Mamy Luty 2021 cz.V

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

U nas dziś przyszła decyzja o 500+, wniosek składany był około 1,5 tygodnia temu. Wypłaty jeszcze nie było.
Papiery o macierzyński też złożone, ale tu najszybciej w maju spodziewam się przelewu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdziwię cie mają 30 dni od złożenia wszystkich dokumentów i tu covid nie obowiązuje jak przy l4

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Uwierzę jak przyjdzie przelew albo pojawi się harmonogram wypłat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez paula1456

A ja nie wiem jak wytrzymam z Tż... Wczoraj Mała troche na wieczor plakala to juz dawal teksty, ze ja z mama ja przyzwyczailysmy do noszenia na rekach a potem uslyszalam jak pod nosem gadal, ze po co nam to dziecko bylo... wiecie co? Az sie poryczalam skonczy sie na tym, ze wyprowadze sie z Mala do moich rodzicow i tyle...

Z tym przyzwyczajeniem to proszę Cię.. Mój też tak gadał. Przeczytałam mu artykuły na ten temat no przyzwyczaić tak małego dziecka do niczego się nie da poprostu. Mój oporny a zrozumiał więc Twój napewno też zrozumie. I miałam i czasem mam takie same myśli że się wyprowadzę. Trzymaj się z małą

No i maluch na początku nadal myśli że Ty i on to jedność, nie ma poczucia tego że jest już osobnym małym człowieczkiem więc nic dziwnego że domaga się noszenia i przytulana a przynajmniej tak czytałam i wierzę w to że maluchy się tak czuja.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Napisane przez paula1456

A ja nie wiem jak wytrzymam z Tż... Wczoraj Mała troche na wieczor plakala to juz dawal teksty, ze ja z mama ja przyzwyczailysmy do noszenia na rekach a potem uslyszalam jak pod nosem gadal, ze po co nam to dziecko bylo... wiecie co? Az sie poryczalam skonczy sie na tym, ze wyprowadze sie z Mala do moich rodzicow i tyle...

Dawaj adres to przyjedziemy i mu nagadamy


Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Szoszoszo]

Napisane przez paula1456

A ja nie wiem jak wytrzymam z Tż... Wczoraj Mała troche na wieczor plakala to juz dawal teksty, ze ja z mama ja przyzwyczailysmy do noszenia na rekach a potem uslyszalam jak pod nosem gadal, ze po co nam to dziecko bylo... wiecie co? Az sie poryczalam skonczy sie na tym, ze wyprowadze sie z Mala do moich rodzicow i tyle...

O kurczę! O ile farmazony o przyzwyczajeniu do noszenia to po prostu głupoty, które pewnie wynikają z niewiedzy, to „po co nam to dziscko było” jest megaprzykre mam nadzieję, że tak rzucił tylko przez zmęczenie i niewyspanie. Też bym ryczała. Tulę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Szoszoszo]

Napisane przez Luzia

Zdziwię cie mają 30 dni od złożenia wszystkich dokumentów i tu covid nie obowiązuje jak przy l4

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Ooooo, i u Ciebie faktycznie było terminowo?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Szoszoszo]

Sorry, dubel.

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

Uwierzę jak przyjdzie przelew albo pojawi się harmonogram wypłat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie dokumenty doszły do nich 17.02 i miałam datę wyplaty na 2.03. Tylko pracodawcy nie chciało się przekazać mojego nr konta i czekałam na pocztę..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez Szoszoszo

Ooooo, i u Ciebie faktycznie było terminowo?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak
Za luty 2.03 a za marzec mam mieć 26.03.
Tylko tak jak pisałam wyżej, zus nie ma mojego nr konta, dopiero złożyłam deklaracje, ale wciąż nie mam potwierdzenia, że przyjęli, więc możliwe, że znowu będę czekała dodatkowe dni na listonosza

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Naprawde czasem myślę, ze te chlopy faktycznie sądziły, ze jak dziecko sie pojawi to w zyciu nic sie nie zmieni... Albo ze dziecko to robot i jak mu sie powie np 'nie placz!' to na zawolanie przestanie plakac... Dobrze ze dzisiaj poszedl do pracy, odpocznę od niego, bo serio jeszcze przez niego wykończę się psychicznie...

[CharlotteSK]

Hej dziewczyny. Pytałam jak u was z łóżeczkiem wiec napisze jak to u nas wyszło. Wczoraj włożyliśmy malutka do łóżeczka w jej pokoju ale po godzinie zaczęła płakać i jak tylko mąż wszedł do jej pokoju i się do niej odezwał to momentalnie spokój. Od razu stwierdziliśmy ze jest zbyt malutka zeby spać sama, bo przecież w ciągu dnia spokojnie spi w kokonie; ona musi słyszeć nasze głosy, oddechy, czuc zapach. O północy mąż odmontowal przednie szczebelki łóżeczka i z naszego łóżeczka zrobil dostawkę. Nie było żadnych problemów ze spaniem, wyspani jesteśmy i my i Izulka, wiec jestem super szczęśliwa

Paula przykre ze twój facet wali takimi tekstami, to przecież tez jego dziecko i tez powinien się nim zająć... i w ogóle z tym przyzwyczajaniem do noszenia/bujania to mi się kojarzy takie gadanie starych bab, przecież dzieci potrzebują miłości i bliskości. To taki sam człowiek jak my, my tez chcemy się przytulać do swojego partnera i być blisko...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aktogimka]

Napisane przez Luzia

U mnie dokumenty doszły do nich 17.02 i miałam datę wyplaty na 2.03. Tylko pracodawcy nie chciało się przekazać mojego nr konta i czekałam na pocztę..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Tak
Za luty 2.03 a za marzec mam mieć 26.03.
Tylko tak jak pisałam wyżej, zus nie ma mojego nr konta, dopiero złożyłam deklaracje, ale wciąż nie mam potwierdzenia, że przyjęli, więc możliwe, że znowu będę czekała dodatkowe dni na listonosza

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Dokumenty wysyłałam mailem księgowej i przezornie dopisałam w tym mailu mój numer konta, żeby nie musiała już nigdzie szperać i szukać, bo wiem że jest zakręcona jak korba i też mogłaby nie podać wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

Dokumenty wysyłałam mailem księgowej i przezornie dopisałam w tym mailu mój numer konta, żeby nie musiała już nigdzie szperać i szukać, bo wiem że jest zakręcona jak korba i też mogłaby nie podać wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale tam pracodawca musi wypełnić druk. Mój olal

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Francesc_a]

Dzień dobry
Jestem w miarę wyspana. Już wiem co małej było/jest w nocy że takie przerwy w spaniu ma. Brzuszek około 3/4 w nocy ją "boli". Zaczyna o tej porze się denerwować i ciumkać cyca z bólu/stresu. Położyłam ją, próbowałam nogami popracować i termofor dałam. Nie zrobiła kupy/nie pierdła ale dałam ją do cyca by sobie ulżyła i zasnęła. I potem się budziła typowo na jedzenie i sobie purkała.
Rano miała troche kupy ale dalej się spina. Więc pewnie jeszcze ją męczą gazy.

Napisane przez paula1456

A ja nie wiem jak wytrzymam z Tż... Wczoraj Mała troche na wieczor plakala to juz dawal teksty, ze ja z mama ja przyzwyczailysmy do noszenia na rekach a potem uslyszalam jak pod nosem gadal, ze po co nam to dziecko bylo... wiecie co? Az sie poryczalam skonczy sie na tym, ze wyprowadze sie z Mala do moich rodzicow i tyle...

Kochana przykre te słowa tżta. Oni na serio myśleli że dziecko popłacze chwilę i tyle. Że fajna zabawa.
Wiem jak mój. Pomimo tego że mu mówiłam ile dziecko potrzebuje uwagi, że płacze itd to sam mówi że aż czegoś takiego się nie spodziewał.
A kwestia o przyzwyczajeniu to pokutuje od lat.

Moja mama wczoraj próbowała mi trenować dziecko do leżenia w lóżeczku pomimo jej płaczu. Eh..🤦🏻☠♀️

Napisane przez Paulina1671

Z tym przyzwyczajeniem to proszę Cię.. Mój też tak gadał. Przeczytałam mu artykuły na ten temat no przyzwyczaić tak małego dziecka do niczego się nie da poprostu. Mój oporny a zrozumiał więc Twój napewno też zrozumie. I miałam i czasem mam takie same myśli że się wyprowadzę. Trzymaj się z małą

No i maluch na początku nadal myśli że Ty i on to jedność, nie ma poczucia tego że jest już osobnym małym człowieczkiem więc nic dziwnego że domaga się noszenia i przytulana a przynajmniej tak czytałam i wierzę w to że maluchy się tak czuja.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się tego trzymam. Zwłaszcza myśli o 4 trymestrze. Liczę na to że po 3msc będzie już lepiej.

