tygodnie powtórzyć próby wątrobowe i bilirubine.

Maly waży 6690 g. Właśnie założyłam mu pierwszego pampka w rozmiarze 3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie współczuję. Taki świat dziwny że nawet powietrze nad truje. Trzymam mocno kciuki. A wenflonem w główce nie przejmuj się. To tylko tak strasznie wygląda. Jak leżałyśmy na pediatrii to Zosi tylko z główki krew pobierali. U takich maluchów lepiej widać naczynia a do tego pod spodem czaszka to bezpiecznie. Tylko wygląda tak strasznie, w sumie ja to znosiłam gorzej niż ona. Ale te duszności to straszne nieciekawa sprawa. Oby było dobrze. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez marijka0085

Dobrze że kanalik się udrożnił. Trzymam kciuki za resztę badań.

Kobitki kp, któraś bierze magne b6? U mnie znowu przypadłość z kp związana tym razem objaw Raynauda. Takie fest bolesne bledniecie brodawki po karmieniu. Nie jest to żadna infekcja. Czytałam że b6 może pomóc i w sumie nie widzę przeciwwskazań przy kp ale wolę się upewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja biorę magne b6 forte 2 tabletki na dobę przed snem. Endo powiedziała że mogę brać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo współczuję. Trzymam kciuki żeby choróbsko sobie poszło i żebyście szybko do domu wrocili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinunia]

Napisane przez Irmusia81

Macie maty piankowe na podłogę? Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy to miasteczko skipp hop

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak mi Was szkoda zdrówka dla małego

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[marijka0085]

Damgala: dzięki za info o magne b6. Buźka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2Tusiak]

Napisane przez Irmusia81

Macie maty piankowe na podłogę? Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nie mam, ale chyba kupie bo fajna sprawa. Teraz klade duzy koc na podloge, ale mata lepiej utrzymac w czystosci.

Napisane przez marijka0085

Kobitki kp, któraś bierze magne b6? U mnie znowu przypadłość z kp związana tym razem objaw Raynauda. Takie fest bolesne bledniecie brodawki po karmieniu. Nie jest to żadna infekcja. Czytałam że b6 może pomóc i w sumie nie widzę przeciwwskazań przy kp ale wolę się upewnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mnie sie tak robi z sutkami, ale troche mysle ze zle przystawiam. Szczegolnie w nocy, niedbale przystawiam, bo spiaca i zazwyczaj wtedy sa bialawe i piekace po karmieniu. Odkryje troche sutek i wraca do normy. Ja mam b6 w moich witaminah dla kobiet karmkiacych.

Napisane przez xPsychox

Hej dziewczyny, u nas nie za ciekawie...
Pojechałam dziś z małym do przychodni, bo od rana był marudny i ciężko oddychał. Lekarka stwierdziła, że ma duszności i dała skierowanie do szpitala. Ale sprawdziła jeszcze saturacje i miał 78 i wezwała od razu karetkę ️
W szpitalu zrobili mu badania krwi i rtg i nie ma zapalenia płuc ani żadnej bakterii. Lekarz powiedział, że to prawdopodobnie skurcz oskrzeli, może być nawet spowodowany zmianą pogody czy smogiem. Dostał leki rozkurczające i zobaczymy co dalej...
A jeszcze nie mogli mu nigdzie znaleźć żyły i ma wenflon w główce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oj biedctwo, trzymam kciuki aby szybko przeszlo po lekach!

[LustForLife]

Napisane przez koziemleko

Lust Ty pisałaś o brafiterce? Co się przejmujesz przed obcą baba ze masz rozstępy? Daj spokój urodziłas dziecko i nie masz powodu do wstydu czy kompleksów. Z Czasem będziemy laski.

A wyobrazilam sobie przez Ciebie ze ktoś poszedł do brafiterki ze spoconyni i nieogolonymi pachami: ) to dopiero żenada; )

Masz rację , ale jakaś się wrażliwa na tym punkcie zrobiłam. Z resztą póki co i tak nie mogę się zebrać, żeby podjechać do jakiegoś sklepu. Zakupy robię głównie przez internet. Tym sposobem nabyłam kolejny biustonosz z H&Mu, który jest naprawdę śliczny i...ma za duży obwód .

Napisane przez Irmusia81

Macie maty piankowe na podłogę? Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamy te szare puzzle ze skip hopa. W sumie sprawdzaja się nieźle, chociaz nie sa bez wad.

Napisane przez paulinunia

My mamy to miasteczko skipp hop



Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

I jak ta mata? Też chciałam go kupić, ale w końcu wzięłam te puzzle na początek.


