Dzieci i zwierzęta pozostawione w aucie podczas upałów

[Gomra]

Napisane przez drabineczka

no właśnie, więc zakładając że auto nie było na luzie, to żeby nie zgasło, dziecko musiałoby wcisnąć sprzęgło i zdjąć ręczny.... a potem dodać gazu.
zakładając że było na luzie z górki, musiałby bez odpalania samochodu ręczny zwolnić. no ale ludzie to jak mi czasem facet naciągnie ręczny to ja, duża baba nie umiem go spuścić, co dopiero trzylatek xD?

nawet gdyby tego ręcznego nie było, tylko sam bieg (bo coś musiało hamowac koła by nie stoczyło się auto z górki) to jak dla mnie nie ma opcji uruchomienia silnika w takim stopniu by auto pojechało.

Chyba ze auto nie zostało uruchomione a samo sie stoczyło ze względu na wciśnięte sprzęgło. Ale wiadomości podają że dzieciak auto włączył.

[201604181004]

to by musiał sobie kucnąć przy pedałach i na nich usiąść. a potem dziwnym trafem jadąć 2km/h wjechał prosto w brata który właśnie na to czekał i nie uciekał widząc wolno jadący samochód

o_o

[Gomra]

Napisane przez drabineczka

to by musiał sobie kucnąć przy pedałach i na nich usiąść. a potem dziwnym trafem jadąć 2km/h wjechał prosto w brata który właśnie na to czekał i nie uciekał widząc wolno jadący samochód

o_o

ja jestem ciekawa tylko co w tym czasie rodzice robili, żeby dwu i trzylatka pozostawić bez opieki na dworze.

[Merys]

No tego jeszcze nie grali

[taszkin]

Napisane przez drabineczka

gomra musiałabym usiąść do auta bo z pamięci nie ogarniam zasad ale przyjmijmy siadam do samochodu, przekręcam kluczyk - a bieg wrzucony na jedynkę żeby auto się nie stoczyło, auto nie zgaśnie?

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

w sumie to nie ma znaczenia bo ręczny zaciągnięty XDDD

Jesli ma automatyczną skrzynię to wystarczy przekręcić kluczykiem i jedzie samo! nie trzeba nawet dotknąć pedałów, drążka. (warunek: ktoś kto wcześniej parkował zostawił tylko na biegu do jazdy i spuszczony ręczny, o co wcale nietrudno).

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

W każdym przypadku strasznie dużo tych warunków, które auto musiało spełnić, by uruchomił je 3-latek...

[kennedy]

nie ma szans. za krotkie nozki.

[201604181004]

Dzisiaj zostawilam auto na godzine w sloncu i poparzylam sie o fotel. Opakowania plyt cd stopily mi sie w samochodzie przez ostatnie tygodnie. Jak mozna zostawic dziecko?

[taszkin]

Napisane przez lexie

Paradoksalnie mam odrobinę więcej zrozumienia dla ojca tej 3 latki (który na pewno przeżył wielką tragedię przez swoją głupotę, ale nie zrobił tego celowo ani świadomie), niż dla osób, które w pełni świadomie zostawiają dziecko (albo zwierzę) w samochodzie. W ogóle tego nie ogarniam, do głowy by mi nie przyszło.
Nawet gdyby było chłodno, obawiałabym się, że np. ktoś mi ukradnie samochód wraz z dzieckiem, albo ktoś w ten samochód wjedzie. No wiele rzeczy może się stać, a ludzie się zachowują jakby nie mieli mózgu.

Zgadzam się z kazdym słowem. Wspomnę też o niegdyś głośnej u nas sytuacji, jak to tata zostawił dziecko w aucie przy sklepiku, dostał zawału stojąc w kolejce. Zabrała go karetka, a o dziecku nie wiedział nikt. Dopiero po akcji w karetce jak się ocknął, wybełkotał, że dziecko jest samo w aucie (na szczęście był na tyle przytomny).