Napisane przez paula1456

Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Naprawde czasem myślę, ze te chlopy faktycznie sądziły, ze jak dziecko sie pojawi to w zyciu nic sie nie zmieni... Albo ze dziecko to robot i jak mu sie powie np 'nie placz!' to na zawolanie przestanie plakac... Dobrze ze dzisiaj poszedl do pracy, odpocznę od niego, bo serio jeszcze przez niego wykończę się psychicznie...

Odpoczywaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez Nairobi89

Od samego poczatku spi w nocy w swoim pokoju w łózeczku były moze 3 nocki kiedy spała z nami ale to tez nie całe tylko pół w dzien spi w kokonie na kanapie albo na mnie lub na mezu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę i masz sile wstawać w nocy i iść do niej jak płacze?

Tu w szpitalu śpię z małą na łóżku a i tak jest niespokojna i popłakuje. Dziś po 3:00 nie chciała się za bardzo uspokoić, ciagle wypluwała smoczka (położne oczywiście ola boga smoczek!!! ). Bez tego smoczka to w ogóle by nie chciała spać tylko by płakała bo przy piersi to lubiła ciumkac po prostu a obecnie jej nie karmie bo chce wyleczyć sutki. Na szczęście już nie ma problemu z mm. Usnęła dopiero jak złapałam ją za rączkę i przytuliłam nos do jej główki ma takie mięciutkie włoski. Wadą spania z dzieckiem jest to że się budzę cała obolała i zdrętwiała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

Napisane przez echme

Kurczę i masz sile wstawać w nocy i iść do niej jak płacze?

Tu w szpitalu śpię z małą na łóżku a i tak jest niespokojna i popłakuje. Dziś po 3:00 nie chciała się za bardzo uspokoić, ciagle wypluwała smoczka (położne oczywiście ola boga smoczek!!! ). Bez tego smoczka to w ogóle by nie chciała spać tylko by płakała bo przy piersi to lubiła ciumkac po prostu a obecnie jej nie karmie bo chce wyleczyć sutki. Na szczęście już nie ma problemu z mm. Usnęła dopiero jak złapałam ją za rączkę i przytuliłam nos do jej główki ma takie mięciutkie włoski. Wadą spania z dzieckiem jest to że się budzę cała obolała i zdrętwiała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz sie przyzwyczaiłam plus mi naprawde z nia sie nie wygodnie spi bo wlasnie budze sie cala obolala i zdretwiala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

Napisane przez CharlotteSK

Dziewczyny, czy wasze dzieci śpią w łóżeczkach/koszach Mojżesza?

Ułożyliśmy malutką wczoraj w łóżeczku ale potem i tak wzięłam ją do łóżka na nocne karmienie. Karmiłam na leżąco chyba 2 albo 3 razy i za każdym razem obie zasypiałysmy. Dzisiaj tez położyliśmy się na drzemkę w lozku razem z mężem i spaliśmy tak ze 3h. Teraz zbliża się pora spania a ja nie wiem co zrobić, czy usypiać ja w łóżeczku i za każdym razem wstawać czy zostawić u nas....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez CharlotteSK

Ona jest odkładalna, cały dzień spi w kokonie na kanapie a my oglądamy Netflixa Wygodnie mi się nam spi w lozku zwłaszcza ze jest taka słodziutka ale boję się ze jak jej nie nauczymy łóżeczka od początku to będzie potem problem, i naczytałam się o śmierci łóżeczkowej.... mysle czy by jej tego kokonu po prostu do łóżka naszego nie włożyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas mały śpi w dzień na dole w kołysce, a w nocy w lozeczku. Są noce ze budiz się co 2,5h, a są też noce ze wstaje do niego co 40 minut.

Młodsza córka spala z nami, bo też kp. Nie dało się jej odzwyczaić. Nie spała w ogóle w swoim lozeczku. Nawet w dzień na drzemk jak już była dość duża spala w dzień na narożniku. Oduczyła się dopiero jak ja Bartus poprosił żeby spala z nim. Ale to Ika miała już ponad 2 lata 🤦☠♀️🤦☠♀️

Dlatego ja wolę wstawać co te 40 minut niż znowu mieć taki cyrk na kółkach.

Napisane przez Luzia

U mnie dokumenty doszły do nich 17.02 i miałam datę wyplaty na 2.03. Tylko pracodawcy nie chciało się przekazać mojego nr konta i czekałam na pocztę..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Tak
Za luty 2.03 a za marzec mam mieć 26.03.
Tylko tak jak pisałam wyżej, zus nie ma mojego nr konta, dopiero złożyłam deklaracje, ale wciąż nie mam potwierdzenia, że przyjęli, więc możliwe, że znowu będę czekała dodatkowe dni na listonosza

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Skąd wzięłaś deklaracje? Bo ja też muszę złożyć, bo męczy mnie to. Muszę czekać na listonosza, a potem jechać wpłacić na konto 🤦☠♀️

Napisane przez CharlotteSK

Hej dziewczyny. Pytałam jak u was z łóżeczkiem wiec napisze jak to u nas wyszło. Wczoraj włożyliśmy malutka do łóżeczka w jej pokoju ale po godzinie zaczęła płakać i jak tylko mąż wszedł do jej pokoju i się do niej odezwał to momentalnie spokój. Od razu stwierdziliśmy ze jest zbyt malutka zeby spać sama, bo przecież w ciągu dnia spokojnie spi w kokonie; ona musi słyszeć nasze głosy, oddechy, czuc zapach. O północy mąż odmontowal przednie szczebelki łóżeczka i z naszego łóżeczka zrobil dostawkę. Nie było żadnych problemów ze spaniem, wyspani jesteśmy i my i Izulka, wiec jestem super szczęśliwa

Paula przykre ze twój facet wali takimi tekstami, to przecież tez jego dziecko i tez powinien się nim zająć... i w ogóle z tym przyzwyczajaniem do noszenia/bujania to mi się kojarzy takie gadanie starych bab, przecież dzieci potrzebują miłości i bliskości. To taki sam człowiek jak my, my tez chcemy się przytulać do swojego partnera i być blisko...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie miałam pisać o takiej ala dostawce z łóżeczka

Napisane przez marga_zg

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

U nas prawie wcale. No chyba że tylek przez spodnie mu powacham to ja już wiem że kupa, ale dla tz nic nie czuć i tak 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina1671]

Napisane przez marga_zg

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Mojego zazwyczaj śmierdzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez faithworkswonders

U nas mały śpi w dzień na dole w kołysce, a w nocy w lozeczku. Są noce ze budiz się co 2,5h, a są też noce ze wstaje do niego co 40 minut.

Młodsza córka spala z nami, bo też kp. Nie dało się jej odzwyczaić. Nie spała w ogóle w swoim lozeczku. Nawet w dzień na drzemk jak już była dość duża spala w dzień na narożniku. Oduczyła się dopiero jak ja Bartus poprosił żeby spala z nim. Ale to Ika miała już ponad 2 lata

Dlatego ja wolę wstawać co te 40 minut niż znowu mieć taki cyrk na kółkach. Skąd wzięłaś deklaracje? Bo ja też muszę złożyć, bo męczy mnie to. Muszę czekać na listonosza, a potem jechać wpłacić na konto Właśnie miałam pisać o takiej ala dostawce z łóżeczka U nas prawie wcale. No chyba że tylek przez spodnie mu powacham to ja już wiem że kupa, ale dla tz nic nie czuć i tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest na zus pue w katalogu usług elektronicznych.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez marga_zg

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Tak. Siki też czuje

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Hej dziewczyny noc to był dramat🥺🥺mala wstała juz po 23 i tak płakała ze nie szło jej uspokoić naprawdę i rzucała się tak dziwnie ja juz sobie wmawialam ze ma jaki NOP czy cos innegobujalismy się z nią do po 1 potem znowu wstała o 4 ale juz byłam sama z nią i znowu to samo, wzielam ja potem do siebie Ale tez spala bardzo niespokojnie ..a po 6 juz pobudka bo musialam starsza wyprawić do szkoly a mała wstała o 7 potem od 8.40 znowu to samo takie płacze ze robiła się purpurowa I nieszlo jej uspokoić juz nie wiem co jej jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez paula1456

A ja nie wiem jak wytrzymam z Tż... Wczoraj Mała troche na wieczor plakala to juz dawal teksty, ze ja z mama ja przyzwyczailysmy do noszenia na rekach a potem uslyszalam jak pod nosem gadal, ze po co nam to dziecko bylo... wiecie co? Az sie poryczalam skonczy sie na tym, ze wyprowadze sie z Mala do moich rodzicow i tyle...

Jejku wspolczuje spięcia miedzy wamioby szybko poszedł po rozum do głowy i przestał plesc takie głupoty
Ale nie ukrywam ze jak mała dawała do wiwatu ciągłym płaczem to ja tak samo mowilam pod nosem🥺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aktogimka]

Marga, tak, śmierdzą. Jak mam go obok to czuję co ma w majtach. Często też słyszę jak robi. Jesteśmy tylko na piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez Francesc_a

Dzień dobry
Jestem w miarę wyspana. Już wiem co małej było/jest w nocy że takie przerwy w spaniu ma. Brzuszek około 3/4 w nocy ją "boli". Zaczyna o tej porze się denerwować i ciumkać cyca z bólu/stresu. Położyłam ją, próbowałam nogami popracować i termofor dałam. Nie zrobiła kupy/nie pierdła ale dałam ją do cyca by sobie ulżyła i zasnęła. I potem się budziła typowo na jedzenie i sobie purkała.
Rano miała troche kupy ale dalej się spina. Więc pewnie jeszcze ją męczą gazy. Kochana przykre te słowa tżta. Oni na serio myśleli że dziecko popłacze chwilę i tyle. Że fajna zabawa.
Wiem jak mój. Pomimo tego że mu mówiłam ile dziecko potrzebuje uwagi, że płacze itd to sam mówi że aż czegoś takiego się nie spodziewał.
A kwestia o przyzwyczajeniu to pokutuje od lat.

Moja mama wczoraj próbowała mi trenować dziecko do leżenia w lóżeczku pomimo jej płaczu. Eh..🤦🏻♀️ Też się tego trzymam. Zwłaszcza myśli o 4 trymestrze. Liczę na to że po 3msc będzie już lepiej.Odpoczywaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez od teściowej słyszę teksty ze nie możemy tyle nosić bo ja orzyzwyczaimi i będzie nieodkladalna i serio zaczęłam bardzo w to wierzyć bo na rekach była w miarę a po odlozeniu ciągły ryk...ale ja juz sama nie wiem czego to wina🤷☠♀️


OOo a jaki masz termoforek?i wystarczyło ze miała na brzuszku?może ja u mojej sproboje;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Francesc_a]

Napisane przez marga_zg

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Tak. Czuję jak ma kupę my tylko kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

Napisane przez aktogimka

Marga, tak, śmierdzą. Jak mam go obok to czuję co ma w majtach. Często też słyszę jak robi. Jesteśmy tylko na piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to u nas też mega słychać. Mały jest w salonie, ja za ścianą w kuchni i słyszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CharlotteSK]

Faith właśnie z tej dostawki jestem mega zadowolona bo to kompromis. Dzidzia spi w swoim łóżeczku, wszyscy się wysypiają, nie trzeba wstawać i biec do innego pokoju co chwile - tylko na przewijanie w razie czego bo przewijak nam do sypialni nie wejdzie.

U mnie kupki dopiero zaczęły śmierdzieć, wcześniej bez zapachu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[adhoc]

Napisane przez marga_zg

Hej!
Ja śpię z moim w łóżku bo jest nieodkladalny a nawet spiąć ze mną się często budzi...

I mam do Was pytanie w temacie kup maluchów czy one śmierdzą? U mojego tak i zastanawiam się czy to normalne, jak go biorę od razu czuję że ma kupę.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Mi śmierdzą, mąż mówi, że mu pachną my też tylko kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Dzięki dziewczyny głupio mi było pisać w tej sprawie do położnej a wychodzi na to że to norma.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[mansikkaa]

U nas Filip śpi w swoim łóżeczku. Na razie nie protestuje
Wczoraj był sukces bo nie płakał przy kąpaniu. Rozglądał się po łazienceAle za to dał koncert przy rozbieraniu

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Szoszoszo]

U nas jakoś strasznie nie śmierdzi brydna pielucha. Ale za to, jak u niektorych z Was, doskonale słychać, jak robi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnnLady]

U nas kupy trzeba trochę czuć, a słychać zdecydowanie bo to strzał jest jak x karabinu

Mała śpi w łóżeczku, ja do niej wstaje.
Starsza nie chciała kompletnie spać sama i spała ze mną. Ma dwa lata i dalej śpi, tyle że z TŻ, no ale też i nie mamy innej opcji póki vo. Choć i tak nie spałaby sama bo jak się obudzi i zobaczy, że nikogo nie ma obok jest ryk.
Więc nie chce drugiej uczyć spania ze mną, bo chce w końcu do sypialni wrócić

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka