kosmetyki mineralne Lucy Minerals

[Chaigata]

Ja podchodzę z wielkim dystansem do podkładów, to i przy Lucy jestem mocno krytyczna.
Ale wczoraj wyszorowałam sobie buźkę, i miałam lekko czerwoną, a spryskałam hydrolatem i na to szybko Lucy i nagle cała ta czerwoność zniknęła. W sekundę jakby. Nałożyłam i już!
Mam wrażenie, że dziwnie wygląda w str. T, ale to może już w stronę pielęgnacji się skieruję bardziej.
Chyba spróbuję z ciekawości nałożyć dziś cream.

Na dzień dzisiejszy chyba LM jest najlepsza [testowałam EDM Int., Lumiere FF i VV, Aromaleigh Voile].
A próbki są dosyć spore patrząc na to ile proszku się zużywa.

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez alessia_

A może znajdzie się jakaś chętna na biga Lucy ? Mam do oddania OCC w kolorze Cream, nieużywany stara formuła z coffeeberry
No więc.. czekam na zgłoszenie

ja poprosze, jesli jeszcze aktualny.

[braworka]

testowałam light i cream,
o ile w teście paskowym widać było różnice w kolorze, to juz po zastosowaniu nie. oczywiście wyszło kiepsko, ale bardziej nastawiałam się sprawdzenie koloru.oba wyglądały tak samo.

[Apsik]

Widzę, że kilka osób ma problem z doborem koloru podkładu, zwłaszcza te, które szukają średnich tonów oliwkowych. Ja też jestem oliwka ale właściwie świetnie wygląda na mojej skórze Creamy Bisque, więc zamówiłam duże opakowanie. Ale dziś robiłam porządki w torebkach minerałowych i znalazłam 5 próbek pigmentów z SN. Wymieszałam Snow White z Lucy z pigmentem oliwkowym i uzyskawszy odpowiedni odcień nałożyłam na buzię.
Zadziało się to samo co z oryginalną Lucy, podkład wtopił się, skóra promienna, rozświetlona. I teraz nieco żałuję, że nie pomyślałam o tym wcześniej, zanim kupiłam duże opakowanie. Spróbuję jeszcze domieszać ten pigment do Creamy Bisque, może odrobinę przełamany kolor też się sprawdzi.

[cathy]

Swatche odcieni : Fair, Pale Olive, Light, Cream, Bisque, Creamy Bisque, Medium, Light Medium, Shell Beige
Byłam pewna, że mam Golden Medium, ale albo się pomyliłam, albo gdzieś mi wcięło próbkę. Ale uśmiechnę się ładnie niebawem do kogoś, kto najprawdopodobniej posiada ten odcień i zrobię kolejne swatche (choć mój aparat albo ostatkiem sił już dyszy, albo czas baterie nowe kupić)
Pierwsze zdjęcie - w świetle dziennym bez lampy, drugie - w świetle dziennym z lampą.

[reniakicia]

Napisane przez cathy

Swatche odcieni : Fair, Pale Olive, Light, Cream, Bisque, Creamy Bisque, Medium, Light Medium, Shell Beige
Byłam pewna, że mam Golden Medium, ale albo się pomyliłam, albo gdzieś mi wcięło próbkę. Ale uśmiechnę się ładnie niebawem do kogoś, kto najprawdopodobniej posiada ten odcień i zrobię kolejne swatche (choć mój aparat albo ostatkiem sił już dyszy, albo czas baterie nowe kupić)
Pierwsze zdjęcie - w świetle dziennym bez lampy, drugie - w świetle dziennym z lampą.

Kasiu dziękuję za swatche są bardzo pomocne co prawda już zamówiłam u Pastereczki odcienie Pale Olive, Light, Cream widzę, że wg Twoich swatchy chyba coś z tego mi spasuje

[moniar83]

Napisane przez reniakicia

Kasiu dziękuję za swatche są bardzo pomocne co prawda już zamówiłam u Pastereczki odcienie Pale Olive, Light, Cream widzę, że wg Twoich swatchy chyba coś z tego mi spasuje

Mogłaś zerknąc na wymiankowy... Mam większość

Mnie niestety po Lusi swędzi twarz... a szkoda bo to krycie inne podkłady mogą się schować

[Olena77]

Witam!
Nareszcie i ja mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami odnośnie podkładu Lucy,
od kilku dni testuję formułę original, kolor Pale Olive.
Zaraz po nałożeniu zero zachwytu, miałam mieszane odczucia, poczułam nawet mały dyskomfort z powodu lekkiego ściągnięcia skóry. Kolor wydawał się na twarzy taki blady, ale z godziny na godzinę wyglądał coraz lepiej. Pięknie wtopił się w moją buzię i pozostał na niej do wieczora bez poprawek. Może to dziwne, ale wyglądał pod koniec dnia lepiej niż zaraz po nałożeniu. Nałożyłam go na twarz przetartą hydrolatem, na żel hialuronowy z olejkiem arganowym, później filtr Avene emulsja 50+ Oczywiście był jeszcze bambus z jedwabiem przed i po Lucy.
Efekt po Lucy zadowalający, ale z zakupem biga jeszcze się wstrzymam. Do wypróbowania mam jeszcze wiele firm mineralnych m.in. Pixie, a myślałam, że zadowoli mnie EDM. Jedno wiem na pewno EDM intensive jest dobrym podkładem, ale Lucy jest zdecydowanie lepsza.
Mam także wrażenie , że na Lucy dłużej trzyma się róż EDM.

[braworka]

Cathy twoje zdjęcia oddają dobrze ich kolory
właśnie się bałam że light wybije mi różowe tony, na szczęście tak się nie stało. I light medium nie wyglada na bardzo ciemny.

[kasiura]

jakby ktoś miał niepotrzebną próbeczkę Creamy Bisque w orygianlnej formule albo mógł odsypac bylabym baaaardzo wdzięczna! opłace przesylke, koperte i wysle woreczek strunowy! bo ze zdjec Cathy wynika, ze to jest jedyny odcien ktory moze mi podpasowac, bo oczywiscie zamowilam zle

[arat]

Napisane przez Apsik

Widzę, że kilka osób ma problem z doborem koloru podkładu, zwłaszcza te, które szukają średnich tonów oliwkowych. Ja też jestem oliwka ale właściwie świetnie wygląda na mojej skórze Creamy Bisque, więc zamówiłam duże opakowanie. Ale dziś robiłam porządki w torebkach minerałowych i znalazłam 5 próbek pigmentów z SN. Wymieszałam Snow White z Lucy z pigmentem oliwkowym i uzyskawszy odpowiedni odcień nałożyłam na buzię.
Zadziało się to samo co z oryginalną Lucy, podkład wtopił się, skóra promienna, rozświetlona. I teraz nieco żałuję, że nie pomyślałam o tym wcześniej, zanim kupiłam duże opakowanie. Spróbuję jeszcze domieszać ten pigment do Creamy Bisque, może odrobinę przełamany kolor też się sprawdzi.

:) Też używam Lucy podbarwionej pigmentami SN :) Żaden z gotowych odcieni mi tak naprawdę nie pasował. Ale na codzień wolę jednak podkład SN, bo Lucy niestety w ogóle nie sprawdza się u mnie na filtrze :(

[Julianka_7oo7]

Odpuszczam sobie Luśkę, niestety. Po dzisiejszym trudnym dniu na dworze straciłam do niej serce. Wyglądała jak zwykły, płynny fluid zastygniety na maskę. Kolor tez musiałabym mieszac. I zaczynajaca sie paskudna gula na czole przeważyła szale z negatywami.

nawet trzymalam kase na paypalu na seta z pedzlem, ale daruje sobie. Mówi sie trudno...

[bociek1709]

Ja mam, zapraszam na priv

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez kasiura

jakby ktoś miał niepotrzebną próbeczkę Creamy Bisque w orygianlnej formule albo mógł odsypac bylabym baaaardzo wdzięczna! opłace przesylke, koperte i wysle woreczek strunowy! bo ze zdjec Cathy wynika, ze to jest jedyny odcien ktory moze mi podpasowac, bo oczywiscie zamowilam zle

To było do Kasiura, sorki

[Atria_C]

Dziewczyny, mam pytanie odnośnie pędzla.
Nie wiecie może czym się różni pędzel flat top brush od tego przedstawionego na blogu Cathy?(Ultimate Flat Top)
Bo, qrczę, myślałam że w Lucy jest tylko jeden Flat Top, kliknęłam na niego z rozpędu i zamówiłam. I teraz nie wiem czy pisać do Ann z prośbą o zmianę zamówienia - tego Ultimate nie ma w dziale pędzle.

EDIT: Chyba ślepa byłam jak zamawiałam, już widzę, żę jest w innej zakłace :/..

[cathy]

Napisane przez Atria_C

Dziewczyny, mam pytanie odnośnie pędzla.
Nie wiecie może czym się różni pędzel flat top brush od tego przedstawionego na blogu Cathy?(Ultimate Flat Top)
Bo, qrczę, myślałam że w Lucy jest tylko jeden Flat Top, kliknęłam na niego z rozpędu i zamówiłam. I teraz nie wiem czy pisać do Ann z prośbą o zmianę zamówienia - tego Ultimate nie ma w dziale pędzle...

pędzel Ultimate Flat Top jest w dziale Ultimate Brushes

[pati23]

Wczoraj zamówiłam probki w formule original w kolarach Creamy Bisque, Golden Medium i Caramel oraz próbkę Finishera original.
Jakby by były potrzebne odsypki do swatchy to służę pomocą Tylko mam nadzieję, że tym razem nie zaginą.

[aniuska18032]

U mnie jednak Luśka wygląda najlepiej, tysiąc razy lepiej niż EGM i milion razy lepiej niż EDM. Nie używam korektora bo Luśka dosyć dobrze mi kryje niespodzianki ale mam problem z jedną rzeczą. Otóż pierwsza warstwa którą nakładam to Lusia(Pale Olive) zmieszana z odrobiną Minta bo mam pewne czerwone miejsce pod okiem które już się utrzymuje od dość długiego okresu. Potem daje następną warstwę i na koniec troszkę dla utrwalenia daję Soft Focusa (odrobina). Problem polega na tym, że po jakimś czasie spod podkładu trochę wybijają mi się różowe tony i nie wiem co z tym zrobić. Pale Olive najbardziej mi pasuje a skoro jest trochę żółty to powinien te tony maskować prawda? Macie może jakieś rady w tej kwestii ?

[carbonicum]

a ja juz sama nie wiem co mam o Lucy myslec

co do kolorow podkladu to mam:cream, creamy bisque, bisque i light medium
i wydaje mi sie,ze w sumie nie roznia sie one wiele na mnie, tzn. pewnie moglabym sie wymaziac kazdym i byloby dobrze jakos nie potrafie wylapac niuansow, choc w woreczkach definitywnie widze roznice!!
wlasnie wymazialam sobie jedna polowe buzi cream, a druga creamy bisque i nie moge powiedziec co lepiej na mnie lezy

dalej czekam tez na ten efekt legendarnego krycia u mnie, mnie dalej przeswituje czerwony nos i sinawa broda, tak samo jak pojedyncze brazowawe "piegi", nie mowiac o pryszczach , a wy tu piszecie o kryciu niespodzianek
troche mi ubylo entuzjazmu i nie wiem co robic

[Atria_C]

Zamówiłam właśnie kita z pędzlem.
Miał być sam big no ale.. się skusiłam.
Poprosiłam Annie i wymieni mi fnishing powder na róż Petal.

I co więcej, kiedy poprosiłam o wysłanie dwóch przesyłek, ze względu na cło, napisała, że wpisze mi ceny hurtowe, tak coby kwota nie przekroczyła 20$ (mam nadzieję, że służby nie śledzą tego wątku;-))

[curry]

Po tak pochlebnych opiniach cathy o Ultimate Flat Top nie wytrzymalam i przelalam juz srodki na pay pala
Raz sie zyje, poza tym mam niedlugo urodziny i oprocz tego znalazlambym z milion innych powodow dla mojego "musze go miec"

O ile dobrze pamietam to ktos jeszcze go zamawial? Przyznawac sie szybko i recenzowac

Mam nadzieje, ze tym razem dojdzie do mnie Lucy. Z poczatku marca nie dotarlo do dzisiaj(co prawda byly to tylko 2 probik), mimo reshipu Tym razem zamawiam na inny adres

[Miciel]

Napisane przez curry

O ile dobrze pamietam to ktos jeszcze go zamawial?

jeszcze nie

[Atria_C]

Widziałyście tę informację na stronie Lucy?
:"

Due to a large volume of orders, we aren't able to get orders shipped out within 3 business days at this time. Please allow up to 9 business days to prepare your order, plus travel time once we get it shipped. Thanks so much for your patience! We are blending away as quickly as
possible."

( w wolnym tłumaczeniu: mieszają szybko jak mogą ale proszą o cierpliwość i zamówienie będzie przygotowywane nawet 9dni (!) plus czas wysyłki.

No qrczę.. Ja rozumiem, firma się rozwija i takie tam.. Ale mogliby kogoś dodatkowego zatrudnić, skoro bizness kwitnie..

[carbonicum]

Napisane przez Atria_C

Widziałyście tę informację na stronie Lucy?
:"

Due to a large volume of orders, we aren't able to get orders shipped out within 3 business days at this time. Please allow up to 9 business days to prepare your order, plus travel time once we get it shipped. Thanks so much for your patience! We are blending away as quickly as
possible."

( w wolnym tłumaczeniu: mieszają szybko jak mogą ale proszą o cierpliwość i zamówienie będzie przygotowywane nawet 9dni (!) plus czas wysyłki.

No qrczę.. Ja rozumiem, firma się rozwija i takie tam.. Ale mogliby kogoś dodatkowego zatrudnić, skoro bizness kwitnie..

chyba nigdy nie "rozwijalas" swojego biznesu....

[cathy]

Napisane przez Atria_C

No qrczę.. Ja rozumiem, firma się rozwija i takie tam.. Ale mogliby kogoś dodatkowego zatrudnić, skoro bizness kwitnie..

z tego, co wiem, to Annie zatrudniła już kogoś... Ale firma to nie tylko wysyłka. To czas spędzany na odpowiadaniu na setki pytań, na wprowadzaniu nowych produktów, szukaniu ciekawych składników, informacji, uczeniu się... Ja osobiście jestem pełna podziwu dla Annie, jak wyczerpująco potrafi odpowiedzieć na proste pytanie - samo napisanie jednego takiego maila to zajęta chwila, która przecież nie kończy się automatycznie sprzedażą i zyskiem.
Ja osobiście wolę małe firmy, w których kontakt z klientem (również tym potencjalnym) jest znacznie sympatyczniejszy i bardziej osobisty.
A do czekania już się przyzwyczaiłam... I oczywiście, jak wszyscy, chciałabym mieć jak najszybciej zamówione produkty i oczywiście, też nie jestem szczęśliwa, że czekać trzeba. Ale jeżeli zatrudnianie dodatkowych osób ma się wiązać z podwyższonymi cenami produktów (przecież każdy chce zarabiać na swoich rzeczach) i traktowaniem klientów jak np. EDM , to ja poczekać jednak mogę...

Różu Healthy nie nauczę się obsługiwać Za każdym razem wyglądam jak pajac - nie ważne, jak lekko go nałożę, to po kilku godzinach mam na policzkach pomarańczową ceglastą plamę...A mi w intensywnej pomarańczy wyjątkowo nie do twarzy
W ogóle nie znalazłam dla siebie żadnego ciekawego odcienia różu Lucy. Dopóki Annie nie rozszerzy oferty, podejrzewam ,że nie skuszę się na zamówienie. Dwa bigi podkładu, pudło pudru, kilka cieni, dwa róże i pędzel. I chyba na tym koniec.

Choć nie ukrywam, że nie mogę się doczekać tej nowej formuły i nie mówię definitywnego "nie" nowemu bigowi Annie wspominała, że spisuje się jeszcze lepiej niż ten z coffeeberry. Z jakiegoś powodu, podkład z nowym antyoksydantem, u niej jeszcze dłużej pozostaje świeżo wyglądający mimo upałów i wilgotnego powietrza na Florydzie

"My skin is loving this new antioxidant blend! The Lucy Minerals Original Formula Foundation with the new blend of antioxidants feels even smoother than the previous ingredient. For some reason, my foundation has been looking fresh for a longer period of time even though it has been hot and humid the past few days down here in Florida."

[raus]

Napisane przez curry

Po tak pochlebnych opiniach cathy o Ultimate Flat Top nie wytrzymalam i przelalam juz srodki na pay pala
Raz sie zyje, poza tym mam niedlugo urodziny i oprocz tego znalazlambym z milion innych powodow dla mojego "musze go miec"

O ile dobrze pamietam to ktos jeszcze go zamawial? Przyznawac sie szybko i recenzowac

ja zamówiłam, a zamówienie dotarło dzisiaj (kupione 5.04)
jestem zadowolona, tym bardziej, że zepsułam mojego Flata z EDM (ot, człowiek się spieszy i chce szybciej wysuszyć pędzelek...); jest mięciutki, fajnie się nim nakłada, bo rączka jest dłuższa niż w EDMowy i mam wrażenie, że tak jak pisała Cathy - włoski są bardziej miękkie dzisiaj nałożyłam nim mój świeżo zakupiony Pale Olive i wyszło cudnie zobaczymy jak dalej

Napisane przez Atria_C

No qrczę.. Ja rozumiem, firma się rozwija i takie tam.. Ale mogliby kogoś dodatkowego zatrudnić, skoro bizness kwitnie..

owszem zatrudniła, o czym świadczy chociażby to, że karteczkę z podziękowaniem za moje zamówienie dostałam tym razem od niejakiej Chelsea

[Atria_C]

Napisane przez carbonicum

chyba nigdy nie "rozwijalas" swojego biznesu....

Ja nie rozwijałam, ale moi rodzice tak i kiedy zawsze kogoś zatrudniali, kiedy mieli nawał roboty. (oprócz mnie oczywiście jako dotakowa siła)

To fajnie, że kogoś zatrudniła - widać zresztą jak w przeciągu zaledwie dwóch miesięcy Annie bardzo się rozwija: nie tylko jeśli chodzi o liczbę zamówień, ale dotatkowe produkty i składniki. Rozumiem, że wizaż się do tego przyczynia

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez cathy

Ale jeżeli zatrudnianie dodatkowych osób ma się wiązać z podwyższonymi cenami produktów (przecież każdy chce zarabiać na swoich rzeczach) i traktowaniem klientów jak np. EDM , to ja poczekać jednak mogę...

Dlaczego od razu jak w EDM? Może być zawsze jak w Silk Naturals - przynajmniej w moim wypadku są błyskawiczni (szkoda tylko, że Poczta Polska już nie)

Jasne, nikt mi nie każe zamawiać u Annie. Ale chcę, bo lubię jej kosmetyki i odpowiada mi jej kontakt z klientem. Dlatego jako klientka, to oczywiste, chciałabym być najlepiej obsłużona i dostać jak najlepszy kosmetyk (produkt końcowy). Dlatego fajnie jeśli kogoś zatrudniła - to znaczy, że kiedyś się "odkopią" z zamówień. Hopefully.

[papeteria]

Napisane przez raus

owszem zatrudniła, o czym świadczy chociażby to, że karteczkę z podziękowaniem za moje zamówienie dostałam tym razem od niejakiej Chelsea

Chelsea jest chyba od początku w team bo moje zamówienie z lutego było z jej podpisem

[pranie]

U mnie tez zawsze była Chelsea
Ja juz bym chciała mój pędzel, ale jak pisze Cathy - przyzwyczaiłam się do czekania. Bez przesady, w końcu robimy notorycznie zakupy w stanach, i tak często jestem w szoku, jak szybko dostaję paczki.
Kasiu, masz ci los. Trzeba będzie brac nowy podkład, a stary zuzyłam dopiero w minimalnej ilości...

[goldika]

Ten "nowy" to bez Coffebarry?
Mi też z CB nie podpasował ale czaję się na ten nowy, ale muszę czekac do przyszłego miesiąca.

[dudkaaa]

Ja zamówiłam 8 kwietnia, a moje próbki mają być wysłane dzisiaj, 21... Co by nie mówić, to straaaaaaaaasznie długo.
Co do czekania na inne firmy, to zazwyczaj jest wina poczty. Nie będę się jednak skarżyć, bo Annie zaproponowała mi dorzucenie kilku próbek w zamian za pierwsze zamówienie, które w ogóle nie dotarło... Ogólnie już czekam półtora miesiąca
Nie wiem, czy się zdecydowała na wycofanie rzeczywiste coffeeberry, bo sama chciała mi dołożyć też podkłady z nim, i nie odpowiedziała na moje pytanie czy będzie to później dostępne jakbym chciała kupić