Ani na chwilę nie zostawiłabym dziecka samego w aucie, czy ciepło czy zimno. Przeciez tyle rzeczy może się stać? Co z ludzka wyobraźnią? (mam na mysli tych, którzy robią to świadomie).

[grubella]

Napisane przez taszkin

Zgadzam się z kazdym słowem. Wspomnę też o niegdyś głośnej u nas sytuacji, jak to tata zostawił dziecko w aucie przy sklepiku, dostał zawału stojąc w kolejce. Zabrała go karetka, a o dziecku nie wiedział nikt. Dopiero po akcji w karetce jak się ocknął, wybełkotał, że dziecko jest samo w aucie (na szczęście był na tyle przytomny).

Ani na chwilę nie zostawiłabym dziecka samego w aucie, czy ciepło czy zimno. Przeciez tyle rzeczy może się stać? Co z ludzka wyobraźnią? (mam na mysli tych, którzy robią to świadomie).

Z nieodpowiednia osobą także nie wolno.

Miejscowość Kaczki Średnie , woj wielkopolskie.
Policja zatrzymała mazdę do kontroli.
Kierowca miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W aucie była także 4 letnia dziewczynka a kierowca jest księdzem.
Dziecko oddano matce, księdza wypuszczono do domu.
Co mogłoby się stać gdyby akurat tego auta nie zatrzymano to nie wiadomo.

[taszkin]

Napisane przez grubella

Z nieodpowiednia osobą także nie wolno.

Z dwojga złego lepiej samo, niż z pijanym księdzem


Jazda po pijaku i to, co łączy dziewczynkę i jej matkę z księdzem to zupełnie inna bajka, niż pozostawianie dzieci w samochodach.

Załamują mnie te niskie kary dla pijanych kierowców.

[grubella]

Napisane przez taszkin

Z dwojga złego lepiej samo, niż z pijanym księdzem


Jazda po pijaku i to, co łączy dziewczynkę i jej matkę z księdzem to zupełnie inna bajka, niż pozostawianie dzieci w samochodach.

Załamują mnie te niskie kary dla pijanych kierowców.

Może matka nie chcąc zostawiać dziecka samego a aucie np. przy sklepie poprosiła osobę mająca , że tak powiem zaufanie społeczne
o przypilnowanie na chwilkę bo musi siusiu zrobić.
A ten drań nadużył jej zaufanie i odjechał.

A tak serio to sprawę dlaczego dziecko się tam znalazło bada na razie prokurator.
Pewnie będzie o tym więcej.
Może matka niewinna tej sytuacji.

[taszkin]

...a może nie mogła jej z przedszkola odebrać i zadzwoniła po jej tatę

[201604181004]

hahahhaha aleś dowaliła

[lamadeleine]

Nawet jak musimy na chwilkę wyskoczyć do sklepu a pies jedzie z nami, to ktoś zostaje w środku. Pomimo, iż to zajmuje dosłownie 4 minutki. Po prostu w taki upał to w chwilę może zdarzyć się wszystko.

[kennedy]

Napisane przez taszkin

...a może nie mogła jej z przedszkola odebrać i zadzwoniła po jej tatę

umarlam

[dominikmeller25]

http://wiadomosci.onet.pl/poznan/rod...na-pizze/vpfhq

tyle się mówiło w mediach i co? i nic, idioci dalej robią swoje.
nie rozumiem jak można dwójkę dzieci zabrać a trzecie zostawić w rozgrzanym aucie, za to powinien być prokurator i surowa kara, może tacy rodzice coś by zrozumieli na przyszłość.

[201701300929]

no straszna glupota rodzicow - zatanawiam sie tez czy nie przyzwolenie spoleczne bo czy nikt na parkingu w pracy/przed restauracja nie zauwazyl dziecka w samochodzie ?
niestety glupich ludzi jest duzo, ale wlasnie reagujac jest szansa nauczyc ich choc odrobine odpowiedzialnosci,

to w ogole ejst straszny egoizm takich rodzicow - pamietam jak mnie ojciec zostawil kiedys w aucie (wlasnie kupil nowe i zabaral mnie na przejazdzke a przy okazji wpadl do kolegi na piwo sie pochwalic)-mialam jakies 10-12 lat wiec nic mi sie nie stalo ale ta 1-2h to sie wynudzilam i bylam zla strasznie... i jeszcze (na szczescie na sam koniec) jakisp psychopata po 40 darl sie do mnie przez szybe ,ze mam auto pzrestawic i go nie interesuje jak) - w zyciu bym tak dziecka, niewazne w jakim wieku nie zostawila samego

[grubella]

Dzisiaj w Lublinie poseł Twojego Ruchu pan Marek Poznański uratował kilkuletnią dziewczynkę.
Mama poszła na dłuższe zakupy do supermarketu, dziecko przypięte pasami zostało w szczelnie zamkniętym aucie, temperatura na zewnątrz około 35 stopni.
Poseł zauważył dziecko jakby śpiące, ze zwieszoną głową.
Bez wahania wybił szybę. Dziecko ocknęło się dopiero po kilku minutach, mamę na parking wywołano przez megafony w sklepie.

[mary_poppins]

grubella, nie pojmuję JAK po TAKIEJ nagonce w mediach i TYLU niedawnych przypadkach tragedii można NADAL być takim kretynem i zostawić dziecko w zamkniętym samochodzie. Jakaś plaga - gada się dużo, temat na topie, a ludzie w dalszym ciągu zachowują się jak bezmózgie zombie. Jak trzylatki - nie uwierzą że uderzenie młotkiem w palec zaboli, sami musza sprawdzić. Szkoda tylko, że nieswoim kosztem. Po tylu artykułach i reportażach na ten temat, po takiej szopce jaka ostatnio była wszędzie, powinni za podobne przypadki w tym momencie karać z miejsca aresztem i sprawą o narażenie na utratę życia.

[grubella]

Napisane przez mary_poppins

grubella, nie pojmuję JAK po TAKIEJ nagonce w mediach i TYLU niedawnych przypadkach tragedii można NADAL być takim kretynem i zostawić dziecko w zamkniętym samochodzie. Jakaś plaga - gada się dużo, temat na topie, a ludzie w dalszym ciągu zachowują się jak bezmózgie zombie. Jak trzylatki - nie uwierzą że uderzenie młotkiem w palec zaboli, sami musza sprawdzić. Szkoda tylko, że nieswoim kosztem. Po tylu artykułach i reportażach na ten temat, po takiej szopce jaka ostatnio była wszędzie, powinni za podobne przypadki w tym momencie karać z miejsca aresztem i sprawą o narażenie na utratę życia.

Matka ma pretensje o wybicie szyby.
Twierdzi, że nie było jej tylko chwilę, zaraz miała wrócić bo poszła tylko po jeden produkt.
Dziecko spało więc nie chciała budzić. Zresztą to było Makro więc dzieci tam nie wpuszczają.
I że bardziej zaszkodziło dziecku zestresowanie rozbitą szybą, obcymi osobami wyciągającymi je z auta, policją, tłumem gapiów
niż przegrzaniem, którego nie było bo dziecko przeżyło, nawet nie trzeba było wzywać karetki.
Policja pouczyła ją o niewłaściwości pozostawiania dziecka tak małego samemu, bez opieki.

A posłowi na różnych forach się oberwało , że niby zrobił to dla poklasku, z powodów politycznych , dla poprawienia wizerunku swojej partii, zapunktowania dla niej.
Że wcale nie było to konieczne/ wybijanie szyby/, jego działanie powinno się było ograniczyć do wezwania rodziców przez obsługę sklepu ewentualnie jeszcze policji.

[Phoce]

Napisane przez grubella

Matka ma pretensje o wybicie szyby.
Twierdzi, że nie było jej tylko chwilę, zaraz miała wrócić bo poszła tylko po jeden produkt.
Dziecko spało więc nie chciała budzić. Zresztą to było Makro więc dzieci tam nie wpuszczają.
I że bardziej zaszkodziło dziecku zestresowanie rozbitą szybą, obcymi osobami wyciągającymi je z auta, policją, tłumem gapiów
niż przegrzaniem, którego nie było bo dziecko przeżyło, nawet nie trzeba było wzywać karetki.
Policja pouczyła ją o niewłaściwości pozostawiania dziecka tak małego samemu, bez opieki.

A posłowi na różnych forach się oberwało , że niby zrobił to dla poklasku, z powodów politycznych , dla poprawienia wizerunku swojej partii, zapunktowania dla niej.
Że wcale nie było to konieczne/ wybijanie szyby/, jego działanie powinno się było ograniczyć do wezwania rodziców przez obsługę sklepu ewentualnie jeszcze policji.

No cóż, mogła sama zaoszczędzić tego stresu dziecku, nie zostawiając go samego w samochodzie w taką pogodę -.-
Idiotyczne tłumaczenie. Ludzie mieli zignorować samotne dziecko w samochodzie w taki upał, zakładając, że mamusia na pewno wyszła na sekundkę do sklepu?

[mary_poppins]

Napisane przez Phoce

No cóż, mogła sama zaoszczędzić tego stresu dziecku, nie zostawiając go samego w samochodzie w taką pogodę -.-
Idiotyczne tłumaczenie. Ludzie mieli zignorować samotne dziecko w samochodzie w taki upał, zakładając, że mamusia na pewno wyszła na sekundkę do sklepu?

Tym bardziej, że średnio to była sekundka, skoro zdążono przeprowadzić całą akcję, łącznie z wezwaniem policji i nawoływaniem kobiety. Do Makro nie idzie się na sekundkę

[dominikmeller25]

Napisane przez grubella

A posłowi na różnych forach się oberwało , że niby zrobił to dla poklasku, z powodów politycznych , dla poprawienia wizerunku swojej partii, zapunktowania dla niej.
Że wcale nie było to konieczne/ wybijanie szyby/, jego działanie powinno się było ograniczyć do wezwania rodziców przez obsługę sklepu ewentualnie jeszcze policji.

nic nowego, nawet jak na takim Onecie pokazywano rajdy tamtego idioty to też ludzie go bronili że miał prawo się zabawić, jak w Kamieniu wjechał w rodzinę to też niektórzy go bronili i winę zwalali na progi zwalniające.
a jak pijany bez prawka ścigany przez policję wjechał w matkę z dzieckiem to także niektórzy bronili pijanego kierowcy wymyślając że policja powinna pojechać pod dom kierowcy który nie zatrzymał się do kontroli.
kretyni, zawsze takie osoby będą bronić, bo sami tak postępują i nie widzą nic złego w takich sytuacjach a także bronią bo sami trochę stawiają się w roli tej "poszkodowanej" osoby przez złą policję czy złego posła.

[grubella]

W okolicach Szczecina wczoraj ukradziono auto z 6 letnim dzieckiem w środku. Auto stało na ulicy przed posesją, silnik włączony, dziecko spało.
Drogie auto, Jaguar.
Gdy złodziej zorientował się , że dziecko jest w aucie pozostawił je w okolicach przydrożnego baru i odjechał ale potem porzucił auto.
To też trauma dla dziecka gdy nagle widzi obce gęby w aucie zamiast rodziców i jeszcze zostawione jest samo w lesie.

[kennedy]

Napisane przez grubella

Matka ma pretensje o wybicie szyby.
Twierdzi, że nie było jej tylko chwilę, zaraz miała wrócić bo poszła tylko po jeden produkt.
Dziecko spało więc nie chciała budzić. Zresztą to było Makro więc dzieci tam nie wpuszczają.
I że bardziej zaszkodziło dziecku zestresowanie rozbitą szybą, obcymi osobami wyciągającymi je z auta, policją, tłumem gapiów
niż przegrzaniem, którego nie było bo dziecko przeżyło, nawet nie trzeba było wzywać karetki.
Policja pouczyła ją o niewłaściwości pozostawiania dziecka tak małego samemu, bez opieki.

A posłowi na różnych forach się oberwało , że niby zrobił to dla poklasku, z powodów politycznych , dla poprawienia wizerunku swojej partii, zapunktowania dla niej.
Że wcale nie było to konieczne/ wybijanie szyby/, jego działanie powinno się było ograniczyć do wezwania rodziców przez obsługę sklepu ewentualnie jeszcze policji.

po jeden produkt to mogla do warzywniaka a nie autem z dzieckiem do Makro...NIKT nie chodzi do Makro po jeden produkt

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez mary_poppins

grubella, nie pojmuję JAK po TAKIEJ nagonce w mediach i TYLU niedawnych przypadkach tragedii można NADAL być takim kretynem i zostawić dziecko w zamkniętym samochodzie. Jakaś plaga - gada się dużo, temat na topie, a ludzie w dalszym ciągu zachowują się jak bezmózgie zombie. Jak trzylatki - nie uwierzą że uderzenie młotkiem w palec zaboli, sami musza sprawdzić. Szkoda tylko, że nieswoim kosztem. Po tylu artykułach i reportażach na ten temat, po takiej szopce jaka ostatnio była wszędzie, powinni za podobne przypadki w tym momencie karać z miejsca aresztem i sprawą o narażenie na utratę życia.

Zgadzam się ze wszystkim.

[dominikmeller25]

Tyle się mówi, a do ludzi jak do ściany.
http://www.tvn24.pl/katowice,51/matk...py,557939.html

U mnie w mieście podobna sytuacja tyle że z psem i tak samo właściciel zdziwiony że to coś złego.
Za takie coś z automatu powinno się nakładać wysokie grzywny, plus mnóstwo godzin prac społecznych i wyrok za znęcanie się nad dzieckiem czy zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem z odsiadką na dzień dobry, może by zaczęli idioci w końcu myśleć.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez dominikmeller25

Tyle się mówi, a do ludzi jak do ściany.
http://www.tvn24.pl/katowice,51/matk...py,557939.html

U mnie w mieście podobna sytuacja tyle że z psem i tak samo właściciel zdziwiony że to coś złego.
Za takie coś z automatu powinno się nakładać wysokie grzywny, plus mnóstwo godzin prac społecznych i wyrok za znęcanie się nad dzieckiem czy zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem z odsiadką na dzień dobry, może by zaczęli idioci w końcu myśleć.

Ja bym zamknęła w aucie na słoneczku. I potestowała wytrzymałość właściciela/rodzica.

[JoannaAleJa]

Napisane przez dominikmeller25

Tyle się mówi, a do ludzi jak do ściany.
http://www.tvn24.pl/katowice,51/matk...py,557939.html

U mnie w mieście podobna sytuacja tyle że z psem i tak samo właściciel zdziwiony że to coś złego.
Za takie coś z automatu powinno się nakładać wysokie grzywny, plus mnóstwo godzin prac społecznych i wyrok za znęcanie się nad dzieckiem czy zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem z odsiadką na dzień dobry, może by zaczęli idioci w końcu myśleć.

Zgadzam się, ja też kilkukrotnie słyszałam o takich sytuacjach w swoim mieście, ale trzeba pamiętać że wybijając szybę można zrobić dziecku dużą krzywdę. Reagować trzeba, ale czasami warto np. zadzwonić po fachowca, który otworzy drzwi nie raniąc przy tym dziecka. Ogłoszeń w internecie jest bardzo dużo. W Gdańsku polecam np.nie stać nas na reklamę Przyjeżdżają błyskawicznie.