PsychoX trzymam kciuki, żeby się wszystko szybko ułożyło .

[kamaska]

Ja też planowałam kupić puzzle ale jeszcze nie mamy. Wczoraj u genetyka w sumie nie dowiedziałam się niczego nowego, faktycznie jest prawdopodobieństwo NF1 ale mamy 5 plam a musi być 6 żeby móc zrobić badania na nfz, więc doktor radziła nam zaczekać i nie płacić kroci prywatnie, a jeśli się pojawi szósta plama to wtedy się do niej zgłosić i jakoś nas przepchnie poza kolejką żebyśmy nie musieli czekać w niej 1,5roku na te badania... chociaż tyle. Ale tez doktor uspokoila ze wiekszosc przyoadkow to jednak lagodne postacie gdzie sa plamy i guzki podskorne ktore powoduja defekt kosmetyczny ale najczesciej nie ma tych innych noqotworow. Na razie mamy kiepsko z kasą więc chyba faktycznie zaczekamy, chociaż mam nadzieję że jednak nic się nie rozwinie.
A jutro mamy chrzest i jestem sama w domu od wczoraj i aż wróci o 1 w nocy a ja muszę mieszkanie ogarnąć, bo mimo że nie robimy chrzcin w domu to się pół rodziny zapowiedziało że przyjedzie wcześniej do mieszkania ehh. I w ogóle z tych nerwow nie kupiłam sobie żadnej sukienki i jedyna którą na mnie pasuje z posiadanych to taka czarna typowo pogrzebowa i nawet nie wiem jeszcze czy mam jakieś rajstopy dobre ehh. Nie wiem jak ja ogarnę to mieszkanie i siebie dzisiaj. Chyba nie pójdę spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez kamaska

Ja też planowałam kupić puzzle ale jeszcze nie mamy. Wczoraj u genetyka w sumie nie dowiedziałam się niczego nowego, faktycznie jest prawdopodobieństwo NF1 ale mamy 5 plam a musi być 6 żeby móc zrobić badania na nfz, więc doktor radziła nam zaczekać i nie płacić kroci prywatnie, a jeśli się pojawi szósta plama to wtedy się do niej zgłosić i jakoś nas przepchnie poza kolejką żebyśmy nie musieli czekać w niej 1,5roku na te badania... chociaż tyle. Ale tez doktor uspokoila ze wiekszosc przyoadkow to jednak lagodne postacie gdzie sa plamy i guzki podskorne ktore powoduja defekt kosmetyczny ale najczesciej nie ma tych innych noqotworow. Na razie mamy kiepsko z kasą więc chyba faktycznie zaczekamy, chociaż mam nadzieję że jednak nic się nie rozwinie.
A jutro mamy chrzest i jestem sama w domu od wczoraj i aż wróci o 1 w nocy a ja muszę mieszkanie ogarnąć, bo mimo że nie robimy chrzcin w domu to się pół rodziny zapowiedziało że przyjedzie wcześniej do mieszkania ehh. I w ogóle z tych nerwow nie kupiłam sobie żadnej sukienki i jedyna którą na mnie pasuje z posiadanych to taka czarna typowo pogrzebowa i nawet nie wiem jeszcze czy mam jakieś rajstopy dobre ehh. Nie wiem jak ja ogarnę to mieszkanie i siebie dzisiaj. Chyba nie pójdę spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki by jednak szósta plama się nie pojawiła.

Powodzenia jutro!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez kamaska

Ja też planowałam kupić puzzle ale jeszcze nie mamy. Wczoraj u genetyka w sumie nie dowiedziałam się niczego nowego, faktycznie jest prawdopodobieństwo NF1 ale mamy 5 plam a musi być 6 żeby móc zrobić badania na nfz, więc doktor radziła nam zaczekać i nie płacić kroci prywatnie, a jeśli się pojawi szósta plama to wtedy się do niej zgłosić i jakoś nas przepchnie poza kolejką żebyśmy nie musieli czekać w niej 1,5roku na te badania... chociaż tyle. Ale tez doktor uspokoila ze wiekszosc przyoadkow to jednak lagodne postacie gdzie sa plamy i guzki podskorne ktore powoduja defekt kosmetyczny ale najczesciej nie ma tych innych noqotworow. Na razie mamy kiepsko z kasą więc chyba faktycznie zaczekamy, chociaż mam nadzieję że jednak nic się nie rozwinie.
A jutro mamy chrzest i jestem sama w domu od wczoraj i aż wróci o 1 w nocy a ja muszę mieszkanie ogarnąć, bo mimo że nie robimy chrzcin w domu to się pół rodziny zapowiedziało że przyjedzie wcześniej do mieszkania ehh. I w ogóle z tych nerwow nie kupiłam sobie żadnej sukienki i jedyna którą na mnie pasuje z posiadanych to taka czarna typowo pogrzebowa i nawet nie wiem jeszcze czy mam jakieś rajstopy dobre ehh. Nie wiem jak ja ogarnę to mieszkanie i siebie dzisiaj. Chyba nie pójdę spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia jutro, my mamy za tydzień. Oby 6 plama się nie pojawiła. Byliśmy dziś cały dzień poza domem, wykorzystaliśmy pogodę maksymalnie jak to możliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

Asioka a ile teraz twoja pije mm na porcje? Ja dziś chciałam sprawdzić i dałam 2 butelki pod rząd i wypije ok 120 ml. Mam wrażenie że strasznie krótko je przy piersi.

My chrzciny robimy 8 czerwca. W maju będę się rozglądać za sukienka pewnie, bo to też czas komunii. W ogóle w tym roku czekają nas 3 chrzty,1 komunia i 4 wesela. Masakra. I wszystkie imprezy od maja do sierpnia.

[asioka92]

Napisane przez agator74

Asioka a ile teraz twoja pije mm na porcje? Ja dziś chciałam sprawdzić i dałam 2 butelki pod rząd i wypije ok 120 ml. Mam wrażenie że strasznie krótko je przy piersi.

My chrzciny robimy 8 czerwca. W maju będę się rozglądać za sukienka pewnie, bo to też czas komunii. W ogóle w tym roku czekają nas 3 chrzty,1 komunia i 4 wesela. Masakra. I wszystkie imprezy od maja do sierpnia.

Wypija od 90 do 120ml pierś to już dla niej tylko deserek jest i przytulanka. Ja nie kupiłam sukienki na chrzcony muszę zobaczyć co mam w szafie i coś wybrać. Cieszę się że już niebawem bedzie z głowy. My w tym roku luzik jeśli chodzi o imprezy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

A trzymasz jeszcze dietę bezmleczna?

[damgala]

Napisane przez kamaska

Ja też planowałam kupić puzzle ale jeszcze nie mamy. Wczoraj u genetyka w sumie nie dowiedziałam się niczego nowego, faktycznie jest prawdopodobieństwo NF1 ale mamy 5 plam a musi być 6 żeby móc zrobić badania na nfz, więc doktor radziła nam zaczekać i nie płacić kroci prywatnie, a jeśli się pojawi szósta plama to wtedy się do niej zgłosić i jakoś nas przepchnie poza kolejką żebyśmy nie musieli czekać w niej 1,5roku na te badania... chociaż tyle. Ale tez doktor uspokoila ze wiekszosc przyoadkow to jednak lagodne postacie gdzie sa plamy i guzki podskorne ktore powoduja defekt kosmetyczny ale najczesciej nie ma tych innych noqotworow. Na razie mamy kiepsko z kasą więc chyba faktycznie zaczekamy, chociaż mam nadzieję że jednak nic się nie rozwinie.
A jutro mamy chrzest i jestem sama w domu od wczoraj i aż wróci o 1 w nocy a ja muszę mieszkanie ogarnąć, bo mimo że nie robimy chrzcin w domu to się pół rodziny zapowiedziało że przyjedzie wcześniej do mieszkania ehh. I w ogóle z tych nerwow nie kupiłam sobie żadnej sukienki i jedyna którą na mnie pasuje z posiadanych to taka czarna typowo pogrzebowa i nawet nie wiem jeszcze czy mam jakieś rajstopy dobre ehh. Nie wiem jak ja ogarnę to mieszkanie i siebie dzisiaj. Chyba nie pójdę spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś się wyjaśniło w sprawie tej choroby i cieszę się że nie jest tak jak opisywałaś że może być. Trzymam kciuki żeby kolejne plamy się nie pojawiły a ewentualne badanie kompletnie chorobę wykluczyło. A i jeszcze kciuki za udaną imprezę, żeby Kornelka zniosła bez płaczu a goście nie byli zbyt męczący

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Napisane przez agator74

Asioka a ile teraz twoja pije mm na porcje? Ja dziś chciałam sprawdzić i dałam 2 butelki pod rząd i wypije ok 120 ml. Mam wrażenie że strasznie krótko je przy piersi.

My chrzciny robimy 8 czerwca. W maju będę się rozglądać za sukienka pewnie, bo to też czas komunii. W ogóle w tym roku czekają nas 3 chrzty,1 komunia i 4 wesela. Masakra. I wszystkie imprezy od maja do sierpnia.

U Was chrzty mozna robić w sobotę? U nas od zawsze w niedzielę. Planujemy 2 czerwca bo to będzie też nasza pierwsza rocznica ślubu.
Przy okazji zapytam o koszty za talerzyk. U nas obiad+deser+tort+przystaw ki+danie na kolację =130 zł, ale jak zmodyfikujemy menu to pewnie wyjdzie 150 zł. Sam obiad to za mało w naszym przypadku, rodzina lubi dłużej posiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez damgala

Coś się wyjaśniło w sprawie tej choroby i cieszę się że nie jest tak jak opisywałaś że może być. Trzymam kciuki żeby kolejne plamy się nie pojawiły a ewentualne badanie kompletnie chorobę wykluczyło. A i jeszcze kciuki za udaną imprezę, żeby Kornelka zniosła bez płaczu a goście nie byli zbyt męczący

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

U Was chrzty mozna robić w sobotę? U nas od zawsze w niedzielę. Planujemy 2 czerwca bo to będzie też nasza pierwsza rocznica ślubu.
Przy okazji zapytam o koszty za talerzyk. U nas obiad+deser+tort+przystaw ki+danie na kolację =130 zł, ale jak zmodyfikujemy menu to pewnie wyjdzie 150 zł. Sam obiad to za mało w naszym przypadku, rodzina lubi dłużej posiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas 3 opcje cenowe 90,110,130. W tym dwudaniowy obiad i potem drugi raz coś na ciepło plus zimny bufet i ciasta. Opcje różnią się ilością przystawek na zimno i ciast. I rodzajami dań. Bez tortu, tort we własnym zakresie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez damgala

Coś się wyjaśniło w sprawie tej choroby i cieszę się że nie jest tak jak opisywałaś że może być. Trzymam kciuki żeby kolejne plamy się nie pojawiły a ewentualne badanie kompletnie chorobę wykluczyło. A i jeszcze kciuki za udaną imprezę, żeby Kornelka zniosła bez płaczu a goście nie byli zbyt męczący

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

U Was chrzty mozna robić w sobotę? U nas od zawsze w niedzielę. Planujemy 2 czerwca bo to będzie też nasza pierwsza rocznica ślubu.
Przy okazji zapytam o koszty za talerzyk. U nas obiad+deser+tort+przystaw ki+danie na kolację =130 zł, ale jak zmodyfikujemy menu to pewnie wyjdzie 150 zł. Sam obiad to za mało w naszym przypadku, rodzina lubi dłużej posiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Terminy chrztu zależą pewnie od elastyczności proboszcza. U nas można chrzcic w dowolnym dniu. Co do godziny też spokojnie można się dogadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Co do zasady chrzty u nas w niedzielę na mszy dla dzieci. W wyjątkowych sytuacjach można z księdzem ustalić inną datę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez agator74

A trzymasz jeszcze dietę bezmleczna?

Już nie bo nic jej nie wychodzi i tak jak mówiłam cyckiem nawet się nie najada tylko to dla niej bardziej przytulanka. Pewnie mleko mi niebawem zaniknie no ale trudni ważne że przybiera.

Napisane przez damgala

Coś się wyjaśniło w sprawie tej choroby i cieszę się że nie jest tak jak opisywałaś że może być. Trzymam kciuki żeby kolejne plamy się nie pojawiły a ewentualne badanie kompletnie chorobę wykluczyło. A i jeszcze kciuki za udaną imprezę, żeby Kornelka zniosła bez płaczu a goście nie byli zbyt męczący

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

U Was chrzty mozna robić w sobotę? U nas od zawsze w niedzielę. Planujemy 2 czerwca bo to będzie też nasza pierwsza rocznica ślubu.
Przy okazji zapytam o koszty za talerzyk. U nas obiad+deser+tort+przystaw ki+danie na kolację =130 zł, ale jak zmodyfikujemy menu to pewnie wyjdzie 150 zł. Sam obiad to za mało w naszym przypadku, rodzina lubi dłużej posiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas 50 zł za obiad plus ciasto. Ja uważam że nie ma co przesadzać i to jest wystarczająca opcja tym bardziej że chrzest jest o 10 w kościele. U starszej robiliśmy tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz